Towarzystwa Naukowego w Płocku - Mazowieckie Czasopisma ...

Towarzystwa Naukowego w Płocku - Mazowieckie Czasopisma ... Towarzystwa Naukowego w Płocku - Mazowieckie Czasopisma ...

mazowsze.hist.pl
from mazowsze.hist.pl More from this publisher
21.07.2013 Views

OKUPACJA HITLEROWSKA W grudniu 1939 roku Muzeum wraz z całym Towarzystwem Naukowym zostało przejęte przez władze okupacyjne 29 . Halina Jankowska ukryła się w obawie przed aresztowaniem. Opiekę nad zabytkami muzealnymi obejmuje artysta malarz Michał du Laurans. Wśród aresztowanych członków Towarzystwa Naukowego znalazł się prof. Kazimierz Gelinek, który został następnie wywieziony do obozu koncentracyjnego w Gusen, gdzie jako więzień brał udział w pracach wykopaliskowych 30 . Rozpoczęta od początku okupacji likwidacja mienia kulturalnego ominęła szczęśliwie większość zbiorów Towarzystwa Naukowego. Ta niezrozumiała wówczas opieka, wyjaśniona dopiero po zakończeniu wojny, podyktowana była planami zorganizowania w oparciu o zbiory Muzeum Diecezjalnego i Towarzystwa Naukowego niemieckiej placówki muzealnej. Dlatego właśnie pozwolenie wstępu można było uzyskać nie u szefa „regencji ciechanowskiej", do której Płock należał, lecz od samego nadprezydenta prowincji Ericha Kocha, rezydującego w Królewcu 31 . Częściowe zniszczenie zbiorów Towarzystwa dotknęło przede wszystkim eksponaty muzealne. Jego zasięgu nie da się dziś precyzyjnie określić, gdyż zaginęły inwentarze, a porównanie stanu obecnego ze spisami wykonanymi po wojnie posiada znaczenie orientacyjne. Według relacji byłego prezesa Towarzystwa Naukowego, mgr Bolesława Jędrzejewskiego największe straty poniesione zostały w okolicznościach, kiedy po umieszczeniu w gmachu sądowym szpitala polowego parter budynku Towarzystwa zajęli żołnierze SS. W ramach „urządzania" własnej kwatery Niemcy zrabowali bądź wyrzucili na podwórze zabytkową broń, uszkodzili meble oraz bezmyślnie porozbijali znakomite przykłady szkła i porcelany saskiej i polskiej, zwłaszcza z Korca i Baranówki oraz fajanse nieborowskie. Jeszcze większe zniszczenie dokonane zostało w budynku przy pl. Narutowicza 2, w którym swoją siedzibę miało biuro rachunkowości rolnej i niemiecka wypożyczalnia książek. Eksponaty etnograficzne 27

i przyrodnicze zostały przez hitlerowców stłoczone w jednym miejscu, a w części całkowicie zniszczone. Największe spustoszenie dokonane zostało w dziale archeologicznym, posiadającym wiele zabytków z racji prowadzonych badań naukowych. Niektóre z nich znalazły się w Mu- ;eura Diecezjalnym i po zakończeniu działań wojennych zostały zwrócone. Można się domyślać, że te właśnie obiekty należą do nielicznej grupy spośród zabytków uratowanych, które posiadają metryczki identyfikacyjne 32 . Tak więc głoszone niejednokrotnie opinie o całkowitym uratowaniu się zbiorów Towarzystwa Naukowego z pożogi wojennej nie są ścisłe, gdyż dotyczą tylko zbiorów bibliotecznych. To prawda, że niszczenie eksponatów nie było w Płocku aktem specjalnie przygotowanym, odbywało się niejako „przy okazji", ale mieściło się doskonale w hitlerowskim programie unicestwiania polskiej kultury. Jak w wielu innych miastach, zapewne i zbiory płockie miały być w ostatniej fazie wojny wywiezione lub zniszczone. Ocalały w większości dzięki błyskawicznej ofensywie wojsk radzieckich.

OKUPACJA HITLEROWSKA<br />

W grudniu 1939 roku Muzeum wraz z całym Towarzystwem Naukowym<br />

zostało przejęte przez władze okupacyjne 29 . Halina Jankowska<br />

ukryła się w obawie przed aresztowaniem. Opiekę nad zabytkami muzealnymi<br />

obejmuje artysta malarz Michał du Laurans. Wśród aresztowanych<br />

członków <strong>Towarzystwa</strong> <strong>Naukowego</strong> znalazł się prof. Kazimierz<br />

Gelinek, który został następnie wywieziony do obozu koncentracyjnego<br />

w Gusen, gdzie jako więzień brał udział w pracach wykopaliskowych 30 .<br />

Rozpoczęta od początku okupacji likwidacja mienia kulturalnego ominęła<br />

szczęśliwie większość zbiorów <strong>Towarzystwa</strong> <strong>Naukowego</strong>. Ta niezrozumiała<br />

wówczas opieka, wyjaśniona dopiero po zakończeniu wojny,<br />

podyktowana była planami zorganizowania w oparciu o zbiory Muzeum<br />

Diecezjalnego i <strong>Towarzystwa</strong> <strong>Naukowego</strong> niemieckiej placówki muzealnej.<br />

Dlatego właśnie pozwolenie wstępu można było uzyskać nie u szefa<br />

„regencji ciechanowskiej", do której Płock należał, lecz od samego nadprezydenta<br />

prowincji Ericha Kocha, rezydującego w Królewcu 31 .<br />

Częściowe zniszczenie zbiorów <strong>Towarzystwa</strong> dotknęło przede wszystkim<br />

eksponaty muzealne. Jego zasięgu nie da się dziś precyzyjnie określić,<br />

gdyż zaginęły inwentarze, a porównanie stanu obecnego ze spisami<br />

wykonanymi po wojnie posiada znaczenie orientacyjne. Według relacji<br />

byłego prezesa <strong>Towarzystwa</strong> <strong>Naukowego</strong>, mgr Bolesława Jędrzejewskiego<br />

największe straty poniesione zostały w okolicznościach, kiedy po<br />

umieszczeniu w gmachu sądowym szpitala polowego parter budynku<br />

<strong>Towarzystwa</strong> zajęli żołnierze SS. W ramach „urządzania" własnej kwatery<br />

Niemcy zrabowali bądź wyrzucili na podwórze zabytkową broń,<br />

uszkodzili meble oraz bezmyślnie porozbijali znakomite przykłady szkła<br />

i porcelany saskiej i polskiej, zwłaszcza z Korca i Baranówki oraz fajanse<br />

nieborowskie. Jeszcze większe zniszczenie dokonane zostało w budynku<br />

przy pl. Narutowicza 2, w którym swoją siedzibę miało biuro rachunkowości<br />

rolnej i niemiecka wypożyczalnia książek. Eksponaty etnograficzne<br />

27

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!