Untitled
Untitled
Untitled
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Jan Klewek<br />
Więźniowie i ich nadzorcy<br />
Skazani przebywający w więzieniu tworzą grapę w znaczeniu socjologicznym.<br />
Jej normy zachowania się i postępowania są na tyle specyficzne, że nazywamy ją<br />
społecznością więzienną. Podstawowe wyróżniające ją kryteria to pozbawienie<br />
wolności, narzucenie pewnych norm zachowania (oficjalnych i nieoficjalnych),<br />
ograniczenie praw, zwiększenie obowiązków, które zazwyczaj egzekwuje się<br />
surowo. Na społeczność więzienną składają się osoby przebywające w więzieniu,<br />
a więc odbywające karę pozbawienia wolności i pracujące w więzieniu — więźniowie<br />
i straż więzienna.<br />
Formalnie więźniów politycznych od kryminalnych zaczęto odróżniać po<br />
1886 r. 23 Podstawową korzyścią dla politycznych było izolowanie ich od aresztowanych<br />
za czyny kryminalne. W siedleckim więzieniu mimo prób nie zdołano<br />
stworzyć osobnego, specjalnie przystosowanego oddziału dla aresztantów politycznych.<br />
Osadzano ich w oddziale po byłym Sądzie Policji Poprawczej lub<br />
umieszczano ich w pojedynczych celach głównego gmachu. Zawsze respektowano<br />
zasadę rozdzielenia ich od kryminalnych, toteż nie stwierdzono żadnego przypadku<br />
zatargu tych dwóch kategorii aresztantów.<br />
Zauważa się różnicę w postępowaniu władz w stosunku do więźniów kryminalnych<br />
i politycznych. O ile wobec politycznych zdobywano się na ludzkie odruchy,<br />
to w stosunku do tych pierwszych pozwalano sobie na poważne zaniedbania. Nie<br />
dawano im bielizny pościelowej, często nie wzywano do nich tak lekarza — nawet<br />
przy bardzo poważnych schorzeniach. Polityczni mogli też żywić się we własnym<br />
zakresie.<br />
Przyczyn innego traktowania politycznych przez władze więzienne upatrujemy<br />
w tym, że wywodzili się oni z warstw wyższych. Nie wolno było wymierzać im,<br />
jako szlachcie, kar cielesnych. Nierzadko uważano, że są to więźniowie sumienia,<br />
walczący o lepsze dla wszystkich jutro. Poza tym byli to ludzie wykształceni,<br />
o wyższych wymaganiach, drażliwi na punkcie honoru, co wyrażało się w większych<br />
niż u więźniów kryminalnych skłonnościach do samobójstw, organizowania<br />
buntów i ucieczek. Uprzykrzali życie administracji więziennej pisząc skargi, które<br />
były rozpatrywane przez władze zwierzchnie.<br />
Już u schyłku XIX wieku, kiedy to pękały okowy carskiego despotyzmu,<br />
nastąpiło złagodzenie więziennego reżimu. Zwiększono wymagania wobec warunków<br />
bytowych i postępowania funkcjonariuszy. Po rewolucji ta korzystna<br />
tendencja załamała się. Szczególnie źle obchodzono się w tym okresie z rewolucjonistami,<br />
których traktowano jak zdziczałych morderców zasługujących jedynie<br />
na niezwłoczną i drakońską karę. Bicie i tortury zajmują wiele miejsca we<br />
wspomnieniach i pamiętnikach więźniów politycznych.<br />
Nie inaczej było w więzieniu siedleckim, które szybko zdobyło sobie w okolicy<br />
ponurą sławę 24 .<br />
Nieodzowną częścią pracy personelu oraz celów samej kary są starania i zabiegi<br />
wokół moralnej poprawy więźnia. Osiągnięciem XIX-wiecznej polskiej myśli<br />
20