02.04.2013 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

— 135 —<br />

dotąd więc istnieje on tylko w teoryi. Miejmy zresztą<br />

nadzieję, źe skrupulatne obserwacye meteorologiczne,<br />

prowadzone na całej kuli ziemskiéj, dostarczą nam<br />

kiedyś ogólniejszych danych klimatologicznych, a tém<br />

samém i dowodów, stanowczo rozstrzygających o losie<br />

teoryi Adhémara.<br />

*<br />

Uwadze naszéj nasuwają się teraz jeszcze inne,<br />

ważne zarzuty. Coroczne przewyźki ciepła, jakie mają<br />

istotnie miejsce, są zbyt małoznaczące, aby je można<br />

poczytywać za jedyną przyczynę różnicy klimatów je-<br />

dnéj i drugiéj półkuli ziemi. Przewyźki takie powstają<br />

bardzo wolno. Długość zimy na jednéj półkuli rośnie<br />

stopniowo, t. j. nie zwiększa się po upływie peryodu<br />

10.500 lat nagle o 7 dni na rok. Przewyżka ta rośnie<br />

w ciągu wieków i dopiero w ciągu tysiącoleci dochodzi<br />

pełnych dni siedmiu. Powolność więc działania<br />

tych przewyżek na wzrastanie lodów na jednym biegunie<br />

a umniejszanie się takowych na drugim, jest<br />

wielką, a głównie w początkach i pod koniec epoki<br />

10.500 letniéj. Taki stąn rzeczy usuwa prawie możność<br />

gwałtownego kataklizmu. Widzimy więc, źe logika<br />

zdaje się raczéj sprzyjać dokonaniu się odmiany lądów<br />

w sposób powolny i spokojny w ciągu kilku tysięcy lat.<br />

Trzeba bardzo wiele cieplika, więcej chyba, niż go<br />

znajdujemy w rachunku Adhémara, aby lody podbiegunowe<br />

przeprowadził do stanu płynnego tak gwałtownie,<br />

jak to chce autor teoryi.<br />

http://rcin.org.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!