02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Kilkadziesiąt lat później zaprzyjaźniłem się z jednym z naszych<br />

żołnierzy, który okazał się być bardzo przydatny i mimo licznych<br />

przeciwności losu przeżył aż trzy lata. Miał na imię Peter. Naprawdę<br />

go lubiłem. Był taki... kulturalny - tak, to chyba odpowiednie słowo.<br />

Choć wychodziło mu to znakomicie, nie lubił się bić. Jego<br />

obowiązkiem było zajmowanie się nowonarodzonymi -niańczenie ich,<br />

można by powiedzieć. Nic więcej, bo samo to zajmowało masę czasu.<br />

Pewnego dnia przyszła pora czystki — zbliżał się rok, odkąd<br />

odtworzyliśmy oddział, więc trzeba go było zlikwidować i wybrać się<br />

na nowe polowanie. Peter miał mi pomóc, bo załatwiało się jednego<br />

po drugim, na osobności, i ciągnęło się to bez końca - to zawsze była<br />

bardzo długa noc. Nigdy wcześniej nie protestował, ale tym razem<br />

zaczął się upierać, że kilku żołnierzy ma potencjał i należałoby ich<br />

zatrzymać. Odmówiłem, bo Maria nakazała mi pozbyć się wszystkich.<br />

Połowę roboty mieliśmy już sobą, ale Peter, zamiast zapomnieć o<br />

sprawie, robił się coraz bardziej nerwowy. Zastanawiałem się już, czy<br />

nie powinienem go odesłać i zakończyć wszystko samemu, ale<br />

wezwałem jeszcze jedną ofiarę. Ku mojemu zdziwieniu, wyczułem<br />

nagle, że w Peterze rozgorzał wielki gniew. Na wszelki wypadek<br />

przygotowałem się na jego atak, pocieszając się, że w pojedynkach<br />

nadal nie miałem sobie równych.<br />

scandalous<br />

W szeregach nowonarodzonych miewaliśmy teraz także kobiety i<br />

ofiara, którą wywołałem, była właśnie jedną z nich. Miała na imię<br />

Charlotte. Gdy tylko ukazała się naszym oczom, wszystko stało się<br />

jasne. Peter krzyknął, żeby uciekała, a sam rzucił się biegiem w ślad<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!