02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Doskoczył do nowego motoru, żeby wyjąć dwie rzeczy, które<br />

wcześniej za nim schował. Jedna z nich była twarda, okrągła i<br />

jaskrawoczerwona, druga z kolei czarna, miękka i bezkształtna.<br />

- Stać cię na takie poświęcenie? - spytał. - Jak sądzisz? Wzięłam<br />

od niego kask i zaczęłam ważyć go w dłoniach.<br />

- Będę w nim głupio wyglądać.<br />

- Wręcz przeciwnie. Będziesz wyglądać na kogoś, kto jest na tyle<br />

inteligentny, żeby wiedzieć, że należy cenić sobie własne zdrowie.<br />

Przerzucił sobie to coś czarnego, czego jeszcze nie zidentyfikowałam,<br />

przez ramię, po czym ujął oburącz moją twarz.<br />

- Tę główkę kocham najbardziej na świecie. Mogłabyś o nią<br />

zadbać.<br />

- Okej, niech ci będzie. A to drugie to co? - spytałam<br />

podejrzliwym tonem.<br />

Parsknął śmiechem. Okazało się, że trzymał coś w rodzaju pikowanej<br />

skórzanej kurtki.<br />

- To też na motor. Ponoć otarcia od asfaltu potrafią być bolesne.<br />

No, przymierz.<br />

Z westchnieniem odrzuciłam włosy na plecy i założyłam kask, a<br />

następnie wsadziłam ręce w nadstawione przez Edwarda rękawy.<br />

Zapiawszy za mnie główny zamek błyskawiczny, zrobił krok do tyłu,<br />

by móc zobaczyć mnie w całej okazałości.<br />

Czułam się jak pękata wiejska szynka obwiązana ciasno sznurkiem.<br />

- No i jak się prezentuję? Tylko bez fałszywych pochlebstw.<br />

Przekrzywił głowę.<br />

scandalous<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!