AAS 80 - La Santa Sede

AAS 80 - La Santa Sede AAS 80 - La Santa Sede

07.04.2013 Views

462 Acta Apostolicae Sedis - Commentarium Officiale (( Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów, uwieńczyłeś go czcią i chwałą )). 1S Człowiek — istota powołana do pracy. Człowiek — istota powołana do chwały! W takim też duchu trzeba dziś odnowić świadomość i wrażliwość sumienia na przykazanie: ((Pamiętaj, abyś dzień święty święcił)). Nie­ dzielna Eucharystia to szczególny, zarazem konieczny sposób wpisywania ludzkiego życia i ludzkiej pracy w Boże perspektywy. Niech to będzie również owocem Kongresu Eucharystycznego, zaofiarowanym Bogu przez ludzi pracy w Polsce. 9. Na koniec należy jeszcze wyjaśnić tajemnicę gospodarza z dzi­ siejszej Ewangelii. « Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy ... Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie ... Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry? ». 16 Bóg mówi do człowieka — w winnicy swoich odwiecznych i osta­ tecznych przeznaczeń: dlaczego chcesz Mnie ograniczyć miarami swojej tylko sprawiedliwości? Ład sprawiedliwości jest podstawowy, ale nie ostateczny. W królestwie Bożym sprawiedliwość jest dopełniona. Jest ((przewyższona)) miłością. Jest to miłość przygarniająca czło­ wieka, podnosząca go, choćby nawet był marnotrawnym synem. Nie ma pełnej sprawiedliwości bez miłości. ((Dlaczego chcesz Mnie przymierzać do twoich ludzkich miar?» Pozwól mi być Darem. Wszak jestem Stworzycielem: wszystko, co istnieje, jest wyrazem podstawowego obdarowania. Pozwól mi być Darem. Miłość jest większa niż wszystko, co ty, człowieku, możesz pomyśleć. Miłość pozwoliła ((Ojcu posłać Syna na świat )), 17 ażeby nikt z nas nie zginął. Natomiast Syn ((zginął)) na Krzyżu: dał życie. I zmartwychwstał: ((do końca... umiłował)). Pozwól mi wreszcie być Eucharystią! Niech ta Miłość, którą Syn « do końca umiłował)) — trwa! Niech idzie poprzez dzieje człowieka jako Sakrament! Niech będzie pokarmem i napojem duchowym ludzkich serc ! Tak mówi ten Gospodarz z dzisiejszej Ewangelii: (( Nie patrz złym okiem na to, że Ja jestem dobry )). Przyjmij Boga, który jest Miłością. 15 Por. Ps 8, 6. 16 Mt 20, 13-15. 17 Por. Ga 4, 4.

Acta Ioannis Pauli Pp. II 463 Czerp z tej Miłości duchową siłę do pracy. Do (( pracy nad pracą)). Do solidarności ... Amen. Twoja cześć, chwała, nasz wieczny Panie, po wszystkie czasy ... * * * In templo Sanctuario Claromontano ad Christifideles congregatos habita.* Drodzy Bracia i Siostry! Zanim rozpocznę zwięzłe rozważanie związane z tym Jasnogórskim Apelem, pragnę naprzód wyrazić moją radość, że na szlaku Kongresu Eucharystycznego w Polsce dane mi jest dzisiaj stanąć na Jasnej Górze. Przybywam tutaj, ażeby przynieść Matce Najświętszej wszystko to dobro, które składa się na całość Kongresu Eucharystycznego w całym naszym kraju, we wszystkich wspólnotach, diecezjach, parafiach, śro­ dowiskach i rodzinach. W szczególności pragnę tutaj przynieść te do­ tychczasowe etapy mojego pielgrzymowania, poczynając od inauguracji Kongresu w Warszawie, poprzez Lublin, gdzie znamiennym momentem wielkiego spotkania z Ludem Bożym tamtej diecezji i regionu były święcenia kapłańskie. Poprzez Tarnów, gdzie w łączności z beatyfikacją Karoliny Kózkówny, córki polskiego ludu, znamienną cechą naszego spotkania było wielkie zgromadzenie ludzi polskiej wsi, rolników. Poprzez Kraków, gdzie krótko się zatrzymałem, ażeby w tym szczegól­ nym roku, w którym nasi bracia Litwini obchodzą 600. rocznicę swojego Chrztu, znaleźć się u stóp krzyża wawelskiego wraz z błogosławioną królową Jadwigą. Poprzez Szczecin, na Wybrzeżu, gdzie dane mi było w wielkim zgromadzeniu Ludu Bożego tamtych Kościołów i tamtych ziem w szczególny sposób modlić się z polskimi rodzinami i za polskie rodziny. I wreszcie etap ostatni: Gdańsk, skąd wprost przybywam. Gdańsk, Sopot, Gdynia, — Trójmiasto. Przymorze i Pomorze. Wielkie, ogromne spotkanie ludzi pracy, nie tylko z tego miasta, ale z całej Polski. Powiedziałem im żegnając się, że nadzieje związane z ich dążeniem do pracy i odnowy pracy w Polsce zanoszę na Jasną Górę. Powiedziałem im, że dzień naszej wspólnej modlitwy w intencji pracy i ludzi pracy z Gdańska, Przymorza, Wybrzeża i z całej Polski trwa nadal i kończy się tu, u stóp Pani Jasnogórskiej. Z tym wszystkim tutaj przybywam, z całym tym dorobkiem mojego pielgrzymowania • Die 12 m. Iunii a. 1987.

Acta Ioannis Pauli Pp. II 463<br />

Czerp z tej Miłości duchową siłę do pracy. Do (( pracy nad pracą)).<br />

Do solidarności ...<br />

Amen.<br />

Twoja cześć, chwała, nasz wieczny Panie, po wszystkie czasy ...<br />

* * *<br />

In templo Sanctuario Claromontano ad Christifideles congregatos habita.*<br />

Drodzy Bracia i Siostry! Zanim rozpocznę zwięzłe rozważanie<br />

związane z tym Jasnogórskim Apelem, pragnę naprzód wyrazić moją<br />

radość, że na szlaku Kongresu Eucharystycznego w Polsce dane mi<br />

jest dzisiaj stanąć na Jasnej Górze.<br />

Przybywam tutaj, ażeby przynieść Matce Najświętszej wszystko<br />

to dobro, które składa się na całość Kongresu Eucharystycznego w całym<br />

naszym kraju, we wszystkich wspólnotach, diecezjach, parafiach, śro­<br />

dowiskach i rodzinach. W szczególności pragnę tutaj przynieść te do­<br />

tychczasowe etapy mojego pielgrzymowania, poczynając od inauguracji<br />

Kongresu w Warszawie, poprzez Lublin, gdzie znamiennym momentem<br />

wielkiego spotkania z Ludem Bożym tamtej diecezji i regionu były<br />

święcenia kapłańskie. Poprzez Tarnów, gdzie w łączności z beatyfikacją<br />

Karoliny Kózkówny, córki polskiego ludu, znamienną cechą naszego<br />

spotkania było wielkie zgromadzenie ludzi polskiej wsi, rolników.<br />

Poprzez Kraków, gdzie krótko się zatrzymałem, ażeby w tym szczegól­<br />

nym roku, w którym nasi bracia Litwini obchodzą 600. rocznicę swojego<br />

Chrztu, znaleźć się u stóp krzyża wawelskiego wraz z błogosławioną<br />

królową Jadwigą. Poprzez Szczecin, na Wybrzeżu, gdzie dane mi było<br />

w wielkim zgromadzeniu Ludu Bożego tamtych Kościołów i tamtych<br />

ziem w szczególny sposób modlić się z polskimi rodzinami i za polskie<br />

rodziny. I wreszcie etap ostatni: Gdańsk, skąd wprost przybywam.<br />

Gdańsk, Sopot, Gdynia, — Trójmiasto. Przymorze i Pomorze. Wielkie,<br />

ogromne spotkanie ludzi pracy, nie tylko z tego miasta, ale z całej<br />

Polski. Powiedziałem im żegnając się, że nadzieje związane z ich<br />

dążeniem do pracy i odnowy pracy w Polsce zanoszę na Jasną Górę.<br />

Powiedziałem im, że dzień naszej wspólnej modlitwy w intencji pracy<br />

i ludzi pracy z Gdańska, Przymorza, Wybrzeża i z całej Polski trwa<br />

nadal i kończy się tu, u stóp Pani Jasnogórskiej. Z tym wszystkim<br />

tutaj przybywam, z całym tym dorobkiem mojego pielgrzymowania<br />

• Die 12 m. Iunii a. 1987.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!