02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

- Świetnie - skomentował Jacob. - Żadna przyjemność pokonać kogoś<br />

walkowerem.<br />

- Ale nie obiecuję, że będę przestrzegał reguł gry - zaznaczył Edward.<br />

Jego głos zrobił się nagle mroczniejszy niż przed sekundą.<br />

-Ona jest moja.<br />

Ich wymiana zdań była coraz ostrzejsza.<br />

- Ja też niczego nie obiecuję.<br />

- W takim razie powodzenia.<br />

- Tak. Niech zwycięży lepszy.<br />

- To mi odpowiada. Byle szczeniak nie ma przy mnie szans. Jacob<br />

skrzywił się, ale zaraz się opanował i wychylił zza<br />

Edwarda, żeby posłać mi uśmiech. Spojrzałam na niego spode łba.<br />

- Mam nadzieję, że kość szybko ci się zrośnie - powiedział. -<br />

Naprawdę mi przykro, że tak się załatwiłaś.<br />

Żeby go nie widzieć, obróciłam się twarzą do zagłówka jak obniżone<br />

dziecko.<br />

Nie zmieniłam pozycji nawet wtedy, gdy Edward wsiadł do<br />

samochodu, więc nie wiedziałam, czy Jacob stoi jeszcze przed domem<br />

i na mnie patrzy, czy nie.<br />

- Jak się czujesz? - spytał Edward, zapuszczając silnik.<br />

- Wszystko się we mnie gotuje. Parsknął śmiechem.<br />

- Chodziło mi o twoją dłoń. Wzruszyłam ramionami.<br />

- Bywało gorzej.<br />

- Co prawda, to prawda.<br />

scandalous<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!