02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

z drugiej jednak, poczucie, że wartownik jest niedaleko, podnosiło<br />

mnie na duchu.<br />

Edward zakradł się przez okno do mojego pokoju szybciej niż zwykle<br />

i chcąc mi jakoś pomóc, znów uśpił mnie kołysanką. Nawet w mojej<br />

podświadomości musiało się wyryć to, że jest przy mnie, bo i tej nocy<br />

nie nawiedził mnie żaden koszmar.<br />

Ojciec wyjechał na ryby ze swoim zastępcą, jeszcze zanim się<br />

obudziłam. Uznałam to za cudowne zrządzenie losu.<br />

- Przebaczyłam Jacobowi - ostrzegłam Edwarda po śniadaniu.<br />

- Wiedziałem, że tak będzie — odparł z uśmiechem. — Do osób<br />

pamiętliwych to akurat nie należysz.<br />

Wywróciłam oczami, ale w głębi ducha byłam zadowolona. Edward<br />

naprawdę odstawił na bok uprzedzenia.<br />

Wystukawszy numer, uświadomiłam sobie, że jest jeszcze wcześnie i<br />

mogę Blacków obudzić, ale Jacob odebrał telefon już po drugim<br />

sygnale, jakby przy nim czatował.<br />

- Halo?<br />

- Jake, to ty?<br />

scandalous<br />

Bella! - wykrzyknął radośnie. - Jak dobrze, że dzwonisz! -<br />

Podekscytowany, zaczął wyrzucać z siebie przygotowane wcześniej<br />

formułki. - Tak bardzo mi przykro za tamto. Nie wiem, co mnie<br />

naszło. Zachowałem się jak ostatni imbecyl. Byłem na ciebie<br />

wściekły, ale co to za wymówka. To była najgłupsza rzecz, jaką w<br />

życiu komuś powiedziałem. Przepraszam. Nie gniewaj się na mnie.<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!