02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

więc przeniosłam wzrok na Alice i stojącą koło niej Esme - ich twarze<br />

także nie wyrażały żadnych uczuć.<br />

W końcu zapadła cisza.<br />

- Jak masz na imię? - powtórzyła Jane z obojętną intonacją.<br />

- Bree - wykrztusiła nowonarodzona, dysząc.<br />

Jane uśmiechnęła się i nowonarodzona znowu zaczęła krzyczeć.<br />

Dopóki nie zamilkła, wstrzymywałam oddech.<br />

- I tak powie ci wszystko, co chcesz wiedzieć - wycedził<br />

Edward. - Nie musisz jej tego robić.<br />

Jane spojrzała na niego. W jej martwych zwykle oczach pojawiło się<br />

nagle rozbawienie.<br />

- Och, wiem o tym - powiedziała, uśmiechając się do Edwarda<br />

jeszcze szerzej niż do Bree, po czym powróciła do przerwanego<br />

przesłuchania.<br />

- Czy historia, którą tu usłyszeliśmy, jest prawdziwa? Było was<br />

dwudziestu?<br />

Dziewczyna leżała z policzkiem przytulonym do ziemi. Nadal ciężko<br />

oddychała, ale odpowiedziała od razu.<br />

- Dziewiętnastu albo dwudziestu, może więcej, nie wiem! —<br />

Skuliła się ze strachu, że niewiedzę przypłaci kolejną minutą katorgi. -<br />

Sara i taka jedna, nie wiem, jak miała na imię, wdały się po drodze w<br />

bójkę...<br />

scandalous<br />

- A co z Victoria - czy to ona was stworzyła?<br />

- Nie wiem - jęknęła Bree, znowu się kuląc. - Riley nigdy nie<br />

nazywał jej po imieniu. A wtedy, w nocy... było tak ciemno i tak<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!