02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

- Ci dwaj deliberują nad tym od samego rana. Wskazał głową<br />

dwóch specjalistów w studio CNN.<br />

- Nie możemy tego dłużej tolerować.<br />

- Jedźmy do Seattle jeszcze dziś - zaproponował Emmett<br />

z entuzjazmem. - Straszliwie się nudzę.<br />

Z piętra dobiegł czyjś głośny syk.<br />

- Jak można być taką pesymistką? - mruknął Emmett.<br />

- Prędzej czy później trzeba będzie się tam wybrać — przyznał<br />

mu rację Edward.<br />

U szczytu schodów pojawiła się Rosalie. Schodziła bardzo powoli. Z<br />

jej pięknej twarzy nie sposób było cokolwiek wyczytać. Carlisle<br />

pokręcił głową.<br />

- Mam duże wątpliwości. Nigdy przedtem nie angażowaliśmy się<br />

w coś podobnego. To nie nasza sprawa. Nie jesteśmy Volturi.<br />

- Nie chcę, żeby tu przyjechali, sprowokowani - powiedział<br />

Edward. — To by nam bardzo zawęziło pole manewru.<br />

scandalous<br />

- I ci wszyscy niewinni ludzie w Seattle — zauważyła Esme. —<br />

To nie w porządku pozwalać, żeby ginęli tak okrutną śmiercią.<br />

- Wiem. - Carlisle znowu westchnął.<br />

- Och. - Edward odwrócił się w stronę Jaspera. - O tym nie<br />

pomyślałem... No tak, wszystko by pasowało. To musi być to. A my w<br />

takim razie musimy zastosować zupełnie inną taktykę.<br />

Nie tylko ja wpatrywałam się w niego zbita z tropu, ale byłam chyba<br />

jedyną osobą w salonie, która się przy tym nie zirytowała.<br />

- Lepiej sam im o tym powiedz - poradził Edward Jasperowi.<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!