02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

- Przyjrzyj mu się, Victorio - zachęcił, umiejętnie odwracając<br />

jej uwagę. - Czy naprawdę jest taki podobny do tego potwora, którego<br />

James tropił w poprzek Syberii?<br />

Otworzyła oczy jeszcze szerzej. Zaczęła skakać dzikim wzrokiem z<br />

Edwarda na Setha, z Setha na mnie, ze mnie na Edwarda i tak w<br />

kółko.<br />

- Niemożliwe! — krzyknęła, jej cienki głosik był odrażający. -To<br />

nie może być ten sam osobnik!<br />

- Wszystko jest możliwe - poprawił ją mój ukochany słodkim jak<br />

miód barytonem, przesuwając się o kolejny centymetr w jej kierunku.<br />

— Poza tym, czego pragniesz ty sama. Nigdy nawet jej nie tkniesz.<br />

Pokręciła nerwowo głową i dała nurka w bok, licząc na to, że tym<br />

razem uda jej się minąć Edwarda, ale stanął jej na drodze, gdy tylko<br />

wpadła na ten pomysł. Skrzywiła się, sfrustrowana, a potem pogłębiła<br />

swój przysiad, znowu zmieniając się w przyczajonego drapieżnika.<br />

Śmiało zrobiła krok do przodu.<br />

Nie była niedoświadczonym nowonarodzonym rządzonym przez<br />

odruchowe reakcje. Nawet dla drugiego wampira stanowiła śmiertelne<br />

zagrożenie. Różnicę pomiędzy nią a Rileyem widać było jak na dłoni.<br />

Gdyby to z nią przyszło się zetrzeć Sethowi, nie wytrzymałby aż tak<br />

długo.<br />

Edward też zmienił pozycję. Zbliżali się do siebie jako lwica i lew.<br />

Ich taniec nabrał tempa.<br />

scandalous<br />

Przypominali pojedynkujących się Alice i Jaspera, bo tak samo<br />

rozmywali się w powietrzu, gdy przyspieszali, tyle, że ich starcie nie<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!