02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

- Zegnam - rzuciłam, wysiadając niezdarnie z auta.<br />

Usłyszałam, że gasi silnik. Ku mojej irytacji szybko mnie do<br />

gonił.<br />

- A co z twoją ręką?<br />

- Obłożę ją na razie lodem i zadzwonię po Edwarda, żeby zawiózł<br />

mnie do Carlisie'a, a kiedy doktor mi ją nastawi i opatrzy, wrócę do<br />

domu. Ostrzegam, że jeśli cię tu wtedy zastanę, pójdę prosto do<br />

składziku po łom.<br />

Nie odpowiedział. Otworzył przede mną frontowe drzwi i puścił mnie<br />

przodem.<br />

Minęliśmy w milczeniu drzwi do saloniku. Ojciec leżał na kanapie.<br />

- Cześć, dzieciaki - przywitał się, siadając. - Miło cię tu widzieć,<br />

Jake.<br />

- Cześć, Charlie - odpowiedział mu Jacob, jak gdyby nigdy nic.<br />

Przystanął na progu pokoju, a ja powlokłam się do kuchni.<br />

- Co z nią? - zaniepokoił się Charlie.<br />

- Chyba złamała jakąś kość w dłoni.<br />

Przysłuchując się ich rozmowie, podeszłam do zamrażarki i wyjęłam<br />

ze środka tackę pełną kostek lodu.<br />

- Jak? - spytał Charlie. - Gdzie?<br />

Byłam zdania, że jako mój rodzony ojciec nie powinien być lyni<br />

faktem taki rozbawiony. Jacob zachichotał<br />

- Uderzyła mnie.<br />

scandalous<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!