02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

- Nawet jeśli przyjdzie mi do głowy zabić Charliego, albo na pić<br />

się krwi Jacoba czy Angeli, czy kto mi się tam nawinie? Ni wmówisz<br />

mi, że to wciąż będę ja.<br />

- Ta faza szybko minie. A o psiej krwi na pewno nie zamarzysz, to<br />

ci gwarantuję. - Udał, że się wzdryga. - Takie paskudztwo. Nawet<br />

amok nowonarodzonych ma swoje granice.<br />

Zignorowałam tę próbę oderwania mnie od tematu przemian.<br />

- Ale tego właśnie będę pragnąć przede wszystkim, prawda?<br />

drążyłam. - Krwi, krwi i jeszcze raz krwi.<br />

- To, że jeszcze żyjesz, jest najlepszym dowodem na to, że to<br />

nieprawda.<br />

- Ponad osiemdziesiąt lat później — przypomniałam mu. — Ale ja<br />

myślę o stronie fizycznej. Psychicznie, wiem, że zdołam być sobą -<br />

kiedyś tam. Ale moja fizjologia już nigdy nie będzie taka sa ma -<br />

wszystko będę musiała podporządkować zaspokajani: głodu.<br />

Nie odpowiedział.<br />

- Więc nie możesz zaprzeczyć, że się zmienię - ciągnęłam, nie<br />

napotykając na opór. - Teraz moje ciało jest całe nastawione na ciebie.<br />

Zaspokajanie głodu czy pragnienia, oddychanie, to wszystko jest na<br />

dalszych miejscach. Mój mózg, być może, ustawia sobie priorytety w<br />

bardziej rozsądnej kolejności, ale ciało...<br />

Przekręciłam głowę, żeby pocałować go w rękę.<br />

Wziął głęboki wdech. Zdziwiłam się, usłyszawszy, że zadrżała mu<br />

przy tym szczęka.<br />

scandalous<br />

- Bello, mógłbym cię zabić - wyszeptał.<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!