02.04.2013 Views

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

STEPHENIE MEYER Zaćmienie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

- Sam wrócił - ciągnął Jacob - ale nie chciał nikomu powiedzieć,<br />

co się z nim działo. Ludzie snuli najróżniejsze domysły i najczęściej<br />

dochodzili do wniosku, że załatwiał jakieś brudne interesy. Super,<br />

prawda? Ale potem tak się złożyło, że dziadek Quila przyszedł do<br />

pani Uley z wizytą i uścisnął Samowi dłoń na powitanie. - Jacob<br />

parsknął śmiechem. - Jak go dotknął, o mało nie dostał zawału!<br />

- Dlaczego? Nie rozumiem.<br />

Jacob przyłożył mi dłoń do policzka. Mimowolnie obróciłam głowę w<br />

jego stronę. Nachylał się ku mnie, tak że nasze twarze dzieliło od<br />

siebie zaledwie kilkanaście centymetrów. Jego palce parzyły moją<br />

skórę, jakby miał wysoką gorączkę.<br />

- No tak, Sam miał tak jak ty - powiedziałam drżącym głosem.<br />

Czułam się nieswojo, będąc tak blisko wielkiego rozgrzanego<br />

mężczyzny.<br />

Znowu się zaśmiał.<br />

- Jego dłoń była taka gorąca, jakby dopiero co dotykał nią<br />

kuchenki!<br />

Był tak blisko, że owiewał mnie jego ciepły oddech. Niby to od<br />

niechcenia, sięgnęłam po jego dłoń, ale odrywając ją od swojego<br />

policzka, splotłam swoje palce z palcami Jacoba, żeby nie poczuł się<br />

tym gestem odtrącony. I tak się domyślił i natychmiast odsunął się ode<br />

mnie z uśmiechem.<br />

scandalous<br />

- Ateara zrelacjonował, rzecz jasna, to wydarzenie pozostałym<br />

członkom starszyzny plemienia - kontynuował. - Tylko oni jeszcze<br />

coś pamiętali, coś wiedzieli. Dziadek Quila, Billy i Harry widywali na<br />

An43 + Eleonora

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!