02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Znowu do mnie przywarł i przerwał dopiero wtedy, kiedy serce biło<br />

mi jak szalone, a na moich policzkach zakwitły rumieńce.<br />

Po chwili, korzystając z tego, że zajął się wnętrzem mojej dłoni,<br />

zaczęłam przebiegle:<br />

- Słuchaj, przyrzekłam, że zostanę twoją żoną, i nią zostanę.<br />

Naprawdę. Obiecuję. Zaklinam się na wszystkie świętości. Jeśli<br />

chcesz, mogę podpisać umowę własną krwią.<br />

- Z tą krwią to już przesadziłaś - zamruczał, nie oddalając się od<br />

mojego nadgarstka.<br />

Chodzi mi o to, że na pewno cię nie oszukam. Nie będę nic<br />

kombinować. Przecież mnie znasz. Więc nie ma powodu, żeby dłużej<br />

czekać. Jesteśmy zupełnie sami w tym wielkim domu, a nieczęsto się<br />

to zdarza. Sam kupiłeś to wielkie, wygodne łóżko...<br />

- Nie dziś wieczór - powtórzył.<br />

- Nie ufasz mi?<br />

- Oczywiście, że ci ufam.<br />

Dłonią, którą się zajmował, wzięłam go pod brodę, żeby móc poznać<br />

wyraz jego twarzy.<br />

- To w czym problem? Przecież wiedziałeś, że postawisz na<br />

swoim. — Nastroszyłam się. — Zawsze stawiasz na swoim -<br />

mruknęłam.<br />

scandalous<br />

- Unikam ryzyka i tyle - odpowiedział spokojnie.<br />

- Jest coś jeszcze - domyśliłam się, zaciskając usta. Odniosłam<br />

wrażenie, że się przede mną broni - a za swoją z pozoru rozluźnioną<br />

pozą coś ukrywa. - A może to ty planujesz się jakoś wymigać?<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!