26.09.2015 Views

SZPAKOWSKI

Wrzesień 2007 - Farmacja i Ja

Wrzesień 2007 - Farmacja i Ja

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ISSN 1733-5256<br />

MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW<br />

WRZESIEŃ 2007<br />

JAK SIĘ<br />

UCHRONIĆ<br />

przed wypaleniem<br />

zawodowym?<br />

Tylko u nas!<br />

„APTEKA<br />

Z OGRODEM”<br />

POWIEŚĆ<br />

W ODCINKACH<br />

Medycyna<br />

• Leki a ciąża<br />

• Odporność u dzieci<br />

• Ostre zapalenie zatok<br />

Nowa rubryka<br />

MENEDŻER APTEKI<br />

BANK W KOMPUTERZE<br />

NORWESKA KARUZELA<br />

RECEPTA NA SUKCES<br />

Dariusz<br />

<strong>SZPAKOWSKI</strong><br />

Kucharz piłkarskich emocji<br />

7 grzechów<br />

żywieniowych<br />

POLAKÓW


FARMACJA I JA MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW NR 9 (WRZESIEŃ) 2007 R.<br />

Spis treści<br />

Fot. Sylwia Skorstad, East News, SGM<br />

Drodzy<br />

Czytelnicy!<br />

Przeprowadzone przez SMG/KRC<br />

badania po raz kolejny pokazały, że<br />

„Farmacja i ja” jest niekwestionowanym<br />

liderem w segmencie prasy<br />

skierowanej do farmaceutów. Cieszy nas<br />

to. Tym bardziej, że ciężko pracujemy na<br />

takie wyróżnienia.<br />

Co miesiąc, kiedy kończymy prace nad<br />

ostatnią kolumną magazynu i oddajemy<br />

numer do druku, wraz z całym zespołem<br />

zastanawiamy się: czy na pewno sprosta<br />

on Państwa oczekiwaniom. Czy<br />

poruszyliśmy w numerze tematy, które<br />

z punktu widzenia Czytelnika są<br />

interesujące, ważne, godne przeczytania?<br />

Nieodmiennie pozostaje w nas wrażenie<br />

niedosytu. Pewnego niedopełnienia.<br />

Że na coś nie wystarczyło miejsca, że nie<br />

wszystko jest możliwe do zrealizowania.<br />

A jednak, pewne pomysły udaje się nam<br />

się wcielać w życie. Niektóre z nich, już<br />

w tym numerze, będą mogli Państwo<br />

sami ocenić.<br />

Pierwszy z nich – specjalnie dla naszego<br />

magazynu powstaje powieść z życia<br />

farmaceutów. Będzie opowiadała<br />

o problemach, z jakimi mogą się oni<br />

borykać w codziennej pracy, ale także<br />

o ich perypetiach miłosnych i dramatycznych<br />

wyborach skutkujących<br />

zaskakującymi zwrotami akcji.<br />

Drugi – strony szczególnie przydatne<br />

w menedżerskiej praktyce wyróżnione<br />

zostały żółtym kolorem, w celu łatwiejszej<br />

ich identyfikacji.<br />

Trzeci – w ciągu najbliższych miesięcy<br />

zamierzamy powiększyć objętościowo<br />

magazyn. Większa liczba stron to więcej<br />

miejsca do poruszenia tematów godnych<br />

Państwa uwagi.<br />

FAKTY<br />

4 Przegląd prasy<br />

4 5 spraw, o których warto<br />

pamiętać we wrześniu<br />

5 Aktualności<br />

US Pharmacia – uznana marka<br />

5 We wrześniu w tv<br />

5 Zapowiedzi zmian prawnych<br />

MENEDŻER APTEKI<br />

6 Prawo i farmacja<br />

Nowe recepty<br />

EAHP – co to takiego?<br />

Działanie e-apteki<br />

8 Finanse w praktyce<br />

Finanse on-line<br />

10 Marketing<br />

Analiza trendu<br />

12 Zarządzanie<br />

Recepta na sukces<br />

14 Apteki świata<br />

Norwegia – Leki na karuzeli<br />

18 Akademia Farmaceuty<br />

Płacz w aptece<br />

MEDYCYNA<br />

20 W trosce o bezpieczeństwo<br />

pacjenta<br />

Poznaj swojego pacjenta...<br />

z nadciśnieniem tętniczym<br />

Zdjęcie na okładce: SGM, stylizacja Dorota Sadoch<br />

21 Farmakologia<br />

Leki a ciąża<br />

22 Lekarz rodzinny radzi<br />

Kaszel u dzieci<br />

24 Pediatria<br />

Budowanie odporności<br />

u dziecka<br />

26 Laryngologia<br />

Jesienny problem<br />

28 Obserwatorium<br />

gastrologiczne<br />

Kamienie nie całkiem<br />

szlachetne (cz. 3)<br />

30 Alergia pokarmowa<br />

Alergia czy nietolerancja<br />

32 Alfabet farmaceuty<br />

Ź jak źdźbła ziół<br />

34 Znane rośliny, nieznane<br />

możliwości<br />

Zdrowie o smaku cytryny<br />

36 Odkrycia<br />

Leki biologiczne kontra RZS<br />

LIFESTYLE<br />

38 Rozmowa<br />

Dariusz Szpakowski<br />

Piłka wyzwala emocje<br />

40 Psychologia<br />

Gdy praca przestaje cieszyć<br />

42 Dieta<br />

Żywieniowe grzechy Polaków<br />

44 Uroda<br />

Jak na dłoni<br />

PO GODZINACH<br />

46 Powieść<br />

Apteka z ogrodem<br />

48 Szkoła języka<br />

Sprechen wir Deutsch<br />

49 Krzyzówka<br />

50 Humor<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

3


FAKTY<br />

Przegląd<br />

PRASY<br />

Diagnostyka<br />

nowotworów w domu?<br />

„The Analyst”: Naukowcy z amerykańsko-tajwańskiej<br />

grupy badawczej (Iowa<br />

State University z USA oraz National<br />

Tsing-Hua University, Academia Sinica,<br />

National Taiwan University Hospital i National<br />

Taiwan University College of Medicine<br />

z Tajwanu) opracowali urządzenie,<br />

niewiele większe od średniej wielkości<br />

monety, które służy do szybkiej detekcji<br />

komórek nowotworowych w badanej<br />

próbce. Analizator swe działanie opiera<br />

na znakowaniu komórek odpowiednimi<br />

barwnikami, w tym wypadku barwnikiem<br />

fluorescencyjnym BMVC, który po wniknięciu<br />

do wnętrza struktur subkomórkowych<br />

chorej komórki, oświetlony odpowiedniej<br />

długości fali światłem świeci<br />

światłem fluorescencyjnym. Badanie trwa<br />

tylko 20 minut i pozwala na wykrycie<br />

4 typów nowotworów.<br />

Za mało serotoniny<br />

„Sleep”: Naukowcy argentyńscy z Universidad<br />

de Buenos Aires zaobserwowali,<br />

że osoby, które pracują w systemie<br />

zmianowym, mają w mózgu znacznie<br />

niższy poziom serotoniny – związku<br />

regulującego emocje, nastroje i sen – niż<br />

osoby pracujące w dzień. Badacze liczą,<br />

że wyniki ich badań pomogą leczyć zaburzenia<br />

snu i wiele innych dolegliwości<br />

związanych z pracą na zmiany. Pracownicy<br />

zmianowi śpią przeważnie od 1 do<br />

4 godzin krócej niż przeciętna osoba,<br />

a jakość ich snu jest bardzo obniżona,<br />

dlatego m.in. często budzą się niewypoczęci.<br />

To z kolei może negatywnie<br />

wpływać na ich wydajność oraz osłabiać<br />

zdolność do koncentracji uwagi, zwiększając<br />

przez to ryzyko wypadku czy<br />

urazu.<br />

Leczą cukrzycę,<br />

szkodzą sercu<br />

„Diabetes Care”: Zrosiglitazon i pioglitazon,<br />

dwa leki często przepisywane pacjentom<br />

z cukrzycą typu II, dwukrotnie<br />

zwiększają ryzyko niewydolności krążenia.<br />

Szkodliwy efekt mogą dawać nawet niskie<br />

dawki, także u osób przed 60. rokiem<br />

życia i u tych, którzy dotąd nie mieli problemów<br />

z sercem. Naukowcy oraz European<br />

Medicines Agency nie zalecają<br />

jednak chorym odstawienia leków, ale<br />

– jeśli poczują się zaniepokojeni – konsultację<br />

z lekarzem prowadzącym. Rozważana<br />

jest zmiana zaleceń dla lekarzy<br />

przepisujących farmaceutyki.<br />

1<br />

NADCHODZI<br />

JESIEŃ...<br />

Choć trwa jeszcze kalendarzowe lato,<br />

pomyślmy o zrobieniu miejsca w magazynie<br />

na „jesienne” produkty: preparaty<br />

wzmacniające odporność, środki przeciwbólowe<br />

i przeciwgorączkowe. Zamiast<br />

kremów z filtrami UV i preparatów związanych<br />

z opalaniem wyeksponujmy<br />

„wrześniowe” dermokosmetyki nawilżające<br />

– te, które mają przywrócić skórze<br />

i przesuszonym słońcem włosom dobry<br />

wygląd po wakacjach.<br />

2<br />

13-14 WRZEŚNIA<br />

ETYKA I PRAWO<br />

W BADANIACH KLINICZNYCH<br />

Na konferencji „Rejestracja badań klinicznych”,<br />

która odbędzie się w warszawskim<br />

hotelu InterContinental, będzie<br />

można zapoznać się z zagadnieniami<br />

prawnymi oraz etycznymi związanymi<br />

z badaniami klinicznymi. Poruszane będą<br />

m.in. takie tematy, jak koncepcja produktu<br />

leczniczego jako „potential high risk”,<br />

wymogi dotyczące protokołu badania<br />

klinicznego, wytyczne Komisji Europejskiej.<br />

Rejestracja: tel. 0 22 256 72 00.<br />

3<br />

5<br />

SPRAW, O KTÓRYCH WARTO PAMIĘTAĆ<br />

we wrześniu<br />

18-19 WRZEŚNIA<br />

APTEKI PO ZMIANACH<br />

Jak przygotować aptekę do zmian wynikających<br />

z wejścia w życie nowych zapisów<br />

prawnych oraz w jaki sposób skutecznie<br />

je wykorzystać do wzmocnienia swojej<br />

pozycji na rynku będzie można dowiedzieć<br />

się podczas I Kongresu Aptekarzy „Apteka<br />

w nowym ładzie prawnym”. Konferencja<br />

została objęta honorowym patronatem<br />

Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego.<br />

Więcej informacji: tel. 0 22 696 98 28.<br />

4<br />

21 WRZEŚNIA<br />

FARMEXPO 2007<br />

Organizatorzy Międzynarodowych Targów<br />

Łódzkich zapraszają do wzięcia udziału<br />

w tegorocznej edycji FarmExpo. Na targach,<br />

które odbędą się w Łodzi, będą prezentowane<br />

m.in. leki recepturowe, preparaty<br />

OTC, leki pochodzenia naturalnego, kosmetyki<br />

zatwierdzone do sprzedaży aptecznej,<br />

oprogramowanie, wyposażenie<br />

i sprzęt apteczny, obuwie i odzież apteczna,<br />

usługi dla aptek, firmy ubezpieczeniowe,<br />

firmy szkoleniowe i doradcze, wydawnictwa<br />

branżowe itp. Wejście tylko za<br />

zaproszeniami. Formularz zgłoszeniowy<br />

można pobrać ze strony http://www.mtl.<br />

lodz.pl/web/index/getpage/page/512.<br />

Więcej informacji: tel. 0 42 636 29 83.<br />

5<br />

25-28 WRZEŚNIA<br />

FARMACJA XXI WIEKU<br />

– WYZWANIA I NADZIEJE<br />

Pod koniec września w katowickim Spodku<br />

odbędzie się XX Naukowy Zjazd Polskiego<br />

Towarzystwa Farmaceutycznego pod<br />

hasłem „Farmacja XXI wieku – wyzwania<br />

i nadzieje”. Organizatorami imprezy są<br />

Oddział Katowicki PTF oraz Wydział<br />

Farmaceutyczny z Oddziałem Medycyny<br />

Laboratoryjnej Śląskiej Akademii Medycznej.<br />

To doskonała okazja do spotkania<br />

przedstawicieli całego środowiska oraz<br />

poznania aktualnego stanu badań naukowych<br />

prowadzonych we wszystkich ośrodkach<br />

akademickich Polski. Więcej informacji:<br />

tel. 0 32 292 55 09.<br />

Fot. Archiwum Medi Press, Philips<br />

4 Farmacja i ja Wrzesień 2007


FAKTY<br />

AKTUALNOŚCI<br />

U S znana Pharmacia<br />

marka<br />

W 2007 r. US Pharmacia została uznana za jedną<br />

z najsilniejszych marek biznesowych w Polsce<br />

– otrzymała tytuł „Business Superbrands”.<br />

US Pharmacia jest liderem wśród firm<br />

farmaceutycznych działających na<br />

rynku leków OTC. Fakt, że jest<br />

jednym z najdynamiczniej rozwijających<br />

się i najefektywniejszych polskich przedsiębiorstw,<br />

został dostrzeżony już w 2005 r.<br />

– US Pharmacia otrzymała od Instytutu<br />

Nauk Ekonomicznych PAN oraz Ministerstwa<br />

Gospodarki tytuł „Perły Polskiej<br />

Gospodarki”.<br />

WŚRÓD NAJLEPSZYCH<br />

W tym roku Niezależna Rada Marek przyznała<br />

firmie US Pharmacia prestiżowy<br />

tytuł „Business Superbrands”. Stemplem<br />

„Business Superbrands”, znanym w ponad<br />

70 krajach, mogą posługiwać się tylko najlepsze,<br />

najbardziej cenione i najlepiej zna-<br />

ne marki. Otrzymanie wyróżnienia po raz<br />

kolejny potwierdza przynależność US<br />

Pharmacia do tego elitarnego grona.<br />

– Firma każdego roku umacnia swoją pozycję<br />

biznesową – przynaje prezes US<br />

Pharmacia Bogdan Lang. – Nasz sukces<br />

zawdzięczamy wysokim kompetencjom<br />

na rynku leków OTC, inwestycjom w nowoczesną<br />

wytwórnię farmaceutyczną we<br />

Wrocławiu oraz współpracy z najwyższej<br />

klasy kontrahentami – dodaje.<br />

Z MYŚLĄ O PRZYSZŁOŚCI<br />

Misją US Pharmacia jest dostarczanie<br />

produktów, które najlepiej zaspokajają<br />

potrzeby konsumentów, poprawiając ich<br />

zdrowie, samopoczucie i jakość życia.<br />

Takie marki, jak APAP, Ibuprom i Gripex<br />

zdobyły zaufanie Polaków, stały się synonimami<br />

całych kategorii. Co czwarta tabletka<br />

przeciwbólowa w Polsce pochodzi<br />

właśnie z naszej firmy.<br />

US Pharmacia to obecnie 14 silnych marek<br />

z różnych kategorii terapeutycznych. Jednak<br />

firma, w odpowiedzi na potrzeby pacjentów,<br />

nieustannie wprowadza nowoczesne preparaty<br />

stosowane w samoleczeniu.<br />

WE WRZEŚNIU W TV<br />

Zapowiedzi<br />

ZMIAN PRAWNYCH<br />

• Ratownik na kursie<br />

Weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia z 14 czerwca 2007 r. w sprawie<br />

doskonalenia zawodowego ratowników medycznych. Zgodnie z nowym aktem, ratownicy<br />

mogą podnosić swoje kwalifikacje zawodowe w ramach kursów doskonalących,<br />

seminariów lub samokształcenia. Każdej z tych form doskonalenia zawodowego<br />

jest przypisana określona suma punktów, którą ratownik będzie mógł uzyskać.<br />

Pierwsze punkty ratownicy mogą zacząć zdobywać w styczniu 2008 r.<br />

• Ile za zezwolenie?<br />

W Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad projektem rozporządzenia ministra<br />

zdrowia w sprawie wysokości opłaty za udzielenie zezwolenia na prowadzenie<br />

punktu aptecznego oraz za zmianę zezwolenia na prowadzenie takiego punktu.<br />

Dotychczas ustawa przewidywała obowiązek wnoszenia opłaty jedynie za udzielenie<br />

zezwolenia na prowadzenie punktu aptecznego. W ramach nowelizacji prawa farmaceutycznego<br />

wprowadzony został obowiązek wnoszenia opłaty również za zmianę<br />

zezwolenia na prowadzenie punktu aptecznego.<br />

• Kwalifikacje lekarzy<br />

Trwają prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza<br />

dentysty. Intencją twórców zmian jest m.in. uproszczenie procedur uznawania<br />

kwalifikacji zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów – obywateli państw Unii Europejskiej,<br />

którzy zamierzają pracować w Polsce.<br />

Farmaceuto, w związku z emisją<br />

reklam telewizyjnych, przygotuj<br />

się na zwiększone zainteresowanie<br />

pacjentów tymi produktami:<br />

• Gripex Regular – nowa kampania,<br />

• Vigor Plus,<br />

• Acatar Acti Tabs,<br />

• Ibuprom Zatoki,<br />

• Ibuprom Max,<br />

• Ibuprom Regular – nowa kampania,<br />

• Apap Regular,<br />

• Apap Extra,<br />

• Apap Noc,<br />

• Verdin,<br />

• Stoperen,<br />

• Xenna Extra.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

5


MENEDŻER APTEKI<br />

prawo i farmacja<br />

Jak szukać<br />

Zapytaj<br />

INFORMACJI<br />

EAHP – CO TO TAKIEGO?<br />

Europejskie Stowarzyszenie Farmaceutów<br />

Szpitalnych (European Association<br />

of Hospital Pharmacists – EAHP)<br />

zrzesza krajowe organizacje farmaceutów<br />

szpitalnych ze wszystkich<br />

krajów Unii Europejskiej (a także m.in.<br />

ze Szwajcarii, Norwegii oraz Turcji).<br />

Reprezentuje interesy około 21 tys.<br />

farmaceutów z aptek szpitalnych. Jego<br />

celem jest w szczególności rozwój<br />

farmacji szpitalnej, a także działania<br />

na rzecz poprawy pozycji i roli europejskich<br />

farmaceutów pracujących<br />

w szpitalach. Każdego roku EAHP<br />

organizuje Europejski Kongres Farmacji<br />

Szpitalnej oraz publikuje magazyn<br />

„European Journal of Hospital<br />

Pharmacy”. Więcej informacji można<br />

znaleźć na stronie internetowej Stowarzyszenia:<br />

www.eahponline.org<br />

lub www.eahp.eu.<br />

PRAWNIKA<br />

DZIAŁANIE E-APTEKI<br />

Obecnie wraz z zespołem moich<br />

współpracowników przygotowuję się<br />

do rozszerzenia działalności i założenia<br />

apteki internetowej. W jaki<br />

sposób pacjenci mogą składać zamówienia<br />

w tego typu placówce?<br />

Czy tylko przez internet?<br />

Farmaceuta z Bydgoszczy<br />

Pacjenci Pańskiej apteki nie będą musieli<br />

koniecznie korzystać z internetu,<br />

aby zamówić wybrane przez siebie<br />

produkty. Zgodnie z projektem rozporządzenia<br />

ministra zdrowia w sprawie<br />

warunków wysyłkowej sprzedaży produktów<br />

leczniczych oraz sposobu dostarczania<br />

ich do odbiorców, podstawą<br />

wydania produktu z apteki ogólnodostępnej<br />

lub punktu aptecznego jest<br />

zamówienie złożone:<br />

• w miejscu prowadzenia placówki,<br />

• telefonicznie,<br />

• faksem,<br />

• pocztą elektroniczną,<br />

• za pomocą formularza ze strony<br />

internetowej placówki.<br />

Najistotniejszą zmianą wprowadzoną<br />

przez nową regulację jest<br />

obowiązek umieszczania na<br />

każdej recepcie z lekiem refundowanym<br />

numeru PESEL. Skąd ta zmiana? Zgodnie<br />

z uzasadnieniem dołączonym do<br />

rozporządzenia, nowe rozwiązanie zaproponowane<br />

przez Ministerstwo Zdrowia<br />

ma przede wszystkim ułatwić jednoznaczne<br />

zidentyfikowanie każdego<br />

pacjenta, a także monitorowanie ilości<br />

leków przepisywanych konkretnym<br />

osobom.<br />

Ponadto, jeżeli na recepcie wpisano<br />

mylnie lub w sposób nieczytelny numer<br />

PESEL, osoba wydająca lek może go<br />

skorygować na podstawie dokumentów<br />

przedstawionych przez osobę okazującą<br />

receptę.<br />

Nowy akt wprowadza również pewne<br />

ułatwienie dla pacjentów. Jest nim możliwość<br />

wypisywania podczas jednej wizyty<br />

pacjenta w gabinecie lekarskim trzech<br />

recept na trzy kolejne miesięczne kuracje<br />

– jest to tzw. recepta odnawialna. Osoba<br />

wystawiająca receptę jest przy tym zobligowana<br />

do określenia dnia, po którym<br />

może nastąpić realizacja.<br />

Kolejną zmianą wprowadzoną przez nowe<br />

przepisy jest odstąpienie od możliwości<br />

drukowania recept przez Narodowy<br />

Fundusz Zdrowia z pozostawieniem<br />

możliwości wydawania upoważnionym<br />

podmiotom „zakresów liczb” mających<br />

Aleksandra<br />

Kunkiel-Kryńska<br />

Jest prawnikiem<br />

w zespole<br />

farmaceutycznym<br />

kancelarii Wierzbowski<br />

Eversheds,<br />

doktorantem<br />

w Instytucie Nauk<br />

Prawnych PAN.<br />

Nowe recepty<br />

W ostatnim numerze wspominaliśmy o nowym rozporządzeniu<br />

w sprawie recept lekarskich z dnia 17 maja 2007 r., które weszło<br />

w życie 1 lipca 2007 r. Zastąpiło ono dotychczas obowiązujące<br />

rozporządzenie z 28 września 2004 r. Poniżej przedstawiamy<br />

najważniejsze zmiany wprowadzone nowym aktem prawnym.<br />

służyć jako numery recept. Dotychczasowa<br />

metoda pozyskiwania druków recept<br />

z NFZ będzie jednak możliwa do dnia<br />

31 grudnia 2007 r.<br />

Wprowadzono także obowiązek umieszczania<br />

u dołu druku recepty danych<br />

podmiotu, który receptę wydrukował.<br />

W przypadku druku wystawionego przez<br />

lekarza należy zamieścić informację „druk<br />

własny”. Zrezygnowano z recept wystawianych<br />

na kuponie dołączonym do<br />

dokumentu potwierdzającego uprawnienia<br />

do świadczeń opieki zdrowotnej<br />

(RUM). Zastosowano natomiast przepis<br />

przejściowy, zgodnie z którym recepty<br />

wystawiane na takich kuponach mogą<br />

być realizowane jeszcze do dnia 31 grudnia<br />

2008 r.<br />

Recepty wystawione przed dniem wejścia<br />

w życie nowego rozporządzenia są realizowane<br />

na dotychczasowych zasadach.<br />

Natomiast na receptach wydrukowanych<br />

przed dniem wejścia nowej regulacji dopuszcza<br />

się możliwości nanoszenia numeru<br />

PESEL oraz ewentualnie datę realizacji<br />

kolejnej recepty. Recepty wydrukowane<br />

przed wejściem w życie nowego rozporządzenia<br />

zachowują ważność do końca tego<br />

roku. Skutkiem wprowadzonych zmian<br />

jest nowy wzór recepty. Nowe recepty<br />

powinny mieć wymiary nie mniejsze niż<br />

90 mm (szerokość) i 200 mm (długość)<br />

– oraz nie większe niż 110 mm (szerokość)<br />

i 215 mm (długość). Druga strona recepty<br />

pozostaje pusta.<br />

Fot. Archiwum prywatne<br />

6<br />

Farmacja i ja Wrzesień 2007


MENEDŻER APTEKI<br />

finanse w praktyce<br />

Finanse<br />

on-line<br />

Magdalena Adamska<br />

Autorka tekstów<br />

ekonomicznych,<br />

publikowała m.in.<br />

w „Rzeczpospolitej”,<br />

„Pulsie Biznesu”,<br />

„Życiu Warszawy”,<br />

„Home & Market”,<br />

„Gazecie MSP”,<br />

„Nowym Rynku”.<br />

Co w prowadzeniu biznesu jest naprawdę bezcenne?<br />

Po pierwsze: dostęp do informacji. Po drugie i trzecie<br />

– oszczędność czasu oraz kosztów. Każdą z tych trzech<br />

przesłanek sukcesu odnajdziemy w ofercie bankowości<br />

elektronicznej.<br />

Banki w pełni wirtualne (nieposiadające<br />

naziemnych oddziałów, np.<br />

Inteligo i mBank) pojawiły się<br />

w Polsce dopiero kilka lat temu. Ich sukces<br />

zachęcił do eksperymentów również<br />

banki tradycyjne, które internetowy dostęp<br />

do kont zaczęły oferować swoim<br />

klientom jako opcję dodatkową. Dziś<br />

każdy może zarządzać bieżącymi finansami<br />

firmy zza własnego biurka, a dokładnie<br />

– zza ekranu komputera.<br />

Internetowy dostęp zarówno do kont<br />

osobistych, jak i firmowych oferują obecnie<br />

niemal wszystkie banki tradycyjne.<br />

Obsługa rachunku on-line daje te same<br />

możliwości co korzystanie z pośrednictwa<br />

okienka oddziału, a jest od sposobu tradycyjnego<br />

o wiele tańsza i dużo wygodniejsza.<br />

WIRTUALNE BHP<br />

Dostęp do elektronicznego rachunku<br />

firmowego chroniony jest indywidualnym<br />

numerem i hasłem. Same transakcje zabezpieczone<br />

są dodatkowo hasłem do<br />

autoryzacji dyspozycji, a połączenie<br />

z bankiem jest szyfrowane oraz zabezpieczone<br />

protokołem SSL. Dodatkowo niektóre<br />

banki (mBank, Inteligo) wydają<br />

użytkownikom tzw. listy haseł jednorazowych,<br />

bez których nie można dokonać<br />

transakcji.<br />

W innych bankach dodatkowym zabezpieczeniem<br />

jest swoisty klucz elektroniczny,<br />

czyli karta chipowa, na której<br />

zaszyfrowane są dane identyfikujące<br />

użytkownika. To rozwiązanie pociąga za<br />

sobą jednak dodatkowe komplikacje: aby<br />

z karty korzystać, konieczna jest instalacja<br />

specjalnego czytnika.<br />

SZYBCIEJ I TANIEJ<br />

E-banking oferuje użytkownikom oszczędność<br />

czasu i kosztów. Przelew z rachunku<br />

firmowego w tradycyjnym oddziale<br />

to przecież koszt nie niższy niż 4 zł,<br />

tymczasem za przelew przez internet nie<br />

zapłacimy więcej niż 2 zł (w wielu przypadkach<br />

jest bezpłatny).<br />

Jednak największą zaletą korzystania<br />

z konta internetowego jest stały wgląd<br />

w działania dokonywane na rachunku<br />

firmowym. To wprost niezastąpiona<br />

pomoc dla pracy księgowości: przy pełnym<br />

dostępie do danych analiza przychodów<br />

i rozchodów firmy jest dużo<br />

mniej żmudnym zadaniem, a szczegółowa<br />

kontrola wydatków dokonywanych<br />

przez pracowników przy użyciu kart<br />

płatniczych właściwie „robi się sama”.<br />

Home banking czy e-banking?<br />

Home banking:<br />

1. System off-line (właściciel konta<br />

nie ma bezpośredniego połączenia<br />

z systemem banku).<br />

2. Oprogramowanie (instalowane na<br />

komputerze właściciela rachunku)<br />

do wprowadzania dyspozycji.<br />

3. Właściciel konta nie monitoruje<br />

zmian na swoim rachunku w czasie<br />

rzeczywistym.<br />

4. Konto firmowe nie jest narażone<br />

na atak hackerów.<br />

5. Dodatkowe opłaty za korzystanie<br />

z systemu.<br />

KORZYSTAJĄC Z E-KONTA<br />

MOŻNA:<br />

• dokonywać płatności zza własnego<br />

biurka: przelewy na rachunki kontrahentów,<br />

transfery na rachunki kart<br />

kredytowych, etc.,<br />

• przygotować wcześniej przelewy z przyszłą<br />

datą wykonania,<br />

• zakładać lokaty,<br />

• składać wniosek o kredyt, wydanie<br />

karty, itp.,<br />

• stale monitorować listę rachunków<br />

bieżących,<br />

• samodzielnie archiwizować dokumenty:<br />

zapisywać historię rachunku, drukować<br />

potwierdzenia przelewów,<br />

• zarządzać przelewami grupowymi<br />

(zatwierdzanymi przez jednokrotną<br />

autoryzację) oraz swobodnie ingerować<br />

w wydane wcześniej dyspozycje,<br />

• ustanowić przypomnienia o terminach<br />

płatności, upływie lokaty, itp.,<br />

• doładować telefony komórkowe.<br />

E-banking<br />

1. System on-line (właściciel konta ma<br />

bezpośrednie połączenie z systemem<br />

banku).<br />

2. Właściciel konta uzyskuje bezpośredni<br />

dostęp do swojego konta<br />

poprzez internet.<br />

3. Właściciel konta obserwuje zmiany<br />

na swoim koncie w czasie rzeczywistym.<br />

4. Konieczne są zabezpieczenia: logowanie,<br />

podanie hasła autoryzacji,<br />

hasła jednorazowego itp.<br />

5. Bezpłatny kanał dostępu.<br />

Fot. East News, T. Perczyński<br />

8 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MENEDŻER APTEKI<br />

marketing<br />

Analiza trendu mówi nam o zmianach<br />

w czasie. Jest to metoda bardzo prosta<br />

w stosowaniu, a zarazem bardzo<br />

użyteczna w zarządzaniu. Pozwala nam<br />

przewidzieć zmiany, których możemy<br />

spodziewać się w przyszłości.<br />

prof. dr hab.<br />

Henryk Mruk<br />

Pracuje w Katedrze<br />

Strategii Marketingowej<br />

Akademii Ekonomicznej<br />

w Poznaniu.<br />

Jest wybitnym<br />

specjalistą w dziedzinie<br />

marketingu<br />

farmaceutycznego.<br />

Analiza trendu<br />

Wdotychczasowych artykułach<br />

pisaliśmy o różnych miernikach<br />

statystycznych, które<br />

można wykorzystywać w procesie<br />

analizowania obrotów w aptece. Były<br />

to wskaźniki dynamiki, tempa wzrostu,<br />

struktury, natężenia, miary średnie.<br />

W niniejszym tekście przybliżymy znaczenie<br />

analizy zmian w czasie, nazywanej<br />

także analizą tendencji rozwojowej<br />

lub analizą trendu.<br />

ZASTOSOWANIE<br />

1<br />

POJĘCIA TRENDU<br />

Analiza trendu polega na obserwowaniu<br />

rozwoju zjawiska w czasie. Mówimy np.<br />

o trendzie wzrostu liczby aptek w Polsce,<br />

tendencji do wzrostu sprzedaży dermokosmetyków<br />

lub o trendzie zmniejszania<br />

się liczby osób przypadających na<br />

jedną aptekę. Z tych rozważań wynika,<br />

że możemy mówić zarówno o trendach<br />

wzrostowych, jak i o spadkowych. Dla<br />

ścisłości należy wspomnieć o stabilizacji,<br />

czyli utrzymywaniu się danego zjawiska<br />

na tym samym poziomie.<br />

Znajomość trendu, czyli rozwoju danego<br />

zjawiska w czasie, pozwala na przewidywanie<br />

przyszłości, a zatem zmniejsza<br />

ryzyko podejmowanych decyzji.<br />

Każdy z nas chciałby przecież wiedzieć,<br />

co się wydarzy w przyszłości, aby móc<br />

dostosować strategię rozwoju apteki do<br />

tych zmian. Jedną z metod, która to<br />

umożliwia, jest właśnie analiza trendu.<br />

Jest to metoda bardzo prosta w stosowaniu,<br />

a zarazem bardzo użyteczna<br />

w zarządzaniu.<br />

2005 2006 2007<br />

Istota analizy trendu sprowadza się do<br />

powiązania zmian badanego zjawiska<br />

z upływem czasu. Jest to niezwykle wygodne<br />

uproszczenie. Zilustrujmy to<br />

przykładem noworodka. Załóżmy, że<br />

jego waga w chwili przyjścia na świat<br />

wynosiła 3,850 kg. Możemy co tydzień<br />

ważyć dziecko i odnotowywać jego wagę.<br />

Jeśli będziemy to czynić przez np. 60<br />

tygodni, otrzymamy tyleż pomiarów.<br />

Załóżmy, że w 60. tygodniu waga dziecka<br />

wyniesie 11,250 kg. Możemy umieścić<br />

Rys. Żuczek<br />

10<br />

Farmacja i ja Wrzesień 2007


MENEDŻER APTEKI<br />

marketing<br />

te dane na wykresie, otrzymując sześćdziesiąt<br />

punktów. Pierwszy punkt będzie<br />

miał wartość 3,850 a ostatni – 11,250.<br />

Jeśli połączymy te punkty, wówczas<br />

zobaczymy linię trendu, w tym przypadku<br />

trend wzrostowy. Inaczej mogłoby<br />

być w przypadku stosowania suplementu<br />

diety przez osobę, która<br />

zamierza zrzucić 20 kg nadwagi. Wtedy<br />

trend może być spadkowy.<br />

2 OBLICZANIE MODELU<br />

Wracając do przykładu noworodka,<br />

wiemy, że przyrost wagi jest efektem<br />

działania wielu czynników – odżywiania<br />

się, temperatury, snu, higieny, opieki<br />

rodziców itp. Trudno obliczyć wpływ<br />

każdego z tych czynników na przyrost<br />

wagi dziecka. Mamy jednak zmienną<br />

syntetyczną, czyli upływ czasu. Na tym<br />

właśnie polega uproszczenie, a zarazem<br />

wysoka przydatność analizy trendu.<br />

Upływ czasu traktujemy jako syntezę<br />

upływu wielu różnorodnych czynników.<br />

Obliczając model (inaczej funkcję) trendu,<br />

możemy przewidywać przyszłość.<br />

Najprostsza postać trendu liniowego<br />

to funkcja:<br />

y = a + b x t<br />

Jest to bardzo prosty, a zarazem bardzo<br />

przydatny model. Zilustrujemy go omawianym<br />

przykładem wagi noworodka.<br />

Załóżmy, że – po wykonaniu obliczeń<br />

– model ten wygląda następująco:<br />

y = 3,730 + 0,123 x t<br />

Podstawiając do tego modelu odpowiednie<br />

wartości za „t”, otrzymujemy wagę<br />

dziecka dla każdego tygodnia. Łatwo<br />

to można sprawdzić. W pierwszym tygodniu<br />

waga ta wynosi:<br />

y = 3,730 + 0,123 x 1 = 3,853<br />

W 60. tygodniu wyniesie ona:<br />

y = 3,730 + 0,123 x 60 =<br />

= 3,730 + 7,380 = 11,110<br />

Załóżmy, że chcemy prognozować wagę<br />

dziecka, kiedy skończy 80 tygodni (około<br />

1,5 roku). Wówczas mamy:<br />

y = 3,730 + 0,123 x 80 = 3,730 + 9,84 =<br />

= 13,570<br />

Z analizy trendu wynika, że dziecko<br />

osiągnie wagę 13,570 kg w 80. tygodniu<br />

swego życia.<br />

Interpretacja obliczonej funkcji trendu<br />

jest bardzo prosta. W pierwszym tygodniu<br />

życia dziecko ważyło 3,730 kg.<br />

Z tygodnia na tydzień, noworodek przybierał<br />

na wadze 0,123 kg. Model trendu<br />

jest tu pewnym uproszczeniem rzeczywistości,<br />

ale pozwala na prognozę tego,<br />

co będzie w przyszłości.<br />

DLA MENEDŻERA<br />

3<br />

APTEKI<br />

Przeniesiemy teraz te rozważania na<br />

grunt apteki. Załóżmy, że apteka wprowadziła<br />

w 2000 r. sprzedaż dermokosmetyków.<br />

Właściciel obliczył trend<br />

sprzedaży tych produktów w swojej<br />

aptece w latach 2000-2006, czyli w okresie<br />

siedmiu lat. Załóżmy, że zebrał dane<br />

ilościowe, to znaczy produktów w opakowaniach.<br />

Obliczona funkcja trendu<br />

przyjęła postać:<br />

y = 516 + 72 x t<br />

Oznacza to, że w pierwszym roku (2000),<br />

apteka sprzedała 516 opakowań dermokosmetyków.<br />

W okresie od 2000 do<br />

2006 r. apteka co roku sprzedawała<br />

(przeciętnie) o 72 opakowania dermokosmetyków<br />

więcej. W 2006 r. sprzedaż<br />

ta zatem wyniosła:<br />

y = 516 + 72 x 7 = 516 + 504 = 1020<br />

Jeśli ten trend się utrzyma, to w 2008 r.<br />

apteka sprzeda prawie 1,2 tys. opakowań<br />

dermokosmetyków. Właściciel apteki<br />

może w ten sposób także obliczyć wartość<br />

sprzedaży dermokosmetyków.<br />

Załóżmy, że funkcja trendu ma postać:<br />

y = 48 250 + 6950 x t<br />

Oznacza to, że w 2000 r. apteka sprzedała<br />

dermokosmetyków za ponad 48 tys.<br />

zł. W 2008 r. w badanej aptece sprzedaż<br />

dermokosmetyków wyniesie:<br />

y = 48 250 + 6 950 x 9 =<br />

= 48 250 + 62 550 = 110 800 zł<br />

Analiza trendu może dotyczyć dowolnych<br />

informacji, które są dostępne<br />

w aptece. Obliczenia są bardzo łatwe do<br />

wykonania. Zwykle można ich dokonać<br />

w ramach posiadanego w aptece oprogramowania<br />

(np. z firmy Kamsoft) lub<br />

też wyliczyć parametry funkcji trendu<br />

za pomocą arkusza kalkulacyjnego Excel.<br />

Dla właściciela apteki będzie z pewnością<br />

użyteczne wykonanie analiz oraz<br />

wyliczenie prognoz.<br />

Przytoczone przykłady dostarczają wiedzy<br />

na temat interpretacji parametrów<br />

trendu oraz ich wykorzystywania do<br />

obliczania zmian w przyszłości.<br />

Prognoza jest bezpieczna, jeśli okres prognozowania<br />

nie jest zbyt długi. Jeśli apteka ma dane z pięciu<br />

minionych lat, to nie należy prognozować na kolejne<br />

cztery lata, bowiem sytuacja może się zmienić.<br />

4 UWAGA NA PUŁAPKI!<br />

W przypadku omawianej, liniowej<br />

postaci trendu, parametry są wyrażone<br />

w jednostkach naturalnych – kilogramach,<br />

sztukach, złotówkach. Łatwo<br />

je można interpretować i prognozować.<br />

Trzeba jednak pamiętać o kontroli warunków,<br />

w których będzie prowadzona<br />

analiza. Prognoza jest bezpieczna, jeśli<br />

okres prognozowania nie jest zbyt długi.<br />

Jeśli apteka ma dane z pięciu minionych<br />

lat, to nie należy prognozować na<br />

kolejne cztery lata, bowiem sytuacja może<br />

się zmienić. Nie można również prognozować<br />

zmian na podstawie trendu,<br />

jeżeli zmienią się warunki funkcjonowania<br />

rynku (np. zmiana przepisów<br />

prawnych, silna inflacja, duża migracja,<br />

epidemia itp.).<br />

Prowadzone dotąd rozważania dotyczyły<br />

analizy trendów liniowych. Są one<br />

najprostsze do obliczenia oraz interpretacji.<br />

W rzeczywistości możemy mieć<br />

do czynienia z bardziej skomplikowanymi<br />

trendami krzywoliniowymi. Może<br />

to być na przykład trend wykładniczy,<br />

potęgowy, hiperboliczny lub paraboliczny.<br />

Ale i one są łatwe w obliczaniu<br />

(istnieje gotowe oprogramowanie) oraz<br />

interpretacji. Wystarczy jedynie dobrze<br />

poznać mechanizm ich liczenia oraz<br />

interpretowania parametrów. Poznanie<br />

tego mechanizmu jest już jednak kwestią<br />

bardziej złożoną.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

11


MENEDŻER APTEKI<br />

zarządzanie<br />

Tomasz Barałkiewicz<br />

National Trade<br />

Marketing<br />

Manager w firmie<br />

US Pharmacia.<br />

Jest autorem<br />

licznych publikacji<br />

oraz specjalistą<br />

z zakresu marketingu<br />

i zarządzania apteką.<br />

W poprzednim numerze<br />

zakończyliśmy cykl wywiadów<br />

z właścicielami rodzinnych<br />

aptek. Dziś przyszedł czas<br />

na podsumowanie.<br />

Postaram się omówić<br />

najważniejsze uwagi, które<br />

przekazywali nam<br />

właściciele aptek,<br />

oraz wskazać, jakie czynniki<br />

są najistotniejsze<br />

w drodze do sukcesu.<br />

Recepta<br />

Wkilku kolejnych numerach<br />

naszego magazynu mieliśmy<br />

przyjemność przedstawić<br />

Państwu sylwetki aptekarzy, którzy osiągnęli<br />

sukces na swoim rodzinnym rynku.<br />

Prezentowaliśmy apteki z całej Polski,<br />

z dużych i małych miast. Wnikliwy czytelnik<br />

z pewnością zaobserwował, że<br />

sukces każdej z nich wynikał z ciężkiej<br />

pracy oraz z kilku różnych, odmiennych<br />

dla każdej z nich, czynników.<br />

na sukces<br />

PO PIERWSZE PACJENT<br />

Każdy z bohaterów naszego cyklu mówił<br />

wprost, że orientacja na pacjenta jest jedną<br />

z podstaw pracy. Ciągłe myślenie<br />

o oczekiwaniach i odpowiadanie na potrzeby<br />

lokalnych nabywców było i nadal<br />

jest przewagą konkurencyjną opisywanych<br />

przez nas placówek. Doskonale opisała<br />

to Pani Grażyna Lubińska z Więcborka,<br />

która jako jedną z głównych wskazówek<br />

podała: „wychodzenie naprzeciw potrzebom<br />

pacjentów”. Rzeczywiście w aptece<br />

Państwa Lubińskich pojawił się program<br />

lojalnościowy, który był odpowiedzią na<br />

oczekiwania mieszkańców szukających<br />

promocji i dodatkowych korzyści. Państwo<br />

Lubińscy poświęcają też dużo czasu na<br />

negocjacje z dostawcami, przez co mogą<br />

proponować atrakcyjne ceny – tak bardzo<br />

oczekiwane przez niezbyt zamożną społeczność<br />

ich miasta.<br />

Podobnie wypowiadał się Pan Siedlecki<br />

z Włocławka, w którego aptece nigdy nie<br />

zabraknie czasu na pomoc pacjentom.<br />

Trudno nie zgodzić się z wypowiedzią<br />

Pana Bolesława, że aptekarz to przede<br />

wszystkim doradca pacjenta, a dopiero<br />

potem ekonomista.<br />

Z wielką przyjemnością czytałem również<br />

porady Państwa Cyfra z Nowego Sącza,<br />

którzy robią wszystko, aby pacjenci mieli<br />

dużo wygodnych miejsc do parkowania<br />

przed placówką, w aptece nie czekali<br />

w kolejkach, a najmłodsi pacjenci mogli<br />

poczekać na mamę lub tatę, bawiąc się<br />

w specjalnych kącikach dla dzieci.<br />

Te i wiele innych wypowiedzi bohaterów<br />

naszych artykułów wskazują pierwszy<br />

i najważniejszy czynnik sukcesu: słuchanie<br />

i zaspokajanie potrzeb naszych pacjentów,<br />

gdyż to dzięki nim i dla nich<br />

apteka funkcjonuje.<br />

EDUKACJA<br />

Kolejnym krokiem do sukcesu jest ciągłe<br />

pogłębianie wiedzy. Nasi praktycy wskazywali<br />

na konieczność bezustannej edukacji.<br />

Na początku lat 90. większość<br />

farmaceutów stała się przedsiębiorcami<br />

i rozpoczęła pracę we własnych placówkach.<br />

Ci, którzy postawili na samokształcenie<br />

i rozwój personelu – wygrali. Mówili<br />

o tym Państwo Pasławscy z Kętrzyna,<br />

którzy przewagę rynkową osiągali właśnie<br />

poprzez rozwijanie swojej wiedzy<br />

o zarządzaniu. Dzięki poznaniu tajników<br />

ekonomii potrafili lepiej analizować<br />

wyniki, inwestować środki oraz efektywnie<br />

zarządzać biznesem. Farmaceuta po<br />

skończeniu studiów nie ma kompetencji<br />

z zakresu ekonomii i zarządzania, więc<br />

zdobycie ich daje faktycznie ogromną<br />

przewagę.<br />

Fot. Getty Images/FPM<br />

12 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MENEDŻER APTEKI<br />

zarządzanie<br />

Jeszcze mocniej zwróciła na to uwagę<br />

Pani Grażyna Lubińska, której córka<br />

Jolanta poświęciła czas na ukończenie<br />

studiów podyplomowych i przygotowała<br />

biznesplan dotyczący funkcjonowania<br />

i rozwoju ich apteki. Państwo Lubińscy<br />

oraz personel ich apteki regularnie uczestniczą<br />

w szkoleniach warsztatowych.<br />

Jeszcze dalej w zakresie szkoleń i rozwoju<br />

personelu poszli Państwo Cyfra z Nowego<br />

Sącza. W ich aptekach nie tylko<br />

systematycznie odbywają się szkolenia<br />

z zakresu komunikacji z pacjentem, ale<br />

regularnie odwiedza je też profesjonalny<br />

psycholog, podnosząc jakość współpracy<br />

z pacjentami i wewnątrz zespołu.<br />

Pani Jadwiga Policzkiewicz ze Szczecina<br />

podała jeszcze jeden sposób na szybkie<br />

rozwijanie wiedzy – lekturę pism branżowych.<br />

Trudno nie zgodzić się z Panią<br />

Jadwigą, skoro właśnie teraz, w chwili<br />

czytania tego artykułu, Państwa wiedza<br />

rośnie. Jeżeli tylko będą ją Państwo potrafili<br />

wykorzystać w praktyce, to do sukcesu<br />

będziecie o krok bliżej. Zapraszamy<br />

więc do regularniej lektury naszego magazynu,<br />

a my zatroszczymy się o jak największą<br />

liczbę przydatnych wskazówek.<br />

Pamiętajmy o radach lokalnych liderów<br />

i dbajmy o rozwój wiedzy zarówno<br />

własnej, jak i pracowników. Czas i pieniądze<br />

zainwestowane w edukację zwrócą<br />

się szybko i można je uznać za jedną<br />

z najbardziej rentownych inwestycji.<br />

INNOWACYJNOŚĆ<br />

Spośród wielu uniwersalnych prawd<br />

o sukcesie jedna podoba mi się najbardziej.<br />

Zacytował ją kiedyś profesor Henryk<br />

Mruk podczas jednego ze swych<br />

wykładów: na rynku nie wygrywa duży<br />

z małym, ale szybki z wolnym. Sukces<br />

lokalnych aptek opisywanych na naszych<br />

łamach w pełni potwierdza słowa profesora.<br />

Ich właściciele nie bali się wprowadzania<br />

innowacyjnych rozwiązań i dzięki<br />

temu, że zrobili to jako pierwsi<br />

– wygrywali! Najlepszym przykładem<br />

są opisywane w numerze majowym apteki<br />

Państwa Policzkiewicz. Wdrożenie<br />

najnowszych technologii i połączenie<br />

aptek w jedną sieć z centralnym systemem<br />

zamówień to najwyższy poziom innowacji.<br />

Właściciele mogą w każdej chwili,<br />

nawet z domu, zarządzać magazynem<br />

dowolnej apteki i skontrolować jej pracę.<br />

Dzięki takim właśnie działaniom oszczędzają<br />

czas, pieniądze i gwarantują najwyższą<br />

jakość oferty dla pacjentów.<br />

Apteki Kwiatowe w Szczecinie ciągle<br />

szukają innowacji, czego najlepszym<br />

przykładem jest wdrożenie części samoobsługowej<br />

i poszukiwanie w niej<br />

kolejnego czynnika odróżniającego je<br />

i dającego dodatkowe zyski. Państwo<br />

Lubińscy podzielili się z nami jednym<br />

z czynników swojego sukcesu, jakim<br />

jest indywidualny system motywacyjny<br />

dla personelu ich apteki. Rzeczywiście,<br />

w czasie, kiedy większość aptek utrzymuje<br />

system stałych wynagrodzeń, zaproponowanie<br />

personelowi odmiennych<br />

rozwiązań działa motywująco i pobudza<br />

do skuteczniejszej pracy oraz utożsamiania<br />

się z placówką.<br />

Aby odnieść sukces,<br />

warto kreować wyrazisty<br />

obraz marki, starać się<br />

wychodzić naprzeciw<br />

potrzebom pacjentów<br />

oraz być otwartym na<br />

nowoczesne rozwiązania.<br />

Omawiany wcześniej system szkoleń<br />

i wizyty psychologa, wdrożony przez<br />

Państwa Cyfra w Nowym Sączu, należy<br />

również zapamiętać jako bardzo innowacyjny<br />

i dający przewagę.<br />

Generalnie jedną z podstawowych dróg<br />

do sukcesu jest poszukiwanie sposobów<br />

na odróżnienie się. Najczęściej dzieje<br />

się to poprzez zastosowanie innowacyjnych<br />

działań lub rozwiązań. Zachęcam<br />

Państwa nie tyle do kopiowania działań<br />

bohaterów naszych artykułów, ile do<br />

poszukiwania własnych innowacji, które<br />

w danym miejscu dadzą przewagę.<br />

ZINTEGROWANY ZESPÓŁ<br />

W majowym numerze „Farmacji i ja”<br />

miałem przyjemność przedstawić swój<br />

artykuł o integracji zatytułowany „Może<br />

do teatru?”. Próbowałem przekonać Państwa<br />

do poszukiwania wszelkich możliwych<br />

metod do integrowania wszystkich<br />

pracowników apteki. Tym bardziej cieszy<br />

mnie fakt, że każda rodzina aptekarzy,<br />

prezentowana na naszych łamach, silnie<br />

wskazywała na ten aspekt, jako jeden<br />

z czynników sukcesu.<br />

Państwo Pasławscy z Kętrzyna wspominali<br />

o tym, że są ze swoimi pracownikami<br />

na „koleżeńskiej stopie”. Według nich<br />

miła, przyjazna atmosfera ułatwia pracę<br />

i czyni ją dużo przyjemniejszą. Podobnie<br />

ucieszyła mnie wypowiedź Pani Doroty<br />

Cyfra, która spędza wiele czasu po pracy<br />

ze swoimi pracownikami. Wspólne ogniska,<br />

kuligi czy też spotkania całych rodzin<br />

sprawiają, że pracownicy dbają o apteki<br />

jak o własne i wspólnie tworzą ich sukces.<br />

Warto też przypomnieć, że drużyna „Naszych<br />

Aptek” z Nowego Sącza bierze udział<br />

w trzecioligowych meczach piłki halowej<br />

i jest aktywnie wspierana z trybun przez<br />

cały personel. Taki poziom integracji polecam<br />

wszystkim.<br />

Jeżeli zależy Państwu na doskonałej pozycji<br />

rynkowej oraz możliwości rozwoju<br />

to z pewnością ważnym czynnikiem jest<br />

kompetentny, przyjazny i lojalny personel.<br />

Integrujmy więc naszych pracowników<br />

i dbajmy o ich satysfakcję – szczególnie<br />

teraz, kiedy rynek pracy staje się<br />

coraz trudniejszy dla pracodawców.<br />

KOLEJNE PORADY<br />

Niniejszym podsumowaniem kończymy<br />

cykl prezentujący rodzinne apteki. Mam<br />

nadzieję, że w każdym z artykułów znaleźli<br />

Państwo przydatne wskazówki, które<br />

wdrożone w aptece pozwalają rozwijać<br />

biznes. W celu dostarczenia jeszcze większej<br />

porcji praktycznych rad postanowiliśmy<br />

odbyć podróż poza granice naszego<br />

kraju. Na następnej stronie rozpoczynamy<br />

więc cykl artykułów omawiających funkcjonowanie<br />

aptek w innych państwach.<br />

Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę<br />

z rynkiem farmaceutycznym, wiele czytałem<br />

i analizowałem informacje o rynkach<br />

farmaceutycznych na całych świecie.<br />

Mnóstwo moich pomysłów było<br />

zainspirowanych właśnie wiedzą o działaniach<br />

tych rynków. Jestem przekonany,<br />

że również Państwo podczas lektury<br />

aktualnego i kolejnych numerów „Farmacja<br />

i ja” znajdą w tych artykułach<br />

ciekaweinformacje, które dostosowane<br />

do polskich uwarunkowań pozwolą<br />

Państwu zdobyć przewagę i znów być<br />

o krok przed konkurencją.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

13


MENEDŻER APTEKI<br />

apteki świata<br />

Choć Norwegia należy do grupy<br />

państw o najwyższym na świecie<br />

standardzie życia, aptek jest tu<br />

stosunkowo niewiele. Szczególnie<br />

w regionach północnych punkty<br />

farmaceutyczne to miejsca wyjątkowe,<br />

choć już nie tajemnicze. Bo klienci mogą<br />

tu zajrzeć do prawie każdego kąta.<br />

Norwegia<br />

Leki na karuzeli<br />

Tekst: Sylwia Skorstad<br />

Trondheim to trzecie co do wielkości<br />

miasto Norwegii. Autostradą Arktyczną<br />

E6 mkną wozy kempingowe<br />

zmierzające na Nordkap. Większość z nich<br />

zatrzyma się właśnie w centrum królewskiego<br />

miasta. Globtroterzy nie będą<br />

chcieli przegapić największej sakralnej<br />

budowli Skandynawii oraz klejnotów<br />

koronacyjnych zgromadzonych na muzealnej<br />

ekspozycji.<br />

To nic, że uznawane przez Norwegów za<br />

metropolię miasto jest nie większe od<br />

Olsztyna, a „autostrada” to w rzeczywistości<br />

wąziutka nitka asfaltu. Latem<br />

Trondheim nie zasypia, również dlatego,<br />

że słońce zachodzi zaledwie na kilkanaście<br />

minut.<br />

Tuż przy trasie E6, kilkaset metrów przed<br />

centrum miasta, znajduje się apteka Tempe,<br />

należąca do Alliance Apotek, jednej<br />

z trzech najbardziej popularnych sieci<br />

w Norwegii. Jest wczesne przedpołudnie,<br />

jeszcze nie zaczął się ruch. Pracownicy<br />

mają czas na wypicie pierwszej kawy<br />

i rozmowę o realiach pracy.<br />

RAZEM LEPIEJ<br />

Szef apteki, Mortem Loennechen jest<br />

akurat na urlopie, więc jego obowiązki<br />

przejęła zastępczyni, 63-letnia Kine Knudsen.<br />

Farmaceutka pracuje w zawodzie od<br />

40 lat i pamięta jeszcze czasy, kiedy w Trondheim<br />

działało zaledwie 8 aptek. Dziś<br />

już przestała liczyć nowo powstające,<br />

straciła rachubę po otwarciu 50. Kine ma<br />

tytuł farmaceutki, jednak zgodnie z przepisami<br />

może tylko czasowo pełnić obowiązki<br />

kierowniczki, bowiem ukończyła<br />

odpowiednik polskich studiów licencjackich.<br />

Szefem apteki może być jedynie<br />

farmaceuta, który ukończył pięcioipółletnie<br />

studia magisterskie.<br />

W sieci<br />

W Norwegii działa ponad 550 aptek,<br />

z czego tylko 15 jest w rękach prywatnych,<br />

reszta należy do jednej z trzech<br />

sieci lub częściowo im podlega. Każda<br />

sieć współpracuje z jedną hurtownią.<br />

Kilka lat temu nowy przepis doprowadził<br />

do konsolidacji hurtowni farmaceutycznych.<br />

Żeby utrzymać się na rynku, trzeba<br />

było posiadać pełen asortyment<br />

potrzebny aptekom. Wymóg ten spełniały<br />

jedynie trzy podmioty, które dziś<br />

obsługują apteki zrzeszone w sieci,<br />

kilkanaście aptek przyszpitalnych oraz<br />

garstkę prywatnych.<br />

Mieszcząca się na 160 metrach kwadratowych<br />

apteka zatrudnia 6 pracowników,<br />

z czego 4 na pełen etat. Połowa załogi to<br />

farmaceuci, reszta ma tytuły techników<br />

farmacji.<br />

Każdy z pracowników jest specjalistą<br />

w danej dziedzinie. Sølvi świetnie radzi<br />

sobie z komputerami. Anja specjalizuje<br />

się w dermatologii, to najczęściej ona<br />

doradza klientom w sprawie kosmetyków.<br />

W Norwegii farmaceuci nie mają ustawowego<br />

obowiązku ciągłego dokształcania<br />

się, jednak w praktyce nie da się wykonywać<br />

zawodu bez odbywania szkoleń.<br />

Polityka każdej z trzech sieci zakłada<br />

ustawiczne doszkalanie pracowników.<br />

– Działanie w ramach sieci ma wiele dobrych<br />

stron, o czym przekonałam się<br />

z czasem – mówi Kine. – Zrzeszenie się<br />

w większej grupie pozwala na to, by ludzie<br />

zajmowali się tylko tym, w czym są najlepsi.<br />

W naszej aptece specjaliści z Alliance<br />

zajmują się rozwiązywaniem wielu<br />

kwestii organizacyjnych, a my mamy czas<br />

na sprawy najważniejsze: kontakt z ludźmi.<br />

Nie musimy zajmować się modelowaniem<br />

przestrzeni, opracowywaniem<br />

strategii, wymyślaniem kampanii promocyjnych.<br />

Każdy z pracowników wie<br />

Fot. Sylwia Skorstad<br />

14 Farmacja i ja Wrzesień 2007


dobrze, kiedy i gdzie przychodzi czas na inicjatywę. To moment,<br />

w którym nasz próg przekracza osoba potrzebująca porady.<br />

KLIENT ZNACZY PACJENT<br />

Norwescy farmaceuci nazywają swoich pacjentów klientami.<br />

– W tym słowie zawiera się szacunek – tłumaczy Kine. – Ludzie<br />

zostawiają tu ciężko zarobione pieniądze, a naszym zadaniem<br />

jest zapewnienie im jak najlepszej obsługi. Staramy się nawiązać<br />

z każdym rozmowę. Jeśli ktoś trafia do nas z receptą, zaczynamy<br />

od pytania, czy na pewno pamięta dokładnie zalecenia<br />

lekarza. Niektórzy, szczególnie starsi pacjenci, są podczas<br />

wizyty lekarskiej tak przejęci, że nie potrafią się skoncentrować<br />

na poruszanych wątkach i w efekcie często zapominają, jak<br />

zażywać leki. Wyjaśniamy, jakie mogą być skutki uboczne i jak<br />

im zapobiec, których leków nie można łączyć, jakich reakcji<br />

organizmu trzeba się spodziewać po zażyciu leku. Niektórzy<br />

klienci wolą pytać o radę farmaceutę niż lekarza.<br />

Apteka działa w dzielnicy Tempe zaledwie od roku i na razie<br />

personel ogniskuje działania na jak najlepszym rozpoznaniu<br />

rynku i potrzeb pacjentów. W okolicy mieszka wiele osób starszych.<br />

Któryś z pracowników zauważył, że w sąsiedztwie nie<br />

ma żadnego punktu sprzedającego okulary i zaproponował,<br />

by otworzyć w aptece specjalne stoisko. Pomysł się przyjął,<br />

okulary rozchodzą się jak świeże bułeczki.<br />

Według Raportu „Fakty i Dane o Aptekach oraz Farmaceutykach<br />

w Norwegii w roku 2006”, wydanego przez Norges Apotekerforening<br />

(Norweskie Stowarzyszenie Farmaceutów), 40% obywateli<br />

Norwegii odwiedza apteki co najmniej raz w miesiącu.<br />

To dużo, jeśli weźmie się pod uwagę specyfikę skandynawskiego<br />

rynku. Choć królestwo zajmuje większą powierzchnię od<br />

Polski, zamieszkuje je prawie dziesięć razy mniej ludzi, czyli<br />

około czterech i pół miliona. Na prowincji leki zamawia się<br />

w najbliższej aptece za pośrednictwem internetu lub telefonu.<br />

„Najbliższa” bywa oddalona o kilka godzin jazdy samochodem,<br />

a prowincją można właściwie nazwać całe terytorium kraju<br />

Część samoobsługowa<br />

ma sprawiać wrażenie otwartej<br />

i przestronnej, by pacjenci śmielej<br />

zapoznawali się z produktami.


MENEDŻER APTEKI<br />

apteki świata<br />

powodzeniem cieszą się więc zestawy produktów<br />

odświeżających, które można<br />

włożyć do samochodowego schowka lub<br />

torby podręcznej w samolocie.<br />

Po wejściu do apteki w oczy rzucają się<br />

letnie promocje – preparaty przeciwsłoneczne<br />

oraz środki odstraszające insekty.<br />

z wyjątkiem kilku dużych miast. Zamówiona<br />

paczka dociera do adresata w ciągu<br />

dwóch, trzech dni. Nikt nie narzeka na<br />

ten system, ponieważ wiele preparatów<br />

z grupy OTC jest dostępnych w każdym<br />

z marketów, a antybiotyki często sprzedaje<br />

lekarz wypisujący receptę.<br />

Sklepy internetowe są ważnym elementem<br />

systemu sprzedaży. Norwegowie są przyzwyczajeni<br />

do robienia zakupów w ten<br />

sposób. Ze strony internetowej Alliance<br />

można wejść do trzech „butików”. W jednym<br />

klienci wybierają kosmetyki i preparaty<br />

OTC, w drugim artykuły dla<br />

zwierząt domowych, a w trzecim pożywienie<br />

przeznaczone dla alergików.<br />

Za ważną część swojej misji norwescy<br />

farmaceuci uznają nienaruszanie relacji,<br />

jaka powstaje między pacjentem a lekarzem.<br />

– Niekiedy lekarz i pacjent budują<br />

wzajemne zaufanie przez wiele tygodni<br />

i nam nie wolno podkopywać ich wspólnego<br />

dorobku – wyjaśnia Kine.<br />

KARUZELA Z LEKAMI<br />

Tempe nie różni się wyglądem od innych<br />

aptek Alliance. Farmaceutki objaśniają<br />

szczegóły polityki sieci. Wszystkie punkty<br />

w każdym zakątku kraju są podobne<br />

i łatwo rozpoznawalne dla klientów, grupy<br />

leków i produktów są rozkładane w tych<br />

samych częściach pomieszczeń. W Norwegii<br />

ze świecą można szukać aptek,<br />

w których to farmaceuta podaje leki<br />

z grupy OTC. Królują duże, otwarte<br />

obiekty samoobsługowe. Klienci nie mają<br />

dostępu tylko do części przeznaczonej<br />

dla personelu. Zdaniem Sølvi takie rozwiązanie<br />

ma walor edukacyjny, pacjenci<br />

stają się bardziej świadomymi konsumen-<br />

tami, jeśli mogą sami obejrzeć wszystko<br />

i przeczytać szczegóły na ulotce.<br />

Zdaniem OECD jeszcze w 2001 roku Norwegia była na<br />

przedostatnim miejscu w Europie pod względem liczby<br />

aptek w przeliczeniu na liczbę mieszkańców.<br />

Centralnym punktem apteki Tempe jest<br />

„karuzela”, na której znajdują się wszystkie<br />

leki na receptę (z wyjątkiem narkotyków,<br />

zamykanych w osobnych szafkach). Kine<br />

pokazuje ją z dumą i wyjaśnia, w jaki sposób<br />

karuzela zapobiega niebezpiecznym<br />

pomyłkom. Składa się z jedenastu poziomów,<br />

z czego każdy został podzielony na<br />

6 przegródek. Lekarstwa mają przydzielone<br />

numeryczne „adresy”, drukowane<br />

również na receptach. Preparaty zostały<br />

ułożone na karuzeli w taki sposób, by<br />

sąsiadowały ze sobą leki o bardzo różnym<br />

działaniu i wyglądzie. Nie ma możliwości,<br />

by sięgając w pośpiechu po środek na<br />

depresję, wybrać przez nieuwagę lek o podobnej<br />

nazwie, lecz zupełnie innym przeznaczeniu.<br />

Najbliżej wejścia znajdują się stoiska z preparatami<br />

będącymi przedmiotem letnich<br />

promocji. Zaczął się sezon wakacyjny (tekst<br />

był pisany w lipcu – przyp. red.), więc<br />

natychmiast rzucają się w oczy kampanie<br />

promujące preparaty chroniące skórę przed<br />

działaniem promieni słonecznych oraz<br />

kosmetyki przydatne w podróży. Norwegowie<br />

są zapalonymi turystami, dzięki<br />

wysokim płacom nawet przedstawiciele<br />

klasy średniej mogą sobie pozwolić na<br />

częste podróżowanie po świecie. Dużym<br />

Przy osobnej kasie klienci płacą za kosmetyki<br />

i leki z grupy OTC, z innej korzystają,<br />

gdy chcą zrealizować receptę. Za<br />

leki wypisane na recepcie białej klient<br />

płaci całkowicie z własnej kieszeni, niebieska<br />

upoważnia go do zniżki. Na państwowej<br />

liście chorób przewlekłych jest<br />

ponad 40 schorzeń, z budżetu dopłaca<br />

się ponad 50% do każdego preparatu<br />

koniecznego do ich leczenia. Jeśli mimo<br />

wszystko pacjent w ciągu pierwszych<br />

kilku miesięcy wyda na leki więcej niż<br />

przewiduje ustalony limit roczny, za realizację<br />

jego niebieskich recept do końca<br />

roku płaci państwo.<br />

Zdaniem farmaceutki z „Tempe” z roku<br />

na rok rośnie znaczenie sprzedaży leków<br />

z grupy OTC, jednak nie potwierdzają<br />

tego dane statystyczne. Od roku 2004<br />

zyski ze sprzedaży leków OTC w aptekach<br />

są mniejsze od spodziewanych. Około<br />

90% całości obrotu generują leki sprzedawane<br />

na receptę. Według Norweskiego<br />

Stowarzyszenia Farmaceutów wyhamo-<br />

Kine Knudsen przy tzw. karuzeli.<br />

Składa się ona z 11 poziomów,<br />

każdy jest podzielony na 6 części.<br />

Przechowuje się na niej wszystkie<br />

leki sprzedawane na receptę.<br />

Fot. Sylwia Skorstad<br />

16 Farmacja i ja Wrzesień 2007


Sølvi odbiera<br />

towar od dostawcy<br />

z hurtowni.<br />

wanie tempa wzrostu sprzedaży leków z grupy OTC wynika<br />

z faktu, że są one coraz bardziej dostępne poza aptekami.<br />

„FARMACEUTA” BRZMI DUMNIE<br />

Kine opowiada o tajnikach swojego zawodu z ciepłym uśmiechem.<br />

Profesja farmaceuty cieszy się wśród Norwegów dużym<br />

społecznym poważaniem, kojarzy z prestiżem i zamożnością,<br />

bowiem praca w aptece jest bardzo dobrze opłacana. – Patrząc<br />

z perspektywy na moją karierę w farmacji, mam tylko jedną<br />

obawę – zwierza się. – W dużych miastach, takich jak Trondheim,<br />

aptek jest coraz więcej, klienci mogą dokonać wyboru, co<br />

zwiększa potrzebę bycia konkurencyjnym. Nie chciałabym,<br />

byśmy stali się pewnego dnia w większym stopniu sprzedawcami<br />

niż doradcami. Uczono nas, jak służyć ludziom fachową<br />

poradą, i to powinno pozostać naszym głównym zadaniem.<br />

Na szczęście młode pokolenia rozumieją, co jest ich misją. Wierzę,<br />

że dokąd nauczyciele akademiccy będą podkreślać znaczenie<br />

i sens pracy farmaceuty, nie mamy się czego obawiać.<br />

W opinii farmaceutek z trondheimskiej apteki to, że ich zawód<br />

cieszy się dużym prestiżem, jest w dużej mierze zasługą związków<br />

zrzeszających farmaceutów. Pracownicy aptek, podobnie<br />

jak nauczyciele, mają dużą siłę przebicia. Ich głos słychać wyraźnie,<br />

gdyż potrafili stworzyć prężne, skonsolidowane organizacje<br />

zawodowe. Ta dość niespotykana w Polsce aktywność<br />

wynika zapewne z faktu, że Norwegia ma niejako naturalne,<br />

długie tradycje społeczeństwa obywatelskiego. Od setek lat małe<br />

grupy ludzi łączyły się w większe zbiorowiska i współdziałały<br />

dla własnego dobra.<br />

Minęło południe, powoli w „Tempe” zaczyna się większy ruch.<br />

Kine wraca do swoich codziennych obowiązków. Jeszcze kilka<br />

dni i przyjdzie jej kolej na urlop. Nie wyklucza, że odwiedzi<br />

coraz bardziej popularną wśród Skandynawów Polskę – kraj<br />

„piękny, płaski i tani”.<br />

Podziękowania:<br />

Autorka dziękuje za poświęcony czas Kine Knudsen z Alliance Apotek<br />

Tempe (Tempevegen 22 Postbox 6717, 7031 Trondheim).<br />

Forfatteren ønsker å si takk til Kine Knudsen (Alliance Apotek Tempe<br />

(Tempevegen 22 Postbox 6717, 7031 Trondheim)<br />

for hennes tid og hjelp.


MENEDŻER APTEKI<br />

akademia farmaceuty<br />

Izabela Zdolińska<br />

Negocjator<br />

i mediator,<br />

współzałożycielka<br />

Stowarzyszenia<br />

Instytut<br />

Rozwiązywania<br />

Konfliktów.<br />

1 OPIS PRZYPADKU<br />

W kolejce do okienka w aptece<br />

stoi sześć osób. Jedna z oczekujących<br />

pacjentek przyszła do apteki razem ze<br />

swoim małym dzieckiem, które nagle<br />

zaczyna płakać. Płacz dziecka powoduje<br />

podenerwowanie pozostałych osób<br />

czekających w kolejce.<br />

Farmaceuta obsługujący pacjentów,<br />

słysząc płacz dziecka oraz obserwując<br />

reakcje pozostałych osób, próbuje przyspieszyć<br />

obsługę pacjentów. W praktyce<br />

takie działanie nie sprawdza się, ponieważ<br />

trudno jest przewidzieć, jakie będą<br />

potrzeby pacjenta oraz ile czasu trzeba<br />

będzie mu poświęcić. Gdy przychodzi<br />

kolej na panią z dzieckiem, okazuje się,<br />

że powodem płaczu malucha jest jego<br />

choroba.<br />

RELACJE<br />

2<br />

OBSERWATORA<br />

W aptece jest kilka osób oczekujących<br />

na swoją kolej. Jedna z kobiet stojących<br />

w kolejce przyszła do apteki z dzieckiem<br />

w wózku. Nagle rozlega się płacz dziecka.<br />

Wszystkie osoby w aptece natychmiast<br />

zwracają swoją uwagę na matkę z dzieckiem.<br />

Usilne próby uspokojenia malucha<br />

przez mamę nie zdają egzaminu.<br />

Głośny płacz negatywnie wpływa na<br />

pozostałych pacjentów. Klienci czują<br />

się w tej sytuacji niekomfortowo i jedyną<br />

rzeczą, o której myślą, jest szybkie<br />

Płacz<br />

w aptece<br />

Głośny płacz dziecka może wyprowadzić z równowagi<br />

każdego, a tym bardziej osobę, która źle się czuje i czeka<br />

w kolejce w aptece. Farmaceuta próbujący przyspieszyć<br />

obsługę tylko pogorszy tę sytuację. Co ma zatem zrobić?<br />

dokonanie planowanych zakupów<br />

i opuszczenie apteki.<br />

Zniecierpliwienie oczekujących pacjentów<br />

z minuty na minutę rośnie i przekłada<br />

się na krytyczną ocenę jakości<br />

usług świadczonych w aptece. Farmaceuta<br />

nie radzi sobie z sytuacją.<br />

PUNKT WIDZENIA<br />

3<br />

FARMACEUTY<br />

Jest to częsta sytuacja w pracy farmaceuty.<br />

Zdarza się, że rodzice po wizycie<br />

u lekarza od razu idą do apteki. Wiadomo,<br />

że w takim przypadku zarówno<br />

rodzic, jak i dziecko chcą jak najszybciej<br />

być w domu i nie mają ochoty stać w kolejkach.<br />

Trudno mieć pretensje do małego<br />

dziecka, że płacze. Zazwyczaj sami<br />

pacjenci w takich okolicznościach przepuszczają<br />

rodzica w kolejce, aby szybciej<br />

został obsłużony. My, farmaceuci, nie<br />

możemy nakazać pacjentom przepuszczania<br />

rodziców z dziećmi poza kolejnością,<br />

ponieważ wywołałoby to pretensje<br />

pozostałych osób stojących<br />

w kolejce. Sami pacjenci muszą wykazać<br />

się wyczuciem. W naszym zawodzie<br />

staramy się do każdego pacjenta i sytuacji<br />

podchodzić indywidualnie, oczywiście<br />

na ile pozwalają na to możliwości<br />

i czas.<br />

Najtrudniej jest, kiedy trudne sytuacje<br />

kumulują się, np. przed pacjentem<br />

z dzieckiem stoi osoba, która potrze-<br />

Fot. Corbis, M. Szacho/Photopass<br />

18<br />

Farmacja i ja Wrzesień 2007


MENEDŻER APTEKI<br />

akademia farmaceuty<br />

buje porady w sprawie przepisanego leku,<br />

a to wymaga poświęcenia jej większej<br />

ilości czasu. Wtedy działania standardowe<br />

nie sprawdzają się i zaczynamy<br />

działać instynktownie, ale w takich<br />

przypadkach nieumiejętna komunikacja<br />

natychmiast wywołuje kryzys, a co<br />

za tym idzie, prowadzi do wzrostu niezadowolenia<br />

wśród pacjentów.<br />

Każda ekstremalna sytuacja, a do takich<br />

możemy zaliczyć przedstawiony przypadek,<br />

powoduje przedłużenie obsługi<br />

jednego pacjenta. Wpływa to negatywnie<br />

na relacje z pozostałymi stojącymi w kolejce<br />

osobami. Bywa, że rodzice z chorymi<br />

dziećmi oczekują, że zostaną<br />

szybciej obsłużeni, często nawet poza<br />

kolejnością. Wymagają tego zarówno<br />

od samych farmaceutów, jak i od apteki<br />

jako instytucji. Jeżeli nie są oni potraktowani<br />

priorytetowo, swoje niezadowolenie,<br />

zniecierpliwienie oraz<br />

zmęczenie spowodowane chorobą dziecka<br />

przelewają na nas, farmaceutów.<br />

Zaczynają postrzegać naszą aptekę jako<br />

miejsce nieprzyjazne.<br />

OPINIA EKSPERTA<br />

4<br />

– SPECJALISTY DO<br />

SPRAW KOMUNIKACJI<br />

Usiłowanie przyspieszenia obsługi pacjentów<br />

jest nieskuteczne, ponieważ<br />

konflikt w aptece rozgrywa się wyłącznie<br />

na poziomie emocjonalnym, i dlatego<br />

wyłącznie na tej płaszczyźnie można<br />

go zażegnać.<br />

Zgodnie z teorią frustracji i agresji zachowania<br />

agresywne biorą się z braku<br />

możliwości zaspokojenia własnych potrzeb<br />

(w tym przypadku z niemożności<br />

uniknięcia oddziaływania nieprzyjemnego<br />

bodźca, jakim jest płacz dziecka,<br />

bez rezygnacji z zaspokojenia ważnej<br />

potrzeby, jaką jest konieczność zakupienia<br />

leków). Skutkiem przyspieszenia<br />

obsługi pacjentów będzie jedynie wzrost<br />

frustracji u farmaceuty, spowodowany<br />

większą presją ze strony kolejki (niektórych<br />

czynności przyspieszyć się nie da,<br />

przyspieszanie innych może być niebezpieczne<br />

ze względu na możliwość<br />

pomyłki, np. dawki lub postaci leku).<br />

Zdenerwowanie farmaceuty udzieli się<br />

osobom oczekującym i nasili ich dyskomfort,<br />

ponieważ zdenerwowany farmaceuta<br />

nie będzie postrzegany jako<br />

kompetentny, a nerwowo obsługiwany<br />

klient może się poczuć lekceważony.<br />

Co więc należy zrobić?<br />

Po pierwsze<br />

Błędem jest przekonanie, że farmaceuta<br />

pozostaje w tej sytuacji całkowicie<br />

bezsilny, ponieważ nie ma prawa nakazać<br />

pacjentom przepuszczenia matki<br />

w kolejce i może jedynie oczekiwać, że<br />

pacjenci sami taką możliwość zaproponują.<br />

Farmaceuta ma do dyspozycji<br />

jeszcze dwie inne możliwości: poprosić<br />

pacjentów o przepuszczenie („Proszę<br />

państwa, czy mogliby państwo przepuścić<br />

tę panią, ponieważ jej dziecko płacze”)<br />

albo zapytać, czy nie woleliby, aby<br />

tę panią obsłużyć poza kolejnością.<br />

Różnica pomiędzy nakazem a prośbą<br />

lub pytaniem jest zasadnicza. Pacjenci,<br />

którzy zareagowaliby niechęcią na przymus<br />

w postaci autorytarnego nakazu<br />

przepuszczenia („Dlaczego on mi mówi,<br />

co mam zrobić?”), z dużym prawdopodobieństwem<br />

wyrażą zgodę, jeśli zostaną<br />

postawieni w pozycji osób wyświadczających<br />

przysługę i jeśli będą mieli<br />

świadomość, że to oni podejmują tę<br />

decyzję – nawet jeśli miałaby to być<br />

przysługa w celu osiągnięcia spokoju<br />

(„Właściwie to niech idzie pierwsza<br />

i szybko stąd znika”). Warto zauważyć,<br />

że do przepuszczenia będą bardziej<br />

skore osoby stojące z tyłu kolejki niż<br />

osoby znajdujące się bliżej okienka,<br />

ponieważ są skazane na dłuższe oczekiwanie<br />

w hałasie, a przesunięcie się<br />

z miejsca np. 5. na 6. nie będzie się wydawało<br />

dotkliwe. Jeśli kolejka jest długa,<br />

warto zwrócić się z pytaniem najpierw<br />

do osób stojących z tyłu, a po uzyskaniu<br />

akceptacji – do znajdujących się bliżej.<br />

Osobom stojącym bliżej trudniej będzie<br />

odmówić, jeśli będą musiały sprzeciwić<br />

się ustaleniom grupy. Ważne jest również<br />

podanie uzasadnienia, choćby dla<br />

wszystkich oczywistego („ponieważ<br />

dziecko płacze”). Badania wykazały, że<br />

siła oddziaływania prośby jest o wiele<br />

większa, jeżeli jest ona w jakikolwiek,<br />

nawet banalny i oczywisty sposób uzasadniona.<br />

Jeśli osób jest mało, bardzo<br />

skuteczną metodą uzyskania zgody<br />

będzie zwrócenie się z bezpośrednim<br />

pytaniem do każdego z klientów.<br />

Dobrą drogą wyjścia z nieprzyjemnej sytuacji jest wskazanie<br />

pajentom sposobów jej rozwiązania i pozostawienie decyzji<br />

w ich rękach. Mając prawo decyzji, sami dokonają wyboru<br />

i zaakceptują go.<br />

Po drugie<br />

Jeżeli frustracja osób stojących w kolejce<br />

jest na tyle duża, że prawdopodobieństwo<br />

odmowy na bezpośrednią<br />

prośbę jest zbyt wysokie, należy przyjąć<br />

inną strategię. Gdy pacjenci zaczynają<br />

wyrażać niepochlebne opinie w stosunku<br />

do bezradnej matki albo w sposób<br />

niewerbalny demonstrować swoje niezadowolenie,<br />

podstawowym sposobem<br />

wpływania na ich zachowania jest oddziaływanie<br />

na ich uczucie frustracji.<br />

Ponieważ nie możemy usunąć bezpośredniej<br />

przyczyny kłopotu, ważne jest,<br />

aby okazać pacjentom, że dostrzegamy<br />

problem. Najłatwiej osiągnąć to, opisując<br />

sytuację i nazywając uczucia wszystkich<br />

osób wprost. Choć może się to<br />

wydawać bardzo dziwne i nazbyt „amerykańskie”,<br />

warto powiedzieć np. „Widzę,<br />

że maluszek płacze. Czy jest chory?<br />

Zapewne chciałaby pani być obsłużona<br />

poza kolejnością. Może państwo panią<br />

przepuszczą? Stanie w kolejce z płaczącym<br />

dzieckiem musi być dla państwa<br />

bardzo uciążliwe”.<br />

Wygłoszenie takiej kwestii będzie miało<br />

jeszcze jedną zaletę. Jeśli opanujemy<br />

emocje i będziemy mówić spokojnym,<br />

przyjaznym tonem, istnieje szansa, że<br />

nasze uczucia udzielą się osobom stojącym<br />

w kolejce, a informacje uzyskane<br />

w dialogu z matką umożliwią zrozumienie<br />

sytuacji (choroba dziecka) i zwiększą<br />

wyrozumiałość osób oczekujących.<br />

Czas poświęcony na rozmowę zwróci<br />

się z nawiązką. Nawet jeśli pozostali<br />

pacjenci nie przepuszczą matki, farmaceuta<br />

zacznie być postrzegany jako<br />

osoba empatyczna i życzliwa, a pozytywny<br />

obraz jego osoby zostanie przeniesiony<br />

na całą aptekę.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja 19


MEDYCYNA<br />

w trosce o bezpieczeństwo pacjenta<br />

lek. med. Barbara<br />

Nurowska-Wrzosek,<br />

Katedra<br />

i Klinika Chorób<br />

Wewnętrznych,<br />

Nadciśnienia<br />

Tętniczego i Angiologii<br />

Akademii Medycznej<br />

w Warszawie<br />

Poznaj swojego pacjenta...<br />

z nadciśnieniem<br />

tętniczym<br />

Na nadciśnienie tętnicze choruje około miliarda mieszkańców naszej planety. Szacuje się,<br />

że do 2025 r. liczba ta przekroczy półtora miliarda. Zarówno rozpoznawalność nadciśnienia<br />

tętniczego, jak i skuteczność jego leczenia wciąż nie jest zadowalająca.<br />

Zaledwie 14% pacjentów w Polsce<br />

osiąga zalecane wartości ciśnienia<br />

tętniczego, co nie odbiega od<br />

sytuacji w innych krajach Europy. Nadciśnienie<br />

tętnicze jest najważniejszym<br />

czynnikiem ryzyka chorób sercowo-<br />

-naczyniowych, jak zawał serca czy udar<br />

mózgu. Ma wpływ na niewydolność<br />

serca i schyłkową niewydolność nerek.<br />

WHO wskazuje na podwyższone wartości<br />

ciśnienia tętniczego jako najczęstszą<br />

przyczynę zgonów na świecie.<br />

nerek, zwężenia tętnic nerkowych, guza<br />

chromochłonnego, koarktacji aorty,<br />

pierwotnego hiperaldosteronizmu. Niektóre<br />

leki mogą spowodować rozwój<br />

bądź złą kontrolę nadciśnienia tętniczego.<br />

Obserwuje się to przy stosowaniu<br />

erytropoetyny, leków immunosupresyjnych,<br />

jak cyklosporyny i takrolismusa,<br />

podczas antykoncepcji hormonalnej.<br />

LEKI A NADCIŚNIENIE<br />

TĘTNICZE<br />

Również preparaty dostępne bez recepty<br />

mogą wywołać nadciśnienie tętnicze.<br />

Szczególnie dobrze poznany jest wpływ<br />

NLPZ na ciśnienie tętnicze. Leki z tej<br />

grupy, hamując syntezę prostaglandyn,<br />

poprzez zwiększoną retencję sodu i wody<br />

w organizmie prowadzą do wzrostu<br />

ciśnienia tętniczego. Niektóre z nich<br />

stosowane przez wiele lat mogą spowo-<br />

(np. w formie rozpuszczalnej) zawierających<br />

większe ilości sodu. Pojedyncze<br />

doniesienia wykazały wzrost ciśnienia<br />

tętniczego u osób stosujących przewlekle<br />

w dużych dawkach paracetamol – wymaga<br />

to jednak dalszych badań.<br />

ZALECENIA DLA PACJENTÓW<br />

Chory na nadciśnienie tętnicze to często<br />

pacjent w podeszłym wieku, ze współistniejącymi<br />

czynnikami ryzyka chorób<br />

sercowo-naczyniowych (otyłość, cukrzyca,<br />

hiperlipidemia) lub już rozpoznaną<br />

chorobą wieńcową, zmagający się też<br />

z innymi dolegliwościami. Należy więc<br />

dobrać lek o bezpiecznym profilu działania,<br />

nie zwiększający ryzyka powikłań<br />

sercowo-naczyniowych, np. paracetamol.<br />

Doraźne, krótkoterminowe stosowanie<br />

NLPZ (jak np. ibuprofenu) nie podwyższa<br />

ciśnienia tętniczego.<br />

Substancje i leki mogące indukować nadciśnienie tętnicze:<br />

• kokaina • amfetamina • lukrecja • erytropoetyna • cyklosporyna •<br />

takrolismus • antykoncepcyjne środki hormonalne • steroidy • niesteroidowe<br />

leki przeciwzapalne • pseudoefedryna • leki zawierające duże ilości sodu.<br />

GRUPY RYZYKA<br />

Nadciśnienie tętnicze rozpoznajemy<br />

od wartości 140/90 mmHg. Większość<br />

pacjentów z podwyższonym ciśnieniem<br />

tętniczym to chorzy na pierwotne nadciśnienie<br />

tętnicze. Powstaje ono u osób<br />

predysponowanych genetycznie, ale<br />

niewątpliwy jest też udział czynników<br />

środowiskowych. Wtórne nadciśnienie<br />

tętnicze dotyczy poniżej 5% chorych.<br />

Rozwija się m.in. w przebiegu chorób<br />

dować nieodwracalne uszkodzenie nerek,<br />

również przyczyniające się do powstania<br />

tej choroby. U pacjentów leczonych<br />

z powodu nadciśnienia tętniczego NLPZ<br />

zmniejszają skuteczność terapii hipotensyjnej.<br />

Wpływ na rozwój nadciśnienia<br />

tętniczego mają nieselektywne niesteroidowe<br />

leki przeciwzapalne, jak<br />

i selektywny celekoksyb, a także nadużywanie<br />

preparatów zawierających<br />

pseudoefedrynę oraz stosowanie leków<br />

Partnerem cyklu artykułów „W trosce o bezpieczeństwo pacjenta” jest<br />

Rozpoznanie wtórnego nadciśnienia<br />

tętniczego spowodowanego nadużywaniem<br />

niesteroidowych leków przeciwzapalnych<br />

bywa trudne, gdyż chorzy<br />

nie przyznają się do stosowanych dodatkowo<br />

preparatów. Dobór właściwego<br />

leku przeciwbólowego lub przeciwprzeziębieniowego<br />

to ważny, często bagatelizowany<br />

problem medyczny. Widać tu,<br />

jak ważna jest współpraca między pacjentem,<br />

lekarzem i farmaceutą.<br />

Fot. East News, BE&W, archiwum prywatne<br />

20 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

farmakologia<br />

Leki a ciąża<br />

Leki wywołujące reakcje organizmu<br />

niepożądane w czasie ciąży można<br />

podzielić na preparaty o działaniu<br />

toksycznym – powodujące bezpośrednie<br />

uszkodzenie narządów wewnętrznych<br />

płodu, oraz teratogennym – odpowiadające<br />

za powstawanie wad wrodzonych<br />

u dziecka, a także o działaniu, którego<br />

skutki można ocenić w dalszym okresie<br />

rozwoju dziecka, np. opóźniony rozwój<br />

umysłowy.<br />

KTÓRY TRYMESTR<br />

Przy ocenie ewentualnej szkodliwości<br />

leku dla płodu istotny jest trymestr<br />

ciąży. I trymestr (etap embriogenezy – do<br />

12. tygodnia) to okres największej wrażliwości<br />

zarodka na działanie czynników<br />

teratogennych (w tym leków), które<br />

mogą prowadzić do powstawania wad<br />

rozwojowych. Po 12. tygodniu ciąży<br />

ryzyko powstawania wad rozwojowych<br />

jest już niewielkie, ale podawane leki<br />

mogą mieć wpływ na uszkodzenia<br />

ukształtowanych narządów płodu.<br />

Ważny jest też okres okołoporodowy,<br />

w którym zagrożeniem dla dziecka może<br />

być np. stosowanie leków mających<br />

wpływ na częstość pracy serca (atenolo,<br />

werapamil) lub spowalniających akcję<br />

porodową.<br />

WAŻNE ZASADY<br />

Oto kilka ogólnych zaleceń dotyczących<br />

stosowania farmaceutyków przez kobiety<br />

ciężarne:<br />

• Częstym problemem zgłaszanym przez<br />

przyszłe matki są zgagi – stosowanie<br />

Dobór leków<br />

dla kobiety w ciąży<br />

bywa kłopotem zarówno<br />

dla wypisujących<br />

recepty lekarzy,<br />

jak i polecających<br />

ogólnodostępne<br />

środki farmaceutów.<br />

Lek działa bowiem<br />

jednocześnie na dwa<br />

różne organizmy,<br />

z których każdy<br />

może mieć odmienne<br />

potrzeby.<br />

wapniowych, glinowych czy magnezowych<br />

leków alkalizujących jest<br />

bezpieczne. Podawanie leków blokujących<br />

receptor H02 (dostępna bez<br />

recepty ranitydyna) powinno być<br />

ograniczone do II i III trymestru ciąży<br />

i konsultowane z lekarzem.<br />

Klasyfikacja farmaceutyków według FDA<br />

• Poza czopkami glicerynowymi nie<br />

należy polecać innych preparatów<br />

stosowanych przy zaparciach – zbyt<br />

intensywna perystaltyka jelit może<br />

indukować skurcze macicy.<br />

• Przy biegunkach i stanach zapalnych<br />

śluzówki przewodu pokarmowego<br />

dopuszczalne jest stosowanie preparatu<br />

Smecta w zalecanych ogólnie<br />

dawkach.<br />

• Przy dolegliwościach bólowych i zwyżkach<br />

ciepłoty ciała można polecić<br />

paracetamol.<br />

• W czasie trwania ciąży nie wolno<br />

przyjmować preparatów zawierających<br />

aspirynę i złożonych środków stosowanych<br />

przy przeziębieniach. Bez<br />

zalecenia lekarza nie powinno się<br />

polecać żadnego z pozostałych dostępnych<br />

w wolnej sprzedaży<br />

NLPZ.<br />

• Należy zachować ostrożność przy polecaniu<br />

preparatów ziołowych, ponieważ<br />

nie zawsze jest znany dokładny<br />

skład i interakcje pomiędzy poszczególnymi<br />

składnikami leku.<br />

lek. med. Beata Wrona-Bąk<br />

Opracowano kilka klasyfikacji leków pod względem bezpieczeństwa stosowania<br />

w czasie ciąży. Najczęściej używaną jest klasyfikacja według amerykańskiej Food<br />

and Drug Administration (FDA) oceniająca czynniki ryzyka dla płodu:<br />

Kategoria<br />

A<br />

Kategoria<br />

B<br />

Kategoria<br />

C<br />

Kategoria<br />

D<br />

Kategoria<br />

X<br />

Lek bezpieczny w czasie ciąży, np. paracetamol.<br />

Badania na zwierzętach nie wykazały ryzyka dla płodu, ale nie potwierdzono<br />

tego u kobiet w ciąży. Do tej grupy zaliczono np. antybiotyki<br />

beta-laktamowe czy metyldopę.<br />

W badaniach na zwierzętach wykazano wpływ embriotoksyczny i teratogenny,<br />

lecz brak badań kontrolnych w ciąży. Lek można stosować<br />

wówczas, gdy korzyść z jego stosowania usprawiedliwia ryzyko dla<br />

płodu. Przykładem może być diosmina, doxazosyna, mebewryna.<br />

Istnieje ewidentne ryzyko dla płodu, lecz korzyści wynikające ze<br />

stosowania tego leku w ciąży mogą usprawiedliwiać podanie leku<br />

(chodzi m.in. o karbamazepinę).<br />

Badania na zwierzętach lub u ludzi wykazały szkodliwe działanie leku<br />

na płód, a ryzyko stosowania go u kobiet w ciąży przeważa wszystkie<br />

możliwe korzyści. Leki tej grupy przeciwwskazane są również u kobiet<br />

planujących ciążę. Przykładem może być acenokumarol o dokładnie<br />

udowodnionym działaniu teratogennym.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

21


MEDYCYNA<br />

lekarz rodzinny radzi<br />

Marcin Pustkowski<br />

lekarz rodzinny<br />

Kaszel<br />

u dzieci<br />

Dziecięcy kaszel – szczególnie przeciągający się<br />

– jest jedną z tych dolegliwości, które najbardziej<br />

niepokoją rodziców. Na szczęście u jego podłoża rzadko<br />

leży jakaś poważna przyczyna.<br />

Kaszel to jeden z odruchów obronnych<br />

organizmu. Kaszlemy, aby z dróg<br />

oddechowych usunąć śluz, drażniące<br />

substancje czy drobnoustroje. Z powodu<br />

obronnego charakteru ten odruch<br />

uważany jest za pożyteczny i dlatego tak<br />

dużo kontrowersji wzbudza stosowanie<br />

– w celu jego zwalczenia – leków przeciwkaszlowych.<br />

Kaszel jest objawem choroby,<br />

ale przecież kaszlemy (najczęściej nie<br />

zdając sobie z tego w ogóle sprawy) także<br />

w pełnym zdrowiu (dzieci ok. 40 razy<br />

dziennie).<br />

Najprostszym i najczęściej używanym<br />

podziałem jest sklasyfikowanie kaszlu<br />

ostrego i przewlekłego. Granicą jest tutaj<br />

okres 3 tygodni. Na przyczynę kaszlu<br />

może także naprowadzić jego charakter<br />

(patrz ramka: Charakter kaszlu a rozpoznanie).<br />

Innym podziałem, mającym<br />

znaczenie głównie dla ustalenia sposobu<br />

jego leczenia, jest rozróżnienie kaszlu<br />

„wilgotnego” i „suchego”.<br />

NA OSTRO<br />

Kaszel ostry u dzieci, podobnie jak u dorosłych,<br />

to przeważnie wynik wirusowych<br />

Charakter kaszlu a rozpoznanie<br />

infekcji górnych dróg oddechowych, czyli<br />

popularnego „przeziębienia”. U małych<br />

dzieci może dojść nawet do 10 takich zakażeń<br />

w ciągu roku. Podczas infekcji wirusowej<br />

dochodzi do zajęcia i podrażnienia<br />

błon śluzowych przez zarazki, a także<br />

do ściekania wydzieliny z jamy nosowej<br />

po tylnej ścianie gardła. Oba mechanizmy<br />

wywołują kaszel. Przeziębienie opisaliśmy<br />

szerzej w artykułach o gorączce i katarze<br />

u dzieci. Leczenie jest tutaj typowo objawowe,<br />

antybiotyki nie są wskazane. Warto<br />

zapamiętać (i powiedzieć o tym rodzicom),<br />

że kaszel jest objawem, który ustępuje jako<br />

jeden z ostatnich w przeziębieniu. Trwa<br />

nawet do 2 tygodni, a nierzadko jeszcze<br />

dłużej. Mówimy wówczas o tzw. kaszlu<br />

poinfekcyjnym. Kaszel ostry spotyka się<br />

także w innych infekcjach, np. w zapaleniu<br />

płuc czy zapaleniu oskrzeli.<br />

WIELKA TRÓJKA<br />

Rodziców najbardziej niepokoi wielotygodniowy<br />

lub wielomiesięczny kaszel<br />

przewlekły. Przyczyny są tu podobne jak<br />

u dorosłych. Za większość przypadków<br />

odpowiada „wielka trójka”: astma oskrzelowa,<br />

refluks żołądkowo-przełykowy oraz<br />

ściekanie wydzieliny po tylnej ścianie<br />

gardła (zapalenie błony śluzowej nosa<br />

i zatok). U dzieci częściej niż u dorosłych<br />

• Kaszel „szczekający” – świadczy zazwyczaj o zapaleniu krtani i tchawicy<br />

(głównie wirusowym), często towarzyszy mu stridor, czyli szorstki, wysoki dźwięk<br />

pojawiający się na wdechu. Zwykle występuje nagle, w środku nocy.<br />

• „Pianie koguta” – świadczy o opisanym w artykule krztuścu.<br />

• Kaszel ze świszczącym dźwiękiem pojawiającym się na wydechu – jest<br />

charakterystyczny dla astmy oskrzelowej, infekcji dolnych dróg oddechowych<br />

lub ciała obcego.<br />

• Kaszel pogarszający się w nocy – charakterystyczny dla ściekania wydzieliny<br />

po tylnej ścianie gardła (mechanizm opisany obok) oraz dla astmy oskrzelowej<br />

i rzadziej dla refluksu żołądkowo-przełykowego.<br />

• Kaszel z gorączką – łagodna gorączka zwykle oznacza przeziębienie,<br />

temperatura powyżej 39°C może świadczyć o zapaleniu płuc.<br />

Fot. BSIP/East News<br />

22 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

lekarz rodzinny radzi<br />

Leczenie domowe<br />

• W pokoju dziecka dobrze jest umieścić nawilżacz.<br />

• Korzystne jest wypijanie przez dziecko dużej ilości płynów (np. soków owocowych).<br />

• Pierwszą pomocą w kaszlu „szczekającym” jest zabranie dziecka do łazienki, zamknięcie<br />

drzwi i puszczenie prysznica, tak aby nagromadziła się para. Dziecko<br />

powinno ją wdychać przez ok. 20 minut.<br />

• Nie należy samemu podawać dziecku (szczególnie małemu) „mieszanek” przeciwprzeziębieniowych<br />

i leków przeciwkaszlowych albo wykrztuśnych (szczególnie tabletek<br />

do ssania – małe dzieci mogą się zakrztusić!). Zawsze należy poradzić się w tym<br />

celu lekarza. Leki wykrztuśne pomocne będą w kaszlu z odkrztuszaniem wydzieliny<br />

(„wilgotnym”), a leki przeciwkaszlowe w kaszlu „suchym”, zakłócającym sen.<br />

• Plan postępowania w napadzie astmy oskrzelowej ustala lekarz. Rodzice muszą<br />

wtedy podawać leki stosowane w zaostrzeniach ściśle według jego zaleceń.<br />

występuje aspiracja ciała obcego, krztusiec<br />

czy tzw. kaszel nawykowy. Rzadziej widuje<br />

się u małych pacjentów nowotwory płuc<br />

czy kaszel polekowy (po inhibitorach<br />

konwertazy angiotensyny).<br />

U niektórych dzieci (choć u mniejszej<br />

liczby niż się kiedyś uważało) kaszel jest<br />

jedynym objawem astmy. Charakterystyczne<br />

jest jego nasilanie się pod wpływem<br />

zakażeń wirusowych, wysiłku i zimnego<br />

powietrza. Kaszel jest wtedy silniejszy<br />

w nocy. Towarzyszy mu najczęściej świszczący<br />

oddech i napadowa duszność. Na<br />

szczęście astmę potrafimy skutecznie<br />

leczyć, a u dzieci używa się zasadniczo<br />

tych samych leków co u dorosłych.<br />

Refluks żołądkowo-przełykowy to kolejna<br />

ważna przyczyna kaszlu przewlekłego.<br />

Jego charakterystycznym objawem jest<br />

zgaga, co naprowadza lekarza na właściwy<br />

trop. Jednak małe dzieci (oczywiście te,<br />

które już mówią) nie umieją opisać tego<br />

objawu, albo nie wiedzą, że oznacza coś<br />

złego. Sytuację komplikuje fakt, że zgaga<br />

nie zawsze występuje w refluksie (to samo<br />

dotyczy też dorosłych). Rozpoznanie<br />

choroby refluksowej wymaga czasami<br />

wykonania pH-metrii lub endoskopii.<br />

Kolejną przyczyną kaszlu jest ściekanie<br />

wydzieliny po tylnej ścianie gardła. Dzieje<br />

się tak w przypadku zapalenia nosa<br />

lub/i zatok. Częstą przyczyną takiego<br />

nieżytu nosa jest opisany w poprzednim<br />

numerze katar sienny. Wodnista wydzielina<br />

wydobywa się wtedy nie tylko z przodu<br />

(przez nozdrza przednie), ale również<br />

z tyłu (przez nozdrza tylne). Zapalenie<br />

zatok może trwać przez wiele tygodni.<br />

Katar sienny czy przewlekłe infekcje zatok<br />

czasem objawiają się jedynie uporczywym<br />

kaszlem, bez objawów ze strony nosa!<br />

Inne, rzadsze przyczyny kaszlu obejmują:<br />

wspomniany kaszel poinfekcyjny,<br />

kaszel nawykowy (ma tło psychogenne,<br />

znika w nocy), podrażnienie przez dym<br />

tytoniowy i spaliny oraz inhalację ciała<br />

obcego (kawałki zabawek, cukierków itp.<br />

– głównie u chłopców od 2. do 4. r.ż.).<br />

UWAGA: KRZTUSIEC!<br />

Wydawało się, że ta choroba jest już opanowana.<br />

Po wprowadzeniu po wojnie<br />

obowiązkowych szczepień liczba przypadków<br />

systematycznie malała. Trwało<br />

to jednak tylko do połowy lat 90.<br />

Kiedy do lekarza?<br />

• Zawsze z dzieckiem poniżej 3. miesiąca<br />

życia.<br />

• Zawsze wtedy, kiedy dziecko ma trudności<br />

z oddychaniem, odczuwa duszność.<br />

• Zawsze wtedy, kiedy dziecko kaszle<br />

krwią.<br />

• Kiedy oddycha w szybszym tempie<br />

niż dotychczas (szczególnie w spoczynku).<br />

• Kiedy sinieją mu wargi, twarz i język.<br />

• W przypadku wysokiej gorączki (szczególnie<br />

u niemowlęcia).<br />

• Kiedy po kaszlu występuje „pianie<br />

koguta”, kaszlowi towarzyszy stridor<br />

(na wdechu) albo świst (na wydechu)<br />

albo kiedy kaszel jest „szczekający”.<br />

• Kiedy dziecko jest apatyczne, podsypia<br />

lub jest nadmiernie pobudzone.<br />

XX wieku. Po tym okresie odnotowywano<br />

niewielki, ale stały wzrost zachorowań.<br />

Nie wiadomo, co jest przyczyną: wygasanie<br />

odpowiedzi po szczepieniach czy<br />

mutacje pałeczki krztuśca. Jedno jest jednak<br />

pewne: na krztusiec trzeba uważać.<br />

Powikłania (duszenie się, zapalenia płuc,<br />

drgawki, encefalopatia, krwotok śródmózgowy)<br />

mogą u noworodków i niemowląt<br />

doprowadzić nawet do zgonu.<br />

Głównym, charakterystycznym objawem<br />

jest zanoszenie się kaszlem, czyli odgłos<br />

przypominający pianie koguta, pojawiający<br />

się, gdy dziecko wdycha powietrze.<br />

Następuje on po serii krótkich, męczących,<br />

napadowych kaszlnięć, powtarzających<br />

się wielokrotnie w ciągu doby. Wcześniej<br />

(przed pojawieniem się napadów kaszlu)<br />

choroba przypomina zwykłe przeziębienie<br />

z katarem, kichaniem i łagodną gorączką.<br />

Kaszel może być ostry (do 3 tygodni)<br />

lub przewlekły. Osoby szczepione<br />

przechodzą chorobę łagodniej, przez co<br />

jest ona trudniejsza do rozpoznania.<br />

Każdego chorego (dziecko i dorosłego)<br />

z napadowym kaszlem, a już szczególnie<br />

pacjentów „piejących”, należy skierować<br />

do lekarza, który potwierdzi rozpoznanie.<br />

W leczeniu krztuśca podaje się antybiotyki.<br />

W zapobieganiu bardzo ważne są<br />

szczepienia. Obecnie rozważa się stosowanie<br />

rutynowych szczepień przypominających<br />

dla młodzieży i dorosłych, żeby<br />

nie przenosili – kichając i kaszląc – choroby<br />

na niemowlęta, które nie zdążyły<br />

się jeszcze uodpornić.<br />

JAK LECZYĆ?<br />

Leczenie kaszlu to przede wszystkim terapia<br />

wywołującej go choroby. Leczenie<br />

„domowe” przedstawiono w ramce obok<br />

(Leczenie domowe). Łagodnie przebiegające<br />

przeziębienie mogą leczyć sami rodzice.<br />

W innych wypadkach (patrz ramka:<br />

Kiedy do lekarza?) konieczna będzie<br />

konsultacja lekarska.<br />

Piśmiennictwo:<br />

1. Chang AB, Glomb WB. Guidelines for<br />

evaluating chronic cough in pediatrics:<br />

ACCP evidence-based clinical practice<br />

guidelines. Chest. 2006;129 (1 Suppl):<br />

260S-283S. Review.<br />

2. Bręborowicz A. Przewlekły kaszel u dzieci.<br />

Przewodnik Lekarza 6/2001: 125-128.<br />

3. Wysocki J. Krztusiec. Komentarz do artykułu.<br />

Lekarz Rodzinny, 3/2007 (dodatek: LR<br />

– opieka na dziećmi): 39.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

23


MEDYCYNA<br />

pediatria<br />

Budowanie<br />

odporności u dziecka<br />

Przekraczając próg przedszkola, dziecko musi poradzić<br />

sobie nie tylko z własnymi emocjami, nawiązaniem nowych<br />

relacji z rówieśnikami, ale i szkodliwymi drobnoustrojami.<br />

O tym, czy wyjdzie z tej próby zwycięsko, często decyduje<br />

zapobiegliwość rodziców.<br />

dodatkowo bioflawonoidy (zwiększają<br />

przyswajanie witaminy C) i działający<br />

przeciwzapalnie cynk. Witaminę C<br />

i inne wartościowe substancje (m.in.<br />

magnez, wapń, potas, witaminę B) zawiera<br />

miód, nie należy jednak stosować<br />

go w pierwszych 2 latach życia.<br />

Dla budowania odporności dziecka<br />

ważne są też: codzienny ruch na świeżym<br />

powietrzu, dostosowany do pogody<br />

ubiór, odpowiednia wilgotność powietrza<br />

w mieszkaniu (zwłaszcza zimą) oraz<br />

ochrona przed biernym paleniem.<br />

Pierwszy dzień w przedszkolu jest<br />

najczęściej nie tylko powodem<br />

rodzicielskiej dumy, ale równie<br />

często bywa powodem do niepokoju.<br />

Wśród wielu obaw jest także i ta, że<br />

wiadomo, iż prędzej czy później (a czasami<br />

prędzej niż później) pociecha<br />

zachoruje.<br />

W pierwszych 6 miesiącach życia dzieci<br />

chronione są przez immunoglobuliny<br />

przekazane w czasie ciąży i karmienia<br />

piersią przez matkę. Następnie<br />

stopniowo muszą wykształcić własną<br />

broń przeciw zakażeniom. Pełna odporność<br />

humoralna i komórkowa wykształca<br />

się dopiero w 12.-15. r.ż. Nic<br />

więc dziwnego, że niemal każde dziecko<br />

w wieku przedszkolnym choruje znacznie<br />

częściej niż dorosły. Epizody przeziębieniowe<br />

zdarzają się mu około 6-8<br />

razy w roku.<br />

KROK 1<br />

Szczepienia<br />

Ponieważ nie sposób uniknąć zakażeń<br />

u dzieci, warto wiedzieć, jak zmniejszyć<br />

ich prawdopodobieństwo i wspomóc<br />

układ odpornościowy malucha. Programowo<br />

wzmacnia się go szczepieniami<br />

ochronnymi prowadzonymi według<br />

kalendarza. Oprócz szczepień obowiązkowych<br />

można również zainwestować<br />

w szczepienia dodatkowe: przeciw Haemophilus<br />

influenzae, pneumokokom i meningokokom,<br />

różyczce i śwince, a nawet<br />

ospie wietrznej, albo skorzystać ze znacznie<br />

wygodniejszych w zastosowaniu<br />

preparatów poliwalentnych. Warto także<br />

zaszczepić dziecko przeciw grypie,<br />

dotyczy to zwłaszcza dzieci w wieku od<br />

6 do 2 lat. Szczepieniu powinni się wówczas<br />

poddać także domownicy.<br />

KROK 2<br />

Prawidłowe odżywianie, sen<br />

i aktywność<br />

Same szczepienia jednak nie wystarczą.<br />

Aby układ odpornościowy funkcjonował<br />

prawidłowo i w pełni odpowiedział<br />

na szczepionki, dziecko musi mieć wystarczające<br />

zasoby energii i substancji,<br />

których jego organizm nie jest w stanie<br />

wyprodukować. Dostarczymy je, stosując<br />

dobrze skomponowaną dietę.<br />

Najbardziej znaną witaminą „antyinfekcyjną”<br />

jest kwas askorbinowy (witamina<br />

C), ale przed zakażeniami chroni<br />

też witamina A, której prekursorem<br />

jest beta-karoten. Jej źródłem są marchew,<br />

morele, pomarańcze, śliwki, brokuły,<br />

botwina oraz szpinak. Witamina A zwykle<br />

nie wymaga suplementacji, warto<br />

natomiast suplementować kwas askorbinowy,<br />

zwłaszcza u karmionych sztucznie<br />

niemowląt i małych dzieci. Często<br />

wykorzystuje się preparaty łączące witaminę<br />

C z rutyną, a nawet zawierające<br />

Elementy kształtowania<br />

odporności:<br />

• dieta bogata w warzywa i owoce,<br />

• ubiór dostosowany do pogody,<br />

• codzienna porcja ruchu na świeżym<br />

powietrzu,<br />

• odpowiednia wilgotność powietrza<br />

w mieszkaniu,<br />

• ochrona dziecka przed biernym<br />

paleniem.<br />

KROK 3<br />

Suplementacja<br />

tylko na ratunek<br />

Jeśli dziecko często choruje, można<br />

wypróbować suplementy diety dostępne<br />

w różnych postaciach. Przy nawracających<br />

zakażeniach pediatra może<br />

zdecydować o leczeniu preparatami<br />

immunostymulującymi, pobudzającymi<br />

odporność niespecyficzną, w tym<br />

specjalnymi szczepionkami w formie<br />

doustnej lub donosowej. Warunkiem<br />

rozpoczęcia takiej terapii jest brak jawnej<br />

klinicznie infekcji u dziecka (przy<br />

czynnym zakażeniu dodatkowa stymulacja<br />

układu odpornościowego jest<br />

szkodliwa). Można również posiłkować<br />

się preparatami ziołowymi zawierającymi<br />

np. wyciąg z aloesu czy jeżówki.<br />

Ważną rolę w kształtowaniu odporności<br />

poprzez wpływ na wzrost prawidłowej<br />

mikroflory jelitowej odgrywają<br />

prebiotyki, będące pożywką dla saprofitów<br />

jelitowych (np. inulina), występujące<br />

m.in. w bananach, cebuli, szparagach.<br />

Są one naturalnym składnikiem mleka<br />

kobiecego, obecnie coraz częściej dodaje<br />

się je do produktów żywnościowych<br />

przeznaczonych dla dzieci. Warto też<br />

sięgnąć po probiotyki zawierające bakterie<br />

zasiedlające przewód pokarmowy<br />

i stwarzające środowisko nieprzyjazne<br />

dla patogenów. Są one zwłaszcza wskazane<br />

podczas leczenia antybiotykiem<br />

i po kuracji, a ich systematyczne stosowanie<br />

ułatwia utrzymanie równowagi<br />

mikrobiologicznej przewodu pokarmowego.<br />

Podaje się je w formie przetworów<br />

mlecznych lub preparatów dostępnych<br />

w aptece.<br />

lek. med. Dorota Zielińska<br />

24 Farmacja i ja Wrzesień 2007


Suplement diety<br />

Novorutin C Junior:<br />

pomaga uzupełnić substancje potrzebne<br />

do utrzymania naturalnej odporności,<br />

dostarcza witaminę C w okresach<br />

zwiększonego zapotrzebowania<br />

zawiera niezbędny dla dzieci wapń.<br />

Novorutin C Junior - bąbelkuje odporność buduje.


MEDYCYNA<br />

laryngologia<br />

prof. dr hab. n. med.<br />

Dariusz Jurkiewicz<br />

Kierownik Kliniki<br />

Otolaryngologii<br />

Wojskowego<br />

Instytutu Medycznego<br />

w Warszawie, członek<br />

Rady Programowej<br />

kampanii<br />

Zdrowe Zatoki.<br />

datkowe. Chorobę można rozpoznać<br />

w przypadku stwierdzenia dwóch lub<br />

więcej objawów głównych lub jednego<br />

głównego i dwóch lub więcej dodatkowych<br />

(patrz ramka).<br />

Jesienny<br />

problem<br />

Ostre zapalenie zatok przynosowych szczególnie często<br />

występuje jesienią. Jest dolegliwością powszechną, ale<br />

diagnozowaną stosunkowo rzadko. Powód? Pacjenci często<br />

mylą jego objawy z przeziębieniem i próbują leczyć się na<br />

własną rękę.<br />

Mianem ostrego zapalenia zatok<br />

przynosowych określa się stan<br />

zapalny błony śluzowej nosa<br />

i zatok przynosowych rozwijający się<br />

nagle i trwający nie dłużej niż 4 tygodnie.<br />

Najczęściej proces zapalny przechodzi<br />

do jam zatok od strony nosa i stąd coraz<br />

częściej ujmuje się te dwie choroby wspólnie,<br />

określając je: rhinosinusitis.<br />

SKĄD TEN BÓL?<br />

Do zapalenia dochodzi najczęściej wtedy,<br />

gdy w wyniku np. przebytej infekcji<br />

górnych dróg oddechowych czy alergicznego<br />

nieżytu nosa zostanie zamknięte<br />

naturalne ujście zatoki. Powstają wtedy<br />

korzystne warunki do rozwoju flory<br />

bakteryjnej oraz zahamowania czynności<br />

rzęsek, co prowadzi do zastoju i rozwoju<br />

stanu zapalnego.<br />

Zasadniczą rolę w powstaniu zapalenia<br />

odgrywają wirusy. Choroba może być<br />

wywołana jednak i przez bakterie tlenowe,<br />

a wśród nich: Streptococcus pneumoniae,<br />

Haemophilus influenzae, Moraxella catarrrhalis,<br />

Streptococcus gr. A. Staphylococcus aureus,<br />

pałeczki Gram(-) oraz bakterie beztlenowe.<br />

UCIĄŻLIWE OBJAWY<br />

Aby ułatwić diagnostykę choroby, objawy<br />

ostrego zapalenia zatok przynosowych<br />

podzielono na dwie grupy: główne i do-<br />

W ostrym zapaleniu zatok przynosowych<br />

początek choroby jest zwykle nagły, poprzedzony<br />

infekcją błony śluzowej nosa.<br />

Oprócz objawów ze strony nosa i zatok<br />

przynosowych mogą występować te ogólne:<br />

podwyższona ciepłota ciała, złe samopoczucie,<br />

uczucie rozbicia czy brak<br />

łaknienia. Objawy miejscowe to bolesność<br />

nad chorą zatoką, niedrożność i wydzielina<br />

z nosa, bóle głowy, niekiedy zębów,<br />

osłabienie powonienia. Ból nasila się<br />

przy pochylaniu głowy, podnoszeniu<br />

się, kaszlu, wysiłku fizycznym oraz innych<br />

czynnościach zwiększających ciśnienie<br />

w zatokach przynosowych. Ból i odczuwany<br />

ucisk twarzy jest najczęstszym<br />

objawem zmuszającym chorego do zgłoszenia<br />

się do lekarza.<br />

W zapaleniu zatoki czołowej chorzy<br />

skarżą się na ból umiejscowiony w okolicy<br />

czoła i/lub twarzy. W zapaleniu<br />

zatok sitowych ból odczuwany jest pomiędzy<br />

oczami, ponad oczami lub<br />

w przyśrodkowym kącie oka. W stanie<br />

zapalnym zatoki szczękowej – w okolicy<br />

policzka i górnych zębów. W zapaleniu<br />

zatoki klinowej ból może mieć charakter<br />

Objawy zapalenia zatok<br />

przynosowych<br />

• Objawy główne: upośledzenie<br />

drożności nosa, wydzielina z nosa,<br />

ból w rzucie chorej zatoki, uczucie<br />

rozpierania, zaburzenie węchu.<br />

• Objawy dodatkowe: ból głowy,<br />

stany gorączkowe, nieprzyjemny<br />

zapach z ust, uczucie zmęczenia,<br />

ból zębów, u dzieci również kaszel,<br />

niepokój.<br />

Fot. BSIP/East News, materiały Ibuprom Zatoki, archiwum prywatne<br />

26 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

laryngologia<br />

wieloogniskowy lub być zlokalizowany<br />

w potylicy lub środku głowy.<br />

CHORY U LEKARZA<br />

Diagnostyka zapaleń zatok przynosowych<br />

obejmuje wywiad, badanie przedmiotowe,<br />

diagnostykę obrazową, badanie bakteriologiczne,<br />

niekiedy diagnostykę<br />

alergologiczną, ewentualnie konsultacje<br />

stomatologiczną oraz neurologiczną.<br />

Badania laryngologiczne pozwalają ocenić<br />

obrzęk w jamach nosa i charakter wydzieliny.<br />

Ponadto daje możliwość wykluczenia,<br />

czy w ich obrębie nie występują inne zmiany,<br />

które mogą powodować podobne<br />

objawy (polipy nosa, nowotwory).<br />

Badanie bakteriologiczne wydzieliny<br />

z jamy nosa pobrane z okolicy ujścia<br />

zatoki lub ze jej światła może potwierdzić<br />

obecność drobnoustroju patogenetycznego<br />

odpowiedzialnego za proces chorobowy,<br />

jak również ustalić jego wrażliwość<br />

na poszczególne chemioterapeutyki.<br />

Diagnostyka obrazowa obejmuje najczęściej<br />

zdjęcie przeglądowe zatok przynosowych.<br />

W ostrym zapaleniu można<br />

uwidocznić na nich poziom płynu w zatoce.<br />

W przypadku podejrzenia powikłań<br />

ostrego zapalenia zatok przynosowych<br />

wskazane jest wykonanie TK i RM.<br />

Godnym polecenia przesiewowym badaniem<br />

oceniającym stan zatok przynosowych<br />

może być termowizja. Jest to<br />

badanie nieinwazyjne polegające na ocenie<br />

różnic temperatury między tkanką<br />

zdrową a zmienioną chorobowo.<br />

NIE ZAWSZE ANTYBIOTYK<br />

Większość ostrych zakażeń nosa i zatok<br />

przynosowych stanowią zakażenia wirusowe.<br />

Nie należy więc spieszyć się z podawaniem<br />

antybiotyku, a wdrożyć leczenie<br />

zachowawcze. W pierwszej fazie<br />

reakcji zapalnej, zwanej naczyniową lub<br />

obrzękowo-wysiękową, celem leczenia jest<br />

zmniejszenie przekrwienia i obrzęku oraz<br />

gorączki i bólu. Na tym etapie stosuje się<br />

leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe,<br />

przeciwzapalne, obkurczające naczynia,<br />

zmniejszające wydzielanie śluzu.<br />

Wczesne zastosowanie leków przeciwbólowych,<br />

przeciwgorączkowych i udrażniających<br />

ujścia zatok przynosowych<br />

W badaniach przeprowadzonych w Polsce przez PBS<br />

wynika, że ok. 15% badanych Polaków cierpi<br />

na bóle zatok. Ból będący podstawowym objawem<br />

zapalenia zatok przynosowych wystąpił u 52%<br />

badanych bezpośrednio po przeziębieniu.<br />

w pierwszym okresie infekcji, może spowodować<br />

ustąpienie dolegliwości i brak<br />

konieczności stosowania antybiotyków.<br />

WIRUSOWE CZY BAKTERYJNE?<br />

Niełatwo jest rozróżnić, czy ostre zapalenie<br />

zatok jest wywołane przez wirusy<br />

czy bakterie. Przedłużająca się infekcja<br />

wirusowa i blokada ujścia zatoki może<br />

prowadzić do zakażenia bakteryjnego.<br />

Niepokojącymi objawami będzie zmiana<br />

charakteru wydzieliny ze śluzowej w ropną<br />

(żółtą, zieloną), mniejsze nasilenie<br />

dolegliwości ogólnych, a większe ze strony<br />

zatoki objętej procesem zapalnym.<br />

Zwykle objawy zakażenia bakteryjnego<br />

występują po tygodniu trwania infekcji<br />

wirusowej. Jeśli do niego doszło, konieczne<br />

jest rozpoczęcie antybiotykoterapii<br />

(stosuje się: amoksycylinę, amoksycylinę<br />

i kwas klawulanowy, cefaklor, cefprozil,<br />

cefuroksym oraz klindamycynę).<br />

W przypadku narastania dolegliwości<br />

bólowych ze strony zatoki szczękowej przy<br />

stosowaniu prawidłowego leczenia udrażniającego<br />

ujścia zatoki można wykonać<br />

punkcję. W leczeniu uzupełniającym<br />

stosuje się leki obkurczające błonę śluzową<br />

nosa i ujść zatok. Leki te mogą być<br />

podawane miejscowo na błonę śluzową<br />

nosa lub ogólnie. Ponieważ leki stosowane<br />

miejscowo mogą mieć niekorzystny<br />

wpływ na przebieg choroby (związane jest<br />

to z zaburzeniami transportu śluzowo-<br />

-rzęskowego oraz nasileniem procesu zapalnego),<br />

lepszy efekt leczniczy uzyskuje<br />

się, stosując ogólnie leki obkurczające.<br />

Godne polecenia są preparaty złożone<br />

z niesteroidowych leków przeciwzapalnych<br />

o działaniu przeciwbólowym (np. ibuprofen)<br />

oraz leków obkurczających błonę<br />

śluzową nosa (pseudoefedryna).<br />

UWAGA NA POWIKŁANIA<br />

Nieleczone lub niewłaściwie leczone ostre<br />

zapalenie zatok przynosowych może prowadzić<br />

do przewlekłego zapalenia zatok<br />

lub do licznych powikłań, m.in. ropowicy<br />

oczodołu, zapalenia powiek, zapalenia<br />

nerwu wzrokowego, ropnia zewnątrzoponowego,<br />

ropnia wewnątrzoponowego,<br />

zapalenia opon miękkich, zakrzepu zatoki<br />

jamistej, zakrzepu zatoki strzałkowej<br />

górnej. W leczeniu powikłań należy wykonać<br />

zabieg radykalny oczyszczenia<br />

chorej zatoki i usunięcia powikłań oraz<br />

zastosować dożylnie chemioterapeutyki<br />

o szerokim spektrum działania.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

27


MEDYCYNA<br />

obserwatorium gastrologiczne<br />

Kamienie (cz.3)<br />

nie całkiem szlachetne<br />

dr n. med. Krzysztof<br />

Wojciechowski<br />

Kamica żółciowa<br />

zazwyczaj przebiega<br />

bezobjawowo. Kiedy jednak<br />

sprawia kłopoty, trzeba ją<br />

leczyć. Oprócz zabiegu<br />

chirurgicznego istnieją też<br />

inne, alternatywne metody,<br />

ale żeby je zastosować,<br />

muszą być spełnione<br />

określone warunki.<br />

Złogi w pęcherzyku żółciowym są<br />

problemem na tyle częstym, że każdy<br />

farmaceuta ma szansę zetknąć<br />

się z cierpiącym z tego powodu pacjentem.<br />

Chorym z jawną klinicznie kamicą pęcherzyka<br />

żółciowego na ogół proponuje się<br />

jego chirurgiczne usunięcie. Najczęściej<br />

stosuje się metodę laparoskopową lub tradycyjną<br />

(czyli otwarcie powłok brzucha).<br />

PO PIERWSZE: DIAGNOSTYKA<br />

Chirurg musi przede wszystkim ocenić<br />

drogi żółciowe u operowanego. Złogi mogą<br />

bowiem przemieszczać się z pęcherzyka<br />

do dróg żółciowych nawet w ostatniej<br />

chwili przed jego usunięciem, a powstają<br />

nie tylko w pęcherzyku, ale i w drogach<br />

wyprowadzających żółć do dwunastnicy.<br />

Uwięziony tam złóg bywa przyczyną groźnych<br />

powikłań, jak zablokowanie odpływu<br />

żółci czy zapalenie dróg żółciowych.<br />

Ponieważ drogi żółciowe i przewód trzustkowy<br />

u większości osób zbiegają się tuż<br />

przed ich ujściem na brodawce Vatera,<br />

zablokowanie ich w tym ostatnim wspólnym<br />

odcinku może spowodować ostre<br />

żółciopochodne zapalenie trzustki. Dlaczego<br />

tak ważna jest ocena, czy w drogach<br />

żółciowych nie pozostały lub nie powstają<br />

de novo złogi.<br />

Przed zabiegiem drożność przewodu żółciowego<br />

wspólnego można ocenić dzięki<br />

diagnostyce obrazowej (USG, CT, NMR),<br />

a w trakcie zabiegu specjalnym drenem<br />

(w trakcie operacji wykonywanej metodą<br />

klasyczną). Operacja laparoskopowa takiej<br />

możliwości nie daje. Dlatego – jeśli są<br />

wskazania – drogi żółciowe uwidocznia<br />

się i ocenia podczas endoskopowej cholangiografii<br />

wstępującej (ECPW). Lekarz<br />

odnajduje wtedy w dwunastnicy ujście<br />

dróg żółciowych i może przez nie podać<br />

pod ciśnieniem kontrast, który wypełniając<br />

wstecznie drogi żółciowe, „uwidacznia<br />

je” dla promieni rentgenowskich. Umożliwia<br />

to ocenę ich szerokości i występowania<br />

cieni złogów. Jeśli zostaną dostrzeżone,<br />

można naciąć brodawkę Vatera (sfinkterotomia),<br />

aby poszerzyć jej ujście i ułatwić<br />

ewakuację złogów. Jeśli są bardzo duże, za<br />

pomocą koszyczka Dormia można uchwycić<br />

je w drogach żółciowych i usunąć lub<br />

przynajmniej rozkruszyć, co ułatwia ich<br />

wydalenie.<br />

ROZPUSZCZANIE I ROZBIJANIE<br />

Niektórzy pacjenci poszukują niechirurgicznych<br />

metod leczenia kamicy żółciowej.<br />

Jedni z obawy przed operacją, inni z powodu<br />

ważnych obciążeń (np. zaawansowany<br />

wiek czy niewydolność krążenia). Od<br />

połowy lat 80. ubiegłego wieku znana jest<br />

metoda podawania za pomocą cewnika<br />

przechodzącego przez powłoki brzuszne<br />

i miąższ wątroby eteru metylterbutalinowego<br />

(MTBE). Po podaniu leków sedatywnych<br />

i wykonaniu nakłucia podaje się<br />

MTBE wprost do światła pęcherzyka żółciowego,<br />

po czym aspiruje w wielu cyklach.<br />

Substancja ta dość szybko rozpuszcza małe<br />

nieuwapnione złogi cholesterolowe. Jest<br />

to relatywnie bezpieczny zabieg, oszczędza<br />

pęcherzyk żółciowy, ale niestety nie zapobiega<br />

nawrotom kamicy. Z tego powodu,<br />

oraz dzięki uproszczeniu i znakomitym<br />

wynikom zabiegów laparoskopowych,<br />

rozpuszczanie złogów eterem nie jest zbyt<br />

popularne ani często stosowane.<br />

Inna nieinwazyjna metoda to rozbicie<br />

złogów wysokoenergetyczną zewnątrzustrojową<br />

falą generowaną przez urządzenia<br />

zwane litotryptorami. Można ją stosować,<br />

gdy złogów jest niewiele, a ich średnica<br />

nie przekracza 30 mm. Powodując duże<br />

naprężenia w złogu fale kruszą go. Nie<br />

ALTERNATYWA<br />

DLA SKALPELA<br />

Niechirurgiczne procedury prowadzące<br />

do pozbycia się złogów<br />

z pęcherzyka żółciowego można<br />

podzielić na;<br />

• nieinwazyjne – np. leczenie<br />

farmakologiczne, pozaustrojowa<br />

litotrypsja;<br />

• inwazyjne – np. miejscowa<br />

litoliza złogów eterem MTBE.<br />

ma jednak gwarancji bezpiecznej ewakuacji<br />

tak rozdrobnionych złogów. Przechodząc<br />

samoistnie z pęcherzyka żółciowego<br />

do dwunastnicy, mogą powodować powikłania.<br />

Dlatego w niektórych ośrodkach<br />

rozdrobnione złogi poddawane są jeszcze<br />

działaniu MTBE lub stosuje się doustne<br />

preparaty kwasów żółciowych.<br />

W sumie działania te okazują się dość<br />

skomplikowane, nie zawsze komfortowe,<br />

często kosztowne. Zapewne tłumaczy to<br />

fakt ich małej popularności w codziennej<br />

praktyce klinicznej.<br />

Rys. SPL/East News<br />

28 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

alergia pokarmowa<br />

Alergia<br />

Nadwrażliwość pokarmowa to<br />

coraz częstszy problem w praktyce<br />

lekarskiej. Zwykle jednak<br />

jej objawy nie są wystarczająco silne,<br />

aby zmusić pacjentów do natychmiastowej<br />

wizyty u lekarza, dlatego swoje<br />

pierwsze kroki kierują najczęściej do<br />

apteki. Warto zatem przypomnieć sobie<br />

przyczyny i sposoby leczenia tych<br />

dolegliwości. W pierwszej części naszego<br />

cyklu przyjrzymy się czynnikom,<br />

które nadwrażliwość mogą wywołać.<br />

NADWRAŻLIWI NA POKARM<br />

Na tzw. nadwrażliwość pokarmową<br />

składają się alergia pokarmowa i nietolerancja<br />

pokarmowa. Definiuje się ją<br />

jako każdą niepożądaną reakcję organizmu<br />

wywołaną spożyciem określonego<br />

pokarmu w ilości, która tolerowana<br />

jest przez zdrowego człowieka.<br />

Reakcja ta może dotyczyć zarówno<br />

samego pokarmu, jak i innych składników<br />

dodawanych do żywności lub powstających<br />

wskutek niewłaściwego jej<br />

przechowywania. Nadwrażliwość pokarmowa<br />

może mieć charakter immunologiczny<br />

(alergia pokarmowa) bądź<br />

nieimmunologiczny (niealergiczna<br />

Określenia<br />

„alergia<br />

pokarmowa”<br />

i „nietolerancja<br />

pokarmowa” są<br />

często<br />

stosowane<br />

zamiennie. I choć<br />

kryjące się pod<br />

nimi schorzenia<br />

mogą wywoływać<br />

podobne<br />

dolegliwości,<br />

mają odmienne<br />

przyczyny.<br />

czy nietolerancja?<br />

reakcja pokarmowa określana dawniej<br />

nietolerancją pokarmową). Cechuje się<br />

powtarzalnością występowania objawów<br />

klinicznych po spożyciu konkretnego<br />

pokarmu, ich odwracalnością po zaprzestaniu<br />

tego spożycia oraz brakiem nawrotu<br />

objawów w okresach wykluczenia<br />

z diety źle działającego produktu.<br />

ATAK NA SIEBIE<br />

Alergia pokarmowa jest nieprawidłową<br />

reakcją organizmu na pokarm, w którą<br />

zaangażowane są mechanizmy immunologiczne.<br />

U zdrowego człowieka<br />

w odpowiedzi na wprowadzenie do<br />

ustroju antygenu układ odpornościowy<br />

Mylące objawy<br />

W alergii pokarmowej antygeny pokarmowe<br />

nie zostają unieczynnione<br />

i wywołują nadmierną odpowiedź<br />

immunologiczną.<br />

W nietolerancji pokarmowej mogą<br />

wystąpić tzw. objawy pseudoalrgiczne.<br />

Pojawiają się u osób nadwrażliwych<br />

po spożyciu pokarmów zawierających<br />

duże ilości histaminy.<br />

uruchamia proces obronny mający na<br />

celu pozbawienie go aktywności biologicznej.<br />

Poprzez produkcję przeciwciał,<br />

które wiążą się z tym białkiem, prowadzi<br />

do jego zobojętnienia i eliminacji.<br />

W alergii pokarmowej antygeny pokarmowe<br />

nie zostają unieczynnione i są<br />

przyczyną nadmiernej odpowiedzi immunologicznej.<br />

W 50% przypadków wywołują one reakcję<br />

typu I, czyli alergię IgE-zależną.<br />

Występuje ona u osób predysponowanych<br />

genetycznie do produkcji swoistych,<br />

skierowanych przeciwko konkretnym<br />

antygenom pokarmowym, immunoglobulin<br />

klasy E (IgE). Przeciwciała te<br />

łączą się ze spożytym alergenem, a powstały<br />

kompleks antygen-przeciwciało<br />

uruchamia uwalnianie z mastocytów<br />

i bazofilów mediatorów reakcji alergicznej:<br />

histaminy, serotoniny i cytokin.<br />

W ścianie przewodu pokarmowego<br />

powodują one miejscowe przekrwienie,<br />

obrzęk śluzówek, zwiększenie produkcji<br />

śluzu i przepuszczalności nabłonka,<br />

nasilenie perystaltyki jelit, klinicznie<br />

– biegunkę i ból brzucha. Spożyte alergeny<br />

mogą również zostać wchłonięte<br />

do krwioobiegu i wywołać podobne<br />

odczyny w każdym innym narządzie.<br />

TOKSYCZNE JEDZENIE<br />

Nietolerancja pokarmowa jest niepożądaną<br />

reakcją na pokarm powstającą<br />

bez udziału układu immunologicznego.<br />

Zostaje ona wywołana bezpośrednim<br />

działaniem na tkanki substancji zawartej<br />

w nietolerowanym pokarmie. Dotyczy<br />

zwykle konserwantów i dodatków<br />

do żywności mających poprawić jej smak,<br />

zapach i barwę. Nietolerancja pokarmowa<br />

może być również powodowana<br />

działaniem zawartych w produktach<br />

spożywczych takich substancji, jak serotonina,<br />

kofeina czy tyramina.<br />

Nietolerancja pokarmowa bywa wywoływana<br />

działaniem mikroorganizmów,<br />

np. bakterii przewodu pokarmowego<br />

zmieniających zawarte w białku aminokwasy<br />

(histydynę) na histaminę. Wśród<br />

innych przyczyn tych dolegliwości wymienia<br />

się zaburzenia metaboliczne<br />

wynikające z genetycznie uwarunkowanych<br />

niedoborów enzymów trawiennych,<br />

np. laktazy czy fenyloalaniny.<br />

lek. med. Anna Kamińska<br />

Fot. SPL/East News<br />

30 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

alfabet farmaceuty<br />

Ź jak<br />

źdźbła ziół<br />

Lato to czas<br />

przeznaczony na<br />

gromadzenie<br />

zapasów ziół<br />

leczniczych.<br />

By otrzymać<br />

surowiec<br />

najwyższej<br />

jakości, trzeba<br />

jednak<br />

przestrzegać<br />

pewnych zasad.<br />

dr n. farm.<br />

Katarzyna Żurowska<br />

uzasadnione najlepszymi dla danego<br />

gatunku warunkami dla zachowania<br />

najlepszej jakości zbieranego surowca.<br />

Każda z roślin leczniczych w pewnym<br />

okresie swojego wzrostu zawiera optymalną<br />

ilość substancji leczniczych. Warto<br />

zatem wiedzieć, czy należy ją zbierać<br />

w okresie kwitnienia, przed pojawieniem<br />

się liści, rano, w południe czy wieczorem.<br />

W przypadku upraw jest to dokładnie<br />

planowane i wychwycony zostaje czas<br />

maksymalnej zawartości substancji czynnych<br />

w roślinie danego gatunku. Ogólne<br />

zasady zbioru przedstawiono w tabeli.<br />

Zioła używane do nowoczesnej produkcji<br />

farmaceutycznej pochodzą<br />

zwykle ze specjalistycznych upraw.<br />

Zapewniają one pozyskiwanie surowca<br />

roślinnego w celu uzyskania roślinnych<br />

preparatów leczniczych o odpowiednio<br />

wysokiej jakości. Jednak także osoby,<br />

które same zbierają zioła na własny użytek,<br />

powinny zwrócić uwagę na przestrzeganie<br />

pewnych zasad dotyczących czasu<br />

zbioru, sposobu suszenia i przechowywania.<br />

W obu przypadkach – samodzielnego<br />

zbierania ziół oraz pozyskiwania<br />

na skalę przemysłową – przestrzeganie<br />

tych reguł umożliwia uzyskanie ze zbiorów<br />

maksymalnej ilości wartościowych<br />

składników.<br />

MIEJSCE ZBIORU<br />

Najbardziej wartościowe są zioła pochodzące<br />

ze specjalistycznych upraw, ponieważ<br />

warunki ich wzrostu są stale kontrolowane.<br />

Uprawy mające pokryć<br />

zapotrzebowanie na konkretne zioła<br />

obejmują wybrane, szczególnie cenne<br />

odmiany danego gatunku i zapewniają<br />

uzyskanie jednolitego surowca.<br />

Inaczej jest z ziołami pochodzącymi ze<br />

stanu naturalnego. Zbieracze indywidualni<br />

powinni zbierać zioła jedynie w miejscach<br />

położonych z dala od ruchliwych<br />

dróg bądź zakładów produkcyjnych<br />

mogących zanieczyszczać środowisko.<br />

CZAS ZBIORU<br />

Termin zbioru ziół ma bardzo duże znaczenie.<br />

I nie jest to podyktowane dawnymi<br />

zwyczajami, które kazały zbierać<br />

zioła „w pochmurny bezdeszczowy dzień<br />

lub w godzinach porannych”. Jest to<br />

Części rośliny Przykłady Warunki zbioru<br />

Kory<br />

Korzenie<br />

i kłącza<br />

Kwiaty<br />

Liście<br />

Ziele<br />

Owoce<br />

i nasiona<br />

Zasady zbioru wybranych roślin leczniczych<br />

wierzba, dąb<br />

mniszek<br />

lekarski, perz<br />

rumianek,<br />

kocanka,<br />

nagietek<br />

pokrzywa,<br />

malina,<br />

mącznica<br />

macierzanka,<br />

krwawnik, ruta<br />

róża, len<br />

SUSZENIE ZIÓŁ<br />

Zbieracze ziół oddają do skupu zwykle<br />

świeże zioła. Nie wszystkie jednak da się<br />

też przetworzyć bezpośrednio po zbiorze.<br />

Stąd suszenie ziół w celu pozostawienia<br />

ich do wykorzystania w późniejszym<br />

czasie. Proces ten przedłuża ich przydatność,<br />

ponieważ wraz z utratą nawet 95%<br />

wody zamierają w nich przemiany metaboliczne<br />

i reakcje enzymatyczne. Dzię-<br />

wczesną wiosną zdejmuje się z gałęzi ściętych<br />

przy okazji ścinek i wyrębów (nigdy z drzew<br />

rosnących)<br />

zbiera się po zakończonej wegetacji rośliny<br />

– jesienią lub bardzo wczesną wiosną<br />

pozyskuje się na początku lub<br />

w pełni kwitnienia (nigdy po przekwitnięciu)<br />

najczęściej przed lub w trakcie kwitnienia<br />

rośliny, o ile nie ma innych szczególnych<br />

wskazówek<br />

najczęściej w początkach kwitnienia, czasem<br />

w pełni kwitnienia lub w początkach tworzenia<br />

się nasion<br />

w początkach dojrzewania lub całkiem<br />

dojrzałe, jędrne, najlepiej w dni pochmurne,<br />

ale bezdeszczowe, w godzinach porannych<br />

Fot. Archiwum Medi Press<br />

32 Farmacja i ja Wrzesień 2007


ki temu,<br />

spowolnieniu<br />

ulegają<br />

niekorzystne<br />

przemiany substancji<br />

aktywnych<br />

oraz rozwój<br />

bakterii. Suszenie<br />

ziół nie jest sprawą<br />

prostą. Każdy z surowców<br />

wymaga bowiem<br />

specyficznych<br />

warunków – temperatury,<br />

przewiewu. Generalna<br />

zasada jest taka – nie wolno<br />

suszyć ziół w słońcu. Surowców<br />

olejkowych (mięta, koper<br />

włoski itp.) zwykle też nie rozdrabnia<br />

się, aby uniknąć strat<br />

cennego olejku.<br />

PRZECHOWYWANIE<br />

Po wysuszeniu roślinne surowce<br />

lecznicze są przechowywane<br />

do czasu, kiedy okażą się potrzebne<br />

do produkcji. Zwykle<br />

w miejscach zaciemnionych<br />

i przewiewnych. Pojemniki są<br />

zawsze bardzo dokładnie oznaczane,<br />

aby w późniejszym czasie<br />

uniknąć pomyłek.<br />

Odpowiednio pozyskany i przygotowany<br />

surowiec roślinny jest<br />

podstawą przetworów roślinnych<br />

odpowiedniej jakości,<br />

zarówno tych przygotowywanych<br />

samodzielnie w domu,<br />

jak i w warunkach przemysłowych.<br />

Od tego zależy również<br />

ich skuteczność.


MEDYCYNA<br />

znane rośliny, nieznane możliwości<br />

Zdrowie<br />

lek. med.<br />

Paweł Kańka<br />

o smaku cytryny<br />

Nazywana jest trawą<br />

cytrynową lub cytronelą.<br />

Palczatka cytrynowa<br />

(Cymbopogon citratus),<br />

bo o niej mowa,<br />

wykorzystywana jest<br />

nie tylko w kuchni<br />

i przemyśle kosmetycznym,<br />

ale i w medycynie.<br />

Stosuje się ją w łagodzeniu<br />

bólów brzucha i zwalczaniu<br />

kataru. Być może wkrótce<br />

będzie wspomagać<br />

leczenie cukrzycy<br />

i wrzodów żołądka.<br />

Palczatka cytrynowa uprawiana jest<br />

w krajach śródziemnomorskich,<br />

Afryce oraz w południowo-wschodniej<br />

Azji. Jej liście i łodygi mają silny<br />

cytrynowy smak i zapach. Świeże lub<br />

suszone stosuje się do aromatyzowania<br />

napojów, ciast i deserów, a także do<br />

przyprawiania sosów, zup i warzyw,<br />

szczególnie w kuchni azjatyckiej.<br />

Zawarty w roślinie olejek eteryczny (lemongrasowy)<br />

uważa się za cenny produkt<br />

w przemyśle kosmetycznym – jest składnikiem<br />

mydeł, perfum, kremów, a także<br />

preparatów do kąpieli zdrowotnych<br />

i odświeżających. Cytronela wykorzystywana<br />

była również w medycynie<br />

tradycyjnej. Stosowano ją ze względu<br />

na właściwości przeciwgrzybicze, antybakteryjne,<br />

przeciwzapalne i przeciwgorączkowe.<br />

Leczono nią również zaburzenia<br />

trawienia, bóle mięśni, katar.<br />

W chorobach dróg oddechowych do<br />

inhalacji używano świeżych liści palczatki.<br />

ZABÓJCA BAKTERII<br />

Współczesne próby odkrycia właściwości<br />

palczatki częściowo potwierdziły<br />

wspomniane kierunki działania.<br />

W 1984 r. naukowcy z Japonii, korzystając<br />

z chromatografii i spektroskopii<br />

masowej, wyizolowali trzy główne składniki<br />

olejku eterycznego odpowiedzialne<br />

za działanie przeciwbakteryjne.<br />

Ustalili również, że dwa z tych trzech<br />

składników alpha-cytral (geranial) i beta-cytral<br />

(neral) mają dość silne właściwości<br />

przeciwbakteryjne, zarówno<br />

w kierunku gram-dodatnich, jak i gram-<br />

-ujemnych organizmów. Natomiast<br />

trzeci wyizolowany składnik – mircen<br />

– samodzielnie nie wykazywał takiego<br />

działania, jednak po zmieszaniu z którymś<br />

z dwóch pozostałych, potęgował<br />

działanie przeciwbakteryjne.<br />

W 2003 r. inni japońscy naukowcy z Uniwersytetu<br />

Medycznego w Kyoto, zajmujący<br />

się chorobą wrzodową, poszukiwali<br />

składników roślinnych zwalczających<br />

Helicobacter pylori (bakterię sprzyjającą<br />

powstawaniu choroby wrzodowej). Wśród<br />

13 badanych substancji najskuteczniejszy<br />

był właśnie olejek lemongrasowy.<br />

Wykazał działanie bakteriobójcze w stosunku<br />

do H. pylori w 10-krotnie mniejszym<br />

stężeniu niż inne preparaty. Co ważne,<br />

nie zaobserwowano podczas badania<br />

rozwoju oporności badanych bakterii<br />

na tę substancję, podczas gdy w takich<br />

samych warunkach rozwinęła się oporność<br />

na klarytromycynę – lek pierwszego<br />

rzutu w eradykacji H. pylori.<br />

POZIOM GLUKOZY W DÓŁ<br />

Ostatnie lata przyniosły nowe zastosowania<br />

preparatów z cytroneli. Na przykład<br />

w cukrzycy, która często współistnieje<br />

z zaburzeniami lipidowymi.<br />

Leczenie tej przypadłości powinno nie<br />

tylko normalizować stężenie cukru, ale<br />

również poprawiać stężenie cholesterolu<br />

i trójglicerydów.<br />

Spośród 13 substancji<br />

badanych na skuteczność<br />

w zwalczaniu bakterii<br />

H. pylori najlepszy okazał<br />

się olejek lemongrasowy.<br />

Naukowcy z Nigerii badali wpływ wodnego<br />

wyciągu palczatki na stężenie<br />

cukru i poziomy lipidów u zwierząt<br />

laboratoryjnych. Wyniki ich badań,<br />

opublikowanych w 2007 r., są zachęcające.<br />

Wykazały obniżenie stężenia glukozy<br />

na czczo, cholesterolu całkowitego<br />

i LDL, a także zwiększenie stężenia HDL.<br />

Uzyskane efekty i mała toksyczność<br />

sprawiają, że palczatka powinna zostać<br />

poddana dalszym badaniom.<br />

Piśmiennictwo:<br />

1. Inawunmi GO et al., Antibacterial<br />

constituents in the essential oil of<br />

Cymbopogon citratus (DC.) Stapf.,<br />

J Ethnopharmacol. 1984 Dec; 12(3):279-86.<br />

2. Ohno T et al., Antimicrobal activity of<br />

essential oils against Helicobacter pylori.,<br />

Helicobacter. 2003 Jun; 8(3):207-15.<br />

3. Adenete AA, Agbaje EO, Hypoglicemic<br />

and hypolipidemic effects of fresh leaf<br />

aqueous extract of Cymbopogon citratus<br />

Stapf. in rats. J Ethnopharmacol. 2007<br />

Jul 25;112(3):440-4.<br />

Fot. East News<br />

34 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

odkrycia<br />

Leki<br />

biologiczne<br />

kontra<br />

RZS<br />

lek. med. Agnieszka<br />

Szumska-Olczak<br />

Oprócz leków hamujących TNF-<br />

-alfa (omówionych w poprzednim<br />

numerze „Farmacja i ja”)<br />

szeroko poruszano zagadnienia związane<br />

z leczeniem przy użyciu dwóch<br />

nowszych leków biologicznych: abataceptu<br />

i rituksymabu.<br />

ABATACEPT HAMUJE<br />

POSTĘP CHOROBY<br />

Abatacept to jedyny jak dotąd lek utrudniający<br />

przekazywanie informacji przez<br />

komórki prezentujące antygen limfocytom<br />

T podczas odpowiedzi immunologicznej<br />

(blokujący cząsteczki „sygnału<br />

drugiego”). Jest to białko złożone<br />

z zewnątrzkomórkowej domeny cząsteczki<br />

CTLA-4 i fragmentu Fc ludzkiej<br />

immunoglobuliny G1. Abatacept okazał<br />

się skuteczny u chorych na RZS – zmniejsza<br />

nasilenie objawów zapalenia i hamuje<br />

postęp zmian destrukcyjnych<br />

w stawach.<br />

Badania wykazały, że u 60,9% pacjentów<br />

leczonych lekiem w terapii skojarzonej<br />

z metotreksatem wystąpiła redukcja<br />

objawów klinicznych o co najmniej 20%<br />

w porównaniu z 35,5% pacjentów leczonych<br />

wyłącznie metotreksatem.<br />

Drugie badanie wykazało dodatkowo<br />

poprawę funkcjonowania fizycznego<br />

i mniejszy stopień uszkodzenia stawów<br />

po jednym roku leczenia.<br />

Mówiąc o nowoczesnym leczeniu reumatoidalnego<br />

zapalenia stawów coraz mocniej podkreśla się<br />

potrzebę agresywnej terapii i coraz częściej wymienia<br />

się tzw. leki biologiczne. Podejście takie<br />

przedstawiano także w trakcie 60. kongresu The<br />

European League Against Rheumatism (EULAR).<br />

RITUKSYMAB NA CIĘŻKIE<br />

POSTACIE RZS<br />

Kolejną terapią biologiczną jest zarejestrowany<br />

procedurą centralną w lipcu<br />

2006 r. rituksymab – chimeryczne przeciwciało<br />

przeciwko receptorowi CD20<br />

znajdującemu się na limfocytach B. Lek<br />

hamuje wytwarzanie autoprzeciwciał.<br />

Rituksymab stanowi całkowicie nowe<br />

podejście do leczenia RZS. Lek wiąże<br />

Rys. SPL/East News<br />

36 Farmacja i ja Wrzesień 2007


MEDYCYNA<br />

odkrycia<br />

się swoiście z antygenem CD-20, występującym<br />

na limfocytach B, uruchamiając<br />

mechanizmy układu odpornościowego<br />

prowadzące do zniszczenia pewnej<br />

grupy limfocytów B. Badania ostatnich<br />

lat pokazały, że to właśnie limfocyty B<br />

odgrywają kluczową rolę w immunopatogenezie<br />

RZS i między innymi aktywują<br />

układ immunologiczny po rozpoznaniu<br />

antygenu (rozpoczynają<br />

odpowiedź immunologiczną), wytwarzając<br />

przeciwciała skierowane przeciwko<br />

własnym białkom (czynnik reumatoidalny<br />

RF) oraz wytwarzając<br />

prozapalne cytokiny. Lek przerywa proces<br />

zapalny prowadzący do zaniku<br />

chrząstki stawowej i uszkodzenia tkanki<br />

kostnej.<br />

Wskazaniem do stosowania rituksymabu<br />

(łącznie z metotreksatem) jest ciężka<br />

postać RZS u dorosłych, u których zaobserwowano<br />

niedostateczną skuteczność<br />

bądź brak tolerancji na dotychczasową<br />

terapię, w tym również leków blokujących<br />

-alfa, zarówno in vitro, jak i in vivo. Hamuje<br />

wiązanie ludzkiego TNF-alfa do<br />

receptorów p55 i p75 na komórkach<br />

ludzkich i jest bardzo selektywne dla<br />

TNF-alfa.<br />

Poznanie patogenezy RZS, a przede wszystkim funkcji<br />

limfocytów T i B, makrofagów, monocytów, cytokin<br />

prozapalnych i przeciwzapalnych oraz metaloproteinaz,<br />

przyczyniło się do powstania nowej generacji leków<br />

– tzw. leków biologicznych.<br />

czynnik martwicy nowotworów (TNF).<br />

Uznano, że lek może być przydatny<br />

u chorych na reumatoidalne zapalenie<br />

stawów w aktywnym okresie choroby,<br />

gdy LMPZ i inhibitory TNF-alfa okazały<br />

się nieskuteczne. Znalazł on także<br />

zastosowanie w wielu innych chorobach<br />

o podłożu autoimmunologicznym.<br />

Jednakże szereg zagrożeń związanych<br />

z działaniem rituksymabu wymaga wyjątkowej<br />

ostrożności w podejmowaniu<br />

decyzji o jego zastosowaniu.<br />

ADALIMUMAB, CZYLI<br />

SIŁA PRZECIWCIAŁA<br />

Kolejną nowością jest cząstka D2E7<br />

(adalimumab), która jest rekombinowanym<br />

ludzkim przeciwciałem monoklonalnym<br />

anty-TNF-alfa. Posiada więc<br />

niską immunogenność przy zachowaniu<br />

dużych właściwości terapeutycznych:<br />

D2E7 aktywnie neutralizuje szerokie<br />

spektrum aktywności biologicznej TNF-<br />

W badaniach klinicznych wykazano,<br />

że D2E7 podawany podskórnie w odstępach<br />

2-tygodniowych, w skojarzeniu<br />

z MTX, skutecznie hamuje objawy zapalenia<br />

stawów. Terapia skojarzona<br />

powodowała u 2/3 pacjentów co najmniej<br />

20% redukcję objawów po 6 miesiącach<br />

leczenia. Po roku leczenia zaobserwowano<br />

także mniej uszkodzeń stawów<br />

i mniejszą redukcję funkcjonowania<br />

fizycznego w porównaniu do chorych<br />

leczonych wyłącznie metotreksatem.<br />

Dodatkowo u 62% pacjentów, którzy<br />

wcześniej nie przyjmowali metotreksatu<br />

zaobserwowano redukcję objawów<br />

klinicznych o 50%. Wykazano ponadto,<br />

że u chorych leczonych D2E7 poziom<br />

metaloproteinaz w surowicy (MPP1<br />

i MPP3) obniżył się o 50% w porównaniu<br />

z wartościami wyjściowymi. W długotrwałych<br />

obserwacjach większość<br />

pacjentów kontynuowała leczenie, co<br />

przemawia za dużym bezpieczeństwem<br />

leku.<br />

W trakcie 60. kongresu EULAR ogłoszono<br />

wyniki trzech kolejnych badań<br />

nad adalimumabem. Dowodzą one, że<br />

pacjenci z reumatoidalnym zapaleniem<br />

stawów leczeni preparatem byli dłużej<br />

zdolni do pracy, mieli mniejszą liczbę<br />

nieobecności, a przy tym zauważali<br />

większe postępy w swoich osiągnięciach<br />

zawodowych.<br />

Bliżej przedstawię wyniki jednego badania<br />

poprowadzonego pod nazwą<br />

Zapobieganie Niezdolności do Pracy<br />

(PROWD). Badanie analizowało wpływ<br />

terapii kombinowanej na czas trwania<br />

pracy pacjentów z reumatoidalnym<br />

zapaleniem stawów. Było to pierwsze<br />

badanie prospektywne, kontrolowane<br />

placebo, w którym jako punkt końcowy<br />

przyjęto pomiar zdolności do pracy.<br />

Badanie PROWD wykazało, że utratę<br />

pracy lub zagrożenie utratą pracy odnotowało,<br />

po 56 tygodniach, znacznie<br />

więcej pacjentów zażywających sam<br />

metotreksat niż leczonych kombinacją<br />

cząstek adalimumab plus metotreksat.<br />

Wyniki te są istotne o tyle, że reumatoidalne<br />

zapalenie stawów jest jedną z najpowszechniejszych<br />

przyczyn niezdolności<br />

do pracy w krajach Europy<br />

Zachodniej.<br />

OBIECUJĄCE POSTĘPY<br />

Inną formą neutralizowania TNF-alfa<br />

są próby wprowadzenia do leczenia RZS<br />

inhibiotorów enzymu konwertującego<br />

TNF-alfa (TACE – tumor necrosis converting<br />

enzyme). TACE jest metaloproteiną, która<br />

posiada prekursor (26 Kda) wiążący<br />

TNF-alfa na błonie komórkowej (pro-<br />

-TNF-alfa) do rozpuszczalnego komponentu.<br />

W badaniach klinicznych znajduje<br />

się obecnie szereg doustnych,<br />

biologicznie czynnych, selektywnych<br />

inhibitorów TACE. Inhibitory te blokują<br />

mediowany przez TACE proces<br />

przekształcenia pro-TNF-alfa i są w stanie<br />

hamować produkcję TNF. Wykazano<br />

wysoką skuteczność inhibitorów<br />

TACE, związaną przypuszczalnie z wysoką<br />

penetracją do miejsc produkcji<br />

TNF-alfa.<br />

Aktualnie prowadzone są również badania<br />

nad zastosowaniem w leczeniu<br />

RZS ludzkich przeciwciał monoklonalnych<br />

do receptora dla IL-6 (anti-IL-<br />

-6R). IL-6 jest cytokiną o szerokim<br />

spektrum aktywności biologicznej.<br />

Indukuje one różnicowanie szeregu<br />

typów komórek T i B, monocytów, fibroblastów,<br />

keratocytów, komórek śródbłonka,<br />

komórek mesengialnych i płytek<br />

krwi. IL-6 indukuje hepatocyty do<br />

produkcji białek ostrej fazy (CRP, SAA,<br />

fibrynogen, alfa 1-antytrypsyna), ponadto<br />

aktywuje osteoklasty, prowadząc<br />

do resorbcji kości. W badaniach klinicznych<br />

nad skutecznością i bezpieczeństwem<br />

stosowania ludzkich przeciwciał<br />

monoklonalnych do receptora IL-6<br />

wykazano ich wysoką skuteczność w leczeniu<br />

aktywnych postaci RZS. Odległe<br />

wyniki tej metody leczenia nie są dokładnie<br />

sprecyzowane.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

37


LIFESTYLE<br />

rozmowa<br />

Piłka<br />

wyzwala emocje<br />

Umie mówić wtedy, kiedy nam, kibicom, brakuje słów.<br />

Choć mowa to jego żywioł, milknie, gdy dochodzi<br />

do dramatycznych wydarzeń. Dariusz Szpakowski<br />

z najsilniejszymi emocjami woli nas zostawiać sam na sam.<br />

Farmacja i ja: Właśnie wrócił Pan<br />

z wakacji...<br />

Dariusz Szpakowski: Tak, byliśmy<br />

z rodziną nad morzem. Jest takie miejsce<br />

w Dębkach, do którego jeździmy od lat,<br />

spędzając tam dwa, trzy tygodnie. Polskie<br />

wybrzeże ma niepowtarzalny urok, a do<br />

spędzania urlopów zagranicą mi niespieszno,<br />

ponieważ moje życie zawodowe w dużej<br />

mierze wiąże się z wyjazdami.<br />

Pańska praca jest trudna. Zły komentator<br />

psuje najlepsze widowisko,<br />

ale dobry potrafi pomóc kibicom odnaleźć<br />

żywiołowość emocji. Podczas<br />

oglądania relacji sportowych ludzie<br />

krzyczą, płaczą, tańczą z radości<br />

– i w dużej mierze od komentatora<br />

zależy, czy sobie na to pozwolą.<br />

Porównuję moje zadanie do roli kucharza,<br />

który doprawia gotowe potrawy. Nie może<br />

dodać ani za dużo przypraw, ani za mało.<br />

Dziś każdy kibic może w kilka sekund<br />

odnaleźć w internecie informacje o ulubionym<br />

sportowcu lub klubie – gdzie kto<br />

grał, ile ma lat, jak zaczął karierę. Moim<br />

zadaniem nie jest więc zasypywanie widzów<br />

samymi danymi statystycznymi, a wyszukiwanie<br />

dla nich ciekawostek, których<br />

nie znajdą w sieci. Korzystam z własnego,<br />

archiwum europejskich książek i encyklopedii<br />

sportowych oraz z doniesień<br />

prasowych z danego kraju.<br />

Gdy zdarza się na przykład, że polska<br />

reprezentacja gra z reprezentacją kraju,<br />

którego języka nie znam, korzystam z pomocy<br />

znajomych, którzy tam mieszkają<br />

i z prasowych doniesień wybieram rodzynki<br />

dla polskich kibiców. Tak odszukałem<br />

na przykład opowieść o wybitnym brazylijskim<br />

piłkarzu Ronaldinho, który<br />

zachwyca bardzo dobrą techniką gry. Skąd<br />

u niego te umiejętności? Gdy był dzieckiem,<br />

dostał od ojca piłkę, jednak przegryzł<br />

ją pies. Rodzina nie była zamożna, więc<br />

ojciec kupił mu nową, ale zapowiedział,<br />

że to ostatnia i musi uważać na psa. Ronaldinho<br />

nauczył się żonglować i wprost<br />

tańczyć z tą piłką, trenując w ogrodzie<br />

z jednym najgroźniejszych przeciwników,<br />

jakich kiedykolwiek spotkał.<br />

Szeroka wiedza zarówno o sporcie,<br />

jak i ludziach, by wiedzieć, czym<br />

można zainteresować kibiców, to<br />

tylko część sekretu komentatora.<br />

Jakie jeszcze cechy charakteru czy<br />

umiejętności trzeba posiąść, aby<br />

zdobyć uznanie publiczności?<br />

Wyczucie. Nawet z opowiadaniem ciekawostek<br />

nie można przesadzić. Trzeba<br />

wiedzieć, w którym momencie widzowi<br />

przeszkadzać. Komentator nie powinien<br />

zakłócać odbioru widowiska. Szybko<br />

nauczyłem się, że najlepszą reakcją na<br />

bramkę jest... cisza. To wyjątkowy moment,<br />

który kibice przeżywają indywidualnie<br />

i najlepiej w niego nie ingerować.<br />

Myślę też, że komentator musi mieć dobry<br />

głos. Nie da się być dobrym komentatorem<br />

sportowym, nie posiadając frapującego,<br />

rozpoznawalnego głosu. Kolejna rzecz to<br />

po prostu dobry warsztat. Uważam, że<br />

nie ma lepszej szkoły niż radio. Mieliśmy<br />

z Włodkiem Szaranowiczem to szczęście,<br />

że podczas pracy w Polskim Radio spotkaliśmy<br />

wspaniałego nauczyciela, Bogdana<br />

Tuszyńskiego. Do dziś, gdy przygotowuję<br />

się do komentowania ważnego<br />

wydarzenia, proszę go o radę i cieszę się,<br />

że potrafi pokazać mi niedociągnięcia.<br />

Oczywiście błędy będę popełniał zawsze,<br />

mówimy przecież o komentowaniu wydarzeń<br />

na żywo, nie mam napisanego<br />

tekstu na kartce i zapewne jeszcze nie raz<br />

się pomylę.<br />

Według mnie sens dobrej pracy komentatora<br />

polega przede wszystkim na posiadaniu<br />

pewnej wrażliwości.<br />

Co ma Pan na myśli?<br />

Widowiska sportowego nie da się komentować<br />

bez zangażowania. Nie można stać<br />

z boku i opowiadać widzom anegdotek.<br />

Pamiętam wiele chwil, kiedy będąc na<br />

antenie, czułem się wzruszony i nie ukrywałem<br />

tego. Komentowałem osiem finałów<br />

mistrzostw świata w piłce nożnej, a do<br />

dziś pamiętam te pierwsze w TVP i moje<br />

wielkie emocje, gdy Włodzimierz Smolarek<br />

strzelił bramkę.<br />

Podobnie czułem się, gdy po 16 latach<br />

przerwy polska reprezentacja awansowała<br />

do finałów w Korei i Japonii, wygrywając<br />

mecz z Norwegią. To była eksplozja<br />

radości. Podczas relacji na żywo kibice<br />

mogli zobaczyć, jak piłkarz Tomasz Iwan<br />

polewa mnie szampanem. Takich momentów<br />

nie da się „zagrać”. W komentowaniu<br />

widowisk sportowych nie ma niczego<br />

z aktorstwa. Kiedyś wystąpiłem<br />

gościnnie w serialu Klan, miałem zagrać<br />

komentatora, który cieszy się, że Polacy<br />

zdobywają mistrzostwa świata. Było to<br />

dla mnie bardzo trudne zadanie. Podobnie<br />

jest, gdy wraz z Włodkiem Szaranowiczem<br />

nagrywamy komentarze do gry<br />

komputerowej FIFA. Muszę się naprawdę<br />

starać i wyobrażać prawdziwe mecze, żeby<br />

brzmiało to autentycznie.<br />

Co jest złym snem komentatora?<br />

Relacja na żywo, gdy wiatr porwał<br />

wszystkie notatki?<br />

Nie, największym koszmarem jest brak<br />

połączenia ze studiem. Podczas jednego<br />

z meczów usłyszałam nagle głos z warszawskiego<br />

studio: „O, wreszcie jesteś, od<br />

kilkunastu minut puszczamy widzom<br />

muzykę i podajemy wynik!”. Zmartwiałem,<br />

gdy dotarło do mnie, że kibice nie<br />

słyszeli moich wypowiedzi, mam zacząć<br />

od początku, gdy trwa druga połowa,<br />

streścić dotychczasowe wydarzenia i w ciągu<br />

kilku sekund zbudować atmosferę do<br />

bieżących wydarzeń. Mogłoby się wyda-<br />

38 Farmacja i ja Wrzesień 2007


LIFESTYLE<br />

rozmowa<br />

wać, że z czasem człowiek przyzwyczaja<br />

się do stresu, improwizacji, kłopotów<br />

technicznych. Ale to nie jest tak. Im dłużej<br />

pracuję na antenie, tym bardziej zdaję<br />

sobie sprawę z odpowiedzialności przed<br />

widzami. Oni mają prawo oczekiwać ode<br />

mnie wiele, a ja nie mogę zawieść pokładanego<br />

we mnie zaufania.<br />

Dariusz Szpakowski.<br />

Najbardziej znany<br />

polski komentator<br />

i dziennikarz<br />

sportowy. Znawca<br />

piłki nożnej.<br />

Ma Pan możliwość spotkań z niezwykłymi<br />

osobowościami. Kto z polskich<br />

sportowców zrobił na Panu<br />

największe wrażenie?<br />

Jednym z powodów, dla których ludzie<br />

lubią oglądać zawody sportowe, jest możliwość<br />

obserwowania postaci wybitnych.<br />

Nie potrafię wyliczyć wszystkich, którzy<br />

zrobili na mnie wrażenie. Choćby Irena<br />

Szewińska, Teresa Sukniewicz, Kazimierz<br />

Górski, Włodzimierz Lubański, Kazimierz<br />

Dejna... Krótkie chwile wywiadów z nimi<br />

są trudne do przekazania, bo na ogół<br />

związane z kontekstem wydarzeń. Podczas<br />

olimpiady w Sydney po chodzie na<br />

20 kilometrów podszedłem do Roberta<br />

Korzeniowskiego. Podczas rozmowy zjawił<br />

się przy nas trener i krzyknął, iż pierwszy<br />

na mecie Meksykanin jest zdyskwalifikowany<br />

– Robert został mistrzem<br />

olimpijskim! Zarejestrowaliśmy moment<br />

niekłamanej radości sportowca.<br />

Cenię Adama Małysza za to, że potrafił<br />

na nowo odnaleźć energię do skakania,<br />

bo pamiętam, jak mówił zrezygnowany<br />

podczas igrzysk olimpijskich w Nagano,<br />

że chce zakończyć karierę. Imponuje mi<br />

postawa Otylii Jędrzejczak, która poznała<br />

niebo i piekło, a mimo to powróciła<br />

do sportu. Nie zapomnę spotkania z Pelem<br />

ani Ronaldhinio. Zabawne było<br />

spotkanie z Beckhamem. Na hotelowym<br />

basenie zapytałem, czy mogę zrobić sobie<br />

zdjęcie z idolem młodego pokolenia,<br />

mimo że ma na sobie tylko kąpielówki.<br />

Odparł, że ponieważ ja mam na sobie<br />

taki sam strój, nie widzi problemu.<br />

Dlaczego, według Pana, ludzie tak<br />

emocjonują się sportem? Co jest<br />

w nim takiego, co przyciąga?<br />

To możliwość obserwowania mistrzów,<br />

okazja do podziwiania tych, którzy docierają<br />

do granic wytrzymałości ludzkiego<br />

organizmu. Patrząc na sportowców,<br />

widzimy też coś, co w codziennym życiu<br />

rzadko się zdarza: niekłamane wybuchy<br />

emocji. Zawodnicy płaczą ze szczęścia,<br />

odbierając nagrodę, lub krzyczą ze złości,<br />

gdy coś im nie wyjdzie. Myślę również,<br />

że kibicowanie daje mnóstwo radości,<br />

ponieważ budzi poczucie wspólnoty.<br />

W dobie globalizacji to jedna z niewielu<br />

okazji, by poczuć narodową jedność i dumę.<br />

Polscy kibice mają jeszcze wiele takich<br />

chwil przed sobą.<br />

Rozmawiała Sylwia Skorstad<br />

Fot. SGM, stylizacja Dorota Sadoch<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

39


LIFESTYLE<br />

psychologia<br />

Gdy praca<br />

przestaje cieszyć<br />

Wraz z nabywaniem doświadczenia<br />

zawodowego, paradoksalnie, może pojawić się<br />

znużenie i zmęczenie obowiązkami<br />

zawodowymi. Co można zrobić, by nadal<br />

czerpać z pracy satysfakcję?<br />

Swoją zawodową karierę zaczynamy<br />

pełni entuzjazmu i zapału. Wyobrażamy<br />

sobie, że zawód, który<br />

wybraliśmy będzie spełniał nasze oczekiwania:<br />

da nam szansę na rozwój, satysfakcję<br />

zawodową, dobre warunki<br />

finansowe. Czasami jednak po kilku<br />

latach okazuje się, że rzeczywistość rozmija<br />

się z oczekiwaniami. Możliwości<br />

szkolenia są mniejsze niż przewidywaliśmy,<br />

codzienne obowiązki są monotonne,<br />

droga awansu – zamknięta. Pojawiają<br />

się myśli: „To tak ma wyglądać<br />

moja praca aż do emerytury?”, „Dłużej<br />

tego nie wytrzymam”. To pierwsze oznaki<br />

wypalenia zawodowego.<br />

WYPALENIE<br />

– CO TO TAKIEGO?<br />

Jednym z pierwszych objawów wypalenia<br />

jest spadek satysfakcji z wykonywanych<br />

obowiązków. To, co dotychczas<br />

sprawiało radość, zaczyna nudzić. Nie<br />

cieszy nas spotkanie z pacjentami, przygotowywanie<br />

leków to coś, od czego<br />

zaczynamy uciekać. Patrzymy na wydawanie<br />

medykamentów jak na najbardziej<br />

banalną czynność świata.<br />

Kolejną oznaką jest dystansowanie się<br />

wobec pacjentów. Nie wczuwamy się<br />

już w ich sytuację, nie zaczynamy przyjacielskich<br />

pogawędek. Jednym słowem<br />

– zaczynamy traktować pacjentów chłodniej<br />

niż dotychczas. Profesjonalnie,<br />

grzecznie, ale bez przesadnej życzliwości.<br />

Odcinamy się od ludzi, nie chcemy<br />

wysłuchiwać ich problemów, drażnią<br />

nas ich pytania.<br />

Innym objawem wypalenia zawodowego<br />

jest wyczerpanie emocjonalne. Chroniczny<br />

stres towarzyszący pracy sprawia,<br />

że przestajemy sobie radzić z emocjami.<br />

Pojawia się drażliwość, nadwrażliwość,<br />

zbyt gwałtowne reakcje na błahe nawet<br />

sytuacje. Nasz stan emocjonalny wpływa<br />

z kolei na inne sfery życia – relacje<br />

z rodziną, przyjaciółmi, zaangażowanie<br />

w sprawy pozazawodowe.<br />

Przemęczenie emocjonalne nie pozostaje<br />

bez wpływu na nasz stan fizyczny.<br />

Mamy trudności z zasypianiem, cierpimy<br />

na napięciowe bóle głowy, dolegliwości<br />

żołądkowe czy bolesność kręgosłupa<br />

i karku. Jeżeli w porę nie<br />

zareagujemy na te somatyczne objawy<br />

Rys. Getty Images/FPM<br />

40 Farmacja i ja Wrzesień 2007


LIFESTYLE<br />

psychologia<br />

niechęci do pracy zamienią się one<br />

w konkretną chorobę, która – na zasadzie<br />

błędnego koła – stanie się i przyczyną,<br />

i skutkiem wypalenia zawodowego. Praca<br />

będzie powodem występowania objawów<br />

chorobowych, a jednocześnie<br />

objawy chorobowe pozwolą na unikanie<br />

nielubianej pracy.<br />

Wypalenie zawodowe wiąże się także<br />

z poczuciem własnej niekompetencji.<br />

Człowiekowi zniechęconemu do pracy<br />

wydaje się, że nie jest dobrym pracownikiem,<br />

ponieważ nie czuje ani radości<br />

z pracy, ani nie jest w nią zaangażowany.<br />

Wydaje mu się, że to, co robi, mógłby<br />

robić ktokolwiek inny.<br />

KTO SIĘ SPALA<br />

NAJSZYBCIEJ?<br />

Wypalenie zawodowe zwykle dotyka<br />

osoby, których praca jest związana z kontaktem<br />

z ludźmi, z niesieniem im pomocy<br />

i wsparcia. Szybko mogą więc ulec<br />

wypaleniu lekarze, pielęgniarki, personel<br />

medyczny, farmaceuci, terapeuci,<br />

pracownicy socjalni, nauczyciele. Dlaczego<br />

oni? Bo właśnie w pracy z ludźmi<br />

często doświadczają uczucia bezradności,<br />

poczucia, że problemy podopiecznych<br />

ich przerastają, że frustracja pacjenta<br />

staje się ich frustracją.<br />

Syndromowi wypalenia zawodowego<br />

ulegają zarówno ci, którzy rozpoczynają<br />

pracę zawodową z wysokim poziomem<br />

zaangażowania, jak i doświadczeni,<br />

wieloletni pracownicy. Dla młodych<br />

zapaleńców bolesne jest zderzenie z nieco<br />

przyszarzałą codziennością, gdy mija<br />

radość i zapał związany z objęciem nowej<br />

posady, przychodzi znużenie i zniechęcenie.<br />

Dla wieloletnich pracowników<br />

frustrująca może być codzienna rutyna,<br />

niemożność zawodowego rozwoju,<br />

awansu, poprawienia swojej sytuacji<br />

materialnej.<br />

Innymi cechami prowadzącymi do tego<br />

syndromu są ambicja i perfekcjonizm.<br />

Im wyżej postawiona poprzeczka, tym<br />

większa szansa, że nie uda nam się sprostać<br />

oczekiwaniom. Okazuje się, że<br />

w pracy nie jesteśmy tak wybitni, wydajni<br />

i kreatywni, jak chcielibyśmy być.<br />

Owocuje to stresem i zniechęceniem.<br />

Osoby dotknięte syndromem wypalenia<br />

zawodowego często mają problemy<br />

w kontaktach międzyludzkich – nie<br />

potrafią korzystać ze wsparcia innych,<br />

dzielić się zmartwieniami, prosić o udzielenie<br />

pomocy i jej przyjmować. Osoby<br />

te nie dają sobie prawa do popełnienia<br />

błędu, do słabości, odpoczynku.<br />

Wypalenie zawodowe nie tylko utrudnia<br />

nam pracę. Zagraża także naszemu samopoczuciu<br />

i zdrowiu. Dlatego warto<br />

słuchać sygnałów płynących z organizmu<br />

i reagować na pierwsze z nich.<br />

ZANIM POJAWI SIĘ<br />

WYPALENIE<br />

Przed pojawieniem się syndromu wypalenia<br />

zawodowego chroni nas przede<br />

wszystkim świadomość, że… taki syndrom<br />

istnieje. Kiedy czujemy się wciąż<br />

zmęczeni, zniechęceni, reagujemy drażliwością<br />

na najbardziej błahe problemy<br />

i nie chcemy myśleć ani mówić o życiu<br />

zawodowym, jest to wskazówka, by<br />

baczniej przyjrzeć się temu, jak czujemy<br />

się w pracy. Czy jesteśmy z niej zadowoleni?<br />

Czy idziemy do pracy z radością?<br />

A może nasza profesja stała się już tylko<br />

przykrym obowiązkiem?<br />

Poza objawami psychicznymi warto<br />

przypatrywać się także kondycji ciała.<br />

Temu, jak sypiamy, czy mamy apetyt,<br />

czy zmieniły się nasze potrzeby seksualne.<br />

Czy po stresującym dniu czujemy<br />

ból lub napięcie mięśniowe? Może częściej<br />

łapią nas infekcje?<br />

By nie ulec wypaleniu, musimy także<br />

wyznaczyć konkretną granicę pomiędzy<br />

pracą a życiem osobistym. Sprawy związane<br />

z pracą powinnyśmy zostawiać za<br />

progiem domu. Po pracy konieczne jest<br />

wyznaczenie czasu na odpoczynek, relaks,<br />

uprawianie sportu. Dbałość o regenerowanie<br />

sił powinna być tak samo<br />

istotną częścią dnia, jak praca czy sen.<br />

Dlatego warto rozwijać sposoby radzenia<br />

sobie ze stresem, trenować trudną<br />

sztukę odpoczywania.<br />

Wzmacniająco działa także korzystanie<br />

ze wsparcia społecznego. Zwykłe spotkanie<br />

ze znajomymi, rozmowa z przyjacielem<br />

lub wyżalenie się mężowi<br />

czy żonie może podziałać oczyszczająco,<br />

dać nam poczucie, że jesteśmy rozumiani.<br />

Poza tym przy bliskich osobach<br />

możemy pozwolić sobie na zwierzenie<br />

się z własnych słabości, przyznać do<br />

popełnionych błędów, a jednocześnie<br />

oczekiwać wsparcia (w pracy w takiej<br />

sytuacji bylibyśmy poddani ocenie,<br />

a raczej krytyce).<br />

Warto także przemyśleć własne nastawienie<br />

i przekonania dotyczące pracy.<br />

Jakie mamy oczekiwania wobec miejsca<br />

pracy i czy są one możliwe do spełnienia?<br />

Czy rzeczywiście nie możemy uzyskać<br />

w firmie takiej zmiany warunków, by<br />

czuć się bardziej komfortowo? Jak postrzegamy<br />

siebie jako pracownika? Czy<br />

nie wymagamy od siebie zbyt wiele, nie<br />

chcemy być idealnymi specjalistami,<br />

rodzicami, partnerami?<br />

To nieprawda, że syndrom wypalenia zawodowego dotyka<br />

tylko ludzi związanych z pomocą socjalną oraz pracujących<br />

po kilkanaście godzin dziennie pracowników wielkich korporacji.<br />

Jego ofiarą może paść każdy, szczególnie gdy nie widzi szans<br />

dalszego rozwoju.<br />

Warto przemyśleć te sprawy i zrewidować<br />

swoje przekonania tak, aby łatwiej<br />

nam się z nimi żyło. Ochroną przed<br />

wypaleniem zawodowym jest w końcu<br />

aktywna postawa wobec pracy. Dokształcanie<br />

się, codzienne szukanie sposobów<br />

na to, by unikać rutyny, i kreatywne<br />

podchodzenie do pojawiających się na<br />

naszej drodze wyzwań sprawią, że nie<br />

damy się zniechęceniu. Unikniemy nudy,<br />

jeśli będziemy starali się utrzymywać<br />

zaangażowaną postawę wobec swojego<br />

zawodu i patrzeć na znane już problemy<br />

świeżym okiem.<br />

Chodzenie do pracy z radością nie jest<br />

takie łatwe, skoro mamy do przepracowania<br />

kilkadziesiąt lat. Ale nie znaczy<br />

to, że musimy ulec wypaleniu zawodowemu.<br />

Jest bowiem szereg sposobów, by<br />

mu zapobiegać. A najważniejszy z nich<br />

to świadomość, że taki syndrom istnieje<br />

i może nas dotknąć.<br />

Lena Zawadzka<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

41


LIFESTYLE<br />

dieta<br />

Żywieniowe<br />

grzechy Polaków<br />

Izabela Wołodkiewicz<br />

Jest dietetykiem,<br />

pracuje w Centrum<br />

Diagnostyki Medycznej<br />

i Hematologii „BIOS”<br />

w Warszawie.<br />

Efekty złych nawyków żywieniowych nie dadzą znać o sobie<br />

natychmiast. Jednakże grzechy popełniane w żywieniu nie<br />

będą nam darowane i prędzej czy później przyjdzie nam za<br />

nie zapłacić. Poznajmy występki, by móc jak najszybciej<br />

wstąpić na ścieżkę solennej poprawy.<br />

Dieta przeważnie kojarzona jest<br />

z odmawianiem sobie nadmiaru<br />

potraw. Ale to tylko jedna strona<br />

medalu. Znacznie większym grzechem<br />

jest jedzenie nawet umiarkowanych ilości,<br />

ale produktów źle przygotowanych, nieodpowiednio<br />

zestawionych lub spożywanych<br />

w złych proporcjach.<br />

1<br />

SPOŻYWANIE<br />

W NADMIARZE TŁUSZCZÓW<br />

UTWARDZANYCH<br />

Tłuszcze spożywcze dzielimy na roślinne<br />

i zwierzęce. Do pierwszej grupy zaliczamy<br />

oleje, margaryny, do drugiej – masło,<br />

smalec i łój.<br />

W prawidłowej diecie powinny przeważać<br />

tłuszcze roślinne, które jemy na surowo,<br />

czyli nie poddając ich obróbce termicznej<br />

(smażeniu). W naszej kuchni powinny<br />

więc znaleźć się: oliwa z oliwek, olej<br />

rzepakowy niskoerukowy, sojowy, lniany,<br />

sezamowy, z wiesiołka. Są to oleje o długim<br />

łańcuchu węglowym z kilkoma<br />

wiązaniami podwójnymi (jedynie kwasy<br />

tłuszczowe oliwy z oliwek mają jedno<br />

wiązanie podwójne).<br />

Od tego, w jaki sposób się<br />

odżywiamy, zależy jakość<br />

naszego życia. Prawidłowa<br />

dieta sprawi, że będziemy<br />

w pełni sił witalnych,<br />

energiczni, zdrowi<br />

i zadowoleni z życia<br />

– niewłaściwa może<br />

doprowadzić do poważnych<br />

schorzeń.<br />

Już od dawna zauważono wyraźny wzrost<br />

spożycia tłuszczów roślinnych w dietach<br />

Polaków. Badania dowiodły jednak, że<br />

są to – niestety – tłuszcze spożywane<br />

w postaci niekorzystnych dla zdrowia<br />

margaryn. Margaryny produkuje się<br />

z olejów roślinnych poddanych uwodornieniu.<br />

Tłuszcze utwardzane można<br />

podzielić na widoczne (margaryny) i niewidoczne<br />

(wypieki cukiernicze, ciasta,<br />

ciastka, batony, wafelki i niektóre wyroby<br />

czekoladowe). Takie tłuszcze znajdują się<br />

też w produktach przetworzonych, np.<br />

tzw. gorących kubkach.<br />

Kwasy tłuszczowe o konfiguracji trans<br />

spożywane w nadmiarze mogą powodować<br />

podnoszenie w osoczu krwi stężenia cholesterolu<br />

całkowitego oraz cholesterolu<br />

LDL, obniżają HDL, mogą podwyższać<br />

poziom insuliny we krwi i zaburzać czynność<br />

układu immunologicznego. Kwasy<br />

tłuszczowe trans podnoszą także stężenie<br />

trójglicerydów, które są odpowiedzialne<br />

za tworzenie zakrzepów w żyłach.<br />

2SPOŻYWANIE<br />

W NADMIARZE PRODUKTÓW<br />

ZAWIERAJĄCYCH CUKIER<br />

Gdy jesteśmy głodni, organizm domaga<br />

się pożywienia, które zostanie szybko<br />

wchłonięte, powodując wzrost poziomu<br />

cukru (natychmiastowy zastrzyk energii).<br />

W takiej sytuacji mamy ochotę na coś<br />

słodkiego. Nieszczęście polega na tym,<br />

że w dzisiejszych czasach wszędzie mamy<br />

dostęp do tego typu żywności: batonów,<br />

wafelków, jogurtów, serków, słodkich<br />

napojów. A skoro są łatwo dostępne, korzystamy<br />

z nich. Jednak poziom cukru<br />

szybko podniesiony w organizmie przez<br />

spożycie np. batonika równie szybko<br />

opada i koło się zamyka. Znów jesteśmy<br />

głodni. Takie sposoby na zabijanie głodu<br />

w ciągu dnia mogą grozić zachorowaniem<br />

na cukrzycę, a także spowodować szybkie<br />

przybieranie na wadze. Nadmiar cukrów<br />

w diecie przyczynia się do wyższego poziomu<br />

trójglicerydów, co może doprowadzić<br />

do miażdżycy. Oprócz kalorycznego<br />

cukru, takie produkty zawierają<br />

również dość dużą ilość tłuszczu.<br />

3SPOŻYWANIE<br />

W NADMIARZE PRODUKTÓW<br />

Z OCZYSZCZONEGO ZIARNA<br />

Produkty oczyszczone to między innymi<br />

białe pieczywo, bułki, wypieki cukiernicze,<br />

ciasta, ciasteczka, ryż biały, makaron ze<br />

zwykłej pszenicy. Spożywanie wymienionych<br />

produktów powoduje podniesienie<br />

poziomu cukru w organizmie, a następnie<br />

Fot. Archiwum Medi Press, archiwum prywatne<br />

42 Farmacja i ja Wrzesień 2007


duży wyrzut insuliny. Zwiększamy w ten<br />

sposób ryzyko powstania otyłości i zachorowania<br />

na cukrzycę. Są to choroby dietozależne,<br />

tj. w dużym stopniu skojarzone<br />

ze złymi nawykami żywieniowymi. Produkty<br />

oczyszczone pozbawione są także<br />

naturalnych witamin, przede wszystkim<br />

z grupy B, a także minerałów. Poza tym<br />

jest w nich bardzo mało błonnika, jeśli<br />

więc staną się głównym składnikiem diety<br />

(białe pieczywo), grozi to pojawieniem<br />

się problemów jelitowych – brak błonnika<br />

sprzyja bowiem powstawaniu zaparć.<br />

5<br />

4SPOŻYWANIE<br />

W WIĘKSZOŚCI PRODUKTÓW<br />

PRZETWORZONYCH<br />

W krajach uprzemysłowionych rozwija się<br />

konsumpcja żywności wygodnej. Żywność<br />

wygodna to taka, którą można w krótkim<br />

czasie przygotować do jedzenia: gotowa do<br />

podgrzania, której termin trwałości jest<br />

długi. Niewątpliwie ułatwia to życie, szczególnie<br />

wtedy, gdy praca zajmuje nam większość<br />

dnia. Odżywianie się w ten sposób<br />

ma jednak złe strony. Dlaczego? Taka żywność<br />

jest poddana obróbce termicznej, co<br />

oznacza, że większość witamin, bardzo<br />

wrażliwych na wysokie temperatury, po<br />

prostu ginie. Staje się więc uboższą wersją<br />

naturalnego produktu. Producenci często<br />

starają się nadrobić te braki, dodając sztuczne<br />

barwniki i wzmacniacze smaków. Tym<br />

sposobem zjadamy duże ilości sztucznych<br />

6<br />

dodatków. Konserwanty natomiast dodaje<br />

się do żywności, która powinna mieć dłuższy<br />

okres przydatności do spożycia. Codzienna<br />

dieta złożona z produktów przetworzonych,<br />

grozi niedoborami<br />

witaminowymi i mineralnymi w organizmie.<br />

ZŁY ROZKŁAD POSIŁKÓW<br />

W CIĄGU DNIA I POŚPIECH<br />

W JEDZENIU<br />

Wielu Polaków jest zapracowanych. Posiłki<br />

jemy wtedy, gdy czas na to pozwala.<br />

Cierpią na tym całe rodziny, które muszą<br />

się przystosować do tego, że najważniejszy<br />

i najobfitszy posiłek jest spożywany<br />

późnym wieczorem, tuż przed snem.<br />

Zegar biologiczny organizmu o tej porze<br />

się wycisza i zmniejsza wydzielanie soków<br />

trawiennych, a tu nagle pojawia się dawka<br />

ciężkostrawnego posiłku.<br />

Inne nacje – Francuzi, Włosi i Hiszpanie<br />

– co prawda jedzą ostatni posiłek bardzo<br />

późno, lecz w ich diecie dominują produkty<br />

lekkostrawne. Przede wszystkim są to<br />

świeże warzywa, owoce i oliwy. Posiłki spożywane<br />

są spokojnie i przez długi czas.<br />

Konsekwencją pośpiesznego jedzenia dużej<br />

ilości żywności w jednym posiłku może<br />

być nadmierne rozciąganie ścian żołądka,<br />

co prowadzi do gorszego trawienia i wchłaniania<br />

oraz do dyspepsji żołądkowych.<br />

LIFESTYLE<br />

dieta<br />

NIEODPOWIEDNIA OBRÓBKA<br />

KULINARNA<br />

Obiad przeciętnego Polaka składa się<br />

z produktów gotowanych i smażonych,<br />

a co gorsza panierowanych i smażonych.<br />

Należy podkreślić, że tłuszcze (szczególnie<br />

te, które zawierają kwasy tłuszczowe<br />

z większą ilością podwójnych wiązań)<br />

poddane obróbce w wysokiej temperaturze<br />

(smażenie, grillowanie) ulegają<br />

niekorzystnym zmianom, m.in. oksydacji<br />

i polimeryzacji. Może to powodować<br />

straty witamin rozpuszczalnych w tłuszczach,<br />

straty NNKT (niezbędnych nienasyconych<br />

kwasów tłuszczowych) oraz<br />

wzrost zawartości nadtlenków, powstawanie<br />

polimerów. Niekorzystne produkty<br />

polimeryzacji i oksydacji mogą np.<br />

uszkodzić błony komórkowe, unieczynnić<br />

enzymy, przyczynić się do rozwoju<br />

miażdżycy i nowotworów.<br />

Długie gotowanie w dużej ilości wody<br />

powoduje natomiast straty witamin roz-<br />

w 7puszczalnych wodzie.<br />

BRAK WARZYW I OWOCÓW<br />

Warzywa i owoce surowe powinny znaleźć<br />

się w każdym posiłku. Są one niskokaloryczne,<br />

zawierają cenne naturalne witaminy,<br />

minerały, błonnik, wodę i substancje<br />

chroniące organizm przed<br />

szkodliwymi czynnikami, takimi jak:<br />

toksyny, azotany, pestycydy, metale i inne.<br />

Nigdzie nie znajdziemy tyle antyoksydantów<br />

co w warzywach i owocach. Powinniśmy<br />

nauczyć się wykorzystywać<br />

sezonowość naszego klimatu i korzystać<br />

z tego, co daje natura. Obróbka wstępna<br />

warzyw (mycie, obieranie, krojenie), na<br />

pewno zajmuje więcej czasu niż przygotowanie<br />

już częściowo przetworzonej<br />

żywności, ale należy uświadomić sobie,<br />

że robimy to dla swojego zdrowia i zdrowia<br />

naszej rodziny.<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

43


LIFESTYLE<br />

uroda<br />

na<br />

dłoni<br />

O dłonie i paznokcie nie wystarczy tylko dbać. Trzeba dbać systematycznie.<br />

Kontakt z wodą i detergentami, stres, zła dieta, starzenie się, uwarunkowania<br />

genetyczne, schorzenia dermatologiczne sprawiają, że uroda paznokci szybko gaśnie.<br />

Połamane, nierówno opiłowane,<br />

o chropowatej powierzchni... Takie<br />

paznokcie to informacja, że keratyna<br />

– naturalny budulec paznokcia – uległa<br />

zniszczeniu. Często wpływa na to<br />

niezdrowy tryb życia. Paznokcie nie lubią<br />

też detergentów i wody. Nie służą im<br />

metalowe pilniczki, zmywacze z acetonem,<br />

lakiery z dodatkiem niklu. Jak o nie dbać,<br />

jakich błędów unikać i jakich zabiegów<br />

szukać w salonach urody?<br />

RYCYNA I CYTRYNA<br />

Jeśli paznokcie są kruche i zniszczone,<br />

warto poddać je dwu-trzytygodniowej<br />

kuracji. W tym czasie opiłowujemy je na<br />

krótko, nie malujemy lakierami, za to<br />

fundujemy im codzienną porcję zdrowia.<br />

Paznokcie potrzebują żelaza, wapnia,<br />

krzemu, witamin z grupy B, biotyny, potasu,<br />

więc w jadłospisie nie może zabraknąć<br />

jaj, natki pietruszki, kiełków zbóż,<br />

galaretek, przetworów z soi, ryb. Zwolenniczki<br />

„babcinych” metod mogą wzmocnić<br />

paznokcie, kąpiąc je codziennie przez<br />

kwadrans w trzech łyżkach podgrzanego<br />

oleju rycynowego lub oliwy z oliwek z dodatkiem<br />

soku z cytryny. Po takim zabiegu<br />

odtłuszczamy paznokcie i wmasowujemy<br />

w dłonie krem pielęgnacyjny.<br />

GRUNT TO PILNICZEK<br />

Co jest podstawą dobrego manicure?<br />

Pilniczek! Szklany, papierowy, z kamienia<br />

nie niszczy tak płytki paznokcia jak metalowy<br />

i eliminuje ryzyko podrażnienia<br />

skóry. Paznokcie opiłowujemy na sucho<br />

(w jedną stronę), następnie fundujemy<br />

im zmiękczającą kąpiel, po której raz<br />

jeszcze opiłowujemy wystające „frędzelki”.<br />

Skórki wycinamy albo zmiękczamy<br />

za pomocą specjalnej oliwki i odsuwamy.<br />

Płytkę paznokcia wygładzamy polerką,<br />

a przed położeniem pierwszej warstwy<br />

lakieru malujemy ją wzmacniającą bazą<br />

(m.in. zapobiega przebarwieniom). Manicure<br />

powinien mieć 4 warstwy – bazę,<br />

dwie warstwy lakieru i utwardzacz.<br />

Aby mieć ładne<br />

paznokcie<br />

• Myj dłonie w letniej wodzie.<br />

• Używaj delikatnych mydeł bezzapachowych<br />

lub preparatów, które jednocześnie<br />

natłuszczają dłonie i paznokcie.<br />

• Sprzątaj w rękawiczkach.<br />

• Raz na tydzień rób peeling enzymatyczny<br />

dłoni i paznokci.<br />

ODŻYWKI I MASECZKI<br />

Kiedy paznokcie są słabe i zniszczone,<br />

lepiej wybierać lakiery z dodatkiem witaminy<br />

E, nylonu, akrylu albo zmikronizowanego<br />

tytanu. Można też malować<br />

je samymi odżywkami, które zawierają<br />

zwiększoną dawkę krzemu i nylonu (wnika<br />

on w szczeliny paznokcia i wypełnia<br />

je). Są też specjalne olejki do masażu<br />

paznokci i skórek, bogate w witaminy,<br />

masło karite czy wyciągi roślinne, które<br />

aplikuje się na minutę, a potem zmywa.<br />

Możemy też zastosować balsam z woskiem<br />

i witaminami – trzeba wmasowywać go<br />

dwa razy dziennie, albo żelową maseczkę<br />

z wapniem, którą rano zdejmiemy<br />

z paznokcia niczym pasek folii. Są wreszcie<br />

głęboko penetrujące płyny w sztyfcie,<br />

utwardzające paznokcie i zatrzymujące<br />

rozdwajanie, które stosuje się 2 razy w tygodniu<br />

tylko na końcówki.<br />

U MANICURZYSTKI<br />

Co zaproponuje specjalista na słabe<br />

i brzydkie paznokcie? Regenerujący masaż<br />

dłoni na bazie olejku ze słodkich<br />

migdałów, awokado, jojoby lub parafinową<br />

kąpiel, po której opatuli dłonie<br />

w podwójne rękawiczki, by po 20 minutach<br />

zdjąć suchą skorupkę, odsłaniając<br />

wygładzoną skórę i błyszczące paznokcie,<br />

bądź maskę liftingującą (tzw. minilift)<br />

czy manicure spa… Ostatnio przebojem<br />

jest budyń do dłoni i paznokci, czyli<br />

ciepły witaminowo-mineralny preparat<br />

o konsystencji i zapachu deseru. Wzmacnia<br />

on płytkę paznokcia i poprawia jej<br />

koloryt. Modny jest także owocowy manicure,<br />

podczas którego wmasowuje się<br />

żel z wyciągiem z żurawiny, robi się owocowy<br />

peeling paznokci i dłoni, a następnie<br />

nakłada na skórki i paznokcie balsam<br />

z żurawiną i olejek energetyzujący.<br />

Wystarczy tylko znaleźć trochę czasu dla<br />

siebie. Warto? Jeśli prawdą jest, że po<br />

dłoniach i paznokciach poznaje się nie<br />

tylko wiek, ale i pozycję kobiety, odpowiedź<br />

nasuwa się sama.<br />

Anna Niewiadomska<br />

Fot. Jump<br />

44 Farmacja i ja Wrzesień 2007


PO GODZINACH<br />

powieść<br />

Drodzy Farmaceuci!<br />

Przed Państwem pierwszy odcinek powieści „Apteka z ogrodem”. Chcemy, by była to opowieść o aptece, która integruje<br />

społeczność lokalną, opowieść o przyjaźni i radzeniu sobie z trudnymi życiowymi problemami. O tym, że nie ma sytuacji<br />

bez wyjścia. O tym, że jeśli mamy przyjaciół i potrafimy myśleć – wyjdziemy obronną ręką z każdej opresji. Przez najbliższy<br />

miesiąc mają Państwo realny wpływ na jej powstawanie. Proszę pisać, jakie wątki chcieliby Państwo rozwinąć, jakie problemy<br />

postawić przed bohaterami.<br />

Czekamy na Państwa pomysły. Najciekawsze – nagrodzimy.<br />

Apteka z ogrodem<br />

Sylwia Skorstad<br />

Rozdział 1<br />

Układam pudełka witamin na stosie. Moja matka mawiała, że zostanę artystą, bo rozumiem mowę kolorów.<br />

To nie do końca prawda, ale potrafię przynajmniej usłyszeć, które z nich kłócą się szczególnie<br />

głośno, i staram się je odseparować. Stosik prawie gotowy.<br />

– Lepiej się obudź i stań za pierwszym stołem – słyszę nad głową głos Basi.<br />

Nawet nie podnosząc oczu wiem, że istnieje powód, bym ją zastąpił. Nigdy nie zwraca się do mnie tonem<br />

nieznoszącym sprzeciwu bez istotnej potrzeby.<br />

W kolejce stoi moja Ola.<br />

Przygotowywałem się do tego spotkania przez kilka tygodni. Już podczas jej ostatniej wizyty byłem pewien,<br />

że tym razem się uda – odezwę się. Mam trzydzieści osiem lat i nigdy wcześniej nie bywałem nieśmiały wobec<br />

kobiet. Powiem więcej, to ja chodziłem z najładniejszą dziewczyną na studiach, zwaną Sznurówką, choć<br />

w koperczaki uderzali do niej krewcy mistrzowie basenu i siłowni oraz bladzi romantycy z klubu teatralnego.<br />

I pomińmy milczeniem fakt, że ten sukces jest na razie jednym z moich najdonioślejszych osiągnięć w dziedzinie<br />

towarzyskiej.<br />

Kiedy obawiam się nadchodzącego wydarzenia, nie pocieszam się, że wszystko będzie dobrze, nie poklepuję<br />

przyjacielsko po mentalnym ramieniu. Wymyślam najczarniejsze możliwości, żeby dotrzeć do źródła strachu<br />

i przekonać się, co w nadchodzącej próbie mnie niepokoi, a tym samym, jak mogę to zwalczyć. Pierwszą rozmowę<br />

z Olą odbywałem w myślach już dziesiątki razy, próbując odegrać różne niefortunne sceny. Najbardziej<br />

bałem się, że w czasie rozmowy będę zdenerwowany i zdradzę prawdę. Że zdarza mi się marzyć o niej wieczorami,<br />

że czekam na każde jej pojawienie się w aptece, że śniło mi się, iż to ona jest motorniczym magicznego<br />

pociągu, którym jadę, że głaszczę recepty, które mi podaje, żeby wyczuć na nich ślad dotyku jej palców. Czyli<br />

wyjdę na wariata. Kto umawia się z wariatem? Nikt. Nawet wariaci nie umawiają się z wariatami, a może nawet<br />

szczególnie oni.<br />

Statystyczny mężczyzna w moim wieku ma rodzinę, mieszkanie, dwa kredyty, dalmatyńczyka, przynajmniej<br />

jeden wrzód oraz początki kłopotów z ciśnieniem. Ja podkochuję się w nieznajomej. Jednak z drugiej strony<br />

w mojej fascynacji Olą nie ma nic dziwnego. Aleksandra Dajerling jest piękna i potrzebuje pomocy. Od kiedy<br />

regularnie tu przychodzi z receptami na antydepresanty, ani razu się nie uśmiechnęła, ani razu nie powiedziała<br />

nam „dzień dobry”, ani razu w jej oczach nie było iskierki nadziei. Wygląda jak cudowny, skrzywdzony<br />

łabędź.<br />

Kiedy ostatnio moja piękność pojawiła się w aptece, wszyscy wstrzymali oddech. Zdawało mi się, że zapanowała<br />

nienaturalna cisza, tak cicha, że i głos z Litwy bym usłyszał. Basia spróbowała mi pomóc i zapełnić ją<br />

gorliwym paplaniem do Ewy, ale było już za późno. Wspaniale psychicznie przygotowany nie powiedziałem<br />

do Oli ani słowa, tylko sprzedałem jej Lexapro.<br />

Dziś jestem już spokojny jak jogin.<br />

Ola podaje mi receptę. Bez słowa. Jak zwykle. Szukam lekarstwa w szufladzie i myślę, co mógłbym jej powiedzieć.<br />

Wracam do stołu z Lexapro. Wyciąga dłoń po lekarstwo i wtedy wreszcie wypowiadam pierwsze słowa,<br />

które brzmią niezwykle lekko i naturalnie. Aż dziw, że z nieba nie rozlega się dźwięk fanfarów.<br />

– Może miałabyś ochotę pójść ze mną dziś do kina? Mógłbym ci powiedzieć, że koleżanka z ostatniej chwili<br />

zrezygnowała z biletu, ale to nieprawda. Chciałem zaprosić właśnie ciebie, bo...<br />

Z oczu Oli nic nie dało się wyczytać. Nie zrobiły się ani większe, ani jaśniejsze, ani ciemniejsze. Położyła<br />

pieniądze i po prostu wyszła. Nie wzięła nawet reszty.<br />

46 Farmacja i ja Wrzesień 2007


PO GODZINACH<br />

powieść<br />

Jeszcze kilkadziesiąt sekund temu byłem pewien, że wymyśliłem każdy najgorszy, najdziwniejszy i najgłupszy<br />

scenariusz. Tego jednak nie przewidziałem. Ola nie zareagowała na mój występ ani dobrze, ani źle. Ona<br />

go chyba nawet nie zauważyła.<br />

Kolejne pół godziny przesiedziałem na zapleczu, zatapiając kawałki babeczki w kawie. Nie myślałem o niczym<br />

i nic nie myślało o mnie. Cieszyłem się, że żadne z przyjaciół nie próbowało mnie pocieszyć. Nauczyliśmy się<br />

nie zawracać sobie głowy w momentach, gdy któreś z nas jest w nastroju Dajcie Mi Granat i Idźcie.<br />

Zrobiło się późne popołudnie i zaczął się ruch. Poszedłem za pierwszy stół. Nie pamiętam nikogo, kto tego<br />

dnia był po drugiej stronie. Pod wieczór kątem oka zauważyłem, że do apteki weszła Ewa. Z wyrazu jej twarzy<br />

wyczytałem, że to nie koniec złych wiadomości na dziś.<br />

– Zadzwonisz po Michała? – zapytałem Basię w chwili przerwy.<br />

– Już to zrobiłam.<br />

Gdy Basia zamknęła drzwi za ostatnim z pacjentów, poszliśmy do gabinetu, nawet nie zdejmując fartuchów.<br />

Ewa nie wyglądała na zmartwioną, raczej skupioną i napędzaną nową dawką energii o niewiadomym pochodzeniu.<br />

Obok niej stał Piotr. Jego instynktowne pojawianie się przy żonie w momentach istotnych stało się dla<br />

nas tak przewidywalne, jak bywały spacery Kanta dla mieszkańców Królewca.<br />

– Wiecie już, że mam do powiedzenia coś, co nie spodoba się nikomu z nas. Powiem szybko i krótko, żeby<br />

nie bolało. Za parę tygodni kilkaset metrów od nas zostanie otwarta duża sieciówka. Dwieście pięćdziesiąt<br />

lśniących metrów kwadratowych obrzydliwego luksusu. Nie muszę przypominać, że w tym mieście są cztery<br />

apteki i pojawienie się nowej oznacza śmierć przynajmniej jednej z nich. Codziennie będą mieli więcej promocji<br />

niż my w ciągu miesiąca, a w programie lojalnościowym dla klientów noc z dyrektorem w Sheratonie<br />

jako nagrodę główną. Założę się, że byłby wniebowzięty.<br />

Objąłem przyjaciół spojrzeniem. Każdy, kto tutaj siedzi, wie doskonale, że jeśli przyjdzie nam szukać nowej<br />

pracy, to tylko razem, całą piątką. Ktoś powinien się szykować na upadłość, ale nie my. Apteka prowadzona od<br />

pokoleń przez rodzinę Ewy nie zniknie z mapy miasta, równie dobrze można by próbować wykreślić z jego<br />

nazwy jedną literę.<br />

Ewa. Jest jak światło latarni, które przyciąga rozbitków. Ona i Piotr stanowią dla nas żywy dowód filmowej<br />

tezy, że ludzie mogą być ze sobą szczęśliwi przez lata. Nikt oprócz nich nie ma prawa mówić do mnie autorytatywnym<br />

tonem o sposobie na udane życie rodzinne.<br />

Jesteśmy tu wszyscy dzięki nim.<br />

Basia. Cztery lata po rozwodzie. Ma nieco zbyt poważnego jak na dziewięciolatka synka i zupełnie niepoważnego<br />

kota. Zbyt krótkie włosy, zbyt krótkie paznokcie, by nie mogła ich obgryzać, zbyt krótkie noce spędzane<br />

na czytaniu kryminałów Cobena i przewodników po Azji. Właścicielka najpiękniejszych snów, o jakich dane<br />

mi było kiedykolwiek słyszeć. Myślę, że gdyby zechciała pójść do psychoterapeuty, to byłby gotów płacić jej<br />

100 złotych za każdą sesję tylko po to, by mieć możliwość słuchania jej snów. To Ewa nauczyła nas bacznego<br />

zwracania uwagi na marzenia senne.<br />

Michał, najmłodszy z nas. Potrafi płakać, gdy ktoś opowiada mu o prawdziwej miłości. Z kolekcji numerów<br />

telefonów wciskanych mu nad ranem przez studentki mógłby zrobić taśmę zdolną opasać Ziemię, ale pewnie<br />

pod żaden nigdy nie zadzwonił. Wciąż nie jestem pewien, czym tak skutecznie przyciąga kobiety – mrocznym<br />

wyglądem, zdolnością do interesującego opowiadania choćby i o cyklu rozmnażania muchołówki czy skłonnością<br />

do wzruszania się na melodramatach. Twierdzi, że potrafi zahipnotyzować człowieka przez internet.<br />

Kiedyś uratował mi życie.<br />

I ja. Nie muszę już chyba dowodzić, że nie mieszczę się w definicji normalności. Od lat marzę o rodzinie,<br />

ale jak na razie nie jestem nawet o krok bliżej. Po koszu, jakiego dostałem dziś od Oli, można powiedzieć, że<br />

jestem nawet krok dalej niż zwykle. Może życie, jakie wyobrażam sobie z kobietą, jest zbyt odległe od rzeczywistości,<br />

a zbyt bliskie książce „Śniadanie u Tiffany’ego”?<br />

– Spotkamy się tutaj w niedzielę popołudniu – mówiła Ewa z zapałem. – Mamy weekend, żeby pomyśleć,<br />

w jaki sposób nie dać się znokautować konkurencji. Zróbcie burzę mózgów, bądźcie po dziecięcemu głupi i tym<br />

samym kreatywni. W niedzielę będziemy rozmawiać dopóty, dopóki nie wymyślimy czegoś sensownego.<br />

Zebranie było skończone.<br />

Nikt nie zaprosił mnie na drinka, nikt nie zapytał, czy mam ochotę obejrzeć wspólnie horror lub pograć<br />

w chińczyka. Skoro żadne z przyjaciół nie zaproponowało swojego towarzystwa, widać istniały ku temu ważne<br />

powody. Do domu poszedłem sam. Choć moje mieszkanie znajduje się zaledwie trzy uliczki od apteki,<br />

musiałem niemal wpełzać na drugie piętro, aby dostać się do łóżka. Czułem się śmiertelnie zmęczony. Było<br />

po dwudziestej, a mnie chciało się tylko spać. Tak, łóżko to dobry pomysł. Może okaże się, że to był Dzień<br />

Świstaka. Obudzę się jutro i zrobię wszystko lepiej, uważniej, mądrzej.<br />

cdn…<br />

Wrzesień 2007 Farmacja i ja<br />

47


PO GODZINACH<br />

szkoła języka<br />

Sprechen wir Deutsch<br />

Peter Wolf fühlt sich schlecht.<br />

Er geht zum Arzt und spricht von seinen Beschwerden.<br />

Doktor Ulrich Mann ist auch krank. Er hilft aber seinen Patienten.<br />

Opracowanie: Magdalena Olszewska<br />

Peter Wolf: Guten Tag.<br />

Ulrich Mann: Guten Tag. Sie sehen schlecht aus. Was fehlt Ihnen?<br />

Peter Wolf: Ich bin krank. Mein Hals tut mir weh. Ich habe<br />

Kopfschmerzen, Schnupfen und Husten. Mein Hals tut auch weh.<br />

Ulrich Mann: Machen Sie bitte Ihren Oberkörper frei. Atmen Sie tief.<br />

Peter Wolf: Herr Doktor, ich sehe, es geht Ihnen auch nicht so gut?<br />

Ulrich Mann: Ja, es geht mir schlecht. Ich habe Magenbeschwerden.<br />

Haben Sie die Temperatur gemessen?<br />

Peter Wolf: Ja, ich habe hohes Fieber. Herr Doktor ich kann Ihnen auch<br />

helfen.<br />

Ulrich Mann: Sie sind stark erkältet. Ich verschreibe Ihnen eine gute<br />

Arznei, einen guten Hustensaft und Tabletten gegen Halsschmerzen.<br />

Sie müssen die Medikamente drei mal täglich einnehmen.<br />

Peter Wolf: Sind die Medikamente rezeptfrei? Muss ich ins Krankenhaus<br />

Herr Doktor?<br />

Ulrich Mann: Nein, Sie brauchen kein Rezept und sie müssen nur nach<br />

Hause gehen und im Bett 4 Tage bleiben.<br />

Peter Wolf: Alles klar. Herr Doktor, Sie sollen Pfefferminztee trinken und<br />

strenge Diät halten.<br />

Ulrich Mann: Danke Ihnen. Ich wünsche Ihnen gute Besserung.<br />

Peter Wolf: Danke, Ihnen auch.<br />

Beantworten Sie bitte die Fragen<br />

(Proszę odpowiedzieć na pytania)<br />

1. Welche Beschwerden hat Peter?<br />

2. Ist der Arzt auch krank und was fehlt dr Ulrich?<br />

3. Was verschreibt der Arzt?<br />

4. Was soll der Arzt gegen seine Beschwerden tun?<br />

4. Der Arzt soll Pfefferminztee trinken und strenge Diät halten<br />

LEARN ENGLISH AGAIN<br />

Halsschmerzen.<br />

2. Ja, der Arzt ist auch krank und er hat Magenbeschwerden.<br />

3. Der Arzt verschreibt eine gute Arznei, einen guten Hustensaft und Tabletten gegen<br />

Antworten (odpowiedzi)<br />

1. Er hat Kopfschmerzen, Schunpfen und Husten.<br />

W październikowym numerze „Farmacji i ja” rozpoczniemy nową serię lekcji języka<br />

angielskiego! Zaproponujemy nową formułę, praktyczne teksty i interesujące<br />

ćwiczenia.<br />

WÖRTERBUCH – SŁOWNICZEK<br />

sich schlech fühlen – czuć się źle<br />

die Beschwerde, -n – dolegliwość<br />

die Krankheit, -en – choroba<br />

krank<br />

– chory<br />

gesund<br />

– zdrowy<br />

erkältet<br />

– przeziębiony<br />

der Patient, -en – pacjent<br />

schlecht aussehen – źle wyglądać<br />

was fehlt Ihnen? – co panu/pani dolega?<br />

was fehlt dir?<br />

– co ci dolega?<br />

das Hals tut weh – boli gardło<br />

Kopfschmerzen/Kopfweh<br />

haben<br />

– mieć bóle głowy<br />

Schnupfen haben – mieć katar<br />

Husten haben<br />

– mieć kaszel<br />

Bauchschmerzen haben – mieć bóle brzucha<br />

den Oberkörper<br />

frei machen<br />

– rozebrać się do pasa<br />

tief atmen<br />

– oddychać gęboko<br />

die Magenbeschwerden – bóle żołądka<br />

der Muskelkater – ból mięśni<br />

die Temperatur messen – mierzyć temperaturę<br />

hohes Fieber haben – mieć wysoką gorączkę<br />

verschreiben<br />

– przypisać, zapisać<br />

das Medikament, -e – lekarstwo<br />

der Hustensaft<br />

– syrop<br />

die Pille, -n<br />

– pigułka<br />

die Tablette, -n – tabletka<br />

die Halstabletten – tabletki od bólu gardła<br />

die Salbe, -n<br />

– maść<br />

die Nasentropfen – krople do nosa<br />

das Schlafmittel – środek nasenny<br />

rezeptfrei<br />

– bez recepty<br />

das Rezept, -e<br />

– recepta<br />

schlucken<br />

– połykać<br />

impfen<br />

– szczepić<br />

strenge Diät halten – przestrzegać diety<br />

der Rettungsdienst – pogotowie ratunkowe<br />

die Röntgenaufnahme – zdjęcie rentgenowskie<br />

die Blutung, -en – krwawienie<br />

die Schwellung, -en – opuchlizna<br />

die Lungenentzündung – zapalenie płuc<br />

die Entzündung – zapalenie<br />

die Schlafstörungen – zakłócenia snu<br />

besser vorbeugen<br />

als heilen<br />

– lepiej zapobiegać<br />

niż leczyć<br />

48 Farmacja i ja Wrzesień 2007


KRZYŻÓWKA<br />

NAGRODY<br />

Na pierwszych 3 autorów<br />

poprawnych odpowiedzi<br />

czekają hypoalergiczne dziecięce<br />

kołdry Silk Dreams wypełnione<br />

naturalnym jedwabiem<br />

w bawełnianej powłoczce.<br />

Nagrody ufundowała firma<br />

M-Evolution Semi Line<br />

Sp. z o.o. Sp. k.<br />

www.silkdreams.pl<br />

Litery z ponumerowanych<br />

kratek utworzą hasło.<br />

Rozwiązania prosimy przysyłać<br />

do 30 września br.<br />

• SMS-em pod numer 7238;<br />

należy wpisać 14-literowe<br />

hasło krzyżówki według<br />

wzoru: FIJ.NR9.HASŁO.<br />

Koszt SMS-a wynosi 2 zł<br />

+ VAT (2,44 zł brutto);<br />

• lub pocztą na adres<br />

„Farmacja i ja”,<br />

ul. Niedźwiedzia 12a,<br />

02-737 Warszawa.<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych<br />

osobowych przez US Pharmacia sp. z o.o., ul.<br />

Ziębicka 40, 50-507 Wrocław, do celów marketingowych.<br />

Jednocześnie oświadczam, że swoje dane<br />

osobowe podałam/em dobrowolnie, zostałam/em<br />

zapoznana/y z prawem dostępu do treści moich<br />

danych, prawem do ich poprawiania oraz wyrażania<br />

sprzeciwu co do ich przetwarzania.<br />

Data<br />

Czytelny<br />

podpis<br />

Nagrodę za poprawne<br />

rozwiązanie krzyżówki<br />

z numeru czerwcowego<br />

otrzymuje:<br />

Anna Wdzięczna,<br />

Brudziew.<br />

Sprawdź, co pamiętasz z numeru wrześniowego „Farmacji i ja”<br />

Odpowiedzi wpisz w wykropkowane miejsca.<br />

Na kupony czekamy do 30 września br.<br />

1 Proszę podać pełną łacińską nazwę bakterii sprzyjającej powstaniu<br />

choroby wrzodowej, do której zwalczania stosowany jest olejek<br />

lemongrasowy.<br />

...........................................................................................................<br />

Na pierwszych<br />

10 autorów<br />

poprawnych<br />

odpowiedzi czekają<br />

zestawy przypraw<br />

Prymat.<br />

Imię i nazwisko ........................................................................<br />

Nazwa i adres apteki ...............................................................<br />

...............................................................................................<br />

Tel. kontaktowy ........................................................................<br />

Fot. Ryszard Sterczyński<br />

2 Czym jest analiza trendu?<br />

...........................................................................................................<br />

3 Proszę wymienić tzw. wielką trójkę, czyli najczęstsze przyczyny<br />

długotrwałego kaszlu.<br />

...........................................................................................................<br />

4 Jak brzmi nazwa systemu, w którym właściciel konta nie ma<br />

bezpośredniego połączenia z systemem banku?<br />

...........................................................................................................<br />

5 Co to jest sfinkterotomia?<br />

...........................................................................................................<br />

Nagrody za poprawne odpowiedzi z numeru czerwcowego<br />

otrzymują Karolina Ratajczak, Jarocin; Ewelina Maciuba,<br />

Dębica; Agnieszka Olszewska, Kutno.<br />

Kupon numer 9 z odpowiedziami prosimy przesyłać na adres:<br />

„Farmacja i ja”<br />

ul. Niedźwiedzia 12a, 02-737 Warszawa<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych<br />

przez US Pharmacia sp. z o.o., ul. Ziębicka 40, 50-507 Wrocław,<br />

do celów marketingowych. Jednocześnie oświadczam, że<br />

swoje dane osobowe podałam/em dobrowolnie, zostałam/em<br />

zapoznana/y z prawem dostępu do treści moich danych,<br />

prawem do ich poprawiania oraz wyrażania sprzeciwu co<br />

do ich przetwarzania.<br />

Data .........................................................................<br />

Czytelny podpis ..............................................................................


PO GODZINACH<br />

humor<br />

Dwaj lekarze rozmawiają w szpitalu<br />

psychiatrycznym:<br />

– Ten pacjent spod siódemki wczoraj<br />

mi się oświadczył!<br />

– To chyba z nim naprawdę jest<br />

coraz gorzej...<br />

– No wiesz?! Uważasz, że nie jestem<br />

przystojny?<br />

Po przebadaniu pacjenta lekarz oznajmia:<br />

– Jest pan zdrów jak koń.<br />

– Słucham?<br />

– No... jakby to powiedzieć... Jest pan<br />

zdrów jak ryba!<br />

– O rany, nie wiedziałem, że trafiłem<br />

do weterynarza...<br />

pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić<br />

mężczyznę do gabinetu, ale by zrobić na<br />

nim wrażenie, podnosi słuchawkę telefonu<br />

i zaczyna fantazjować: „Naprawdę nie mogę<br />

pana przyjąć, jestem strasznie zapracowany.<br />

No... może za miesiąc... Dobrze, proszę<br />

jeszcze zadzwonić”. Odkłada słuchawkę<br />

i udaje, że dopiero w tej chwili zauważył<br />

pacjenta:<br />

– Och, przepraszam, byłem bardzo<br />

zajęty. Co pana tu sprowadza?<br />

– Jestem z telekomunikacji. Przyszedłem<br />

podłączyć telefon.<br />

Przygotowała Tamara Klupińska<br />

REDAKCJA<br />

ul. Niedźwiedzia 12a<br />

02-737 Warszawa<br />

tel./faks: 0 22 853 73 72; 853 76 77;<br />

853 07 68; 853 79 71; 853 79 72<br />

e-mail: farmacjaija@medi-press.pl<br />

REDAKTOR NACZELNA<br />

lek. med. Agnieszka Szumska-Olczak<br />

PRODUCT MANAGER<br />

Iwona Rubin<br />

REDAKTOR PROWADZĄCA<br />

Inga Kazana<br />

ZESPÓŁ REDAKCYJNY<br />

prof. dr hab. Henryk Mruk<br />

dr n. med. Krzysztof Wojciechowski<br />

dr n. farm. Katarzyna Żurowska<br />

lek. med. Marcin Pustkowski<br />

Magdalena Adamska<br />

Tomasz Barałkiewicz<br />

Aleksandra Kunkiel-Kryńska<br />

Wojciech Mikoliński<br />

Sylwia Skorstad<br />

Izabela Zdolińska<br />

REDAKTORZY WYDANIA<br />

Maja Denisiuk<br />

Kazimierz Kozub<br />

STUDIO DTP I GRAFIKA<br />

Katarzyna Żuczek, Mariusz Sibilski;<br />

Agata Ostrowska, Jolanta Olszowa<br />

(fotoedycja)<br />

Przychodzi baba do lekarza.<br />

– Panie doktorze, przyszłam do pana,<br />

bo jak się schylam, to mnie tak<br />

okropnie tu boli.<br />

– Nie schylać się. Następna proszę!<br />

Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet<br />

i czeka na swojego pierwszego pacjenta.<br />

Nagle słychać stukanie do drzwi, po chwili<br />

wchodzi jakiś mężczyzna. Pielęgniarka<br />

długo tłumaczy mu, że trzeba cierpliwie<br />

poczekać, bo pan doktor ma mnóstwo<br />

OGŁOSZENIA DROBNE/PRACA<br />

Apteka we Włodawie (Apteka Centrum, ul. 1000-lecia P.P. 13a) zatrudni magistra i technika<br />

farmacji. Oferujemy miejsce do zamieszkania, tel. 0 51 303 00 12.<br />

Zatrudnię technika farmacji do punktu aptecznego. Woj. mazowieckie, 50 km od Radomia.<br />

Stanowisko samodzielne, tel. 0 608 533 321, Katarzyna Napora.<br />

Ogłoszenia przyjmuje Anna Harazińska, tel. 0 22 853 73 72, 853 76 77, 853 07 68 w. 203<br />

lub 0 694 986 909; e-mail: anh@medi-press.pl<br />

WYDAWNICTWO<br />

Medi Press sp. z o.o.<br />

Zarząd:<br />

Andrzej Horoszczak (prezes)<br />

Arkadiusz Wyszyński<br />

(dyrektor wydawniczy)<br />

DRUK<br />

Elanders Polska Sp. z o.o.<br />

Płońsk, ul. Mazowiecka 2<br />

NA ZLECENIE<br />

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych,<br />

zastrzega sobie prawo redagowania<br />

zamówionych tekstów, nie odpowiada za<br />

treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń.<br />

Magazyn „Farmacja i ja” nie zastępuje<br />

porady lekarskiej, może jedynie stanowić<br />

źródło informacji. Bezumowna dystrybucja<br />

lub sprzedaż magazynu jest nielegalna.<br />

Przedruk materiałów bez zgody wydawcy<br />

jest zabroniony.<br />

Rys. Maciej Trzepałka<br />

50 Farmacja i ja Wrzesień 2007

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!