gazeta 25-2004 - strony OK.p65 - Policja.pl

ISSN 1427-874X 

OGÓLNOPOLSKI KWARTALNIK MIĘDZYNARODOWEGO STOWARZYSZENIA POLICJI NR 25 

Stowarzyszenie posiada status konsultacyjny Rady Gospodarczo-Społecznej ONZ i Rady Europy 

Święto Straży Granicznej 

Litewska Policja 

Polska Policja w Unii Europejskiej 

– korespondencja z Wilna 

Dzieciństwo bez strachu 

Sylwetka Sylwetka Sylwetka Sylwetka F FFriedricha 

F 

FFriedricha 

F riedricha riedricha Schwindta 

Schwindta 

Schwindta 

Schwindta 

pier pierwszego pier 

pier pierwszego pier wszego wszego światowego światowego światowego światowego Wiceprezydenta Wiceprezydenta Wiceprezydenta Wiceprezydenta IP IPA 

IP 

IP IPA IP

Koleżanki i Koledzy! 

2 Wiadomoœci Sekcji Polskiej IPA 

Warunki narciarskie wyjątkowo dopisywały tej zimy i dopiero za kilka 

miesięcy amatorzy białego szaleństwa będą mogli korzystać z ośnieżonych stoków. 

Jeśli ktoś w tym roku planuje wypad na narty, to polecam nowo otwarte wyciągi na 

Kotelnicy, w pobliżu Białki Tatrzańskiej. Kotelnicę upodobali sobie w szczególności 

właściciele modnych teraz nart karwingowych, do których od niedawna także się 

zaliczam. Gdyby ktoś wolał zacząć, na rozgrzewkę, na małym, ale za to mniej tłocznym 

stoku, to niech się wybierze do Gliczarowa Górnego, odległego o około 10 km od 

Białki Tatrzańskiej. Spokój, niezwykle serdeczni gospodarze, miejscowy wyciąg (u Józka), 

dobrze wyposażony sklep (u Teresy), instruktorka (Ania) i wspaniały widok na 

Tatry dają tutaj gwarancję pełnego relaksu. 

W dniach od 6 do 8 lutego br. miało miejsce w Klewkach, koło Olsztyna, robocze posiedzenie Prezydiów 

Krajowych Zarządów Sekcji Polskiej i Litewskiej IPA. Celem tego spotkania było zacieśnienie współpracy pomiędzy 

obydwiema Sekcjami. Podpisane w trakcie posiedzenia porozumienie o współpracy będzie stanowiło platformę 

ożywienia sąsiedzkich kontaktów. Chciałbym gorąco zachęcić wszystkich członków Sekcji Polskiej IPA do uczestnictwa 

w imprezach organizowanych przez naszych litewskich przyjaciół i z drugiej strony, prosić organizatorów 

różnego rodzaju ipowskich imprez w Polsce, aby nie zapomnieli zaprosić gości z Litwy. Historyczna i kulturowa 

wspólnota obydwu narodów, sąsiedztwo, możliwość łatwego porozumiewania się, po polsku lub po rosyjsku, umiarkowane 

ceny, wzajemna życzliwość, mnogość zabytków i urokliwe krajobrazy powinny stanowić wystarczającą 

zachętę do wyjazdów na Litwę. 

Uczestniczyłem także w polsko-niemieckim seminarium pod hasłem „Kryminalistyka XXI wieku”, które 

odbyło się w dniach od 1 do 5 marca br. w IBZ Schloss Gimborn (Niemcy), czyli w Centrum Informacyjno- 

Szkoleniowym IPA. Gimborn, to malutka miejscowość (poniżej 30 mieszkańców), gdzie znajduje się wspaniały, 

XV-wieczny zamek, dzierżawiony na potrzeby szkoleniowe IPA. Wszystkie sekcje narodowe IPA obowiązane są 

do uiszczania składek na rzecz Gimgorn w wysokości 0,1 Euro razy liczba członków. Zamek położony jest bardzo 

malowniczo w górzystym, zalesionym terenie. Obok znajduje się kościół, mały cmentarz i kilka zabudowań, które 

zostały zaadaptowane na potrzeby restauracyjno-hotelowe. W samym zamku znajduje się kilka sal wykładowych, 

piwiarnio-winiarnia oraz pokoje noclegowe. Mieszka tam także hrabia, właściciel zamku, którego można spotkać 

na spacerze z fajką i psem. W ciągu roku IBZ Schloss Gimborn gości około 2.500 uczestników różnego rodzaju 

seminariów, poświęconych np. przestępczości zorganizowanej, narkotykom, przemocy, bezpieczeństwu w ruchu 

drogowym, integracji europejskiej i wielu innym tematom. Po raz pierwszy, z inicjatywy kolegów z Laboratorium 

Kryminalistycznego KWP w Katowicach, tematem spotkania była problematyka z zakresu kryminalistyki. Miałem 

przyjemność wygłosić kilkugodzinny referat na temat aktualnego stanu polskiej techniki kryminalistycznej. O badaniach 

genetycznych i przygotowaniach do budowy kryminalnej bazy DNA mówił ekspert CLK KGP, kolega 

Ryszard Michalczak. Bardzo aktywnie uczestniczyli także pozostali reprezentanci polskiej kryminalistyki. Obradom 

przewodniczył Józef Der, V-ce Prezydent Sekcji Polskiej IPA, nasz stały przedstawiciel w Gimborn. Pewnie 

zabrzmi to nieskromnie, ale mieliśmy dowody na to, że nasze wykłady spotkały się z bardzo dużym zainteresowaniem 

uczestników z Niemiec, Austrii oraz Polski. 

Mieliśmy także okazję zwiedzić landowe laboratorium kryminalistyczne (LKA) w Dusseldorfie, stolicy 

landu Nordhein-Westfalen (Nadrenia Północna-Westfalia). Z Gimborn jedzie się tam niecałą godzinę. Struktura 

organizacyjna i wyposażenie LKA są porównywalne do tego, co mamy w naszych 

laboratoriach policyjnych. Z powodu braku miejsca na bliższą relację, 

ograniczę się do trzech uwag: (1) cywilni eksperci z zakresu biologii, chemii, 

fizyki, czy np. informatyki otrzymują uposażenie na poziomie 

majora policji, eksperci z zakresu kryminalistyki klasycznej (daktyloskopia, 

mechanoskopia, dokumenty itp.) są policjantami, (2) Baza 

DNA znajduje się w wydziale daktyloskopii i jest powiązana z systemem 

AFIS (oznaczanie kodów genetycznych prowadzi się w wydziale 

biologii), (3) termin oczekiwania na ekspertyzę z zakresu 

badań dokumentów wynosi około roku. 

Na tym kończę i pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników. 

SERVO PER AMIKECO 

Jarosław Moszczyński 

Prezydent Sekcji Polskiej IPA

Drodzy Czytelnicy, 

Koleżanki i Koledzy 

Oddajemy w Wasze ręce kolejny, 25 

numer, „Wiadomości Sekcji Polskiej IPA”. 

Ma on po raz kolejny zwiększoną do 32 

stron objętość. Osiągamy to dzięki coraz 

większemu gronu Redaktorów Terenowych, 

Przyjaciół i Sympatyków Stowarzyszenia 

w kraju i poza granicami, którzy 

opisują w swoich barwnych relacjach różne 

wydarzenia, budując jednocześnie wizerunek 

IPA. 

W tym roku kwartalnik otrzymał nową 

– błękitną szatę graficzną, myślę że zyska 

to przychylność i aprobatę czytelników. 

Do kolejnego numeru kwartalnika redakcja 

posiada już materiały i właśnie w nim 

– w związku z wejściem do Unii Europejskiej 

– znajdą się relacje ze spotkania 

i ustaleń z Sekcją Niemiecką IPA. 

Witam na naszych łamach kolegów 

ze Straży Granicznej i pierwsze artykuły 

prezentujące pracę i aktywność w Stowarzyszeniu 

funkcjonariuszy SG. Otrzymana 

korespondencja potwierdza, że stałe rubryki 

takie, jak „Moje Hobby”, „Komisja 

Zawodowa”, „Kącik Historyczny”, „Minisłownik 

Biograficzny” i informacji prasowych 

o IPA, cieszą się dużym powodzeniem, 

przekazując doniesienia z różnych 

dziedzin związanych ze Stowarzyszeniem 

i Policją. W następnym numerze poznamy 

pracę policjantów uczestniczących 

w misjach pokojowych z ramienia ONZ 

przypuszczam, że ta relacja wzbudzi zainteresowanie 

czytelników. 

Zapraszam na stronę kwartalnika 

www.ipawiadomosci.org, gdzie znajduje 

się wersja elektroniczna „Wiadomości 

IPA”. Strona internetowa w najbliższym 

czasie będzie sukcesywnie rozbudowana, 

po to, aby przekazywać jeszcze większą 

dawkę informacji o Stowarzyszeniu. 

Korzystając z okazji, bardzo serdecznie 

dziękuję wszystkim tym osobom, które 

przekazały materiały do wydania 25 numeru 

biuletynu. 

W roku wejścia do Unii Europejskiej 

chciałbym życzyć nam wszystkim sukcesów 

w pracy zawodowej, samych radości 

i dalszej integracji grup zawodowych. Liczę 

również na kolejne artykuły – albowiem 

jak ujął to Albert Einstein: „Tylko 

życie poświęcone innym warte jest przeżycia”. 

Wszystkich zapraszam do współpracy 

w 2004 roku przy kolejnych wydaniach 

kwartalnika w czerwcu, wrześniu i listopadzie. 

SERVO PER AMIKECO 

Paweł Michalak 

Redaktor Naczelny 

Z okazji Święta Straży Granicznej 

naszym Kolegom z bratniej służby 

życzymy 

wielu sukcesów zawodowych, 

zdrowia i satysfakcji na codzień, 

a także zadowolenia ze współpracy 

w ramach 

Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji! 

Redaktor Naczelny „Wiadomości IPA” 

w imieniu 

Krajowego Zarządu IPA Sekcja Polska 

WYDAWCA: 

Międzynarodowe 

Stowarzyszenie Policji IPA 

Sekcja Polska 

ul. Kochanowskiego 2a, PL 60-844 Poznań 

KRS 0000154720 

NIP 781-16-60-576 

Konto: PKO BP O/Centrum w Olsztynie 

0210203541101141460 

SWIFT: BPKOPLPWOLS 

REDAKCJA 

WIADOMOŚCI SEKCJI POLSKIEJ IPA: 

Szkoła Policji w Katowicach 

ul. Jankego 276, PL 40-684 Katowice 

tel. +48 32 202 86 35 wew. 405 

tel./fax +48 32 2500 341 

tel. mobil +48 601 193 345, 

tel. MSWiA 8516 312, fax MSWiA 8516 254, 

e-mail: pmichalak@hell.net.pl 

www.ipawiadomosci.org 

REDAKTOR NACZELNY: 


REDAKTOR DS. INTERNETU: 

Paweł Pasternak 

REDAKTOR: 

Rafał Makowski 

WSPÓŁPRACA PRZY WYDANIU: 

Michał Bartkowiak, Zdzisław Ciupek, 

Mariusz Czmok, Paweł Derlatka, Leszek Dłużyk, 

Grzegorz Gryz, Krzysztof Janoch, Zbigniew 

Judycki, Zygmunt Kot, Anna Lewandowska- 

Kasprzycka, Anna Łada, Dariusz Łapot, Marian 

Majowicz, Andrzej Mazurek, Janusz Mikitin, 

Zdzisław Mirecki, Wiesław Nowak, Jerzy 

Ogorzałek, Krzysztof Piechniczek, Danuta Posny- 

Klima, Grzegorz Rodakiewicz, Dariusz Rozenek, 

Robert Rzeźnik, Małgorzata Sałapa-Bazak, 

Krzysztof Skowron, Leszek Skrodzki, Henryk 

Tiszbierek, Hanna Wachowiak 

Przedruki z kwartalnika tylko za zgodą 

Redaktora Naczelnego. 

Redakcja zastrzega sobie prawo skracania, 

wyboru i adiustacji tekstów nie zamówionych 

oraz listów. 

Nakład – 5.900 egz. 

Materiały do numeru otrzymano: 

do 4 kwietnia 2003 r. 

Numer zamknięto: 

9 kwietnia 2003 r. 

OPRACOWANIE I DRUK: 

40-952 Katowice, ul. Jordana 25 

tel. (0 32) 257 87 44-45 

tel./fax (0 32) 257 87 51 

e-mail: kontakt@romedia.getin.pl 

Wiadomoœci Sekcji Polskiej IPA 3

VI Halowy Turniej IPA 

Koszyce – 2003 

Zespół Regionu IPA Poznań wywalczył III 

miejsce w silnie obsadzonym VI Turnieju 

Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji. 

Imprezę z udziałem 13 drużyn z pięciu 

państw (Czechy, Chorwacja, Węgry, Słowacja 

i Polska) rozegrano 6 grudnia w Koszycach. 

Drużyny podzielono na cztery grupy 

(3 grupy po 3 zespoły i jedną 4-zespołową). 

Poznańscy policjanci trafili w losowaniu 

do czterozespołowej grupy A. Spotkania 

trwały 20 minut. 

IPA Koszyce – Region IPA Poznań 3:1 

Całkowicie zasłużone zwycięstwo gospodarzy, 

którzy dominując na boisku wykorzystali 

nie tylko znajomość własnej sali, ale przede 

wszystkim pokazali, iż po wielogodzinnej podróży 

poznaniacy winni się lepiej wyspać... 

W końcówce meczu honorową bramkę zdobył 

Robert Mak. 

Bistro Zahrada – Region IPA Poznań 0:1 

Mecz zespołu sponsora turnieju z poznaniakami. 

W konsekwencji niezbyt dobrej 

skuteczności strzeleckiej długo utrzymywał 

się wynik bezbramkowy. Kolejne minuty 

zwiększały przewagę IPA Poznań, która 

w ostatnich 5 minutach podjęła krycie rywali 

na całym boisku. Skutkiem takiej gry 

Michał Bartkowiak odebrał w środku boiska 

piłkę rywalowi i natychmiast uderzył 

na bramkę. Strzał choć niezbyt silny cał- 

Stoją od lewej: Aleksander Połczyński, Robert Mak, Witold 

Drzażdżyński, Przemysław Błażejak, Michał Bartkowiak; 

klęczą od lewej: Maciej Lubczyński, Tomasz Maciejewski, 

Krzysztof Witkowski, Krzysztof Woźniak. 

kowicie zaskoczył bramkarza i przyniósł 

bardzo potrzebne zwycięstwo. W spotkaniu 

tym poznaniacy pokazali dużo lepszą 

grę niż w pierwszym meczu. Widać też było 

coraz lepsze zgranie debiutującego w zespole 

Krzysztofa Witkowskiego (król strzelców 

Lig Red Box-u). 


IPA Budapeszt – Region IPA Poznań 1:5 

Po dwóch pierwszych, jednobramkowych porażkach 

węgierski zespół chciał udowodnić swe 

dobre umiejętności. Jednak poznaniacy zagrali 

wręcz koncertowo. Już po kilku minutach 

i dwóch efektownych strzałach Michała Bartko- 

Stoją od lewej: Witold Drzażdżyński (Przewodniczący Regionu IPA Poznań), Przemysław Błażejak, 

Aleksander Połczyński, Krzysztof Witkowski, Michał Bartkowiak, Maciej Lubczyński, Tomasz Maciejewski, 

Robert Mak; klęczy Krzysztof Woźniak. 

wiaka objęli prowadzenie 2:0. Kolejne dwie bramki 

zdobył Krzysztof Witkowski. Rywale odpowiedzieli 

jednym golem. Jednak w końcówce meczu 

dobici zostali po uderzeniu 

Krzysztofa Woźniaka. Poznaniacy 

z drugiego miejsca w grupie 

(jako jedyna ekipa z Polski) awansowali 

do ćwierćfinałów. 

W ćwierćfinałach Region IPA 

Poznań spotkał się IPA Hranice 

Spotkanie z bardzo wymagającym 

przeciwnikiem. IPA Hranice 

przed dwoma tygodniami 

wywalczyła drugie miejsce na 

Międzynarodowym Turnieju IPA 

w Brnie! Podobnie jak w ostatnim 

spotkaniu grupowym „roz- 

pędzeni” poznaniacy zdecydowanie 

przeważali na boisku i wygrali 

po dwóch bramkach 

Krzysztofa Woźniaka.. 

Zespół IPA Poznań był jedyną 

ekipą zagraniczną jaka awansowała do finałowej 

czwórki. Pozostałe trzy zespoły reprezentowały 

gospodarzy. Sytuacja ta spowodowała 

duży doping pozostałych wyeliminowanych 

ekip zagranicznych (głównie policjantów 

z Łodzi i Ostrowca Świętokrzyskiego oraz 

„bratanków” węgierskich...). 

Początek spotkania to przewaga Poznania. Po 

ładnej „dwójkowej” akcji Krzysztofa Witkowskiego 

i Michała Bartkowiaka ten drugi silnym 

strzałem z powietrza uzyskał prowadzenie. 

Drzwi do finału wydawały się być już uchylone. 

Jednak z minuty na minutę mecz stawał 

się co raz bardziej wyrównany. Poznaniacy 

zbyt mocno cofnięci stracili dwie bramki. 

W końcówce rzucili się do odrabiania strat. 

Wytworzyli ogromną przewagę jednak nieskuteczność 

(na 15 sekund przed końcem spotkania 

napastnik nie wykorzystał idealnej sytuacji 

sam na sam z bramkarzem) spowodowała, 

że walka o finał stała się wewnętrzną 

sprawą dwóch zespołów reprezentujących 

IPA Koszyce i Reštaurácia Vchládku. Rewanż 

za mecz grupowy to mecz o III miejsce pomiędzy 

Regionem IPA Poznań a Koszycami. 

Znów doping z trybun za poznaniakami przyniósł 

efekt w postaci bramki Krzysztofa Witkowskiego. 

Spotkanie bardzo wyrównane 

z dużą ilością niewykorzystanych sytuacji 

podbramkowych. Gospodarze jednak doprowadzają 

do wyrównania i rzutów karnych. 

A w nich rewelacyjne interwencje Macieja 

Lubczyńskiego (na 5 strzałów obronił 3!!!) 

i pięknie wykonany przez Roberta Maka (silny 

strzał pod poprzeczkę) decydujący karny 

dał III miejsce zespołowi IPA Poznań. Zwycięstwo 

to sprawiło wielką radość poznaniakom 

nie tylko za udany rewanż, ale za sam 

fakt pokonania zespołu IPA Koszyce, który na 

ostatnich nieoficjalnych mistrzostwach Europy 

drużyn IPA (turniej z udziałem ponad 40 

drużyn rozgrywany jest w Holandii) wywalczył 

miejsce w finałowej czwórce! 

Wyjazd doszedł do skutku dzięki wsparciu 

środkami transportu przez firmy VW Krotoski 

– Cichy oraz Maxer S.A. Poznań. Za co serdecznie 

dziękujemy. 

Michał Bartkowiak 

Region IPA Poznań 

Wielkopolska Grupa Wojewódzka IPA

Bałtowie z wizytą na Podlasiu 

Z oficjalną wizytą przybyła do Białegostoku 

szesnastoosobowa delegacja łotewskich 

policjantek i policjantów z miasta Preli. 

W dniach od 14 do 16 listopada 2003 

roku na zaproszenie Zarządu Podlaskiej 

Grupy Wojewódzkiej IPA gościli oni w Białymstoku 

i Łomży. 

Celem wizyty było omówienie zakresu planów 

współpracy. Równie istotnym celem ze 

strony grupy podlaskiej IPA było zapoznanie 

gości z warunkami 

służby oraz zaprezentowanie 

historii 

i walorów naszego 

województwa. Łotewska 

delegacja pod 

przewodnictwem Roberts’a 

Šnepsta powitana 

została przez 

Komitet Organizacyjny 

w świetlicy Komendy 

Wojewódzkiej Policji 

przy ul. Sienkiewicza 

65 w Białymstoku. 

W skład Komitetu 

Organizacyjnego weszli: 

Prezes PGW Cezary 

Wyrwas, Sekretarz 

PGW Sławomir 

Zrajkowski, Zastępca 

Sekretarza PGW 

i Przewodniczący IPA 

Regionu Białystok Leszek 

Skrodzki, natomiast 

ze strony kierownictwa 

Komendy Wojewódzkiej Policji: 

Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji 

inspektor Andrzej Pińczykowski, Naczelnik 

Wydziału Prezydialnego KWP nadkomisarz 

Maria Kubajewska. 

Po oficjalnym powitaniu i prezentacji goście 

zapoznali się ze strukturą policji w Polsce, 

zadaniami wynikającymi z ustawy 

i głównymi problemami podlaskiego garnizonu. 

Mieli także możliwość bliżej przyjrzeć 

się warunkom służby funkcjonariuszy w poszczególnych 

pionach podległych KWP 

w Białymstoku a także obejrzeć efektowny 

pokaz sprawności naszego oddziału antyterrorystycznego. 

Z rozmów z gośćmi wynikało, 

że warunki pracy i zadania funkcjonariuszy 

na Łotwie są bardzo zbliżone do 

naszych. 

Następnym punktem programu wizyty było 

zaprezentowanie turystycznej atrakcyjno- 

WIZYTA ŁOTEWSKICH POLICJANTÓW 

– CZŁONKÓW IPA 

Pamiątkowe zdjęcie uczestników spotkania. 

ści stolicy województwa podlaskiego. Goście 

zwiedzili między innymi Muzeum Wojska 

Polskiego przy ul. Kilińskiego, Pałac 

Branickich. Wieczorem delegacja łotewska 

została zakwaterowana w gospodarstwie 

agroturystycznym „U Żendziana” w Rzędzianach. 

Na uroczystej kolacji z udziałem 

członków Regionu IPA Białystok nawiązano 

przyjacielskie nieformalne relacje. Niektórzy 

z nas po raz pierwszy mieli możli- 

wość spotkania kolegów z innego kraju 

oraz odkryli, że potrafią porozumiewać się 

w języku obcym, który – jak się okazało – 

dla paru z nas wcale nie był językiem obcym. 

Otóż kolega Jerzy Połtorak okazał się 

niezrównanym krasomówcą i nawiązał fantastyczny 

kontakt z naszymi przyjaciółmi. 

Zabawiał towarzystwo w niesamowicie wyszukany 

i zrozumiały dla każdego sposób. 

Talent oratorski, znajomość wspaniałych 

powiedzeń, dowcipów i toastów nadały niezapomniany 

klimat naszemu spotkaniu. 

Dopełnieniem wspaniałej zabawy były 

wspólne tańce i śpiewy. Podczas tego wieczoru 

wręczono legitymację IPA koleżance 

Ewie Puciłowskiej. 

W następnym dniu wizyty delegacją zaopiekowali 

się koledzy z Regionu IPA 

z Łomży. W budynku KMP powitał ich mł. 

inspektor Andrzej Choromański, zastępca 

Komendanta Miejskiego Policji i Andrzej 

Suprowicz Przewodniczący IPA Łomża, 

Cezary Wyrwas Prezes Podlaskiej Grupy 

Wojewódzkiej oraz inni członkowie Stowarzyszenia. 

Po zakończeniu rozmów na temat 

funkcjonowania policji gościom zaproponowano 

zwiedzanie miasta. Szczególnie 

skoncentrowano się na architekturze sakralnej 

Łomży. Przewodnikami zgodzili się 

być Ojciec Bogdan Augustyniak oraz 

ksiądz Marian 

Mieczkowski. 

Wieczorem odbyło 

się spotkanie 

z Kierownictwem 

Komendy 

Miejskiej Policji 

w Łomży. 

Ciekawym i miłym 

akcentem 

następnego dnia 

rano było śniadanie 

w domach 

członków Regionu 

IPA Łomża, 

którzy przyjęli 

u siebie naszych 

gości. Ostatnim 

punktem programuzaproponowanym 

przez region 

z Łomży 

była wizyta 

w muzeum 

w Drozdowie. 

Ta krótka wizyta obfitująca w tyle niezapomnianych 

wrażeń stała się początkiem międzynarodowej 

współpracy, czego wyrazem 

będą wspólne obchody integracji z Unią 

Europejską. 

W dniu 1 maja 2004 r. Podlaska Grupa Wojewódzka 

IPA w Białymstoku zaprezentuje 

swój dotychczasowy dorobek oraz zaprosi 

naszych wschodnich przyjaciół do stolicy 

województwa podlaskiego, tak aby 

w przyszłości policyjne święta odbywały 

w towarzystwie zaprzyjaźnionych sekcji IPA 

z innych krajów. 

Ciekawostką będzie nowatorski pomysł 

przeprowadzenia wspólnych międzynarodowych 

patroli policyjnych na Podlasiu. 

Leszek Skrodzki Region IPA Białystok 

Anna Łada Region IPA Łomża 

Podlaska Grupa Wojewódzka IPA 


Litewska Policja 

– korespondencja z Wilna 

Na łamach prasy resortowej często pojawia 

się temat zagranicznych formacji policyjnych. 

Także praca litewskiej Policji była niejednokrotnie 

przedstawiona. Głębszą na ten temat 

wspomnianego tematu podjął red. Piotr Kitrasiewicz 

(Magazyn Kryminalny 997 nr 21-22 

z 1996 r.) 

Litwa od 1385 r. była związana unią personalną 

z Królestwem Polskim. Wszystko dla obrony 

przed Krzyżakami. W 1569 r. w wyniku unii 

lubelskiej stała się częścią Rzeczypospolitej 

Obojga Narodów, do 1795 r. (trzeci rozbiór 

Polski) gdy została wcielona do Rosji. Litwini 

16 lutego 1918 r. proklamowali niepodległość, 

niestety, nie dane było im się cieszyć długo, 

Eksponaty muzeum litewskiej policji. 

gdyż w 1940 r. Litwa została włączona do 

ZSRR. Ponownie, już po rozpadzie Związku 

Radzieckiego, decyzją parlamentu litewskiego 

w dniu 11 marca 1990 roku Litwa odzyskała 

niepodległość. 

Litwa położona jest w Europie Wschodniej, 

na południowo-wschodnim wybrzeżu Morza 

Bałtyckiego. Graniczy na północy z Łotwą, 

na wschodzie z Białorusią. Na południowym 

zachodzie z Polską oraz z Rosją 

przez obwód kaliningradzki. Powierzchnia 

całkowita wynosi 65.200 km 2 , czyli zaledwie 

dwukrotnie większa od województwa 

mazowieckiego. Liczba ludności wynosi ok. 

3,8 mln obywateli, z czego Litwini stanowią 

80,6%, Rosjanie 8,7%, Polacy 7,1%, 

Białorusini 1,6% i inni 2,1%. Największe 

miasta Litwy to stolica Wilno, dalej Kowno, 

Klajpeda, Szawle, Poniewież, itd. 

Ludzie na Litwie są w większości bardzo 

sympatyczni i przyjaźni. Pomogą znaleźć 

nocleg, dobrze zaopatrzony sklep, czy właściwy 

autobus. Stosunek do Polaków jest 

życzliwy. Sporo osób zna język polski. Jednakże 

nie należy bez pytania np. rozpoczy- 


nać rozmowy po polsku, aczkolwiek nasz 

język jest prawie powszechnie znany w regionie 

Wileńszczyzny, Druskiennik czy 

wschodniej Litwy. Wystarczy grzecznie zapytać, 

okazując szacunek dla odzyskanej 

z wielkim trudem niepodległości i biorąc 

pod uwagę ogromne znaczenie języka litewskiego 

dla państwowości – momentalnie 

zyskamy sympatię otoczenia! Stąd też 

dobrze jest zapamiętać chociaż parę słów 

grzecznościowych w języku litewskim, który 

niestety nie jest łatwy. 

Litwa jest krajem stosunkowo bezpiecznym. 

Poziom bezpieczeństwa nie odbiega w sposób 

wyraźny od poziomu polskiego. Między 

bajki włożyć można opowieści, 

legendy i stereotypy 

dotyczące naszych 

północno-wschodnich 

sąsiadów, jakoby wszędzie 

panoszyła się mafia 

sprzedająca broń, 

kradnąca wszystko, co 

się da i terroryzująca ludzi, 

a w każdym zaułku 

czaił się bandzior z kałasznikowem 

mający 

chrapkę na nasze bogactwa. 

Nieprawdą jest 

też – dość powszechnie 

panujące w Polsce – 

przekonanie, iż jest to 

kraj bardzo biedny, a ludzie 

nie mają co jeść i żyją w prymitywnych 

warunkach. Kraj ten, podobnie zresztą 

jak Polska, boryka się oczywiście z licznymi 

problemami 

gospodarczymi, 

jednak standard życia 

jest porównywalny, 

a czasem 

lepszy. Faktem jest, 

że na drogach 

jeżdżą lepsze marki 

samochodów niż 

w Polsce. Natomiast 

stolica kraju – 

Wilno znajduje się 

na liście bezpiecznych 

stolic Europy. 

W centrum Wilna 

policja jest widoczna 

i zawsze służy 

pomocą. 

Głównym zadaniem policji litewskiej jest 

ogólnie pojęta prewencja, zapobieganie 

przestępstwom, a także innym naruszeniom 

prawa, ujawnianie i ściganie wykro- 

Litewscy policjanci podczas służby. 

czeń, ochrona porządku publicznego i bezpieczeństwa 

praw obywateli, ich wolności 

i własności. 

Szef policji litewskiej podlega bezpośrednio 

Ministrowi Spraw Wewnętrznych. Departament 

Policji przy MSW sprawuje nadzór 

nad policją państwową oraz samorządową. 

Zgodnie z podziałem administracyjnym 

kraju na 10 dystryktów, podobnie zorganizowana 

jest policja państwowa oraz 

lokalna. A szef policji w danym dystrykcie 

– mieście, powoływany jest przez Ministra 

Spraw Wewnętrznych na wniosek Szefa 

Policji. Policja Państwowa składa się 

z trzech podstawowych służb, tj. kryminalnej, 

publicznej i administracyjnej. Poza tym 

oczywiście istnieje policja drogowa, transportowa 

czy oddziały do zadań specjalnych 

– antyterrorystyczne. W skład Policji Transportowej 

wchodzą takie służby jak: policja 

kolejowa, lotnicza, wodna. Natomiast Poli- 

cja Drogowa kontroluje bezpieczeństwo na 

drogach publicznych, prowadzi dochodzenia 

i sprawy wykroczeń związane z kolizjami 

i wypadkami.

W policji litewskiej służbę pełni blisko 

14 tys. funkcjonariuszy, co stanowi 365 policjantów 

na 100.000 mieszkańców. Litewska 

policja działa sprawnie i śmiało można 

powiedzieć, iż zachowała trochę metod 

pracy rosyjskiej milicji. Interwencja następuje 

natychmiastowo, a miejscowym 

bandytom, często na oczach zdziwionego 

turysty wymierza się karę prewencyjną. 

Zmorą dla zmotoryzowanych turystów 

jest policja drogowa – niczym radzieccy 

gaje (drogówka) czyhają wszędzie i o różnej 

porze dnia. Ograniczenie prędkości 

w terenie zabudowanym wynosi 60 km/h, 

poza terenem zabudowanym 90 km/h. Za 

przekroczenie szybkości powyżej 20 km/ 

h mandat wynosi od 150 do 300 litów (1 lit 

= 1,4 zł), za przekroczenie szybkości powyżej 

30 km/h mandat może wynieść nawet 

500 litów. 

Policja litewska obchodzi swoje święto w dn. 

2 października, tj. w Dniu Aniołów Stróżów, 

jako składowa część formacji stojącej na straży 

ładu i porządku publicznego. 

Wybierając się na Litwę poza tradycyjnymi 

miejscami godnymi zwiedzania, znanymi 

każdemu Polakowi choćby z lektury szkolnej 

czy historii, warto jest zobaczyć Muzeum 

Policji. Jak zawsze może nie cieszące 

się największą popularności wśród placówek 

muzealnych, ale zawsze ciekawe dla 

ludzi „tej samej profesji”. Na Litwie znajdują 

się dwa muzea policyjne: w Wilnie i 

Kownie. Poza tym w innych komendach są 

sale historii z pamiątkami i eksponatami 

muzealnymi. W Kownie Muzeum Policji 

mieści się w pomieszczeniach wygospodarowanych 

dla IPA (International Police Association 

– Międzynarodowego Stowarzyszenia 

Policji). Przy tym należy zwrócić 

uwagę, że szukając Muzeum Policji, wystarczy 

spytać przypadkowo spotkanego policjanta. 

Wszyscy są dobrze zorientowani. 

Dzięki chyba litewskiemu przywiązaniu do 

niepodległości i niezależności regułą stało 

się zwiedzanie muzeum przez kandydatów 

na policjantów i słuchaczy Akademii Policyjnej. 

Chciałbym powiedzieć, że podobnie 

jak w Polsce... 

Wyjazd do Wilna nie stanowi dziś problemu. 

Podróż zajmuje zaledwie kilka godzin, 

ceny są porównywalne do polskich, czasem 

mniejsze. Biorąc pod uwagę różnego 

rodzaju czynniki – stwierdzić należy, że Litwa 

jest krajem bardzo przyjaznym dla polskiego 

turysty, dość bezpiecznym i spokojnym. 

Turystyka rozwija się tu coraz szybciej, 

aczkolwiek stwierdzić należy, ze kraj 

ten jest zdecydowanie niedoceniony przez 

Europejczyków, w tym Polaków, jako doskonałe 

miejsce na wypoczynek i cel wycieczek. 

Grzegorz Gryz 

Muzeum Policji 

Wydział Upowszechniania i Promocji Kultury 

w Policji BKiSz KGP 

Wręczenie legitymacji nowym 

członkom w Regionie IPA Radom 

W dniu 11 marca 2004 r. w świetlicy KWP z siedzibą 

w Radomiu odbyło się spotkanie członków 

IPA Regionu Radom z Zarządem Regionu. 

Na spotkaniu obecny był Komendant 

Wojewódzki z/s w Radomiu nadinsp. Wiesław 

Stach. Podczas spotkania przypomniano historię 

powstania Stowarzyszenia, omówiono 

realizację zamierzeń w 2003 r. oraz przedstawiono 

propozycje do realizacji w 2004 r. Komendant 

Wojewódzki nadinsp. Wiesław Stach 

wręczył jedenastu nowym członkom IPA legitymacje. 

W krótkim wystąpieniu zdecydowanie 

poparł działalność Stowarzyszenia zwracając 

szczególną uwagę na to, że w Europie 

zjednoczonej nasze kontakty z policjantami 

innych krajów staną się niezbędne i konieczne. 

Działalność w IPA przybliży nasze, policyjne 

środowiska, pozwoli na lepsze poznanie 

innych krajów oraz na nawiązanie bliskich 

kontaktów między rodzinami policyjnymi 

i dziećmi policjantów. Działalność ta będzie 

służyła wzmacnianiu wzajemnej przyjaźni 

w myśl hasła „Servo per Amikeco”. 

W dalszej części spotkania przewodniczący 

Regionu IPA Radom Zygmunt Kot wręczył certyfikat 

asystentowi sekretarza generalnego 

W dniu 3 marca 2004 roku Zarząd Regionu 

IPA Gliwice przy wielkiej pomocy i zaangażowaniu 

członka honorowego ks. Joachima 

Gondro, zorganizował kulig dla członków 

IPA i ich rodzin. Punktualnie o godzinie 

16.00 w liczbie 40 osób stawiliśmy się 

z rodzinami na miejscu zbiórki w malowniczej 

miejscowości Bargłówka, skąd po rozlokowaniu 

się: odważni – sanki, mniej odważni 

– sanie, ruszyliśmy w przepiękne lasy 

otaczające miejscowość. Przy wyśmienitej 

Sekcji Polskiej IPA ds. kontaktów z Sekcją Krajową 

IPA Francji koledze Jankowi Lenarczykowi. 

Dzięki dobrej znajomości języka francuskiego 

przez Janka, utrzymywane są bliskie kontakty 

z Sekcją Francuską IPA a w szczególności 

z Departamentem 13 IPA Dolnego Rodanu. 

W tym roku Francuzi zaprosili 10-osobową 

delegację IPA Regionu Radom na „Tydzień 

przyjaźni Policji Unii Europejskiej”, który odbędzie 

się w maju w Arles. Mamy nadzieję, że 

wyjazd dojdzie do skutku i godnie będziemy 

reprezentowali Stowarzyszenie. Po części oficjalnej 

spotkanie zakończyliśmy w Karczmie 

Myśliwskiej przy kuflu piwa. Dalsze obrady były 

bardzo owocne, wielu członków IPA prezentowało 

swoje możliwości w nawiązywaniu kontaktów 

z policjantami z innych krajów, przedstawiło 

możliwości przyjęcia policjantów u siebie 

w domu. Przedstawiono dalsze propozycje 

organizowania imprez w kraju i za granicą. 

Przy zaangażowaniu większości członków IPA 

plany są do zrealizowania. 

Zygmunt Kot 

Region IPA Radom 

Mazowiecka Grupa Wojewódzka IPA 

Kulig na pożegnanie zimy 

w Bargłówce 

pogodzie – lekki mróz i bezchmurne niebo 

– pędząc w las podziwialiśmy przepiękny 

zachód słońca. Za sprawą ks. Joachima nawet 

przez sekundę nie myśleliśmy o chłodzie 

sącząc na kolejnych przystankach 

wyśmienity grzaniec domowej roboty. Kulminacyjnym 

punktem kuligu było ognisko 

ze smażonymi kiełbaskami i piwem podczas 

którego wszyscy świetnie się bawiliśmy. 

Powrót do Bargłówki był równie przyjemny, 

a za sprawą „wesołego woźnicy kierującego 

stalowym ogierem”, także pełen 

iście kaskaderskich wyczynów i pościgów 

za odjeżdżającymi sankami. Biorąc udział 

w kuligu wszyscy chcieliśmy sprawić radość 

przede wszystkim naszym pociechom, 

a okazało się, że bawiliśmy się równie 

dobrze jak one, a te kilka wspólnie spędzonych 

godzin na długo zapisze się w naszej 

pamięci. 

Henryk Tiszbierek 

Region IPA Gliwice 

Śląska Grupa Wojewódzka IPA 


Przyjacielskie 

spotkanie policjantów 

z Węgier i Słowacji 

Na zaproszenie Prezydium Zarządu Regionu 

IPA Limanowa w dniach od 29 do 1 grudnia 

2003 roku, w Limanowej przebywali policjanci 

z Węgier z zaprzyjaźnionego miasta Nyiregyhaza. 

Delegacji przewodniczył Pasztor Miklos 

– Komendant Miejski Policji, Prezydent 

regionu IPA Szabolcs-Szatmar-Bereg Couty, 

a wraz z nim przybyli; Nagy Bela – Dyrektor 

Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej 

Komendy Wojewódzkiej Policji 

z Nyiregyhaza oraz Szilagyi Mihaly – Komendant 

Komisariatu Dzielnicowego. 

W uroczystym andrzejkowym spotkaniu 

w Ośrodku „Gorce” w Kamienicy uczestniczyli 

także zaproszeni policjanci ze Słowacji w osobach: 

Jana Pivovarnik – Zastępca Komendanta 

Wojewódzkiego Policji w Preszowie oraz 

Pavol Pastircak – Dyrektor Ruchu Drogowego 

ze Starej Lubowni. 

Węgierscy i słowaccy policjanci spotkali się 

z Komendantem Powiatowym Policji w Limanowej 

mł. insp. Jerzym Kruczkiem, Komendantem 

Miejskim Policji w Nowym Sączu – insp. 

Antonim Forgielem oraz z Prezesem Małopolskiej 

Grupy Wojewódzkiej IPA – Jerzym Ogorzałkiem, 

Przewodniczącymi Regionów IPA 

z Małopolskiej Grupy Wojewódzkiej, członkami 

Zarządu Regionu IPA Limanowa i sympatykami 

wspierającymi Międzynarodowe Stowarzyszenie 

Policji. Wiele uwagi poświęcono dotychczasowej, 

kilkuletniej już współpracy i przyjaźni 

między policjantami, członkami Stowarzyszenia 

jak również uzgodniono dalsze kierunki 

działań i wzajemnych kontaktów, już jako 

policjanci zjednoczonej Europy. 

W niedzielę zaprzyjaźnieni funkcjonariusze 

policji odwiedzili Sanktuarium Matki Bożej 

Pocieszenia w Pasierbcu i uczestniczyli w uroczystej 

Mszy Świętej, którą celebrował ks. 

prałat Józef Waśniowski. 

Jerzy Ogorzałek 

Małopolska Grupa Wojewódzka IPA 


Strzelanie wigilijne 

2003 

Sokole oko policjanta 

W dniu 12 grudnia 2003 r. odbyły się drugie 

doroczne zawody stróżów prawa „Strzelanie 

wigilijne 2003”, którym patronuje Region IPA 

Racibórz liczący 52 czynnych i emerytowanych 

mundurowych. W ostatnich zmaganiach strzeleckich 

wzięło udział 36 funkcjonariuszy. Nikt 

z nich nie ukrywał, że na grudniowy turniej czekają 

przez cały rok. 

Z pistoletu do tarczy 

Rywalizacja toczyła się na strzelnicy sportowej 

przy Raciborskiej Fabryce Kotłów RAFAKO. 

Sędzia główny sprawdza wyniki strzelań. 

Strzelanie z pistoletu P-64 odbywało się do 

tarczy tzw. olimpijskiej ustawionej w odległości 

25 metrów od pozycji. Każdy z zawodników 

miał trzy strzały próbne w czasie 1 minuty 

i 6 strzałów ocenianych w czasie 2 minut. 

Zawody rozegranowieczorem, 

więc 

ciemności rozjaśniało 

tylko 

światło reflektorów. 

Sędzią 

głównym zawodów 

był 

ubiegłoroczny 

zwycięzca 

Krzysztof Janoch, 

tym samympozostawił 

szansę na 

zwycięstwo innymfunkcjonariuszom. 

Najlepszy był emeryt 

Ostatecznie turniej wygrał Edmund Kanclerz. 

Emerytowany policjant uzyskał 49 punktów 

na maksymalną liczbę 60. Miejsce drugie zajął 

kolega Jan Margielewski z dorobkiem 45 

oczek, zaś trzecie Witold Nowak, który zgro- 

madził 43 punkty. Zwycięzcy otrzymali nagrody 

książkowe i dyplomy. Poziom zmagań był 

wysoki – skomentował sędzia główny. Zawodnicy 

strzelali bowiem w bardzo trudnych wa- 

Wręczanie nagód. 

runkach. Najwięcej trudności stwarzało oświetlenie 

sztuczne, które nie jest tak dokładne 

jak naturalne. Poza tym na dworze było bardzo 

zimno. W niskich temperaturach kostnieją 

ręce i palce, co dodatkowo utrudnia posługiwanie 

się bronią palną. Doświadczeni zawodnicy 

mają jednak w zanadrzu kilka specjalnych 

ćwiczeń. Po takim treningu dłonie 

znów są sprężyste. 

Spotkanie wigilijne 

Konkurs zakończyło spotkanie wigilijne w koleżeńskim 

gronie. O nadchodzących świętach 

przypominały nam ładnie przystrojone choinki. 

Ci, którzy 

zmarzli podczas 

zawodów 

strzeleckich 

mogli rozgrzać 

się kubeczkiem 

grzańca 

galicyjskiego 

i posilić się 

kiełbaskami 

z grila. Nie zabrakłopamiątkowychwspólnych 

zdjęć. Atmosfera 

była 

iście świąteczna 

i rodzinna. 

Wszyscy już 

zapowiedzieli swój udział w następnych zawodach, 

na które serdecznie zaprasza Region 

IPA Racibórz. 

Krzysztof Janoch 

Region IPA Racibórz 

Śląska Grupa Wojewódzka IPA

Wizyta łotewskich policjantów 

w Białymstoku 

Na zaproszenie Zarządu Podlaskiej Grupy 

Wojewódzkiej IPA w dniu 2 września 2003 

roku przybyła do Białegostoku pięcioosobowa 

delegacja policjantów z Łotwy pod 

przewodnictwem Pana Jurijsa Astašinsa – 

Naczelnika Wydziału 

Kryminalnego miasta 

Ventspils. 

Głównym celem naszych 

gości był udział 

w międzynarodowym 

spotkaniu IPA we Włoszech 

a spotkanie 

w Białymstoku miało 

nieformalny i przyjacielski 

charakter rewizyty, 

ponieważ w 2002 

r. członkowie Podlaskiej 

Grupy Wojewódzkiej 

IPA gościli 

w mieście Ventspils 

w czasie łotewskiego 

święta policji. 

Grupę łotewską przyjęli 

w Białymstoku przedstawiciele 

Zarządu Podlaskiej 

Grupy IPA: Sławomir 

Zrajkowski, Leszek Skrodzki oraz Robert 

Jurczak. Spotkanie odbyło się w sali bankietowej 

Restauracji Grodno. Był to czas 

umacniania nawiązanych wcześniej przyjacielskich 

kontaktów. 

Po powrocie ze wspomnianego spotkania IPA 

we Włoszech nasi goście ponownie odwie- 

Narwiański Park Narodowy o powierzchni ponad 

7 tys. ha, położony w środkowej części województwa 

podlaskiego – zwany Polską Amazonią z powodu występującej 

tu niespotykanej różnorodności i wielości 

gatunków flory i fauny, szczególnie siedlisk setek gatunków 

ptaków; turystów przyciągają malownicze szlaki 

piesze rowerowe i wodne. 

W siedzibie Narwiańskiego Parku Narodowego – w Kurowie 

– pod koniec lata odbywają się biesiady miodowe: 

pokazy bartników oferujących wszystkie odcienie 

i smaki miodów oraz ich przetwory do degustacji i zakupu: 

amatorzy tego słodkiego specjału znajdą tu nie 

tylko znakomity, klarowny miód pitny, lecznicze nalewki, 

ale i świece wykonane z wosku pszczelego oraz 

lekarstwa z pyłku kwiatowego, wosku i miodu. 

Żywo rozwijająca się agroturystyka uzupełnia ofertę 

bazy noclegowej. W województwie podlaskim istnieje 

już około kilkaset gospodarstw agroturystycznych. 

dzili nas podczas swej podróży do domu 

w dniu 10 września 2003 r. Tym razem zorganizowaliśmy 

im spotkanie z noclegiem w gospodarstwie 

agroturystycznym „U Żendziena” 

w miejscowości Rzędziany leżącym w otuli- 

nie Narwiańskiego Parku Narodowego. 

W czasie tego spotkania 

towarzyszyli im członkowie IPA Regionu 

Białystok i IPA Regionu Łomża, pod przewodnictwem 

Andrzeja Suprowicza i Cezarego 

Wyrwasa oraz Anny Łady. Podczas biesiady 

„U Żendziana” goście wspominali swo- 

je wrażenia z pobytu w słonecznej Italii i naszą 

grudniową wizytę w ich rodzimym portowym 

mieście nad Morzem Bałtyckim. Zachwyceni 

wspaniałymi widokami z otuliny Narwi 

goście w gospodarstwie agroturystycznym 

próbowali specjałów 

regionalnej kuchni. 

Przyjacielska atmosfera 

w tak ujmującym 

zakątku naszego 

województwa 

sprawiła, że zrozumieliśmy 

po raz kolejny, 

że dewiza „servo 

per amikeco” – 

to nie puste słowa 

ale jak najbardziej 

proste i serdeczne 

przesłanie wyrażające 

nie tylko ideę 

służby, ale i ideę 

przyjaźni, integrującej 

nasze środowiska. 

Następnego dnia 

goście udali się 

w drogę do domu na 

Łotwie. Spotkanie w całości zostało sfinansowane 

ze składek członków Podlaskiej Grupy 

Wojewódzkiej IPA w Białymstoku. 

Leszek Skrodzki 

Region IPA Białystok 


Agroturystyka to wielka szansa szczególnie dla ludności 

zamieszkującej tereny wiejskie – zwłaszcza na 

Podlasiu – regionie tradycyjnie rolniczym i niezwykle 

gościnnym. Gospodarze gospodarstw dostarczają najlepszych 

produktów; biorą udział w szkoleniach organizowanych 

przez stowarzyszenia agroturystyczne. 

Uczą się przede wszystkim utrzymywania wysokiej jakości 

oferowanych usług oraz zapewniania wysokiego 

standardu kwater, które poddawane są ścisłej kategoryzacji 

i kontroli przez odpowiednie służby i organizacje 

krajowe. Kwatery agroturystyczne wspierają 

często oferty turystyki aktywnej: szczególnie spływy 

kajakowe, wyprawy konne i rajdy rowerowe. 

Kuchnia pogranicza północno – wschodniej Polski, serwowana 

tak w kwaterach agroturystycznych, jak i coraz 

częściej w restauracjach miejskich – zachwyca oryginalnością 

i smakiem. Najbardziej znane potrawy kuchni północno-wschodniej 

kuchni to np.: sękacz, kołduny, kartacze, 

babka ziemniaczana, kińdziuk, bliny litewskie. 


Sylwetka Friedricha Schwindta 

pierwszego światowego Wiceprezydenta IPA 

Z Friedrichem Schwindtem spotkaliśmy się 

podczas wspólnego posiedzenia Prezydium 

Zarządów Sekcji Polskiej i Niemieckiej 

w Szklarskiej Porębie w dniach od 13 do 16 

listopada 2003 roku. 

Ze Stowarzyszeniem związany od 1984 roku, 

działalność rozpoczynał w Krajowej Grupie 

w Nadrenii Westwalii (największa grupa regionalna 

sekcji niemieckiej ponad 16.000 członków), 

przez 6 lat pełnił funkcję przewodniczącego 

grupy. Od 1999 roku Wiceprezydent 

Sekcji Niemieckiej i jednocześnie III Wiceprezydent 

Światowego Biura Wykonawczego 

(2000-2003), a od 2003 roku I Wiceprezydent 

Permanent Executive Bureau (PEB). 

W Policji pracuje już od 38 lat, a pracę społeczną 

dla Stowarzyszenia traktuje bardzo poważnie 

– to druga połowa życia. Pogodzenie 

REGION IPA CIESZYN II 

Geneza powstania przejścia w Cieszynie 

Ustanowienie uchwałą Rady Ambasadorów 

granicy między Polską a Czechosłowacją na 

rzece Olzie spowodowało podział Cieszyna 

i utworzenie w dniu 29 lipca 1920 r. przejścia 

granicznego na Moście Głównym. Odprawa 

paszportowa i celna dokonywana była na 

posterunkach granicznych, znajdujących się 

po obu stronach mostu. 

Działania wojenne w początkowym okresie 

kampanii wrześniowej 1939 r. zniszczyły mosty 

na Olzie. Wraz z wyzwoleniem Cieszyna 

Zmotoryzowany patrol graniczny. 

spod okupacji hitlerowskiej w dniu 3 maja 

1945 r. rozpoczyna się ochrona granicy na 

Olzie. Ruch graniczny odbywał się przez prowizoryczne 

kładki w miejscu Mostu Głównego. 

Później ruch odbywał się przez Most Saperski 

oraz koleją. 


tych pasji nie jest sprawą prostą. W związku 

z pełnionymi funkcjami dużo podróżuje, poznaje 

nowe strefy kulturowe, językowe. Na 

hobby, którym jest rysowanie, nie starcza już 

czasu. W pracy zawodowej bardzo dobrze 

wspomina czas, kiedy organizował struktury 

policyjne w Bośni w ramach mandatu ONZ. 

Jako Przewodniczący Międzynarodowej Komisji 

Zawodowej, podejmuje przede wszystkim 

działania wspierające inne sekcje narodowe, 

w szczególności w Europie Wschodniej, poprzez 

wspólne kontakty. Podczas wielu wizyt w krajach 

takich jak Węgry, Litwa, Czechy, Słowenia 

i Polska popiera inicjatywy podejmowane przez 

członków Stowarzyszenia w kontekście dalszego 

rozwoju i wejścia do Unii Europejskiej. 

Wkład Sekcji Polskiej w rozwój Międzynarodowego 

Stowarzyszenia Policji, jest widoczny 

W dniu 15 czerwca 1945 r. 4. Brygada Pancerna 

zajęła koszary w Cieszynie i przystąpiła 

do ochrony granicy państwowej na Olzie 

oraz zajęła się również kontrolą ruchu granicz- 

Członkowie Zarządu Regionu Cieszyn II IPA. 

Od prawej: Andrzej Mazurek, Jacek Kłodowski 

i Andrzej Kubaczka. 

nego na Moście Głównym. W początkowym 

okresie przejście graniczne na Moście Głównym 

podlegało dowódcy Strażnicy w Cieszynie. 

W 1963 roku utworzono Graniczną Placówkę 

Kontrolną w Cieszynie i po odbudowie 

oddano do użytku most, nazwany Mostem 

Wolności. 

W związku z narastającym ruchem turystycznym 

postanowiono wybudować nowe przejście 

graniczne i obwodnicę miasta. Budowę 

nowego przejścia granicznego zlokalizowano 

w Cieszynie-Boguszowicach. Do budowy 

Zdzisław Mirecki wręcza kwartalnik SP IPA 

Wiceprezydentowi Friedrichowi Schwindtowi. 

i bardzo dobrze postrzegany przez władze 

światowe, w Polsce przebywał kolejny raz, 

poprzednio gościł w Kamienicy. Przykłada 

bardzo dużą wagę do wzajemnej współpracy 

pomiędzy Sekcją Polską i Niemiecką. 



Tłumaczenie: 

Zdzisław Ciupek 

Członek Honorowy Sekcji Polskiej IPA 

Kontrola paszportowa. 

przystąpiono w dniu 4 czerwca 1987 r. Po zakończeniu 

budowy w maju 1991 roku, odbyła 

się uroczystość oddania do użytku drogowego 

przejścia granicznego oraz inauguracja 

działania Straży Granicznej. 

W 1999 roku pierwsi funkcjonariusze Straży 

Granicznej złożyli w Śląskiej Grupie Wojewódzkiej 

akces do International Police Association, 

jednak dopiero w 2003 roku doszło do finalizacji 

tych pragnień. W dniu 12 marca 2004 roku 

podczas zebrania założycielskiego powstał 

Region IPA Cieszyn II, który skupia już blisko 

40. funkcjonariuszy SG i jest 23. regionem Śląskiej 

Grupy Wojewódzkiej IPA. 

Andrzej Mazurek 

Region IPA Cieszyn II 


Zadania i uprawnienia 

Straży Granicznej 

Najważniejszym zadaniem SG jest ochrona 

granicy państwowej na lądzie i morzu. 

Dla celów ochrony jest ona wytyczona w terenie 

linią graniczną i odpowiednio oznakowana 

znakami granicznymi. Ponadto 

ustanowiono tzw. pogranicze, w skład którego 

wchodzi część terytorium RP składająca 

się z pasa drogi granicznej i strefy nadgranicznej. 

Pasem drogi granicznej jest 

obszar o szerokości 15 metrów, licząc w głąb 

kraju od linii granicy państwowej lub od brzegu 

wód granicznych albo brzegu morskiego. 

Strefa nadgraniczna obejmuje cały obszar 

gmin przyległych do granicy. Zasięg strefy 

nadgranicznej oznacza się tablicami z napisem 

„Strefa nadgraniczna”. 

Ochrona granicy państwowej 

polega na przeciwdziałaniu przed jej bezprawnemu 

przekraczaniu przez osoby i środki 

transportu oraz przemieszczaniu towarów. SG 

wykonuje zadania związane z ochroną granicy 

realizując tzw. działania graniczne podejmowane 

na odcinkach granicy między przejściami 

granicznymi, w przejściach granicznych, 

a także w strefie nadgranicznej. Są to 

m.in. działania patrolowe bezpośrednio 

wzdłuż pasa drogi granicznej i w strefie nadgranicznej 

(przy użyciu patroli pieszych, wyposażonych 

w motocykle, pojazdy czterokołowe, 

samochody terenowe, śmigłowce, małe 

samoloty a także konnych, na obszarze wód 

wewnętrznych i morza terytorialnego – łodzi 

patrolowych i innych jednostek pływających), 

obserwacja, w tym z użyciem środków technicznych 

(np. przewoźnych jednostek nadzoru 

wyposażonych w kamery termowizyjne), 

monitorowanie zagrożonych miejsc, pościgi, 

organizacja zasadzek, podejmowanie pościgów, 

kontrola osób i środków transportu na 

drogach dojazdowych do granicy, współpraca 

z ludnością pogranicza, działania operacyjno-rozpoznawcze, 

wspólne operacje organizowane 

wraz z Policją, służbą celną, urzędami 

pracy, żandarmerią, służbą ochrony 

kolei, a także współpraca ze służbami granicznymi 

państwa sąsiedniego 

Drugim najważniejszym zadaniem SG jest 

organizowanie i dokonywanie kontroli ruchu 

granicznego. 

Przekraczanie granicy państwowej RP jest dozwolone 

przez przeznaczone oraz otwarte dla 

ruchu granicznego przejścia graniczne na podstawie 

dokumentów uprawniających do jej 

przekroczenia. Z punktu widzenia charakteru 

ruchu przejścia graniczne dzielą się na: drogowe, 

kolejowe, lotnicze, morskie i rzeczne. 

Osoby przekraczające granicę są obowiązane 

poddać się kontroli granicznej, którą wykonują 

uprawnieni funkcjonariusze SG. Kontrola 

ta ma na celu eliminację przypadków przekroczenia 

granicy wbrew przepisom, ujawnianie 

i zatrzymywanie osób poszukiwanych 

przez służby poszanowania 

prawa (zarówno polskie, 

jak i innych państw, w odniesieniu 

do osób, które podlegają ściganiu 

na podstawie międzynarodowych 

listów gończych), dokonywania 

przemytu oraz realizację 

działań imigracyjnych, tj. zadań ukierunkowanych 

na zapobieganie wjazdom 

do kraju tzw. uciążliwych cudzoziemców. 

W czasie kontroli osoby przekraczające granicę, 

poza przedstawieniem dokumentów 

uprawniających do przekroczenia granicy, zobowiązane 

są do udzielania wyjaśnień związanych 

z przekroczeniem granicy 

Kolejnym zadaniem SG jest rozpoznawanie, 

zapobieganie i wykrywanie przestępstw 

i wykroczeń oraz ściganie ich 

sprawców, w zakresie określonym ustawą 

o ochronie granicy państwowej oraz innymi 

ustawami, a w szcególności na: zwalczaniu 

przestępstw i wykroczeń związanych z naruszaniem 

i bezpieczeństwem granicy państwowej. 

Zadania te realizowane są przez 

działania operacyjno-rozpoznawcze oraz dochodzeniowo-śledcze. 

Organy SG mogą prowadzić 

postępowania przygotowawcze. Są 

one wszczynane, gdy organy te ujawniły, bądź 

przyczyniły się do ich ujawnienia. Ponadto SG 

organizuje, samodzielnie lub wspólnie z innymi 

służbami i instytucjami, operacje, któ- 

Struktura 


rych celem jest kontrola legalności pobytu 

oraz zatrudnienia cudzoziemców na terytorium 

kraju. 

Ustawowym zadaniem SG jest zapewnienie 

porządku publicznego w terytorialnym 

zasięgu przejść granicznych oraz w strefie 

nadgranicznej. 

Oznacza to uprawnienie do kontroli osób, 

kontroli pojazdów, a także ścigania przestępstw 

z ustawy o ruchu drogowym. Charakter 

zadań związanych z bezpieczeństwem 

wiąże się też z obowiązkami SG w ramach 

ochrony państwa przed niekontrolowanym 

wwozem materiałów i substancji 

szkodliwych oraz zwalczania 

przemytu niebezpiecznych 

materiałów. Do zadań SG 

w tym zakresie należy zapobieganie 

transportowaniu przez granicę 

państwową odpadów, szkodliwych 

substancji chemicznych 

oraz materiałów jądrowych i promieniotwórczych, 

a także zanieczyszczaniu 

wód granicznych. Funkcjonariusze SG 

posiadają uprawnienia do kontroli, zatrzymywania 

i cofania z granicy materiałów promieniotwórczych 

i substancji chemicznych. Działania 

w tym zakresie nazwano kontrolą radiometryczną 

i chemiczną. Realizują ją na przejściach 

granicznych kontrolerzy SG przeszkoleni 

w Instytucie Energii Jądrowej w Świerku 

k/Warszawy. SG stworzyła techniczny system, 

który skutecznie wspiera działania funkcjonariuszy. 

Na system ten składają się tzw. urządzenia 

radiometryczne. Służą one do identyfikacji 

i wykrywania emisji promieniowania 

przewożonych towarów. Są to stacjonarne 

urządzenia (tzw. bramki radiometryczne), które 

stanowią stałe wyposażenie przejść granicznych 

oraz przenośne detektory (mierniki 

skażeń powierzchni i identyfikatory skażeń). 

Andrzej Mazurek 

Region IPA Cieszyn II 


Na podstawie: www.sg.gov.pl 

Jednostki terenowe 



Policyjno-ipowskie 

kalendarzyki 

Komenda Powiatowa Policji we Lwówku Śląskim 

(woj. dolnośląskie) na kolejny rok wydała 

kieszonkowe kalendarzyki ze znakiem 

Policji i logiem International Police Association. 

Te pierwsze rozprowadzane 

są głównie 

przez dzielnicowych, którzy 

w ten sposób realizują 

jeden z wariantów 

wprowadzonego na Dolnym 

Śląsku od dnia 

1 stycznia 2004 r. programu 

prewencji kryminalnej 

według modelu holenderskiego. 

Druga wersja z logo 

IPA przeznaczona dla 

członków i sympatyków 

Stowarzyszenia, a także 

dla różnych osób i instytucji, 

którzy tą drogą zdobywają 

wiedzę o tej największej 

organizacji policyjnej 

na świecie. Znaczną 

ilość kalendarzyków 

IPA wysłano za granicę dla policjantów, z którymi 

utrzymywane są międzynarodowe kontakty 

w ramach stowarzyszenia. 

Po raz pierwszy szósta wersja 

kalendarzyków nie jest 

anonimowa. Przedstawiają 

policjantów (w tym członków 

Stowarzyszenia 

do 

którego należy w komendzie 

21 funkcjonariuszy), 

siedzibę jednostki, czy 

najnowszy nabytek w postaci 

radiowozu Opel 

Astra II (zakupionego 

w połowie ze środków 

Starostwa Powiatowego 

we Lwówku Śląskim 

i w połowie dofinansowanego 

przez KGP). 

Na kalendarzykach znajdują 

się podstawowe informacje: 

numery telefonów 

alarmowych do 

KPP i KP Gryfów Śląski, 

numery telefonów do 

tych i pozostałych jednostek 

Policji w powiecie, a także hasła: 

„Policja przyjacielem dzieci”, „Ty także 

możesz stać się ofiarą przestępstwa”, 

Tak dobrze jak tu, 

tylko we Lwowie! 

W dniach od 24 do 26 października 2003 r. 

grupa 12 osób członków Regionu IPA Radom 

spędziła niezapomniane chwile we 

Lwowie. Pomysł wycieczki zrodził się na 

wrześniowym spotkaniu Prezydium Zarządu 

Regionu i członków IPA, które odbyło 

się w Muzeum Wsi Radomskiej. Na spotkaniu 

tym zostały wręczone legitymacje nowym 

członkom, omówiono realizację planu 

za 2003 r., przedstawiono propozycje 

imprez na 2004 r. Hasło zorganizowania 

wycieczki do Lwowa, mimo iż sezon turystyczny 

się zakończył, szybko znalazło 

zwolenników i już 23 października grupa 

jechała do Lwowa. Na miejscu przewodniczka 

Anna, Polka, pracująca w ukraińskim 

radiu od samego początku naszej 

obecności w tym pięknym mieście wspaniale 

opowiadała i oprowadzała po zabytkach 

kultury, nekropoliach, muzeach, polskich 

kościołach, cerkwiach. 


Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Cmentarza Łyczakowskiego. 

Został on założony w 1786 r. 

a zamknięty 1 września 1875 r. Na cmentarzu 

zostali pochowani sławni Polacy: Maria Konopnicka, 

Gabriela Zapolska, Artur Grottger, 

słynny matematyk Stefan Banach, Leopold 

Staff i wielu innych zasłużonych rodaków, 

żołnierzy, powstańców 1863 roku. Spacerując 

alejkami cmentarza można przeprowadzić 

niejedną lekcję historii Polski. Obok znajduje 

się Cmentarz Orląt Lwowskich, którego nie 

sposób pominąć. 

Następny etap to Wysoki Zamek. Stąd rozciąga 

się wspaniała panorama Lwowa. 

Każdy mógł podziwiać kopuły cerkwi, wieże 

kościołów, starówkę. Po orientacji topograficznej 

wycieczka ruszyła „w miasto”. 

Od razu można było zauważyć różne 

style architektoniczne, ślady dawnego 

przepychu i bogactwa, przeplatanie się 

różnych religii i kultur. Katedry: łacińska, 

„Uważaj na drodze! Jedź ostrożnie!”, „Służyć 

poprzez przyjaźń”. 

Na kalendarium specjalnie oznaczono 24 lipca 

– Święto Policji – 85 rocznica powołania 

Policji Państwowej w RP. 

Rozdający kalendarzyki wśród młodzieży, 

mieszkańców dzielnicy i kontrolowanym kierowcom 

m.in. sierż. Alicja Szymańska – specjalista 

ds. nieletnich, asp. Jacek Romanek – 

dzielnicowy i sierż. szt. Krzysztof Szewczuk – 

z ogniwa Ruchu Drogowego mówią o lepszym 

kontakcie z młodzieżą i dorosłymi, którzy 

zaczynają policjantów postrzegać jako 

kogoś, kto może im pomóc. 

Kalendarzyki Policyjne i IPA spełniają też lepszą 

rolę niż wydawane ulotki, gdyż przynajmniej 

przez cały rok otrzymujący mają je przy 

sobie i co najważniejsze cały czas z nich korzystają. 

Są po prostu praktyczniejsze. 

Zdzisław Mirecki 

Dolnośląska Grupa Wojewódzka IPA 

prawosławna, ormiańska, grekokatolicka 

świadczą o wzajemnym szacunku i tolerancji 

różnych wyznań. Niezapomniany 

jest lwowski rynek z kamienicą Badinellich, 

Czarną Kamienicą, Kamienicą Królewską, 

w której rezydował król Jan III Sobieski. 

Piękna kaplica Boimów z czarnego piaskowca 

robi niesamowite wrażenie. 

W środku rzeźby z marmuru i alabastru, 

malowidła. Pałac Potockich, Politechnika 

Lwowska, pomnik Mickiewicza, kościół 

Dominikański to jedne z wielu ciekawych 

miejsc we Lwowie, które trzeba zobaczyć. 

Przy ul. Batorego 6 znajduje się kamienica 

z której nadawała „Wesoła Fala” ze 

Szczepkiem i Tońciem. Słowa piosenki 

„Tylko we Lwowie” doskonale oddają klimat 

miasta i czas naszego pobytu: 

„Bo gdzie jeszcze ludziom 

Tak dobrze jak tu? 

Tylko we Lwowie!” 

Czas pobytu dobiegł końca. Bardzo zadowoleni, 

cali i zdrowi wróciliśmy do Radomia. 

Zygmunt Kot 

Region IPA Radom 

Mazowiecka Grupa Wojewódzka

Na urlopie w Austrii 

W dniach od 4 do 20 sierpnia 2003 

roku przebywałem na zaproszenie 

przyjaciół z IPA Klagenfurt wraz z rodziną 

na urlopie w Austrii. 

Pierwsze 7 dni mieszkaliśmy w stolicy 

Karyntii – Klagenfurcie a ostanie 

10 w malowniczej miejscowości Villach. 

Głównymi inicjatorami mojej 

wyprawy byli Peter Auer, Roland Velik 

i Micho Krajl z IPA Klagenfurt, których 

gościliśmy w maju na seminarium 

w Gliwicach. Przygotowany 

przez nich program urlopu był bardzo 

urozmaicony. Oprócz typowych 

atrakcji dla dzieci, jak przejażdżka 

policyjną motorówką po pięknym je- 

ziorze Woertersee oraz zwiedzaniem parku 

„Minimundus” z modelami najpiękniejszych 

i najbardziej znanych budowli świata, po 

atrakcje dla rodziców, jak pyszny grill. 

Zwiedziliśmy również posterunek policyjny 

przy lotnisku w Klagenfurcie. Cudowna pogoda, 

jaka nam towarzyszyła, przyczyniła się 

IPA REGION LESZNO 

organizuje 

I Ogólnopolski Zlot Motocyklistów Członków i Sympatyków IPA 

Zapewniamy: 

• imprezę nad jeziorem 

• super organizację i niepowtarzalny klimat przy ognisku 

• dobrą wyżerkę 

• czadową muzykę i tańce 

• ciekawe konkurencje sprawnościowe (nagrody) 

• pole namiotowe i pokoje 

• oraz wiele innych niespodzianek! 

Termin 5 – 6 czerwca 2004 r. 

do tego, że prawie codziennie 

korzystaliśmy 

z krystalicznie czystej 

i ciepłej wody jeziora 

Woertersee. 

Następną niespodzianką 

przygotowaną przez 

przyjaciół z Austrii był 

wyjazd w odwiedziny do 

starego znajomego 

z Udine we Włoszech, 

a następnie zaproszenie 

do malowniczej wioski 

rybackiej nad Adriatykiem 

o nazwie Marano 

Linguare, gdzie zjedliśmy 

świeżą rybę z grila. 

Niestety, jak głosi stare 

porzekadło, „Wszystko co dobre szybko się 

kończy”, trzeba więc było z żalem wracać do 

Polski. 

Krzysztof Skowron 



Zgłoszenia: 

Kontakt telefoniczny: 

Hubert Białek 0-600 036 496 

fax: 0-65 529-90-20 

e-mail: hubert@bt.pl 

Zgłoszenia przyjmujemy 

do 30 kwietnia 2004 r. 

Wpisowe 50 zł od osoby. Za wpisowe otrzymujesz: wejściówkę na imprezę, 

grochówkę z wkładką, piwo, super znaczek zlotowy, koszulkę zlotową IPA. 

Furing 

w Supraślu 

na walentynki 

W dniu 14 lutego 2004 roku członkowie Prezydium 

Zarządu Regionu IPA Białystok w osobach 

Leszka Skrodzkiego i Sławomira Zrajkowskiego, 

zorganizowało integracyjny kulig 

dla członków i sympatyków IPA w Puszczy 

Knyszyńskiej. O godz. 16.30 w wyznaczonym 

miejscu w miejscowości Supraśl miała miejsce 

zbiórka uczestników. 

Niemałym zaskoczeniem był dla nas widok 

tradycyjnej furmanki kołowej zaprzęgniętej 

w regionalny tzw. „chomąt” i konia pociągowego 

rasy sokólskiej. Mimo, że byliśmy przygotowani 

na sanie. Nazwaliśmy więc nasze 

spotkanie „furingiem”. 

Dzwoneczki u końskiej szyi wydawały znajomy 

dźwięk – i po krótkiej chwili zawodu – wszyscy 

stwierdzili, że wóz kołowy jest nie mniejszą 

atrakcją niż sanie, a w obliczu deficytu 

śniegu wydaje się jedynym rozwiązaniem 

umożliwiającym przemierzanie tajemniczych 

terenów pradawnej Puszczy. 

I rzeczywiście o zmierzchu okazało się, że najważniejszym 

elementem tego spotkania jest najprzedniejsze, 

skore do zabawy i podróży towarzystwo. 

Woźnica przytoczył znaną w okolicy 

przypowieść na temat starego dębu spełniającego 

życzenia osób, które zdecydują się objąć 

go wpół i wypowiedzieć w myśli życzenie. Romantyczny 

blask pochodni rozświetlających 

mrok lasu, śpiewy i przyjacielskie rozmowy 

wzmocnione przednim trunkiem zjednoczyły 

grupę. Żar przygotowanego ogniska i wyśmienite 

potrawy, czyli bigos z kiełbaską, czerwony 

barszczyk, kiełbaski z rożna przygotowane przez 

niezawodnego kolegę Artura Bonieckiego herbu 

Bończa obudził w nas ducha rycerstwa spod 

kresowych granic oraz potrzebę częstszych spotkań 

w gronie przyjaciół. 

Także najmłodsi nie nudzili się obcowaniem 

z naturą i dorosłymi – po zmasowanym ataku 

śnieżkami Chrystian Samojluk i Marek Skrodzki 

z wypiekami na twarzy słuchali opowieści 

puszczańskich. 

Leszek Skrodzki 

Region IPA Białystok 



Muzeum Policji uprzejmie zaprasza na wystawê: 

84 lata polskiej Policji 

Wystawa dostępna zwiedzającym od lipca 2003 r. do 30 kwietnia 2004 r. 

Wystawa pt. „84 lata polskiej Policji” 

prezentuje historię polskich formacji 

policyjnych ostatniego stulecia. Przede 

wszystkim eksponowane są dokumenty, 

odznaki oraz elementy umundurowania. 

Wystawę rozpoczynają pamiątki 

związane z historycznym początkiem rodzimych 

służb policyjnych z przełomu 1914 i 1915 roku. Między 

innymi eksponaty Milicji Miejskiej m. st. Warszawy, Milicji 

Obywatelskiej m. Lwowa, Straży Obywatelskiej czy 

Policji Komunalnej. 

Szeroko eksponowana jest Policja Państwowa powołana 

na mocy ustawy z dn. 24 lipca 1919 r. pełniąca 

swoje funkcje do wybuchu drugiej wojny światowej 

w 1939 r. Bardzo interesujące pamiątki za pośrednictwem 

Instytutu Historii UMCS w Lublinie trafiły w de- 

pozyt przekazany przez Panią Alinę Gawecką – córkę 

oficera Policji Państwowej insp. Bronisława Ludwikowskiego. 

Między innymi są to fotografie oraz dokumenty 

i korespondencja służbowa. Kolejnym elementem 

MUZEUM POLICJI DOSTĘPNE JEST DLA ZWIEDZAJĄCYCH OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU W GODZ. 10 00 – 15 00 

WSTĘP WOLNY NA WSZYSTKIE WYSTAWY 


GRUPY ZORGANIZOWANE MOGĄ ZWIEDZAĆ PREZENTOWANĄ WYSTAWĘ 

W TERMINACH WCZEŚNIEJ UZGODNIONYCH Z MUZEUM, 

TEL. (0-22 ) 60-117-26. SERDECZNIE ZAPRASZAMY! 

Komisarz wystawy: mgr Grzegorz Gryz 

wystawy jest prezentacja fotografii i dokumentów 

dot. Policji Polskiej (nieoficjalnie 

zwanej „granatową”), która istniała 

w okresie okupacji hitlerowskiej. 

Po krótkim okresie zarządu wojskowego, 

rozkazem Wyższego Dowódcy SS 

i Policji z dn. 30 października 1939 r. powołano do służby 

wszystkich funkcjonariuszy Policji Państwowej, pod 

Sala wystawowa. 

groźbą kary śmierci dla uchylających się. Policja Polska 

Generalnego Gubernatorstwa formalnie została powołana 

w dn. 17 grudnia 1939 r. i istniała do końca okupacji 

hitlerowskiej. Kolejnym obszarem prezentowanym 

na wystawie jest okres działalności Milicji Obywatelskiej 

tj. 1944 – 1989, gdzie eksponowane są dokumenty, odznaczenia 

oraz umundurowanie. Wystawa wzbogacona 

jest o ekspozycję wybranych sztandarów MO, ORMO oraz 

Policji, głownie z pierwszych lat funkcjonowania tych służb. 

Natomiast wspomnianą wystawę pt. „84 lata polskiej Policji” 

kończy prezentacja współczesnej Policji, powołanej 

na mocy ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. 

Wydział Upowszechniania i Promocji Kultury w Policji Biura Kadr i Szkolenia Komendy Głównej Policji

Przypomnijmy: w Polsce podjęto starania 

o utworzenie Sekcji Polskiej IPA w 1990 roku. 

Grupa polskich policjantów, w większości 

z Poznania, jako jedna z pierwszych w kraju, 

nawiązała kontakt z francuskimi policjantami 

przebywającymi w Polsce. W czerwcu 1991 

roku, właśnie w Poznaniu odbyło się spotkanie 

Grupy Inicjatywnej w sprawie utworzenia 

Sekcji Polskiej IPA. Także nasze koleżanki 

i nasi koledzy weszli w skład pierwszego Krajowego 

Zarządu. 

Okazją do uhonorowania „nestorów” naszej 

działalności było zorganizowanie przez Re- 

Zwiedzanie siedziby IPA 

gion IPA Poznań uroczystości wręczenia odznak 

z okazji 10-lecia przynależności do Stowarzyszenia, 

nadanych przez Zarząd Sekcji 

Polskiej IPA. 

Impreza odbyła się 19 lutego br. Przy 

wspólnym stole zasiadło około 40 osób – 

byli obecni komendanci, naczelnicy, emeryci 

i policjanci różnych pionów – od logistyki 

po CBŚ. Lecz w IPA nie liczą się 

stanowiska służbowe i stopnie – tu jeste- 

Odznaczenia 

dla „najwytrwalszych” 

Region IPA Zabrze 

śmy po prostu kolegami, 

bowiem przyświeca 

nam jeden cel 

„służyć poprzez przyjaźń”. 

To motto pomaga 

pracować, bawić 

się, a gdy potrzeba 

– pomagać sobie 

wzajemnie. 

Wśród odznaczonych 

byli między innymi 

Wielkopolski Komendant 

Wojewódzki Policji 

w Poznaniu 

nadinsp. Henryk 

Tusiński, 

kol. Genowefa 

Wrzesińska- 

Fojud – nazywana 

„Naszą 

Seniorką”, kol. Mieczysława Trojanowska 

– prawie od 10-ciu lat pełniąca 

funkcję skarbnika, kol. Bożena No- 

Wspominki w miłej atmosferze 

Odznaczany nadinsp. Henryk Tusiński 

wicka – członek jednego z pierwszych zarządów, 

kol. Jacek Bukowian – jeden z pierwszych 

V-ce Prezydentów, a także kol. Kazimierz 

Wylegała – emeryt, lecz aktywny 

działacz do dzisiaj. Nie sposób 

wymienić wszystkich, którzy 

wspierają nas do dziś. 

Po oficjalnej części spotkania goście 

zaproszeni zostali do obejrzenia 

siedziby IPA. Podczas oglądania 

zdjęć z różnych uroczystości, 

imprez i wyjazdów zagranicznych, 

wspominali miniony czas. 

Hanna Wachowiak 

Region IPA Poznań 

Wielkopolska 

Grupa Wojewódzka IPA 

W dniu 3 marca 2004 roku, po dwóch latach zabiegów organizacyjnych udało się utworzyć 

Region IPA Zabrze, który jest 22 regionem w składzie Śląskiej Grupy Wojewódzkiej 

IPA z siedzibą w Katowicach. W obecności 14 członków i przedstawicieli grupy wojewódzkiej 

dokonano wyboru na trzyletnią kadencję zarządu, w skład którego weszli: 

Przewodniczący Regionu: Dariusz Łapot, 

Sekretarz Regionu: Daniel Bartoszczyk, 

Zastępca Sekretarza Regionu: Rolad Krzepina, 

Skarbnik Regionu: Mirosław Warczachowski, 

Członek Prezydium Zarządu: Robert Wojtaszczyk. 

Nowo wybrany przewodniczący podziękował za obecność na spotkaniu założycielsko- 

-wyborczym i poinformował o planach na najbliższą przyszłość, które obejmują między 

innymi zorganizowanie wycieczki turystycznej do Zwardonia pod koniec marca br. 

Dariusz Łapot 

Region IPA Zabrze 



Turniej 

Policyjnych Patroli Rowerowych 

Połczyn Zdrój 2003 

Przez dwa dni, 25 i 26 września, Połczyn 

Zdrój przeżywał oblężenie patroli rowerowych. 

Turniej zorganizowała Komenda 

Wojewódzka Policji w Szczecinie przy 

współudziale Urzędu Miasta i Gminy oraz 

Uzdrowiska w Połczynie Zdroju. Głównym 

celem, jaki przyświecał organizatorom, 

było propagowanie tej mało popularnej 

jeszcze w Polsce formy pełnienia służby. 

O skuteczności policyjnych patroli rowerowych 

przekonali się już mieszkańcy 

Szczecina i nadmorskich miejscowości. 

Policjanci na rowerach dotrą w miejsca, 

których w żaden sposób nie pokona radiowóz. 

Pełnienie służby na rowerach jest 

nieocenione głównie w parkach, na deptakach, 

w wąskich uliczkach miejscowo- 

Ratowanie tonącego 

ści wypoczynkowych. Stąd też nie bez 

znaczenia był wybór właśnie Połczyna 

Zdroju na zorganizowanie tego turnieju. 

Połczyn jako miejscowość uzdrowiskowo- 

-wypoczynkowa już dawno doceniła tę formę 

pełnienia służby przez tutejszych policjantów. 

Władze miasta zadbały też o wypoczywających 

tworząc doskonałe 

możliwości dla osób propagujących ten 

rodzaj sportu. W tym urokliwym miejscu 

ciągle przybywa ścieżek rowerowych. 

W zawodach wzięło udział 10 par patrolowych 

reprezentujących zachodniopomorską 

policję. Gościnnie do Połczyna przyjechały 

policyjne pary patrolowe z Lublina, 

Łodzi, Gdańska, Katowic, Grudziądza, 


i Kłodzka. O miano 

najlepszych walczyli 

również reprezentanci 

Straży Ochrony Kolei, 

Straży Miejskiej i Żandarmerii 

Wojskowej ze 

Szczecina oraz Straży 

Miejskiej z Choszczna. 

W pierwszym dniu 

zawodnicy musieli pokonać 

cross rowerowy 

liczący 15 km. Żeby 

jednak nie było zbyt 

łatwo na trasie czekały 

na nich zadania 

praktyczne, czyli zdarzenia 

w których ko- 

na śmieci. Na zakończenie 

należało wykazać 

się umiejętnościami 

udzielania 

pierwszej pomocy 

przedmedycznej. Tu 

należało uratować 

tonącego w basenie 

mężczyznę, a co 

ważne – mężczyzna 

był solidnych gabarytów. 

Drugi dzień zmagań 

zawodnicy rozpoczęli 

od testu wiedzy 

policyjnej. Po tej 

II miejsce KMP Szczecin 

nieczna była ich 

interwencja. 

Pierwsza scenka 

dotyczyła reakcji 

patrolu na mężczyznęspożywającego 

alkohol 

w miejscu publicznym.Następniezawodnicyinterweniowali 

wobec zdenerwowanegoosobnika, 

który swą 

złość wyładowywał 

na... koszu 

Scenka z koszem 

konkurencji wszyscy przenieśli się w piękną 

scenerię Połczyńskiego Parku Zdrojowego, 

gdzie czekała na nich kolejna konkurencja 

– tor przeszkód. Najtrudniejszym 

elementem było pokonanie basenu przez 

wąską kładkę, dlatego nieoceniony był tu 

doping mieszkańców Połczyna, kuracjuszy 

i wczasowiczów. Dwóch uczestników nie 

uniknęło kąpieli w zimnej o tej porze roku 

wodzie, ale konkurencję zakończyli. Kiedy 

ociekający wodą dotarli do mety przywitano 

ich gromkimi owacjami. 

Komisje sędziowskie miały mnóstwo pracy, 

każdy element zawodów był ważny. Po 

podsumowaniu dwóch dni zmagań ogłoszono 

wyniki I Edycji Turnieju Policyjnych

Par Patrolowych Połczyn Zdrój 2003. Zdecydowanie 

najlepszy był patrol reprezentujący 

Komendę Wojewódzką Policji w Łodzi. 

Na podium stanęli sierż. Tomasz Kaczmarzyński 

i st. post. Łukasz Nestorowicz. 

Drugie miejsce zajęła drużyna z Komendy 

Miejskiej Policji w Szczecinie reprezentowana 

przez sierż. sztab. Tomasza Ałanowskiego 

i st. post. Krzysztofa Sagata. 

Na trzecim miejscu uplasował się patrol 

policyjny w składzie sierż. Przemysław 

Byrski i st.post Mariusz Romański z Komendy 

Powiatowej Policji w Kłodzku (woj. 

dolnośląskie). 

Nagrodami wyróżniono także patrole, które 

okazały się najlepsze w poszczególnych 

konkurencjach, czyli w crossie rowerowym, 

teście wiedzy policyjnej i torze 

przeszkód. Ponadto Komendant Wojewódzki 

Policji w Szczecinie nadinsp. Andrzej 

Gorgiel wyróżnił nagrodami pieniężnymi 

trzy najlepsze policyjne zespoły reprezentujące 

województwo zachodniopomorskie. 

Zwycięzcy wyjechali z Połczyna 

z pucharami, dyplomami i atrakcyjnymi 

nagrodami rzeczowymi. 

Podczas zmagań turniejowych panowała 

bardzo przyjazna atmosfera. Mimo, iż wszyscy 

zawodnicy walczyli o pierwsze miejsce, 

to w sytuacjach nagłych trudności technicznych 

kolegów z konkurencyjnych patroli 

uczestnicy służyli sobie wzajemnie pomocą, 

np. użyczając roweru. Z tego tytułu komisja 

sędziowska zadecydowała o wręczeniu 

dwóch nagród fair play. Ponadto panowie, 

którzy „zażywali kąpieli” podczas pokonywania 

toru przeszkód otrzymali nagrody 

pocieszenia. Turniejowi towarzyszyło 

wiele emocji i przygód. Niektórzy zawodnicy 

z ogromnym zaangażowaniem podchodzili 

do poszczególnych konkurencji. 

Wszyscy uczestnicy usiłowali ratować tonącego 

z brzegu basenu. Jedynie st.post 

Łukasz Nestorowicz z KWP w Łodzi bez wahania 

wskoczył do basenu, aby uratować 

osiłka nie potrafiącego pływać. 

Uroczystemu zakończenia Turnieju w połczyńskim 

amfiteatrze towarzyszyło wiele atrakcji, 

m.in. publiczność mogła obejrzeć policyjny 

pokaz mody. Był to ważny i przyjemny 

dla oka element zawodów. Do tej pory 

nie stworzono jednolitego stroju dla wszystkich 

policjantów pełniących służbę na rowerach. 

Wykorzystano zatem okazję i zaprezentowano 

pierwsze propozycje 

umundurowania. Policjanci prezentowali 

się rewelacyjnie. Ten profesjonalny pokaz 

został przygotowany wspólnie z zespołem 

muzycznym „Figiel” z Centrum Kultury 

w Połczynie Zdroju. 

I Edycja Turnieju Policyjnych Par Patrolowych 

już za nami. Wszystkim zwycięzcom 

i uczestnikom serdecznie gratulujemy. 

Anna Lewandowska-Kasprzycka 

Zachodniopomorska 


Wizyta polskiego policjanta 

w Chicago 

Ronald jest OK 

– Dziękuję bardzo „Dziennikowi Związkowemu”, 

pismu wychodzącemu dla Polonii w Chicago, 

za porucznika Ronalda Sieczkowskiego. 

Dzięki niemu zobaczyłem właściwie 

wszystko, co można zobaczyć w Chicago. 

Okazał się kapitalnym kompanem – nie znając 

mnie, poświęcił mi wiele godzin i pokazał, 

jak pracuje amerykańska policja – relacjonu- 

je Marek Wojtal, oficer policji z Częstochowy. 

Wyjazd do Stanów Zjednoczonych Marek 

Wojtal wykorzystał do nawiązania kontaktów 

z chicagowską policją. Częstochowski region 

IPA współpracuje m.in. z policjantami w Austrii 

i Francji. Teraz jest szansa na współpracę 

z policją w Chicago. 

Dzięki kontaktom z „Dziennikiem Związkowym” 

Marek poznał porucznika Ronalda 

Sieczkowskiego. Ten z kolei zorganizował 

spotkanie z kilkorgiem policjantów polskiego 

pochodzenia. O wiele ciekawsze były jednak 

„zajęcia praktyczne”, czyli zapoznanie się 

z organizacją pracy chicagowskiej policji. Marek 

Wojtal zwiedził miejscową akademię policyjną, 

gdzie miał okazję sprawdzić swe umiejętności 

na strzelnicy. Wynik treningu był zadowalający, 

bo instruktor skwitował go określeniem 

„very well”. Porucznik Sieczkowski 

obwiózł gościa z Polski po najsłynniejszych 

dzielnicach Chicago: afroamerykańskiej, meksykańskiej 

i greckiej. Potem Polak uczestniczył 

w rutynowym patrolu policyjnym. Obraz 

życia chicagowskiej policji nie byłby pełny bez 

wizyty na komisariacie, gdzie Marek Wojtal 

był m.in. świadkiem przesłuchiwania dwóch 

zatrzymanych za posiadanie narkotyków Afroamerykanów. 

– Policjanci w USA są – podobnie jak w Polsce 

– dobrze przygotowani do swej pracy. 

Jednak amerykańskie radiowozy są znacznie 

lepiej wyposażone. Komputery pokładowe 

pozwalają błyskawicznie ustalić właściciela 

auta, a nawet umożliwiają wydruk jego zdjęcia. 

Policjant w Chicago zatem zanim wyjdzie 

z radiowozu już wie, z kim ma do czynienia. 

Od razu wiadomo, czy auto jest kradzione 

i czy kierowca czasem nie jest podejrzewany 

o przestępstwa kryminalne – wspomina Marek 

Wojtal. 

Porucznik Sieczkowski, który co roku organizuje 

imprezę pod nazwą Bieg dla Polski, 

chce nawiązać współpracę z domem 

dziecka w Polsce. Chciałby pomagać potrzebującym 

Polakom. W miarę możliwości 

starać się będzie także pomagać polskim 

policjantom, którzy będą potrzebowali pomocy 

podczas pobytu w Chicago. W końcu 

motto „Servo per amikeco”, którym kieruje 

się IPA, zobowiązuje. 

Opracował: Rafał Makowski 


Na podstawie: artykułu Krystyny Cygielskiej 

„Dziennik Związkowy” 1-3 sierpnia 2003, s. 32. 


II Międzynarodowy 

Halowy Turniej Piłki Nożnej 

w Radowie Małym 

W dniu 27 września 2003 r. w Hali Sportowej 

Zespołu Szkół w Radowie Małym odbyły się 

rozgrywki II Międzynarodowego Halowego 

Turnieju Piłki Nożnej drużyn zrzeszonych w International 

Police Association. Honorowym 

patronatem turniej objął Komendant Wojewódzki 

Policji w Szczecinie – nadinsp. Andrzej 

Gorgiel. 

Jest to druga edycja podobnej imprezy, 

pierwsza odbyła się w Węgorzynie. Do Radowa 

Małego przybyły reprezentacje: IPA 

Kiel (Niemcy), Regionów: Choszczno, Gdynia, 

Łobez i Malbork; Śląskiej Grupy Wojewódzkiej 

i KWP Szczecin. Zespoły podzielono 

na dwie grupy. 

Po uroczystym otwarciu, które prowadził 

bardzo profesjonalnie Janusz Zarecki rozpoczęto 

sportową walkę 

w duchu fair-play. W finale spotkały 

się drużyny z Gdyni i Malborka, 

po zaciętym meczu zwycięstwo 

przypadło w udziale reprezentacji 

z Gdyni. W mecz 

o trzecie miejsce grały 

Choszczno i Kiel, które uległo 

zespołowi z Polski a mecz zakończył 

się wynikiem 4:1. 

Uroczystej dekoracji dokonali – 

nadinsp. Andrzej Gorgiel – Komendant 

Wojewódzki Policji, 

podinsp. Robert Rzeźnik – Komendant 

Powiatowy Policji 

w Łobzie (pomysłodawca turnieju) 

oraz gospodarz – Wójt 

Gminy Radowo Małe – Józef IPA Łobez 

Wypijewski. 

Dekoracja zwycięzców 


Mecze prowadziła trójka sędziowska: 

Ryszard, Ireneusz 

i Marcin Janiakowie, pomagali 

im: Jan Mazur i Piotr Budzyński. 

Oprawę całego turnieju 

uświetniły występy Młodzieżowej 

Orkiestry Dętej ŁDK w Łobzie, 

Szkoły Tańca „Iskra” w Łobzie 

oraz uczniów z Zespołu 

Szkół w Radowie Małym, które 

pod kierunkiem dyrektor Ewy 

Radanowicz wychodziły z siebie, 

aby nasza impreza miała 

piękny przebieg. 

Podczas turnieju, jak i w czasie 

uroczystego bankietu, 

wszyscy uczestnicy akcento- 

Kapitanowie i organizatorzy 

wali, iż był to wspaniały turniej, 

który zapamiętają na 

długo. Wiele z tych drużyn organizowało 

turnieje ale podkreślano, 

że będzie im trudno 

stworzyć coś podobnego. 

To wszystko nie zaistniałoby 

gdyby nie ludzie, którzy tę imprezę 

zorganizowali i tu należy 

wymienić – Region IPA 

Łobez, Gmina Radowo Małe 

i Dyrekcja oraz Grono Pedagogiczne 

Zespołu Szkół 

w Radowie Małym. 

Duże słowa uznania należą 

się pracownikom Komendy 

Powiatowej Policji w Łobzie, 

Najlepszy strzelec 

Dariusz Pyśk Region IPA Gdynia 

ªªª 

Najstarszy zawodnik 

Andrzej Skórniewski Region IPA Łobez 

ªªª 

Najmłodszy zawodnik 

Vatan Gökhan z Kielu 

ªªª 

Miss turnieju 

zawodniczka IPA Kiel – Sabine Wolk 

która radziła sobie w sposób doskonały 

z kolegami z przeciwnych drużyn 

którzy nie oszczędzając własnego czasu 

przyczynili się do organizacji tego przedsięwzięcia. 

Wszystkim uczestnikom powiedzieliśmy 

„do zobaczenia za dwa lata”. „Servo Per 

Amikeco”. 

Robert Rzeźnik 

Zachodniopomorska 


Dziękujemy za wsparcie materialne i rzeczowe: 

• Marian Płóciennik – „Provimi Polska” 

• Wiesław Parchimowicz & „Malinex”, 

„Rajski Ogród” 

• Jan Mac – Agromarket Wiewiecko 

• Starostwo Powiatowe w Łobzie 

• Urząd Miejski w Łobzie 

• Krystyna i Jan Opieka, 

• Jan Piotrowski 

• Dariusz Knysz – T.U. UNIQA 

• Poldanor S.A. 

• Kristian Nielsen – „Arla Foods” 

• Alicja Idziaszek 

• Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów 

• Bernard Niedźwiecki 

• Janina, Marcin i Rafał Sarzała 

• SOLAR S.C. Świdwin 

• Grażyna Horbacz 

• Dariusz Ledzion – Łobeski Dom Kultury 

• Katarzyna Radomska – Szkoła Tańca „Iskra” 

• Ośrodki Wczasowe „Promyk” i „Krokus” 

w Ińsku 

• Bronisław Arłukowicz, Tomasz Radanowicz, 

Józef Lewandowski, 

• Kapela Stanisława Rybaka 

• Zespól „997” z KPP Stargard Szczeciński 

• Czesław Burdun „Kurier Szczeciński” 

• Redakcja „Tygodnika Łobeskiego”

IPA BALL 

KLAGENFURT 2004 

W dniach od 22 do 25 stycznia 2004 roku na 

zaproszenie IPA Klagenfurt z Austrii w stolicy 

Karyntii przebywała delegacja Regionu IPA 

Gliwice w składzie: Ewa i Krzysztof Skowron 

oraz Gabriela i Henryk Tiszbierek. 

Uczestnicy balu. 

W zimowych ciężkich warunkach nasza podróż 

trwała ponad 10 godzin. W trakcie jazdy 

do Austrii dobrze nam zrobiła krótka 

przerwa w Trnawie na Słowacji, gdzie spotkaliśmy 

się ze starym znajomym – szefem 

tamtejszej IPA Wladimirem Mlkvy. Po przy- 

jeździe do Klagenfurtu powitali nas starzy 

przyjaciele, z szefem IPA Klagenfurt Peterem 

Auerem. Wieczór spędziliśmy na super 

kolacji w stylu karynckim u naszego 

przyjaciela Michaela Kralj. 

Piątek 23 stycznia rozpoczęliśmy od zwiedzania... 

sklepów i robienia zakupów. Wieczorem 

zostaliśmy zaproszeni na wieczór karyncki do 

hotelu „Jerolitsch”, gdzie przy muzyce i daniach 

regionalnych przywitaliśmy starych znajomych 

z ubiegłego roku m.in. sekretarza generalnego 

Sekcji włoskiej Diego Trolese oraz 

kolegów z Cortiny 

d’Ampezzo. Następnie 

przenieśliśmy się 

do centrum miasta, 

gdzie szlakiem karynckich 

lokali wędrowaliśmy 

do białego 

rana. 

W sobotę o godz. 

10 00 udaliśmy się do 

ratusza, gdzie odbyło 

się oficjalne spotkanie 

delegacji zaproszonych 

na 31 

Bal IPA z Burmistrzem 

miasta. Po 

spotkaniu udaliśmy 

się do hotelu, gdzie 

nasze damy zaczęły 

przygotowania do 

Balu. Około dziewiętnastej pod hotel podjechały 

busy podstawione przez organizatorów 

imprezy, które przewiozły nas do 

pięknej sali w centrum miasta. O godz. 20 30 

rozpoczęło się uroczyste powitanie gości 

oraz pochód umundurowanych funkcjonariuszy 

policji z 9. 

krajów. 

Jak się okazało 

„mundury galowe” 

naszych żon wzbudzały 

większe zainteresowanie, 

niż 

mundury galowe 

polskiej policji, do 

czego zresztą przywykliśmy 

po paru 

minutach. Bal rozpoczął 

walc wiedeński, 

a następnie 

przy muzyce zespołu 

„Bangless” bawiliśmy 

się do samego 

rana. 

W niedzielę po uroczystym 

pożegnaniu 

aż żal było wracać do kraju, ale pokrzepiło 

nas zaproszenie organizatorów na 32. Bal, 

w przyszłym roku. 




650 Lat 

Grodu Rzecha 

Badania archeologiczne dokumentują że 

trwałe osadnictwo na terenie Rzeszowa sięga 

ponad 1000 lat. Kroniki Nestora, zakonnika 

kijowskiego, świadczą, że teren, na którym 

powstał Rzeszów, był zabrany Polsce za 

panowania Króla Mieszka I przez księcia ruskiego 

Włodzimierza Wielkiego. Tereny te 

powracają do Polski po wyprawie kijowskiej 

Chrobrego w 1018 roku. Inne źródła podają, 

że w latach 1340 – 1344 Kazimierz Wielki zajął 

Ruś Halicką przyłączając do Polski Rzeszów 

będący wówczas miasteczkiem o nieznanej 

nazwie. W czasie zajęcia Rusi włość rzeszowska 

stała się własnością królewską. Następnie 

król Kazimierz Wielki dokumentem wydanym 

w Krakowie 19 stycznia 1354 r. darował 

miasto wraz z okręgiem Janowi Pakosławicowi, 

rycerzowi i dyplomacie, w nagrodę za 

zasługi oddane przez niego w czasie poselstwa 

do chana tatarskiego. 

Wiadomości dotyczące pierwszych kilkudziesięciu 

lat po lokacji miasta są bardzo skromne. 

Rzeszów w1363 roku posiadał już kościół 

parafialny, a z 1406 r. pochodzi wzmianka o istnieniu 

szkoły parafialnej. Na początku XV w. 

drewniane i ciasno zabudowane miasto zniszczył 

wielki pożar. Wkrótce po tej tragedii 8 maja 

1427 r. ówcześni jego właściciele – Piotr Kmita 

i Stogniew z Szumska (mąż Ofki Rzeszowskiej) 

nadali miastu nowy przywilej lokacyjny. Rzeszów 

otrzymał pozwolenie na sprzedaż piwa, 

wina i soli, pozwolenie na wagę, postrzygalnię 

i kramy rzemieślnicze, na dalsze pobieranie 

opłaty celnej i myta przewozowego. Od 

tego okresu miasto zaczęło się szybko rozwijać, 

a sprzyjało temu położenie na skrzyżowaniu 

uczęszczanych traktów. 

W 1430 r. król Władysław Jagiełło zezwolił 

rzeźnikom krakowskim pędzić bydło z Rusi do 

Krakowa przez Rzeszów. Król Władysław 

Warneńczyk w 1435 r. wyznaczył drogę handlową 

z Rusi do Krakowa przez Rzeszów. 

Następnie podobne przywileje wydali królowie 

Kazimierz Jagielończyk i Jan Olbracht. 

Marian Majowicz 

Podkarpacka Grupa Wojewódzka IPA 


KĄ KĄCIK KĄ CIK HISTORY 

HISTORYCZNY 

HISTORY CZNY 

Losy policjantów 

– st. post. Teofil Szmidt 

Dla wielu policjantów Policji Województwa 

Śląskiego w okresie drugiej wojny światowej 

dostanie się do niewoli radzieckiej miało 

swój tragiczny finał. Niewielu z niej powróciło 

z powrotem do kraju, pozostając na 

zawsze na obcej ziemi. 

Chcąc zachować symboliczną pamięć 

o tych dzielnych funkcjonariuszach, przedstawiam 

starszego posterunkowego Teofila 

Szmidta, który podzielił los wielu policjantów 

śląskich. 

Urodził się w dniu 12 września 1880 r. w Gogołowej, 

w powiecie rybnickim, w rzymskokatolickiej 

rodzinie Józefa i Magdaleny z d. 

Chromik. Po ukończeniu szkoły powszechnej, 

podjął pracę w Hucie „Pokój’ w Nowym 

Bytomiu (obecnie dzielnica Rudy Śląskiej) 

w charakterze hutnika. Służbę wojskową odbył 

w piechocie niemieckiej w okresie od 12 

października 1902 r. do 23 września 1904 r. 

Po jej zakończeniu w dniu 1 marca 1905 r. 

zawarł związek małżeński z Agnieszką Dragon, 

z którą miał siedmioro dzieci. Podczas 

Teofil Szmidt wraz z rodziną. 

I wojny światowej, w stopniu szeregowego 

piechoty, pełnił również służbę w armii niemieckiej 

w okresie od 2 sierpnia 1914 r. do 

13 listopada 1916 r. 

Po zakończeniu wojny zaczął działać w polskim 

ruchu patriotycznym – Polskiej Organizacji 

Wojskowej Górnego Śląska (POW). 

W jej szeregach w okresie od 19 lutego 1919 

r. do 5 lipca 1921 r., uczestniczył aktywnie 

we wszystkich trzech powstaniach śląskich, 

walcząc o polskość tych ziem. 

Z chwilą ustania działań powstańczych 

w dniu 6 lipca 1921 r. wstąpił w szeregi Straży 

Gminnej, strzegąc porządku i bezpieczeństwa 

lokalnej społeczności. 


Po rozwiązaniu Straży Gminnej, w dniu 24 lipca 

1922 r. przeszedł do Policji Województwa 

Śląskiego (nr legitymacji 1833), gdzie pełnił 

służbę aż do wybuchu II wojny światowej. 

Służbę rozpoczął na Posterunku Policji Województwa 

Śląskiego (dalej: PWŚl.) w Boruszowicach, 

w okresie 24 czerwca 1922 r. – 

14 lipca 1923 r. Z tej jednostki oddelegowany 

został na I kurs posterunkowych w 

Szkole Policji w Świętochłowicach 

(2.08.1922 r. – 10.11.1922 r.), który ukończył 

z wynikiem dobrym. 

Następną jednostką, w której pełnił służbę 

(15.07.1923 r. – 15.12.1929 r.) był Posterunek 

PWŚl. w Chebziu. W tej miejscowości również 

mieszkał, w posesji przy ul. Wolności 9. 

Podczas służby na tym posterunku w dniu 

1 stycznia 1929 r. otrzymał awans na starszego 

posterunkowego PWŚl. 

Od 16 grudnia 1929 r. do rozpoczęcia II wojny 

światowej, we wrześniu 1939 r. służył w Posterunku 

PWŚl. w Orzegowie. 1 

Jeszcze o szóstej rano w dniu 1 września 

1939 r. odwiedził rodzinę, 

aby się pożegnać, gdyż 

wraz z całym korpusem 

PWŚl. miał być ewakuowany. 

Z mieszkania zabrał 

tylko cywilne ubrania 

i udał się do jednostki 

macierzystej. Jeszcze 

z posterunku troszcząc 

się o losy swych bliskich 

zadzwonił, informując 

rodzinę, aby także się 

ewakuowała. Była to 

ostatnia informacja, którą 

st. post. Teofil Szmidt 

przekazał rodzinie. Wraz 

z policjantami ewakuował 

się na Wschód, gdzie został zatrzymany, 

więziony i zamordowany przez władze 

radzieckie. 

Rodzina ewakuowała się do Katowic, a stamtąd 

pociągiem do Krakowa. Z uwagi na pierwszeństwo 

pociągów wojskowych, do okolic 

Krakowa dostali się dopiero następnego dnia. 

Skierowali się następnie w stronę Ojcowa, aby 

zatrzymać się w dworku dyrektora Huty „Pokój”. 

Po krótkim pobycie zawrócili do Mysłowic, 

a następnie w rejon Rudy Śl. 

Żona Agnieszka Szmidt nie dopuszczając 

myśli, że mąż został zamordowany poszukiwała 

go za pośrednictwem „Czerwonego 

Krzyża”. Kierowała pisma do Warszawy 

St. post. Teofil Szmidt. 

i Berlina, lecz przychodzące odpowiedzi były 

lakoniczne, typu „ Będzie poszukiwany”. 

Znajomi informowali rodzinę, że widzieli jak 

męża ładowano do wagonu pociągu kierującego 

się na wschód. Były powstaniec 

śląski, niejaki Osadnik, poinformował rodzinę, 

że żołnierze radzieccy wypuszczali 

z taboru tylko cywilów, a policjantów 

eskortowali dalej w głąb ZSRR. Policjanci 

traktowani byli nieludzko, jedyne pożywienie 

stanowiły tylko arbuzy, co u wielu 

wywoływało biegunki. 

Dopiero po latach rodzina ustaliła, że starszy 

posterunkowy Teofil Szmidt został uwięziony 

na wyspie Stołbnyj, na jeziorze Seliger 

w pobliżu Ostaszkowa. 2 

Na podstawie listy NKWD nr 020/2 z 9 kwietnia 

1940 r., poz. 16 (nr sprawy NKWD 1243) 

st. post. Teofil Szmidt został przewieziony 

do miejsca kaźni w Kalininie, gdzie został 

zamordowany. 3 

Janusz Mikitin 

Region IPA Katowice IV 


1 Archiwum Państwowe w Katowicach, Zespół Policja Województwa 

Śląskiego, sygn. 100, kk. 135 – 139. Miejscowość 

Boruszowice znajduje się powiecie tarnogórskim, 

a Chebzie i Orzegów obecnie są dzielnicami Rudy 

Śląskiej. 

2 Artykuł opracowano na podstawie dokumentów i relacji 

córki st. post. Teofila Szmidta – Anny Knebel. Fotografie 

pochodzą także ze zbiorów rodzinnych. 

3 B. Kayzer; Epitafia ostaszkowskie. Przegląd Policyjny 

Nr 1-2. Szczytno 1993, ss.183-184.

Własnościowe Mieszkanie 

dla Policjanta i jego Rodziny 

Rok 2003 jest kolejnym rokiem, w którym 

zmalała ilość wybudowanych i oddanych 

na rynku mieszkań. Targi budowlane będące 

miernikiem koniunktury w tej branży 

we Wrocławiu skurczyły się do rozmiarów 

nie notowanych od lat. Są miasta, gdzie targi 

budowlane zostały po prostu odwołane. 

Brak pomysłów ze strony przedstawicieli 

kolejnych ekip rządzących na ożywienie tej 

gałęzi gospodarki spowodował iż zapanowała 

tu, powszechna w tej sytuacji, tendencja 

usprawiedliwiająca powiedzenie „radź 

sobie sam”. 

Niejasność zasad gry jest wodą na młyn 

dla różnych wizjonerów i kombinatorów. 

Wzmaga to krytycyzm i nieufność potencjalnych 

klientów do lansowanych czasami 

wydawałoby się rewelacyjnych propozycji. 

Mieszkanie jest ważnym elementem 

w życiu każdej rodziny, ale również i osoby 

samotnej. Każdy chce mieć swoją spokojną 

przystań. Pragnienia takie nie są 

obce pracownikom zatrudnionym w Ministerstwie 

Spraw Wewnętrznych i Administracji. 

Mając to wszystko na uwadze dzięki 

współpracy grupy ludzi związanych od 

lat z budownictwem mieszkaniowym oraz 

Policją powstał projekt rozwiązania o nazwie 

„miniosiedle Błękitne” w Siechnicach. 

Opracowano propozycję, która daje pracownikom 

służb podległych MSWiA, 

w szczególności policjantom i strażakom, 

możliwość realnego nabycia mieszkania na 

własność. Własność ta może być osiągnięta 

poprzez kredyt hipoteczny, który dzięki 

porozumieniu z bankami umożliwia rodzinie 

policjanta bezpieczną jego spłatę dostosowaną 

do możliwości. Dla każdego 

z nas najważniejsze są miesięczne koszty 

nabycia i eksploatacji lokalu mieszkalnego. 

Przyjęte rozwiązania technologiczne 

oraz wysoki standard energetyczny budynków 

w sposób istotny obniżają te wartości. 

I tak na przykład dla statystycznej 

rodziny zamieszkującej lokal mieszkalny 

o wielkości 46 m 2 średnie miesięczne optymalne 

koszty ogrzewania oraz c.w.u. wynoszą 

około 140 zł, natomiast odpowiednio 

koszty kredytu hipotecznego wynoszą 

około 365 zł. Co daje około 505 zł miesięcznie 

za użytkowanie własnego, a nie 

wynajmowanego lokalu. Czyli proponowane 

przez nas koszty nabycia lokali mieszkalnych 

na własność są porównywalne 

z kosztami najmu. 

Oczywiście wielkość mieszkania będzie zależała 

od sytuacji finansowej rodziny policjanta 

czy też strażaka rozpatrywanej in- 

dywidualnie. Warunki wynikające z tego 

systemu dają praktycznie możliwość nabycia 

mieszkania wszystkim, różnicując jedynie 

wielkość lokalu. Mieszkania od 33 m 2 

do 55 m 2 posiadają różnorodny układ przestrzenny 

dający pewną swobodę aranżacji 

wnętrza dostosowaną do potrzeb mieszkańców. 

Każde z mieszkań ma dodatkowo 

zapewnione pomieszczenie gospodarcze 

znajdujące się na tym 

samym poziomie. W budynku 

projektuje się 20 

mieszkań zgrupowanych 

w dwóch bryłach połączonych 

pionem komunikacyjnym 

przez to posiadają 

one indywidualny charakter 

architektoniczny jak 

i urbanistyczny. 

Przy formowaniu przestrzeni 

osiedla uwzględniono 

aspekty związane 

z osiągnięciami światowymi 

z zakresu 

zrównoważonego 

rozwoju, 

głównie w obszarzearanżacjiprzestrzenimiędzybudynkami.Odzwierciedla 

się to w 

doborze gatunków 

zieleni 

jak i w rozwiązaniu 

retencji wód 

deszczowych. Mała 

architektura i projektowana 

zieleń organizuje przestrzeń indywidualnie 

przy każdym budynku. Dobór zieleni pozwala 

na atrakcyjne wydzielenie przestrzeni dla 

mieszkań znajdujących się na parterze. Elementem 

centralnym miniosiedla jest aleja pieszo 

– jezdna łącząca strefy wejściowe wszystkich 

budynków. 

Układ zieleni średnio wysokiej i oświetlenia 

zewnętrznego jest dopełnieniem przestrzeni 

formowanej wg najnowszych tendencji 

światowych. Drugim aspektem, któremu 

podporządkowano projekt układu 

przestrzennego i rozwiązaniu detali architektonicznych 

związany jest tzw „bezpieczną 

przestrzenią” opartą na doświadczeniu 

policji holenderskiej. Miniosiedle „Błękitne” 

w Siechnicach stanowi niezależną jednostkę 

urbanistyczną odległą o ok. 15 min. jazdy 

samochodem od centrum Wrocławia 

w kierunku Oławy (ok. 5 km od granic miasta). 

Miniosiedle składa się z siedmiu budynków 

połączonych komunikacją pieszą. 

Komunikacja kołowa i parkingi znajdują się 

na obrzeżu. 

W trakcie przygotowywania projektu jako 

właściciel firmy i jednocześnie jej prezes, 

a także czynny członek naszej organizacji 

(emeryt policyjny) zaproponowałem IPA 

podjęcie współpracy na płaszczyźnie 

umacniania wzajemnych 

kontaktów i wzajemnego 

wspierania medialnego. Dzięki 

tej współpracy teraz koleżanki 

i koledzy możecie przeczytać 

o inicjatywie, która 

z pewnością nie rozwiąże naszych 

problemów mieszkaniowych, 

ale jest w stanie poprawić je zdecydowanie, 

dając możliwość kupienia sobie 

wymarzonego, własnego i pewnego „M”. 

W dniu 27 października do Wrocławia przyleciała 

grupa ekspertów z policji holenderskiej, 

która poddała wszelkim procedurom 

projekt osiedla pod kątem jego oceny w zakresie 

warunków bezpieczeństwa według 

nowatorskiego programu holenderskiej 

policji „Secure by design” a następnie zlustrowała 

budowę. Po kilkunastu godzinach 

pracy i wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości 

eksperci holenderscy przyznali inicjatywie 

miniosiedle „Błękitne” i dotychczasowym 

postępom w pracach budowlanych, 95 

punktów na 100 możliwych. O szczegółach 

programu „Secure by design” opowiem 

w następnym materiale. 

Grzegorz Rodakiewicz 



u MINIS£OWNIK BIOGRAICZNY u MINIS£OWNIK BIOGRAICZNY u MINIS£OWNIK BIOGRAICZNY u 

Polacy w służbie policyjnej 

na świecie 

W tym wydaniu „IPA Wiadomości Sekcji Polskiej”, chciałbym przedstawić 

sylwetki trzech kolejnych rodaków służących w policjach innych 

państw. To częstokroć nie tylko policjanci, ale i społecznicy, 

działający w stowarzyszeniach na całym świecie, o czym świadczą 

ich bogate biografie. W tym numerze przedstawiam: dwóch oficerów 

francuskiej policji i żandarmerii oraz sylwetkę emerytowanego oficera 

policji amerykańskiej. 

Zbigniew Judycki 


Prezes Stowarzyszenia „Muzeum Policji” 

Ronald SIECZKOWSKI 

Emerytowany porucznik policji 

amerykańskiej, urodził się 

9 czerwca 1930 w Chicago jako 

syn Teofila Sieczkowskiego 

i Bronisławy z Oleszkiewiczów. 

Po ukończeniu szkoły wywiadu 

wojskowego służył w latach 

1950-1953 w armii amerykańskiej 

w Korei i w Niemczech. 

Następnie do 1963 pracował 

w różnych zawodach, m.in. obwoził 

konie wyścigowe po Ameryce, 

był właścicielem tawerny, 

a następnie został zawodowym zapaśnikiem używając pseudonimów 

„Masked Marvel” i „Great Zuma”. W 1963 wstąpił do policji 

chicagowskiej pracując kolejno na stanowiskach: wywiadowcy 

patrolowego, detektywa, sierżanta (m.in. w komendzie najbardziej 

zagrożonych przestępczością chicagowskich dystryktach 

„10” i „11”), porucznika oraz komendanta posterunku (1961- 

1993). W międzyczasie ukończył studia prawnicze na uniwersytecie 

w Lewis (1984-1992) oraz w zakresie kryminalistyki na University 

of Illinois (1992). W 1967 kierował specjalnym oddziałem 

tajnej policji w walce ze słynną murzyńską organizacją „Czarne 

Pantery”, której wielu przywódców przyznawało się do komunistycznych 

poglądów i działało na zlecenie i za pieniądze kubańskich 

i rosyjskich komunistów. Osobiście aresztował głównego 

agitatora, którego od czterech lat poszukiwało FBI oraz przywódcę 

„Czarnych Panter”, Freda Hamptona. Dwukrotnie ranny 

podczas prowadzenia akcji interwencyjnych. Uczestnik walk 

z najbardziej bezwzględnymi w Chicago gangami latynoskimi. 

Od 1993 współorganizator corocznej imprezy sportowej „Bieg 

dla Polski”, z której dochód przeznaczony był na pomoc chorym 

dzieciom i sierotom w Polsce. Współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia 

Policjantów Polskiego Pochodzenia w Ameryce. Członek, 

m.in.: Związku Narodowego Polskiego, Zjednoczenia Polskiego 

Rzymsko-Katolickiego w Ameryce, Kongresu Polonii Amerykańskiej. 

Uhonorowany listami gratulacyjnymi, dyplomami i 48 

odznaczeniami za pracę zawodową, m.in. medalem miasta Chicago 

za bohaterską postawę w obronie życia ludzkiego podczas 

ulicznego napadu. Kongres Polonii Amerykańskiej przyznał 

mu dyplom za organizowanie pomocy dla Polski w czasie stanu 

wojennego. W 1990 wybrany został w plebiscycie Radia Chicago 

„Człowiekiem Roku 2002”. R. Sieczkowski żonaty jest z Joanną 

Orłowską, z którą ma trzech synów: Bolesława, biznesmena, 

Michała, specjalistę ds. ochrony środowiska naturalnego oraz 

Ronalda, oficera armii amerykańskiej. 


Jacques TACZALA 

Oficer francuskiej policji, urodził 

się 16 kwietnia 1948 roku w Wattrelos 

(departament Nord, Francja) 

jako syn polskich emigrantów 

Franciszka Taczały i Janiny 

z domu Nosal. W 1970 roku 

ukończył Wyższą Szkołę Policji 

w Paryżu, a w cztery lata później 

studia specjalistyczne w zakresie 

kryminalistyki i kryminologii 

w Instytucie Kryminologii 

w Lille. Od 34 lat pracuje w policji francuskiej w departamentach 

Nord i Pas-de-Calais, między innymi był pracownikiem komisariatów 

w Tourcoing (brygada dla nieletnich), Carvin, Wattrelos, 

Halluin. W latach 1980-2000 pełnił funkcję komendanta komisariatu 

w Mouvaux-Bondues. Od 2000 roku jest zastępcą szefa 

Police de Proximité oraz szefem terytorialnych jednostek bezpieczeństwa 

publicznego w Tourcoing. Za wieloletnią pracę w policji 

francuskiej uhonorowany został Médaille d'Honneur de la 

Police Française. Założyciel i prezes Polsko-Francuskiego stowarzyszenia 

„Orzeł Biały” (1974–). W 2003 roku przekazał francuskie 

mundury policyjne do zbiorów Stowarzyszenia „Muzeum 

Policji” w Kielcach. 

Alain Yves SKOCZYLAS 

Podpułkownik francuskiej żandarmerii; 

urodził się 5 marca 

1945 w Marles les Mines (dep. 

Pas de Calais, Francja), jako syn 

Antoniego Skoczylasa i Marii 

z domu Smetek. Studia prawnicze 

odbył na Uniwersytecie Paryskim 

(filia w Scaux), specjalistyczne 

w zakresie inżynierii pojazdów 

opancerzonych w Montluçon 

oraz psychologiczne 

w Arts et Métiers w Paryżu. W latach 1964 – 1970 pracował jako 

nauczyciel w szkolnictwie podstawowym, m.in. w Marles-les-Mines 

i w Compiegne. W 1970 wstąpił do żandarmerii francuskiej, 

pracując m.in. jako: dowódca plutonu w Auxerre (1980 – 1983); 

szef służby zmotoryzowanej w Villeneuve d'Ascq (1983 – 1986); 

dowódca kompanii żandarmerii w Quentin (1986 – 1989); szef 

biura Dyrekcji Żandarmerii (selekcja kandydatów na oficerów) 

w Paryżu (1989 – 1991); szef kadr żandarmerii w Villeneuve 

d'Ascq (1992 – 1995); dyrektor studiów technicznych i doradca 

(w ramach współpracy z marokańskimi siłami porządkowymi) 

w Marrakesz, Maroko (1995-1998). Odznaczony 

Ordre National du Mérite oraz srebrnym i brązowym Médaille 

de la Défence Nationale.

„Najpewniejszym sposobem, by czuć się szczęśliwym 

to sprawić, by ktoś inny był szczęśliwy”. 

Coraz większe tempo życia i ogrom 

spraw zawodowych często nie pozwala 

nam dostrzec małych spraw, w których 

możemy być pomocni. Sam charakter 

naszej służby predysponuje nas – Policjantów 

i Strażników Granicznych do 

chwalebnej „służby poprzez przyjaźń”. 

Chciałbym zaprezentować kilka inicjatyw, 

które wsparłem w 2003 roku oraz 

współuczestniczyłem w ich realizacji. 

Myślę, że takie lub podobne działania 

to nie tylko realizacja celów statutowych, 

Zjawisko przemocy w naszym kraju stale 

wzrasta, w ciągu ostatnich lat przybiera niepokojące 

rozmiary, staje się ważnym problemem 

społecznym. Nie omija także rodziny, 

jako głównego miejsca socjalizacji 

młodego pokolenia. Przemoc wpisała się 

na stałe w życie wielu rodzin, przemoc 

wpisana jest w dzieciństwo, które jest bezradne 

wobec niej. Barierami ujawnienia 

przemocy są często wstyd, obawa i bezradność 

oraz poczucie współwiny, które 

dotyka zwłaszcza dzieci. Od wielu lat przemoc 

jest wyzwaniem dla społeczeństwa. 

W proces pomocy rodzinom i dzieciom włączają 

się placówki, instytucje i organizacje, 

które potrafią rozpoznać przemoc i zminimalizować 

jej skutki. Dzieci wychowujące 

się w rodzinach, gdzie występuje przemoc 

narażone są na dwa rodzaje niszczących 

doświadczeń. Pierwsze dotyczy dzieci, które 

są bezpośrednimi ofiarami przemocy, 

drugie zaś dzieci, które są świadkami przemocy 

np. ojca wobec matki dziecka. Na 

podwójne niebezpieczeństwo narażone są 

ale również bardzo ludzkie i potrzebne zachowanie 

niosące wiele radości, uśmiechów 

i wzruszeń. Dzięki temu Stowarzyszenie 

wychodzi na zewnątrz, wspierając 

najbardziej potrzebujących. Inicjatywy te 

dotyczyły: wsparcia dla Adama Stańczyka 

z Warszawy, III edycji akcji „Daj Pluszaka 

dla Dzieciaka”, organizacji dofinansowania 

paczek świątecznych dla dzieci wychowanków 

Świetlicy Środowiskowej i Klubu 

Młodzieżowego MOPS w Katowicach- 

Szopienicach. Udało się też, dzięki ofiar- 

Dzieciństwo 

bez strachu 

Powyższy program został opracowany 

przez naszą koleżankę z Regionu IPA Ostrowiec 

Świętokrzyski Małgorzatę Sałapę-Bezak, 

która wcześniej zwróciła się do zarządu, 

z prośbą o pomoc w przeprowadzeniu 

takiej akcji. W imieniu zarządu sprawą ta 

zajął się Sekretarz Regionu Paweł Derlatka. 

W poszukiwaniu firmy, która mogłaby 

wykonać takie misie lub je przekazać w formie 

darowizny skontaktował się z firma Alpha 

Logica Polska Sp. z o.o. w Warszawie. 

dzieci, które same doświadczają przemocy 

i są jej świadkami. Najbardziej niszczące 

są skutki psychiczne doświadczanej 

przemocy. Dziecko żyjące w stanie ciągłego 

zagrożenia pozbawione jest niezbędnego 

do prawidłowego rozwoju poczucia bezpieczeństwa, 

miłości i zaufania. Dzieci 

krzywdzone i maltretowane w rodzinie są 

lękliwe w stosunku do dorosłych. Każda 

interwencja Policji jest także dla nich traumatycznym 

przeżyciem. Aby zminimalizować 

skutki tych doświadczeń, w ramach 

realizowanego programu profilaktycznego 

Pomoc Ofiarom Przestępstw, we współpracy 

z Międzynarodowym Stowarzyszeniem 

Policjantów IPA Grupa Świętokrzyska Region 

Ostrowiec Św. Komenda Powiatowa 

Policji w Ostrowcu Św. rozpoczyna akcję 

wręczania każdemu dziecku, będącemu na 

miejscu interwencji domowej maskotki, która 

ma za zadanie stworzenie przyjaznej 

i bezpiecznej atmosfery (DZIECIŃSTWO 

BEZ STRACHU). Każdorazowo, podczas 

interwencji domowych, gdzie obecne są 

Dzięki przychylności Pełnomocnik Zarządu 

Edycie Brodzkiej, udało się całą sprawę doprowadzić 

do końca. Edyta Brocka w imieniu 

firmy Alpha Logica Polska przekazała dla 

Regionu IPA Ostrowiec Świętokrzyski na cele 

charytatywne 2000 sztuk pluszowych misiów. 

Zgodnie z uchwałą Zarządu Regionu 1000 

sztuk misiów zostało przekazane na ręce Komendanta 

Powiatowego Policji w Ostrowcu 

Św. mł. insp. Andrzeja Brody dla programu 

„Dzieciństwo bez strachu”, Pozostałe misie 

nej pracy członków, wesprzeć prace remontowe 

w przedszkolu nr 94. 

Dzięki wzajemnej współpracy z Regionem 

IPA Ostrowiec Świętokrzyski, który 

wsparł dodatkowo akcję Szkoły Policji 

w Katowicach i Regionu IPA Katowice IV 

– kolejna partia zabawek i słodyczy trafiła 

w grudniu do Domu Dziecka nr 2 w Katowicach-Ligocie. 



Paweł Derlatka otrzymuje od Pełnomocnika 

Zarządu Alpha Logi Edyty Brodzkiej pluszowe misie. 

małoletnie dzieci będące bądź świadkami 

przemocy, bądź jej ofiarami, wręczane im 

będą maskotki – pluszowe misie, w ramach 

akcji „Dzieciństwo bez strachu”, których 

zadaniem będzie zminimalizowanie skutków 

traumatycznych przeżyć i stworzenie 

poczucia bezpieczeństwa. Misie wręczane 

będą również dzieciom ofiarom wypadków 

i zdarzeń drogowych. 

Małgorzata Sałapa-Bazak 

Region IPA Ostrowiec Świętokrzyski 

Świętokrzyska Grupa Wojewódzka IPA 

również zostaną przekazane dla dzieci, 

m.in. z domów dziecka, jak i również na 

akcje pomocy dzieciom organizowane 

przez IPA. 100 misiów trafiło na Śląsk, gdzie 

wspomogły akcje zorganizowane przez 

Regiony IPA Ruda Śląska i Katowice VI 

(Szkoła Policji w Katowicach). 

Paweł Derlatka 

Region IPA Ostrowiec Świętokrzyski 

Świętokrzyska Grupa Wojewódzka IPA 


Podziękowania 

dla Międzynarodowego 

Stowarzyszenia Policji 

Kieruję zespołem ludzi, którzy 

mocno angażują się 

w sprawy przedszkola i dobra 

dzieci. Z naszej wspólnej inicjatywy 

organizowane są 

w naszej Placówce (Miejskim 

Przedszkolu Nr 94 w Katowicach 

przy ul. Rataja 10) różnorodne 

działania mające na 

celu uatrakcyjnianie proponowanych 

dzieciom form pracy 

i zabawy. Staramy się, by 

ta część dnia, którą dziecko 

spędza poza rodziną była realizowana 

w warunkach pełni 

bezpieczeństwa, ciepła 

i profesjonalnego ukierunkowania. 

Dlatego tym cieplej przyjmujemy 

pomoc wszystkich ludzi dobrej 

woli, którzy w jakikolwiek 

sposób wspomagają nasze 

działania. Takiej pomocy 

i wsparcia doświadczyliśmy 

przy okazji remontu dziecięcej 

sali zabaw od Międzynarodowego 

Stowarzyszenia Policji. 

Pomysłodawcą tej inicjatywy 

były nauczycielki i rodzice dzieci 

6-letnich uczęszczających do 

Dwa lata temu w czasie pościgu za złodziejami 

Adam Stańczyk złamał kręgosłup. 

Okazało się, że w wyniku pionierskiej operacji, 

którą mogą przeprowadzić lekarze 

z Nowosybirska, może wrócić do normalnego 

życia. 

Noc 30 stycznia 2002 r. to koszmar Adama 

Stańczyka. Była 4-ta nad ranem. Na ul. Łowickiej 

przed policyjnym patrolem skradzioną 

toyotą avensis zaczęli uciekać dwaj 

mężczyźni. Do pościgu dołączyły się inne 

grupy „Starszaków – Odważnych Kubusiów”. 

Oni to, gdy zobaczyli ładnie odnowioną salę 

dzieci młodszych, zapragnęli, by i ich sala stała 

się równie przytulna i kolorowa. Pomysł 

spodobał się wszystkim, a fakt, iż od lat w sali 

tej działają przedszkolne Zuchy, stał się dodatkowym 

wyzwaniem. W myślach nas wszystkich 

malował się obraz sali nie tylko pięknej, 

ale i z charakterem. 

Początek zaistniał w sercach i umysłach 

dzieci – realizacją musieli i coraz bardziej 

chcieli zająć się dorośli. Efekt był piorunujący. 

Ponura sala zamieniła się w prawdziwe 

dziecięce królestwo. Wstawiono pięknie 

odnowione meble, stoliki i krzesełka. 

A w oknach pojawiły się pastelowe, delikatne 

firanki. Dla pełni szczęści zakupiono kilka 

nowych elementów wyposażenia i zabawek 

i... GOTOWE! 

Oczekiwania dzieci sięgnęły zenitu, a teraz 

nadszedł czas, by je zaspokoić. Dzieci 

zobaczyły salę, która ich zauroczyła – 

i wręcz trudno opisać ich miny – szczęśliwi 

byli ci, którzy je widzieli. Ważne również 

to, jak mówią: „nasza sala jest najpiękniejsza” 

i jak bardzo zjednoczyło ich 

to wspólne oczekiwanie i działanie ich rodziców 

oraz osób wspierających. To wartość 

niewymierna. 

Uwieńczeniem tych wszystkich działań było 

uroczyste przecięcie wstęgi do nowej „Zuchówki”. 

Imprezie towarzyszyli przedstawiciele 

Rady Miasta Katowice – i myślę, że to 

czego stali się świadkami było niezwykłe 

i warte pokazania. 

Cudowni ludzie – rodzice, osoby i instytucje 

wspierające oraz uśmiechnięte dzieci 

– i efekt ich pracy – a wszystko to z własnej 

nieprzymuszonej – DOBREJ WOLI – 

to dziś niecodzienny widok. 

Danuta Posny-Klima 

dyr. Miejskiego Przedszkola Nr 94 

w Katowicach 

Sparaliżowany policjant z Warszawy 

otrzymał środki na eksperymentalną operację 


INICJATYWA SZKOŁY POLICJI W KATOWICACH 

ORAZ REGIONU IPA KATOWICE IV 

radiowozy. Ten, którym jechał Adam Stańczyk 

– mokotowski policjant z dziewięcioletnim 

stażem – wpadł w poślizg, skręcając 

z al. Niepodległości w Trasę Łazienkowską. 

Samochód spadł z ośmiometrowego 

wiaduktu. Adam Stańczyk złamał kręgosłup. 

Jest sparaliżowany od pasa w dół. 

Kilka tygodni przeleżał na Oddziale Intensywnej 

Opieki Medycznej szpitala MSWiA, 

kilka spędził na rehabilitacji w Konstancinie. 

Teraz 31-letni Adam spędza czas 

w mieszkaniu, które zajmuje wraz z żoną 

Kingą i synem Kamilem. Utrzymuje się 

z renty, pojawiła się jednak szansa pionierskiej 

operacji w Nowosybirsku z czym wiązały 

się ogromne nakłady finansowe, przekraczające 

zasoby finansowe rodziny. 

W wyniku wspólnej akcji Szkoły Policji 

w Katowicach oraz Regionu IPA Katowice 

IV, w dniach od 21 listopada do 24 grudnia 

2003 roku w celu wsparcia kolegi przeprowadziliśmy, 

zbiórkę pieniężną przeznaczo-

„Pluszak po raz trzeci 

– i wszystko jasne” 

III Edycja akcji 

rudzkich policjantów 

Komenda Miejska Policji w Rudzie Śląskiej 

wspólnie z Regionem IPA Ruda Śląska zorganizowała 

w 2003 roku, już po raz trzeci, akcję 

pod nazwą: „Daj Pluszaka dla Dzieciaka”. 

W 2003 roku zebraliśmy 353 pluszaki. Ponad- 

Podziękowanie za wsparcie dla policjantów z Ostrowca Świętokrzyskiego przekazuje Paweł Pasternak 

z Rudy Śląskiej. 

ną na operację dla Adama, zebrana została 

kwota 2.538 zł. Kwota ta została w dniu 

24 grudnia 2003 roku przesłana na konto 

potrzebującego. 

Adam jest już po kuracji w Nowosybirsku 

i liczy na to, że przyniesie ona spodziewane 

rezultaty. Myślę, że będąc Policjantami 

możemy odczuwać szczególny rodzaj 

dumy za wsparcie tak szlachetnej inicjatywy, 

będącej szczególnym darem serca dla 

Kolegi, który ryzykował życie podczas służby. 

W zbiórce aktywny udział wzięli uczestnicy 

szkoleń: słuchacze szkolenia KP-17, 

KP-19, KSDyż.-8, KSD-14, kompania I, II i V, 

Kadra Dydaktyczno Wychowawcza Szkoły 

Policji oraz członkowie Regionu IPA Katowice 

IV. 



to do naszej akcji włączyli się Policjanci z Garnizonu 

Śląskiego z Regionu IPA Gliwice oraz 

Regionu IPA Ostrowiec Świętokrzyski, skąd 

otrzymaliśmy pomoc w postaci 50 pluszowych 

misiów dla naszej akcji. W dniu św. Mi- 

kołaja i w Wigilię Bożego Narodzenia zebrane 

zabawki i pluszaki trafiły do dzieci z świetlic 

socjoterapeutycznych z terenu Rudy Śląskiej. 

Każdorazowo są to inne wybrane świetlice. 

W roku bieżącym obdarowane zostały dzieci 

ze świetlic w dzielnicy Ruda Śląska Chebzie 

(200 pluszaków), Halemba (60 zabawek) do 

innych świetlic trafiły 43 zabawki. Misie 

z Ostrowca Świętokrzyskiego w ilości 50 sztuk 

trafiły do Sekcji Ruchu Drogowego KMP Ruda 

Śląska dla dzieci uczestników wypadków i kolizji 

drogowych. Do tej pory w dwóch poprzednich 

edycjach Policjanci zebrali ogółem 917 

zabawek. Jeśli wśród Was, czytających ten 

artykuł, znajdą się osoby chętne do włączenia 

się w naszą akcję w tym roku proszę 

o kontakt – 0601 598 389. 

Kończąc ten krótki opis jakże istotnej akcji 

chcę zaznaczyć, że przy jej realizacji sam 

Policjant i wykonywane przez niego zadania, 

nie musi kojarzyć się tylko z surowym stróżem 

prawa. 

Pomocnik Świętego Mikołaja 

Krzyś Piechniczek 

Region IPA Ruda Śląska 


P o d z i ę k o w a n i e 

Koniec roku by³ dla mnie i moich najbli¿szych wyj¹tkowy. Przekona³em 

siê, jak wiele znaczy byæ policjantem. Pomoc, jak¹ uzyska³em od Was, 

okaza³a siê przeogromna. Jak siê okazuje, w trudnych sytuacjach mo¿emy 

wzajemnie liczyæ na siebie. Pieni¹dze, które wp³ynê³y na moje konto 

zosta³y wykorzystane na operacjê maj¹c¹ na celu poprawiæ mój stan 

zdrowia oraz na dalsz¹ rehabilitacjê. 

Dziêkujê s³uchaczom Szko³y Policji w Katowicach i cz³onkom IPA Region 

Katowice IV za okazan¹ pomoc i wsparcie w trudnych chwilach. Dziêki takim 

jak Wy odzyskujê wiarê w ludzi... 

Adam Stañczyk 

Wiadomoœci Sekcji Polskiej IPA 25

Nakło-Chechło 

wizyta kolegów z Unii Europejskiej 

W dniach od 30 lipca do 3 sierpnia 2003 r. 

gośćmi Śląskiej Grupy Wojewódzkiej było 

35. członków Stowarzyszenia z europejskiej 

grupy z Niemiec, Austrii i Włoch – 

skupionych w klubie karawaningowym, 

którzy podróżując samochodami kempingowymi, 

odwiedzali wybrane miejsca 

Po wyścigu kajakowym. 

w Polsce. Odwiedzając Śląsk, wybrali 

miejsce najodpowiedniejsze na naszym 

terenie podczas letnich upałów: zbiornik 

wodny Nakło-Chechło. 

Pierwszego dnia, około południa nasi zachodni 

koledzy dotarli do Gliwic. Tutaj czekał 

na nich radiowóz śląskiej policji, dzięki 

któremu łatwiej było tym 18. dużym samochodom 

pokonać trasę prawie 30 kilometrów 

do kempingu. Dzięki sprawnej organizacji 

i doświadczeniu kierujących, rozlokowanie 

pojazdów na wynajętym specjalnie 

na tę okazję niewielkim polu namiotowym, 

również nie było czasochłonne. 

Czas miał tego dnia duże znaczenie, ponieważ 

na godzinę dziewiętnastą zaplanowano 

uroczystą kolację powitalną w Pałacu 

Kawalera w Świerklańcu. 

Kolacja rozpoczęła się od powitania gości 

przez przedstawicieli lokalnej władzy 

samorządowej i zaproszonych gości. Następnie 

wymieniono symboliczne upominki. 

Treść przemówień, które zostały wygłoszone 

podczas powitania, nawiązywała do 

bliskiego już wejścia Polski do UE i wiążącej 

się z tym konieczności solidarnej 

współpracy policji krajów członkowskich 

w zwalczaniu przestępczości międzynarodowej. 


Po zakończeniu części oficjalnej, rozpoczęła 

się kolacja, której główną atrakcją 

był pieczony dzik. Uroczystość trwałaby 

na pewno do rana, ale na kolejny dzień 

zaplanowano wycieczkę do Krakowa, więc 

goście wrócili się na kemping około godziny 

22:00. 

Czwartek, mimo 

obaw i nocnych 

opadów deszczu, 

rozpoczął się słonecznie. 

Autokar 

wyjechał do Krakowa 

o dziewiątej 

rano. Goście teoretycznie 

byli dobrzeprzygotowani 

do zwiedzania 

naszej dawnej 

stolicy, ponieważ 

wielu wyposażyło 

się w przewodniki 

turystyczne i foldery 

reklamujące 

miasto, ale ponieważ 

dokładne 

zwiedzenie Krakowa 

trwałoby 

zbyt długo, ograniczyli 

się do obejrzenia wawelskiej katedry, 

dziedzińca, kościoła Mariackiego i 

rynku z Sukiennicami. Obowiązkowym 

punktem były zakupy. Wyjechaliśmy z Kra- 

Uczestnicy spotkania obserwują pokaz ratowników WOPR. 

kowa o 15:00. Wieczorem zmęczeni turyści 

z przyjemnością zasiedli przy ognisku. 

Do północy trwała zabawa urozmaicona 

akompaniamentem akordeonu i aromatem 

piekącej się kiełbasy. 

Trzeci dzień rozpoczął się od wyjazdu dwunastoosobowej 

grupy gości do Komendy 

Wojewódzkiej w Katowicach. Tam mieli 

możliwość zwiedzenia laboratorium kryminalistycznego, 

jego wyposażenia i poznania 

zakresu badań – przewodnikiem był tu 

nasz kolega nadkomisarz Jacek Pędras, 

który od kilkunastu lat pracuje w tym wydziale. 

Drugim etapem było odwiedzenie 

drużyny policji konnej w Chorzowie. Wycieczkę 

zakończył obiad w kasynie. Po 

powrocie nad zalew goście mieli już niewiele 

czasu, gdyż na godzinę 17:00 zaplanowano 

początek pokazu ratowników 

WOPR-u, który przygotował jego prezes, 

Krystian Niejodek. Liczna grupa ubranych 

w firmowe stroje IPA obcokrajowców, przyciągnęła 

uwagę spacerowiczów dlatego 

markujący akcję wyławiania tonącego ratownicy, 

mieli sporą widownię. 

Tuż po pokazie odbyły się zawody kajakowe. 

Wzięły w nich udział dwie polskie i dwie niemieckie 

załogi. Zwyciężyli goście. Nasi zawodnicy 

zajęli trzecie i czwarte miejsce. 

Uczestnicy tych międzynarodowych zmagań 

otrzymali z rąk wójta gminy Świerklaniec pamiątkowe 

dyplomy. Ich wręczenia dokonano 

podczas VI meetingu Śląskiej Grupy Woje-

wódzkiej IPA, którą dzięki uprzejmości kierownictwa 

Ośrodka Wypoczynkowego „Żagiel” 

zorganizowano na terenie wymienionej placówki. 

Każdy z uczestników zabawy otrzymał 

za symboliczną opłatą karnet, dzięki któremu 

mógł się pokrzepić kiełbasą, kaszanką, śląskim 

żurkiem i napojami chłodzącymi. Wszyscy 

świetnie się bawili, spędzając czas na rozmowach 

ze znajomymi i tańcu przy przebojach 

lat 80. 

Przedostatni dzień wizyty upłynął na odpoczynku. 

Było to o tyle przyjemne, że pogoda 

nie zawiodła. Od rana świeciło słońce, 

więc amatorów kąpieli i opalenizny nie brakowało. 

Po południu ujawnili się dodatkowo 

wielbiciele żeglarstwa, którzy mimo słabego 

wiatru, na wynajętych „Omegach” 

spędzili resztę dnia. Wypoczynek był konieczny 

przed kolejnym etapem podróży, 

który czekał naszych gości. Ciepły wieczór 

nasi goście spędzili spacerując wokół jeziora 

i przygotowując się do wyjazdu. 

Ostatni dzień pobytu to 3 sierpnia. Była to niedziela, 

więc spodziewano się niewielkiego ruchu, 

ale aby ułatwić gościom wyjazd, tarnogórscy 

policjanci ponownie zajęli się wyjazdem 

z zatłoczonego miasta, pilotując kolumnę 

do Siewierza, gdzie nastąpiło pożegnanie 

w godzinach południowych. 

Organizatorzy tej międzynarodowej imprezy 

serdecznie dziękują wszystkim, którzy pomogli 

w pomyślnej realizacji przedsięwzięcia. 

Mimo, iż nasi goście w większej części sami 

sfinansowali swój pobyt w naszym kraju, to 

zapewnienie im miłych wspomnień wymagało 

wielu godzin pracy i bezinteresownego zaangażowania 

wielu ludzi. 

Mariusz Czmok 


I Edycja Ligi 

w Piłce Halowej 

Śląskiej 

Grupy Wojewódzkiej IPA 

W dniu 12 września 2003 roku, w Hali Sportowej 

w Jaworznie, doszło do rozgrywek finałowych 

I edycji Ligi Piłki Halowej Śląskiej 

Grupy Wojewódzkiej IPA. 

Pierwszym finalistą ligi została drużyna Regionu 

IPA Jaworzno. W drodze do finału reprezentacja 

Regionu IPA Gliwice, zmierzyła 

się z reprezentacją Szkoły Policji w Katowicach 

i po niezwykle zaciętym i dynamicznym 

meczu odniosła zwycięstwo stosunkiem bramek 

3:2. Z uwagi na niemożność przyjazdu 

drużyny Regionu IPA Cieszyn reprezentacja 

Śląskiej Grupy Wojewódzkiej IPA weszła automatycznie 

do półfinału, gdzie pokonała 2:0 

Gliwice. W finale IPA Śląsk spotkała się z drużyną 

Regionu IPA Jaworzno, którą pokonała 

po wyrównanym pojedynku 2:1. 

Klasyfikacja końcowa pierwszej edycji ligi 

przedstawia się następująco: 

1 – Śląska Grupa Wojewódzka IPA; 

2 – Region IPA Jaworzno; 

3 – Region IPA Gliwice; 

4 – Region IPA Katowice IV 

(Szkoła Policji w Katowicach); 

5 – Region IPA Cieszyn. 

Puchar przechodni na rok pozostanie w Śląskiej 

Grupie Wojewódzkiej IPA, ponadto drużyny 

otrzymały pamiątkowe statuetki z rąk 

Komendanta Miejskiego Policji w Jaworznie 

insp. Marka Karolczyka. Liga zakończona została 

wspólną biesiadą na stadionie Azotanii 

Jaworzno. 

W sumie podczas 6. kolejek ligi padło 201 

bramek. Kolejna, II Edycja Ligi Śląskiej Grupy 

Wojewódzkiej IPA w 2004 roku. 



Reprezentacja Regionu IPA Jaworzno. 

Reprezentacja Regionu IPA Gliwice. 

Reprezentacja Regionu IPA Cieszyn. 

Reprezentacja Regionu IPA Katowice IV. 

Reprezentacja Śląskiej Grupy Wojewódzkiej IPA. 


MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v 

Z bardzo oryginalnymi zainteresowaniami 

ujawnił się asp. szt. Adam Mosiądz, pracujący 

na stanowisku detektywa Sekcji Dochodzeniowo-Śledczej 

KPP w Bolesławcu, 

jeden z najdłuższych stażem członków stowarzyszenia 

IPA Sekcja Polska. Ukoronowaniem 

jego wysiłku kolekcjonerskiego 

było zorganizowanie w grudniu 2003 roku 

w bolesławieckim Muzeum Ceramiki wystawy 

wyrobów porcelanowych i z kamionki 

białej wyprodukowanych w hutach w Parowej 

(dawniej Tieffenfurt) w obecnym powiecie 

bolesławieckim woj. dolnośląskiego. 

Wystawa składa się z około 200 eksponatów 

pochodzących z II-ej połowy XIX i początki 

XX wieku. Zdumiewające jest, że 

obecnie nie ma praktycznie żadnych śladów 

po istnieniu tych manufaktur. 

Adam Mosiądz: Trudno mi obecnie określić, 

od kiedy kolekcjonowanie przedmiotów 

użytkowych sprzed lat stało się moją 

pasją. Pociągało mnie w nich i fascynowało 

wprost nadzwyczajne przywiązywanie 

wagi do wyglądu i walorów użytkowych 

sprzętów i przedmiotów użytku codziennego. 

Dbałość o szczegóły, oryginalne wzor- 

Pasje dolnośląskiego detektywa 

nictwo, solidność wykonania to podstawowe 

atuty tych wyrobów. Ostatnie 6 lat poświęciłem 

zbieraniu m.in. wyrobów porcelanowych 

i kamionki białej z dawnych hut znajdujących 

się niedaleko Bolesławca, we wsi Parowa. Zakłady 

te nie istnieją od końca II-ej wojny światowej. 

Dlatego też przedmioty w nich wytworzone 

nabierają wartości historycznej i kolekcjonerskiej. 

Najstarszym moim eksponatem 

jest waza (tercyna) wykonana w hucie Matissena 

w latach około 1868 – 1872. Najliczniejszą 

grupą są eksponaty pochodzące z hut 

Tuppacka, Steinmanna i Bechta. Są to przeważnie 

zastawy stołowe, dzbany i wazy. Według 

mojego rozeznania, wystawa jest pierwszą 

tego typu, prezentująca wyroby z dawnych 

hut w Parowej. 

Mogę zaryzykować stwierdzenie, iż mój zbiór 

jest unikatem na skalę kraju i zapewne największym 

tego rodzaju. O popularności tych wyrobów 

może świadczyć fakt, iż są one nadal chęt- 

I spotkanie 

rekreacyjno-integracyjne 

Regionu IPA Gliwice 

Bargłówka 2003 

W dniu 20 września 2003 roku po wielu ciężkich 

dniach przygotowań – w malowniczej 

miejscowości Bargłówka niedaleko Gliwic – 

odbyło się I spotkanie rekreacyjno-integracyjne 

Regionu IPA Gliwice. 

Pomysł imprezy i jego realizacja narodziła się 

po namowach przyjaciela Regionu IPA Gliwice, 

księdza Joachima Gondro. 

Dokładnie o godz.16.00 przy słonecznej 

pogodzie 80 osób przybyło do Strażnicy 


OSP Bargłówka w celu spędzenia kilku 

godzin w miłej atmosferze. Na spotkaniu 

gościliśmy też osoby, które wspomagają 

nas od kilku lat w działalności na rzecz IPA, 

a mianowicie: Bogusławę Stelmach, dyrektor 

PZU Życie Inspektorat Gliwice, Janusza 

Sikorę, prezesa firmy „Comfort Lines” 

Gliwice. Swoją obecnością zaszczycił 

nas także poseł na Sejm RP, Wiesław 

Okoński. 

nie kupowane w Europie Zachodniej i USA. 

Każdy zdobyty do kolekcji przedmiot ma już 

swoją historię związaną z okolicznościami, 

w których wszedł w moje posiadanie. Zdobycie 

wielu z nich okupiłem nieprzespanymi 

nocami, podczas których podróżowałem 

na giełdy największych miast Polski, aby już 

z samego rana móc udać się na poszukiwania 

interesujących mnie rzeczy. Przechowywanie 

zgromadzonych przedmiotów staje 

się uciążliwe, gdyż zajmują one dużą 

część pomieszczeń piwnicznych mojego 

domu i garażu. Jednak wszyscy domownicy 

podchodzą do mojego hobby z dużym 

zrozumieniem, godząc się na opisane utrudnienia. 

Z trudem znajduję dodatkowy czas 

na działalność społeczną, pełniąc funkcję 

zastępcy prezesa Bolesławieckiego Stowarzyszenia 

Kolekcjonerów Miłośników Historii 

Miasta. Nakładem własnej pracy udało się 

nam wyremontować, otrzymany do użytkowania 

od urzędu miasta budynek starego 

młyna znajdujący się na terenie miasta. Stał 

się on siedzibą stowarzyszenia oraz miejscem 

na ekspozycje dawnych przedmiotów 

użytku codziennego, należących do członków 

stowarzyszenia. 

Moje zainteresowanie wzbudzają też przedmioty 

starej ceramiki bolesławieckiej oraz 

porcelany śląskiej. Nie wykluczam, iż staną 

się one przedmiotem kolejnej ekspozycji. 

Leszek Dłużyk 

Region IPA Jelenia Góra 


Przy dobrej muzyce, smacznym karczku z grilla 

i grochówce oraz szalonych tańcach bawiliśmy 

się do północy. Myślę, że było to pierwsze, 

ale nie ostatnie spotkanie członków 

i sympatyków Regionu IPA Gliwice. 




MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v MOJE HOBBY v 

– Przyrodzie winniśmy wdzięczność za trzy 

najcenniejsze dla człowieka dobra – za życie, 

zdrowie i piękno. Ludzie zapatrzeni 

w swoje osiągnięcia techniczne zbyt często 

lekceważą przyrodę. Chciałbym więc, 

aby ta galeria dała oglądającym choć trochę 

radości i odprężenia – pisze na swej 

stronie internetowej (www.fotoolszewski.republika.pl) 

Janusz Olszewski, emeryt piastujący 

jeszcze w lutym br. stanowisko zastępcy 

komendanta Szkoły Policji w Katowicach. 

I zaraz po otwarciu tej strony oczom 

Pożegnanie komendanta w szkole policji. 

Dla uświetnienia jubileuszu 85-lecia powstania 

Policji, w Warszawie zorganizowane 

zostanie seminarium poświęcone 

historii i tradycji polskich formacji policyjnych, 

pod honorowym patronatem Komendanta 

Głównego Policji nadinsp. 

Leszka Szredera. 

Muzeum Policji, znajdujące się w strukturach 

Wydziału Upowszechniania i Promo- 

Pasja kolorowa i pachnąca 

Kwiaty na celowniku 

widzów ukazują się 

barwne złocienie, 

dziewięćsiły, słoneczniki, 

róże i powojniki. 

Ogród i fotografia to 

dwie wielkie pasje 

komendanta Olszewskiego.Pierwsza 

pojawiła się stosunkowo 

niedawno, 

ale druga ma już bogatą 

– 40-letnią historię. 

Janusz Olszewski 

skończył 

technikum fototechniczne, 

pracował też 

jako fotoreporter 

w gazetach na Śląsku, m.in. w „Nowinach 

Rybnickich” i „Żołnierzu Ludu”. Potem swoją 

drogę zawodową związał z policją, gdzie początkowo 

wykorzystywał swe umiejętności 

w fotografii kryminalnej. Skończył studia prawnicze, 

potem obronił doktorat z nauk prawnych. 

Był między innymi zastępcą komendanta 

rejonowego w Jastrzębiu Zdroju, potem 

przez 6 lat zastępcą komendanta wojewódzkiego 

policji w Katowicach i kolejne pięć lat 

zastępcą komendanta katowickiej Szkoły 

Policji. Związany ze Śląską Grupą Wojewódzką 

IPA od początku jej istnienia. 

Mimo że z fotografią Janusz Olszewski nie 

jest już związany zawodowo, poświęca jej 

od kilku lat wiele wolnego czasu. W swoim 

przydomowym ogródku w Jastrzębiu Zdroju 

systematycznie sadzi nowe rośliny, głównie 

kwiaty. Obcowanie z przyrodą zaowocowało 

też kilkuset zdjęciami, dokładnie 

skatalogowanymi w albumach. Olszewskiemu 

nie wszystkie rośliny udaje się sfotografować. 

Część z nich szybko przekwita i nie 

ma możliwości ich utrwalenia na kliszy. 

Swoje fotogramy prezentuje nie tylko na 

stronie internetowej, ale także na wystawach 

fotograficznych, m.in. w Miejskim 

Ośrodku Kultury w Jastrzębiu Zdroju. Należy 

do Związku Polskich Fotografików 

Przyrodniczych. 

Rafał Makowski 


OGÓLNOPOLSKIE SEMINARIUM 

KOLEKCJONERÓW POLICYJNYCH I ŚRODOWISKA POLICYJNEGO 

ZAINTERESOWANYCH HISTORIĄ POLICJI 

cji Kultury w Policji Biura Kadr i Szkolenia Komendy 

Głównej Policji, uprzejmie informuje, 

iż w ramach Centralnych Imprez Kulturalno- 

Edukacyjnych w Policji w roku 2004, w dniach 

22 – 23 kwietnia w gmachu KGP przy ul. Domaniewskiej 

36/38 w Warszawie odbędzie się 

seminarium. 

Osoby zainteresowane udziałem w seminarium 

prosimyo kontakt: 

Grzegorz Gryz 

Muzeum Policji 

Wydział Upowszechniania i Promocji Kultury 

w Policji BKiSz KGP 

tel. 72-11726, fax. 72-11509 

e-mail: muzeum.policji@policja.gov.pl 


Polska Policja 

w Unii Europejskiej 

Urząd Komitetu Integracji Europejskiej wydał opracowane 

w KGP w Biurze – Gabinet Komendanta Głównego Policji na 

podstawie materiałów Wydziału Analiz oraz Wydziału Integracji 

Europejskiej opracowanie: „Polska Policja w Unii Europejskiej”. 

W broszurze prezentowana jest historia Unii Europejskiej oraz 

najważniejsze kwestie dotyczące funkcjonowania Policji w ramach 

UE po akcesji Polski 1 maja br. Warto zapoznać się z 

faktami zawartymi w opracowaniu, szczególnie w kontekście 

wejścia do wspólnoty europejskiej i funkcjonowania w ramach 

współpracy policyjnej. 

S P R O S T O W A N I E 

W numerze 24 w artykule: „Największy turniej halowy w historii 

Sekcji Polskiej IPA” na stronie 16 w tekście i 17 w opisie 

zdjęcia mylnie zostało podane imię Komendanta Wojewódzkiego 

Policji w Kielcach, prawidłowo 

powinno brzmieć mł. insp. Arkadiusz Pawełczyk. 

Za powstały błąd przepraszam. 




PRASA O IPA 

„Gazeta Policyjna” nr 13 z 4 kwietnia 2004 r. Na stronie 11 

prezentuje „IPA Wiadomości Sekcji Polskiej”. Cieszy to, że 

praca Redaktorów Terenowych oraz wszystkich wspierających 

piórem kolejne wydania Naszego Kwartalnika została 

dostrzeżona przez ogólnopolski tygodnik funkcjonariuszy. 

Więcej na stronie www.gazeta.policja.pl 

Kolekcjoner z Hiszpanii 

Witam Policjantów z Polski 

Nazywam się José i pracuję w Policji Miejskiej w Petrer, miejscowości 

płożonej w prowincji Alicante. Jestem członkiem Stowarzyszenia i mam 

numer legitymacji IPA E-9457, ponadto kolekcjonuję insygnia policyjne 

w postaci naszywek, odznak i czapek galowych policji z całego 

świata. 

Zapraszam na moją stronę internetową pod adresem: http://www.polinsignia.com 

i proszę jednocześnie o promocję i umieszczenie linków 

do niej na Waszych stronach internetowych. Wszystkich kolekcjonerów 

chcących dokonać wymiany zapraszam do współpracy. Do zobaczenia 

w Unii Europejskiej. 

Mój adres: 

José R. Juan Sala 

P.O box 383 

03660 Novelda (Alicante) 

Espańa – Spain

Komisja Zawodowa 

Sekcji Polskiej IPA 

W 25. numerze „IPA Wiadomości Sekcji Polskiej”, Komisja 

Zawodowa, prezentuje kolejne rangi policyjne z albumu 

Światowej Komisji Zawodowej IPA. Tym razem są to 

oznaczenia stopni Policji greckiej, włoskiej i francuskiej. 

W Policji greckiej, służbę pełni 45.000 Policjantów, zaś 

w strukturach Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji 

czynnie działa 13.250 policjantów i emerytów. Pod względem 

ilości członków w Stowarzyszeniu nie ustępuje Grekom 

słoneczna Italia, tu do Stowarzyszenia należy 14.721 

członków z Policji i Karabinierów, Straży Miejskiej i Gminnych, 

Policji Finansowej oraz Służby Więziennej, łącznie 

w tych służbach pracuje we Włoszech 450.000 funkcjonariuszy. 

Policja Francuska to 120.000 funkcjonariuszy 

i 6.073 członków Stowarzyszenia. 



Wiesław Nowak 

Wiceprezydent Sekcji Polskiej IPA 

POLICJA RANCUSKA 

1. Inspecteur général, 2. Contrôleur général, 3. Commissaire divisionnaire, 4. Commissaire 

principal, 5. Commissaire de police, 6. Commandant de police, 7. Capitaine de police, 

8. Lieutenant de police, 9. Brigadier major de police, 10. Brigadier de police, 11. Gardien de 

la paix 

POLICJA GRECKA 

POLICJA NIEMIECKA 

1. Dirigente Generale, 2. Dirigente Superiore, 3. Primo Dirigente, 4. Vice Ouestore Aggiunto, 

5. Commissario Capo, 6. Commissario, 7. Vice Commissario, 8. Ispettore Superiore, 9. Ispettore 

Capo, 10. Ispettore, 11. Vice Ispettore, 12. Sovrintendente Capo, 13. Sovrintendente, 

14. Vice Sovrintendente, 15. Assistente Capo, 16. Assistente, 17. Agente Scelto, 18. Agente 

POLICJA W£OSKA 

1. Antistratigos Astynomias, 2. Ypostratigos Astynomias, 3. Taxiarchos Astynomias, 4. Astynomikos 

Diefthyntis, 5. Astynomikos Ypodiefthyntis, 6. Astynomos A, 7. Astynomos B, 

8. Ypastynomos A, 9. Ypastynomos B, 10. Anthypastynomos, 11. Archiphylakas, 12. Astyphylakas 

/ Astyphilakina, 13. Astyphylakina 


Świat jest piękny 

i warto go poznawać 

Jest wiele pięknych miast 

w Europie: Rzym, Paryż, 

Praga, Moskwa, a jednak 

urzekła mnie Ameryka. 

Ostatnio miałem okazje 

gościć na zaproszenie 

przyjaciół z Kalifornii 

w San Francisko, Las Vegas 

w Newadzie i w Sedonie 

w stanie Arizona. To 

niektóre miejsca, które 

zwiedzałem przez sześć 

tygodni na kontynencie 

amerykańskim. 

W Polsce był początek 

zimy. Po odbyciu 15-godzinnej 

podróży wylądowałem 

w San Francisko, Sedona, Red Rock. 

gdzie było ciepło i zielono. 

Już na lotnisku spotkałem się z życzliwością 

ludzi, która w Polsce jest niespotykana. 

Pierwsze widoki, które zobaczyłem z okien 

samochodu wywarły na mnie wielkie wrażenie. 

Ogromna przestrzeń, wieżowce sięgające 

nieba, długie w nieskończoność mosty. 

San Francisco – kto nie zna takich miejsc z filmów 

jak Alcatraz, most Golden Gate, słynne 

tramwaje, którymi dzisiaj można zwiedzać 

San Francisco oraz znane z filmowych pościgów 

samochodowych kręte i pagórkowate 

uliczki. To tylko cześć atrakcji, jakie można 

zobaczyć w tym mieście. Nad miastem wznoszą 

się pasma gór, a jest ono otoczone z jednej 

strony Pacyfikiem, a z drugiej Zatoką San 

Francisco. Moją bazą wypadową było miasto 

Walnut Creek położone niedaleko Oakland 

i San Francisco. Będąc w San Francisco warto 

udać się do San Jose, do Winchester Mystery 

House. Dom należy do słynnej rodziny 

Winchesterów, która 

w przeszłości zajmowała 

się produkcją broni palnej, 

krótkiej i długiej. Wewnątrz 

znajduje się małe 

muzeum broni palnej. 

Dom ten posiada 160 

pokoi, okna i drzwi, które 

niczego nie pokazują i nigdzie 

nie prowadzą. 

Przepiękne witraże i fantastyczne 

ogrody. Bilet 

wstępu kosztuje 18 $. 

Będąc w zachodniej części 

USA należy udać się 

do Las Vegas. Jadąc 

w tym kierunku możemy 

zwiedzić Dolinę Śmierci – 

DEATH VALLEY. 

Death Valley. 

Latem temperatura powietrza 

sięga tam 60 stopni 

Celsjusza. Zimą jest tam 

zaledwie 15 stopni Celsjusza. 

Nie ma żadnych ptaków 

i roślin. Gdzieś w oddali 

można spotkać samotnie 

biegnącego kojota. 

Co kilkadziesiąt mil 

znajdują się małe oazy, 

gdzie można odpocząć. 

Będąc tam należy odwiedzić 

„Zamek szkocki”, jak 

również trzeba udać się 

do najniżej położonego 

miejsca poniżej poziomu 

morza – 85,5 m. Stamtąd 

udajemy się do Las Vegas 

w Newadzie. Któż nie słyszał 

o tym mieście. Stolica 

rozrywki i hazardu, 

a jest na co popatrzeć. 

Należy zaznaczyć, że 

kto po raz pierwszy 

udaje się do tego miasta 

powinien przybyć 

nocą, by obejrzeć miasto 

w krasie milionów 

świecących neonów. 

Na głównej ulicy miasta 

– Bulwar Las Vegas kasyno 

przy kasynie, hotel 

przy hotelu, tysiące 

ludzi. Pomiędzy kasynami, 

by nie tracić czasu, 

możemy poruszać 

się wysokościową kolejką 

szynową. W kasynach 

przygrywają najlepsi muzycy amerykańscy. 

To, co ujrzycie na zawsze 

pozostanie w Waszej 

pamięci. Tańczące 

fontanny, wybuchające 

gejzery, limuzyny długie 

na kilkanaście metrów. Na 

gości czekają wygodne 

klimatyzowane pokoje hotelowe. 

Cena za wynajęcie 

pokoju dwuosobowego 

waha się od 25-50 $. Naprawdę 

warto zobaczyć to 

miejsce na ziemi. Z Las 

Vegas udajemy się w kierunku 

Wielkiego Kanionu 

– „Grand Canyon”, po drodze 

zwiedzając największą 

zaporę USA Hoover 

Dam – Arizona. Pośrodku 

zapory atrakcja – dwa zegary, każdy pokazuje 

inną godzinę. Różnica czasu to jedna godzina 

na korzyść Arizony. Mijając zaporę 

wjeżdżamy na najstarszą drogę w USA „RO- 

UTE 66”, która biegnie z Los Angeles do Chicago. 

Jadąc nią podziwiamy rezerwaty Indian. 

Wjeżdżamy do kolejnego rezerwatu, gdzie naszym 

oczom ukazuje się Grand Canyon i rzeka 

Colorado. Stojąc na wysokości 4000 metrów 

możemy podziwiać to, co natura stworzyła 

przez setki milionów lat. A jest co podzi- 

wiać. Będąc w Grand Canyonie możemy udać 

się do Sedony w Arizonie. Sedona i Czerwone 

Skały – „Red Rock” to miasteczko, w którym 

nakręcono dziesiątki westernów m.in. 

kręcił tam filmy Elvis Presley. Czerwona ziemia, 

czerwone góry i soczysta zieleń. Przepiękny 

kontrast. Raj dla fotografów i malarzy. 

Wracając do Walnut Creek wstąpiłem do starej 

kopalni srebra w Calico. Można tam było 

zobaczyć jak wyglądało miasteczko z Dzikiego 

Zachodu. To tyle, co miałem do przekazania 

w telegraficznym skrócie o Ameryce. Namawiam 

wszystkich, by poświecili swój urlop 

i udali się do Kalifornii, Newady czy Arizony 

i zobaczyli coś, czego w Europie nie ma. 

Ogromna przestrzeń i bezinteresowna serdeczność 

Amerykanów. 

Dariusz Rozenek 

Stołeczna Grupa Wojewódzka IPA

gazeta 25-2004 - strony OK.p65 - Policja.pl

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

Delete template?

Save as template?