02.04.2013 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

— 122 —<br />

w Europie, Azyi i Ameryce najliczniéj na północy, im<br />

bliżej równika, tém ich mniéj, a poza 300 szerokości<br />

północnej zupełnie ich niema. Zwrotnikowe zatém kraje<br />

zupełnie są pozbawione tych śladów potopu, a pozbawione<br />

dla tego, źe zanim lody dostały się do tych<br />

szerokości, częścią musiały stopnieć od znacznego ciepła,<br />

częścią kruszyły się wzajemnie jak również o napotykane<br />

przeszkody. Tylko małe kawałki lodu mogły<br />

się jeszcze utrzymać na falach, i eo najwyżój rozpro­<br />

szyć nieznaczną ilość okruchów i żwiru, który z czasem<br />

uległ zniszczeniu i wyraźnego śladu po sobie nie<br />

pozostawił.<br />

W zjawisku tém znajdujemy jednocześnie nowy<br />

dowód wielości potopów, gdyż na półkuli poludniowéj<br />

odkryto podobnież głazy erratyczne, napływ z południa<br />

stanowiące i zaobserwowano też same fakta, co przy<br />

napływie z północy.<br />

Napływ z południa nie przekracza również granicy<br />

30 stopnia szer. połud., co pozwala z pewnością<br />

twierdzić, źe musiał je porozpraszać inny potop, wy­<br />

wołany załamaniem się lodowca bieguna południowego.<br />

Jeszcze liczniejsze okazy głazów erratycznych zna-<br />

leićby się powinny na dnie południowych mórz, przechowane<br />

w warstwach potopowych, jako na dawnych<br />

a obecnie zatopionych lądach.<br />

http://rcin.org.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!