02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

głowy niczym szampan. Nabrałam nagle pewności siebie. Nie<br />

musiałam się już zbierać na odwagę - robiłam po prostu to, co<br />

chciałam. Kiedy zabrałam się ponownie do rozpinania guzików jego<br />

koszuli, ręce nie zatrzęsły mi się ani razu. Tym razem mnie nie<br />

powstrzymał i już po chwili krążyłam dłońmi po jego lodowatym<br />

torsie. Był taki piękny... jak on to określił? To wręcz nie do zniesienia,<br />

powiedział. Tak, jego uroda była wręcz nie do zniesienia.<br />

Odszukałam znowu jego usta - wpiły się zaraz w moje z niesłabnącym<br />

entuzjazmem. Jedną ręką nadal otulał mi twarz, a drugą<br />

przytrzymywał mnie w talii, żebym nie oddaliła się od niego ani na<br />

milimetr. Utrudniło mi to nieco sięgnięcie do guzików mojej bluzki,<br />

ale tylko utrudniło, a nie uniemożliwiło...<br />

Na moich nadgarstkach zacisnęły się zimne kajdany, po czym<br />

podciągnęły mi ręce ponad głowę, która znienacka znalazła się na<br />

poduszce.<br />

- Bello - zamruczał mi do ucha Edward swoim aksamitnym<br />

barytonem. - Czy mogłabyś być tak miła i przestać próbować się<br />

rozebrać?<br />

- Sam chcesz to zrobić? - spytałam zdezorientowana.<br />

- Nie dziś wieczór - odpowiedział łagodnie.<br />

Pocałował mnie kilkakrotnie w policzek i krzywiznę szczęk, ale, tak<br />

jak zwykle, już bez najmniejszego zapamiętania.<br />

- Dlaczego się tak głupio... - zaczęłam jękliwie.<br />

- Nie mówię nie - przerwał mi. - Powiedziałem tylko, że nie dziś<br />

wieczór.<br />

scandalous<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!