02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Jęknęłam. Dałabym głowę, że zmusi! mnie już do zgłoszenia się do<br />

wszystkich uczelni w kraju. Gdzie on wynalazł te nowe? I jakim<br />

cudem można było do nich jeszcze wysyłać podania? Moim zdaniem<br />

wszędzie było już dawno po terminie.<br />

Uśmiechnął się, jakby potrafił jednak czytać mi w myślach -moje<br />

pytania musiałam mieć wypisane na twarzy.<br />

- W paru miejscach nie skończyli jeszcze rekrutacji, a kilka<br />

innych zgodziło się zrobić dla ciebie wyjątek.<br />

Wyjątek, dobre sobie! Wiedziałam doskonale, skąd się brały te<br />

wyjątki. I ile musiały go kosztować.<br />

Widząc moją minę, parsknął śmiechem.<br />

- Zabierzmy się do tego jak najszybciej - zaproponował, biorąc<br />

mnie pod łokieć i skierowując w stronę kuchni.<br />

Charlie przepuścił nas w drzwiach, po czym wszedł za nami. Nie<br />

wyglądał na zachwyconego, chociaż do naszych planów na wieczór<br />

nie mógł' się przyczepić — sam dopominał się dzień w dzień, żebym<br />

wreszcie zdecydowała, gdzie chcę studiować.<br />

Edward ułożył formularze w wysoki stos, na którego widok robiło mi<br />

się niedobrze, ja tymczasem szybko sprzątnęłam ze stołu. Kiedy<br />

Edward dostrzegł, że przenoszę na blat koło kuchenki Wichrowe<br />

wzgórza, podniósł znacząco brew. Wiedziałam, jaki komentarz ma na<br />

końcu języka, ale zanim zdążył go wygłosić, odezwał się Charlie:<br />

- Skoro już mowa o podaniach, Edward... - zaczął obrażonym<br />

tonem.<br />

scandalous<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!