26.09.2015 Views

FARMACJA JA

Luty 2011 - Farmacja i Ja

Luty 2011 - Farmacja i Ja

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

<strong>FARMAC<strong>JA</strong></strong> <strong>JA</strong><br />

MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW (luty 2011)<br />

cena 9,90 zł (w tym 8% VAT)<br />

WENEZUELA<br />

Apteki nad Orinoko<br />

AKADEMIA<br />

FARMACEUTY<br />

ABC merchandisingu<br />

PORADY<br />

Nocna kuracja<br />

na objawy grypy<br />

i przeziębienia<br />

Sposoby<br />

leczenia kataru<br />

u dzieci<br />

MARKETING<br />

Jak sprzedać<br />

drogi lek<br />

CHOROBY<br />

UKŁADU KRĄŻENIA<br />

●CHOROBA NIEDOKRWIENNA ●NADCIŚNIENIE<br />

TĘTNICZE ●ZAWAŁ MIĘŚNIA SERCOWEGO<br />

●UDAR MÓZGU ●BADANIA DIAGNOSTYCZNE<br />

ISSN 1733-5256


W NUMERZE<br />

dr n. farm. KATARZYNA ŻUROWSKA<br />

REDAKTOR NACZELNA<br />

Drodzy Czytelnicy!<br />

Z coraz większym utęsknieniem wyglądam wiosny, bo zima trwa już długo. Dla wielu<br />

– zbyt długo. Rano słońce zdaje się już co prawda raźniej wstawać i cieszyć niebo<br />

na wschodzie różowym blaskiem, choć nieco jeszcze mroźnym, ale popołudniami<br />

wyraźnie ociąga się z zachodzeniem... Dni wy da ją się już dłuż sze... To na pa wa opty -<br />

mi zmem i skła nia do po god ne go i pozytywnego spo glą da nia na świat i lu dzi. Nie<br />

tyl ko w lu tym i nie tyl ko w związ ku ze świę tem wszyst kich, któ rzy chcą na no wo<br />

lub po raz ko lej ny wy znać so bie na wza jem ser decz ne uczu cia (Walentynki). Nie tyl -<br />

ko w lu tym war to dzie lić się spo ko jem, ser decz no ścią i opty mi zmem, bo za wsze sprzy -<br />

ja ją one też zdro wiu ser ca...<br />

Po le cam lek tu rę lu to wej „Far ma cji i Ja” i – no men omen – ser decz nie za pra szam do lek -<br />

tu ry, w tym mie sią cu stwo rzo nej spe cjal nie dla ser ca…<br />

Aktualności<br />

4 W skrócie<br />

Grypa A(H1N1)v w natarciu!<br />

8 Przegląd prasy<br />

Poradnik farmaceuty<br />

Okładka: AUDE, fot. KRZYSZTOF RAJCZYK, ISTOCKPHOTO, MATERIAŁY PRASOWE<br />

12 Farmaceuta radzi<br />

14 Farmaceuci testują<br />

Stopery do uszu<br />

16 Akademia Farmaceuty<br />

ABC merchandisingu<br />

18 Psychologia<br />

Psychika po zawale<br />

22 Prawnik radzi<br />

24 Prawo<br />

Czym są dane osobowe<br />

26 Marketing<br />

Jak sprzedać drogi lek?<br />

28 Internet<br />

www.farmacjaija.pl<br />

– newsletter – porcja ważnych<br />

informacji<br />

29 www.verdin.pl – nowa strona<br />

w sieci!<br />

29 www.stoperan.pl – nowy portal<br />

w Internecie!<br />

18<br />

Zdrowie<br />

32 Raport<br />

Układ krążenia – centrum<br />

dowodzenia życiem<br />

42 Znane rośliny, nieznane<br />

możliwości<br />

Głóg na serce<br />

44 ABC leków<br />

Analiza porównawcza naproksenu<br />

i me lok sy ka mu<br />

47 Roślinne laboratorium<br />

Czystek<br />

48 Suplementacja diety<br />

Witamina B 1<br />

50 Profilaktyka<br />

Nocna kuracja na objawy grypy<br />

i prze zię bie nia<br />

54 Dziecko<br />

Katar u dziecka<br />

56 Ciąża<br />

Swędzący problem w ciąży<br />

58 Kosmetyki w aptece<br />

Zimowe kłopoty z paznokciami<br />

60 Kuchnia<br />

Żywienie w chorobach układu<br />

krążenia<br />

Wśród nas<br />

62 Apteki świata<br />

Wenezuela: Apteki nad Orinoko<br />

67 Konkurs<br />

Konkurs „Choinka na zdrowie”<br />

rozstrzygnięty<br />

68 Nowe technologie<br />

Ekologia prywatna<br />

70 Angielski w pigułce<br />

Heart<br />

71 Hyde Park<br />

List do redakcji<br />

Po godzinach<br />

72 W krzywym zwierciadle<br />

73 Krzyżówka z nagrodami<br />

62<br />

16<br />

Farmacja i Ja luty 2011 3


AKTUALNOŚCI<br />

W skrócie<br />

GRYPA A(H1N1)v<br />

Raport Centrum Informacji o<br />

RE KLA MY<br />

W TE LE WI ZJI<br />

W związku z emisją reklam<br />

w telewizji przygotuj się na zwiększone<br />

zainteresowanie tymi produktami:<br />

Acatar Zatoki<br />

APAP Regular<br />

APAP Extra<br />

Gripex Max<br />

Gripex V-caps<br />

Herbitussin<br />

Ibuprom Sprint Caps<br />

Ibuprom Zatoki<br />

Naxii<br />

Stoperan<br />

Verdin CooLights<br />

Vigor Bystrzaki<br />

Vigor Complete<br />

Xenea w torebkach (nowość)<br />

Xenna<br />

Xenna Zioła<br />

7 lutego, Warszawa<br />

ZANIECZYSZCZENIA<br />

SUBSTANCJI CZYNNEJ<br />

To, jak ważne w skutecznym leczeniu<br />

chorób jest uchronienie substancji<br />

czynnej leku przed zanieczyszczeniami,<br />

wie każdy farmaceuta. Jednak nie<br />

zawsze wiadomo, jakie są źródła tych<br />

zanieczyszczeń. Temu zagadnieniu poświęcone<br />

będzie szkolenie organizowane<br />

przez firmę Oinpharma w Warszawie,<br />

przy al. Jana Pawła II 61. Specjaliści<br />

omówią ważny temat oceny ryzyka<br />

dla pacjenta, które wynika z zanieczyszczeń<br />

substancji czynnej.<br />

Uczestnicy szkolenia dowiedzą się także,<br />

jakie są dopuszczalne limity zanieczyszczeń<br />

oraz jakie techniki analityczne<br />

stosuje się do oznaczania ilościowego<br />

zanieczyszczenia.<br />

www.oinpharma.pl<br />

Według da nych opu bli ko wa -<br />

nych przez Pań stwo wy<br />

Za kład Hi gie ny, w ty go -<br />

dniu od 1 do 7 stycz nia<br />

od no to wa no 24464 za cho ro wa nia<br />

lub po dej rze nia za cho ro wa ń na<br />

gry pę. Sta cje sa ni tar no -epi de mio -<br />

lo gicz ne la bo ra to ryj nie po twier -<br />

dzi ły do tej po ry osiem przy pad -<br />

ków za cho ro wań na gry pę<br />

A(H1N1)v, z cze go już trzy oso -<br />

by zmar ły. W pierw szym ty go dniu<br />

stycz nia 2011 r. śred nia dzien -<br />

na za pa dal ność na gry pę wy nio -<br />

sła 9,2 na 100 tys. lud no ści.<br />

Nie lekceważmy objawów,<br />

to mo że być świń ska gry pa<br />

W Polsce znów od no to wa li śmy za -<br />

cho ro wa nia na gry pę A(H1N1)v<br />

–po wie dzia ła dr Ka ta rzy na Mi kul -<br />

ska, eks pert Cen trum In for ma cji<br />

oPrze zię bie niu i Gry pie – choć nie<br />

mó wi my jesz cze o epi de mii, to<br />

obec na sy tu acja mo że bu dzić nie -<br />

po kój wie lu z nas, dla te go też war -<br />

to przy po mnieć, jak roz po znać ob -<br />

ja wy cho ro by. W prze bie gu prze -<br />

zię bie nia i gry py pew ne symp to my<br />

wy stę pu ją w róż nym na si le niu:<br />

go rącz ka, bó le gło wy, ból gar dła,<br />

bó le mię śni i sta wów, ka tar, ka szel,<br />

ogól ne osła bie nie. – Po ja wie nie się<br />

PRZYPOMINAMY<br />

W ce lu za po bie ga nia za cho ro wa niom<br />

i sze rze niu się gry py za le ca się:<br />

1. Re gu lar ne my cie rąk. Czę ste my cie rąk<br />

wo dą i my dłem, a w przy pad ku gdy nie jest<br />

to moż li we – środ kami de zyn fe ku ją cy mi<br />

na ba zie al ko ho lu, który zmniej sza ry zy ko<br />

za ka że nia.<br />

2. Uni ka nie bli skie go kon tak tu z oso ba mi<br />

cho ry mi.<br />

3. W przypadku wystąpienia objawów grypowych<br />

po zo sta nie w do mu, a gdy ko niecz ne jest<br />

W Polsce znów zostały odnotowane przypadki<br />

zachorowań na grypę A(H1N1)v,<br />

dlatego warto przypomnieć objawy choroby.<br />

in nych, nie ty po wych ob ja wów, ta -<br />

kich jak nud no ści i wy mio ty, mo -<br />

że wska zy wać na wy stą pie nie gry -<br />

py A(H1N1)v – do le gli wo ści te po -<br />

ja wia ją się w oko ło 25-30% przy -<br />

pad ków – lub na wy stą pie nie po -<br />

wi kłań i wów czas nie zbęd na jest<br />

kon sul ta cja le kar ska – pod kre śli ła<br />

dr Mi kul ska.<br />

Ob ja wy gry py za rów no se zo no wej,<br />

jak i A(H1N1)v róż nią się za zwy -<br />

czaj od ob ja wów prze zię bie nia<br />

przede wszyst kim na si le niem i szyb -<br />

ko ścią na ra sta nia – do da ła dr Mi -<br />

kul ska. – Gry pę A(H1N1)v od gry -<br />

py se zo no wej od róż nia okres in ku -<br />

ba cji wi ru sa – w przy pad ku gry py<br />

se zo no wej wy no si mniej wię cej<br />

dwa dni, na to miast w przy pad ku<br />

zmu to wa ne go wi ru sa świń skiej<br />

gry py oko ło sied miu dni. Po dob -<br />

nie jak w gry pie se zo no wej część<br />

za cho ro wań prze bie ga cięż ko i mo -<br />

że na wet za koń czyć się śmier cią.<br />

Wi rus gry py ty pu A(H1N1)v,<br />

po twier dzo ny po raz pierw szy<br />

w mar cu 2009 r. w Mek sy ku, za -<br />

bił do koń ca 2009 r. po nad 12220<br />

osób. W Eu ro pie zmar ło na gry -<br />

pę A(H1N1)v po nad 2500 osób.<br />

We dług da nych z grud nia 2009 r.,<br />

w Pol sce za no to wa no 73 ofia ry<br />

śmier tel ne.<br />

Liczba zachorowań<br />

i podejrzeń<br />

zachorowań na grypę<br />

OGÓŁEM<br />

I Z PODZIAŁEM<br />

NA WOJEWÓDZTWA<br />

1-7<br />

STYCZNIA<br />

2011<br />

POLSKA 24 464<br />

dolnośląskie 1 922<br />

kujawsko-<br />

-pomorskie 761<br />

lubelskie 176<br />

lubuskie 74<br />

łódzkie 1 316<br />

małopolskie 4 383<br />

mazowieckie 5 241<br />

opolskie 773<br />

podkarpackie 1 345<br />

podlaskie 471<br />

pomorskie 1 607<br />

śląskie 2 400<br />

świętokrzyskie 48<br />

warmińsko-<br />

-mazurskie 203<br />

wielkopolskie 3 256<br />

zachodniopomorskie 488<br />

ŹRÓDŁO: Państwowy Zakład Higieny (PZH),<br />

www.pzh.gov.pl<br />

przebywanie poza domem – unikanie tłumu<br />

i masowych zgromadzeń.<br />

4. Za kry wa nie ust i no sa pod czas kasz lu i ki cha -<br />

nia, naj le piej za po mo cą chu s tecz ki, ewen tu al -<br />

nie rę ko ma, któ re na stęp nie na le ży umyć wo dą<br />

i my dłem lub środ kiem de zyn fe ku ją cym na ba -<br />

zie al ko ho lu.<br />

5. W przy pad ku na si le nia epi de mii mo że być<br />

uza sad nio ne za le ce nie no sze nia ma se czek za -<br />

kry wa ją cych nos i usta w miej scach zgro ma -<br />

dzeń, w tym w środkach komunikacji miejskiej.<br />

4 luty 2011 Farmacja i Ja


W NATARCIU!<br />

Przeziębieniu i Grypie<br />

SPRAWDŹ, CZY JESTEŚ W GRUPIE RYZYKA<br />

11 lu te go, w ca łej Pol sce<br />

FILM NIE TYL KO<br />

DLA FARMACEUTÓW<br />

On jest przystojnym przedstawicielem<br />

far ma ceu tycz nym, któ ry sprze da -<br />

je lek wzmagający potencję, ona jest<br />

pięk na i mło da, ale cier pi na cho ro bę<br />

Par kin so na. Uma wia ją się, za czy na ją<br />

się spo ty kać. Ro dzi się uczu cie.<br />

Film „Mi łość i in ne używ ki”, któ ry<br />

bę dzie miał pol ską pre mie rę 11 lu te -<br />

go, moż na po le cić każ de mu, kto<br />

lu bi hi sto rie o mi ło snych pe ry pe tiach<br />

i nie ła twych ży cio wych wy bo rach.<br />

Uwagę zwraca także doborowa<br />

obsada. W role głównych bohaterów<br />

wcie li li się An ne Ha tha way i Ja ke<br />

Gyl len ha al, no mi no wa ni do Zło te go<br />

Glo bu.<br />

www.loveandotherdrugsthemovie.com<br />

12-13 lutego, Kraków<br />

PIŁKARSKIE<br />

MISTRZOSTWA<br />

FARMACEUTÓW<br />

rys. DANIEL WAWRZYNIEC<br />

KOBIETY<br />

W CIĄŻY<br />

Objawy grypy typu A wywołanej przez wirus<br />

H1N1 są łudząco podobne do objawów zwykłej<br />

gry py – od róż nia je sto pień na si le nia oraz okres<br />

in ku ba cji wi ru sa, któ ry w przy pad ku gry py<br />

se zo no wej wy no si oko ło dwóch dni, na to miast<br />

w przy pad ku wi ru sa A(H1N1)v oko ło sied miu dni.<br />

OGÓLNE<br />

gorączka, często bardzo wysoka,<br />

zmęczenie, brak łaknienia, dreszcze<br />

OGÓLNE<br />

katar, ból gardła<br />

MIĘŚNIOWO-<br />

-STAWOWE<br />

ból<br />

DZIECI<br />

PRZE WLE KLE<br />

CHO RZY<br />

cu krzy ca, cho ro by<br />

ukła du od de cho we -<br />

go i ser co wo -na czy -<br />

nio we go<br />

SENIORZY<br />

PRACOWNICY<br />

ochrony<br />

zdrowia oraz<br />

policja, wojsko<br />

i pracownicy<br />

transportu<br />

ODDECHOWE<br />

kaszel<br />

ŻOŁĄDKOWE<br />

nudności,<br />

wymioty<br />

JELITOWE<br />

biegunka<br />

Jak zrelaksować się po ciężkim dniu?<br />

Na przykład kopiąc piłkę! Firma Almar-<br />

-Sport zaprasza wszystkich farmaceutów<br />

i pracowników branży chemicznej<br />

na I Mistrzostwa Polski w Halowej Piłce<br />

Nożnej, które odbędą się w Krakowie.<br />

Organizatorzy zapewniają, że wraz<br />

z partnerami technicznymi i patronami<br />

medialnymi imprezy przygotowali dużo<br />

cennych upominków, co dodatkowo<br />

uprzyjemni wspólną rywalizację. Nagrody<br />

dla wszystkich drużyn biorących<br />

udział w mistrzostwach ufundowała firma<br />

Zina, producent sprzętu sportowego.<br />

W za wo dach mo gą brać udział wy -<br />

łącznie zakładowe amatorskie drużyny<br />

futsalowe.<br />

www.almar-sport.pl<br />

19 lutego, Kraków<br />

BAL KARNAWAŁOWY<br />

FARMACEUTÓW<br />

Tańce do białego rana, najsłynniejsze<br />

przeboje znane z kabaretów i dyskotek,<br />

a także gorące rytmy Południa<br />

– tak krakowscy farmaceuci będą bawić<br />

się na III Balu Karnawałowym organizowanym<br />

jak co roku przez Okręgową<br />

Izbę Aptekarską. OIA zaprasza<br />

farmaceutów, ich rodziny oraz przyjaciół.<br />

Oprawę muzyczną imprezy zapew<br />

ni Ze spół Grand Band, o pod nie -<br />

bienia gości zadba personel kuchni<br />

Ho te lu Park Inn przy ul. Mon te Cas si -<br />

no 2 w Krakowie.<br />

www.oia.krakow.pl<br />

Farmacja i Ja luty 2011 5


AKTUALNOŚCI<br />

Przegląd prasy<br />

CODZIENNY PRZEGLĄD PRASY NA<br />

Nadzieja dla łysych<br />

Stem cells clue to be ating bald ness, „The Independent”, 4 stycznia 2011 r.<br />

Za 10 lat łysina nie będzie już problemem – optymistycznie ogłosili<br />

ame ry kań scy na ukow cy. Ba da cze z uni wer sy te tu sta no we go Pen -<br />

syl wa nia w Fi la del fii od kry li, że naj lep szą me to dą na po rost wło -<br />

sów jest pobudzenie uśpionych komórek macierzystych w skórze<br />

gło wy. Nor mal nie po win ny one prze kształ cić się w ko mór ki pro ge -<br />

nitorowe, które powodują porost włosów. Tymczasem u łysych mężczyzn,<br />

od których pobrano do badań fragmenty skóry z głowy, brakowało<br />

tych komórek. Występowały natomiast komórki macierzyste,<br />

ale nie ak tyw ne. Zda niem na ukow ców, moż li we jest stwo rze nie<br />

specjalnego kremu, płynu do wmasowywania w skórę lub innego<br />

pre pa ra tu, któ ry po bu dzał by je do dzia ła nia. Jak stwier dzi li,<br />

na opra co wa nie ta kie go spe cy fi ku po trze bu ją jesz cze kil ku lat.<br />

Tajemnica<br />

jaskry odkryta<br />

Nowa metoda<br />

kryminalistyczna<br />

Myelination transition zone<br />

astrocytes are constitutively<br />

phagocytic and have synuclein<br />

dependent reactivity in glaucoma,<br />

„Proceedings of the National<br />

Academy of Sciences”,<br />

4 stycznia 2011 r.<br />

Już wiadomo, co przyczynia<br />

się do rozwoju jaskry, groźnej<br />

choroby prowadzącej<br />

do utraty wzroku. Naukowcy<br />

z Kennedy Krieger Institute<br />

wraz ze współpracownikami<br />

z USA, Wiel kiej Bry ta nii i Hisz -<br />

pa nii usta li li, że od po wia da<br />

za to nagromadzenie nieprawidło<br />

we go biał ka, tzw. -sy nu kle -<br />

iny, w neuronach nerwu<br />

wzrokowego. To biał ko po -<br />

dobne jest do tego, które<br />

odkłada się w mózgach<br />

osób cierpiących na chorobę<br />

Parkinsona. Naukowcy<br />

zastrzegają, że potrzebne są<br />

kolejne badania, by ustalić,<br />

jakie leczenie farmakologiczne<br />

najlepiej sprawdzi się w wal ce<br />

z gromadzącym się w neuronach<br />

biał kiem. Na ja skrę<br />

na ca łym świe cie cho ru je<br />

po nad 60 mi lio nów lu dzi.<br />

Wczesne miesiączkowanie,<br />

wczesna depresja?<br />

Girls who be gin men stru ating ear ly are mo re li ke ly to de ve -<br />

lop de pres sion as te ena gers, „Da ily Ma il”, 5 stycz nia 2011 r.<br />

Dziewczynki, które zaczną miesiączkować przed 12. rokiem<br />

życia, są bardziej narażone na ryzyko zachorowania na depresję,<br />

i to jeszcze jako nastolatki. Dowodzą tego badania<br />

naukowców z Uniwersytetu w Bristolu. Brytyjscy uczeni<br />

przeanalizowali przypadki dziewcząt cierpiących na depresję<br />

w wie ku 13-14 lat. Oka za ło się, że u więk szo ści z nich<br />

pierwsza miesiączka pojawiła się przed ukończeniem<br />

12. roku życia. Według uczonych, wcześniejsze pokwitanie<br />

może powodować problemy psychiczne u dzieci. Przez<br />

zmiany hormonalne niektóre dziewczynki mogą czuć się<br />

wyizolowane z grupy rówieśniczek. Z badań wynika również,<br />

że ryzyko zachorowania na depresję obniża się u tych<br />

dziewcząt, które pierwszą miesiączkę miały po 13. roku<br />

życia. Naukowcy podejrzewają, że problemami psychicznymi<br />

może skończyć się także późne pokwitanie, jednak<br />

brak jest jesz cze na ten te mat od po wied nich ana liz.<br />

Model-based prediction of human<br />

hair color using DNA variants,<br />

„Human Genetics”, 3 stycznia 2011 r.<br />

Human Genetics<br />

Sukces polskich i holenderskich naukowców:<br />

badacze z Instytutu Ekspertyz<br />

Sądowych w Krakowie i Erasmus<br />

Medical Center w Rotterdamie<br />

opracowali metodę rozpoznawania<br />

koloru włosów na podstawie<br />

ana li zy DNA. Po le ga ona na<br />

sprawdzeniu 13 markerów genetycz<br />

nych w 11 ge nach. Traf ność<br />

przewidywania rudego koloru<br />

wynosi ponad 90%, czarnego<br />

ok. 90%, natomiast ko lo rów blond<br />

lub sza tyn – po nad 80%. Do ba -<br />

dań wystarczy dowolna próbka<br />

biologiczna, na przykład ślady znalezione<br />

na miejscu przestępstwa.<br />

Metodę tę można było do tej pory<br />

zobaczyć w filmach science fiction<br />

i kryminałach.<br />

fot. ISTOCKPHOTO (5)<br />

8 luty 2011 Farmacja i Ja


www.farmacjaija.pl<br />

Szybciej chodzisz,<br />

dłużej żyjesz<br />

Wal king Spe ed As so cia ted With Su rvi val in Ol der<br />

Adults, „Jo ur nal of the Ame ri can Me di cal As so cia -<br />

tion”, 4 stycz nia 2011 r.<br />

Alkoholizm<br />

i otyłość<br />

Gle iche Ri si ko fak to ren für Al ko ho li -<br />

smus und Adi po si tas, „Deut sches<br />

Ärzte blatt”, 3 stycz nia 2011 r.<br />

Im wię cej ener gii w po de szłym wie ku, tym<br />

dłuż sze ży cie – do ta kich wnio sków do szli<br />

ame ry kań scy na ukow cy z Uni wer sy te tu<br />

w Pit ts bur ghu. Spraw dzi li stan zdro wia i kon -<br />

dycję około 35 tysięcy osób, które miały więcej<br />

niż 65 lat. Prze cięt na pręd kość cho du ba -<br />

da nych wy no si ła 0,92 m/s. Ci, któ rzy zna czą -<br />

co prze kra cza li tę śred nią, ży li dłu żej. Zda -<br />

niem na ukow ców, szyb kość po ru sza nia się<br />

zależy od pracy wielu narządów: serca, płuc,<br />

ukła du ner wo we go. Spo wol nie nie cho du<br />

mo że świad czyć o uszko dze niu któ re goś<br />

z nich. Jak za ob ser wo wa no, zwięk szo ne ry zy -<br />

ko śmier ci do ty czy ło ba da nych, któ rych prze -<br />

cięt na pręd kość prze miesz cza nia się spa da ła<br />

po ni żej 0,6 m/s.<br />

Gruźlica zwiększa ryzyko raka?<br />

Increased Lung Cancer Risk among Patiens with Pulmonary<br />

Tuberculosis: A Population Cohort Study, „Journal of Thoracic<br />

Oncology”, 3 stycznia 2011 r.<br />

Nie tylko palenie papierosów wpływa na rozwój nowotworu płuc. Również pacjenci po przebytej<br />

gruź li cy po win ni re gu lar nie się ba dać pod tym ką tem. We dług na ukow ców z Chiń skie go Uni wer -<br />

sytetu Medycznego na Tajwanie, osoby takie są 11 razy bardziej narażone na raka niż te, które<br />

nie chorowały na gruźlicę. Ryzyko to może wzrastać nawet do 16 razy, jeśli pacjent cierpi jednocze<br />

śnie na prze wle kłą ob tu ra cyj ną cho ro bę płuc. Ba da nia taj wań skich na ukow ców, w któ rych<br />

przeanalizowano dane zebrane od ponad 700 tysięcy pacjentów, to znaczący krok w profilaktyce<br />

nowotworowej. War to pod kre ślić, że mi mo po stę pów w me dy cy nie gruź li ca jest wciąż bar dzo<br />

groź na. W 2009 r. na ca łym świe cie zmar ło na nią 1,7 mi lio na lu dzi.<br />

To od kry cie mo że po móc w te ra -<br />

pii osób uza leż nio nych od al ko -<br />

ho lu i od... je dze nia. Zda niem<br />

na ukow ców z Uni wer sy te tu<br />

Wa szyng toń skie go w St. Lo uis,<br />

dzie dzicz ne ry zy ko al ko ho li zmu<br />

jest ści śle po wią za ne z dzie dzicz -<br />

ną oty ło ścią. Co praw da, jak<br />

wska zu ją au to rzy ba dań, al koho<br />

li cy prze waż nie nie są oty li,<br />

ale to tyl ko dla te go, że więk szość<br />

re zy gnu je z je dze nia na rzecz<br />

trun ków. Do wo dy na idą ce<br />

w parze genetyczne predyspozycje<br />

do obu uzależnień zaobserwo<br />

wa no za to u ich krew nych.<br />

Jak prze ko nu ją ba da cze, je śli<br />

ktoś był świad kiem wal ki bli skie -<br />

go z cho ro bą al ko ho lo wą,<br />

mo że po wstrzy my wać się<br />

przed pi ciem. Ale czę sto za stę -<br />

pu je to uza leż nie nie od ka lo rycz -<br />

nego je dze nia, któ re od dzia łu je<br />

na te sa me ob sza ry mó zgu<br />

co al ko hol. Co cie ka we, we<br />

wcze śniej szych ba da niach wy ka -<br />

za no, że dzie dzicz ny al ko ho lizm<br />

idzie w parze również z uzależnie<br />

niem od nar ko ty ków.<br />

Astma związana z antybiotykami<br />

Gi ving an ti bio tics to ba bies co uld in cre ase asth -<br />

ma risk, „The Da ily Te le graph”, 5 stycz nia 2011 r.<br />

Po da wa nie an ty bio ty ków dziec ku w pierw szych mie sią cach je go ży cia mo że wy -<br />

wo łać u ma lu cha ast mę – alar mu ją ame ry kań scy na ukow cy z Uni wer sy te tu<br />

w Yale. Ba da cze mó wią na wet o 40-pro cen to wym wzro ście ry zy ka za pad nię cia<br />

na tę cho ro bę. Co wię cej, ry zy ko to wzra sta do 70%, je śli nie mow lę do sta nie an -<br />

ty bio ty ki przeciwko ko lej nej in fek cji. Le ki te wy nisz czają do brą flo rę bak te ryj ną<br />

w or ga ni zmie, któ ra nor mal nie po ma ga chro nić dziec ko przed aler gia mi. Ame ry -<br />

kań scy ucze ni prze strze ga ją pe dia trów przed lek ko myśl nym prze pi sy wa niem an -<br />

ty bio ty ków nie mow lę tom. Ich zda niem, w lżej szych scho rze niach le piej po my śleć<br />

o alternatywnej terapii.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 9


CODZIENNY PRZEGLĄD PRASY<br />

NA www.farmacjaija.pl<br />

Test krwi na nowotwór<br />

„Li qu id biop sy” blo od test co uld re vo lu tio ni se<br />

can cer tre at ment, „The Da ily Te le graph”,<br />

3 stycz nia 2011 r.<br />

AKTUALNOŚCI<br />

Przegląd prasy<br />

Mamy coraz mniejsze mózgi<br />

Ludzki mózg się kurczy, „Rzeczpospolita”,<br />

3 stycznia 2011 r.<br />

To może być rewolucja w diagnostyce nowotworowej. Naukowcy z Uniwersytetu<br />

Harvarda opracowali test krwi, który pozwala stwierdzić, czy pacjent cierpi na nowotwór.<br />

Wykorzystuje on mikroczip obsadzony 78 tysiącami pręcików pokrytych<br />

przeciwciałami. Kiedy strumień krwi przez niego przepływa, zdrowe komórki<br />

odbijają się od pręcików, chore natomiast przylegają do ich powierzchni.<br />

Badanie pozwala wykryć, czy nowotwór wchodzi już w fazę<br />

przerzutów, a także rozpoznać typ raka. Co więcej, po podaniu<br />

leku test wykaże również skuteczność terapii. Metoda ta jest<br />

sprawdzana w pięciu klinikach onkologicznych w USA<br />

i wszyst ko wska zu je na to, że już nie dłu go<br />

test wejdzie do produkcji.<br />

fot. ISTOCKPHOTO<br />

Wystarczyło kilkadziesiąt tysięcy lat, a mózg człowieka<br />

skurczył się o około 150 centymetrów sześciennych,<br />

czy li mniej wię cej o wiel kość pił ki te ni so wej.<br />

Je śli ten trend się utrzy ma, za oko ło 20 ty się cy lat<br />

osią gnie my po jem ność czasz ki Homo erectusa.<br />

Czy to do brze? Zda nia na ukow ców są po dzie lo ne.<br />

John Hawks z Uni wer sy te tu Wi scon sin uspo ka ja,<br />

że nie ucier pi na tym in te li gen cja na sze go ga tun ku,<br />

bo ludz ki mózg na prze strze ni wie ków sta je się<br />

co raz bar dziej efek tyw ny w dzia ła niu. Z ko lei Da vis<br />

Gary i Drew Bailey, badacze z Uniwersytetu Missouri,<br />

nie są optymistami. Jak tłumaczą, ubytek<br />

masy mózgu wynika z ewolucji. Cywilizacja wyręcza<br />

czło wie ka w nie ustan nym dba niu o swo je bez pie -<br />

czeń stwo, a to zna la zło od bi cie w ana to mii. Ist nie je<br />

jed nak oba wa, że pro ces zmniej sza nia się mó zgu<br />

do pro wa dzi w koń cu do ob ni że nia się po zio mu<br />

inteligencji całego gatunku.


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Farmaceuta radzi<br />

LEKI ANTYKONCEPCYJNE<br />

ZE ZNIŻKĄ<br />

Czy je śli na re cep cie prze pi sa no re fun do wa ne le ki an ty kon -<br />

cep cyj ne na pół rocz ną te ra pię, to moż na je wy dać ze zniż ką?<br />

mgr farmacji<br />

ŁUKASZ WALIGÓRSKI<br />

FARMACEUTA PRACUJĄCY<br />

W „APTECE RODZINNEJ”<br />

W ŚRODZIE WIELKOPOLSKIEJ<br />

<br />

Drodzy Czytelnicy,<br />

na wszystkie Wasze<br />

pytania odpowie ekspert.<br />

Piszcie do nas na adres:<br />

farmacjaija@aude.pl<br />

lub ul. Puławska 118A,<br />

02-620 Warszawa,<br />

z dopiskiem:<br />

„Pytanie do eksperta”.<br />

●W świetle obowiązujących w Polsce przepisów środki antykoncepcyjne<br />

nie podlegają refundacji! Nie służą bowiem do przywracania lub poprawy<br />

stanu zdrowia. Niemniej niektóre z leków hormonalnych wykazujących<br />

działanie antykoncepcyjne stosowane są w celach leczniczych i znajdują<br />

się na liście leków refundowanych. Prowadzi to często do sytuacji, w których<br />

lekarz przepisuje na recepcie ilość takich leków na półroczną terapię,<br />

podczas gdy refundacji podlega jedynie trzymiesięczna terapia danym<br />

lekiem. Ten częsty błąd wynika z zapisu, który zezwala na wypisanie<br />

na recepcie doustnego środka antykoncepcyjnego na sześć miesięcy stosowania.<br />

Jeżeli przeznaczeniem leku hormonalnego jest zapobieganie zajściu<br />

w ciążę, lekarz powinien wypisać receptę z pełną odpłatnością. Wtedy ilość<br />

leku na recepcie może odpowiadać sześciu miesiącom stosowania. Nie dotyczy<br />

to jednak preparatów hormonalnych mających inne wskazania<br />

lecznicze, które znajdują się na listach leków refundowanych. W takim<br />

przypadku możliwe jest ich wydanie ze zniżką, ale wyłącznie na terapię<br />

nieprzekraczającą trzech miesięcy. Niestety, często lekarze łączą oba<br />

zapisy, zapewniając pacjenta, że farmaceuta powinien wydać ze zniżką lek<br />

antykoncepcyjny na sześć miesięcy – to podwójny błąd.<br />

INTERAKCJE LEKÓW<br />

Z TYTONIEM<br />

Czy palenie papierosów może wpływać na działanie leków?<br />

●W skład dymu tytoniowego wchodzi ponad 4200 substancji chemicznych,<br />

wśród których są związki mogące wpływać na metabolizm niektórych leków.<br />

Największą grupę stanowią wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne<br />

(WWA), będące induktorami enzymatycznymi zwiększającymi aktywność<br />

cytochromów. Prowadzą na ogół do przyspieszenia metabolizmu i biotransformacji<br />

leków przyjmowanych przez palacza. Sprawia to, że skuteczne<br />

dawki leków w przypadku takich pacjentów są znacznie wyższe niż u osób<br />

niepalących. To zjawisko jest najlepiej widoczne w leczeniu astmy. U osób palących<br />

ponad 40 papierosów dziennie konieczne są niemal dwukrotnie<br />

większe dawki teofiliny niż w przypadku pacjentów bez nałogu. Spowodowane<br />

jest to znacznie szybszą eliminacją tego leku z organizmu, wywołaną<br />

działaniem składników dymu tytoniowego (głównie WWA). Korekta dawkowania<br />

teofiliny jest też często konieczna nawet u biernych palaczy.<br />

W leczeniu astmy stosuje się również glikokortykosterydy – badania pokazały,<br />

że pa cjen ci pa lą cy ty toń mo gą być opor ni na ich dzia ła nie. Także le ki<br />

przeciwbólowe są inaczej metabolizowane przez organizm palacza. Fenylobutazon,<br />

antypiryna lub fenacetyna są szybciej eliminowane, przez co ich<br />

działanie jest krótsze. Natomiast w przypadku paracetamolu, u osób palących<br />

papierosy, znacznie łatwiej dochodzi<br />

do zatruć i uszkodzeń wątroby. Palenie<br />

zwiększa także ryzyko wystąpienia<br />

zawału serca u kobiet<br />

przyjmujących doustne środki<br />

antykoncepcyjne. Organizm<br />

pa la cza jest też mniej wraż li -<br />

wy na działanie insuliny,<br />

przez co daw ka te go hor -<br />

monu w przypadku palących<br />

diabetyków wymaga zwiększenia<br />

na wet o 30%.<br />

REALIZAC<strong>JA</strong><br />

ODPISU<br />

Czy far ma ceu ta ma pra wo<br />

do od mo wy re ali za cji od pi -<br />

su wystawionego w innej<br />

ap te ce?<br />

● Cytowany dosłownie fragment rozporządzenia<br />

Ministra Zdrowa<br />

w sprawie recept lekarskich nie pozostawia<br />

wątpliwości, że odpis recepty<br />

„może być zrealizowany za pełną odpłatnością<br />

wyłącznie w aptece, która<br />

odpis wystawiła”. Tym samym farmaceuta<br />

ma prawo do odmowy realizacji<br />

odpisu wystawionego w innej aptece.<br />

Jest to zapis niezwykle kontrowersyjny,<br />

budzący sprzeciw zarówno farmaceutów,<br />

jak i pa cjen tów, gdyż bar dzo<br />

często realizacja odpisu w innej aptece<br />

jest je dy ną szan są na skom pletowanie<br />

zestawu kilku leków przepisanych<br />

przez le ka rza.<br />

W sytuacji gdy jedna apteka nie posiada<br />

wszystkich zaordynowanych<br />

lekarstw, odpis wystawiony pacjentowi<br />

jest najbardziej wiarygodnym sposobem<br />

komunikacji między aptekami<br />

i narzędziem, dzięki któremu pacjent<br />

może zaopatrzyć się w brakujące preparaty.<br />

W wielu przypadkach pacjent<br />

nie ma też możliwości ponownego<br />

dotarcia do apteki, która wystawiła<br />

odpis, dlatego próbuje realizować<br />

go gdzie in dziej. W ta kich sy tu acjach<br />

farmaceuta musi podejmować kuriozalną<br />

decyzję, czy literalnie trzymać<br />

się przepisów i stracić pacjenta,<br />

czy może wykazać dobrą wolę, pomóc<br />

mu i zyskać jego zaufanie. Dlatego<br />

w większości przypadków apteki<br />

realizują „obce” odpisy, często wystawiając<br />

na ich podstawie recepty<br />

farmaceutyczne. Zestaw informacji<br />

o pacjencie, leku i ordynującym<br />

go lekarzu, które znajdują się<br />

na odpisie, pozwalają na tego typu<br />

posunięcie oraz kontrolę nad wydanym<br />

preparatem.<br />

fot. ISTOCKPHOTO (4), ARCH. DOMOWE<br />

12 luty 2011 Farmacja i Ja<br />

ZADAJ PYTANIE EKSPERTOWI: farmacjaija@aude.pl


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Farmaceuci testują<br />

Błogosławieństwo<br />

CISZY<br />

Każdego dnia nasz słuch narażony jest na atak decybeli. W niektórych sytuacjach<br />

doskonałym rozwiązaniem mogą się okazać stopery. Powinni o nich pamiętać zwłaszcza<br />

pacjenci, którzy w pracy narażeni są na wysoki poziom hałasu.<br />

MARCIN BRODA<br />

SPEC<strong>JA</strong>LISTA OTOLARYNGOLOG,<br />

CENTRUM MEDYCZNE MML<br />

opracowała: KRYSTYNA ROMANOWSKA<br />

BEZPIECZNE TŁUMIKI<br />

Najlepiej sprawdzają się proste,<br />

łatwe do wkładania i wyjmowania.<br />

Warto ostrzec pacjentów,<br />

że stopery kupowane<br />

na bazarach mogą poważnie<br />

uszkodzić narząd słuchu.<br />

W naszych zabieganych czasach chwila ciszy jest na wagę złota.<br />

Dla te go trud no się dzi wić, że sto pe ry cie szą się tak du żą po pu lar -<br />

nością. Wszystkie osoby pracujące w niekorzystnych dla słuchu warunkach<br />

mogą, a wręcz powinny, stosować stopery do uszu. Powinni o nich pamiętać<br />

także ci, którzy mają hałaśliwe hobby, np. uprawiają strzelectwo lub jeżdżą<br />

na motocyklu. Wśród moich pacjentów jest także wiele kobiet, które<br />

skarżą się na chrapanie swoich partnerów – one też stanowią dużą grupę<br />

użytkowniczek stoperów. Zawsze radzę im w takich wypadkach żartobliwie:<br />

używajcie stoperów w taki sposób, żeby nie słyszeć chrapania męża, ale<br />

za to słyszeć dzwonek porannego budzika.<br />

Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów „ochraniaczy”. Rekomendowałbym<br />

jedynie te dostępne w aptekach, absolutnie odradzam kupowanie stoperów<br />

na bazarach – używanie ich może poważnie zagrozić narządowi słuchu.<br />

Ja ki po wi nien być ide al ny sto per? Przede wszyst kim mu si być pro sty<br />

i wygodny w użyciu – powinien dobrze dostosowywać się do kształtu ucha.<br />

Użytkownik ma się czuć komfortowo w czasie wkładania i wyjmowania stopera.<br />

Należy bezwzględnie pamiętać o jednej zasadzie: jeżeli wkładamy<br />

stopery do uszu tuż po myciu głowy albo twarzy i uszu, powinniśmy najpierw<br />

bar dzo do kład nie wy su szyć uszy, aby nie po zosta ła w nich na wet<br />

odrobina wilgoci. Nie róbmy tego za pomocą wacików do uszu, tylko kawałkiem<br />

miękkiej papierowej chusteczki dokładnie osuszmy przestrzeń w narządzie<br />

słuchu. Czasem się słyszy, że osoby korzystające ze stoperów odczuwa<br />

ją ja kieś skut ki ubocz ne. To się zda rza, ale nie zbyt czę sto i nie są to po -<br />

ważne dolegliwości. Przy regularnym używaniu stoperów zwiększa się ilość<br />

produkowanej woskowiny wewnątrz ucha – i to może być niezbyt komfortowe.<br />

Dodatkowo stoper może przesuwać wydzielinę w uchu w głąb aparatu<br />

słuchowego. Dlatego też namawiałbym osoby korzystające ze stoperów<br />

do dbania o odpowiednią higienę uszu.<br />

fot. DAREK PIETRASZEWSKI (4), MATERIAŁY PRASOWE<br />

14 luty 2011 Farmacja i Ja


Testujemy stopery do uszu<br />

NAZWA<br />

STOPERY MWD11<br />

STANMARK<br />

STOPERY 3M<br />

VISCOPLAST<br />

STOPERY MAT WP<br />

EMSON MAT<br />

STOPER TRAVEL EAR PLUGS<br />

LIFEVENTURE<br />

OPIS<br />

wkładki – tłumiki<br />

hałasu<br />

zatyczki douszne<br />

wkładki przeciwhałasowe<br />

plastyczne<br />

wkładki do uszu tłumiące<br />

hałas<br />

ZALETY<br />

wygodne<br />

skuteczne<br />

dostosowują się<br />

do kształtu ucha<br />

miękkie<br />

łatwe w użyciu<br />

zabezpieczają także<br />

przed wpływem wysokiego<br />

ciśnienia<br />

wykonane z bawełny<br />

nasączonej naturalną masą<br />

parafinową<br />

dobrze przylegają<br />

do ucha<br />

wygodne w podróży<br />

zestaw zawiera trzy pary<br />

WADY<br />

szyb ko się zu ży wa ją<br />

z cza sem tward nie ją<br />

i nie da się ich za sto so wać<br />

jednorazowe, wykonane<br />

z pianki poliuretanowej<br />

szybko się zużywają<br />

wymagają samodzielnego<br />

uformowania<br />

nie są dostępne<br />

we wszystkich aptekach<br />

wysoka cena<br />

CENA ok. 1,60 zł ok. 1,70 zł ok. 1,95 zł ok. 20 zł<br />

Mgr farm. BEATA PIEKŁO,<br />

WARSZAWA<br />

Swoim pacjentom rekomenduję<br />

sto pe ry z wa ty ba weł nia no -wo sko -<br />

wej MWD11 na sy co nej wo skiem<br />

naturalnym. Każdy, kto choć raz<br />

miał z ty mi sto pe ra mi do czy nie -<br />

nia, rozpozna charakterystyczne<br />

alu mi nio we opa ko wa nie. Ich nie -<br />

wąt pli wą za le tą jest to, że są pla -<br />

stycz ne i świet nie się do sto so wu ją<br />

do kształ tu ucha pa cjen ta. Są bar -<br />

dzo wy god ne w uży ciu i do sko na le<br />

izo lu ją od ota cza ją ce go ha ła su<br />

oraz od wiatru i wody.<br />

Mgr farm. PRZEMYSŁAW KRYNICKI,<br />

BIAŁYSTOK<br />

Jed no ra zo we sto pe ry do uszu 3M<br />

są bardzo cenione przez pacjentów.<br />

Wy ko na ne z mięk kie go two -<br />

rzy wa pian ko we go, są przy ja zne<br />

dla ucha, ma ją nie wiel ki roz miar<br />

i – co naj waż niej sze – nie puch ną<br />

nad mier nie; dzię ki te mu przy dłu -<br />

go trwa łym użyt ko wa niu nie po wo -<br />

du ją bó lu ucha. Ich do dat ko wa za -<br />

leta to dobre zabezpieczenie<br />

przed niekorzystnym wpływem wyso<br />

kie go ci śnie nia, np. pod czas lo tu<br />

sa mo lo tem.<br />

Mgr farm. DOROTA MICKOWSKA,<br />

WARSZAWA<br />

Po dróż ni kom po le cam sto pe ry<br />

Tra vel Ear Plugs. Są nie za wod ne<br />

w miej scach, w któ rych prze szka -<br />

dza nam ha łas lub gło śni współ to -<br />

warzysze, czyli doskonale się<br />

spraw dzą nie tyl ko pod czas snu,<br />

ale tak że pod czas po dró ży sa molo<br />

tem lub po cią giem. Sto pe ry<br />

świet nie do pa so wu ją się do we -<br />

wnętrz nej czę ści ucha, a w ze sta -<br />

wie dla po dróż ni ka są trzy pa ry,<br />

za pa ko wa ne w es te tycz ne pla sti ko -<br />

we pu deł ko.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 15


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Akademia Farmaceuty<br />

DOMINIKA SZAFARSKA<br />

TRENER, MENEDŻER DS. ROZWOJU<br />

PRACOWNIA HR<br />

Jeśli chcesz się<br />

dowiedzieć czegoś<br />

więcej, masz pytania,<br />

skontaktuj się<br />

z naszym ekspertem.<br />

af-trener@usp.pl<br />

MERCHANDISI<br />

W czasie szkoleń rozpatrujemy różne techniki wpływu na decyzje zakupowe<br />

pacjenta. Uczymy technik sprzedaży, odkrywania potrzeb pacjenta, diagnozy<br />

osobowości pacjenta, by pomóc zdobywać lojalność pacjentów dzięki<br />

profesjonalnemu doradztwu. Marketing w aptece jest kolejnym narzędziem<br />

podnoszącym jakość usług. Pomaga organizować apteczną przestrzeń<br />

sprzedażową tak, by była przyjazna i czytelna dla pacjenta.<br />

Mia nem mer chan di sin gu (nie ma pol skie -<br />

go od po wied ni ka) okre śla my ze spół<br />

dzia łań pro mo cyj nych w miej scu sprze -<br />

da ży w ce lu jej zwięk sze nia. Jest to pla -<br />

no wa nie i pro mo wa nie sprze da ży przez umie -<br />

jęt ną pre zen ta cję pro duk tów w za leż no ści<br />

od po trzeb lo kal ne go ryn ku oraz we wła ści wym<br />

cza sie. Mó wiąc o mer chan di sin gu w ap te ce, ma -<br />

my na my śli dzia ła nia do ty czą ce jej stre fy ze -<br />

wnętrz nej i we wnętrz nej.<br />

Merchandising zewnętrzny to:<br />

wła ści wa lo ka li za cja, a tak że par kin gi,<br />

pod jaz dy dla wóz ków dziecięcych oraz osób<br />

nie peł no spraw nych,<br />

ozna ko wa nie ap te ki i doj ścia do niej,<br />

de ko ra cja okien wy sta wo wych, wi tryn.<br />

Mer chan di sing we wnętrz ny to:<br />

or ga ni za cja szla ku ko mu ni ka cji pa cjen ta<br />

wap te ce i prze strze ni sprze da żo wej,<br />

układ pro duk tów na me blach sprze da żo -<br />

wych, ste la żach re kla mo wych, po daj ni kach,<br />

sto so wa nie dzia łań pro kon su menc kich<br />

(ob niż ka cen, ku po ny pre mio we, roz da wa nie<br />

pró bek, ale i drob na dia gno sty ka, np. po miar<br />

ci śnie nia).<br />

Pacjenci w skle pach wiel ko po wierzch nio -<br />

wych przy zwy cza ili się już do czy tel ne go roz -<br />

miesz cze nia pro duk tów. Zde cy do wa nie bar -<br />

dziej kom for to wo czu ją się w miej scach, gdzie<br />

mo gą spraw nie od szu kać ulu bio ny pro duk t<br />

i po rów nać go z kon ku ren cyjnymi. Im lep -<br />

sza ja kość mer chan di sin gu, tym le piej jest po -<br />

strze ga na przez klien ta ja ko bar dziej pro fe sjo -<br />

nal na, a w przy pad ku ap te ki – bez piecz na.<br />

Wła ści wy mer chan di sing da je pa cjen to wi<br />

kom fort za ku pu. Po nie waż to bardzo szerokie<br />

za gad nie nie, sku pię się tyl ko na kil ku ele men -<br />

tach i naj czę stszych błę dach, które ob ser wu -<br />

ję w ap te kach.<br />

Promocja<br />

Po zwa la kon ku ro wać na ryn ku, co sta je się<br />

waż nym na rzę dziem zdo by wa nia pa cjen tów<br />

w sy tu acji, gdy inne ap te ki funk cjo nu ją<br />

w po dob nych do naszych wa run kach. To swo -<br />

isty dia log z pa cjen tem. Promocja wpływa na<br />

de cy zj e pa cjen ta. Po zwa la in for mo wać po ten -<br />

cjal ne go pa cjen ta o ko rzy ściach wy ni ka ją cych<br />

z za ku pów w na szej aptece.<br />

Prawidłowa ekspozycja<br />

Rodzaj strefy<br />

Strefa najwyższa<br />

Zasięg w cm<br />

170 cm i wyżej<br />

Strefa zasięgu wzroku<br />

130-170 cm<br />

Strefa zasięgu ręki<br />

Strefa wychylania się<br />

Strefa najniższa<br />

80-130 cm<br />

40-80 cm<br />

0-40 cm<br />

fot. MATERIAŁY PRASOWE, ARCHIWUM DOMOWE<br />

16 luty 2011 Farmacja i Ja


NGU<br />

Sku tecz na pro mo cja po win na po zy ski wać pa -<br />

cjen tów dzię ki:<br />

przed sta wie niu w spo sób wia ry god ny cech<br />

ofe ro wa nych pro duk tów i usług oraz ko rzy -<br />

ści, ja kie za pew nia ją, by za spo ko ić po trze by,<br />

wy róż nia niu się atrak cyj no ścią for my<br />

opakowań pre pa ra tów na tle artykułów kon -<br />

ku ren cji po sia da nych w ofer cie,<br />

utwier dza niu pa cjen tów w traf no ści do ko -<br />

na ne go wy bo ru.<br />

Al ter na tyw ny mi na rzę dzia mi pro mo cji w sprze -<br />

da ży mo gą być: ku po ny, ofer ty spe cjal ne, pre -<br />

mie, kon kur sy, lo te rie, prób ki, pro gra my lo jal -<br />

no ścio we. Każ de z na rzę dzi ma oczy wi ście<br />

moc ne i sła be stro ny, dla te go war to ni mi żon -<br />

glo wać, by uroz ma icać ofer tę, a tak że mak sy -<br />

mal nie wy ko rzy sty wać ich po ten cjał.<br />

Gdzie ustawiać promocje,<br />

by były widoczne dla pacjenta?<br />

Każ de usta wie nie pro mo cji po win no być do -<br />

sto so wa ne do wa run ków, ja ki mi dys po nu je my<br />

wap te ce, ale oczy wiście są za sa dy, któ re war -<br />

to sto so wać przy pla no wa niu eks po zy cji.<br />

Pa mię taj my, że czas dro gi pa cjen ta do far ma -<br />

ceu ty jest chwi lą, kie dy mo że on zo ba czyć pro -<br />

duk ty. War to ją tak za pla no wać, by pa cjent skie -<br />

ro wał swo ją uwa gę na re ga ły, na któ rych są wy -<br />

eks po no wa ne naj le piej się sprze da ją ce i ge ne -<br />

ru ją ce naj więk szy ob rót pre pa ra ty.<br />

Ta kie za pla no wa nie eks po zy cji zwięk sza war -<br />

tość za ku pów im pul so wych. Pa mię taj my, że naj -<br />

lep szy mi miej sca mi do eks po zy cji pro duk tów<br />

są pół ki na wy so ko ści 130-170 cm – to tak zwa -<br />

ne go rą ce miej sca usytuowane bli sko głów ne -<br />

go sta no wi ska sprze da ży za ple ca mi far ma ceu -<br />

ty, a tak że in ne miejsca do brze wi docz ne dla<br />

pa cjen ta. Bu du jąc ekspozycje, rów nież te zło -<br />

żo ne z pro duk tów pro mo cyj nych, należy pa -<br />

mię tać o mul ti fa cin gu, czy li usta wia niu wie lu<br />

„twa rzy” te go sa me go pro duk tu. War to roz pa -<br />

trzeć również ewen tu al ność bu do wa nia eks po -<br />

zy cji z ca łej „ro dzi ny” pro duk tów da nej mar -<br />

ki, zwłasz cza gdy war to ścią dla pa cjen ta bę dzie<br />

sy ner gi stycz ne dzia ła nie lub też wy bór po staci<br />

pre pa ra tu i wiel ko ści opa ko wa nia (pro duk ty<br />

OTC, su ple men ty).<br />

Eks po zy cja zbu do wa na z wy ko rzy sta niem za -<br />

sad mer chan di sin gu wpły wa bez po śred nio<br />

na wzrost sprze da ży pro duk tów w ap te ce, pozy -<br />

sku je my też wię cej lo jal nych klien tów. Wzrost<br />

mo że my uzy skać przez eks po no wa nie pro duk -<br />

Jesteśmy na półmetku szóstego sezonu<br />

szkoleniowego! Od września 2010 r.<br />

przeszkoliliśmy 470 farmaceutów.<br />

Każda branża ma swoje specyficzne mechanizmy<br />

marketingowe, zasady i reguły stanowiące o sukcesie<br />

biznesu. W tym numerze przybliżamy szkolenie:<br />

tów OTC, su ple men -<br />

tów i der mo ko sme ty ków.<br />

W myśl tej za sa dy nie war to<br />

za tem umiesz czać le ków Rx na eks -<br />

po no wa nych miej scach, gdyż nie ma to<br />

wpły wu na de cy zję za ku po wą pa cjen ta.<br />

Łą cze nie kil ku na rzę dzi pod no szą cych sku -<br />

tecz ność do tar cia do pa cjen ta bu du je na szą<br />

po zy cję wśród kon ku ren cyj nych ap tek. Czę -<br />

sto po szu ku je my wy ra fi no wa nych me tod<br />

pro mo cji i zwięk sza nia ob ro tów w ap te ce, nie<br />

zwra ca jąc uwa gi na wła ści wą eks po zy cję, se -<br />

zo no wość al bo ocze ki wa nia lo kal ne go ryn ku.<br />

Tym cza sem pro ste roz wią za nia wie lo krot nie<br />

oka zu ją się ta ńsze i skuteczniejsze – wy ma ga -<br />

ją je dy nie za an ga żo wa nia.<br />

Jakich błędów należy unikać przy<br />

stosowaniu zasad merchandisingu?<br />

eks po zy cji pro duk tów w tzw. zim nych<br />

stre fach – punk tach nie wi docz nych dla pa cjen -<br />

ta, bę dą cych po za za się giem jego wzro ku,<br />

eks po zy cji pro duk tów w zbyt dużej od le -<br />

gło ści od pa cjen ta,<br />

złego oświe tle nia eks po zy cji,<br />

ba ła ga nu na pół ce,<br />

wol ne go miej sca na pół kach, co sprawia<br />

wra że nie bra ku to wa ru,<br />

braku miejsc na sprze daż se zo no wą i pro -<br />

mo cyj ną,<br />

usta wia nia w tzw. go rą cych miej scach pro -<br />

duk tów nie od po wia dają cych se zo no wi lub nie -<br />

zna nych pa cjen to wi,<br />

po mi nię cia w eks po zy cji le ków sil nie wspie -<br />

ra nych w me diach,<br />

MERCHANDISING<br />

– skuteczna ekspozycja produktu w aptece<br />

Podczas szkolenia odpowiemy m.in. na pytania:<br />

w jakim kierunku rozwija się merchandising apteczny?<br />

jak budować przestrzeń handlową dogodną dla pacjenta<br />

i Państwa biznesu?<br />

jak konstruować ścieżkę zakupów w aptece?<br />

Jak działa AKADEMIA FARMACEUTY?<br />

Szkolenie trwa 6 godzin i jest realizowane w grupie 20 osób.<br />

Zajęcia odbywają się w dogodnym dla Państwa terminie oraz miejscu.<br />

Szkolenie ma formę warsztatu, a nie wykładu.<br />

Jak się z nami skontaktować?<br />

przez Przedstawiciela Farmaceutycznego<br />

USP Zdrowie obsługującego Państwa aptekę,<br />

przez stronę: www.akademiafarmaceuty.com<br />

zbyt du żej ilości ma te ria łów pro mo cyj nych,<br />

ulo tek, eks po zy to rów niepo wią za nych z pro duk -<br />

ta mi chęt nie ku po wa ny mi w na szej ap te ce.<br />

Ry nek ap tecz ny roz wi ja się w kie run ku<br />

sprze da ży le ków OTC, su ple men tów die ty,<br />

der mo ko sme ty ków, sprzę tu me dycz ne go.<br />

Do tych czas każ dy z tych pro duk tów był w in -<br />

nym punk cie (skle py zie lar skie, skle py ze sprzę -<br />

tem me dycz nym, dro ge rie), te raz pa cjen ci chcą<br />

ku pić po trzeb ne rze czy w jed nym miej scu.<br />

Trend ten wi dzi my za rów no w wy ni kach sprze -<br />

da ży, jak i sa mych aran ża cjach no wych ap tek.<br />

Co raz wię cej miej sca za czy na ją zaj mo wać sta -<br />

no wi ska sa mo ob słu go we. Do dat ko wo w ap -<br />

te ce pa cjent mo że li czyć na fa cho wą po ra dę,<br />

któ rą nie za wsze otrzy ma w in nych punk tach.<br />

Bu du jąc eks po zy cje i pla nu jąc sprze daż<br />

OTC, pa mię taj my, że mu si ona współ grać<br />

z wie lo ma in ny mi ele men ta mi. Do bra eks po -<br />

zy cja jest sy ner gi stycz nie po łą czo na z se zo -<br />

no wo ścią, po trze bą ryn ku, ak tu al ny mi pro -<br />

mo cja mi w me diach oraz na szy mi wy ni ka mi<br />

sprze da żo wy mi. Pla nu jąc eks po zy cje, prze ana -<br />

li zuj my wszyst kie te ele men ty. Nie bój my się<br />

zmian oraz eks pe ry men tów, aż znaj dzie my naj -<br />

lep sze roz wią za nia dla na szej ap te ki.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 17


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Psychologia<br />

PSYCHIKA<br />

<strong>JA</strong>GNA KACZANOWSKA<br />

PSYCHOLOG<br />

Choroby kardiologiczne, a zwłaszcza zawał serca, są źródłem<br />

ogromnego stresu. Często pojawiają się niespodziewanie i zmuszają<br />

do przeorganizowania całego życia. Uważa się, że czynniki<br />

psychologiczne są niezwykle istotne przy powstawaniu choroby wieńcowej.<br />

Nie mniejsza jest także rola psychiki w procesie zdrowienia.<br />

Za rów no sam pa cjent, jak i je go bli scy po -<br />

win ni więc, oprócz far ma ko te ra pii, die -<br />

ty, zdro we go sty lu ży cia, za dbać i o stan<br />

du cha. Roz mo wa z psy cho lo giem jest<br />

waż nym skład ni kiem le cze nia w wie lu pla ców -<br />

kach przyj mu ją cych za wa łow ców. W nie któ -<br />

rych ośrod kach po moc ta kie go spe cja li sty jest<br />

do stęp na tak że po za koń cze niu ho spi ta li za -<br />

cji. Jed nak naj czę ściej mu si my o ten jak że istot -<br />

ny w re kon wa le scen cji ele ment za trosz czyć się<br />

sa mi. Jak po móc partnerce/part ne ro wi po za -<br />

wa le? I jak w tym wszyst kim za dbać tak że<br />

o sie bie?<br />

Dla cze go ja?<br />

Za cznij my od wy ja śnie nia zmian, ja kie za cho -<br />

dzą w ob ra zie wła snej oso by i ca łe go ży cia u ko -<br />

goś, kto miał za wał ser ca. To po ru sza ją ce, nie -<br />

raz trau ma tycz ne prze ży cie. Cho ry zda je so -<br />

bie na gle spra wę z te go, że mo że umrzeć. Na co<br />

dzień nikt z nas nie my śli w ten spo sób – za -<br />

wsze się nam zda je, że cięż kie cho ro by, śmierć<br />

do ty czą in nych – nie nas. Te raz kon frontu<br />

je my się ze świa do mo ścią, że na sze ży cie<br />

też mo że się skoń czyć, i to na gle. Al bo<br />

– że mo że odejść ktoś, ko go ko cha my. Bar dzo<br />

trud no jest się po go dzić z ta ką my ślą i ją za -<br />

ak cep to wać.<br />

Gdy stan zdro wia się po pra wia, za czy na ją się<br />

roz mo wy z le ka rza mi. Na stan dar do we: „To<br />

bę dę zdro wy/zdro wa?” dok to rzy od po wia da -<br />

ją: „Tak, ale…”. I za tym „ale” kry ją się za le -<br />

ce nia, by zmie nić swo je ży cie, nie raz cał ko -<br />

wi cie! Ko niec z cięż ką pra cą fi zycz ną, sie dze -<br />

niem w biu rze po go dzi nach, trze ba schud -<br />

nąć, za cząć upra wiać sport, rzu cić pa le nie…<br />

Oka zu je się, że wyjść z za wa łu – to do pie ro<br />

po czą tek. Po ja wia się py ta nie: „Jak ja te raz bę -<br />

dę żyć?”. To bu dzi lęk.<br />

Ba da nia po ka zu ją, że wszy scy pa cjen ci two -<br />

rzą coś, co psy cho lo go wie na zy wa ją po znaw -<br />

czą re pre zen ta cją cho ro by. Jest to ob raz wła -<br />

snej cho ro by, to, co o niej my śli my, jak po -<br />

wsta ła. Jak wła ści wie wy glą da to mo je ser ce,<br />

tęt ni ce, aor ty – tam w środ ku? Co wła ści wie<br />

się wy da rzy ło? Co bę dzie da lej? Bar dzo istot -<br />

ne jest, by sie bie sa me go po strze gać ja ko twór -<br />

cę, mo że nie głów ne go, ale jed nak te go ob -<br />

ra zu. Bo je śli my ślę: „No cóż, nie oszczę dza -<br />

łem sie bie, te pa pie ro sy, tłu ste je dze nie, sie -<br />

URODZENI DO ZAWAŁU?<br />

Już w latach 50. ubiegłego wieku opracowano teorię psychologiczną,<br />

która tłumaczy charakterologiczne aspekty ryzyka zawału serca. Otóż<br />

w myśl tej teorii (autorstwa Friedmana i Rosemana) ludzie, którzy zachowują się<br />

w określony sposób, są bardziej narażeni na schorzenia kardiologiczne, a w konse<br />

kwen cji – na za wał ser ca. Ten Wzór Za cho wa nia A ma trzy głów ne ce chy:<br />

1. dążenie do współzawodnictwa, silna potrzeba rywalizacji, wygrywania, osiągnięć;<br />

2. zaangażowanie w pracę;<br />

3. szybkość wykonywania zadań, brak cierpliwości.<br />

W licznych badaniach dowiedziono, że WZA jest tak samo miarodajnym predyktorem<br />

zawału, jak... poziom „złego” cholesterolu. Nie znaczy to oczywiście,<br />

że każda osoba, u której stwierdzono WZA, dostanie zawału, do tego dochodzą<br />

oczywiście czynniki sytuacyjne, genetyczne predyspozycje, styl życia... Nie<br />

zmienia to jednak faktu, że w badaniach (Sheridan, Radmacher, 1998) na 257<br />

osób z zawałem serca aż u 178 zdiagnozowano WZA.<br />

fot. ISTOCKPHOTO<br />

18 luty 2011 Farmacja i Ja


PO ZAWALE<br />

dzą ca pra ca…”, to zna czy, że wi dzę re cep tę<br />

na wyj ście z kło po tów. Wiem, że dys po nu ję<br />

na rzę dzia mi, któ re po zwo lą mi opa no wać kry -<br />

zys, wy zdro wieć i być mo że prze żyć dłu gie<br />

la ta w świet nej kon dy cji. Naj go rzej jest przy -<br />

jąć my śle nie fa ta li stycz ne: „To wi na ge nów,<br />

nic się nie da zro bić…”. Ta kie po dej ście jest<br />

de mo ty wu ją ce, nie sprzy ja re kon wa le scen cji.<br />

Zda niem psy cho lo gów czło wiek mo że po strze -<br />

gać cho ro bę ja ko za gro że nie („Bo że, co te raz<br />

bę dzie! Stra cę pra cę, jak się utrzy ma my?”,<br />

„Koń czy się mo je ży cie, te raz już tyl ko sa na -<br />

to rium, tar ta mar chew ka, nie chcę tak!”),<br />

krzyw dę („Dla cze go ja?”, „In ni są zdro wi, ma -<br />

ją zdro we ge ny, a ja? To nie spra wie dli we!”) al -<br />

bo wy zwa nie („Źle się sta ło, ale ja nie dam<br />

się głu pie mu za wa ło wi”, „Je śli bę dę się sto so -<br />

wać do za le ceń le ka rzy, na pew no wyj dę z te -<br />

go”). Oczy wi ście naj lep sze jest to ostat nie po -<br />

dej ście. War to za dbać o to, by wy two rzyć je<br />

w pa cjen cie kar dio lo gicz nym, z pew no ścią po -<br />

mo że mu to szyb ciej wró cić do zdro wia.<br />

Kra jo braz po za wa le<br />

Po szo ku, czy li za wa le i dia gno zie, następuje<br />

ada pta cja. Prze cho dzi w trzech fa zach. W ra -<br />

mach pierw szej pa cjent po szu ku je zna cze nia<br />

te go, co wy da rzy ło się w je go ży ciu: szu ka<br />

przy czyn, prze war to ścio wu je do tych cza so we<br />

ży cie („Naj waż niej sze jest zdro wie”, „Li czy się<br />

ro dzi na, a nie pie nią dze”). Mo że to trwać od<br />

kil ku dni do kil ku ty go dni. Fa za dru ga to po -<br />

wol ne (do kil ku mie się cy) od zy ski wa nie utra -<br />

co ne go po czu cia kon tro li nad swo im cia łem<br />

iży ciem („Za dbam o sie bie i na pew no nic<br />

po dob ne go wię cej się nie wy da rzy”). Ostat -<br />

nia fa za –dooko ło ro ku po za wa le – to bu -<br />

do wa nie no we go po czu cia wła snej war to ści<br />

– cho dzi o to, by po lu bić swo je no we ży cie<br />

(„Wła ści wie to do brze się sta ło… Wy sze dłem<br />

zte go obron ną rę ką, a na do da tek mam wię -<br />

cej cza su dla żo ny, dzie cia ków, za czą łem pły -<br />

wać. Naja dłem się stra chu, ale te raz wi dzę sa -<br />

me plu sy tej sy tu acji”). Jak wy ni ka z ba da -<br />

nia prze pro wa dzo ne go w 1991 ro ku<br />

z udzia łem 24 pol skich pa cjen tów po za -<br />

wa le ser ca (Wa wak–So bie raj ska, 1991),<br />

mniej sku tecz nie wra ca my do rów no -<br />

wa gi po cho ro bie niż np. pa cjen ci<br />

ame ry kań scy. Naj go rzej ra dzi my so -<br />

bie w ostat niej fa zie ada pta cji po -<br />

znaw czej: o ile pol scy za wa łow cy<br />

sku tecz nie od zy sku ją kon tro lę<br />

nad swo im lo sem, o ty le ja koś nie<br />

po tra fią przy sto so wać się i od na -<br />

leźć do brych stron ży cia po za -<br />

wa le… Aż jed na trze cia z nich<br />

cier pi z po wo du ob ni żo -<br />

nej sa mo oce ny.<br />

Uwa żają, że na<br />

sku tek cho ro by<br />

wię cej stra ci li,<br />

niż zy ska li.<br />

A to nie<br />

sprzy ja wca le<br />

po wro to wi do<br />

zdro wia.<br />

Zda niem na ukow -<br />

ców zaj mu ją cych się<br />

Strach pomaga zdrowieć?<br />

Lęk za wsze to wa rzy szy za wa ło -<br />

wi i re kon wa le scen cji po nim.<br />

Czę sto się nam zda je, że nie do brze<br />

jest się bać. Sta ra my się więc zro bić<br />

wszystko, by wyeliminować strach<br />

z ży cia swo je go i na szych bli skich<br />

po za wa le… O tym jed nak, że mo że<br />

to być stra te gia szko dli wa, mo gą<br />

świad czyć wy ni ki ba dań prze pro wa -<br />

dzonych wśród pacjentów z nadciśnie<br />

niem tęt ni czym sa mo ist nym (He -<br />

szen–Nie jo dek, 1995 r.). Ba da nych<br />

po dzie lo no na trzy gru py, kry te rium<br />

był po ziom prze ży wa ne go przez nich<br />

lęku. W grupie środkowej (średni poziom<br />

lęku) aż 2/3 pacjentów stosowa<br />

ło się do za le ceń le kar skich; wy ni -<br />

ki te by ły znacz nie gor sze w dwóch<br />

po zo sta łych gru pach: cho rych z bar -<br />

dzo wysokim i bardzo niskim poziomem<br />

lę ku. Du ży strach po wo du je po -<br />

czu cie, że czło wiek nie jest w sta nie<br />

poradzić sobie z zaistniałą sytuacją,<br />

spro stać jej – za czy na więc sto so wać<br />

strategię unikową, nie konfrontuje<br />

się ze swo ją cho ro bą, sta ra się uda -<br />

wać, że jej nie ma. Ma ły strach spra -<br />

wia, że cho ro ba jest ba ga te li zo wa -<br />

na… U za wa łow ca do brze jest więc<br />

dą żyć do ob ni że nia po zio mu lę ku,<br />

ale tyl ko tro chę – by nie do pro wa -<br />

dzić do sy tu acji, w któ rej uzna on, że<br />

w za sa dzie nic się nie sta ło i nie ma<br />

się czym przej mo wać…<br />

kon cep cja mi stre su psy cho lo gicz ne go (Folk -<br />

man i Mo sko witz, 2000, 2006), wła śnie ra dze -<br />

nie so bie z sy tu acją stre so wą (tak że cho ro bą)<br />

skon cen tro wa ne na zna cze niu od gry wa głów -<br />

ną ro lę w po wro cie do rów no wa gi po za wa -<br />

le. Cho dzi o to, by zda rze niu, ja kim jest za -<br />

wał ser ca, któ ry – nie ukry waj my – jest sam<br />

w so bie nie szczę ściem – na dać war tość po zy -<br />

tyw ną. Po sta wić znak plus za miast zna ku mi -<br />

nus. To za da nie i dla pa cjen ta, i dla je go ro -<br />

dzi ny, a zwłasz cza – part ne ra lub part ner ki.<br />

Jak te go jed nak do ko nać?<br />

Wspierać chorego w dokonywaniu życiowych<br />

zmian. Ale nie na za sa dzie: „Ty, ko cha -<br />

nie, nie bę dziesz jeść ko tle ta, masz tu sa łat kę”.<br />

Trze ba to wa rzy szyć w tych zmia nach. Zro bić<br />

ro dzin ną na ra dę, po roz ma wiać o tym, co się<br />

sta ło, by wspól nie dojść do wnio sku: „Nie ży -<br />

li śmy zdro wo. Te raz wszy scy po sta ra my się coś »<br />

Farmacja i Ja luty 2011 19


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Psychologia<br />

»<br />

zro bić, by za cho wać zdro wie”. Za cznij cie<br />

wspól nie go to wać po sił ki, pa mię ta jąc, że<br />

zdro wo to nie zna czy nie smacz nie. Wy bierz -<br />

cie ja kiś sport, któ ry ra zem chce cie upra wiać.<br />

Wca le nie cho dzi o to, by czło wiek po za wa -<br />

le ka to wał się nud ną gim na sty ką, któ rej nie<br />

cier pi. War to po my śleć: co za wsze chcia -<br />

łem/chcia łam ro bić, ale ni gdy nie star cza ło mi<br />

cza su? Grać w te nisa? Pły wać? Tań czyć? Te raz<br />

jest świet ny mo ment. Na uczę się, bę dę ro bić<br />

to z ra do ścią i zy skam zdro wie!<br />

Zna leźć ko rzy ści w tym, co się sta ło.<br />

Cho ry czę sto sam nie po tra fi ich do strzec,<br />

zwłasz cza je śli po strze ga za wał w ka te go riach<br />

krzyw dy lub za gro że nia. Part ner mo że być wte -<br />

dy prze wod ni kiem, któ ry wska że, że moż li we<br />

są i in ne punk ty wi dze nia… Moż na pre zen to -<br />

wać je, ale nie na za sa dzie wy kła du, ra czej: „Ale<br />

faj nie, że te raz nie bie rzesz nad go dzin…<br />

Wiesz, to by ło mo je ma rze nie, że bę dzie my<br />

tak so bie wie czo ra mi oglą dać film”. Zna le zie -<br />

nie ja kiejś pa sji – np. spor to wej – łą czą cej part -<br />

ne rów to tak że ele ment tej sa mej ukła dan ki.<br />

Celebrować radości dnia codziennego. Za -<br />

miast go ni twy, któ ra do tej po ry to wa rzy szy -<br />

ła na sze mu ży ciu, war to na uczyć się przy sta -<br />

wać, roz glą dać, cie szyć chwi lą. Ład nie po da -<br />

wać po sił ki, jeść je wspól nie, roz ma wia jąc. Ro -<br />

bić so bie i part ne ro wi, dzie ciom przy jem no -<br />

ści, ku po wać drob ne pre zen ty: kwiate k, pły -<br />

tę, książ kę. To ra da uni wer sal na: dla za wa łow -<br />

ców i dla ich bli skich.<br />

Dostarczać informacji. Wszyst kie kon struk -<br />

tyw ne stra te gie ra dze nia so bie z cho ro bą ba -<br />

zu ją na wie dzy. Trze ba się skon fron to wać<br />

z tym, co się sta ło, nie moż na te go uni kać.<br />

Ale zno wu: nie ma sen su ro bić za wa łow co wi<br />

lek cji. Le piej do star czać in for ma cji i po zo sta -<br />

wiać wy bór. „Zo bacz, ku pi łam/ku pi łem<br />

książ kę. Bar dzo cie ka wa, wierz mi! Mo że<br />

chcesz zaj rzeć?”.<br />

Pomagać w wyrażaniu emocji. Cho ro ba,<br />

a zwłasz cza na głe, dra ma tycz ne zda rze nie jak<br />

za wał, nie sie ze so bą mo rze emo cji. Naj czę -<br />

ściej ne ga tyw nych (strach, wście kłość, żal, roz -<br />

cza ro wa nie), ale i po zy tyw nych – by wa, że pa -<br />

Najlepiej działa...<br />

miłość,<br />

świadomość,<br />

że obok są ludzie,<br />

dla których chce<br />

się żyć i którzy<br />

chcą, byśmy i my<br />

żyli jak najdłużej.<br />

cjen ci po za wa le ro bią się bar dzo wraż li wi, co<br />

ich sa mych nie raz de ner wu je: pła czą na fil -<br />

mach, ła two się wzru sza ją… Nie do brze jest do -<br />

pusz czać, by te emo cje się gro ma dzi ły bez żad -<br />

nej kon tro li. To gro zi wy bu chem, a to jest przy -<br />

kre dla oto cze nia, a mo że być nie bez piecz ne<br />

i dla pa cjen ta. Do brze jest roz ła do wy wać te<br />

uczu cia, po pro stu – roz ma wia jąc. To je den<br />

z naj lep szych i naj ła twiej szych spo so bów<br />

eks pre sji emo cji. Part ner mo że w tym po móc,<br />

za czy na jąc dys ku sję na ja kiś te mat: Jak my ślisz,<br />

dla cze go tak się sta ło? A co wte dy czu łeś/czu -<br />

łaś? A jak by ło w szpi ta lu? A te raz co czu jesz?<br />

Jak mo gę ci po móc? Cho rym, któ rzy ma ją ar -<br />

ty stycz ne za cię cie, do brze zro bią in ne for my<br />

eks pre sji: ma lo wa nie, rzeź bie nie, pi sa nie…<br />

Ta kie za ję cia ma ją na praw dę te ra peu tycz ny<br />

wpływ.<br />

A najlepiej działa… miłość, świa do mość,<br />

że obok są lu dzie, dla któ rych chce się żyć<br />

iktó rzy chcą, by śmy i my ży li jak naj dłu żej.<br />

Part ner, ro dzi na, przy ja cie le. Ta ka świa do mość,<br />

że ma my na ko go li czyć w nie szczę ściu, na -<br />

praw dę do da je skrzy deł. I zdro wia!<br />

PI ŚMIEN NIC TWO:<br />

1. He szen I., Sęk H., Psychologia zdrowia, Wyd.<br />

Naukowe PWN, Warszawa 2008. 2. Strelau J. (redakcja),<br />

Psy cho lo gia. Pod ręcz nik aka de mic ki, tom 3,<br />

wyd. GWP, Gdańsk 2000. 3. Wrze śniew ski K., Choroba<br />

niedokrwienna serca. Psy cho lo gicz ne aspek ty<br />

le cze nia i za po bie ga nia, wyd. GWP, Gdańsk 2004.<br />

DO POCZYTANIA<br />

„Mi łość, seks<br />

i ser ce”, Alexander<br />

Lo wen, wyd.<br />

Ja cek San tor ski.<br />

Psychiatra i psychoterapeuta<br />

Lowen wraz<br />

z kardiologiem<br />

Ste phe nem Si na -<br />

trą na tro pie psy -<br />

cho lo gicz nych<br />

aspek tów za wa łu<br />

serca.<br />

,,Ży cie. Pięk na<br />

ka t a s tr o f a”, Jon<br />

Ka bat-Zinn, wyd.<br />

Czar na Owca i In -<br />

sty tut Psy cho im mu -<br />

no lo gii. Jak so bie<br />

ra dzić ze stresem,<br />

jak dzię ki te mu ulep -<br />

szyć życie i przyczynić<br />

się do po pra wy<br />

zdrowia. Wyjątkowa<br />

książka i wyjątkowo<br />

pięknie napisana.<br />

fot. MATERIAŁY PRASOWE<br />

20 luty 2011 Farmacja i Ja


Farmacja i Ja luty 2011 21


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Prawnik radzi<br />

EKSPERCI WOLTERS<br />

KLUWER POLSKA<br />

NA WSZYSTKIE PYTANIA<br />

ODPOWIADAJĄ EKSPERCI<br />

SERWISU PRAWO I ZDROWIE,<br />

WOLTERS KLUWER POLSKA<br />

WWW.ABC.COM.PL<br />

WWW.PRAWOIZDROWIE.PL<br />

LIST Y<br />

Drodzy Czytelnicy,<br />

na wszystkie Wasze pytania<br />

odpowiedzą prawnicy.<br />

Piszcie do nas na adres:<br />

farmacjaija@aude.pl<br />

lub<br />

Aude, ul. Puławska 118A,<br />

02-620 Warszawa<br />

z dopiskiem:<br />

„Pytanie do prawnika”.<br />

KTO JEST<br />

ODPOWIEDZIALNY<br />

Je że li far ma ceu ta od ma wia re ali za -<br />

cji recepty (refundowanej) z powodu<br />

jej bra ków for mal nych (np. nie czy tel -<br />

ny nr ZUS le ka rza w pie cząt ce), kto<br />

bę dzie po no sił od po wie dzial ność<br />

za ewen tu al ny uszczer bek na zdro -<br />

wiu pa cjen ta z po wo du nie przy ję cia<br />

za le co ne go le ku? Za kła da my, że pro -<br />

po zy cja zre ali zo wa nia re cep ty peł -<br />

no płat nie nie zo sta ła za ak cep to wa -<br />

na przez pa cjen ta (ja ko ubez pie czo -<br />

ny do ma ga się zniż ki).<br />

● Odpowiedzialność w takim wypadku oparta<br />

jest na zasadach prawa cywilnego. Istnieje duże<br />

prawdopodobieństwo wyłączenia odpowiedzialności<br />

aptekarza. Kwestia, czy i kto poniesie w takim<br />

przypadku odpowiedzialność, zależy od okoliczności<br />

konkretnego przypadku. Zgodnie z art. 415<br />

usta wy z 23 kwiet nia 1964 r. – Ko deks cy wil ny<br />

(DzU nr 16, poz. 93 z późn. zm.) do po wsta nia od -<br />

powiedzialności konieczne jest zaistnienie szkody,<br />

winy i tzw. związku przyczynowo-skutkowego. Innymi<br />

słowy, zawinione działanie lub zaniechanie danej<br />

osoby musi być przyczyną powstania szkody.<br />

W przedstawionym przypadku aptekarz nie odmówił<br />

pacjentowi wydania leku, ale jedynie realizacji<br />

recepty przy uwzględnieniu poziomu refundacji leku.<br />

Takie działanie można uznać za usprawiedliwione,<br />

bowiem zgodnie z § 3 Rozporządzenia Mini<br />

stra Zdro wia z 17 ma ja 2007 r. w spra wie re -<br />

cept le kar skich (DzU nr 97, poz. 646 z późn. zm.),<br />

dane nanoszone na receptę muszą być czytelne.<br />

NFZ ma więc prawo odmowy refundacji aptece<br />

ceny leku, jeżeli recepta nie będzie spełniać wymogów<br />

określonych w rozporządzeniu, a ewentualnych<br />

braków nie będzie można usunąć w ramach<br />

zmian, których dokonywanie zostało dozwolone<br />

aptekarzom. Pacjent miał teoretyczną<br />

możliwość wykupienia leku za pełną odpłatnością.<br />

Pa cjent mógł rów nież udać się do in nej ap -<br />

teki, choć tam reakcja aptekarza powinna być<br />

podobna. Okoliczność zawinionego działania<br />

oraz związku przyczynowo-skutkowego w ewentualnym<br />

postępowaniu powinna zostać udowodniona<br />

przez poszkodowanego.<br />

Niemniej należy zwrócić uwagę, że w świetle treści<br />

art. 23 Kodeksu cywilnego zdrowie stanowi<br />

dobro osobiste, a tym samym roszczenie może<br />

być również dochodzone na podstawie specyficznego<br />

reżimu związanego z ochroną dóbr osobistych.<br />

W takim przypadku ciężar dowodu przerzucony<br />

jest na pozwanego. Oznacza to, że pozwany<br />

(aptekarz) powinien udowodnić, iż jego<br />

działanie lub zaniechanie nie było bezprawne.<br />

Na wyrok sądu będą miały wpływ takie okoliczności<br />

jak zakres nieprawidłowości na recepcie, możliwość<br />

kontaktu z osobą wystawiającą receptę celem<br />

uzupełnienia brakujących danych, możliwość<br />

realizacji recepty w innej aptece czy sytuacja majątkowa<br />

poszkodowanego (czy miał możliwość wykupienia<br />

leku za pełną odpłatnością).<br />

ŁUKASZ SŁAWATYNIEC<br />

WY<strong>JA</strong>ŚNIENIE<br />

W listopadowym numerze miesięcznika<br />

„Farmacja i Ja”, w rubryce „Prawnik radzi”,<br />

przeczytałyśmy odpowiedź na pytanie „Część<br />

tabletek bez zniżki”. Odpowiedź ta sugeruje,<br />

że można wydać większe opakowanie leku<br />

Euthyrox 25 (na chorobę przewlekłą), niż<br />

wskazuje na to dawkowanie. Po wo łu jąc się<br />

na Roz po rzą dze nie Mi ni stra Zdro wia w spra -<br />

wie re cept le kar skich z 28 wrze śnia 2004,<br />

pa ra graf 19, ustęp 4, który mówi: „Jeżeli<br />

na recepcie podano sposób dawkowania,<br />

a ilość leku wydanego zgodnie z ust. 1 i 2<br />

przekraczałaby ilość leku przeznaczoną<br />

na trzymiesięczną kurację, lek wydaje się<br />

w ilości maksymalnie zbliżonej, jednak<br />

mniejszej niż ilość określona<br />

na re cep cie [...]”.<br />

Uwa ża my, że Pań stwa od po wiedź jest nie pra -<br />

wi dło wa i mo że wpro wa dzać far ma ceu tów<br />

w błąd.<br />

Z poważaniem<br />

Ka ro li na Dzia łach<br />

Odpowiedź autora<br />

● Zgodnie z § 18 ust. 4 Rozporządzenia Ministra Zdrowia<br />

z 17 ma ja 2007 r. w spra wie re cept le kar skich<br />

(DzU nr 97, poz. 646 z późn. zm.), je że li na re cep cie po -<br />

dano sposób dawkowania, a ilość leku wydanego przekraczałaby<br />

ilość leku przeznaczoną na trzymiesięczną<br />

kurację, lek wydaje się w ilości maksymalnie zbliżonej,<br />

jednak mniejszej niż ilość określona na recepcie, chyba<br />

że należy wydać jedno najmniejsze opakowanie leku<br />

określone w wykazach leków refundowanych. W praktyce<br />

NFZ wspomniany przepis może być interpretowany jako<br />

implikujący konieczność wydania najmniejszego opakowania<br />

leku refundowanego, tj. opakowania Euthyrox<br />

N 25 50 tabl. Stosując taką interpretację, NFZ wydaje<br />

się pomijać możliwość zastosowania specjalnych zasad<br />

przewidzianych dla leków stosowanych w leczeniu chorób<br />

przewlekłych – np. § 12 rozporządzenia. Należy<br />

zwrócić uwagę na możliwość zastosowania przepisu<br />

§ 18 ust. 2 rozporządzenia, tj. możliwość podzielenia<br />

ilości leku w opakowaniu tak, aby maksymalnie zbliżyć ją<br />

do ilości określonej przez lekarza. Z przepisu wynika<br />

jednak, że taka możliwość dotyczy jedynie antybiotyków<br />

i leków przepisanych w postaciach parenteralnych.<br />

Nie można również dzielić opakowań bezpośrednich.<br />

Konieczność odmiennej realizacji recepty może zachodzić<br />

rów nież w przy pad ku, gdy re cep ta nie okre śla wiel -<br />

kości opakowania. Wówczas zgodnie z § 7 ust. 2 rozporządzenia<br />

apteka powinna wydać najmniejsze dostępne<br />

opakowanie tego leku określone w wykazie refundowanych<br />

le ków. Na le ży rów nież mieć na uwa dze § 8 ust. 1<br />

pkt 1 rozporządzenia, w myśl którego lekarz na recepcie<br />

ma obowiązek podania sposobu dawkowania, w przypadku<br />

przepisania większej ilości leków niż dwóch najmniejszych<br />

opakowań leku określonych w wykazach refundacyjnych.<br />

W wypadku braku wpisania na recepcie sposobu dawkowania<br />

lub okresu stosowania apteka może mieć również<br />

obowiązek wydania najmniejszego opakowania leku<br />

refundowanego.<br />

MARIUSZ KONDRAT<br />

22 luty 2011 Farmacja i Ja<br />

ZADAJ PYTANIE EKSPERTOWI: farmacjaija@aude.pl


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Prawo<br />

Czym są<br />

DANE<br />

OSOBOWE<br />

Przy wielu okazjach jesteśmy proszeni o wyrażenie zgody<br />

na przetwarzanie danych osobowych. Często mamy jednak wątpliwości,<br />

które dane są danymi osobowymi oraz w jakich sytuacjach możemy<br />

wyrazić zgodę na ich przetwarzanie. Oto kilka praktycznych wskazówek.<br />

RAFAŁ CHWESIUK<br />

SPEC<strong>JA</strong>LISTA DS. PRAWNYCH<br />

W US PHARMACIA<br />

Wmyśl de fi ni cji za war tej w art. 6 usta wy<br />

z 29 sierp nia 1997 r. (DzU 2002 nr 101<br />

poz. 926) o ochro nie da nych oso bo wych<br />

– da ny mi oso bo wy mi są wszel kie in for ma -<br />

cje do ty czą ce kon kret nej oso by, za po mo cą któ rych<br />

bez więk sze go wy sił ku moż na tę oso bę zi den ty fi -<br />

ko wać. Moż li wa do zi den ty fi ko wa nia jest ta ka oso -<br />

ba, któ rej toż sa mość moż na okre ślić bez po śred nio<br />

lub po śred nio, w szcze gól no ści przez po wo ła nie się<br />

na nu mer iden ty fi ka cyj ny bądź je den lub kil ka spe -<br />

cy ficz nych czyn ni ków okre śla ją cych jej ce chy fi zycz -<br />

ne, fi zjo lo gicz ne, umy sło we, eko no micz ne, kul tu -<br />

ro we lub spo łecz ne.<br />

In for ma cji nie uwa ża się za umoż li wia ją cą okre śle nie<br />

toż sa mo ści oso by, je że li wy ma ga ło by to nad mier nych<br />

kosz tów, cza su lub dzia łań. Da ny mi oso bo wy mi nie<br />

bę dą za tem po je dyn cze in for ma cje o du żym stop niu<br />

ogól no ści, np. sa ma na zwa uli cy i nu mer do mu, w któ -<br />

rym miesz ka wie le osób, czy wy so kość wy na gro dze -<br />

nia. In for ma cje te bę dą jed nak sta no wić da ne oso bo -<br />

we wów czas, gdy zo sta ną ze sta wio ne z in ny mi, do -<br />

dat ko wy mi in for ma cja mi, np. imie niem i na zwi skiem,<br />

nu me rem PE SEL. Na le ży za uwa żyć jed nak, że nu mer<br />

PE SEL, na wet bez ze sta wie nia z in ny mi da ny mi, za -<br />

li cza się do chro nio nych usta wą da nych oso bo wych.<br />

Da nych oso bo wych nie sta no wi na to miast (bez ze -<br />

sta wie nia z in ny mi da ny mi) ad res e -ma il. Uwa ga!<br />

Wwy jąt ko wych wy pad kach bę dzie mógł on być uzna -<br />

ny za da ne oso bo we. Jest tak wte dy, gdy ele men ty<br />

je go tre ści po zwa la ją, bez nad mier nych kosz tów, cza -<br />

su lub dzia łań, usta lić na je go pod sta wie toż sa mość<br />

wła ści cie la ad re su in ter ne to we go (np. gdy e -ma il skła -<br />

da się z imie nia i na zwi ska).<br />

Dane niebędące danymi osobowymi<br />

Prze pi sy usta wy o ochro nie da nych oso bo wych sto -<br />

su je się wy łącz nie do osób fi zycz nych. Z jej za kre su<br />

wy łą czo ne są da ne do ty czą ce osób zmar łych oraz in -<br />

nych pod mio tów, w szcze gól no ści osób praw nych.<br />

Usta wy nie sto su je się rów nież do prze twa rza nia da -<br />

nych do ty czą cych osób fi zycz nych pro wa dzą cych<br />

dzia łal ność go spo dar czą, w za kre sie, w ja kim da ne te<br />

iden ty fi ku ją oso bę w ob ro cie go spo dar czy m i wią -<br />

żą się z pro wa dzo ną przez nią dzia łal no ścią.<br />

Za da ne oso bo we bę dzie więc na le ża ło uznać da ne:<br />

„Jan Ko wal ski, za miesz ka ły przy ul. Klo no wej 1”. Nie<br />

bę dą sta no wić na to miast da nych oso bo wych in for -<br />

ma cje do ty czą ce dzia łal no ści go spo dar czej: „Ap te ka<br />

Jan Ko wal ski, ul. Klonowa 1”.<br />

Dane wrażliwe<br />

W art. 27 usta wy wy mie nio ne są da ne, któ rych prze -<br />

twa rza nie co do za sa dy jest za bro nio ne ze wzglę du<br />

na ich szcze gól ny cha rak ter, a w wy pad kach gdy jest<br />

do pusz czal ne, pod le ga szcze gól nym ry go rom. Są to<br />

in for ma cje o po cho dze niu ra so wym lub et nicz nym,<br />

po glą dach po li tycz nych, re li gij nych, fi lo zo ficz nych,<br />

wy zna niu, przy na leż no ści do par tii lub związ ku, sta -<br />

nie zdro wia, ko dzie ge ne tycz nym, na ło gach, ży ciu sek -<br />

su al nym, ska za niach, orze cze niach o uka ra niu, man -<br />

da tach i in nych orze cze niach wy da nych w po stę po -<br />

wa niu przed są dem lub urzę dem.<br />

Mam na dzie ję, że artykuł cho ciaż czę ścio wo wy ja -<br />

śnia, czym są da ne oso bo we, oraz przy bli ża, ja kich<br />

da nych nie na le ży uzna wać za da ne oso bo we.<br />

fot. ISTOCKPHOTO, ARCHIWUM DOMOWE<br />

24 luty 2011 Farmacja i Ja


fot. ISTOCKPHOTO<br />

Farmacja i Ja luty 2011 25


PORADNIK FARMACEUTY<br />

Marketing<br />

<strong>JA</strong>K SPRZEDAĆ<br />

DROGI LEK?<br />

TOMASZ BARAŁKIEWICZ<br />

DORADCA I TRENER Z ZAKRESU<br />

MARKETINGU APTECZNEGO<br />

Od wielu lat obserwuję rynek apteczny i ostatnio szczególnie zaciekawiła<br />

mnie kwestia cen sprzedawanych leków. W pogoni za tanimi<br />

preparatami w wielu wypadkach zanika jakość, a przecież ona w farmacji<br />

jest najbardziej potrzebna.<br />

Wwięk szo ści przy pad ków roz ma wiam<br />

zfar ma ceu ta mi o tym, jak ku po wać<br />

po niższych cenach i utrzy my wać je<br />

oraz co zro bić, aby pa cjen ci czu li, że<br />

wap te ce jest ta nio. Pęd do ta nich le ków skut -<br />

ku je wie lo krot nie ab sur dal ny mi sy tu acja mi, kie -<br />

dy to pa cjent przy cho dzi po lek, któ ry ku pu -<br />

je od lat, i pro sząc o nie go, sły szy pro po zy cję<br />

in ne go tań sze go. W przy pad ku le ków na re -<br />

cep tę ta kie za cho wa nie jest wręcz wy ma ga ne<br />

i le ki rze czy wi ście są ta kie sa me, ale w przy pad -<br />

ku le ków bez re cep ty lub też su ple men tów die -<br />

ty spra wa wy glą da zu peł nie ina czej. Prze cież<br />

trud no po wie dzieć, że pre pa ra ty wi ta mi no we<br />

dla osób star szych są ta kie sa me. Nie tyl ko róż -<br />

nią się skład ni ka mi i ich daw ka mi, rów nież po -<br />

cho dze nie tych skład ni ków jest róż ne i nie za -<br />

ZYSK W APTECE<br />

Aby pod nieść ob rót<br />

ap te ki, na le ży al bo<br />

zwięk szyć licz bę<br />

pa cjen tów, al bo<br />

spra wić, aby każ dy<br />

z nich wy dał w ap te ce<br />

więcej pieniędzy.<br />

wsze za pew nia zbli żo ne dzia ła nie. Za ska ku ją -<br />

ce są więc dla mnie dwa dzia ła nia, któ re na -<br />

gmin nie ob ser wu ję w ap te kach: pro po no wa -<br />

nie tań sze go pro duk tu, któ ry ma gor szy<br />

skład i za chę ca nie pa cjen ta, aby nie ku po wał<br />

droż sze go (!) oraz w odpowiedzi na pytanie pa -<br />

cjen ta roz po czy na nie re ko men da cji od naj tań -<br />

szych le ków, któ re mo gą po móc pa cjen to wi.<br />

Za sta nów my się nad kon se kwen cja mi po -<br />

wyż szych dzia łań i spo so ba mi ich zmia ny.<br />

Jak powstaje zysk w aptece?<br />

Jest ta kie pro ste wy li cze nie, któ re ob ra zu je,<br />

zcze go wy ni ka ob rót ap te ki. Zo sta ło ono<br />

przed sta wio ne w ramce na stronie obok. Mo -<br />

gą pań stwo za ob ser wo wać, że ob rót to wy nik<br />

liczby pa cjen tów i te go, ile każ dy z nich wy -<br />

da w ap te ce. Jed nym sło wem, aby pod nieść<br />

ob rót, na le ży al bo zwięk szyć licz bę pa cjen -<br />

tów, al bo spra wić, aby każ dy z nich wy dał<br />

wap te ce wię cej. Śred nia za pła ta pa cjen ta skła -<br />

da się rów nież z dwóch czyn ni ków: liczby ku -<br />

po wa nych przez pa cjen ta le ków i śred niej ich<br />

ce ny. Wnio sek z te go jest pro sty – je że li chce -<br />

my po lep szyć swo je wy ni ki, to mu si my po -<br />

pra wić któ ry kol wiek z ele men tów opi sa nej wy -<br />

li czan ki. Co wię cej, je że li ja kiś ele ment się po -<br />

gar sza, to ca ły ob rót bę dzie gor szy.<br />

Po dam dwa pro ste przy kła dy. Pierw szy do ty -<br />

czy ob ni żo nej ce ny na le ki re fun do wa ne. Ap -<br />

te ka po li czy ła, ile mie sięcz nie sprze da je le ków<br />

za sym bo licz ny grosz, czy li re zy gnu jąc z na -<br />

leż nej mar ży. By ło to czte ry ty sią ce opa ko wań.<br />

Zmie ni ła sys tem i za miast za grosz, za czę ła<br />

sprze da wać je za sym bo licz ną zło tów kę. Pa -<br />

cjen ci na dal by li za do wo le ni i ku po wa li, a ap -<br />

te ka za ra bia mie sięcz nie 4000 zł wię cej! In ny<br />

przy kład do ty czy wi ta min. Wła ści ciel ap te ki<br />

ku pił pa kiet pre pa ra tu wi ta mi no we go, któ ry<br />

był o po ło wę tań szy od wszyst kich in nych.<br />

Każ de mu pa cjen to wi, któ ry przy cho dził<br />

po wi ta mi ny, po le cał go, po nie waż był ta ni,<br />

aap te karz otrzy mał du ży ra bat (pro cen to wy!).<br />

Jak się oka za ło, na wet z do dat ko wym, wy so -<br />

kim ra ba tem na ta nich wi ta mi nach ap te ka za -<br />

ra bia ty le sa mo, ile na in nych w śred niej ce -<br />

nie i o 40% mniej niż na dro gich. Tych dro -<br />

gich sprze da wa ło się mie sięcz nie w tej ap te -<br />

ce pięć sztuk, czy li wła ści ciel stra cił w wy ni -<br />

ku pro mo cji 5x4 zł = 20 zł, rocz nie 240 zł.<br />

Dwie ście czter dzie ści zło tych stra ty tyl ko<br />

na jed nym le ku z po wo du na kła nia nia pa cjen -<br />

tów do ku po wa nia tań sze go! Wła ści ciel zła -<br />

pał się za gło wę i zgod nie przyznał, że oczy -<br />

wi ście je że li pa cjent po szu ku je tań sze go pro -<br />

duk tu, to po wi nien mieć w ap te ce pro mo cyj -<br />

ne, ta nie wi ta mi ny, ale ab so lut nie nie ren tow -<br />

ne jest za chę ca nie tych, któ rzy są prze ko na -<br />

ni o ja ko ści lep sze go, droż sze go pro duk tu, aby<br />

za czę li ku po wać in ny.<br />

fot. ISTOCKPHOTO, ARCHIWUM DOMOWE<br />

26 luty 2011 Farmacja i Ja


Pro szę spró bować się za sta no wić w po dob ny<br />

spo sób nad pro mo cja mi w swo ich ap te kach.<br />

Czy cza sa mi nie po wo du je cie, że pa cjent, ko -<br />

rzy sta jąc z nich, za ni ża śred nią ce nę za ku pu,<br />

a przez to ob rót? Co będzie, kiedy się skoń czy<br />

pro mo cja i pa cjent, przy zwy cza jo ny do tań szych<br />

leków, bę dzie chciał da lej je ku po wać? Moż na<br />

oczy wi ście po szu ki wać w nie skoń czo ność no -<br />

wych pa cjen tów, ale jest to bar dzo kosz tow ne<br />

i trud ne. Dzisiaj naj więk sze źró dło dochodu jest<br />

w tym, aby pa cjen ci pod czas jed nej wi zy ty al -<br />

bo ku po wa li wię cej le ków, albo też droż sze le -<br />

ki. Droż sze jest rów nież du że opa ko wa nie<br />

od ma łe go i rów nież ono po wo du je wzrost wy -<br />

ni ków ap te ki, dla te go od wie lu lat za chę cam<br />

do ich sprze da ży nie tyl ko dla do bra pa cjen -<br />

tów, lecz także dla po pra wy sy tu acji ap te ki.<br />

A gdzie ety ka?<br />

Przy po mnij my, że mó wiąc o wy bo rze droż szy<br />

– tań szy, sku piam się na asor ty mencie spo za<br />

li sty le ków re fun do wa nych, po nie waż tam ma -<br />

my w więk szo ści przy pad ków te sa me sub stan -<br />

cje, cze go do wo dzą ba da nia, oraz obo wią zek<br />

po le ca nia tań sze go. W przy pad ku pre pa ra tów<br />

bez re cep ty sy tu acja jest cał ko wi cie in na. Pa cjent<br />

przy cho dzi na przy kład po Ver din fix. Bio rąc<br />

pod uwa gę je go bo ga ty skład – od ko len dry,<br />

mię ty, kmin ku, aż po lu kre cję i ko rzeń mnisz -<br />

ka – trud no mi się zgo dzić na to, aby te mu pa -<br />

cjen to wi po le cić „pro mo cyj ną her ba tę mię to -<br />

wą za 1 zł”. My ślę, że w po go ni za ta nio ścią<br />

w wie lu przy pad kach zni ka ja kość, a jest ona<br />

tak bar dzo po trzeb na, szcze gól nie w far ma cji.<br />

Porównanie zysków<br />

Obrót/średnia zapłata<br />

ob rót = liczba pa cjen tów x śred nia<br />

za pła ta pa cjen ta<br />

śred nia za pła ta pa cjen ta<br />

= śred nia liczba le ków x śred nia<br />

ce na le ku<br />

Od po wia da jąc więc na wszel kie roz ter ki etycz -<br />

ne far ma ceu tów, za chę cam, aby przed po le ce -<br />

niem po dob ne go pre pa ra tu uważ niej spoj rzeć<br />

na je go skład. Czę sto pro dukt, któ ry wy da je się<br />

ta ki sam, jest in ny i mo że dzia łać ina czej, tzn.<br />

nie dzia łać w da nym przy pad ku.<br />

Po pierw sze, uwierz w pro dukt<br />

Czę sto pod czas szko leń je stem za sy py wa ny py -<br />

ta nia mi o to, jak far ma ceu ta ma po le cić coś,<br />

co kosz tu je dwa lub trzy ra zy wię cej od in ne -<br />

go le ku speł nia ją ce go po dob ną po trze bę. Mo -<br />

ja od po wiedź za wsze jest ta ka sa ma: wie dza. Je -<br />

że li far ma ceu ta ma po le cić coś droż sze go, mu -<br />

si naj pierw sam w to uwie rzyć. Ina czej się nie<br />

uda, a aby uwie rzyć, trze ba o pro duk cie do wie -<br />

dzieć się wię cej i po rów nać go z kon ku ren -<br />

cyjnymi preparatami. Mam zna jo mą far ma ceut -<br />

kę w Po zna niu, któ ra jest w tym do sko na ła<br />

do te go stop nia, że po tra fi na pi sać e-ma il<br />

do pro du cen ta, aby za py tać o skład nik pro duk -<br />

tu, w ce lu upew nie nia się, jak dzia ła i ja kie są<br />

na to do wo dy. W wie lu przy pad kach bez opo -<br />

Cena dla pacjenta Zysk apteki Zysk razem z rabatem<br />

Preparat X (promocja) 15 zł 3 zł 6 zł<br />

Preparat Y 30 zł 6 zł 6 zł<br />

Preparat Z 50 zł 10 zł 10 zł<br />

rów i z peł ną wia rą po le ca droż sze le ki, bo wie,<br />

że ma ją wy jąt ko we skład ni ki, daw ki, for my po -<br />

da nia, któ re po wo du ją, że są po pro stu lep sze.<br />

Po my śl cie przez chwi lę o ja kimś dro gim pro -<br />

duk cie, któ ry bez skru pu łów po le ca cie. Te raz<br />

za sta nów cie się dla cze go? Po wód opi sa łem po -<br />

wy żej. Pa cjen ci nie tyl ko od was je ku pu ją, ale<br />

przy cho dzą za do wo le ni po dzię ko wać. Przy oka -<br />

zji ro śnie krok po kro ku śred nia ce na sprze da -<br />

wa ne go le ku, a przez to ob rót ap te ki.<br />

Wy ko rzy stać pro cen ty<br />

Droż sze pro duk ty są dostępne rów nież<br />

wpro mo cjach, które jednak ni gdy nie spo -<br />

wo du ją, że te leki sta ną się naj tań sze. War to<br />

jed nak ta kie pro mo cje wy ko rzy sty wać, aby tro -<br />

chę przeła mać ba rie rę, któ rą bu du je ce na. Do -<br />

stęp do pro mo cji jest bar dzo sze ro ki<br />

i informacje o nich są przekazywane przez<br />

przed sta wi cie li lub hur tow nie. Je że li prze ko -<br />

na ni o je go wyż szo ści po le ca cie droż szy pro -<br />

dukt – po po da niu me ry to rycz nych ko rzy ści<br />

war to do dać, że jest w pro mo cyj nej ce nie. Tu -<br />

taj le piej wy ko rzy stać pro cen ty i po wie -<br />

dzieć: „Pro szę pa ni, te raz ma my go w pro mo -<br />

cji – 20% ta niej”, niż mó wić, że kosz tu je tyl -<br />

ko 75 zł, bo to nie za bar dzo jest „tyl ko” dla<br />

więk szo ści pa cjen tów.<br />

Dro gie jest do bre<br />

Wy li czy łem już chy ba wszyst kie plu sy pro duk -<br />

tów droż szych, więc pod su mo wu jąc, za chę cam<br />

do sta ran nej ana li zy te go, co jest sprze da wa ne<br />

wap te ce i ofe ro wa ne w pro mo cjach. Pa mię taj -<br />

my, że mo że my bu do wać wi ze ru nek ta niej ap -<br />

te ki przez po ka zy wa nie w ga zet ce le ku prze ciw -<br />

bó lo we go za 95 gr, ale po ma ga jąc pa cjen to wi,<br />

po leć my jed nak ten, o któ rym wie my, że ma<br />

wyjątkową prze wa gę, a przy oka zji po ma ga nam<br />

w utrzy ma niu ren tow no ści. Pa mię taj cie, że śred -<br />

nia ce na le ku bez re cep ty w Pol sce to oko ło 9 zł,<br />

więc sprze da jąc każ dy lek po wy żej tej kwo ty<br />

pod no si my ob ro ty ap te ki, a pro duk ty po ni żej<br />

tej kwo ty je za ni ża ją.


PORADNIK FARMACEUTY<br />

www.farmacjaija.pl<br />

Internet<br />

Newsletter – porcja ważnych informacji<br />

W natłoku codziennych spraw nie znajdujemy<br />

czasu, by chociaż zajrzeć do Internetu<br />

i poczytać. Na szczęście, wystarczy zapisać się<br />

na cotygodniowy newsletter na stronie<br />

www.farmacjaija.pl, aby ważne informacje<br />

same do nas docierały. To naprawdę proste!<br />

Co to jest new slet ter? Sło wo to<br />

moż na prze tłu ma czyć ja ko „list<br />

zno wo ścia mi”. Choć po cho dzi<br />

ono z ję zy ka an giel skie go, na do -<br />

bre za do mo wi ło się tak że w pol skiej<br />

mo wie po tocz nej. To nic in ne go jak<br />

cy klicz nie otrzy my wa ny na skrzyn kę<br />

wkom pu te rze e -ma il z in for ma cja mi<br />

do ty czą cy mi wy bra nej przez nas te ma -<br />

ty ki. Więk szość ser wi sów in ter ne to -<br />

wych do star cza swo im użyt kow ni -<br />

kom new slet te ry, ta ką funk cję ma rów -<br />

nież stro na na sze go mie sięcz ni ka<br />

www.far ma cja ija.pl.<br />

Raz w ty go dniu, w po nie dzia łek ra no,<br />

www.far ma cja ija.pl wy sy ła do za re je stro -<br />

wa nych osób, któ re zgo dzi ły się otrzy -<br />

my wać ta kie wia do mo ści dro gą ma ilo -<br />

wą, new slet ter z naj waż niej szy mi in for -<br />

ma cja mi, o któ rych war to pa mię tać,<br />

nie tyl ko roz po czy na jąc ty dzień pra -<br />

cy w ap te ce. W na szym new slet te rze<br />

znaj dzie cie od no śni ki do cie ka wych<br />

pu bli ka cji z wy da nia papierowego<br />

„Far ma cji i Ja”, do po rad przy go to wa -<br />

nych przez współ pra cu ją cych z na mi<br />

eks per tów od pra wa far ma ceu tycz ne -<br />

go, spraw do ty czą cych co dzien nej<br />

pra cy ap te ka rza, ar ty ku łów o te ma ty -<br />

ce zdro wot nej i psy cho lo gicz nej, a na -<br />

wet prze pi sów ku li nar nych. Nie bra ku -<br />

je tam rów nież naj now szych pro po zy -<br />

cji z me dycz ne go i po pu lar no nau ko -<br />

we go prze glą du pra sy. Krót ko mó wiąc<br />

– jest to por cja atrak cyj nych, krótkich<br />

wybranych wia do mo ści w for mie e -ma-<br />

ila, któ rą do sta je my wprost na ekran<br />

kom pu te ra do mo we go lub te go, z któ -<br />

re go ko rzy sta my w ap te ce.<br />

<strong>JA</strong>K ZAPISAĆ SIĘ<br />

NA NEWSLETTER?<br />

Jeśli chcesz dostawać newsletter,<br />

najpierw musisz wyrazić<br />

na to zgo dę. Wy star czy<br />

na www.farmacjaija.pl wpisać<br />

swój ad res e -ma il<br />

w okienko „Zamów e-mail<br />

newsletter”. Po kliknięciu<br />

przycisku „Dodaj” na podany<br />

adres przychodzi e-mail aktywa<br />

cyj ny – otwórz go i po -<br />

twierdź zgodę. Można też zapisać<br />

się na subskrypcję, rejestrując<br />

się w naszym serwisie.<br />

Z CZE GO TO SIĘ SKŁA DA?<br />

W newsletterze znaj dzie my trzy głów ne<br />

propozycje artykułów ze zdjęciem<br />

oraz pięć tytułów informacji. Kliknięcie<br />

każdego elementu powoduje<br />

rozwinięcie wybranego artykułu ze<br />

strony www.farmacjaija.pl. Po przeczytaniu<br />

wystarczy kliknąć kolejną propozycję.<br />

Za tydzień w skrzynce pocztowej<br />

czekać będzie nowy e-mail<br />

z porcją informacji dla farmaceutów.<br />

fot. IMATERIAŁY PRASOWE<br />

28 luty 2011 Farmacja i Ja


www.verdin.pl<br />

nowa strona<br />

w sieci!<br />

Wgrud niu zo sta ła uru cho mio na wi try na in ter ne to wa mar ki<br />

Ver din. Pod ad re sem www.verdin.pl oprócz in for ma cji<br />

na te mat wszyst kich spe cja li stycz nych pre pa ra tów z li nii<br />

–pro duk tów Ver din Com plexx, Ver din Fix, Ver din He pa tixx i Ver -<br />

din Co oLi ghts – moż na zna leźć ar ty ku ły na te mat tra wie nia. Opi -<br />

sa no w nich m.in. za sa dy zdro we go od ży wia nia, za miesz czo no<br />

in for ma cje na te mat skład ni ków ko ją cych do le gli wo ści tra wien -<br />

ne oraz cie ka wost ki, np. o wpły wie sma ku na tra wie nie.<br />

Do dat ko wo na stro nie opu bli ko wa no spe cjal ny psy cho test,<br />

a tak że ogło szo no kon kurs dla in ter nau tów na prze pis na zdro -<br />

wą her bat kę.<br />

Wprzy szło ści ser wis bę dzie wzbo ga ca ny o no we ele men ty. Wi try -<br />

na jest w przy jem nej, zie lo nej to na cji ko lo ry stycz nej. Dzię ki ła twej<br />

na wi ga cji in ter nau ci szyb ko od naj dą in te re su ją ce ich in for ma cje.<br />

www.stoperan.pl<br />

nowy portal<br />

w Internecie!<br />

Witry na za wie ra przy dat ne in for ma cje na te mat Sto pe ra nu,<br />

ani ma cję przed sta wia ją cą dzia ła nie le ku, a do dat ko wo sta no -<br />

wi mi nikom pen dium o bie gun ce. War to więc wejść na<br />

www.sto pe ran.pl iprze czy tać o przy czy nach, ro dza jach, za gro że -<br />

niach i spo so bach ra dze nia so bie z bie gun ką. Dzię ki treściom eks -<br />

perc kim można się do wie dzieć, jak po stę po wać w przy pad ku wy stą -<br />

pie nia bie gun ki u dzie ci, co ozna cza IBS i czym się cha rak te ry zu -<br />

je, dla cze go oso by star sze czę ściej cier pią z po wo du tej nie przy jem -<br />

nej i uciąż li wej do le gli wo ści, a tak że czy i kiedy biegunka mo że się<br />

przy tra fiać ko bie tom w cią ży.<br />

Okres zi mo wy sprzy ja prze zię bie niom i gry pie, któ ra ob ja wia się go -<br />

rącz ką, bó la mi gło wy, nie ży tem dróg od de cho wych. W tym cza sie pa -<br />

cjen ci czę sto cier pią tak że z po wo du tzw. gry py żo łąd ko wej. Skąd wzię -<br />

ła się ta na zwa? Od po wiedź na to py ta nie i in for ma cje o tym, dla -<br />

cze go Sto pe ran jest przy dat ny w le cze niu tak że tej do le gli wo ści, moż -<br />

na zna leźć pod ad re sem www.sto pe ran.pl.<br />

Wi try na bę dzie po sze rza na o no we sek cje i ar ty ku ły.<br />

Sto pe ran według danych PharmaExpert MAT08/2010 jest numerem<br />

1 w kategorii przeciwbiegunkowej.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 29


ZDROWIE<br />

Raport<br />

UKŁAD<br />

KRĄŻENIA<br />

cen trum do wo dze nia ży ciem<br />

Nie dorówna mu nawet najnowocześniejszy mechanizm stworzony przez człowieka.<br />

Jego silnik – serce – to prawdziwy fenomen natury, który sam reguluje swoją pracę<br />

i potrafi dostosować moc do zmiennych potrzeb właściciela. Nic dziwnego,<br />

że jest największym, najbardziej zapracowanym i bez wątpienia najważniejszym układem<br />

w organizmie. Od niego zależy zdrowie i... po prostu życie.<br />

tekst: specjalista medycyny rodzinnej ANNA <strong>JA</strong>WORSKA<br />

Kon dy cja ukła du krą że nia ma nie ba ga tel ny wpływ na dłu gość i ja -<br />

kość ży cia. Teo re tycz nie sys tem krwio no śny mógł by pra wi dło -<br />

wo funk cjo no wać na wet 120 lat. Dla cze go jed nak o ta kich przy -<br />

pad kach dłu go wiecz no ści sły szy my je dy nie w te le wi zji? Chy ba<br />

sa mi je ste śmy so bie win ni. W prak ty ce bo wiem wie lu z nas, lek ce wa -<br />

żąc proz dro wot ny tryb ży cia, fun du je so bie cho ro by ser ca na wet już<br />

w mło dym wie ku. Naj czę ściej cier pi my na nad ci śnie nie tęt ni cze oraz<br />

cho ro bę nie do krwien ną ser ca. Co istot ne – obu cho ro bom moż na<br />

sku tecz nie za po biec i dość ła two je le czyć.<br />

Je śli chce my, by układ krą że nia na dłu go za cho wał spraw ność, trze -<br />

ba prze strze gać kil ku za sad. Ich wdro że nie w ży cie nie jest ani trud -<br />

ne, ani uciąż li we. Przede wszyst kim war to za dbać o mą drą die tę. Po -<br />

win na za wie rać du żo wa rzyw, owo ców, pro duk tów zbo żo wych, ryb,<br />

ole jów ro ślin nych, a ma ło mię sa i pro duk tów po cho dze nia zwie rzę -<br />

ce go. Na le ży jeść czę sto, ale ma łe por cje (wię cej na te mat die ty na stro -<br />

nie 60). Rów nie waż na jest ak tyw ność fi zycz na. Naj le piej wy brać ta -<br />

ką for mę ru chu, któ ra spra wia nam przy jem ność. Ak tyw no ścią po -<br />

win na rzą dzić za sa da 3x30x130, czyli 3 ra zy w ty go dniu po 30 mi -<br />

Głównym powodem zgonów<br />

wśród kobiet są choroby<br />

krążenia, a nie – jak przyjęło<br />

się sądzić – nowotwory.<br />

nut z in ten syw no ścią, dzię ki któ rej tęt no wzra sta do 130 ude rzeń na mi -<br />

nu tę. Pa mię taj my, że ci chym za bój cą dla układu krą że nia są pa pie -<br />

ro sy. War to sta le za chę cać pa cjen tów do rzu ce nia na ło gu i pro po no -<br />

wać wspar cie w po sta ci pre pa ra tów uła twia ją cych roz sta nie z na ło giem.<br />

Nie ko rzyst nie na układ krwio no śny dzia łają tak że nad miar al ko ho -<br />

lu oraz stres. Groź na dla ser ca jest… próch ni ca (a wła ści wie two rzą -<br />

ce ją bak te rie), jak i gry pa, któ ra mo że pro wa dzić do za pa le nia mię -<br />

śnia ser co we go (dla te go co ro ku war to za chę cić pa cjen tów do leczenia<br />

już pierwszych objawów). Ogrom ne za gro że nie sta no wi nad wa ga, któ -<br />

ra zmu sza ser ce i układ krą że nia do cięż szej pra cy i sprzy ja miaż dży -<br />

cy. Naj bar dziej nie bez piecz na jest oty łość brzusz na – trze ba pil no -<br />

wać, by ob wód w ta lii nie prze kra czał 80 cen ty me trów u ko biet i 94<br />

u męż czyzn, a BMI cia ła 25 kg/m 2 . Nie ba ga tel ne zna cze nie ma ją tak -<br />

że ge ny. Dla te go oso by, któ rych ro dzi ce prze szli za wał, udar mó zgu<br />

lub cier pie li z po wo du in nych cho rób ukła du krą że nia w mło dym<br />

wie ku, po win ny szcze gól nie wziąć so bie do ser ca ra dy le ka rzy. W prze -<br />

ciw nym ra zie mo gą po dzie lić los swo ich ro dzi ców.<br />

ME CHA NIZM JEST PRE CY ZYJ NY,<br />

ALE BY WA ZA WOD NY<br />

Każ da ko mór ka i każ da tkan ka do funk cjo no wa nia po trze bu ją tle -<br />

nu i skład ni ków od żyw czych. Do star cza je krew, któ ra zbie ra tak że<br />

zbęd ne pro duk ty prze mia ny ma te rii po wsta ją ce w pro ce sie me ta bo -<br />

li zmu, za po bie ga jąc w ten spo sób za tru ciu or ga ni zmu tok sy na mi en -<br />

do gen ny mi. Aby oba pro ce sy by ły moż li we, krew roz pro wa dza na jest<br />

po or ga ni zmie sie cią na czyń opla ta ją cych or ga nizm od mó zgu po<br />

»<br />

rys. DANIEL WAWRZYNIEC<br />

32 luty 2011 Farmacja i Ja


BUDOWA UKŁADU KRĄŻENIA<br />

KRĄŻENIE MAŁE I DUŻE<br />

Układ krą że nia two rzą dwa<br />

krwio bie gi: du ży – za opa tru -<br />

ją cy cia ło w tlen i pro duk ty<br />

od żyw cze, zbie ra ją cy pro duk -<br />

ty prze mia ny ma te rii i dwu -<br />

tle nek wę gla oraz ma ły.<br />

Krą że nie ma łe jest nie roz -<br />

łącz nie zwią za ne z ukła dem<br />

od de cho wym. Je go ro lą<br />

jest wy mia na ga zo wa krwi<br />

– tlenu i dwutlenku węgla.<br />

KRĄŻENIE MAŁE<br />

płuca<br />

aorta<br />

ŻY ŁY<br />

Towarzyszą tętnicom<br />

i no szą po dob -<br />

ne na zwy. Wie le żył<br />

ma za staw ki, któ re<br />

za po bie ga ją co fa niu<br />

się krwi pły ną cej<br />

wbrew si le gra wi ta -<br />

cji do ser ca. Płat ki<br />

zastawek mają<br />

kształt ja skół czych<br />

gniazd. Nieprawidło<br />

wo po sze rzo ne<br />

ży ły to ży la ki.<br />

AORTA<br />

Jest naj więk szą tęt ni cą ludz kie go cia ła. Ma<br />

śred ni cę 25 mi li me trów. Krew z lewej komory<br />

płynie do aorty, od której od cho dzą na czy nia<br />

tęt ni cze za opa tru ją ce w krew gło wę i koń czy -<br />

ny gór ne.<br />

TĘT NI CE KOŃ CZYN GÓR NYCH<br />

Naj więk sza jest tęt ni ca ra mien na bie gną -<br />

ca po przy środ ko wej stro nie ra mie nia.<br />

Można wyczuć jej tętnienie. Rozgałęzia się<br />

na pro mie nio wą (na któ rej tra dy cyj nie ba -<br />

da ne jest tęt no) i łok cio wą, bie gną ce<br />

po przed niej stro nie przed ra mie nia.<br />

SER CE<br />

Są sia du je z płu ca mi, prze po -<br />

ną i prze ły kiem. Skła da się<br />

z dwóch przed sion ków<br />

i dwóch ko mór. Z ser ca wy -<br />

cho dzą dwa du że pnie tęt ni -<br />

cze: aor ta z le wej ko mo ry<br />

i pień płuc ny z pra wej ko mo -<br />

ry. Roz ga łę zia ją się one<br />

na licz ne drob niej sze na czy -<br />

nia, któ re koń czą się ka pi la -<br />

ra mi opla ta ją cy mi tkanki.<br />

prawa<br />

komora<br />

lewa<br />

komora<br />

AOR TA BRZUSZ NA<br />

Odchodzą od niej kolejne<br />

od ga łę zie nia trzew ne za opa -<br />

tru ją ce w krew na rzą dy<br />

we wnętrz ne, np. pień trzew -<br />

ny, tęt ni ca krez ko wa<br />

górna i dolna oraz parzyste<br />

tęt ni ce ner ko we, ją dro we<br />

lub jaj ni ko we. Zwę że nie<br />

tęt nic ner ko wych po wo du je<br />

nad ci śnie nie tęt ni cze.<br />

ŻY ŁY PŁUC NE<br />

Do pro wa dza ją<br />

utle no wa ną krew<br />

do lewego<br />

przed sion ka.<br />

żyły<br />

narządy organizmu<br />

KRĄŻENIE DUŻE<br />

tętnice<br />

ŻY ŁY GŁÓW NE<br />

DOL NA I GÓR NA<br />

Zbie ra ją krew<br />

z krą że nia du że -<br />

go i do pro wa dza -<br />

ją ją do pra we go<br />

przed sion ka.<br />

TĘT NI CE BIO DRO WE<br />

Ich ro lą jest do star cza nie krwi<br />

do miednicy mniejszej i kończyn dolnych.<br />

Każ da z nich dzie li się na tęt ni -<br />

ce bio dro wą we wnętrz ną i ze wnętrz -<br />

ną, któ ra prze cho dzi na udo ja ko tęt -<br />

ni ca udo wa, potem jako tęt ni ca ko la -<br />

no wa i dzie li się na pisz cze lo we. Ich<br />

ga łę zie koń co we two rzą łuk po de -<br />

szwo wy za opa tru ją cy tak że pal ce.<br />

NA CZY NIA WŁO SO WA TE, CZY LI KA PI LA RY<br />

Są to naj mniej sze na czy nia or ga ni zmu,<br />

ma ją śred ni cę kil ku mi kro nów. Sta no wią<br />

przej ście mię dzy tęt ni ca mi do pro wa dza ją -<br />

cy mi krew utle no wa ną a ży ła mi, któ ry mi<br />

pły nie krew od tle no wa na i za wie ra ją ca<br />

zbęd ne pro duk ty prze mia ny ma te rii.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 33


ZDROWIE<br />

Raport<br />

»<br />

czub ki pal ców stóp. Gdy by je po łą czyć, okrą ży ły by ku lę ziem ską dwu -<br />

krot nie wzdłuż rów ni ka. W or ga ni zmie ludz kim krew krą ży dwie ma<br />

dro ga mi: krą że niem du żym, zwa nym też sys te mo wym, i krą że niem<br />

ma łym, płuc nym.<br />

Serce, tętnice i żyły<br />

Cen tral nym na rzą dem ukła du krą że nia jest serce. To swe go ro dza ju pom -<br />

pa, któ ra nie ustan nie, bez chwi li prze rwy, kur czy się śred nio<br />

70 ra zy w cią gu mi nu ty, tło cząc krew do na czyń. Spe cjal ny układ, któ -<br />

ry wy twa rza i prze wo dzi im pul sy, powoduje kurczenie się komórek mięśnia<br />

serca. Prze rwa w pra cy ser ca mo gła by się skoń czyć omdle niem, utra tą<br />

przy tom no ści, a na wet zgo nem. Rów nie nie bez piecz ne są za bu rze nia<br />

ryt mu ser ca. Gdy układ sty mu lu ją cy lub bodź co prze wo dzą cy ser ca szwan -<br />

ku je, pa cjen tów leczy się farmakologicznie i/lub wsz cze pia się spe cjal -<br />

ne urzą dze nia: sty mu la to ry ser ca lub kar dio wer te ry -de fi bry la to ry.<br />

Ser ce jest na rzą dem ja mi stym, zbu do wa nym z mię śni. Ma czte ry ja -<br />

my wy peł nio ne krwią: dwa przed sion ki i dwie ko mo ry. Prze gro da dzie -<br />

li ser ce na dwie po ło wy: pra wą i le wą. Ser ce składa się więc z prawego<br />

i lewego przed sio nka oraz pra wej i le wej ko mo ry. Z ko mór wy cho -<br />

dzą tętnice, do przed sion ków krew do pro wa dza ją żyły. Z le wej ko -<br />

mo ry krew utle no wa na zo sta je si łą skur czu wtło czo na do aorty. Tu<br />

za czy na się krą że nie du że. Aor ta rozdziela się na wie le ga łę zi tęt ni -<br />

czych, któ re roz pro wa dza ją krew do narządów i tka nek. Od po cząt -<br />

ku aor ty od cho dzą tęt ni ce pro wa dzą ce krew do gło wy i koń czyn gór -<br />

nych, a w dal szym jej prze bie gu ga łę zie do pro wa dza ją ce krew do na -<br />

rzą dów we wnętrz nych, np. je lit, ne rek i wą tro by. Gdy szwan ku je pra -<br />

ca tych tęt nic lub ich od ga łę zień, do cho dzi do za bu rzeń ukrwie nia<br />

od ży wia nych przez nie na rzą dów. Ob ja wia się to np. bó la mi brzu -<br />

cha, za bu rze nia mi tra wie nia, a w przy pad ku zwę że nia tęt nic ner ko -<br />

wych – nad ci śnie niem tęt ni czym opor nym na le cze nie.<br />

Cho ro bie mo że ule gać tak że sa ma aor ta. Gdy się nie pra wi dło wo po -<br />

sze rza, po wsta je tęt niak, który sta no wi po waż ne za gro że nie. W ra zie<br />

pęk nię cia osła bio nej ścia ny mo że spo wo do wać śmier tel ny w skut kach<br />

krwo tok we wnętrz ny. Ta ki tęt niak jest ro dza jem bom by ze ga ro wej,<br />

bo dłu go nie da je żad nych ob ja wów. Pa cjen ci cza sem skar żą się na gnio -<br />

tą cy ból w śród brzu szu lub oko li cy lę dź wio wej. Ból nie co słab nie w po -<br />

zy cji le żą cej z no ga mi zgię ty mi w ko la nach. Le karz mo że wy czuć tęt -<br />

nie nie w nad brzu szu, a na wet wy ma cać tęt nia ka pod czas ba da nia brzu -<br />

cha. Pa cjen ci czę sto po dej rze wa ją, że ich do le gli wo ści wy wo łu ją pro -<br />

ble my z żo łąd kiem. Ku pu ją więc pre pa ra ty wspo ma ga ją ce tra wie nie,<br />

ale ich sto so wa nie nie przy no si ulgi. War to więc do ra dzić pa cjen tom<br />

KLASYFIKAC<strong>JA</strong> NADCIŚNIENIA TĘTNICZEGO<br />

SKURCZOWE<br />

(mm Hg)<br />

ROZKURCZOWE<br />

(mm Hg)<br />

< 120 < 80 optymalne<br />

120-129 80-84 prawidłowe<br />

130-139 85-89 wysokie prawidłowe<br />

140-159 90-99 1. stopień nadciśnienia<br />

tętniczego (NT)<br />

160-179 100-109 2. stopień NT<br />

≥ 180 ≥110 3. stopień NT<br />

≥ 140 < 90 izolowane NT skurczowe<br />

Jeśli wartości ciśnienia skurczowego i rozkurczowego<br />

mieszczą się w różnych kategoriach, należy kierować się<br />

wartościami należącymi do wyższej kategorii.<br />

Pa cjen tów z cho ro ba mi<br />

ukła du krą że nia na le ży<br />

uświa da miać, że mu szą brać<br />

le ki do koń ca ży cia.<br />

z nie spe cy ficz ny mi bó la mi brzu cha, aby nie zwle ka li z wi zy tą u le -<br />

ka rza, a na wet wy ko na li na wła sny koszt USG ja my brzusz nej. Le cze -<br />

nie tęt nia ka po le ga na wsz cze pie niu pro te zy na czy nio wej. Za bieg jest<br />

ob cią żo ny du żym ry zy kiem. Dla te go le ka rze de cy zję o ope ra cji po -<br />

dej mu ją, gdy ry zy ko za bie gu jest mniej sze niż za gro że nie pęk nię ciem,<br />

czy li gdy tęt niak osią gnie od po wied ni roz miar. Pa cjent mu si dbać<br />

o utrzy ma nie ci śnie nia tęt ni cze go w za kre sie nor my, bo je go zwyż -<br />

ki są do dat ko wym czyn ni kiem ry zy ka pęk nię cia tęt nia ka.<br />

Dolegliwości kończyn dolnych<br />

Aor ta w oko li cy pod brzu sza roz ga łę zia się na dwie du że ga łę zie tęt -<br />

ni cze do pro wa dza ją ce krew do koń czyn dol nych. Po dob nie jak wszyst -<br />

kie in ne jej ga łę zie tęt ni cze, te tak że dzie lą się na drob niej sze ga łąz -<br />

ki, a te na jesz cze drob niej sze, aby przejść w naj drob niej sze na czy -<br />

nia wło so wa te, czy li kapilary. Od by wa się w nich wy mia na ga zów i pro -<br />

duk tów prze mia ny ma te rii. Po dob nie jak w przy pad ku za bu rzeń pra -<br />

cy tęt nic do gło wo wych lub trzew nych do pro wa dza ją cych krew<br />

do na rzą dów we wnętrz nych, tak że pa to lo gie tęt nic koń czyn dol nych<br />

wy wo łu ją do le gli wo ści. Jed ną z nich jest spo wo do wa ne przez miaż -<br />

dży cę i pa le nie pa pie ro sów nie do krwie nie koń czyn dol nych, zwa ne<br />

chro ma niem prze stan ko wym. Ob ja wia się bó lem koń czyn w trak cie<br />

wy sił ku (np. spa ce ru), zwięk szo ną wraż li wo ścią na zim no, bled nię ciem<br />

koń czy ny (cza sem si nie niem). Scho rze nie stop nio wo się na si la i co -<br />

raz mniej szy wy si łek wy wo łu je ból na sku tek po stę pu ją ce go nie do -<br />

krwie nia mię śni koń czyn. Do łą cza ją się tak że za ni ki mię śnio we na sku -<br />

tek za bu rzeń ukrwie nia i ogra ni cza nia przez cho re go pra cy mię śni,<br />

a tak że sła be lub nie wy czu wal ne tęt no na koń czy nach. Wy dłu ża nie<br />

dy stan su chro ma nia jest moż li we tyl ko przez tre ning mar szo wy. Dla -<br />

te go na le ży za chę cać pa cjen ta do cho dze nia po mi mo bó lu. Nie ste -<br />

ty, ko rzyst ny efekt za ni ka po za prze sta niu ćwi czeń. Na le ży je więc<br />

nie prze rwa nie kon ty nu ować. Od po czy nek mo że mieć fa tal ne kon se -<br />

kwen cje (skut kiem nie le czo nej miaż dży cy by wa am pu ta cja koń czy -<br />

ny). W ce lu unik nię cia in cy den tów ser co wo -na czy nio wych każ dy cho -<br />

ry po wi nien sta le przyj mo wać lek prze ciw płyt ko wy, np. ASA lub klo -<br />

pi do grel, a tak że sta ty nę, któ ra mo że wy dłu żyć dy stans chro ma nia.<br />

Świet ne wy ni ki da je też nie do stęp ny w Pol sce pre pa rat ci lo sta zol. Sto -<br />

so wa ny wraz z tre nin giem mar szo wym po tra fi zdzia łać cu da.<br />

Krew od tle no wa na z na czyń wło so wa tych płynie przez żyły, któ ry -<br />

mi wra ca do pra we go przed sion ka ser ca – tu koń czy się krą że nie du -<br />

że. Na stęp nie z pra wej ko mo ry krew płynie do płuc przez pień płuc -<br />

ny, któ ry roz ga łę zia się na dwie tęt ni ce płuc ne: pra wą i le wą. Tęt ni -<br />

ce płuc ne roz ga łę zia ją się na tęt ni czki, któ re dzie lą się na na czy nia<br />

wło so wa te opla ta ją ce pę che rzy ki płuc ne, gdzie do cho dzi do wy mia -<br />

ny ga zo wej. Krew po zby wa się dwu tlen ku wę gla, a zbie ra tlen. Na -<br />

czy nia wło so wa te łą czą się w żył ki, a te w ży ły do star cza ją ce krew utle -<br />

no wa ną do żył płuc nych. Pro wa dzą one krew do le wej po ło wy ser -<br />

ca. Tu koń czy się krą że nie ma łe, czy li płuc ne.<br />

PRA CA POD CI ŚNIE NIEM<br />

Gdy ser ce nie ustan nie się kur czy, pompuje krew do aor ty, a na stęp -<br />

nie do tęt nic. Ci śnie nie tęt ni cze mie rzo ne za po mo cą apa ra tów to<br />

si ła, z ja ką krew na pie ra na ścia ny tęt nic. Je śli jest zbyt ni skie, krew<br />

pły nie le ni wie, z tru dem do cie ra jąc do na czyń wło so wa tych. Dla te -<br />

go ni sko ci śnie niow cy czę sto ma ją chłod ne dło nie i sto py. Z ko lei gdy<br />

ci śnie nie jest zbyt wysokie, krew ude rza zbyt gwał tow nie w na czy nia.<br />

Nad ci śnie nie tęt ni cze jest jed ną z głów nych przy czyn cho ro by nie -<br />

fot. ARCHIWUM PHILIPS HEALTHCARE<br />

34 luty 2011 Farmacja i Ja


BA DA NIA PO MOC NE W DIA GNO STY CE CHO RÓB UKŁA DU KRĄ ŻE NIA<br />

EKG spoczynkowe (na zdjęciu obok) – umożliwia rejestrację<br />

czynności elektrycznej serca. Pomocne jest w ocenie zaburzeń<br />

pracy serca, pozwala ocenić niedokrwienie mięśnia sercowego.<br />

Należy je wykonywać raz w roku, szczególnie gdy występują<br />

dolegliwości sugerujące choroby serca: bóle zamostkowe,<br />

uczucie kołatania serca, omdlenia, zła tolerancja wysiłku.<br />

Echo ser ca – dzięki wykorzystaniu ultradźwięków umożliwia<br />

ocenę budowy i kurczliwości mięśnia sercowego. Dzięki echu<br />

serca można wykryć skrzeplinę w sercu, a także ocenić pracę<br />

mięśnia po zawale. Badanie wskazane szczególnie w chorobie<br />

niedokrwiennej i przy podejrzeniu wad serca.<br />

Holter EKG – całodobowa rejestracja EKG w warunkach normalnej<br />

aktywności chorego. Służy ocenie czynności elektrycznej<br />

serca, ewentualnych zaburzeń rytmu i przewodnictwa,<br />

a także nieprawidłowości w ukrwieniu mięśnia sercowego.<br />

Wskazane przy podejrzeniu zaburzeń rytmu serca.<br />

Całodobowy pomiar ciśnienia tętniczego – rejestracja<br />

ciśnienia w warunkach normalnej aktywności chorego. Wskazane<br />

przy podejrzeniu nieprawidłowości ciśnienia, którego<br />

ocena jest niemożliwa w tradycyjny sposób.<br />

Próba wysiłkowa – ukazuje pracę serca w trakcie obciążenia<br />

wysiłkiem. Podczas chodzenia na bieżni lub jazdy na rowerze<br />

stacjonarnym rejestrowana jest praca serca (EKG) pacjenta<br />

i mierzone ciśnienie tętnicze. Pomocne w rozpoznawaniu<br />

i ocenie skuteczności leczenia choroby wieńcowej, diagnostyce<br />

bólów w klatce piersiowej, a także przed kwalifikacją chorych<br />

do badań inwazyjnych, np. angiokardiografii.<br />

do krwien nej i za wa łu ser ca, a tak że uda ru mó zgu. Ale to nie ko niec<br />

li sty skut ków nad ci śnie nia, bo je go wy so kie war to ści ma ją ne ga tyw -<br />

ny wpływ również na na czy nia siat ków ki oka, pra cę ne rek i prze rost<br />

mię śnia ser co we go. Śred nio co trze cia oso ba z nad ci śnie niem tęt ni -<br />

czym jest nie świa do ma, że cier pi z te go po wo du. Nie wie, że w jej<br />

or ga ni zmie czai się wróg. Wszyst ko przez to, że nad ci śnie nie dłu go<br />

nie da je żad nych do le gli wo ści. Cza sem je dy nym ob ja wem nad ci śnie -<br />

nia jest ból gło wy, pro ble my ze snem lub ła twe mę cze nie się. A wy -<br />

star czy po miar ci śnie nia tęt ni cze go (po win no być wy ko na ne już u ma -<br />

łych dzie ci!), aby w po rę za po biec nie ko rzyst nym skut kom.<br />

Gdy ciśnienie jest za wy so kie!<br />

Po miar war to ści ci śnie nia tęt ni cze go za wie ra dwie skła do we: ci śnie -<br />

nie skur czo we (gór ne) i roz kur czo we (dol ne). Je go war tość pod le ga<br />

nie ustan nym zmia nom w za leż no ści od wie ku, po ry dnia (brak noc -<br />

ne go spad ku po wi nien bu dzić nie po kój), ak tyw no ści fi zycz nej, emo -<br />

cji, ogól ne go sta nu zdro wia. Za opty mal ne uzna je się ci śnie -<br />

nie 120/80 mm Hg. Gdy pod czas dwóch wi zyt le karz stwier dzi, że<br />

ci śnie nie prze kra cza 140/90 mm Hg, mo że roz po znać nad ci śnie nie<br />

tęt ni cze. Aż u 9 na 10 pa cjen tów z nad ci śnie niem nie uda je się usta -<br />

lić przy czy ny cho ro by. To tzw. nad ci śnie nie pier wot ne (roz po zna wa -<br />

Nadciśnienie białego fartucha<br />

U niektórych pacjentów ciśnienie mierzone w gabinecie<br />

jest wyraźnie wyższe od pomiarów w warunkach domowych.<br />

Przyczyną jest stres związany z wizytą u lekarza. Wątpliwości, czy<br />

przyczyną jest rzeczywiście nadciśnienie białego fartucha, wyjaśni<br />

całodobowy pomiar ciśnienia, tzw. ABP (holter ciśnieniowy).<br />

ne po wy klu cze niu nad ci śnie nia wtór ne go). Je go etio lo gia jest wie -<br />

lo czyn ni ko wa. Istot ną ro lę odgry wa ją tu m.in. pep ty do we hor mo ny<br />

na triu re tycz ne, nad mier na ak tyw ność ukła du współ czul ne go i ukła -<br />

du re ni na -an gio ten sy na -al do ste ron (RAA). Zwięk sze nie ak tyw no ści ukła -<br />

du RAA po wo du je m.in. skurcz na czyń, tak że wień co wych, prze rost<br />

ko mó rek mię śni gład kich na czyń, uwal nia nie al do ste ro nu, dzia ła nie<br />

aryt mo gen ne, zwięk sze nie na pię cia ukła du współ czul ne go i ha mo wa -<br />

nie syn ta zy tlen ku azo tu, jed nej z bar dziej ak tyw nych sub stan cji roz -<br />

sze rza ją cych na czy nia.<br />

Zko lei wśród czyn ni ków śro do wi sko wych wy ka za no zwią zek mię dzy<br />

spo ży ciem so li a war to ścią ci śnie nia tęt ni cze go i ry zy kiem po wi kłań<br />

ser co wo -na czy nio wych. Nie ba ga tel ne zna cze nie ma brak re gu lar nej ak -<br />

tyw no ści fi zycz nej i oty łość, zwłasz cza brzusz na. Stres, zwięk sza jąc na -<br />

pię cie ukła du współ czul ne go, nie ko rzyst nie wpły wa na ser ce i na czy -<br />

nia krwio no śne. Za le d wie w 10% przy pad ków nad ci śnie nia moż na okre -<br />

ślić je go przy czy nę. Za nad ci śnie nie wtór ne naj czę ściej od po wia da ją<br />

cho ro by ne rek, zwę że nie tęt ni cy ner ko wej i cho ro by gru czo łów wy -<br />

dzie la nia we wnętrz ne go, takie jak hi per al do ste ro nizm, ze spół Cu shin -<br />

ga, za bu rze nia pra cy tar czy cy lub przy tar czyc. Nie do sta tecz nie czę sto<br />

roz po zna wa ną przy czy ną nad ci śnie nia, szcze gól nie u oty łych męż czyzn,<br />

któ rzy „lu bią do brze zjeść”, jest ze spół ob tu ra cyj ne go bez de chu sen -<br />

ne go. Scho rze nie to zwięk sza kil ka krot nie ry zy ko cho ro by wień co wej,<br />

za bu rzeń ryt mu ser ca, nie wy dol no ści ser ca i uda ru mó zgu.<br />

Potrzebne wsparcie<br />

Po wy kry ciu nad ci śnie nia tęt ni cze go le karz zle ca pod sta wo we ba da -<br />

nia krwi. Więk szość moż na wy ko nać w POZ na pod sta wie skie ro wa -<br />

nia od le ka rza ro dzin ne go. W przy pad ku wąt pli wo ści dok tor mo że<br />

pro sić o kon sul ta cję u spe cja li sty, np. kar dio lo ga. Pa cjent po wi nien<br />

od wie dzić tak że ga bi net oku li sty. Ba da nie dna oka umoż li wia oce -<br />

nę za awan so wa nia nad ci śnie nia tęt ni cze go.<br />

»<br />

Farmacja i Ja luty 2011 35


ZDROWIE<br />

Raport<br />

»<br />

Wy kry cie nad ci śnie nia tęt ni cze go nie upo waż nia le ka rza do wy pi -<br />

sa nia od ra zu re cep ty na lek hi po ten syj ny. De cy zja o spo so bie le -<br />

cze nia uza leż nio na jest nie tyl ko od war to ści ci śnie nia tęt ni cze go,<br />

lecz tak że cał ko wi te go ry zy ka ser co wo -na czy nio we go. Przy kła do wo<br />

– ina czej le karz po stą pi u nie pa lą ce go 35-lat ka z nad wa gą, z nad ci -<br />

śnie niem 150/90 mm Hg, z wzor co wy mi wy ni ka mi ba dań i któ re -<br />

go ro dzi ce są zdro wi, a ina czej u 50-lat ka z ta kim sa mym ci śnie niem,<br />

ale z hi per cho le ste ro le mią, oty ło ścią brzusz ną, cu krzy cą, pa lą ce go,<br />

któ re go oj ciec zmarł na za wał w wie ku 45 lat. De cy zję, któ ry lek hi -<br />

po ten syj ny wy brać, le karz po dej mu je na pod sta wie war to ści ci śnie -<br />

nia tęt ni cze go, stop nia po wi kłań na rzą do wych, a tak że wie ku pa cjen -<br />

ta. Przy kła do wo u osób star szych świet nie spraw dza ją się le ki mo -<br />

czo pęd ne, po za wa le – ß -blo ke ry, przy dys funk cji le wej ko mo ry lub<br />

w ne fro pa tii cu krzy co wej – in hi bi to ry kon wer ta zy an gio ten sy ny lub<br />

sar ta ny, a przy współ ist nie ją cym prze ro ście gru czo łu kro ko we go<br />

– α-blo ke ry. Gdy je den lub dwa le ki prze sta ją sku tecz nie dzia łać, le -<br />

karz mo że zwięk szyć ich daw kę lub do łą czyć ko lej ny, o od mien nym<br />

me cha ni zmie dzia ła nia. To ostat nie po stę po wa nie wy da je się bar dziej<br />

ko rzyst ne.<br />

GDY PRA CĘ UTRUD NIA CHOL ESTE ROL<br />

Nie jed no krot nie moż na usły szeć z ust pa cjen tów: „Wy ni ki mam do -<br />

bre, tyl ko cho le ste rol pod wyż szo ny”. Kosz tem ta kie go my śle nia mo -<br />

że być na wet za wał ser ca. Cho le ste rol jest nie zbęd ny do ży cia; wcho -<br />

dzi w skład błon ko mór ko wych, uczest ni czy w pro duk cji nie któ rych<br />

hor mo nów i syn te zie kwa sów żół cio wych, ma nie ba ga tel ne znacze -<br />

nie dla pra cy mó zgu. Bez nie go nie moż na żyć. Ale co za du żo, to<br />

nie zdro wo. Nad miar cho le ste ro lu jest szko dli wy. Aż 70% do ro słych<br />

Po la ków ma zbyt wy so kie stę że nie tej sub stan cji. Zły cho le ste rol,<br />

tzw. LDL, ła two prze do sta je się do krwio bie gu i od kła da się w bło -<br />

nie we wnętrz nej na czyń tęt ni czych. Pod śród błon ko we ma sy po wo -<br />

du ją gro ma dze nie się ma kro fa gów, pro li fe ra cję fi bro bla stów i ko mó -<br />

rek mię śni gład kich. Na stęp nie ogni ska te wap nie ją, pro wa dząc<br />

do miaż dży co we go tward nie nia tęt ni czek. Skut ku je to tak że zmia -<br />

na mi śród błon ka, przez co zmniej sza się stę że nie pro sta cy klin za -<br />

po bie ga ją cych gro ma dze niu się pły tek krwi. Przez to w miej scu ob -<br />

na że nia bło ny, np. na sku tek ode rwa nia się frag men tu blasz ki, ła two<br />

do cho dzi do agre ga cji pły tek krwi i po wsta nia za krze pu. Z ta ką sy -<br />

tu acją naj czę ściej ma my do czy nie nia w za wa le ser ca. W efek cie do -<br />

cho dzi do mar twi cy ob sza ru tkan ki za opa try wa ne go przez nie droż -<br />

ne na czy nie. Zmia ny miaż dży co we mo gą przebiegać w każ dym nie -<br />

mal miej scu or ga ni zmu, pro wa dząc do cho ro by nie do krwien nej ser -<br />

ca (miaż dży ca roz wi ja się w na czy niach wień co wych), mó zgu, nóg,<br />

ne rek albo siat ków ki oka. Od kła da niu czą stek LDL prze ciw dzia ła do -<br />

bry cho le ste rol HDL.<br />

NAJ TRUD NIEJ SZY PRZE CIW NIK<br />

– CHO RO BA NIE DO KRWIEN NA<br />

Jesz cze kil ka na ście lat te mu uwa ża no, że cho ro ba nie do krwien na ser -<br />

ca to mę ska przy pa dłość. Obec nie wia do mo, że tak że czę sto z te go<br />

po wo du cier pią ko bie ty, ale cho ru ją kil ka na ście lat póź niej ze wzglę -<br />

du na ochron ną ro lę en do gen nych hor mo nów. Na le ży jed nak pa mię -<br />

tać, że an ty kon cep cja hor mo nal na i HTZ zwięk sza ją ry zy ko cho ro -<br />

by za krze po wo -za to ro wej, co mo że gro zić po waż ny mi kon se kwen cja -<br />

mi, np. uda rem mó zgu lub za to ro wo ścią płuc ną. Ry zy ko to wzra sta,<br />

gdy przyj mu ją ca je ko bie ta jed no cze śnie pa li pa pie ro sy (war to py tać<br />

pa cjent kę, wy da jąc śro dek an ty kon cep cyj ny, czy jest pa lacz ką,<br />

i ostrzec ją przed ewen tu al nym ry zy kiem). Z te go po wo du po uda -<br />

rze mó zgu, za wa le ser ca lub prze by tej za krze pi cy an ty kon cep cja hor -<br />

mo nal na nie jest za le ca na.<br />

ETAPY IMPLANTACJI STENTU<br />

Stent to rodzaj cewki zbudowanej z różnorodnie utkanej<br />

siat ki wsz cze pia nej do świa tła po sze rzo ne go ba lo ni kiem<br />

na czy nia wień co we go. Ce lem sten tu jest utrzy ma nie droż no ści<br />

na czy nia. Sten ty wy ko na ne są z róż nych ma te ria łów. Mo gą być<br />

powlekane warstwą substancji (np. sirolimusem lub paklitakselem)<br />

ha mu ją cej roz rost ko mó rek mię śni gład kich na czy nia.<br />

Zmniej sza to czę stość re ste no zy. Sten ty po wle ka ne sto so wa ne są<br />

obecnie w większości zabiegów. Wszyscy chorzy po implantacji<br />

sten tów wy ma ga ją po dwój nej te ra pii prze ciw płyt ko wej kwa sem<br />

ace ty lo sa li cy lo wym i klo pi do gre lem.<br />

SERCE<br />

UMIESZCZENIE STENTU<br />

WRAZ Z CEWNIKIEM<br />

W MIEJSCU ZWĘŻENIA<br />

cewnik<br />

ROZPRĘŻENIE<br />

uszkodzona<br />

tętnica na<br />

powierzchni<br />

serca<br />

zwężona<br />

tętnica<br />

blaszka<br />

miażdżycowa<br />

rozprężony stent<br />

USUNIĘCIE CEWNIKA NACZYNIOWEGO<br />

poszerzona<br />

tętnica<br />

blaszka<br />

miażdżycowa<br />

zmniejszona blaszka<br />

miażdżycowa<br />

Cały proces trwa około 30 minut. Gdy stent<br />

zostanie już wprowadzony do docelowego<br />

fragmentu tętnicy, rozpręża się balon,<br />

wprowadzając do niego płyn izotoniczny.<br />

poszerzona<br />

tętnica<br />

stent<br />

zamknięty<br />

w balonie<br />

cewnika<br />

balon<br />

zwiększony<br />

przepływ krwi<br />

zamknięty<br />

stent<br />

zmniejszona<br />

blaszka<br />

miażdżycowa<br />

Co praw da ser ce ko bie ty jest po ło żo ne nie co wy żej, śred ni ca ujść przed -<br />

sion ko wo -ko mo ro wych jest nie co mniej sza, a ścia na tęt nic wień co -<br />

wych mniej kru cha niż u męż czyzn, mo że ono także ina czej re ago -<br />

wać na hor mo ny, stres i wy si łek fi zycz ny, ale bu do wą swą kobiece ser -<br />

ce nie róż ni się zna czą co od serc mę skich. Dla te go ko bie ty, po dob -<br />

nie jak męż czyź ni, tak że chorują na cho ro bę nie do krwien ną ser ca.<br />

Cho ro ba wień co wa (popularnie zwa na przez pa cjen tów wień ców ką)<br />

obej mu je wszel kie sta ny nie do krwie nia ser ca spo wo do wa ne zmia na -<br />

mi w tęt ni cach wień co wych. Aż w 98% przy pad ków przy czy ną jest<br />

miaż dży ca. Po cząt ko wo cho ro ba da je o so bie znać w cza sie zwięk -<br />

szo ne go za po trze bo wa nia mię śnia sercowego na tlen, np. pod czas<br />

»<br />

rys. DANIEL WAWRZYNIEC<br />

36 luty 2011 Farmacja i Ja


ZDROWIE<br />

Raport<br />

ZAWAŁ MIĘŚNIA SERCOWEGO<br />

»<br />

du że go wy sił ku. Ob ja wia się bó lem w klat ce pier sio wej, zwy kle za -<br />

most ko wym, któ ry mo że pro mie nio wać do bar ków, nad garst ków, żu -<br />

chwy, a na wet nad brzu sza. Wy wo łu je go zwy kle wy si łek fi zycz ny lub<br />

emo cje. Ból trwa kil ka mi nut i ustę pu je w spo czyn ku lub po przy -<br />

ję ciu ni tro gli ce ry ny. Ani od dy cha nie, ani zmiana pozycji nie na si -<br />

la ją bó lu. Stop nio wo, wraz z za awan so wa niem cho ro by, po stę pu ją -<br />

cym zwę że niem świa tła na czy nia wień co we go przez blasz kę miaż dży -<br />

co wą, do cho dzi do ogra ni cze nia co dzien nej ak tyw no ści. Kla sy fi ka -<br />

cję dła wi cy pier sio wej umoż li wia czte ro stop nio wa ska la CCS,<br />

gdzie I ozna cza bó le wy wo ła ne dłu go trwa ją cym lub gwał tow nym<br />

wy sił kiem fi zycz nym, a w kla sie IV dła wi ca po ja wia się na wet w spo -<br />

czyn ku, a do le gli wo ści mo że spro wo ko wać choć by przej ście do to -<br />

a le ty. Przy ta kim za awan so wa niu cho ro by pa cjent jest o krok od za -<br />

wa łu. Za wał mię śnia ser co we go mo że jed nak wy stą pić na każ dym eta -<br />

pie cho ro by, a na wet być jej pierw szym ob ja wem.<br />

Roz po zna nie wieńcówki jest wie lo eta po we. Naj pierw nie zbęd ne jest<br />

usta le nie cha rak te ru bó lu w klat ce pier sio wej, je go wy stę po wa nie po wy -<br />

sił ku lub emo cjach i ustę po wa nie po przy ję ciu azo ta nu. EKG rzad -<br />

ko wy ka zu je zmia ny w okre sie bez bó lo wym, w cza sie zaś bó lu naj czę -<br />

ściej ujaw nia się ob ni że nie od cin ka ST. Je śli ob ja wy su ge ru ją cho ro -<br />

bę wień co wą, le karz ro dzin ny kie ru je pa cjen ta do kar dio lo ga, aby wy -<br />

ko nać bar dziej spe cja li stycz ne ba da nia: echo kar dio gra fię, test wy sił ko -<br />

wy, a cza sem ko ro na ro gra fię. Ba da nie to umoż li wia oce nę na czyń wień -<br />

co wych i ich ewen tu al ne go zwę że nia. W przy pad ku za bu rzeń ryt mu<br />

wy ko nu je się ca ło do bo wą re je stra cję EKG me to dą Hol te ra.<br />

Leczenie choroby wieńcowej<br />

Po le ga na zwal cza niu czyn ni ków ry zy ka miaż dży cy i cho rób, któ re<br />

mo gą na si lać dła wi cę pier sio wą, np. ane mii, za bu rzeń pra cy tar czy -<br />

cy, za bu rzeń ryt mu ser ca. Nie oce nio ną ro lę od gry wa ją le ki prze ciw -<br />

dła wi co we. Azo ta ny słu żą zno sze niu do le gli wo ści i są sto so wa ne za -<br />

po bie gaw czo przed wy sił kiem fi zycz nym. ß -blo ke ry to le ki pierw sze -<br />

go wy bo ru, bo zwięk sza ją to le ran cję wy sił ku i za po bie ga ją bó lom.<br />

Przy prze ciw wska za niu do ich sto so wa nia za stą pić je mo gą blo ke -<br />

ry ka na łu wap nio we go (zwłasz cza dil tia zem i we ra pa mil – nie wol -<br />

no ich łą czyć z ß -blo ke ra mi!). Je śli le cze nie ß -blo ke rem jest nie wy -<br />

star cza ją ce, le karz do łą cza zwy kle blo ke ry ka na łu wap nio we go z gru -<br />

py po chod nych di hy dro pi ry dy ny, np. am lo dy pi nę. Każ dy cho ry po -<br />

wi nien tak że przyj mo wać sta ty nę i lek prze ciw płyt ko wy, np. kwas<br />

acetylosalicylowy (ASA) w daw ce 75-100 mg dzien nie, a w przy pad -<br />

ku prze ciw wska zań do ASA, klo pi do grel (75 mg na do bę). Je śli le -<br />

cze nie far ma ko lo gicz ne nie przy no si ocze ki wa nych re zul ta tów, a ry -<br />

zy ko le cze nia in wa zyj ne go jest mniej sze niż spo dzie wa ne ko rzy ści,<br />

kar dio lo dzy mo gą pod jąć de cy zję o le cze niu in wa zyj nym me to dą PCI<br />

(prze zskór nej in ter wen cji wień co wej) lub CABG (po mo sto wa niu aor -<br />

tal no -wień co we mu).<br />

NAJBARDZIEJ OBAWIAMY SIĘ<br />

ZAWAŁU<br />

Za wał jest fi na ło wym eta pem cho ro by wień co wej. Do cho dzi do nie -<br />

go pod wpły wem za mknię cia świa tła na czy nia tęt ni cze go i usta nia<br />

prze pły wu krwi, naj czę ściej na sku tek za krze pu po wsta ją ce go<br />

na pęk nię tej, nie sta bil nej blasz ce miaż dży co wej. W cią gu 15-30 mi -<br />

nut roz wi ja się mar twi ca mię śnia ser ca za opa try wa ne go przez nie droż -<br />

ne na czy nie. Za po biec mar twi cy mo że tyl ko szyb ka in ter wen cja.<br />

Ból za wa ło wy jest bar dzo sil ny, pie ką cy, dła wią cy, ści ska ją cy, jak by<br />

„ktoś usiadł na klat ce pier sio wej”. Trwa co naj mniej 20 mi nut. Mo -<br />

że pro mie nio wać do żu chwy, le we go bar ku, ra mie nia, rzad ko do oko -<br />

li cy mię dzy ło pat ka mi. Cza sem ob ja wia się do le gli wo ścia mi su ge ru -<br />

ją cy mi ostrą pa to lo gię w ja mie brzusz nej. Mo gą wy stą pić nud no ści,<br />

wy mio ty, ka szel, za wro ty gło wy, ko ła ta nie ser ca i bar dzo sil ny nie -<br />

Nadciśnienie tętnicze i miażdżyca to przyczyny<br />

patologicznych zmian aorty, które mogą prowadzić<br />

do zespołu niedokrwiennego i zawału serca.<br />

prawy<br />

przed -<br />

sio nek<br />

zawał<br />

mięśnia<br />

prawej<br />

komory<br />

serca<br />

należy do<br />

rzadkości<br />

żyła główna<br />

aorta<br />

lewy przedsionek<br />

zawał serca najczęściej<br />

wy stę pu je w ob rę bie<br />

ścia ny ko mo ry le wej<br />

za blo ko wa -<br />

nie na czy nia<br />

wień co we go<br />

pro wa dzi<br />

do nie do -<br />

krwie nia<br />

mię śnia ser -<br />

co we go<br />

i do ob umie -<br />

ra nia tkan ki<br />

mię śnio wej<br />

zawały<br />

po wsta ją<br />

tak że<br />

w prze gro -<br />

dzie mię -<br />

dzy ko mo -<br />

ro wej<br />

po kój. Ból nie mi ja po za ży ciu ni tro gli ce ry ny, na wet je śli do tych czas<br />

by ła sku tecz na w bó lach dła wi co wych. Oso by z cu krzy cą, zwłasz cza<br />

wie lo let nią, mo gą prze cho dzić za wał cał ko wi cie bez bó lo wo. Je dy nym<br />

ob ja wem u nich są wów czas zmia ny w EGK i wzrost en zy mów mar -<br />

twi cy mię śnia ser co we go.<br />

Li czy się czas re ak cji<br />

Pa cjent z po dej rze niem za wa łu mu si jak naj szyb ciej tra fić do szpi ta -<br />

la, naj le piej do ośrod ka kar dio lo gii in ter wen cyj nej. Je śli ból dła wi co -<br />

wy nie ustę pu je kil ka mi nut po za ży ciu ni tro gli ce ry ny, nie wol no tra -<br />

cić cza su na dal sze za sta na wia nie się. Na le ży jak naj szyb ciej we zwać<br />

po go to wie. Cho ry z po dej rze niem za wa łu ser ca po wi nien za żyć<br />

150-300 mg ASA naj le piej w po sta ci ta blet ki nie po wle ka nej, po gryźć<br />

ją lub prze żuć. W za leż no ści od cza su, ja ki upły nął od wy stą pie nia<br />

do le gli wo ści, ry zy ka krwa wie nia i sta nu pa cjen ta le ka rze de cy du ją o dal -<br />

szym spo so bie le cze nia: PCI lub fi bry no li tycz nym. PCI po le ga na wpro -<br />

wa dze niu zwy kle przez tęt ni cę udo wą do tęt ni cy od po wie dzial nej za po -<br />

wsta nie za wa łu spe cjal ne go ba lo ni ka (świe ża skrze pli na jest mięk ka<br />

i moż na ją dość ła two po ko nać). Na stęp nie za po mo cą wspo mnia -<br />

ne go ba lo ni ka wy peł nia ne go roz two rem so li fi zjo lo gicz nej roz sze rza<br />

się na czy nie. Po nie waż jed nak ta ka me to da le cze nia gro zi w przy szło -<br />

ści re ste no zą, w po sze rzo nym frag men cie na czy nia umiesz cza się stent,<br />

któ ry zmniej sza ry zy ko po now nej nie droż no ści na czy nia. Trom bo -<br />

li za z ko lei ma za za da nie roz pu ścić skrzep, do pro wa dza jąc do udroż -<br />

nie nia na czy nia. Naj po waż niej szym po wi kła niem tej me to dy jest krwo -<br />

tok. Ze wzglę du na brak wy raź nych ko rzy ści nie za le ca się sto so wa -<br />

fot. ISTOCKPHOTO, rys. DANIEL WAWRZYNIEC<br />

38 luty 2011 Farmacja i Ja


nia PCI po prze dzo nej fi bry no li zą. W przy pad ku gdy PCI jest nie -<br />

sku tecz na lub nie moż na jej wy ko nać lub wy stą pi ły in ne oko licz no -<br />

ści, le karz mo że pod jąć de cy zję o wy ko na niu CABG, czy li po mo sto -<br />

wa nia aor tal no -wień co we go. Po le ga ono na umiesz cze niu po mo stu<br />

na czy nio we go omi ja ją ce go zwę że nie tęt ni cy. Po za wa le pa cjent mu -<br />

si na dal przyj mo wać re gu lar nie le ki. Nie wol no za po mi nać o re gu -<br />

lar nej ak tyw no ści fi zycz nej, po że gna niu z na ło giem pa le nia pa pie ro -<br />

sów, zrzu ce niu zbęd nych ki lo gra mów, prze strze ga niu za sad zdro we -<br />

go ży wie nia i in ten syw nym le cze niu cho rób współ ist nie ją cych, np.<br />

takich jak cu krzy ca.<br />

Serce ze wspomaganiem<br />

Dzię ki po stę po wi me dy cy ny wy dłu ża się ży cie cho rych z po waż ną<br />

dys funk cją ser ca. Dla te go co raz wię cej osób cier pi z po wo du nie wy -<br />

dol no ści ser ca, czy li sta nu, gdy ser ce nie speł nia swej ro li ja ko pom -<br />

pa. Po ja wia ją się obrzę ki ob wo do we, dusz ność, zła to le ran cja wy sił -<br />

ku. Nie wy dol ność ser ca moż na kla sy fi ko wać w pro sty spo sób dzię -<br />

ki ska li NY HA (New York He art As so cia tion). Po ło wa cho rych z nie -<br />

wy dol no ścią ser ca umie ra w cią gu pięciu lat na sku tek na głe go za -<br />

trzy ma nia krą że nia. Le cze nie jest trud ne. Cho ry mu si za ży wać le ki<br />

uspraw nia ją ce pra cę ser ca, ogra ni czyć po daż so du i pły nów, kon tro -<br />

lo wać ma sę cia ła, prze stać pa lić pa pie ro sy i uni kać al ko ho lu. W wy -<br />

bra nych przy pad kach sto su je się le cze nie in wa zyj ne, np. wsz cze pie -<br />

nie kar dio wer te ra -de fi bry la to ra.<br />

PRO STO DO MÓ ZGU!<br />

Bar dzo waż nym ele men tem du że go krą że nia jest krą że nie mó zgo we.<br />

Do bre ukrwie nie ośrod ko we go ukła du ner wo we go wpły wa na spraw -<br />

ność ru cho wą, pro ce sy my ślo we oraz funk cjo no wa nie zmy słów.<br />

Wszel kie prze szko dy w do pły wie krwi mo gą pro wa dzić do nie droż -<br />

no ści na czyń mó zgo wych. Przy kła dem ta kiej sy tu acji jest mi go ta nie<br />

przed sion ków, gdy na sku tek cha otycz nej ich pra cy ro śnie ry zyko<br />

po wsta nia za krze pu, któ ry wraz z krwią mo że po pły nąć na czy -<br />

nia mi do mó zgu, za my ka jąc następnie świa tło tęt nic i pro wa dząc<br />

tym sa mym do uda ru nie do krwien ne go sta no wią ce go 85% wszyst -<br />

kich uda rów.<br />

Zko lei skut kiem wy so kie go ci śnie nia tęt ni cze go mo że być prze rwa -<br />

nie cią gło ści na czy nia mó zgo we go i krwo tok nisz czą cy ota cza ją cą tkan -<br />

kę mó zgo wą, czy li udar krwo tocz ny. Po 55. ro ku ży cia co 10 lat dwu -<br />

krot nie wzra sta ry zy ko uda ru mó zgu. Nad ci śnie nie tęt ni cze zwięk sza<br />

to ry zy ko pię cio krot nie, cu krzy ca dwu krot nie, a mi go ta nie przed sion -<br />

ków od 5 do 18 ra zy. Uda ry mó zgu sta no wią trze cią przy czy nę zgo -<br />

nów na świe cie i są głów nym po wo dem nie peł no spraw no ści wśród<br />

osób do ro słych.<br />

Uda rem nić udar mózgu<br />

Udar mó zgu to na głe, trwa ją ce dłu żej niż 24 go dzi ny wy stą pie nie za -<br />

bu rzeń czyn no ści mó zgu spo wo do wa ne przy czy na mi na czy nio wy mi.<br />

Wy stą pie nie uda ru mó zgu mo że po prze dzać ogni sko we, przej ścio -<br />

we nie do krwie nie – TIA (Transient Ischemic Attack). TIA to trwa ją -<br />

ce kró cej niż 24 go dzi ny i cał ko wi cie ustę pu ją ce za bu rze nia funk cji<br />

mó zgu. Mo że to być przej ścio we nie do wi dze nie, za bu rze nia czu cia,<br />

osła bie nie si ły mię śni lub za bu rze nia mo wy. Ry zy ko uda ru po TIA<br />

wzra sta aż pięciokrot nie. Dla te go zmie ni ło się po dej ście do te go za -<br />

gad nie nia. Obec nie TIA jest wska za niem do na tych mia sto wej ho spi -<br />

ta li za cji na od dzia le neu ro lo gii i wy ko na nia ba dań, a nie jak jesz cze<br />

kil ka lat te mu je dy nie od wie dze nia ga bi ne tu neu ro lo ga w bli żej nie -<br />

okre ślo nym cza sie.<br />

Ob ja wy uda ru mo gą być róż ne w za leż no ści od re jo nu mó zgu, któ -<br />

ry uległ uszko dze niu. Naj czę ściej są to jed nak nie do wła dy po ło wi cze,<br />

za bu rze nia czu cia, wy krzy wie nie twa rzy, nie moż ność mó wie nia lub<br />

ro zu mie nia mo wy. Mo gą wy stą pić drgaw ki, utra ta rów no wa gi lub przy -<br />

tom no ści. Z ko lei krwo tok pod pa ję czy nów ko wy pa cjen ci opi su ją ja -<br />

ko trud ny do wy obra że nia ból gło wy. Czę sto wy stę pu je u nich tak -<br />

że utra ta przy tom no ści i ob ja wy po draż nie nia opon mó zgo wo -rdze-<br />

nio wych. Pa cjen ci z ta ki mi ob ja wa mi mu szą jak naj szyb ciej tra fić<br />

Jak rozpoznać objawy udaru mózgu<br />

Po cho dzą cy z ję zy ka an giel skie go skrót FAST w przy -<br />

stęp ny spo sób po zwa la za pa mię tać ob ja wy ostre go uda ru<br />

mó zgu, któ rych pod żad nym po zo rem nie wol no zba ga te li zo -<br />

wać. Wystąpienie choćby jednego z nich powinno nakłonić<br />

do na tych mia sto we go we zwa nia po go to wia:<br />

F – Fa ce, czy li twarz; nie po kój po win no wzbu dzić jej wy krzy -<br />

wie nie, opa da nie ką ci ka ust, po wie ki, wy gła dze nie fał dów<br />

skór nych i zmarsz czek po jed nej stro nie,<br />

A – Arm – nie do wład lub osła bie nie si ły mię śni ra mie nia,<br />

S – Spe ach – za bu rze nia mo wy,<br />

T – Ti me – czas, czy li jak naj szyb ciej we zwać po moc.<br />

do spe cja li stycz ne go ośrod ka, bo czas de cy du je o ich dal szych lo sach.<br />

Po stę po wa nie uza leż nio ne jest od ro dza ju uda ru. Ba da niem ob ra zo -<br />

wym z wy bo ru jest zwy kle to mo gra fia kom pu te ro wa. Po zwa la szyb -<br />

ko wy klu czyć in ne przy czy ny do le gli wo ści, np. gu za mó zgu. Je śli przy -<br />

czy ną uda ru jest za krzep, pa cjent otrzy ma tkan ko wy ak ty wa tor pla -<br />

zmi no ge nu (rt -PA) roz pusz cza ją cy za krze p. W przy pad ku uda ru krwo -<br />

tocz ne go sto su je się le cze nie ope ra cyj ne po le ga ją ce na za mknię ciu źró -<br />

dła krwa wie nia – je śli to moż li we.<br />

Wy stą pie nie uda ru nie chro ni przed ko lej nym udarem. Aby się przed<br />

nim ustrzec, na le ży le czyć miaż dży cę, za bu rze nia ryt mu ser ca, nad -<br />

ci śnie nie tęt ni cze, dbać o kon dy cję fi zycz ną i zwal czać nad miar ki -<br />

lo gra mów. Uda rom sprzy ja tak że pa le nie pa pie ro sów, al ko hol i zwę -<br />

że nie tęt nic szyj nych, któ re na le ży le czyć zgod nie z za le ce niem le ka -<br />

rzy. Pro fi lak ty ka wtór na obej mu je le ki prze ciw płyt ko we lub prze ciw -<br />

za krze po we.<br />

NIEDOWŁAD I PARALIŻ<br />

To częste skutki udaru, dotyczą zwykle jednej połowy ciała. Oznaczają<br />

uszkodzenie pewnego obszaru mózgu w przeciwstawnej półku<br />

li, np. przy nie do wła dzie pra wo stron nym – pół ku li le wej mó zgu.<br />

Dzie je się tak, po nie waż ner wy za opa tru ją ce cia ło są skrzy żo wa ne:<br />

pra wa pół ku la za wia du je le wą po ło wą cia ła, le wa pół ku la – pra wą.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 39


ZDROWIE<br />

Raport<br />

Odpowiada<br />

ekspert<br />

KOBIECY ZAWAŁ SERCA<br />

Rozmowa z prof. dr hab. n. med. <strong>JA</strong>NINĄ STĘPIŃSKĄ, kierownikiem Kliniki Intensywnej<br />

Terapii Kardiologicznej Instytutu Kardiologii w Warszawie.<br />

WHO, jak rów nież na te re nie Unii Eu ro pej skiej), że są one głów nym<br />

po wo dem zgo nów. Wcze śniej po wszech nie są dzo no, że są to no wo -<br />

two ry. Du żo się mó wi o cho ro bach on ko lo gicz nych, ko bie ty są w tym<br />

kie run ku edu ko wa ne, co raz czę ściej ro bią ba da nia pro fi lak tycz ne, bo -<br />

jąc się za cho ro wa nia. Nie wie le ko biet ma świa do mość, że głów ną<br />

przy czy ną umie ral no ści są cho ro by ukła du krą że nia, a wśród nich za -<br />

wał ser ca. Je śli spy ta my przy pad ko wą ko bie tę, z ja kie go po wo du we -<br />

dług niej kobiety umierają najczęściej, to pewnie usłyszymy odpowiedź,<br />

że z po wo du no wo two rów. To prze ko na nie głę bo ko utkwi ło<br />

w świa do mo ści i – co trze ba pod kre ślić – do ty czy ono też nas, le ka -<br />

rzy. Roz po zna nie cho ro by wień co wej, ostre go ze spo łu wień co we go<br />

jest trud niej sze u ko biet.<br />

Do niedawna o ostrym zespole wieńcowym, czyli zawale serca,<br />

mówiło się niemal wyłącznie w kontekście mężczyzn...<br />

Tak, to praw da. Uwa ża no, że męż czyź ni to głów na gru pa ry zy ka. Prze -<br />

konanie o związku zawału serca z płcią męską było tak rozpowszechnione,<br />

że profilaktyka była nakierowana przede wszystkim na mężczyzn.<br />

Uważano, że to ich należy nakłaniać do ograniczenia palenia<br />

papierosów, przekonywać do regularnej kontroli ciśnienia tętniczego.<br />

Akcja profilaktyczna odniosła dobre skutki. Mężczyźni zaczęli dbać<br />

o własne zdrowie i zachorowalność na zespoły wieńcowe zmalała.<br />

Co takiego się wydarzyło, że zaczęto interesować się kobiecym<br />

zawałem? Czy nagle zaczęłyśmy chorować?<br />

Nie, kobiety również chorowały na chorobę wieńcową, miały zawał,<br />

ale uwa ża no, że to rzad kość. Do pie ro dwa dzie ścia kil ka lat te mu oka -<br />

za ło się, że czę stość ostrych ze spo łów wień co wych u ko biet jest po -<br />

równywalna, tylko występują one o 10 lat później niż u mężczyzn. Ta<br />

róż ni ca wy ni ka z ochro ny, ja ką da ją ko bie cie es tro ge ny. Dla te go tak<br />

dużo pacjentek zgłasza się do lekarza w okresie okołomenopauzalnym,<br />

gdy po ziom tych hor mo nów zna czą co się ob ni ża. Wte dy zwięk -<br />

sza się licz ba cho rych z nad ci śnie niem tęt ni czym, na si la ją się za bu -<br />

rze nia li pi do we. Męż czyź ni naj czę ściej ma ją za wał ser ca w wie ku<br />

45-60 lat. Ko bie ty są o oko ło 10 lat star sze, przez co wy stę pu ją<br />

u nich in ne cho ro by współ ist nie ją ce. Czę ściej ma ją cu krzy cę, nad wa -<br />

gę, mniej wy dol ne ner ki. W ich przy pad ku ry zy ko zwią za ne z le cze -<br />

niem jest więk sze, a za wał groź niej szy w skut kach. Dla te go szcze gól -<br />

nie po win ny dbać o sie bie pa cjent ki z gru py ry zy ka, czy li z nad ci śnie -<br />

niem tęt ni czym, za bu rze nia mi li pi dów, pa lą ce pa pie ro sy lub ob cią żo -<br />

ne ge ne tycz nie. Za in te re so wa nie cho ro ba mi ukła du krą że nia u ko biet<br />

wzro sło, gdy oka za ło się (po ana li zie przy czyn umie ral no ści we dług<br />

Mo że bie rze się stąd, że ob ja wy za wa łu u ko biet i męż czyzn są<br />

różne?<br />

Tak, ale nie tyl ko. To praw da, że ko bie ty ma ją mniej ty po we do le gli wo -<br />

ści. Rzadziej skarżą się na bóle zlokalizowane typowo w klatce piersiowej<br />

za mostkiem, promieniujące do barków i szyi. Badanie elektrokardiograficzne<br />

jest mniej diagnostyczne u kobiet, niż u mężczyzn. Sytuacji<br />

nie ułatwia także wynik EKG wysiłkowego, które u kobiet częściej wypada<br />

fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne, więc rozpoznanie choroby<br />

wieńcowej jest trudniejsze. Jeśli więc kobieta zgłasza się do lekarza<br />

z powodu bólów, które ją niepokoją lub z gorszym samopoczuciem,<br />

a do tego ma mniej typowe dolegliwości oraz mniej typowe EKG, postawienie<br />

właściwej diagnozy może być trudne. Nowoczesna diagnostyka<br />

tomograficzna, może w tej grupie chorych bardzo przydatna. Ból<br />

zawałowy może również nie mieć typowego charakteru; u kobiet ekwiwalentem<br />

bólu mogą być nudności, wymioty, zasłabnięcie z towarzyszącymi<br />

potami.. Kobiety później wzywają pomoc. Dodatkowo, przez<br />

pokutujący w społeczeństwie przesąd o zawale jako męskiej chorobie,<br />

u kobiet częściej podejrzewa się nerwicę, niekiedy wiąże się objawy<br />

z menopauzą. Dłuższy czas od początku dolegliwości do pierwszego<br />

kontaktu z lekarzem, dłuższy czas od pierwszego kontaktu do rozpoznania<br />

powodują, że pierwotna angioplastyka wykonywana jest u kobiet<br />

póź niej niż u męż czyzn. A my, le ka rze, wal czy my o to, aby był jak<br />

naj krót szy. Zna ne jest po wie dze nie: „Czas to mię sień”. Im szyb ciej<br />

otworzy się naczynie, którego zamknięcie jest przyczyną zawału, tym<br />

mniej uszkodzony będzie mięsień serca. A trzeba pamiętać, że w Polsce<br />

można to zrobić z powodzeniem w bardzo krótkim czasie – jest ponad<br />

100 pracowni hemodynamicznych, czynnych 24 godziny. Ale niepowodzenia<br />

wynikają najczęściej właśnie z opóźnienia pierwszego kontaktu<br />

z lekarzem.<br />

Jaka jest skala zachorowalności na zawał wśród kobiet?<br />

Kobiety stanowią 35-40% chorych na ostry zespół wieńcowy. W dużych<br />

międzynarodowych badaniach klinicznych dotyczących chorych z zawałem<br />

serca, kobiety stanowiły ok. 20% populacji badanej. Teraz sytuacja<br />

jest nie co lep sza: sta no wią 30%, więc wy ni ki ba dań mo gą być od -<br />

noszone do obu płci.<br />

Czy ta sytuacja ulegnie poprawie?<br />

Na pewno. O zagrożeniu kobiet chorobami układu krążenia mówimy<br />

coraz więcej. W latach 80. na sesję amerykańskiego towarzystwa<br />

kardiologicznego zapraszano kobiety tylko po to, by je szkolić, jak<br />

pomóc mężczyznom uchronić się przed zawałem serca. Na szczęście,<br />

już wiemy, że nie tylko mężczyzn należy edukować, jak moż na uchro nić<br />

się przed zawałem.<br />

fot. <strong>JA</strong>CEK PERSA<br />

40 luty 2011 Farmacja i Ja


ZDROWIE<br />

Znane rośliny, nieznane możliwości<br />

Głóg<br />

NA SERCE<br />

dr n. farm.<br />

KATARZYNA ŻUROWSKA<br />

Liście, kwiaty i niedojrzałe owoce głogu są bogatymi źródłami oligomerycznych<br />

proantocyjanidyn, korzystnie wpływających na serce. Oprócz tego zawierają<br />

niewielkie ilości flawonoidów. Głogu używa się w postaci wyciągów płynnych<br />

lub stałych zamkniętych w kapsułkach lub tabletkach.<br />

Głów ny mi skład ni ka mi róż -<br />

nych czę ści gło gu (Cra ta egus<br />

oxy acan tha, Cra ta egus mo -<br />

no gy na oraz Cra ta egus le vi -<br />

ga ta) są ami ny – ty ra mi na, ace ty -<br />

lo cho li na i ß -fe ny lo ety lo ami na<br />

– sa po ni ny tri ter pe no we (wśród<br />

nich kwas ole ano lo wy, ur so lo wy,<br />

kra te go lo wy, ka wo wy i chlo ro ge no -<br />

wy) oraz ka te chi ny i epi ka te chi ny.<br />

Przede wszyst kim zaś głóg za wie -<br />

ra fla wo no idy – naj bar dziej istot -<br />

ne ze wzglę du na dzia ła nie far ma -<br />

ko lo gicz ne, wraz z ich gli ko zy da -<br />

mi (kwer ce ty na, ru ty na, wi tek sy na,<br />

izo wi tek sy na, orien ty na, izo orien -<br />

ty na, api ge ni na, hy pe ro zyd) oraz<br />

oli go me rycz ne pro an to cy ja ni dy ny<br />

(OPC) o ni skim stop niu po li me -<br />

ry za cji. Za kar dio pro tek cyj ne dzia -<br />

ła nie gło gu od po wie dzial ny jest<br />

uni kal ny ze staw dwóch ostat nich<br />

grup związ ków. War to za zna czyć,<br />

że róż ne od mia ny gło gu oraz róż -<br />

ne czę ści ro śli ny ma ją róż ną za war -<br />

tość skład ni ków ak tyw nych.<br />

Wpływ gło gu na układ<br />

krą że nia<br />

Cho ciaż wie lu fla wo no idom wy -<br />

stę pu ją cym prze cież po wszech -<br />

nie w świe cie ro ślin przy pi su je się<br />

po zy tyw ny wpływ na układ krą że -<br />

nia, to wy da je się, że ich kom bi -<br />

na cja w owo cach gło gu wy ka zu je<br />

szcze gól nie do bro czyn ny wpływ<br />

na je go funk cjo no wa nie. Dzia ła nie<br />

to prze ja wia się przede wszyst kim<br />

dzia ła niem ino tro po wym do dat -<br />

nim i chro no tro po wym ujem -<br />

nym oraz sta bi li za cją krą że nia<br />

wień co we go i efek tyw no ści wy ko -<br />

rzy sta nia tle nu. Wy ni ka z te go sku -<br />

GŁÓG<br />

Kulisty owoc jabłkowaty ciemnoczerwonego koloru ma około<br />

centymetra długości. W środku są dwie pestki (czasami trzy).<br />

tecz ne prze ciw dzia ła nie nie do -<br />

-krwie niu mię śnia ser co we go.<br />

Współ dzia ła jąc z wi ta mi ną C, fla -<br />

wo no idy peł nią istot ną ro lę<br />

w utrzy ma niu sta bil no ści na czyń<br />

krwio no śnych. W ba da niach<br />

na zwie rzę tach po twier dzo no zna -<br />

czą cy efekt re lak sa cji na czyń krwio -<br />

no śnych oraz wzmo że nie dy na mi -<br />

ki mię śnia ser co we go po po da niu<br />

wy cią gu z gło gu. Usta lo no, że wy -<br />

dłu ża on rów nież okres re frak cji<br />

mię śnia ser co we go, zmniej sza jąc<br />

w ten spo sób ry zy ko aryt mii. Nie -<br />

któ re ba da nia wska zu ją, że głóg<br />

mo że tak że wy wie rać po zy tyw ny<br />

wpływ na pro fil li pi do wy krwi uwa -<br />

run ko wa ny dzia ła niem ka te chin, sa -<br />

po nin tri ter pe no wych oraz kwer -<br />

ce ty ny, choć ob ser wa cja ta wy ma -<br />

ga jesz cze osta tecz ne go po twier dze -<br />

nia. Z ba dań kli nicz nych wy ni ka,<br />

że wy cią gi z gło gu sta no wią po ten -<br />

cjal ny śro dek uży tecz ny w prze wle -<br />

kłej nie wy dol no ści krą że nia. Wy wo -<br />

łu ją też sta ty stycz nie istot ną po pra -<br />

wę to le ran cji wy sił ku fi zycz ne go.<br />

Wykorzystanie w terapii<br />

Wy mie nio ne wła ści wo ści pre pa ra -<br />

tów gło gu wy ko rzy sty wa ne są w te -<br />

ra pii – za le ca ne w przy pad kach de -<br />

ge ne ra cji mię śnia ser co we go, cho -<br />

ro by na czyń wień co wych, dusz no -<br />

ści, aryt mii, cho ro by nie do krwien -<br />

nej ser ca, nad ci śnie nia i osła bie nia<br />

mię śnia ser co we go u pa cjen tów,<br />

uktó rych nie ma jesz cze po trze -<br />

by sto so wa nia gli ko zy dów na -<br />

parst ni cy. Ko mi sja E na pod sta wie<br />

opu bli ko wa nych da nych za apro bo -<br />

wa ła pre pa ra ty z li ści i kwia tów gło -<br />

gu do sto so wa nia przez pa cjen tów<br />

za kwa li fi ko wa nych do kla -<br />

sy II CHF (Con ge sti ve He art Fa -<br />

ilu re = prze wle kła nie wy dol ność<br />

ser ca) we dług NY HA (ska la ob ja -<br />

wów nie wy dol no ści krą że nia za pro -<br />

po no wa na przez New York He art<br />

As so cia tion). Uży tecz ność pre pa -<br />

ra tów z owo ców gło gu mu si zo stać<br />

jesz cze osta tecz nie po twier dzo na.<br />

Po zy tyw ne efek ty sto so wa nia pro -<br />

duk tów uzy ski wa nych z gło gu są<br />

zwy kle ob ser wo wa ne po 2-6 ty go -<br />

dniach. Ja ko pre pa ra ty to ni zu ją ce<br />

pra cę ser ca w więk szo ści przy pad -<br />

ków są sto so wa ne przez dłuż szy<br />

czas. W za leż no ści od ro dza ju wy -<br />

cią gu i je go stę że nia daw ka jest pre -<br />

cy zyj nie do bie ra na. Dla te go ru ty -<br />

no wo sto su je się stan da ry zo wa ne<br />

pro duk ty wy twa rza ne prze my sło -<br />

wo. Nie po le ca się sa mo dziel ne go<br />

przy go to wy wa nia np. na pa rów<br />

z gło gu ze wzglę du na trud ną<br />

do prze wi dze nia daw kę sub stan cji<br />

czyn nych. Z po wo du bra ku ba dań<br />

far ma ko ki ne tycz nych pre pa ra ty<br />

z gło gu nie po win ny być sto so wa -<br />

ne w sa mo le cze niu. Pod kon tro lą<br />

le ka rza na to miast mo gą sta no wić<br />

za rów no te ra pię w po cząt ko wych<br />

sta diach nie wy dol no ści krą że nia,<br />

jak i te ra pię kom ple men tar ną<br />

w za le co nym wcze śniej po stę po wa -<br />

niu lecz ni czym.<br />

PIŚMIENNICTWO:<br />

1. Chang Q., Zuo Z., Ho W.K.: Comparison of the pharmacokinetics of hawthorn<br />

phenolics in extract versus individual pure compound. J Clin Pharmacol, 2005,<br />

45(1): 106-112.<br />

2. Chang W.T., Dao J., Shao Z.H.: Hawthorn: potential roles in cardiovascular<br />

disease. Am J Chin Med, 2005, 33(1): 1-10.<br />

3. Pittler M.H., Schmidt K., Ernst E.: Hawthorn extract for treating chronic heart<br />

failure: meta analysis of randomized trials. Am J Med, 2003, 114(8):665-674.<br />

fot. ARCHIWUM DOMOWE, ISTOCKPHOTO<br />

42 luty 2011 Farmacja i Ja


ZDROWIE<br />

ABC leków<br />

Analiza<br />

porównawcza<br />

NAPROKSENU<br />

i meloksykamu<br />

Obydwa leki zaliczamy do niesteroidowych leków<br />

przeciwzapalnych. Chociaż należą do tej samej<br />

grupy, to z różną selektywnością wpływają<br />

na obydwie formy cyklooksygenaz, charakteryzują się<br />

również nieco odmiennymi właściwościami<br />

farmakokinetycznymi, wskazaniami klinicznymi<br />

oraz profilem bezpieczeństwa.<br />

dr n. med.<br />

AGNIESZKA PIECHAL<br />

KATEDRA I ZAKŁAD FARMAKOLOGII<br />

DOŚWIADCZALNEJ I KLINICZNEJ AKADEMII<br />

MEDYCZNEJ W WARSZAWIE<br />

Na prok sen wy ka zu je dzia ła nie prze ciw za -<br />

pal ne, prze ciw bó lo we i prze ciw go rącz ko we.<br />

Na le ży do po chod nych kwa su pro pio no -<br />

we go ha mu ją cych syn te zę pro sta glan dyn<br />

przez nie se lek tyw ny wpływ na obydwie for my cy -<br />

klo ok sy ge na zy, tj. COX -1 i COX -2. Po jed no ra zo -<br />

wym po da niu le ku za ha mo wa nie COX -1 wy no si<br />

94%, a COX -2 – 79% 1 . W po sta ci do ust nej lek jest<br />

do stęp ny ja ko sól so do wa lub ja ko wol ny kwas.<br />

Sól so do wa na prok se nu dzia ła szyb ciej od wol -<br />

ne go kwa su i dla te go ta po stać jest szcze gól nie<br />

przy dat na dla cho rych, u któ rych chce my uzy skać<br />

szyb kie dzia ła nie le ku. Za le tą na prok se nu jest je -<br />

go dłu go trwa łe dzia ła nie prze ciw bó lo we. Wy ni -<br />

ka ono z dłu gie go cza su bio lo gicz ne go pół tr wa -<br />

nia (oko ło 13 godzin) i sil ne go wią za nia z biał -<br />

ka mi oso cza (po nad 99%). Stę że nie na prok se nu<br />

we krwi wzra sta pro por cjo nal nie do daw ki do<br />

500 mg. Po prze kro cze niu tego poziomu far ma -<br />

ko ki ne ty ka le ku jest nie li nio wa, co wy ni ka z wy -<br />

sy ce nia po łą czeń z biał ka mi i zwięk sze nia stę że -<br />

nia wol ne go le ku we krwi 2 .<br />

Me lok sy kam na le ży do gru py oksy ka mów. Ma<br />

dzia ła nie prze ciw bó lo we, prze ciw go rącz ko we »<br />

fot. ARCHIWUM DOMOWE<br />

44 luty 2011 Farmacja i Ja


ZDROWIE<br />

ABC leków<br />

Który lek wybrać<br />

Po rów nu jąc me lok sy kam i na -<br />

prok sen, można zauważyć ce chy<br />

na prok se nu, któ re wska zu ją na je go<br />

prze wa gę nad me lok sy ka mem w pew -<br />

nych sytuacjach klinicznych. Należą<br />

do nich:<br />

Szybsze działanie naproksenu niż<br />

meloksykamu i moż li wość po da wa nia<br />

le ku w ce lu szyb kie go ła go dze nia do le -<br />

gli wo ści bó lo wych.<br />

Możliwość podawania naproksenu<br />

w terapii krótkotrwałej: w łagodzeniu<br />

ostrych za bu rzeń mię śnio wo -szkie le to -<br />

wych, bo le snym mie siącz ko wa niu,<br />

ostrych na pa dach dny mo cza no wej,<br />

bólach głowy (w tym również w migrenach),<br />

bó lach po ope ra cyj nych, bó lach<br />

tka nek mięk kich.<br />

Możliwość podawania naproksenu<br />

w celu obniżenia gorączki.<br />

»<br />

Naproksen ma szybsze działanie<br />

przeciwbólowe niż meloksykam. Działa<br />

też przeciwzapalnie i przeciwgorączkowo.<br />

iprze ciw za pal ne. Ha mu je pre fe ren cyj nie in -<br />

du ko wal ną for mę cy klook sy ge na zy -2 (COX -<br />

-2), w nie wiel kim stop niu wpły wa na kon sty -<br />

tu tyw ną for mę cy klo ok sy ge na zy -1 (COX -1).<br />

Si ła dzia ła nia na COX -2 jest 12 ra zy więk sza<br />

niż na COX -1.<br />

Me lok sy kam do brze wchła nia się po po da niu<br />

do ust nym. Lek osią ga stę że nie mak sy mal ne<br />

w ciągu pięciu go dzin od po da nia. W od róż -<br />

nie niu od na prok se nu nie mo że być w związ -<br />

ku z tym sto so wa ny w szyb kim ła go dze niu do -<br />

le gli wo ści bó lo wych 3 . Czas bio lo gicz ne go<br />

pół tr wa nia le ku wy no si oko ło 20 godzin. Me -<br />

lok sy kam, po dob nie jak na prok sen, mo że być<br />

więc po da wa ny w daw ce jed no ra zo wej w ce -<br />

lu osią gnię cia dłu go trwa łe go efek tu prze ciw -<br />

bó lo we go. Me lok sy kam sil nie wią że się z biał -<br />

ka mi krwi, głów nie z al bu mi na mi.<br />

Wska za nia lecz ni cze<br />

Na prok sen sto so wa ny jest w le cze niu ob ja wo -<br />

wym scho rzeń ukła du kost no -szkie le to we go<br />

i mię śnio we go, np. w cho ro bie zwy rod nie nio -<br />

wej sta wów, za pa le niach ko ści i sta wów, reu -<br />

ma to idal nym za pa le niu sta wów, ze sztyw nia -<br />

ją cym za pa le niu sta wów krę go słu pa. Po nad -<br />

to mo że być po da wa ny ja ko lek prze ciw bó -<br />

lo wy w bó lach o nie wiel kim lub umiar ko wa -<br />

nym na si le niu, np. w ła go dze niu ostrych za -<br />

bu rzeń mię śnio wo -szkie le to wych, bo le snym<br />

mie siącz ko wa niu, ostrych na pa dach dny mo -<br />

cza no wej, bó lach gło wy (w tym rów nież w mi -<br />

gre nach), bó lach po ope ra cyj nych, bó lach tka -<br />

nek mięk kich oraz w ce lu ob ni że nia go rącz -<br />

ki. Lek mo że być sto so wa ny krót ko trwa le,<br />

w le cze niu za ostrzeń ob ja wów, jak rów nież<br />

wte ra pii prze wle kłej. Te ra pia le kiem mo że<br />

trwać kil ka mie się cy.<br />

Zko lei me lok sy kam sto so wa ny jest w le cze -<br />

niu ob ja wo wym reu ma to idal ne go za pa le nia<br />

sta wów, cho ro bie zwy rod nie nio wej sta wów, ze -<br />

sztyw nia ją cym za pa le niu sta wów krę go słu pa.<br />

W od róż nie niu od na prok se nu, nie podaje się<br />

go w ła go dze niu bó lów gło wy, bó lach mie -<br />

siącz ko wych, w na pa dach dny lub w ce lu ob -<br />

ni że nia go rącz ki 2 .<br />

Dzia ła nia nie po żą da ne<br />

Do naj częst szych dzia łań nie po żą da nych<br />

na prok se nu na le żą za bu rze nia ze stro ny<br />

prze wo du po kar mo we go (ob ja wy dys pep tycz -<br />

ne, nud no ści, wy mio ty, owrzo dze nia ja my ust -<br />

nej, owrzo dze nia, per fo ra cje i krwa wie nia<br />

zprze wo du po kar mo we go). Po nad to mo gą<br />

wy stą pić za bu rze nia czyn no ści ne rek i wą tro -<br />

by, bó le i za wro ty gło wy, zmia ny skór ne (wy-<br />

syp ka, za czer wie nie nie, ru mień, obrzę ki, fo -<br />

to der ma to zy), za bu rze nia he ma to lo gicz ne<br />

(ane mia apla stycz na lub he mo li tycz na, agra -<br />

nu lo cy to za), za bu rze nia snu, ły sie nie. Ostat -<br />

nie do nie sie nia wska zu ją, że ry zy ko za bu rzeń<br />

ze stro ny ukła du ser co wo -na czy nio we go<br />

po po da niu na prok se nu jest bar dzo ni skie 4 .<br />

Za bu rze nia ze stro ny prze wo du po kar mo we -<br />

go (ob ja wy dys pep tycz ne, nud no ści, wy -<br />

mio ty, bie gun ka, za par cia, za pa le nie bło ny ślu -<br />

zo wej ja my ust nej, owrzo dze nia żo łąd ka<br />

i dwu nast ni cy, per fo ra cje, krwa wie nia) na le -<br />

żą tak że do naj częst szych dzia łań nie po żą da -<br />

nych me lok sy ka mu. Po nad to me lok sy kam<br />

mo że po wo do wać re ak cje skór ne (wy syp ki, za -<br />

czer wie nie nie, obrzę ki), za bu rze nia czyn no -<br />

ści ne rek, wą tro by, bó le i za wro ty gło wy oraz<br />

in cy den ty he ma to lo gicz ne. Ry zy ko po wi -<br />

kłań ser co wo -na czy nio wych po po da niu me -<br />

lok sy ka mu jest po rów ny wal ne z po da niem na -<br />

prok se nu 3 .<br />

PI ŚMIEN NIC TWO:<br />

1<br />

Hinz B., Che re mi na O., Besz D., Zlot nick S., Bru ne K., Im pact of na pro xen so dium at over -the -co un ter do ses on<br />

cyc lo oxy ge na se iso forms in hu man vo lun te ers. Int J Clin Phar ma col Ther., 2008;46(4):180-6.<br />

2<br />

Mar tin da le, The com ple te drug re fe ren ce, 2007.<br />

3<br />

Gschwend MH., Eren me mişoglu A., Mar tin W., Ta mur U., Kan zik I., Hin cal A.A., Phar ma co ki ne tic and bio equ -<br />

iva len ce stu dy of me lo xi cam ta blets in he al thy ma le sub jects. Arz ne imit tel for schung, 2007;57(5):264-8.<br />

4<br />

Her mann M., Car dio va scu lar risk as so cia ted with non ste ro idal an ti -in flam ma to ry drugs. Curr Rheu ma tol<br />

Rep. 2009;(11):31-5.<br />

fot. ISTOCKPHOTO (2), MATERIAŁY PRASOWE<br />

46 luty 2011 Farmacja i Ja


CZYSTEK<br />

Roślinne laboratorium<br />

Inspiracje dla wielu współczesnych preparatów<br />

leczniczych i kosmetycznych często mają swoje<br />

korzenie w tysiącach lat tradycji stosowania<br />

niektórych surowców roślinnych – jak chociażby<br />

niepozornego czystka (Cistus ladaniferus L.).<br />

tekst: mgr farm. ŁUKASZ WALIGÓRSKI<br />

Ma ło któ ra ro śli na mo że<br />

po szczy cić się tak ugrun -<br />

to wa nym miej scem w hi -<br />

sto rii, jak wła śnie czy stek.<br />

Po ja wia się w licz nych po da niach<br />

itra dy cyj nych re cep tu rach, czę sto<br />

przy bie ra jąc in ne na zwy, ja ko in -<br />

gre dient o nie co dzien nych wła ści -<br />

wo ściach. W An da lu zji z po wo du<br />

pur pu ro we go za bar wie nia pod -<br />

sta wy każ de go z pię ciu bia łych płat -<br />

ków je go kwia tów zwy kło się go na -<br />

zy wać łza mi Chry stu sa. Zna jo mość<br />

lecz ni czych wła ści wo ści czyst ka się -<br />

ga IV w. p.n.e., kie dy na Bli skim<br />

Wscho dzie, w pół noc nej czę ści<br />

Afry ki, na Wy spach Ka na ryj skich<br />

oraz wy brze żach Mo rza Śród -<br />

ziem ne go sto so wa ny był w po sta -<br />

ci na pa ru, któ ry miał po pra wiać na -<br />

strój, do da wać od wa gi i zwięk szać<br />

od por ność. Obec nie her ba ta<br />

z czyst ka po ma ga w zwal cza niu<br />

pierw szych ob ja wów prze zię bie nia<br />

i pod no sze niu od por no ści.<br />

Olejek biblijny<br />

Naj bar dziej zna nym i ce nio nym<br />

pro duk tem otrzy my wa nym<br />

z czyst ka był jed nak za wsze ole -<br />

jek ete rycz ny. Już w sta ro żyt no -<br />

ści wy ko rzy sty wa no go do le cze -<br />

nia trud no go ją cych się ran,<br />

a wzmian ka o nim po ja wia się<br />

w Pi śmie Świę tym. Moż na go<br />

tam od na leźć ja ko la da num<br />

(z jęz. he braj skie go) bądź też „Ro -<br />

se of Sha ron” – je den z 12 olej -<br />

ków bi blij nych. Je go otrzy my wa -<br />

nie nie by ło ła twe, dla te go ucho -<br />

dził za je den z naj cen niej szych in -<br />

gre dien tów tam tych cza sów. Wy -<br />

ma ga ło to bo wiem wy do by wa nia<br />

z czyst ka lab da num – brą zo wej<br />

i kle istej ży wi cy po zy ski wa nej<br />

przez na ci na nie mło dej ło dy gi<br />

i li ści – a na stęp nie jej de sty la cję<br />

z pa rą wod ną. Sa mo lab da num<br />

wy ko rzy sty wa ne by ło rów nież<br />

w ob rzę dach re li gij nych; spa la ne<br />

wy twa rza ło pach ną cy dym o sil -<br />

nych wła ści wo ściach asep tycz -<br />

nych. Ole jek otrzy my wa ny z lab -<br />

da num do tej po ry jest nie zwy -<br />

kle ce nio nym skład ni kiem wie lu<br />

per fum i nie za stą pio nym ele -<br />

men tem więk szo ści orien tal nych<br />

mie sza nek, w tym przede wszyst -<br />

kim szy pro wych. Cha rak te ry zu -<br />

je się on bal sa micz no -am bro wym<br />

za pa chem z nu tą skó rza ną.<br />

Nie zwy kły mi wła ści wo ścia mi czyst -<br />

ka za in te re so wa no się w XX w., gdy<br />

po stęp tech no lo gicz ny po zwo lił<br />

na do kład ne zba da nie za war to ści<br />

je go po szcze gól nych skład ni ków.<br />

Dzię ki te mu od kry to, że lecz ni cze<br />

dzia ła nie czyst ka zwią za ne jest<br />

z za ska ku ją co wy so ką za war to ścią<br />

po li fe no li. Wy ka zu ją one wiele ko -<br />

CZYSTEK<br />

Występuje naturalnie na obszarach południowej Europy, głównie<br />

w Hiszpanii i Portugalii. Jego liście pokryte są intensywnie pachnącym<br />

i kleistym nalotem, który zabezpiecza roślinę przed utratą wody.<br />

rzyst nych wła ści wo ści, wśród któ -<br />

rych naj waż niej sze to dzia ła nie<br />

pod no szą ce od por ność na in fek -<br />

cje bak te ryj ne i wi ru so we oraz<br />

wzmac nia ją ce na czy nia krwio no -<br />

śne. Nie bez zna cze nia po zo sta ją<br />

też ich wła ści wo ści prze ciw u tle nia -<br />

ją ce, któ re re du ku ją ilość wol nych<br />

rod ni ków w or ga ni zmie, opóź nia -<br />

ją pro ce sy sta rze nia oraz za po bie -<br />

ga ją mu ta cjom ko mó rek bę dą cym<br />

przy czy ną no wo two rów. Od kry to<br />

rów nież, że po li fe no le za war te<br />

w czyst ku po pra wia ją kon dy cję<br />

skó ry przez ob ni ża nie ak tyw no ści<br />

ko la ge na zy – en zy mu od po wie -<br />

dzial ne go za roz kład ko la ge nu.<br />

Regeneracja skóry<br />

Do pie ro nie daw ne od kry cia po -<br />

zwo li ły zro zu mieć me cha nizm<br />

dzia ła nia czyst ka w le cze niu trud -<br />

no go ją cych się ran. Otóż uni kal -<br />

ny skład olej ku ete rycz ne go<br />

z czyst ka sty mu lu je syn te zę na tu -<br />

ral nie obec nych w skó rze li pi dów.<br />

Po bu dza rów nież dzia ła nie mi to -<br />

chon driów bę dą cych cen trum<br />

ener ge tycz nym ko mó rek, po zwa -<br />

la jąc na ich szyb szą od bu do wę<br />

i przy wró ce nie ory gi nal nej struk -<br />

tu ry. Obec ne w olej ku skład ni ki<br />

ha mu ją też czyn ni ki za pal ne oraz<br />

dzia ła ją od ka ża ją co. Pod tym<br />

wzglę dem naj lep sze wła ści wo ści<br />

wy ka zu je ole jek ete rycz ny uzy ski -<br />

wa ny w pro ce sie de sty la cji czyst -<br />

ka. Do sko na łe wy ni ki ba dań wła -<br />

ści wo ści tej nie po zor nej ro śli ny<br />

spra wia ją, że ro śnie za in te re so wa -<br />

nie pre pa ra ta mi wy ko rzy stu ją cy mi<br />

skład ni ki z niej otrzy my wa ne.<br />

Patronem rubryki jest<br />

Regenerujący miód odżywczy z olejkiem eterycznym<br />

z Czystka Bio i Miodu Lipowego Bio.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 47


ZDROWIE<br />

Suplementacja diety<br />

lek. med. PAWEŁ KAŃKA<br />

WITAMINA B1<br />

Biochemik polskiego pochodzenia Kazimierz Funk wyizolował w 1911 r. znajdującą<br />

się w otrębach ryżowych substancję, która zapobiegała śmiertelnej chorobie<br />

beri-beri, i nazwał ją witaminą. Obecnie znana jest jako witamina B 1 bądź tiamina.<br />

Wywoływana przez jej niedobór choroba występuje w tych rejonach świata,<br />

w których podstawę pożywienia stanowi niewzbogacany biały ryż lub biała mąka.<br />

Współ cze śnie wia do mo, że tia mi na jest<br />

nie zbęd na wszyst kim ży wym or ga ni -<br />

zmom do pra wi dło we go pro wa dze nia<br />

prze mian bio che micz nych, do star -<br />

cza ją cych ener gii do ży cia. Jed nak pro duk cja<br />

jej prze bie ga je dy nie wśród bak te rii, grzy bów<br />

iro ślin, czyli wszyst kie zwie rzę ta mu szą po -<br />

bie rać tę sub stan cję z po ży wie niem. Po dob nie<br />

jak in ne wi ta mi ny roz pusz czal ne w wo dzie, tia -<br />

mi na nie jest ma ga zy no wa na w ustro ju w zbyt<br />

du żych ilo ściach, nie zbęd ne jest więc sta łe uzu -<br />

peł nia nie jej za so bów.<br />

Trwałość tiaminy<br />

Po wszech ność wy stę po wa nia tiaminy po win -<br />

na za pew nić jej dostarczanie w odpowiedniej<br />

ilości w prze cięt nej die cie, jed nak współ cze sna<br />

pro duk cja żyw no ści znacz nie zu ba ża die tę w tę<br />

wi ta mi nę. Jest ona jed ną z naj mniej trwa łych<br />

wi ta min. Do du żych jej strat do cho dzi pod<br />

wpły wem pod wyż sza nia tem pe ra tu ry, utle nia -<br />

nia, dzia ła nia pro mie ni jo ni zu ją cych oraz<br />

wpro ce sie prze mia łu zbo ża. Rów nież siar cza -<br />

ny, sto so wa ne po wszech nie ja ko do dat ki kon -<br />

ser wu ją ce, mo gą nisz czyć struk tu rę tia mi ny, po -<br />

wo du jąc jej in ak ty wa cję. Jej do stęp ność mo -<br />

gą też zmniej szać pro duk ty, ta kie jak su ro we<br />

ry by, ka wa i her ba ta, za wie ra ją ce na tu ral ne en -<br />

zy my nisz czą ce tia mi nę – tia mi na zy.<br />

Rola tiaminy<br />

Przy diecie po zba wio nej tia mi ny ustro jo we za -<br />

pa sy tej wi ta mi ny wy czer pu ją się w cią gu<br />

dwóch ty go dni. Sza cu je się, że w or ga ni zmie czło -<br />

wie ka zma ga zy no wa ne jest jej 25-30 mg. Naj -<br />

więk sze stę że nie wi ta mi ny znaj dzie my w ser -<br />

cu, mię śniach szkie le to wych, mó zgu,<br />

wą tro bie i ner kach, czy li w miej -<br />

scach, w któ rych me ta bo lizm<br />

prze bie ga bar dzo szyb ko<br />

iwktó rych są du że po trze -<br />

by ener ge tycz ne.<br />

Wy ni ka to z funk cji, ja ką<br />

wor ga ni zmie peł ni tia mi -<br />

na – jest ko en zy mem<br />

dla 24 en zy mów bio rą -<br />

cych udział w me ta bo li zmie, przede wszyst kim<br />

wprze mia nach wę glo wo da nów i po zy ski wa -<br />

niu ener gii. O tym, jak waż ne jest to z kli nicz -<br />

ne go punk tu wi dze nia, świad czą zmia ny wy -<br />

stę pu ją ce przy nie do bo rze tia mi ny w die cie.<br />

Jak wie my, kla sycz nym ob ra zem bra ku wi ta -<br />

mi ny jest cho ro ba be ri -be ri, ob ja wia ją ca się<br />

wstęp nie nad mier ną męcz li wo ścią, obo jęt no -<br />

ścią, draż li wo ścią, zmniej szo ną kon cen tra cją,<br />

bra kiem łak nie nia. W póź niej szym sta dium po -<br />

ja wia ją się za pa le nie ner wów ob wo do wych<br />

z mro wie niem, pie cze niem, za bu rze nia mi<br />

czu cia, osła bie niem od ru chów, bo le sno ścią uci -<br />

sko wą i kur cza mi mię śni nóg. Do dat ko wo mo -<br />

gą wy stą pić za bu rze nia kar dio lo gicz ne (ta chy -<br />

kar dia, po więk sze nie ser ca, zmia ny w za pi sie<br />

EKG) i en ce fa lo pa tia (ostry ze spół ob ja wów<br />

neu ro lo gicz nych z za bu rze nia mi świa do mo ści<br />

i nie zbor no ścią ru cho wą).<br />

Witamina B 1 a niewydolność serca<br />

Co raz czę ściej roz wa ża się moż li wość ist nie -<br />

nia sub kli nicz nych nie do bo rów tia mi ny, któ -<br />

re nie da ją peł ne go ob ra zu opi sa nej cho ro by,<br />

jed nak ob ja wia ją się wy bra ny mi za bu rze nia mi<br />

neu ro lo gicz ny mi bądź kar dio lo gicz ny mi.<br />

Od pew ne go cza su pro wa dzi się ob ser wa cję za -<br />

leż no ści mię dzy sta nem od ży wie nia wi ta mi ną<br />

B 1 iwy stę po wa niem nie wy dol no ści ser ca. Etio -<br />

lo gia tej cho ro by ser ca jest zło żo na, ale zna -<br />

na jest ro la nie do bo ru tia mi ny w jej roz wo ju.<br />

Brak wi ta mi ny po wo du je za bu rze nia pro ce sów<br />

me ta bo licz nych pro wa dzą cych do gro ma dze -<br />

nia w tkan kach i pły nach ustro jo wych pi ro gro -<br />

nia nu i mle cza nu – sub stra tów ener ge tycz nych,<br />

wktó rych prze mia nach, ja ko ko en zym, bie rze<br />

udział tia mi na. Stan ta ki pro wa dzi do kwa si -<br />

cy me ta bo licz nej oraz roz sze rze nia na czyń<br />

krwio no śnych, za trzy ma nia wo dy i so du<br />

wor ga ni zmie, co wraz z po gor sze niem „od -<br />

ży wie nia” ser ca mo że pro wa dzić do obrzę ków<br />

i nie wy dol no ści mię śnia ser co we go. Stan mo -<br />

że być pa ra dok sal nie po głę bia ny przez sto so -<br />

wa nie le ków na nie wy dol ność ser ca, szcze gól -<br />

nie di gok sy ny i fu ro se mi du, któ re mo gą<br />

zmniej szać prze ni ka nie tia mi ny przez bło nę<br />

ko mór ko wą do ko mó rek mię śnio wych.<br />

Licz ne ba da nia po twier dzi ły, że su ple men ta -<br />

cja wi ta mi ny B 1 u osób cho rych na za sto ino -<br />

wą nie wy dol ność ser ca po wo du je zna czą cą po -<br />

pra wę frak cji wy rzu to wej le wej ko mo ry ser ca<br />

oraz zwięk sza skur czo we ci śnie nie tęt ni cze, co<br />

świad czy o wy co fa niu się pa to lo gicz ne go<br />

roz sze rze nia na czyń krwio no śnych.<br />

Źródła witaminy B 1<br />

Zawartość w 100 g<br />

[mg]<br />

drożdże 4,10<br />

pestki słonecznika 1,95<br />

groch – suche nasiona 0,77<br />

kiełki pszenicy 1,76<br />

orzechy pistacjowe 0,74<br />

szynka wieprzowa 0,68<br />

fasola – suche nasiona 0,67<br />

kasza gryczana 0,58<br />

mąka pełnoziarnista 0,54<br />

orzechy laskowe 0,43<br />

ryż naturalny – brązowy 0,40<br />

groszek 0,28<br />

wątroba 0,26<br />

fot. ISTOCKPHOTO (4), ARCHIWUM DOMOWE<br />

48 luty 2011 Farmacja i Ja


ZDROWIE<br />

Profilaktyka<br />

NOCNA KURAC<br />

GRYPY I PRZEZIĘ<br />

Z uwagi na łatwość szerzenia się wirusów oraz ich ogromną zmienność, grypa należy do jednych<br />

z najważniejszych problemów zdrowotnych. Jest to bardzo poważna epidemiologicznie choroba<br />

wirusowa dróg oddechowych, rzadziej płuc. W ciągu roku zapada na nią 5-15% populacji<br />

(według Światowej Organizacji Zdrowia – 330-990 mln ludzi na całym świecie), a ok. 1 mln umiera.<br />

Prof. nadzw. dr hab. n. med.<br />

WANDA STANKIEWICZ<br />

ZAKŁAD OCHRONY MIKROFALOWEJ,<br />

WOJSKOWY INSTYTUT HIGIENY<br />

I EPIDEMIOLOGII<br />

10 tys.<br />

Na atak wi ru sów je ste śmy<br />

szcze gól nie na ra że ni je sie -<br />

nią i zi mą. Kie dy do pa da<br />

nas prze zię bie nie lub gry -<br />

pa, czu je my się osła bie ni, szyb ciej<br />

się mę czy my i po trze bu je my<br />

szcze gól nie du żo wy po czyn ku.<br />

Jed nak chcąc za cho wać co dzien -<br />

ną ak tyw ność, nie po zwa la my so -<br />

bie na spo koj ne wy le że nie in fek -<br />

cji, czę sto nie zda jąc so bie spra -<br />

wy, że noc i sen to naj lep szy mo -<br />

ment na re ge ne ra cję i po wrót<br />

do zdro wia. Dla te go też, gdy za -<br />

cho ru je my, tak waż ny jest wy bór<br />

od po wied niej ku ra cji, któ ra sku -<br />

tecz nie i zgod nie z na tu ral nym<br />

ryt mem or ga ni zmu po ko na uciąż -<br />

li we ob ja wy cho ro by.<br />

Gry pa czy prze zię bie nie?<br />

Prze no sze nie wi ru sów od by wa<br />

się naj czę ściej dro gą kro pel ko wą<br />

od oso by cho rej (ka szel, ki cha nie,<br />

od dech) bez po śred nio do dróg<br />

od de cho wych osób w oto cze -<br />

niu lub po śred nio po przez za in -<br />

fe ko wa ne przed mio ty (np. chu s -<br />

tecz ki, ręcz ni ki itp.), na po je lub<br />

po kar my.<br />

Cho ro ba roz po czy na się na gle go -<br />

rącz ką za zwy czaj po wy żej 38°C,<br />

wy stę pu ją dresz cze, bó le mię -<br />

śnio wo -sta wo we, nie żyt no sa, ka -<br />

szel, uczu cie ogól ne go osła bie nia,<br />

przy spie sze nie tęt na. Od prze zię -<br />

bie nia gry pę od róż nia znacz ne na -<br />

si le nie ob ja wów po cząt ko wych<br />

zwy so ką go rącz ką i wy raź ny mi<br />

bó la mi mię śnio wo -sta wo wy mi.<br />

Prze zię bie nie roz po czy na się od<br />

stop nio wo na si la ją cych się ob ja -<br />

wów nie ży to wych gór nych dróg<br />

od de cho wych, ka ta ru i kasz lu<br />

przy sta nie pod go rącz ko wym lub<br />

na wet bez wzro stu tem pe ra tu ry<br />

cia ła.<br />

Za rów no prze zię bie nie, jak i gry pa<br />

cha rak te ry zu ją się wy stę po wa niem<br />

wie lu ob ja wów jed no cze śnie.<br />

Go rącz ce czę sto to wa rzy szą bó le<br />

gło wy, gar dła, mę czą cy ka tar i ka -<br />

szel. Nos, ja ma ust na, gar dło,<br />

oskrze la wy ście ła ne są bło ną ślu -<br />

zo wą, w któ rej znaj du je się gę sta<br />

sieć na czyń krwio no śnych; dzię -<br />

ki któ rym bło na ślu zo wa jest od -<br />

ży wia na. Gdy bło na ślu zo wa zo -<br />

sta nie za ata ko wa na, wirusy przy -<br />

by wa ją w za ka żo ne miej sce prze -<br />

prac naukowych na temat snu<br />

powstało w ciągu ostatniej<br />

dekady. Bardzo ważną zaletą snu<br />

są jego właściwości lecznicze.<br />

nie sio ne przez krew. Roz po czy -<br />

na się wal ka, któ rej skut kiem są<br />

od czu wa ne przez nas do le gli wo -<br />

ści. W efekcie roz sze rze nia na czyń<br />

krwio no śnych i zwięk szo nego<br />

na pływu krwi do cho dzi do obrzę -<br />

ku bło ny ślu zo wej – stąd uczu cie<br />

za tka ne go no sa i obrzęk w gar dle.<br />

Bło na ślu zo wa pod wpły wem<br />

me dia to rów za pa le nia za czy -<br />

na pro du ko wać zwięk szo ne ilo ści<br />

ślu zu, wraz z któ rym usu wa ne są<br />

bak te rie i wi ru sy. Kasz le my i ki -<br />

cha my, aby się go po zbyć. W wy -<br />

ni ku tej wal ki, a tak że z nie ży wych<br />

drob no ustro jów i znisz czo nych<br />

wtrak cie in fek cji ko mó rek wła -<br />

snych wy do by wa ją się ko lej ne<br />

me dia to ry, któ re wy wo łu ją go rącz -<br />

kę i ogól ne złe sa mo po czu cie.<br />

Ob ja wy te są więc nie ja ko dzia ła -<br />

niem ubocz nym pra wi dło wej re -<br />

ak cji or ga ni zmu. Me dia to ry, któ -<br />

re je wy wo łu ją, np. in ter fe ro ny, są<br />

przy tym waż nym ele men tem<br />

sys te mu zwal cza nia wi ru sów.<br />

Gry po wa in fek cja wi ru so wa sta no -<br />

wi dla ukła du od por no ścio we go<br />

oso by za ra żo nej po waż ne wy -<br />

zwa nie.<br />

Lecznicze właściwości snu<br />

Sen jest jed nym z naj waż niej szych<br />

pro ce sów za cho dzą cych w ludz -<br />

kim or ga ni zmie. Po mi mo że<br />

w cią gu ostat niej de ka dy na ten<br />

te mat na pi sa no po nad 10 tysięcy<br />

prac na uko wych, to wciąż trud no<br />

jest pre cy zyj nie okre ślić ro lę te go<br />

zja wi ska. Wia do mo, że sen jest<br />

nie zbęd ny do ży cia. Je go brak za -<br />

fot. ISTOCKPHOTO, ARCHIWUM DOMOWE, MATERIAŁY PRASOWE<br />

50 luty 2011 Farmacja i Ja


<strong>JA</strong> NA OB<strong>JA</strong>WY<br />

BIENIA<br />

WYBÓR NOCNEJ<br />

KURACJI<br />

kłó ca wszyst kie czyn no ści or ga ni -<br />

zmu i ogra ni cza je go wy daj ność.<br />

Bar dzo waż ną za le tą snu są je go<br />

wła ści wo ści lecz ni cze. Nie wie le<br />

osób wie, że jest to nasz głów ny<br />

sprzy mie rze niec w wal ce z prze -<br />

zię bie niem lub gry pą. Tym cza sem<br />

w opi nii wie lu le ka rzy sen peł ni<br />

waż ną ro lę w pro ce sie le cze nia,<br />

po nie waż pod czas noc ne go od po -<br />

czyn ku or ga nizm na bie ra sił<br />

i dzię ki te mu szyb ciej zwal cza in -<br />

fek cję.<br />

Waż na są jed no cze śnie czas i ja kość<br />

snu. Naj bar dziej re ge ne ra cyj ne<br />

wła ści wo ści ma od po wied nio dłu -<br />

gi, a przede wszyst kim nie prze rwa -<br />

ny sen. Wy ni ka to z tego, że or ga -<br />

nizm za czy na od po czy wać zwy kle<br />

do pie ro po 1-2 go dzi nach od<br />

momentu po ło że nia się do łóż ka.<br />

Trud no jest jed nak stwier dzić, ile<br />

snu po trze bu je my, bo wiem jest<br />

to również uza leż nio ne m.in.<br />

od wie ku. Młod sze dzie ci po trze -<br />

bu ją od 10 do 12 go dzin snu, pod -<br />

czas gdy do ro słym wy star cza tyl -<br />

ko od 6 do 7 go dzin. Na to miast<br />

bez wzglę du na to, ile ma my lat,<br />

mu si my pa mię tać, że za krót ki<br />

i nie da ją cy wy po czyn ku sen mo -<br />

że zde cy do wa nie wpły nąć na prze -<br />

dłu że nie się cho ro by oraz wy dłu -<br />

że nie okre su re kon wa le scen cji.<br />

Aby umożliwić organizmowi odpowiedni wypoczynek<br />

i regenerację podczas snu, niezbędne jest wybranie<br />

odpowiedniego leku, który pomoże poradzić sobie<br />

z męczącymi nas dolegliwościami. Pamiętajmy, aby nie<br />

stosować antybiotyków, które nie są skuteczne w przypadku<br />

wirusów. Usuwanie objawów grypy wymaga działania<br />

wielokierunkowego. Dlatego warto sięgnąć po odpowiedni<br />

lek wieloskładnikowy, a dodatkowo uwzględniając stan<br />

błony śluzowej gardła i często występujące podczas choroby<br />

trudności w przełykaniu, wygodniejsza staje się płynna<br />

postać leku. Spośród wielu dostępnych kuracji należy wybrać<br />

tę, która pozwoli usunąć gorączkę i dreszcze, udrożni nos<br />

i zatoki, a dzięki temu ułatwi swobodne oddychanie podczas<br />

snu, zlikwiduje męczący kaszel, jak również uśmierzy ból.<br />

Dodatkową zaletą płynnych form leków jest to, że wy pi cie cie -<br />

płe go lecz ni cze go na po ju, po wo du ją ce go uczu cie ła god ne go<br />

roz le wa nia się po or ga ni zmie, ukoi i roz grze je.<br />

Należy także pamiętać, aby nie lekceważyć choroby.<br />

Gdy czujemy się źle, powinniśmy pozostać w domu.<br />

Jeśli nie przestrzegamy tej zasady, to tym samym narażamy<br />

nie tylko zdrowie, ale nawet życie, a ponadto stanowimy<br />

zagrożenie dla otoczenia i przyczyniamy się do rozwoju<br />

epidemii.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 51


ZDROWIE<br />

Dziecko<br />

KA TAR<br />

U DZIEC KA<br />

Dziecko nie umie sobie<br />

samodzielnie poradzić z katarem.<br />

Dlatego to bardzo męcząca<br />

i uciążliwa dla niego dolegliwość.<br />

Nie może jeść, spać, a nawet<br />

swobodnie oddychać.<br />

tekst: dr hab. n. med. BEATA ZIELNIK-JURKIEWICZ,<br />

ordynator Oddziału Otolaryngologicznego<br />

Szpitala Dziecięcego w Warszawie<br />

Ka tar, czy li nie żyt no sa, to naj częst sza cho -<br />

ro ba za pal na wy stę pu ją ca u dzie ci. Cha -<br />

rak te ry zu je się ob fi tą wy dzie li ną wy peł -<br />

nia ją cą ja my no sa i po wo du ją cą je go nie -<br />

droż ność. Dzie ci, któ re ma ją ka tar i nie mogą<br />

od dy chać przez nos, ła two się prze zię bia ją, po -<br />

nie waż do ich płuc do cie ra zim ne i nie oczysz -<br />

czo ne po wie trze wdy cha ne przez usta. Ka tar<br />

ob ni ża ja kość ży cia każ de go dziec ka, tym bar -<br />

dziej, im dłu żej trwa. Wy dzie li na ślu zo wa w no -<br />

sie po ja wia się za zwy czaj przy za ka że niu wi ru -<br />

so wym, a ślu zo wo -rop na o sza rym, zie lo nym<br />

lub żół tym za bar wie niu przy za pa le niu bak te -<br />

ryj nym. Dzie ci z ka ta rem śpią nie spo koj nie, czę -<br />

sto się bu dzą. Na stęp ne go dnia są zmę czo ne,<br />

sen ne, mniej chęt ne do za ba wy, ma ją kło po -<br />

ty z na uką i czę sto są roz draż nio ne.<br />

U nie mow ląt, a w szcze gól no ści u no wo rod -<br />

ków, któ re od dy cha ją nie mal wy łącz nie przez<br />

nos, na wet nie wiel ka ilość wy dzie li ny w no -<br />

sie upo śle dza przyj mo wa nie po kar mu pod -<br />

czas kar mie nia pier sią. Nie mow lę ta, któ re nie<br />

mo gą swo bod nie od dy chać przez nos, szyb -<br />

ko się mę czą i są płacz li we. Ko lej nym na stęp -<br />

stwem ka ta ru są kło po ty z za sy pia niem<br />

i wy sy pia niem się z po wo du chra pa nia,<br />

a tak że zmę cze nie i wy sy cha nie bło ny ślu zo -<br />

wej gar dła. Ka tar upo śle dza roz po zna wa nie<br />

za pa chów, co do dat ko wo wzma ga nie chęć<br />

do przyj mo wa nia po kar mu.<br />

Pod czas ka ta ru nos wy ma ga sys te ma tycz nej<br />

dba ło ści i oczysz cza nia. Po nie waż dzie ci<br />

młod sze nie po tra fią wy dmu chi wać za le ga ją -<br />

cej w no sie wy dzie li ny, nie zmier nie waż ne jest<br />

płu ka nie no sa. Przy dat ne w zwal cza niu ka ta -<br />

ru są pro duk ty na tu ral ne za wie ra ją ce só l mor -<br />

ską. Pre pa ra ty te ma ją za sto so wa nie w każ dym<br />

ro dza ju ka ta ru, a wy płu ku jąc bak te rie, wi ru -<br />

sy, aler ge ny i za nie czysz cze nia uła twia ją od -<br />

dy cha nie i przy no szą dziec ku ulgę. Roz twór<br />

wo dy mor skiej dzię ki za war to ści cen nych pier -<br />

wiast ków jest do sko na łym środ kiem do pie -<br />

lę gna cji błony śluzowej nosa.<br />

Dlaczego warto stosować roztwór<br />

wody morskiej<br />

Pre pa ra ty zawierające sól morską przy wra ca -<br />

ją od po wied nią wil got ność w no sie i od twa -<br />

rza ją fi zjo lo gicz ne wa run ki do pra wi dło we go<br />

od dy cha nia, za po bie ga jąc in fek cjom gór -<br />

nych dróg od de cho wych. Dzię ki uży ciu wo -<br />

dy mor skiej dziec ko po zby wa się uczu cia za -<br />

tka ne go no sa, cią głe go ka ta ru i nie przy jem -<br />

ne go uczu cia su cho ści w no sie. Płu ka nie no -<br />

sa roz two rem wo dy mor skiej umożliwia wy -<br />

płu kanie aler ge nów, sku tecz nie zmniej sza do -<br />

le gli wo ści cho ro bo we u dzie ci z ka ta rem aler -<br />

Podawanie preparatu soli morskiej<br />

ułatwia oddychanie przez nos, poprawia<br />

samopoczucie i komfort życia dziecka.<br />

gicz nym. Re gu lar ne płu ka nie no sa oczysz cza<br />

go z za le ga ją cej wy dzie li ny, wpły wa na zmniej -<br />

sze nie ob ja wów ka ta ru, po pra wia droż ność no -<br />

sa i przy wra ca swo bod ne od dy cha nie. Pre pa -<br />

ra ty za wie ra ją ce sól mor ską moż na sto so wać<br />

kil ka ra zy dzien nie przed po sił ka mi i przed<br />

snem.<br />

Sposoby aplikacji<br />

Na ryn ku po ja wił się no wy pro dukt zawierający<br />

sól morską dla dzie ci (Aca tar ba by), któ ry cha -<br />

rak te ry zu je cie ka wie roz wią za ny sys tem daw ku -<br />

ją cy lek. Opa ko wa nie przy go to wa ne jest w ten<br />

spo sób, że pre pa rat mo że być po da wa ny do -<br />

no so wo za rów no w for mie kro pli, jak i ae ro -<br />

zo lu. U naj młod szych dzie ci po ni żej 2. r.ż. pre -<br />

pa rat za le ca ny jest w for mie kro pli i moż na go<br />

apli ko wać, prze chy lając opa ko wa nie. W ten<br />

sposób kro ple moż na pre cy zyj nie od mie rzać,<br />

co jest bez piecz ne i stwa rza więk szy kom fort<br />

psy chicz ny tro skli wych ro dzi ców.<br />

Ma łe dzie ci pre fe ru ją po stać kro pli. Ae ro zol czę -<br />

sto wy wo łu je u nich nie przy jem ne do zna nia<br />

zwią za ne z ude rze niem płynu na bło nę ślu zo -<br />

wą no sa. Dzie ci star sze chęt niej ak cep tu ją tę for -<br />

mę po da nia le ku.<br />

Roz two ry so li mor skiej są pre pa ra ta mi nie tyl -<br />

ko sku tecz ny mi, lecz przede wszyst kim bez -<br />

piecz ny mi i ła twy mi w apli ka cji. Re gu lar ne po -<br />

da wa nie pre pa ra tu so li mor skiej uła twia od -<br />

dy cha nie przez nos, zmniej sza chra pa nie i sa -<br />

pa nie, za po bie ga dłu ba niu i krwa wie niu<br />

z no sa, po pra wia węch, bar wę gło su, sa mo -<br />

po czu cie i kom fort ży cia dziec ka.<br />

fot. FOTOLIA<br />

54 luty 2011 Farmacja i Ja


ZDROWIE<br />

Ciąża<br />

Dla wielu przyszłych mam<br />

to naprawdę uciążliwa<br />

dolegliwość. Budzi w nich<br />

niepokój (czy jestem zdrowa?!),<br />

powoduje dyskomfort (świąd<br />

potrafi wyrywać z głębokiego<br />

snu), a nawet wywołuje wstyd<br />

(może źle o siebie dbam?).<br />

tekst: MAR TA NO WIK<br />

Jeśli prze śle dzić in ter ne to we fo ra przy szłych<br />

mam, oka zu je się, że te mat skó ry i pie lę -<br />

gna cji cia ła by wa na nich pro ble mem do -<br />

mi nu ją cym. Wca le nie do ty czy tyl ko cel -<br />

lu li tu i roz stę pów. Wie le po stów to proś ba<br />

ora dę, jak za pa no wać nad swę dze niem skó -<br />

ry. Takie zda nia pi szą ma my na każ dym eta -<br />

pie cią ży, bo, wbrew po zo rom, świąd do ty -<br />

czy nie tyl ko skó ry na brzu chu, któ ry ro śnie<br />

wraz z dziec kiem. Swę dzieć może ca łe cia ło<br />

– zdro we, za dba ne, do brze pie lę gno wa ne<br />

spraw dzo ny mi ko sme ty ka mi. W czym więc<br />

jest pro blem? Dla cze go tak się dzie je?<br />

SWĘDZĄCY<br />

Hormony kontra zwykły proszek<br />

Moż na za ry zy ko wać stwier dze nie, że<br />

naj częst szą przy czy ną świą du w cza sie cią -<br />

ży jest... sa ma cią ża. Cia ło przy szłej ma my<br />

zmie nia się, płód się po więk sza, a wraz z nim<br />

roz cią ga się skó ra. Tkan ka łącz na pod wpły -<br />

wem zwięk szo nej ilo ści es tro ge nów się roz -<br />

cią ga. Ko bie ta mo że od czu wać na pię cie skó -<br />

ry oraz idą cy z tym w pa rze świąd. Nie ste -<br />

ty, pro ces roz cią ga nia skó ry by wa za kłó ca -<br />

ny przez kor ty zol. Du ża ilość te go hor mo -<br />

nu osła bia włók na ko la ge nu. Efekt? Skó ra „się<br />

roz cho dzi”, co wkrót ce jest wi docz ne ja ko<br />

roz stę py. Te miej sca zwy kle swę dzą wy jąt ko -<br />

wo sil nie.<br />

Ale cię żar ne skar żą się na świąd nie tyl ko<br />

w tych par tiach cia ła, gdzie skóra się rozciąga.<br />

Na pew no wi nę za ten stan po no si zwięk szo -<br />

na w okre sie cią ży draż li wość skó ry. Mo że ona<br />

do ty czyć każ de go ro dza ju skó ry, ale naj do -<br />

tkli wiej od czu je ją su cha, któ ra po zba wio -<br />

na jest w znacz nej mie rze me cha ni zmów<br />

obron nych (m.in. ubyt ki w struk tu rze płasz -<br />

cza li pi do we go). Przyj mu jąc, że nad wraż li wość<br />

skó ry tkwi w uszko dze niu ba rie ry ochron nej<br />

na skór ka (np. pod wpły wem dzia ła nia cią żo -<br />

wych hor mo nów i zmia ny pH skó ry), świąd<br />

po ja wia się po tym, jak czyn ni ki draż nią ce<br />

i aler gi zu ją ce ma ją z nią kon takt. Dla te go pod -<br />

czas roz mo wy z pa cjent ką war to nad mie nić,<br />

że świąd mo że być spo wo do wa ny czyn ni ka -<br />

mi ze wnętrz ny mi. Mo że za czę ła uży wać no -<br />

we go prosz ku do pra nia? Po win na wy mie nić<br />

go na ten prze zna czo ny do pra nia odzieży<br />

dla dzie ci, któ ry za wie ra mniej sub stan cji<br />

uczu la ją cych, oraz zre zy gno wać ze sto so wa -<br />

nia pły nu do płu ka nia tka nin (aler gi zu ją ce są<br />

skład ni ki za pa cho we). A mo że no si ubra nia<br />

ze sztucz nych two rzyw? War to za mie nić je<br />

na ba weł nia ne i prze wiew ne.<br />

Ist nie je jesz cze jed na moż li wa przy czy -<br />

na wy stą pie nia świą du. Otóż wie le cię żar nych<br />

bo ry ka się z pro ble mem nad mier nej po tli -<br />

wo ści. Hor mo ny żeń skie ob ni ża ją bo wiem<br />

po ziom ło ju wydzielanego przez skórę. Tar -<br />

czy ca wy dzie la sub stan cje, któ re po wo du ją<br />

po ce nie się, a to z ko lei po wo du je utra tę wo -<br />

dy. Ko ra nad ner czy wy dzie la gli ko kor ty ko -<br />

idy, któ re jesz cze bar dziej na si la ją pro blem<br />

od wod nie nia skó ry. W re zul ta cie na skó rek<br />

ła two się złusz cza.<br />

dr PIOTR RACZYŃSKI<br />

GINEKOLOG-POŁOŻNIK<br />

INSTYTUT MATKI I DZIECKA, WARSZAWA<br />

NIE LEKCEWAŻ ŚWIĄDU SKÓRY<br />

Może być konieczna wizyta u lekarza<br />

Świąd skó ry u ko bie ty w okre sie cią ży<br />

mo że być zwią za ny z roz cią ga niem<br />

się skó ry np. brzu cha lub jej złą pie lę gna -<br />

cją. Mo że on jed nak być pierw szym ob ja -<br />

wem cho le sta zy cię żar nych. Cho le sta za to<br />

przejściowe (zwykle przemijające po okresie<br />

cią ży) uszko dze nie ko mó rek wą tro by. Me -<br />

cha nizm po wsta wa nia cho ro by nie jest<br />

do koń ca po zna ny. Zwy kle cho le sta za po ja -<br />

wia się w III try me strze cią ży, cza sa mi roz -<br />

wi ja się wcze śniej. Je śli ob ja wy choroby wą -<br />

tro by (wskazuje to m.in. po zio m en zy mów<br />

wą tro bo wych i po zio m kwa sów cho lo wych)<br />

na ra sta ją dy na micz nie, zwy kle ko niecz ne<br />

jest wcze śniej sze zakoń cze nie cią ży, któ ra<br />

w przy pad ku cho le sta zy nie po win na trwać<br />

dłu żej niż 38 ty go dni. Świą du skó ry w okre -<br />

sie cią ży nie wol no za tem lek ce wa żyć i za -<br />

wsze po je go za ob ser wo wa niu trze ba udać<br />

się na konsultację do dermatologa.<br />

2<br />

1<br />

3<br />

4<br />

5<br />

6<br />

fot. DAREK PIETRASZEWSKI, MATERIAŁY PRASOWE, ISTOCKPHOTO<br />

56 luty 2011 Farmacja i Ja


PROBLEM WCIĄŻY<br />

1-8%<br />

Taki procent<br />

przyszłych mam<br />

odczuwa<br />

uogólniony świąd<br />

skóry. U większości<br />

nasila się<br />

on w ostatnim<br />

trymestrze.<br />

Wapń i spółka<br />

A to cie ka we!<br />

A co z le kar stwa mi? Cię żar na po konsul ta cji<br />

z le ka rzem mo że po pro sić o wapń. Za ży wa nie<br />

go nie za szko dzi ko bie cie (o ile nie prze kro czy daw -<br />

ki 1000 mg na do bę), ale w przy pad ku świą du spo -<br />

wo do wa ne go czyn ni ka mi fi zycz ny mi (czy li roz cią -<br />

ga niem skó ry) też spe cjal nie nie po mo że. Dzia ła -<br />

7<br />

8<br />

AP TECZ KA CIĘ ŻAR NEJ:<br />

1. Mu ste la, Hy dra ta tion<br />

Extre^me, nawilżające<br />

mleczko do ciała.<br />

2. Oce anic, AA The ra py,<br />

kost ka my ją ca, delikatnie<br />

oczyszcza skórę.<br />

3. Eucerin, Aquaporin,<br />

krem nawilżający.<br />

4. Phar ma ce ris, płyn mi -<br />

celarny do demakijażu.<br />

5. A -der ma, żel do my cia<br />

ciała do skóry nadwrażliwej.<br />

6. Vichy, Lipidiose Nutriti<br />

ve, krem do skó ry su chej.<br />

7. John son’s Ba by, oliw -<br />

ka w że lu, z rumiankiem,<br />

koi i łagodzi.<br />

8. Iwo stin, Aspi ria, krem<br />

przeciw nadmiernej<br />

potliwości.<br />

nie środ ków prze ciw hi sta mi no wych na swę dzą cą<br />

skó rę w cza sie cią ży tak że jest dys ku syj ne. Tak na -<br />

praw dę trud no okre ślić, czy te pre pa ra ty dzia ła ją,<br />

gdy nie ma my do czy nie nia ze świą dem o pod ło -<br />

żu aler gicz nym. Ich sto so wa nie przez przy szłą ma -<br />

mę po win no być za wsze skon sul to wa ne z le ka rzem.<br />

Na wil ża my i har tu je my<br />

Pa cjent ce warto doradzić do bry ko sme tyk<br />

na wil ża ją cy, któ ry w swo im skła dzie za wie -<br />

ra sub stan cje na wilżające (tj. mocz nik, kwas<br />

hia lu ro no wy) oraz za trzy mu ją ce wil goć w na -<br />

skór ku i za po bie ga ją ce jej wy pa ro wa niu (tj. fos -<br />

fo li pi dy, ole je ro ślin ne, ce ra mi dy). War to<br />

pod su nąć jej pre pa ra ty z se rii dla przy szłych<br />

mam al bo z ofer ty dla nie mow ląt i ma łych<br />

dzie ci. Za le ca ne jest ko rzy sta nie z jed nej li nii<br />

pre pa ra tów, aby ogra ni czyć do mi ni mum licz -<br />

bę sto so wa nych skład ni ków z po szcze gól nych<br />

ko sme ty ków. Przy szłej ma mie mo żna zalecić<br />

też ko rzy stanie z pre pa ra tów hi po aler gicz nych<br />

oraz do ce ry ato po wej, ponieważ nie za wie -<br />

ra ją w swym skła dzie sub stan cji draż nią cych.<br />

Warto, aby kobieta w ciąży za mie niła za pa cho -<br />

we środ ki my ją ce na np. żel hi po aler gicz ny.<br />

Co go dzi na przez skó rę usu -<br />

wa ny jest nad miar wo dy z organi<br />

zmu, ale ubyt ki nie są du że<br />

i wynoszą maksymalnie ok. 600 ml<br />

na do bę. W okresie cią ży na to -<br />

miast wraz z nadmiernym poceniem<br />

się ko bie ta tra ci du żo więk szą<br />

porcję wilgoci. Nic więc dziwnego,<br />

że skóra jest wysuszona i swędzi.<br />

Je śli pro blem swę dzą cej skó ry wzma ga się<br />

po ką pie li, po win na do wo dy do da wać ole jek<br />

dla dzieci – skó ra bę dzie do brze na wil żo na<br />

i na tłusz czo na. Moż na pod po wie dzieć pa cjent -<br />

ce, by po ką pie li za har to wa ła skó rę na prze -<br />

mien nym cie płym i zim nym prysz ni cem,<br />

a potem wy tar ła cia ło chłod nym wil got nym<br />

ręcz ni kiem (świet nie koi po draż nie nia). Nie -<br />

zbęd ny jest tak że sil nie na wil ża ją cy bal sam. Do -<br />

brze spraw dzą się też pre pa ra ty ła go dzą ce po -<br />

draż nie nia, np. Na no ba se lub Alan tan. Pa cjent -<br />

ka mo że też po pro sić le ka rza o re cep tę<br />

na maść cho le ste ro lo wą.<br />

Świąd mo że być także pierw szym sy gna łem,<br />

że po wsta ją roz stę py; war to pod su nąć ciężarnej<br />

ko sme tyk ujędr nia ją cy, naj le piej z se rii dla przy -<br />

szłych mam.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 57


ZDROWIE<br />

Kosmetyki w aptece<br />

ZIMOWE KŁ<br />

Paznokcie źle znoszą zimową aurę. Dlatego warto poświęcić im<br />

zpa<br />

nieco więcej uwagi, choć teraz ukrywamy je w rękawiczkach.<br />

Niezbędna jest systematyczna, codzienna pielęgnacja<br />

oraz szybki ratunek, gdy pojawią się niepokojące objawy.<br />

tekst: MAR TA NO WIK<br />

Wie le jest praw dy w stwier dze niu, że<br />

dło nie są na szą wi zy tów ką. Pa trząc<br />

na pa znok cie, wi dzi my ob raz kon dy -<br />

cji ca łe go or ga ni zmu. Ich wy gląd mo -<br />

że zdra dzać nie tyl ko scho rze nia na rzą dów we -<br />

wnętrz nych, lecz także nie do bo ry po kar mo -<br />

we. Pew nie dla te go tak wie le pro ble mów z paznok<br />

cia mi po ja wia się zi mą.<br />

Nieprawidłowa dieta<br />

Gdy co dzien ny ja dło spis jest mo no ton ny i zni -<br />

ka ją z nie go świe że se zo no we owo ce i wa rzy -<br />

wa, ła two o nie do bór skład ni ków od żyw czych.<br />

Z tych naj bar dziej po trzeb nych dla do brej<br />

kon dy cji płyt ki pa znok cio wej na le ży wy mie -<br />

nić krzem (je go źró dłem są m.in. zie lo ne wa -<br />

rzy wa li ścia ste – sa ła ta, szpi nak, zie lo ny se ler,<br />

jak rów nież zie lo na pa pry ka oraz wi no gro na;<br />

znaj du je się tak że w skrzy pie po lnym).<br />

Do pra wi dło we go wzro stu pa znok cie po trze -<br />

bu ją rów nież cyn ku (m.in. w bu ra kach i ka -<br />

pu ście) i że la za (m.in. w na tce pie trusz ki). Brak<br />

wi ta minC iAwor ga ni zmie tak że po wo du je<br />

kru chość i łam li wość pa znok ci.<br />

Po nie waż zi mą trudniej jest skom po no wać<br />

zdro wy ja dło spis, war to po le cić pa cjent ce od -<br />

po wied ni su ple ment die ty. Mo że to być go -<br />

to wy pre pa rat wzmac nia ją cy pa znok cie. Więk -<br />

szość za wie ra wi ta mi ny z gru py B (naj waż niej -<br />

sza – bio ty na), któ re w asy ście wi ta mi ny C<br />

oraz E bio rą udział w pro ce sie syn te zy ke ra -<br />

ty ny wzmac nia ją cej struk tu rę pa znok ci. Ten<br />

pro ces wspie ra rów nież wapń i in ne skład ni -<br />

ki mi ne ral ne. Na to miast ole je ob fi tu ją ce<br />

w nie na sy co ne kwa sy tłusz czo we (np. ryb i,<br />

lnia ny) są nie zbęd ne do bu do wa nia pa znok -<br />

ci i za bez pie cza ją je przed zła ma nia mi. Do -<br />

bre efek ty da je też sto so wa nie wy cią gów z ro -<br />

ślin lecz ni czych: skrzy pu po lne go lub po krzy -<br />

wy – są nie oce nio ne we wzmac nia niu zwłasz -<br />

cza kru chych pa znok ci. War to przy po mnieć<br />

pa cjent ce, że ku ra cja su ple men tem die ty<br />

jest sku tecz na, je śli bę dzie dłu go trwa ła – po -<br />

win na trwać na wet 8-10 ty go dni.<br />

Skoki temperatury<br />

Zi mą pa znok cie mo gą być w kiep skim sta nie<br />

nie tyl ko z po wo du nie do bo rów po kar mo -<br />

wych. Źle dzia ła ją na nie rów nież czyn ni ki ze -<br />

wnętrz ne – mróz i gwał tow ne zmia ny tem pe -<br />

ra tu ry (np. po wrót ze spa ce ru do ogrze wa ne -<br />

go po miesz cze nia). Na szczę ście moż na pa -<br />

znok cie wzmoc nić i chro nić, sto su jąc od po -<br />

wied nie pre pa ra ty. Zwy kle zi mą uży wa my wię -<br />

cej kre mu do rąk niż w cza sie in nych pór ro -<br />

ku, gdyż skó ra na dło niach szyb ko się wy su -<br />

sza i ła two ule ga po draż nie niom. Pa cjent ce,<br />

któ ra szu ka do bre go pre pa ra tu, war to po le -<br />

cić krem do rąk i pa znok ci – 2w1. Je go re cep -<br />

tu ra mo że być opar ta na na tu ral nych skład -<br />

ni kach i za wie rać np. eks trakt z mio du (sil -<br />

nie na wil ża dzię ki wy so kiej za war to ści ami -<br />

no kwa sów i wi ta min), mle ko (źró dło pro te -<br />

in mlecz nych dzia ła ją cych nawil ża ją co, od żyw -<br />

czo i ochron nie), oliw kę z oli wek lub ole jek<br />

z soi (bo ga te w NNKT i fos for, po tas i że la -<br />

zo, któ re wzmac nia ją pa znok cie). Mo że też<br />

być wzbo ga co na o sub stan cje, wśród któ rych<br />

war te uwa gi są: alan to ina (ła go dzi po draż nie -<br />

nia i sprzy ja go je niu skó rek wo kół pa znok -<br />

ci), ole jek si li ko no wy (two rzy de li kat ny filtr<br />

ochron ny, któ ry za po bie ga wy su sza niu i prze -<br />

NIE TYLKO<br />

MANIKIUR<br />

Laboratorium Barwa, krem<br />

pielęgnacyjny do rąk, ochronny<br />

z olejkiem silikonowym;<br />

Foltène Pharma, kuracja<br />

wzmacniająca do paznokci,<br />

poprawia wzrost paznokci,<br />

wzmacnia ich strukturę, zmniejsza<br />

podatność na urazy;<br />

Oillan, kąpiel parafinowa do dłoni<br />

i stóp, regeneruje suche, zniszczone<br />

dłonie, stopy i paznokcie, zawiera<br />

64% ciekłej parafiny;<br />

Galénic Argane, krem<br />

odżywczo-regenerujący do rąk<br />

i paznokci z olejkiem arganowym;<br />

SVR XÉRIAL 40, żel<br />

do pielęgnacji paznokci<br />

z pędzelkiem ułatwiającym<br />

aplikację, zawiera 40% mocznika.<br />

fot. ISTOCKPHOTO, MATERIAŁY PRASOWE<br />

58 luty 2011 Farmacja i Ja


OPOTY<br />

znokciami<br />

GDY PO <strong>JA</strong> WI SIĘ PRO BLEM...<br />

1. Paznokcie łamią się i rozdwajają<br />

Konieczne jest solidne nawilżenie np. kremem do rąk. Poleć pacjentce,<br />

by na noc wma so wa ła gru bą war stwę kre mu w dło nie i pa znok cie,<br />

a na stęp nie wło ży ła na to ba weł nia ne rę ka wicz ki, dzię ki te mu skład ni -<br />

ki od żyw cze le piej się wchło ną. Do bre efek ty da je rów nież mo cze nie<br />

pa znok ci (przez ok. 20 mi nut) w oliw ce dla dzie ci lub spe cjal nych<br />

preparatach zawierających parafinę. Sprawdzają się również odżywki<br />

do rozdwajających się paznokci. Doradź pacjentce, by szukała preparatu<br />

zawierającego proteiny jedwabiu, paznokcie dodatkowo zyskają<br />

wte dy pięk ny po łysk. Przy po mnij jej, że przed wyj ściem na ze wnątrz<br />

trzeba smarować dłonie i paznokcie tłustym kremem i okryć je<br />

rę ka wicz ka mi.<br />

Powinna też zrezygnować ze stosowania środków wysuszających paznok<br />

cie (np. ace to no we go zmy wa cza), a pra ce do mo we wy ko ny wać<br />

w ochronnych rę ka wicz kach.<br />

2. Skórki odstają<br />

Kilka razy dziennie należy masować paznokcie i okalającą je skórę kremem<br />

nawilżającym z dodatkiem olejków. Możesz polecić pacjentce witaminę<br />

E w kapsułkach – wystarczy ją wycisnąć i wmasować w skórki. Przypomnij,<br />

żeby nie wycinała suchych skórek cążkami, bo wtedy stają się<br />

grubsze, oraz by raz w tygodniu moczyła paznokcie w oliwce dla dzieci.<br />

3. Płyt ka jest nie rów na<br />

To znak, że paznokcie potrzebują intensywnej kuracji. Warto je obciąć na<br />

krótko, opiłować pilnikiem papierowym lub szklanym oraz zastosować<br />

odżywkę z wapniem i witaminami. Preparat z krzemem wygładzi płytkę,<br />

a z dodatkiem silikonu wypełni drobne ubytki w paznokciach. Z pogrubioną<br />

i nierówną płytką poradzi sobie też mocznik w stężeniu 10-50%.<br />

Jeśli domowe leczenie nie da rezultatów, warto skonsultować się z lekarzem,<br />

który zaproponuje preparat z witaminami i mikroelementami.<br />

ciw dzia ła szko dli we mu dzia ła niu czyn ni ków<br />

ze wnętrz nych), mocz nik (sil nie na wil ża lub<br />

– gdy je go stę że nie jest wyż sze niż 10% – dzia -<br />

ła złusz cza ją co). Zi mą lep szy jest krem o bo -<br />

gat szej (bar dziej gę stej) kon sy sten cji. Lek ki pre -<br />

pa rat na wil ża ją cy, np. w że lu, któ ry szyb ko się<br />

wchła nia (więc nie utrud nia prac do mo wych)<br />

le piej sto so wać je dy nie w do mu, a na wyj ście<br />

na ze wnątrz uży wać tłu ste go kre mu od żyw -<br />

cze go. Zi mą skó ra ła twiej ule ga po draż nie niom<br />

– do jej pie lę gna cji nie kie dy war to pro fi lak -<br />

tycz nie uży wać ko sme ty ków hi po aler gicz nych<br />

al bo na tu ral nych – de li kat nych i po zba wio -<br />

nych sub stan cji uczu la ją cych.<br />

Lekcja pielęgnacji<br />

Do brze jest pod po wie dzieć pa cjent ce, jak na -<br />

le ży sto so wać krem, by efek ty je go dzia ła nia<br />

by ły jak najlepsze. Przede wszyst kim li czy się<br />

co dzien ne, sys te ma tycz ne na kła da nie pre pa -<br />

ra tu – ze szcze gól ną dba ło ścią na le ży wma -<br />

so wy wać go na oko li ce wa łów pa znok cio wych.<br />

Je śli krem do rąk i pa znok ci dzia ła nie wy star -<br />

cza ją co al bo pa cjent ce za le ży na pie lę gna cji<br />

wy łącz nie pa znok ci, moż na jej po le cić spe -<br />

cja li stycz ne pre pa ra ty, któ re sto su je się<br />

na płyt kę pa znok cia oraz ob rą bek oko ło pa -<br />

znok cio wy. Mo gą to być ko sme ty ki za wie ra -<br />

ją ce nie na sy co ne kwa sy tłusz czo we (wspo ma -<br />

ga ją re ge ne ra cję płyt ki i bu du ją ochro nę<br />

przed czyn ni ka mi ze wnętrz ny mi), wi ta mi ny<br />

B 5 , A, E i C (od ży wia ją i re ge ne ru ją płyt kę<br />

pa znok cia, prze ciw dzia ła ją roz dwa ja niu; po -<br />

bu dza ją wzrost). Ku ra cja po win na trwać mi -<br />

ni mum 2-3 ty go dnie.


ZDROWIE<br />

Kuchnia<br />

ŻYWIENIE W<br />

We wszystkich chorobach<br />

układu krążenia zalecenia<br />

żywieniowe to odpowiedni<br />

dobór produktów<br />

łatwostrawnych oraz technik<br />

sporządzania posiłków, które<br />

uczynią potrawy bardziej<br />

przyswajalnymi.<br />

tekst: EDYTA GULIŃSKA<br />

Na cho ro by ukła du krą że nia za pa da ją<br />

głów nie oso by z nad wa gą i oty ło ścią,<br />

stąd po le ca się sto so wa nie die ty ni sko -<br />

ka lo rycz nej z ogra ni cze niem tłusz -<br />

czów, bo spa dek ma sy cia ła ko rzyst nie wpły -<br />

wa na ob ni że nie ci śnie nia krwi. W przy pad -<br />

ku nie wy dol no ści ukła du krą że nia za le ca się<br />

sto so wa nie die ty 1500-2000 kcal, w przy pad -<br />

ku nad ci śnie nia tęt ni cze go – 1700-2200 kcal.<br />

Ener gia po cho dzą ca z tłusz czów nie po win -<br />

na prze kra czać 25% war to ści ener ge tycz nej<br />

die ty, co ozna cza, że należy ograniczyć<br />

tłusz cze, a w szcze gól no ści na sy co ne po cho -<br />

dze nia zwie rzę ce go.<br />

Chorzy z co dzien ne go me nu muszą wy eli mi -<br />

no wać pro duk ty i po tra wy tłu ste, sma żo ne<br />

i pie czo ne w tra dy cyj ny spo sób lub dłu go za -<br />

układu<br />

le ga ją ce w żo łąd ku, wzdy ma ją ce i ostro<br />

przy pra wio ne. Natomiast najlepsze techniki<br />

przygotowania potraw to go to wa nie, du sze -<br />

nie bez tłusz czu, pie cze nie w fo lii prze zro czy -<br />

stej lub per ga mi nie. Za le ca się też spo ży wa -<br />

nie 4-5 po sił ków dziennie, ale o mniej szej<br />

wielkości i o re gu lar nych po rach.<br />

Omega-6 i omega-3<br />

W przy pad ku wszyst kich cho rób ukła du krą -<br />

że nia po le ca ne są tłusz cze ro ślin ne, cen ne źró -<br />

dło wie lo nie na sy co nych kwa sów tłusz czo wych<br />

zro dzi ny ome ga-6: ole j so jo wy, ku ku ry dzia -<br />

ny, sło necz ni ko wy, so jo wy. Kwa sy z ro dzi ny<br />

ome ga -6 ob ni ża ją ry zy ko wy stą pie nia miaż -<br />

dży cy i jej po wi kłań, a tak że cho ro by nie do -<br />

krwien nej ser ca. Na to miast kwa sy z ro dzi ny<br />

ome ga-3 wy stę pu ją ce głów nie w tłusz czu ry -<br />

bim ma ją udo ku men to wa ne działanie ha mo -<br />

wa nia miaż dży cy; ob ni ża ją także ci śnie nie tęt -<br />

ni cze oraz bio rą udział w pro ce sie krzep nię -<br />

cia krwi. Po nad to ob ni żają stę że nie we krwi<br />

tri gli ce ry dów, a tak że w nie wiel kim stop niu<br />

cho le ste ro lu. Stąd w me nu osób z cho ro ba -<br />

mi ukła du krą że nia nie mo że za brak nąć mor -<br />

skich tłu stych ryb (100-200 g przy naj -<br />

mniej dwa ra zy w ty go dniu).<br />

Co jeść, a co wykluczyć<br />

W die cie nie moż na za po mnieć o ogra ni cza -<br />

niu cho le ste ro lu do po zio mu 150-300 mg na<br />

do bę. Eli mi nu je my lub ogra ni cza my w tym<br />

ce lu po dro by, jaj ka, ma sło, sma lec, tłu ste mię -<br />

so, śmie ta nę, a tak że sło dy cze i fast fo ody.<br />

Je śli spoj rzy my na po daż biał ka w die cie, to<br />

oka zu je się, że je dy nie w przy pad ku nie wy -<br />

dol no ści ser ca za le ca się spo ży cie biał ka wyż -<br />

sze od prze cięt ne go, bo aż 1-1,5 g na kg m.c.<br />

W przy pad ku po zo sta łych jed no stek cho ro -<br />

bo wych za le ca się jed nak, aby biał ko by ło<br />

na po zio mie do 1 g na kg m.c., gdyż więk -<br />

sze spo ży cie zwięk sza ci śnie nie krwi, a do dat -<br />

ko wo du że ilości me tio ni ny w po łą cze niu<br />

z nie do bo ra mi kwa su fo lio we go oraz wi t. B 6<br />

mo gą po wo do wać wzrost po zio mu ho mo cy -<br />

ste iny – głów ne go czyn ni ka roz wo ju miaż dży -<br />

cy. Źró dłem biał ka w die cie mogą być chu -<br />

de mię sa i wy so ko ga tun ko we wę dli ny, ale też<br />

tłu ste mor skie ry by, ni sko tłusz czo we pro duk -<br />

ty mlecz ne, na sio na strącz ko we i pro duk ty<br />

zbo żo we.<br />

Wę glo wo da ny po win ny sta no wić oko ło 55%<br />

war to ści ener ge tycz nej die ty. Naj le piej w po -<br />

sta ci pro duk tów zbo żo wych z peł ne go prze -<br />

mia łu, gru bych kasz, a tak że wa rzyw i owo -<br />

ców w po sta ci su ro wej, by zwięk szyć ilość<br />

błon ni ka do 40 g na do bę, któ ry zmniej sza<br />

wy ko rzy sta nie z die ty tłusz czu i cho le ste ro -<br />

lu. Roz pusz czal ne frak cje błon ni ka po kar mo -<br />

we go, tj. pek ty ny, gu my i ślu zy, obniżają stę -<br />

że nie po zio mu cho le ste ro lu cał ko wi te go<br />

w oso czu krwi, a do dat ko wo zwięk sza ją sto -<br />

ZUPA <strong>JA</strong>RZYNOWA FANTAZ<strong>JA</strong><br />

Składniki:<br />

● 1,5 l bulionu ● garść fasolki szparagowej ● szklanka białej fasoli ● kilka<br />

różyczek kalafiora ● marchewka ● korzeń pietruszki ● 2 małe pory<br />

● łodyga selera naciowego ● 2 pomidory ● 2 ząbki czosnku ● łyżka oliwy<br />

● pieprz ● sól<br />

Spo sób przy go to wa nia:<br />

Fasolę moczyć dwie godziny w gorącej wodzie. Odcedzić i gotować w osolonej<br />

wodzie przez godzinę. Ponownie odcedzić. Pietruszkę, marchewkę<br />

obrać, pokroić w kostkę. Dodać pokrojoną fasolę szparagową, kalafiora, łodygi<br />

selera oraz pokrojone w plastry pory. Namoczoną fasolę oraz warzywa<br />

zalać bulionem i gotować 15 min. Dodać obrane ze skórki i pokrojone<br />

po mi do ry. Go tować kolejne 15 min. Ba zy lię i czo snek utrzeć z łyż ką oli wy<br />

i łyż ką wy wa ru. Sos wlać do zu py i wszyst ko do prawić so lą i pie przem.<br />

fot. FOOD-PICTURES<br />

60 luty 2011 Farmacja i Ja


CHOROBACH<br />

krążenia<br />

SAŁATKA Z BURAKÓW, DYNI I KOZIEGO SERA<br />

Składniki:<br />

● duży burak ● 400 g dy ni ● 3 łyż ki oli wy eks tra vir gin ● 1/2 szkl. orze chów<br />

la sko wych ● 250 g ru ko li ● 6 ły żek kieł ków z lu cer ny ● 200 g bia łe go i mięk -<br />

kiego sera koziego ● łyż ka octu bal sa micz ne go ● ły żecz ka zia ren brą zo wej<br />

gorczycy ● łyżeczka musztardy ● sól i pieprz do sma ku<br />

Spo sób przy go to wa nia:<br />

Bu ra ka umyć, ugo tować i po kroić w ósem ki, dynię w kost kę. Po lać 2 łyż ka mi<br />

oli wy, do prawić so lą i pie przem. Następnie piec je 20-30 min w pie kar ni ku<br />

nagrzanym do 200°C, ostu dzić. Z oli wy, octu, zia ren gor czy cy i musz tar dy<br />

przygotować sos, do prawić go so lą i pie przem. Na ta ler zach ułożyć sałatkę,<br />

posypać kieł ka mi i orze cha mi i polać so sem.<br />

su nek cho le ste ro lu HDL (do bre go) do LDL<br />

(złe go) we krwi, zmniej sza jąc ry zy ko roz wo -<br />

ju miaż dży cy.<br />

Waż ne jest rów nież ogra ni cze nie w die cie so -<br />

du. Or ga nizm po trze bu je za le d wie 1-3 g so -<br />

li na do bę. Na pew no więc trze ba zre zy gno -<br />

wać ze sło nych pa lusz ków, czip sów, orzesz -<br />

ków, wę dzo nych ryb i mięs, prze my sło wych<br />

wę dlin, je dze nia ty pu fast fo od, kon serw. Moż -<br />

na sto so wać sól die te tycz ną o ob ni żo nej za -<br />

war to ści so du, a zwięk szo nej ilo ści po ta su.<br />

War to do wa rzyw i mięs do da wać czo snek,<br />

ma je ra nek, ba zy lię, ore ga no, es tra gon, któ re<br />

do da dzą po tra wom aro ma tu.<br />

Je śli cho dzi o wi ta mi ny, to war to zwięk szyć<br />

spo ży cie pro duk tów za wie ra ją cych wit. C, któ -<br />

ra tra co na jest w du żych ilo ściach z mo czem<br />

pod wpły wem środ ków mo czo pęd nych sto -<br />

so wa nych w le cze niu nad ci śnie nia. Za le ca się<br />

tak że zwięk sze nie spożycia żyw no ści z wit. B 1<br />

(tia mi ną), któ rej nie do bór mo że po głę biać ob -<br />

ja wy uszko dze nia mię śnia ser co we go.<br />

Dieta po zawale<br />

Le cze nie die te tycz ne tuż po za wa le od bie ga<br />

nie co od po wyż szych za sad. Przez pierwsze<br />

2-3 dni po za wa le sto su je się die tę płyn ną<br />

– głów nie so ki owo co we, mle ko, her ba tę, kle -<br />

iki, a na stęp nie prze cho dzi się na die tę ubo -<br />

go ener ge tycz ną (850-1200 kcal) złożoną z ła -<br />

twostraw nych pro duk tów, z ogra ni cze niem<br />

tłusz czów i so li. Po ko lej nych siedmiu dniach<br />

sto su je się die tę ni sko ener ge tycz ną i ła twostraw<br />

ną z ogra ni cze niem tłusz czu.<br />

Na le ży tak że zre du ko wać ilość spo ży wa ne go<br />

al ko ho lu, bo po wo du je on nie tyl ko wzrost<br />

ci śnie nia krwi, stę że nia tri gli ce ry dów, ale tak -<br />

że zmniej sza sku tecz ność dzia ła nia le ków ob -<br />

ni ża ją cych ci śnie nie. Mo że my po zwo lić so -<br />

bie dzien nie na lamp kę czer wo ne go wi na, któ -<br />

re dzię ki za war to ści po li fe no li – an ty utle nia -<br />

czy po cho dze nia ro ślin ne go, dzia ła ochron -<br />

nie na układ krwio no śny. Na le ży rów nież ogra -<br />

ni czyć spo ży cie ko fe iny za war tej w ka wie, her -<br />

ba cie lub na po jach ty pu co ca -co la, wy wo łu -<br />

ją cej wzrost ci śnie nia krwi.<br />

Dieta przy nadciśnieniu tętniczym<br />

W przy pad ku pro fi lak ty ki i le cze nia nad ci ś-<br />

nie nia tęt ni cze go sto su je się plan die te tycz -<br />

ny DASH (Die ta ry Ap pro aches to Stop Hy -<br />

per ten sion). W za leż no ści od war to ści ener -<br />

ge tycz nej die ty za le ca róż ne por cje ta kich pro -<br />

duk tów, jak: ziar na i pro duk ty zbo żo we, wa -<br />

rzy wa, owo ce, ni sko tłusz czo we pro duk ty<br />

mlecz ne, mię so, drób i ry by oraz na sio na, ziar -<br />

na i orze chy, tłusz cze, ole je i sło dy cze.<br />

ŁOSOŚ Z GRILLA<br />

Skład ni ki:<br />

● 75 dag łososia ● 10 dag ma sła ● sól ● pieprz bia ły mie lo ny<br />

● kmi nek ● pa pry ka słod ka ● sok z cy try ny<br />

Spo sób przy go to wa nia:<br />

Filet pokroić na porcje. Posolić, popieprzyć, posypać kminkiem<br />

i papryką. Ułożyć na rozgrzanym ruszcie, obłożyć kawałkami masła<br />

i opie kać z każ dej stro ny po 5-7 min. W trakcie pieczenia skra -<br />

piać sokiem z cytryny. Podawać z grzankami z bułki i sałatą.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 61


WŚRÓD NAS<br />

Apteki świata<br />

WENEZUE<br />

Na pierwszy rzut oka apteka z Caracas niewiele różni się od tych, które znamy (może tylko<br />

urodą pracujących w niej kobiet – już pięć razy dziewczyny z Wenezueli sięgnęły po laur<br />

Miss Świata). Niezależnie od płci, personel aptek ma wysokie kwalifikacje i chętnie udziela<br />

porad. Większość leków, włącznie z antybiotykami, dostępna jest bez recepty, a ceny<br />

– zwłaszcza w opinii turystów z USA i Europy – nie są wygórowane.<br />

tekst: PA WEŁ WROŃ SKI<br />

SALTO DEL ÁNGEL<br />

Najwyższy na świecie<br />

wodospad – ma 979 metrów<br />

wysokości.<br />

62 luty 2011 Farmacja i Ja


LA Apteki nad Orinoko<br />

fot. ISTOCKPHOTO, WIKIPEDIA COMMONS<br />

We ne zu ela to kraj pe łen kon tra stów.<br />

Dzię ki wy do by ciu i sprze da ży ro py<br />

naf to wej uzy sku je naj wyż sze w Ame -<br />

ry ce Po łu dnio wej wskaź ni ki PKB,<br />

a jed nak 67,7% spo łe czeń stwa ży je w nę dzy.<br />

Ta ki od se tek wy ka zy wa ły sta ty sty ki z koń ca<br />

lat 90. XX w. Dzie sięć lat wcze śniej, gdy mię -<br />

dzy na ro do wy ry nek naf to wy był mniej roz -<br />

chwia ny, wskaź nik ten wy no sił 44,4%. W efek -<br />

cie tak dra stycz ne go po gor sze nia się eko no -<br />

micz nej kon dy cji spo łe czeń stwa dla prze wa -<br />

ża ją cej czę ści po pu la cji za rów no usłu gi me -<br />

dycz ne, jak i le ki są obec nie zbyt dro gie.<br />

Wpraw dzie In sti tu to de Ve ne zo la no Se gu ro<br />

So cial – IVSS (In sty tut Ubez pie czeń Spo łecz -<br />

nych), wspo ma ga ny przez or ga ni za cje cha ry -<br />

ta tyw ne, pro wa dzi część pla có wek me dycz -<br />

nych oraz spro wa dza do kra ju le ki po ni skiej<br />

ce nie, lecz wa chlarz usług oraz za so by le ków<br />

nie obej mu ją peł ne go spek trum po trzeb.<br />

Le ki w ta blet kach są w ap te kach sprze da wa -<br />

ne za zwy czaj na sztu ki, a nie na opa ko wa nia.<br />

W ten spo sób ob ni ża się kosz ty ich za ku pu,<br />

ale czę sto kroć ce ny są i tak kil ka ra zy<br />

wyższe niż do cho dy nie jed ne go z po trze bu -<br />

ją cych. Hu go Chávez, pia stu ją cy od wy bo -<br />

rów w 1998 r. urząd pre zy den ta, edu ka cję<br />

i ochro nę zdro wia uczy nił wio dą cy mi kie run -<br />

ka mi swo jej po li ty ki. For su jąc zmia ny w kon -<br />

sty tu cji od po cząt ku pierw szej ka den cji, spra -<br />

wił, że w roz dzia łach po świę co nych pra wom<br />

czło wie ka po ja wi ły się za pi sy do ty czą ce<br />

ochro ny zdro wia oby wa te li. W kon se kwen cji<br />

dzia ła nia w tej dzie dzi nie sta ły się prio ry te -<br />

tem pań stwa. Kon sty tu cja zo bo wią za ła rząd<br />

do prze ciw dzia ła nia cho ro bom i fi nan so wa -<br />

nia klu czo wych obiek tów służ by zdro wia. Ba,<br />

za ha mo wa ła pry wa ty za cję w sek to rze zdro wia,<br />

zwłasz cza szpi ta li. Nad roz kwi ta ją cym pod ko -<br />

niec XX w. ryn kiem pry wat nych usług me -<br />

dycz nych za wi sła groź ba re na cjo na li za cji.<br />

Do li kwi da cji sek to ra pry wat ne go pre zy dent<br />

się nie po su nął, otwo rzył jed nak kli ni ki<br />

woj sko we dla ludności cywilnej, a zda rza się,<br />

że za rząd szpi ta li po wie rza umun du ro wa nym<br />

ko mi sa rzom. Sy tu acje ta kie pro wa dzą do<br />

8,5 tys.<br />

SPRZEDAŻ LEKÓW<br />

Leki w tabletkach są sprzedawane zazwyczaj na sztuki, a nie na opakowania.<br />

ostrych, acz kol wiek nie zbyt sku tecz nych<br />

pro te stów śro do wisk me dycz nych.<br />

Barrios popierają prezydenta<br />

Naj bar dziej kon tro wer syj nym dzia ła niem<br />

Cháve za jest Mis sion Bar rio Aden tro (MBA).<br />

Pro gram uru cho mio ny w 2003 r. obej mu je ob -<br />

sza ry za miesz ka ne przez bied ną część po pu la -<br />

cji, wio ski od le głe dzie siąt ki mil od naj bliż szych<br />

dróg, po ło żo ne w del cie Ori no ko lub usy tu owa -<br />

ne na wy so ko ści 3 tys. m w An dach. Głów nie<br />

jed nak są to osie dla ro bot ni cze i wiel ko miej -<br />

skie slum sy, bo We ne zu elę cha rak te ry zu je wy -<br />

so ki sto pień urba ni za cji i po nad 80% spo łe czeń -<br />

stwa ży je na ob sza rach miej skich. To bar rios<br />

– za miesz kane przez dwie trze cie po pu la cji, czy -<br />

li oko ło 18 mln We ne zu el czy ków. Rząd fi nan -<br />

su je w nich bu do wę i utrzy ma nie kli nik oraz<br />

ga bi ne tów le kar skich i den ty stycz nych.<br />

licencjonowanych farmaceutów<br />

oraz 55 tys. dyplomowanych<br />

lekarzy pracuje w Wenezueli. Liczby<br />

migrujących za granicę fachowców<br />

z tych branż się nie podaje.<br />

Do ce lo wo w kra ju ma po wstać 8,5 ty s. ta kich<br />

pla có wek. Jed nak le ka rze we ne zu el scy nie od -<br />

po wie dzie li na apel pre zy den ta o po dej mo wa -<br />

nie w nich pra cy. Rząd ofe ro wał im sta łe, ale<br />

nie wy gó ro wa ne pen sje 500-600 do l. mie sięcz -<br />

nie. Tłu ma cząc brak za in te re so wa nia ak cją,<br />

prze wod ni czą cy izby le kar skiej (or ga ni za cja<br />

zrze sza bli sko 55 tys. le ka rzy), zwró cił uwa gę,<br />

że stu dia me dycz ne i po krew ne po dej mu je się<br />

nie ze wzglę dów ide olo gicz nych, ale eko no -<br />

micz nych, li cząc po ich ukoń cze niu na wy so -<br />

kie do cho dy. A na ta kie w bar rios li czyć nie<br />

moż na. Re ak cja Cháve za spo wo do wa ła naj więk -<br />

szą fa lę pro te stów. Wy ko rzy stu jąc oso bi stą przy -<br />

jaźń z Fi de lem Ca stro, pre zy dent spro wa dził<br />

do kra ju le ka rzy z Ku by. Co cie ka we, pra cu -<br />

ją oni w po wie rzo nych im pla ców kach za po -<br />

ło wę staw ki ofe ro wa nej le ka rzom kra jo wym.<br />

Izba le kar ska wnio sła w 2003 r. do są du spra -<br />

wę prze ciw ko rzą do wi, ar gu men tu jąc, że Ku -<br />

bań czy cy nie ma ją zwe ry fi ko wa nych upraw nień<br />

do wy ko ny wa nia za wo du w We ne zu eli. Rów -<br />

no cze śnie opo zy cyj ne me dia roz pę ta ły kam -<br />

pa nię, w któ rej pod no szo no, że przy by sze nie<br />

są zwy kły mi le ka rza mi, ale agen ta mi Ca stro in -<br />

dok try nu ją cy mi bie do tę. W szczy to wym okre -<br />

sie bu do wy pla có wek w bar rios (2006 r.) rząd<br />

za trud niał w nich 31,5 ty s. spe cja li stów: le ka -<br />

rzy (w tym bli sko 15,5 tys. ku bań skich i za -<br />

le d wie 1234 z kra ju), den ty stów, pie lę gnia rek<br />

i tech ni ków me dycz nych. Rząd od wo łał się<br />

»<br />

Farmacja i Ja luty 2011 63


WŚRÓD NAS<br />

Apteki świata<br />

»<br />

od są do we go wy ro ku i kon ty nu uje pro gram.<br />

Je śli na to miast cho dzi o me dia opo zy cyj ne, to<br />

ich licz ba się zmniej sza. W 2007 r., nie ba cząc<br />

na pro te sty, Chávez ode brał kon ce sję gło śno<br />

kry ty ku ją cej go pry wat nej te le wi zji RCTV. Obu -<br />

rze nie in nych me diów skwi to wał po żoł nier sku:<br />

„Niech wrzesz czą, co chcą, nie prze dłu żę im<br />

kon ce sji!”. W tym cza sie zna cjo na li zo wał też<br />

kon cern te le ko mu ni ka cyj ny CANTV, pod kre -<br />

śla jąc: „Zmie ni my tę fir mę z ka pi ta li stycz nej<br />

kor po ra cji w so cja li stycz ne przed się bior stwo”.<br />

Nie prze wi dy wal ne i do ko ny wa ne przez pre zy -<br />

den ta ad hoc ak ty na cjo na li za cji nie po ko ją<br />

przed się bior ców, a po zy cja We ne zu eli w mię -<br />

dzy na ro do wych ran kin gach przy ja znych wa run -<br />

ków do in we sto wa nia sta le się ob ni ża. Pre zy -<br />

dent okre śla swo ją wi zję re form spo łecz nych<br />

mia nem so cja li zmu XXI wie ku. A cie sząc się<br />

po par ciem spo łecz nym, gło si z prze ko na -<br />

niem, że gdy w 2012 r. bę dą wy bo ry, „je śli Bóg<br />

nie po sta no wi ina czej i je śli lud nie zde cy du -<br />

je ina czej, ten oto żoł nierz znów bę dzie kan -<br />

dy da tem”. Zmie nio na na ży cze nie pre zy den ta,<br />

a za ak cep to wa nawre fe ren dum w 2009 r. kon -<br />

sty tu cja otwo rzy ła mu dro gę do nie ogra ni czo -<br />

nej liczby ka den cji. Obec nie Chávez spra wu -<br />

je rzą dy pre zy denc kie już po raz trze ci.<br />

40<br />

mln<br />

leków generycznych mają<br />

produkować rocznie<br />

wybudowane z inicjatywy<br />

Cháveza zakłady farmaceutyczne,<br />

żeby zaspokoić popyt krajowy.<br />

Zda nia na te mat Mis sion Bar rio Aden tro by -<br />

wa ją skraj nie od mien ne. Mię dzy na ro do we<br />

or ga ni za cje z PA HO (Pan Ame ri can He alth Or -<br />

ga ni sa tion) na cze le chwa lą Cháve za za sku -<br />

tecz ne upo wszech nia nie usług zdro wot nych<br />

wsze ro kich krę gach spo łe czeń stwa. Szcze gól -<br />

nie po chleb ne opi nie wzbu dza an ga żo wa nie<br />

spo łecz no ści bar rios – pra cę le ka rzy, pie lę gnia -<br />

rek i tech ni ków me dycz nych wspie ra ją w nich<br />

miej sco wi wo lon ta riu sze, a za rząd i kon tro lę<br />

nad pla ców ka mi spra wu ją lo kal ne ko mi te ty.<br />

W 2006 r. w pra cę po nad 41,5 tys. ko mi te tów<br />

za an ga żo wa nych by ło bli sko 1,5 mln lu dzi.<br />

Kra je ta kie jak USA, re pre zen tu ją ce in te re sy firm<br />

za in te re so wa nych we ne zu el skim ryn kiem, kry -<br />

ty ku ją an ty de mo kra tycz ną po sta wę Cháve za, ga -<br />

lo pu ją cą in fla cję, cen tra li za cję go spo dar ki<br />

i dyk ta tor ską po li ty kę. Na ród – w więk szo ści<br />

– stoi za pre zy den tem. We ne zu el czy cy, któ rzy<br />

ze tknę li się z pro gra mem, chwa lą ku bań skich<br />

le ka rzy, przede wszyst kim za na ce cho wa ny em -<br />

pa tią i au ten tycz nym za in te re so wa niem sto su -<br />

nek do pa cjen tów. Pod kre śla ją, że z ta ką po sta -<br />

wą ze stro ny sil nie sko mer cja li zo wa nej we ne zu -<br />

el skiej służ by zdro wia ni gdy się nie sty ka li.<br />

Apteki w socjalizmie XXI w.<br />

Zło śli wi twier dzą, że w We ne zu eli jest wię cej<br />

kli nik chi rur gii pla stycz nej, sa lo nów uro dy<br />

i spa niż ap tek. Kult ko bie ce go cia ła i ba na -<br />

li za cja chi rur gicz nych in ter wen cji po su nię te<br />

są do gra nic ab sur du. Zmniej sza się no sy, nie -<br />

mal ta śmo wo wy ko nu je li po suk cje, uwy pu kla<br />

ko ści po licz ko we, za okrą gla po ślad ki, od mła -<br />

dza wa gi ny. We ne zu el ki wy da ją jed ną pią tą bu -<br />

dże tu na ko sme ty ki, a 30% ko biet ma im plan -<br />

ty. Ope ra cja po więk sze nia biu stu, która<br />

kosz tu je w do brej kli ni ce na wet 3500 do l. (ce -<br />

na wciąż kon ku ren cyj na dla za chod nich<br />

klien tek), by wa pre zen tem na 15. uro dzi ny<br />

(qu in ce ane ra). Oczy wi ście nie każ dą ro dzi nę<br />

stać na ta ki po da ru nek. Chávez chciał na wet<br />

APTEKA<br />

W CARACAS<br />

Dla przed sta wi cie li<br />

klasy średniej,<br />

nie wiel kie go gro na<br />

naj bo gat szych<br />

We ne zu el czy ków<br />

oraz tu ry stów<br />

do stęp ność le ków<br />

nie sta no wi<br />

pro ble mu.<br />

fot. BE&W<br />

64 luty 2011 Farmacja i Ja


za ka zać ope ra cji ko sme tycz nych ja ko sym bo -<br />

lu nie rów no ści spo łecz nych. Zre zy gno wał jed -<br />

nak... z oba wy przed spad kiem spo łecz ne go<br />

po par cia.<br />

Na we ne zu el skim ryn ku sprze daż le ków<br />

OTC wzro sła w la tach 2004-2009 o bli sko 8%.<br />

Na razie jed nak są to le ki do star cza ne przez<br />

świa to we kon cer ny. Z dru giej stro ny, po waż -<br />

ny od se tek to wa rów sprze da wa nych w ap te -<br />

kach i dro ge riach sta no wią pro duk ty spo żyw -<br />

cze. Na te re nach bar rios żyw ność dys try bu -<br />

owa na jest bez płat nie. Rząd gwa ran tu je tak -<br />

że dar mo we le ki prze ciw ko ma la rii (jest nią<br />

za gro żo nych po nad 700 ty s. osób, głów nie<br />

miesz kań ców te re nów po ro słych la sa mi desz -<br />

czo wy mi) i AIDS (sza cu je się, że jest oko -<br />

ło 100 tys. no si cie li wi ru sa HIV, z cze go za -<br />

le d wie 15 tys. ofi cjal nie za re je stro wa nych).<br />

Ap tek w osie dlach ob ję tych pro gra mem nie<br />

ma, bo pla ców ki usy tu owa ne w bar rios są za -<br />

opa try wa ne w nie zbęd ne le ki. Ap te ki na to -<br />

miast na le żą do sek to ra pry wat ne go i ich sieć<br />

roz wi ja się dy na micz nie je dy nie w mia stach,<br />

a nie w bar rios. Kwit nie też han del le ka mi<br />

przez In ter net, i to w wy mia rze mię dzy na ro -<br />

do wym. Dla przed sta wi cie li kla sy śred niej, nie -<br />

wiel kie go gro na naj bo gat szych We ne zu el czy -<br />

ków oraz od wie dza ją cych kraj tu ry stów do -<br />

stęp ność le ków nie sta no wi pro ble mu. Jed nak<br />

pa cjen tów z bar rios nie stać na do jazd<br />

do me tro po lii. Na wet więc z wy sta wio ną pod -<br />

czas bez płat nej wi zy ty le kar skiej re cep tą nie<br />

są w sta nie wy ku pić le ków.<br />

Aby za ra dzić sy tu acji, Chávez pod jął cha rak te -<br />

ry stycz ne dla sie bie dzia ła nia. Za po wie dział uru -<br />

cho mie nie kra jo wej pro duk cji le ków ge ne rycz -<br />

nych. W la tach 2009-2010 wznie sio no SE FAR<br />

–kom pleks far ma ceu tycz ny w Gu aca rze. Zgod -<br />

nie z pla nem za kła dy ma ją pro du ko wać po -<br />

nad 40 mln le ków rocz nie od 2011 r. Zda niem<br />

dy rek to ra Fer nan do Urba no, sie dem skła da ją -<br />

System ochrony zdrowia<br />

w Wenezueli<br />

Praktycznie funkcjonują dwa równoległe<br />

systemy ochrony zdrowia.<br />

Jeden – z wąskim gronem odbiorców<br />

– bazuje na placówkach prywatnych<br />

i komercyjnym systemie ubezpieczeń.<br />

Drugi – na środkach publicznych dystrybuowanych<br />

przez Instituto de Venezolano<br />

Seguro Social – IVSS (Instytut<br />

Ubezpieczeń Społecznych) wspomagany<br />

przez organizacje charytatywne,<br />

które m.in. sprowadzają do kraju leki,<br />

używane później bezpłatnie w placówkach<br />

publicznych. IVSS prowadzi szpitale,<br />

w których wszelkie świadczone usługi<br />

i le ki są ta nie lub bez płat ne dzię ki<br />

państwowemu dofinansowaniu.<br />

cych się na kom pleks za kła dów za spo koi po pyt<br />

kra jo wy, a nad wyż ki zo sta ną skie ro wa ne na eks -<br />

port, przede wszyst kim do kra jów są sied nich.<br />

Uru cho mie niu bu do wy to wa rzy szył jesz cze je -<br />

den akt. W 2009 r. za wie szo no na te re nie We -<br />

ne zu eli dzia ła nie pa ten tów na wy bra ne le ki.<br />

Wzbu dzi ło to zro zu mia ły nie po kój mię dzy -<br />

na ro do wych firm far ma ceu tycz nych. War tość<br />

im por tu le ków do We ne zu eli sza co wa no<br />

wów czas na 1,2 mld do la rów ame ry kań -<br />

skich, a to sta wia ło kraj na atrak cyj nym trze -<br />

cim miej scu wśród du żych ryn ków zby tu<br />

w Ame ry ce Ła ciń skiej. Kwi tu jąc swo ją de cy -<br />

zję, Chávez stwier dził twar do, że od kry cia na -<br />

uko we, zwłasz cza w dzie dzi nie me dy cy ny, mu -<br />

szą być do stęp ne dla wszyst kich, a im pe ria li -<br />

stycz ne bi cie na alarm w obro nie wła sno ści<br />

in te lek tu al nej prze szka dza je dy nie w upo -<br />

wszech nia niu zdo by czy na uki. By ły prze wod -<br />

ni czą cy we ne zu el skie go urzę du pa ten to we go,<br />

mi ni ster Edu ar do Sa man, od po wie dzial ny te -<br />

raz za „re wi zję pa ten to wej dok try ny”, stwier -<br />

dził, że pa ten ty sta ły się ba rie rą dla pro duk -<br />

cji i nie wol no do pu ścić, aby sta ły się ba rie -<br />

rą dla ży cia.<br />

Pa'lante presidente<br />

Hisz pań ski zwrot „Echar pa ra ade lan te”,<br />

w skró cie pa'lan te ozna cza za chę tę do dal sze -<br />

go, efek tyw ne go dzia ła nia. Tak kwi tu ją wszel -<br />

kie dzia ła nia zwo len ni cy pre zy den ta We ne zu -<br />

eli. Jed nak kry ty cy wska zu ją nie tyl ko na wi docz -<br />

ne od ra zu, ale rów nież na od ro czo ne w cza -<br />

sie skut ki so cja li stycz nych re form. Na le ży<br />

do nich mi gra cja pro fe sjo na li stów, któ rzy szu -<br />

ka jąc sta bil nych wa run ków dla roz wo ju za wo -<br />

do wej ka rie ry, opusz cza ją kraj. W We ne zu eli<br />

jest bli sko 9 tys. li cen cjo no wa nych far ma ceu -<br />

tów, któ rych in te re sy re pre zen tu je izba kra jo -<br />

wa Fe de ra ción Far macéuti ca Ve ne zo la na<br />

– w skró cie FE FA RVEN. Stu dia me dycz ne moż -<br />

na pod jąć na dwu na stu uczel niach. Kształ ce -<br />

niem far ma ceu tów zaj mu ją się trzy z nich,<br />

w tym dwa uni wer sy te ty pu blicz ne: Cen tral -<br />

ny (Uni ver si dad Cen tral de Ve ne zu ela) w Ca -<br />

ra cas i zlo ka li zo wa ny w Me ri dzie Uni wer sy tet<br />

An dyj ski (Uni ver si dad de Los An des), naj star -<br />

sza, a za ra zem naj więk sza pu blicz na uczel nia<br />

kra ju. Trze ci, San ta Ma ria (Uni ver si dad San -<br />

ta María) z głów ną sie dzi bą tak że w sto li cy kra -<br />

ju, jest uczel nią pry wat ną. Po zio mem kształ -<br />

ce nia oraz za kre sem pro gra mów stu dia nie od -<br />

bie ga ją od stan dar dów mię dzy na ro do wych. Li -<br />

cen cjat uzy sku je się po pięciu la tach. Wyż sze<br />

stop nie po dwóch lat ach na uki na wy bra nej<br />

spe cja li za cji. Ję zy kiem urzę do wym jest w We -<br />

ne zu eli hisz pań ski, ale ab sol wen ci uczel ni wyż -<br />

szych po słu gu ją się rów nież an giel skim, a więc<br />

z po ro zu mie niem się w szpi ta lu lub ap te ce nie<br />

ma pro ble mów.<br />

KUBAŃSCY LEKARZE W WENEZUELI<br />

W związku z kryzysem na rynku paliwowym na początku<br />

lat 90. XX w., szukając rezerw budżetowych, prezydent Rafael<br />

Caldera zaczął prywatyzować placówki służby zdrowia.<br />

Upatrując w tym trendzie przyczyn oddalenia się służby zdrowia<br />

od pauperyzującego się społeczeństwa, Chávez sięgnął<br />

do zasad znanej wcześniej w krajach Ameryki Łacińskiej idei<br />

LASM (Latin American Social Medicine). Na szeroką skalę stosował<br />

je Salvador Allende w Chile w latach 70. XX w.,<br />

a od 2005 r. zwra ca się ku nim Ta baré Vázqu ez w Uru gwa ju.<br />

Kluczem do LASM jest aktywny udział lokalnych społeczności<br />

w zarządzaniu ogniwami systemu ochrony zdrowia oraz wsparcie<br />

państwa przy tworzeniu ich ogólnokrajowej sieci. Od 1999<br />

do 2003 r. opozycja skutecznie hamowała działania prezydenta.<br />

Dopiero w 2003 r. sprzyjający Chávezowi burmistrz<br />

dzielnicy Libertador w Caracas uruchomił pierwszą placówkę<br />

ochrony zdrowia dla biednych. Z 50 lekarzy wenezuelskich, którzy<br />

wyrazili wolę uczestniczenia w akcji, 30 wycofało się<br />

pod presją krajowej izby lekarskiej; dalszych 20 zniechęciła sama<br />

perspektywa zamieszkania w barrios. Ich miejsce zajęli<br />

wówczas pierwsi lekarze kubańscy. W innych barrios usytuowanych<br />

wokół Caracas zaczęto naśladować doświadczenie z Libertador,<br />

a powodzenie akcji zachęciło Cháveza do ogłoszenia<br />

Mission Barrio Adentro programem ogólnokrajowym. Lata<br />

2003-2007 przyniosły budowę placówek opieki zdrowotnej<br />

I stopnia (Barrio Adentro I), by zgodnie z prezydenckim założeniem<br />

uzyskać oszczędności przez wczesne wykrywanie chorób<br />

i profilaktykę. W 2004 r. przystąpiono do tworzenia centrów<br />

diagnostycznych. Barrio Adentro II zaowocowało do 2007 r.<br />

otwarciem 417 centrów kompleksowej diagnostyki (na 600 planowanych),<br />

576 centrów rehabilitacyjnych (również na 600 plano<br />

wa nych) oraz 22 – prak tycz nie po jednym w każ dym ze sta -<br />

nów Wenezueli – centrów zaawansowanych technologii medycznych<br />

(na 35 planowanych). Dalsze etapy programu – Barrio<br />

Adentro III i IV – koncentrują się na tworzeniu placówek<br />

opieki specjalistycznej oraz leczeniu najbardziej skomplikowanych<br />

przypadków. W ramach tych etapów przystąpiono do budowy<br />

szpitali. W związku z uruchomieniem i realizacją Mission<br />

Barrio Adentro w statystykach wenezuelskich wzrastają wciąż<br />

wskaźniki udziału państwa oraz wielkość środków publicznych<br />

przeznaczanych na opiekę zdrowotną.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 65


WŚRÓD NAS<br />

Apteki świata<br />

RZUT OKA NA WENEZUELĘ<br />

ne cją, więc ca łą kra inę opi sał ja ko ma łą<br />

Wenecję. Nazwa przekształciła się z czasem<br />

w We ne zu elę.<br />

DELTA ORINOKO<br />

Kraj nad Mo rzem Ka ra ib skim i Oce a-<br />

nem Atlantyckim, położony w północnej<br />

części Ameryki Południowej. W du -<br />

żej mierze porastają go wilgotne lasy równiko<br />

we, choć 40% po wierzch ni przy pa da<br />

na sa wan ny. Pię trzą się też gó ry, się ga ją -<br />

ce 5 tys. m wy so ko ści. Przez śro dek kra ju<br />

płynie po tęż na rze ka Ori no ko.<br />

We ne zu ela ma 912,1 tys. km 2 po wierzch ni,<br />

a licz bę lud no ści sza cu je się na 21,5 mln,<br />

przy czym naj gę ściej za lud nio ny jest obej -<br />

mujący Caracas stołeczny Okręg Federalny,<br />

za miesz ka ny przez 3,3 mln osób, czy li po -<br />

nad 15% lud no ści.<br />

38 rdzen nych grup et nicz nych sta no wi<br />

egzotyczną część populacji, ale to zaledwie<br />

1,5% oby wa te li. Po cząt ki osad nic twa<br />

eu ro pej skie go wią żą się z od kry ciem kra ju<br />

przez Krzysztofa Kolumba w 1498 r.<br />

W 1819 r. Wenezuela uzyskała niepodległość.<br />

Po dziś dzień na ro do wą iko ną jest po -<br />

stać Si mó na Bo li va ra, bo jow ni ka o wol ność,<br />

na którego cześć oficjalna nazwa kraju<br />

brzmi Bo li wa riań ska Re pu bli ka We ne zu eli<br />

(Repúbli ca Bo li va ria na de Ve ne zu ela).<br />

IGUANA<br />

Do We ne zu eli jeź dzi się przede wszyst -<br />

kim po to, aby po dzi wiać dzie wi czą<br />

przy ro dę – le gen dar ną rze kę Ori no ko<br />

(2140 km dłu go ści, 436 do pły wów i roz le -<br />

gła del ta) i naj wyż sze wo do spa dy świa ta<br />

– Sal to del Ángel. Mi ło śni ków eg zo ty ki po -<br />

cią ga ją ta jem ni cze kul tu ry rdzen nych In -<br />

dian. Wpraw dzie se zon tu ry stycz ny trwa<br />

ca ły rok, ale naj le piej wy brać się tam w po -<br />

rze su chej (gru dzień -kwie cień). Ten okres<br />

obej mu je barw ny kar na wał i licz ne, hucz nie<br />

celebrowane święta.<br />

CARACAS<br />

Za ło żo ne w 1567 r. Ca ra cas le ży<br />

25 km od wy brze ży Mo rza Ka ra ib skie -<br />

go, od któ re go od dzie la je ma syw<br />

Mon te Avi la (2215 m n.p.m.). W sto li cy<br />

w Pałacu Miraflores wzniesionym na przełomie<br />

XVII i XVIII w. rezyduje prezydent republi<br />

ki. Z pałacem są sia du ją XVII -wiecz na ka -<br />

te dra, uni wer sy tet i sie dzi ba par la men tu.<br />

Cen trum mia sta za dzi wia śmia łą no woczesną<br />

architekturą, której symbolami są<br />

dwa bliź nia cze wie żow ce two rzą ce Cen trum<br />

Bo li va ra. Roz kwi ta świet nie sko mu ni ko wa na<br />

z Ca ra cas nad mor ska stre fa wy po czyn ko wa<br />

z kurortami Macuto, Lecheria, Arapito,<br />

El Morro i Playa Colorada. Z nowoczesnym,<br />

tęt nią cym peł nym blich tru ży ciem Ca ra cas<br />

kon tra stu ją roz rzu co ne na pe ry fe riach bar -<br />

rios (slamsy).<br />

W zachodniej części potężnego jeziora<br />

Maracaibo, zwanej Laguna Sinamaica,<br />

wzno szą się in diań skie do my na pa -<br />

lach wbi tych w dno je zio ra. Wi dok ten<br />

na su nął Ame ri go Ve spuc cie mu uczest ni czą -<br />

ce mu w od kryw czej wy pra wie Alon sa de<br />

Oje dy w 1498 r. sko ja rze nie z ro dzin ną We -<br />

San ta Dua de Có ro po ło żo ne na pół -<br />

wy spie Pa ra gu ana jest jed nym z naj -<br />

star szych miast We ne zu eli. Do sko na le<br />

za cho wa na za bu do wa z pierw szej ćwier -<br />

ci XVI w., gdy mia sto peł ni ło funk cję<br />

ko lo nial nej sto li cy. Naj słyn niej sze bu dow le<br />

to Ca sa de la Urbi na i naj star sza w kra ju<br />

katedra. Ciekawostką przyrodniczą jest<br />

od dzie la ją ca mia sto od wy brze ża mor skie -<br />

go stre fa pu styn nych wydm zwa nych me da -<br />

nos (o po wierzch ni oko ło 80 km 2 ). Za do mo -<br />

wiły się na nich sprowadzone niegdyś<br />

z Afry ki wiel błą dy. Wzdłuż wy brze ży cią gną<br />

się piaszczyste plaże z kurortami: Adicora,<br />

El Su pi i Bu chu aco.<br />

Cor dil le ra de Me ri da to naj wyż sze gó -<br />

ry Wenezueli (Pico de Bolivar sięga<br />

5007 m n.p.m., a 22 in ne szczy ty prze -<br />

kra cza ją wy so kość 4500 m). Peł nym<br />

śnie gu kra jo bra zem i ję zo ra mi lo dow ców<br />

gó ry przy po mi na ją Al py. W śród gór skiej<br />

kotlinie, na wysokości około 1600 m n.p.m.,<br />

leży Merida. Miastu patronuje wystawiona<br />

na Pi co de Bo li var fi gu ra Mat ki Bo skiej<br />

Śnież nej.<br />

Park Na ro do wy Ca na ima przy cią ga tu -<br />

ry stów gi gan tycz ny mi wo do spa da mi,<br />

w tym naj więk szym na świe cie. Sal to<br />

del Ángel opa da na rze ce Chu run z pro gu<br />

skalnego kaskadą wysokości 979 metrów.<br />

Że by go po dzi wiać, trze ba się wy brać sa mo -<br />

lo tem na po bli ski pła sko wyż al bo od być<br />

trud ną kil ku dnio wą, nie mal wspi nacz ko wą<br />

wyprawę.<br />

Na należącej do Małych Antyli wyspie<br />

Mar ga ri ta utwo rzo no w la tach 60.<br />

XX w. stre fę wol no cło wą, co spo wo do wa ło<br />

jej dynamiczny rozwój jako ośrodka turystycz<br />

ne go i shop pin go we go. Przy by wa ją -<br />

cych tu tu ry stów (ok. miliona rocz nie) przy -<br />

cią ga ją tak że per ły wy ła wia ne w oko li cy<br />

z dna Mo rza Ka ra ib skie go.<br />

MARGARITA<br />

fot. ISTOCKPHOTO (4), MATERIAŁY PRASOWE<br />

66 luty 2011 Farmacja i Ja


Konkurs<br />

Cho in ka<br />

Konkurs<br />

na zdro wie<br />

roz strzy gnię ty!<br />

W numerze grudniowym<br />

„Farmacji i Ja”<br />

zaproponowaliśmy<br />

świąteczną wykreślankę<br />

słów. Przedstawiamy<br />

laureatów, a wszystkim<br />

uczestnikom<br />

serdecznie dziękujemy<br />

za udział w zabawie.<br />

70-71 choinka GDN:Farmacja i ja 11/19/10 8:42<br />

PO GODZINACH<br />

Konkurs<br />

Choinka<br />

NA ZDROWIE<br />

W gąsz czu li ter ukrytych jest 31 wyrazów podanych<br />

poniżej. Wszystkie należy odszukać i wy kreślić. Pozosta<br />

łe, nieskreślone li te ry, czytane ko lej no rzę da mi<br />

po ziomy mi, utworzą rozwiązanie końcowe – sentencję<br />

Juliana Aleksandro wi cza.<br />

Każ dy wyraz tworzy ciąg li ter czy ta nych poziomo,<br />

pionowo, prawo- lub lewoskośnie, wprost lub wspak.<br />

Ciąg ten jest jed nak za wsze za łamany na jed nej (nie<br />

wię cej) li te rze pod ką tem prostym. Wy ra zy krzy żu ją<br />

się ze so bą, więc tę sa mą li terę moż na wy kre ślać<br />

dwu-, a nawet trzykrotnie w różnych słowach. Wdia -<br />

gramie dla wy ja śnie nia oznaczono dwa wyrazy.<br />

✂<br />

AEROZOL<br />

AMPUŁKA<br />

ANTIDOTUM<br />

ANTYBIOTYK<br />

ANTYSEPTYKA<br />

ANTYTOKSYNA<br />

APTEKA<br />

BALSAM<br />

BANDAŻ<br />

CZOPEK<br />

FASOWACZ<br />

FIOLKA<br />

INHALAC<strong>JA</strong><br />

KROPLE<br />

LABORATORIUM<br />

LINGWETKA<br />

MAGISTER<br />

MIKSTURA<br />

NALEWKA<br />

NAPAR<br />

OPATRUNEK<br />

PANACEUM<br />

PASTYLKA<br />

PREPARAT<br />

SPIRYTUS<br />

TABLETKA<br />

TERAPIA<br />

WATA<br />

WAZELINA<br />

WITAMINA<br />

ZAWIESINA<br />

DO WYGRANIA<br />

Wśród osób, które nadeślą prawidłowe rozwiązanie, rozlosujemy trzy nagrody: zestaw SITA do nauki języków<br />

obcych o wartości 4692 zł każdy. Rozwiązania prosimy przysłać do 31 grudnia 2010 r. na adres:<br />

„Farmacja i Ja”, ul. Puławska 118A, 02-620 Warszawa.<br />

Regulamin konkursu znajduje się na www.farmacjaija.pl<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez<br />

US Phar ma cia sp. z o.o., ul. Zię bic ka 40, 50-507 Wro cław, jak in -<br />

ne podmioty z nim współpracujące do celów marketingowych. Jednocześnie<br />

oświadczam, że swoje dane osobowe podałam/em dobrowolnie,<br />

zostałam/em zapoznana/y z prawem dostępu do treści<br />

moich danych, prawem do ich poprawiania oraz wyrażania sprzeciwu<br />

co do ich przetwarzania.<br />

data<br />

adres e-mail<br />

czytelny podpis<br />

Pr awi dło we roz wią za nie<br />

konkursu „Choinka na zdrowie”:<br />

Czło wiek jest ty le wart,<br />

ile dru gie mu mo że po móc.<br />

fot. ISTOCKPHOTO<br />

ZE STAW SI TA O WARTOŚCI<br />

4692 ZŁ DO NA UKI JĘ ZY KÓW OB CYCH<br />

WY GRAŁY:<br />

1. Ewa Dwor niak z Ry ma no wa<br />

2. Jo an na Smo kow ska z Mi li cza<br />

3. Iza be la Urba niak z Lip ki Wiel kiej<br />

Farmacja i Ja luty 2011 67


WŚRÓD NAS<br />

Nowe technologie<br />

EKOLOGIA<br />

PRYWATNA<br />

Ekologiem może być każdy. I nie tylko dla poprawienia sobie<br />

samopoczucia. Dzięki temu można również zaoszczędzić pieniądze.<br />

tekst: MARIUSZ NOWIK<br />

Więk szo ści osób za py ta nych o to, kim jest<br />

eko log, przed ocza mi sta je ob raz bro -<br />

da te go mło dzień ca przy wią zu ją ce go<br />

się do drze wa w pro te ście prze ciw bu -<br />

do wie au to stra dy. Zu peł nie nie słusz nie. Eko lo -<br />

gami możemy być także i my. Wy star czy żyć<br />

tak, by jak naj mniej szko dzić śro do wi sku na tu -<br />

ral ne mu. Trud no nie zgo dzić się z twier dze niem,<br />

że im bar dziej za nie czysz cza my Zie mię, tym<br />

trud niej bę dzie żyć na niej przy szłym po ko le -<br />

niom. Oczy wi ście nie je ste śmy w sta nie za po -<br />

biec ka ta stro fom eko lo gicz nym, ta kim jak<br />

choć by gi gan tycz ny wy ciek ro py naf to wej<br />

z uszko dzo ne go od wier tu w Za to ce Mek sy kań -<br />

skiej, ale mo że my przy naj mniej nie przy czy niać<br />

się do nisz cze nia na szej pla ne ty i dbać o oto -<br />

cze nie, przy oka zji korzystajmy z no wo cze snej<br />

tech no lo gii, któ ra po ma ga pro wa dzić tryb ży -<br />

cia bliż szy na tu rze.<br />

Kap, kap<br />

◗Nikogo na pewno nie trzeba przekonywać,<br />

jak waż ne jest oszczę dza nie wo dy.<br />

Na początek warto zmienić przyzwyczajenia<br />

i zacząć częściej korzystać z prysznica.<br />

Kąpiel w wannie pełnej wody wspaniale relaksuje,<br />

ale też drogo kosztuje. Rachunki<br />

podnoszą nam również kapiące krany. Zużycie<br />

wody można zminimalizować, montując<br />

na kranie perlator. Sprawdzi się zarówno<br />

w kuchni, jak i w łazience. Perlator napowietrza<br />

strumień wody i „rozdrabnia” go<br />

na krople, co skutkuje znacznym zmniejszeniem<br />

zużycia wody, nawet o połowę. Można<br />

go ku pić już za 20-25 zł. Ty le sa mo kosz tu je<br />

perlator montowany przy prysznicu.<br />

Je śli już je ste śmy w ła zien ce, to war to<br />

zwrócić uwagę na ciekawy elektroniczny<br />

ga dżet, któ ry uczy oszczęd zania wody.<br />

To montowany w kabinie prysznicowej<br />

mier nik zu ży cia wo dy (zdj. powyżej),<br />

ob li cza ją cy jej ilość na pod sta wie cza su<br />

trwania natrysku. Po przekroczeniu<br />

określonej granicy, zaczyna wydawać<br />

dźwiękowe sy gna ły. To świet ny spo sób<br />

na wy ro bie nie w so bie na wy ku nie mar no -<br />

wa nia wo dy. Kosz tu je 29,90 zł w sklepie<br />

wysyłkowym Tchibo.<br />

Śmieciowy porządek<br />

◗Gdzie jesz cze moż na po szu kać eko lo -<br />

gicz nych oszczęd no ści? Na przy kład<br />

w śmie ciach. Se gre go wa nie od pa dów<br />

i dzie le nie ich na pa pier, szkło oraz pla stik<br />

to w zasadzie już nie tyle inicjatywa ekologów,<br />

co obwarowany przepisami obowiązek.<br />

Jed nak na wet tu moż na zna leźć spo -<br />

sób na za osz czę dze nie kil ku zło tych.<br />

War to po my śleć na przy kład o do mo wej<br />

zgnia tar ce śmie ci (zdj. po lewo). Ten mon to -<br />

wa ny na ścia nie ga dżet w kil ka se kund<br />

za mie ni pla sti ko wą bu tel kę w pla sti ko wy<br />

krążek, wystarczy pociągnąć za dźwignię.<br />

W ten spo sób oszczę dza my miej sce w ko -<br />

szu na od pad ki i w efek cie pła ci my mniej<br />

za wy wóz śmie ci. Zgnia tar ka to wy da tek<br />

oko ło 170 zł, ale ten koszt szyb ko się zwra -<br />

ca. Oczy wi ście w imię eko lo gii naj le piej<br />

by ło by cał ko wi cie zre zy gno wać z uży wa nia<br />

bu te lek PET, ale to prze cież nie moż li we.<br />

Szacuje się, że tylko w Polsce na wysypiska<br />

trafia rocznie 110 tys. ton plastikowych<br />

bu te lek, co da je osza ła mia ją cą licz bę<br />

2 mld 750 mln sztuk, które będą się<br />

rozkładać nawet 1000 lat. Dla te go war to<br />

się gnąć po szkla ne opa ko wa nia – bu tel ki,<br />

sło iki, któ re nie dość, że prze twa rza się<br />

o wie le ła twiej, to w do mu moż na rów nież<br />

wykorzystywać je wielokrotnie.<br />

68 luty 2011 Farmacja i Ja


Coś<br />

dla za ro śnię tych<br />

ekologów<br />

◗To ide al ne roz wią za nie nie tyl ko w do -<br />

mu, ale również w podróży – golarka<br />

na korbkę. Wystarczy przez minutę rano<br />

po pra co wać si łą mię śni, aby na ła do wać<br />

aku mu la tor i za fun do wać so bie eko lo gicz -<br />

ne i cał ko wi cie dar mo we go le nie. Nie ste -<br />

ty, go lar ka jest jesz cze nie do stęp na w Pol -<br />

sce. Można ją kupić wysyłkowo, w brytyjskich<br />

skle pach. Ce na: ok. 25 fun tów.<br />

Domowa<br />

elektrownia<br />

◗Gdy za oknem pięk na po -<br />

go da, czym prę dzej sta -<br />

wiaj na pa ra pe cie pa nel so -<br />

lar ny, któ ry sło necz ną ener -<br />

gię zachowa w aku mu la to -<br />

rach. Co z nią zro bi my, to już<br />

na sza de cy zja. Mo że my pod -<br />

ła do wać na przy kład te le fon<br />

ko mór ko wy, apa rat fo to gra -<br />

ficz ny, ka me rę al bo za si lić<br />

ma łą lamp kę dio do wą. Urzą -<br />

dze nie nie oce nio ne w cza sie<br />

dłu gich wy jaz dów na ło no na -<br />

tu ry. Ce na: ok. 155 zł.<br />

fot. MATERIAŁY PRASOWE<br />

Chodzi i pije<br />

◗Nie dość, że ład ny, to jesz cze<br />

prak tycz ny ze gar na wo dę (zdj.<br />

powyżej). Wystarczy wypełnić przezroczysty<br />

pojemnik w kształcie puszki,<br />

a umiesz czo ny na nim elek tro nicz -<br />

ny ze gar za czy na od mie rzać czas.<br />

Skąd bie rze ener gię? Ze zja wi ska jo -<br />

nizacji wody. Nie potrzeba żadnych<br />

baterii – wystarczy co kilka miesięcy<br />

uzu peł nić wo dę do od po wied nie go<br />

po zio mu. Ce na: ok. 35 zł.<br />

Pokręć, a posłuchasz<br />

◗Koniec z wyczerpującymi się w najmniej odpowiednim momencie bateriami. Teraz już<br />

nic nie przerwie nam przyjemności słuchania ulubionych piosenek. Ten odtwarzacz<br />

MP3 radzi sobie bez baterii, wystarczy tylko pokręcić korbką. Minuta napędzania ładuje<br />

akumulator urządzenia na około 20 minut pracy. Odtwarzacz MP3 można również<br />

wykorzystać jako ładowarkę do telefonu komórkowego. Cena: ok. 170 zł.<br />

Mniej na rachunku z elektrowni<br />

◗Na początek wystarczy zmienić tradycyjne żarówki na energooszczędne świetlówki, które<br />

– choć są zde cy do wa nie droż sze – dzia ła ją o wie le dłu żej i po pewnym cza sie da ją za uwa żal -<br />

ne oszczęd no ści. War to wy bie rać świe tlów ki re no mo wa nych firm, dzię ki cze mu ma my pew ność,<br />

że eko lo gicz ne źró dło świa tła nie zu ży je się zbyt szyb ko.<br />

Spró buj my też wy ro bić na wyk wy łą cza nia z sie ci nie uży wa nych urzą dzeń elek trycz nych. Zo sta wia -<br />

nie te le wi zo ra lub ra dia w try bie stand -by jest wy god ne, bo po zwa la włą czyć je pi lo tem w do wol -<br />

nej chwili, ale to kosztowny luksus. Rezygnacja z niego w połączeniu z wymianą żarówek na świetlów<br />

ki mo że dać nam na wet kil ka dzie siąt zło tych rocz nie oszczęd no ści. Ła two się prze ko nać, ile<br />

ener gii zu ży wa te le wi zor, czaj nik elek trycz ny lub od ku rzacz, po mo cą słu ży wa to mierz, spryt ne<br />

urzą dze nie przy po mi na ją ce roz ga łę ziacz. Pod łą cza my je do gniazd ka ścien ne go, urzą dze nie elek -<br />

trycz ne wpi na my w gniazd ko na wa to mie rzu i od ra zu wie my, ile kosz tu je nas na przy kład za go -<br />

to wa nie li tra wo dy – po bór ener gii wy świe tla się w okien ku na wa to mie rzu. Urządzenie to nie jest<br />

dro gie. Moż na ku pić je w skle pach in ter ne to wych już za kil ka dzie siąt zło tych.<br />

Ciekawym rozwiązaniem jest również lampka na baterie słoneczne. Nie chodzi tu jednak o popularne<br />

lampki do oświetlania ogrodowych ścieżek, a o klasyczną lampkę biurkową. W ciągu<br />

dnia trzy ma się ją bli sko okna i świa tła sło necz ne go, tak by wie czo rem móc<br />

użyć jej do czy ta nia. Lamp ki są dostępne w IKEA (59,99 zł). Z ko lei w ofer -<br />

cie wysyłkowej sklepu Tchibo jest latarka zasilana bateriami słonecznymi.<br />

Co więcej, można doładować ją kilkoma pociągnięciami za wystający<br />

sznurek. Kosztuje 59,90 zł.<br />

Farmacja i Ja luty 2011 69


WŚRÓD NAS<br />

Angielski w pigułce<br />

HEART<br />

English in a pill<br />

Ann: Go od mor ning.<br />

Phar ma cist: Hel lo, Ann. How<br />

can I help you to day?<br />

Ann: I was won de ring if you co uld gi ve<br />

me so me in for ma tion abo ut a he art<br />

at tack.<br />

Phar ma cist: What do you want<br />

to know?<br />

Ann: What are the symp toms?<br />

Pharmacist: The clas si cal symp toms<br />

in c lu de sud den chest pa in, short ness<br />

of bre ath, na usea, vo mi ting, pal pi ta tions<br />

and swe ating.<br />

Ann: What can cau se a he art at tack?<br />

Phar ma cist: Go od after no on,<br />

Mrs. Jo nes. What can I do for you?<br />

Mrs. Jo nes: My do ctor told me I had<br />

hy per ten sion. Can you tell me what<br />

it is?<br />

Phar ma cist: It is sim ply high blo od<br />

pres su re, Mrs. Jo nes.<br />

Mrs. Jo nes: What do es it me an?<br />

Pharmacist: It me ans that your blo -<br />

od pres su re is often ele va ted.<br />

Mrs. Jo nes: Is it dan ge ro us?<br />

1<br />

Pharmacist: For exam ple to bac co smo -<br />

king, dia be tes, high blo od pres su re, obe -<br />

si ty, chro nic kid ney di se ase, he art fa ilu -<br />

re, exces si ve al co hol con sump tion and<br />

chro nic high stress le vels.<br />

Ann: Wow! Can we do any thing to pre -<br />

vent it?<br />

Pharmacist: First of all, you sho uld<br />

ha ve your blo od pres su re me asu red re -<br />

gu lar ly. You sho uld al so chan ge your<br />

li fe sty le, ce ase smo king, exer ci se and li -<br />

mit the amo unt of al co hol you drink.<br />

Ann: Thank you. That’s ve ry help ful.<br />

Pharmacist: You’re ve ry we lco me, Ann.<br />

2<br />

Phar ma cist: It can be. It can cau se<br />

a he art at tack or a he art fa ilu re. It can<br />

al so le ad to a chro nic kid ney di se ase.<br />

Mrs. Jones: What can I do to chan -<br />

ge it?<br />

Pharmacist: You sho uld chan ge your<br />

diet and li fe sty le.<br />

Mrs. Jo nes: Is it eno ugh?<br />

Pharmacist: It can help but you sho -<br />

uld see your do ctor aga in and get mo -<br />

re in for ma tion.<br />

DICTIONARY<br />

1.<br />

I was wondering /aj łoz łan de rin/<br />

– zastanawiałam się<br />

heart attack /hart atak/ – za wał ser ca<br />

chest pa in /czest pejn/ – ból w klat ce pier sio wej<br />

short ness of bre ath /szort nez of bret/ – za dysz ka,<br />

krótki oddech<br />

vomiting /womitin/ – wymioty<br />

palpitations /palpitejszynz/ – palpitacje<br />

sweating /słetin/ – pocenie się<br />

tobacco /tobako/ – tytoń<br />

obesity /obisiti/ – otyłość<br />

chronic /kronik/ – chroniczny<br />

kidney /kidni/ – nerka<br />

heart failure /hart fejler/ – niewydolność serca<br />

excessive /eksesiw/ – nadmierny<br />

consumption /konsampszyn/ – spożycie<br />

exercise /eksersajz/ – ćwiczyć<br />

cease /siz/ – prze stać<br />

2.<br />

hypertension /hajpertenszyn/– nadciśnienie<br />

high blood pressure /haj blad pre żer/ – wy so kie<br />

ciśnienie krwi, nadciśnienie<br />

elevated /elewejtyd/ – podniesiony<br />

dangerous /dejndżerys/ – niebezpieczny<br />

to lo wer /tu lołer/ – obniżyć<br />

is it eno ugh? /iz yt in af/ – czy to wy star czy?<br />

EXERCISES<br />

A<br />

Match the drawings<br />

and the right<br />

descriptions:<br />

1. sweating<br />

2. to exercise<br />

3. hypertension<br />

4. obesity<br />

5. heart atack<br />

6. blood pressure<br />

A B C<br />

… … …<br />

… D … E … F<br />

B<br />

C<br />

1. Give three most common symptoms<br />

of a heart attack:<br />

a.<br />

b.<br />

c.<br />

2. Give three ways to lower your<br />

blood pressure:<br />

a.<br />

b.<br />

c.<br />

1. Hypertension can cause:<br />

a. chronic kidney disease<br />

b. chronic headaches<br />

c. chronic fatigue<br />

2. To keep fit you should:<br />

a. drink alcohol<br />

b. eat<br />

c. exercise<br />

3. Chest pain can be the symptom of:<br />

a. kidney disease<br />

b. heart attack<br />

c. allergy<br />

70 luty 2011 Farmacja i Ja<br />

Exercise A: A6, B5, C4, D3, E2, F1. Excercise C: 1a, 2c, 3b.


Hyde Park<br />

Ta jedyna<br />

rys. DANIEL WAWRZYNIEC, AUDE<br />

LIST Y<br />

Drodzy<br />

Czytelnicy!<br />

Czekamy na Wasze<br />

listy. Napiszcie swoją<br />

historię spotkania<br />

z pacjentem, którego<br />

z różnych powodów<br />

zapamiętaliście.<br />

Może opowiedział coś<br />

ciekawego lub podzielił<br />

się życiową mądrością?<br />

A może miał<br />

zaskakujące poczucie<br />

humoru?<br />

A może okazał się tym<br />

wybranym, z którym<br />

historia zakończyła się<br />

na ślubnym kobiercu?<br />

Listy opublikujemy<br />

w magazynie i na naszej<br />

stronie internetowej<br />

www.farmacjaija.pl<br />

Pisz cie do nas na ad res:<br />

farmacjaija@aude.pl<br />

lub ul. Pu ław ska 118A,<br />

02-620 Warszawa,<br />

z dopiskiem:<br />

„Moja historia”.<br />

Od pew ne go cza su w na szej ap te ce za czął się po ja wiać mło dy męż czy zna. Przy cho dził nie mal co dzien nie o tej<br />

samej porze. Zawsze w biegu, z rozwianymi włosami. Przypominał młodego Johna Travoltę z „Gorączki sobotniej<br />

no cy”. Z cza sem ro bił się jed nak co raz bar dziej chu dy i bla dy. Mi zer niał w oczach z dnia na dzień. Był<br />

ma ło roz mow ny, co spra wia ło, że wy da wał się jesz cze bar dziej ta jem ni czy. Po pew nym cza sie ro zu mie li śmy się<br />

wła ści wie bez słów, po słu gu jąc się ko dem. Na ha sło „dwa drin ki” ja od po wia da łam py ta niem: „tru skaw ko -<br />

we?”. Kon wer sa cję koń czy ło je go ski nie nie gło wą na tak. Co dzien nie ten sam ry tu ał. Bez zbęd nych słów czy ge -<br />

stów. Nietrud no by ło zgad nąć, że od wie dza ko goś w po bli skim szpi ta lu.<br />

Te go po po łu dnia „John Tra vol ta” przy szedł póź niej niż zwy kle. Na dwo rze moc no sy pał śnieg. By ło już ciem -<br />

no. Spra wiał wra że nie, jak by szedł do nas od co naj mniej dwóch dni, w nie po go dę. Po licz ki miał za czer wie -<br />

nio ne od zim na, ca ły był prze mok nię ty. Aż żal by ło na nie go pa trzeć. Tym ra zem nie po pro sił jak zwy kle<br />

o dwa drin ki. Spy tał tyl ko, czy mo że za dzwo nić. Oczy wi ście się zgo dzi łam. W ap te ce by ło pu sto. Usiadł<br />

przy sto li ku i wy jął te le fon. Mi mo wol nie sta łam się świad kiem roz mo wy, któ rej wo la ła bym ni gdy nie sły szeć.<br />

„Ma mo, prze cho dząc przez uli cę, prze wró ci łem się i zgu bi łem ob rącz kę… Ma mo, wiem, że mo żesz mi dać tę<br />

po ta cie, ale wiesz, że to jest ta je dy na”. Je go głos drżał i sta wał się co raz bar dziej ci chy: „Nie mo gę iść do Niej<br />

bez ob rącz ki, Ona to weź mie za omen…” – wy szep tał, a po tem się po pro stu roz pła kał. Pła kał jak ma ły chło piec<br />

tak bar dzo bez rad ny wo bec nie spra wie dli wo ści lo su. To, że zro bi ło mi się go żal, to za ma ło po wie dzia ne. Tak sa -<br />

mo chciało mi się płakać. Nagle z tego dorosłego, twardo stąpającego po ziemi człowieka wypłynęło morze żalu<br />

zmieszanego z lękiem. Siedziałam na zapleczu apteki i modliłam się, żeby nikt w tym czasie nie wszedł. Usłyszałam<br />

jesz cze jed no zda nie: „Idę da lej szu kać…”. Wie dzia łam, że już wte dy mo gę po dejść do pierw sze go sto łu.<br />

Powiedział „Dziękuję pani” i zobaczyłam oddalającą się postać. Podbiegłam do okna z nadzieją, że dostrzegę,<br />

gdzie będą się odbywały poszukiwania. Teren okazał się, najłagodniej to ujmując, trudny. Dwupasmowa jezdnia<br />

i dodatkowo tory tramwajowe, przejście bez świateł, no i kostka brukowa. Totalna katastrofa. Za każdym<br />

razem, kiedy podchodziłam do tego samego okna, widziałam cień człowieka przemykającego między jadącymi<br />

samochodami. Ludzie trąbili na niego i stukali się w czoło. Pojawiła się nawet niewielka<br />

grupka kibiców zaciekawionych baletem na oblodzonej jezdni.<br />

Śnieg ciągle padał, a z popołudnia zrobił się wieczór. Sytuacja stawała się coraz<br />

bardziej beznadziejna. Nadszedł czas, żeby zamknąć aptekę i wracać do domu.<br />

Kie dy wy szłam na ze wnątrz, od ra zu za sy pał mnie cięż ki, mo kry<br />

śnieg. Sta łam i nie mo głam ode rwać oczu od „Tra vol ty”, któ ry tań czył,<br />

lecz nie na parkiecie, tylko na śliskiej oblodzonej jezdni.<br />

Wtedy stałam się świadkiem cudu. Chłopak zawołał w rozpaczy „Dlaczego?!!!”<br />

i kop nął reszt ką sił w bry łę śnie gu. Oczom wszyst kich ze bra nych<br />

uka zał się ma ły zło ty krą żek. Lu dzie wstrzy ma li od dech. Nie mo głam<br />

uwierzyć. Właściwie do dzisiaj nie bardzo mogę, że po tylu godzinach<br />

poszukiwań, w tak beznadziejnych warunkach, jednak się<br />

udało. Chłopak rzucił się na ziemię, złapał obrączkę i znowu<br />

się roz pła kał. Był wy koń czo ny. Nie miał si ły, że by wstać.<br />

Łzy ciekły mu po przemarzniętych policzkach, a on usiłował<br />

wsunąć obrączkę na palec. Widywałam go praktycznie<br />

codziennie od wielu tygodni, ale teraz po raz<br />

pierwszy zobaczyłam uśmiech na jego twarzy. Ludzie<br />

proponowali mu, by zagrał w totolotka, bo ma<br />

ogromne szczęście. A on popatrzył w stronę szpitala<br />

i się zamyślił. Potem powiedział coś, czego przechodnie<br />

chyba nie zrozumieli. „Widzicie, warto walczyć, bo cuda<br />

się zda rza ją, Ona mu si żyć, bo to jest ta Je dy na…”<br />

mgr farm. Kalina Nierzewska, Wrocław<br />

CZEKAMY NA WASZE HISTORIE: farmacjaija@aude.pl<br />

Farmacja i Ja luty 2011 71


PO GODZINACH<br />

W krzywym zwierciadle<br />

W ŚRODKU NOCY ZDENERWOWANY MĘŻCZYZNA DOBI<strong>JA</strong><br />

SIĘ DO DRZWI SZPITALA PSYCHIATRYCZNEGO:<br />

– PROSZĘ MNIE WPUŚCIĆ, POTRZEBUJĘ NATYCHMIAST<br />

POMOCY LEKARSKIEJ!<br />

– CO?! TERAZ?! W ŚRODKU NOCY?! – DENERWUJE SIĘ<br />

ZASPANY PORTIER. – PAN CHYBA ZWARIOWAŁ!<br />

Lekarz pyta pacjenta:<br />

– Pali pan?<br />

– Nie.<br />

– Szkoda. Poczułby się pan dużo lepiej, gdyby pan rzucił palenie.<br />

Okulista kończy badać pacjenta i powiada:<br />

– No, tak... Jednego tylko nie rozumiem.<br />

– Czego? – pyta pacjent.<br />

– W jaki sposób pan tu w ogóle trafił?<br />

DO MŁODEGO LEKARZA DZWONI KOLEGA I ZAPRASZA<br />

NA PARTYJKĘ BRYDŻA. LEKARZ ODKŁADA SŁUCHAWKĘ<br />

I MÓWI DO ŻONY:<br />

– KOCHANIE, MAM NAGŁE WEZWANIE. MUSZĘ JECHAĆ<br />

DO SZPITALA.<br />

– COŚ POWAŻNEGO?<br />

– TAK, JUŻ TAM JEST TRZECH LEKARZY.<br />

W prowincjonalnym szpitalu z ostrego dyżuru<br />

chirurg telefonuje do miejscowego sklepu<br />

motoryzacyjnego.<br />

– Ile sprzedaliście dziś motocykli?<br />

– Cztery.<br />

– No to nie mogę jeszcze pójść do domu,<br />

bo przywieźli dopiero trzech...<br />

rys. TOMASZ WILCZKIEWICZ, fot. MATERIAŁY PRASOWE<br />

Pewien mężczyzna każdej nocy przeżywał okrutne<br />

cierpienia. Śniło mu się, że goni go straszliwy smok.<br />

Najlepsi psychoanalitycy bezradnie rozkładali ręce,<br />

aż wreszcie trafił na takiego, który obiecał uwolnić<br />

go od koszmaru.<br />

– Pana choroba jest straszna. Mogę się podjąć<br />

terapii, ale potrwa to rok, będzie kosztowało<br />

2 tys. dolarów i nie mogę dać panu 100-procentowej<br />

gwarancji wyleczenia...<br />

Mężczyzna odpowiedział:<br />

– 2 tys. dolarów?!!! Wracam do domu, spróbuję się<br />

z tym smokiem zaprzyjaźnić...<br />

72 luty 2011 Farmacja i Ja


✂<br />

Krzyżówka<br />

z nagrodami<br />

Wśród osób, które nadeślą prawidłowe<br />

rozwiązania, rozlosujemy trzy nagrody:<br />

to reb kę i dwa port fe le – ufun do wa ne<br />

przez Za kład Wy ro bów Skó rza nych<br />

Baron.<br />

Litery z ponumerowanych kratek utworzą hasło.<br />

Rozwiązania prosimy przysłać do 28 lutego 2011 r.<br />

•pocztą na adres „Farmacja i Ja”,<br />

ul. Puławska 118A, 02-620 Warszawa;<br />

•SMS-em pod numer 7155;<br />

należy wpisać 36-literowe hasło krzyżówki<br />

wg wzoru: FIJ.HASŁO<br />

Koszt SMS-a wynosi 1 zł + VAT (1,22 zł brutto).<br />

Regulamin konkursu znajduje się na<br />

www.farmacjaija.pl.<br />

Nagrody za poprawne rozwiązanie<br />

krzy żów ki z nu me ru grudniowego<br />

otrzy mu ją: Ewelina Patela z Łobzowa,<br />

Ingrida Mikolasz z Raszowa.<br />

Zwy cięz cy do sta ną czajnik oraz toster<br />

firmy Zepter.<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez USP Zdrowie sp. z o.o,<br />

ul. Poleczki 35, 02-822 Warszawa, jak i in ne pod mio ty z nim współ pra cu ją ce do ce lów<br />

marketingowych. Jednocześnie oświadczam, że swoje dane osobowe podałam/em dobrowolnie,<br />

zostałam/em zapoznana/y z prawem dostępu do treści moich danych, prawem<br />

do ich poprawiania oraz wyrażania sprzeciwu co do ich przetwarzania.<br />

data<br />

adres e-mail<br />

czytelny podpis<br />

SPRAWDŹ, CO PAMIĘTASZ Z TEGO NUMERU!<br />

Odpowiedzi wpisz w wykropkowane miejsca.<br />

Na kupony czekamy do 28 lutego 2011 r.<br />

1. Ile w dniach 1-7 stycznia odnotowano<br />

przypadków zachorowań lub podejrzeń<br />

zachorowań na grypę w Polsce?<br />

...............................................................................<br />

2. Gdzie występuje czystek?<br />

................................................................................<br />

3. Ile mg tiaminy zawiera 100 g drożdży?<br />

................................................................................<br />

4. Do jakiego kraju należy wyspa<br />

Margarita?<br />

................................................................................<br />

5. Co oznacza skrót TIA?<br />

................................................................................<br />

Nagrody za poprawne odpowiedzi z numeru grudniowego<br />

otrzymują: Maria Morzuch (Kołczygłowy), Emilia Billom<br />

(Gdynia), Aleksandra Stachowiak (Śrem).<br />

Kupony z odpowiedziami prosimy przesyłać na adres:<br />

„Farmacja i Ja”, ul. Puławska 118A, 02-620 Warszawa.<br />

Na pierw szych trzech au -<br />

torów poprawnych odpowiedzi<br />

czekają nagrody:<br />

zestawy wód toaletowych<br />

Intense Embrace<br />

dla Niej i dla Nie go<br />

firmy Oriflame.<br />

imię i nazwisko<br />

nazwa i adres apteki<br />

tel. kontaktowy<br />

e-mail<br />

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych<br />

przez USP Zdrowie sp. z o.o, ul. Poleczki 35, 02-822<br />

Warszawa, jak i inne podmioty z nim współpracujące<br />

do celów marketingowych. Jednocześnie oświadczam, że<br />

swoje dane osobowe podałam/em dobrowolnie, zostałam/em<br />

zapoznana/y z prawem dostępu do treści moich<br />

danych, prawem do ich poprawiania oraz wyrażania<br />

sprzeciwu co do ich przetwarzania.


PO GODZINACH<br />

Jak zaprenumerować miesięcznik<br />

Każda apteka w Polsce otrzymuje co miesiąc 2 egzemplarze gratis. Od teraz każdy<br />

farmaceuta* może wykupić prenumeratę indywidualną. Wystarczy wypełnić kupon<br />

zamieszczony na dole strony i przesłać go na adres: ul. Puławska 118A, 02-620 Warszawa.<br />

<strong>FARMAC<strong>JA</strong></strong> <strong>JA</strong><br />

MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW (grudzień 2010) cena 9,90 zł (w tym 7% VAT)<br />

SYNAPSY<br />

Jak działają połączenia<br />

między komórkami nerwowymi<br />

✂<br />

●RODZAJE PAMIĘCI ●TECHNIKI UŁATWIAJĄCE<br />

ZAPAMIĘTYWANIE ●WPŁYW STRESU NA PAMIĘĆ<br />

MARKETING<br />

Wykorzystanie zmian<br />

w prawie farmaceutycznym<br />

do rozwoju apteki<br />

KENIA<br />

Aptekarskie safari<br />

PRAWO<br />

Jak zawrzeć dobrą<br />

i korzystną umowę<br />

MARKETING<br />

Rok 2011<br />

– Trendy w aptekach<br />

SZWAJCARIA<br />

Apteki<br />

pod Matterhornem<br />

<strong>FARMAC<strong>JA</strong></strong> <strong>JA</strong><br />

CZY PAMIĘĆ<br />

MOŻE BYĆ LEPSZA<br />

MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW (luty 2011) cena 9,90 zł (w tym 8% VAT)<br />

WENEZUELA<br />

Apteki nad Orinoko<br />

PORADY<br />

Nocna kuracja<br />

na objawy grypy<br />

i przeziębienia<br />

Sposoby<br />

leczenia kataru<br />

u dzieci<br />

MARKETING<br />

Jak sprzedać<br />

drogi lek<br />

ISSN 1733-5256<br />

CHOROBY<br />

UKŁADU KRĄŻENIA<br />

●CHOROBA NIEDOKRWIENNA ●NADCIŚNIENIE<br />

TĘTNICZE ●ZAWAŁ MIĘŚNIA SERCOWEGO<br />

●UDAR MÓZGU ●BADANIA DIAGNOSTYCZNE<br />

<strong>FARMAC<strong>JA</strong></strong> <strong>JA</strong><br />

MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW (styczeń 2011) cena 9,90 zł (w tym 7% VAT)<br />

AKADEMIA<br />

FARMACEUTY<br />

DIAGNOSTYKA XXI WIEKU<br />

ABC merchandisingu<br />

PORADY<br />

Lecznicze działanie<br />

kofeiny<br />

Rola farmaceuty<br />

w procesie<br />

samoleczenia<br />

Jak znaleźć dobrego<br />

psychologa<br />

●TOMOGRAFIA KOMPUTEROWA ●REZONANS MAGNETYCZNY ●PET<br />

●BADANIA TERMOWIZYJNE ●USG ●ENDOSKOPIA KAPSUŁKOWA<br />

* „Farmacja i Ja” zawiera specjalistyczne treści, dlatego może być prenumerowana jedynie przez farmaceutów lub lekarzy.<br />

ISSN 1733-5256<br />

DO KUPONU<br />

NALEŻY DOŁĄCZYĆ<br />

KSEROKOPIĘ NIEBIESKIEJ<br />

KSIĄŻECZKI „PRAWO<br />

WYKONYWANIA<br />

ZAWODU”.<br />

ISSN 1733-5256<br />

<strong>FARMAC<strong>JA</strong></strong> <strong>JA</strong><br />

Redakcja<br />

ul. Puławska 118A, 02-620 Warszawa<br />

tel.: +48 22 843 49 83<br />

faks: +48 22 353 94 38<br />

e-mail: farmacjaija@aude.pl<br />

www.farmacjaija.pl<br />

Redaktor naczelna<br />

dr n. farm. Katarzyna Żurowska<br />

Project Manager<br />

Anna Głowacka<br />

Redaktor prowadząca<br />

Bożena Makowska<br />

Dyrektor kreatywny<br />

Marcin Rutkowski<br />

Dyrektor ds. wydawniczych<br />

Magdalena Kozińska<br />

Dyrektor produkcji<br />

Katarzyna Ceryngier<br />

Zespół redakcyjny<br />

lek. med. Paweł Kańka<br />

dr n. med. Grzegorz Górniewski<br />

Tomasz Barałkiewicz<br />

mgr farm. Łukasz Waligórski<br />

Redaktor<br />

Iwona Derda<br />

Opracowanie graficzne<br />

Tomasz Abelec<br />

Robert Wawryło<br />

Korekta<br />

Irena Stasińska<br />

Reklama<br />

Jolanta Zbieg (jz@aude.pl)<br />

Druk<br />

Ortis sp. z o.o, Bydgoszcz<br />

Wydawca<br />

USP Zdrowie sp. z o.o<br />

ul. Poleczki 35<br />

02-822 Warszawa<br />

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych,<br />

zastrzega sobie prawo redagowania<br />

zamówionych tekstów, nie odpowiada za<br />

treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń. Magazyn<br />

„Farmacja i Ja” nie zastępuje porady<br />

lekarskiej, może jedynie stanowić źródło informacji.<br />

Bezumowna dystrybucja lub sprzedaż<br />

magazynu jest nielegalna. Przedruk materiałów<br />

bez zgody wydawcy jest zabroniony.<br />

Jestem farmaceutą i zamawiam prenumeratę<br />

6 numerów – cena 54 zł 12 numerów – cena 108 zł<br />

W prenumeracie taniej!<br />

Zwykła cena: 9,90 zł. W prenumeracie: 9 zł<br />

Adres wysyłki:<br />

imię i nazwisko<br />

ulica, nr domu/lokalu<br />

kod pocztowy<br />

miejscowość<br />

nr telefonu<br />

e-mail<br />

Załączam kserokopię książeczki „Prawo wykonywania zawodu”<br />

Wy ra żam zgo dę na prze twa rza nie mo ich da nych oso bo wych przez USP Zdrowie sp. z o.o., ul. Poleczki 35,<br />

02-822 Warszawa, jak i inne podmioty z nim współpracujące do celów marketingowych. Jednocześnie oświadczam,<br />

że swoje dane osobowe podałam/em dobrowolnie, zostałam/em zapoznana/y z prawem dostępu do treści<br />

moich danych, prawem do ich poprawiania oraz wyrażania sprzeciwu co do ich przetwarzania.<br />

czytelny podpis


www.usp.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!