02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kiedy wziął mnie na ręce i zaniósł mnie do siebie do domu, sądziłam,<br />

że nareszcie skonałam - wydawało się, że lecę, a to tylko Carlisle tak<br />

szybko biegi. Przeraziłam się, że ból nie ustępuje nawet po śmierci.<br />

Znalazłam się w jasno oświetlonym pokoju i zrobiło mi się cieplej.<br />

Zaczęłam tracić przytomność, co powitałam z ulgą, bo nie<br />

odczuwałam już tak silnie bólu. Jednak nagle powrócił, jeszcze<br />

ostrzejszy: w gardle, w kostkach, w nadgarstkach, jakby ktoś ciął<br />

mnie nożem. Zaczęłam krzyczeć i wyrywać się. Pomyślałam, że<br />

Carlisle to zboczeniec-sadysta, który zabrał mnie tylko po to, żeby<br />

mnie torturować. Ale potem było mi już wszystko jedno -liczył się<br />

tylko ten ogień, który płonął w moich żyłach. Błagałam, żeby mnie<br />

dobito, błagałam o to i Carlisle'a, i Edwarda, i Esme. Carlisle trzymał<br />

mnie cały czas za rękę, powtarzał, że mnie bardzo przeprasza, i<br />

obiecywał, że moja agonia wkrótce się skończy. Opowiedział mi<br />

wszystko. Czasami go słuchałam. Kiedy wyjawił mi, czym się staję,<br />

nie uwierzyłam. Przepraszał mnie za każdym razem, kiedy<br />

przestawałam krzyczeć. Krzyczałam zresztą coraz rzadziej. Krzyk nie<br />

miał sensu.<br />

Edward był wzburzony. Pamiętam, że spierał się z Carlislem. „Co ty<br />

najlepszego zrobiłeś? Dlaczego akurat Rosalie Hale?".<br />

Rosalie idealnie naśladowała poirytowany ton głosu Edwarda.<br />

- Nie podobał mi się sposób, w jaki wymawiał moje imię - ciągnęła. -<br />

Jakby było ze mną coś nie tak.<br />

scandalous<br />

„Nie mogłem jej tak zostawić", odpowiedział Carlisle. „Gdybym to<br />

zrobił, wykrwawiłaby się na śmierć... Ona jest jeszcze taka młoda".<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!