Protokół nr 11/2012
ProtokóŠnr 11/2012 z posiedzenia Komisji Infrastruktury ... - Niebylec ProtokóŠnr 11/2012 z posiedzenia Komisji Infrastruktury ... - Niebylec
BR.0012.3.11.2012 Protokół nr 11/2012 z posiedzenia Komisji Infrastruktury, Ochrony Środowiska i Rolnictwa oraz Bezpieczeństwa Publicznego Rady Gminy Niebylec odbytego w dniu 23 kwietnia 2012 r. w świetlicy Urzędu Gminy. W posiedzeniu udział wzięli: 1. Członkowie komisji wg załączonej listy obecności. 2. Sołtysi wsi wg załączonej listy obecności. 3. Zbigniew Korab – Wójt Gminy. 4. Wiesław Fijałkowski – Kierownik Posterunku policji w Niebylcu. 5. Sebastian Szczepaniak – Kierownik Referatu Inwestycji, Programów Pomocowych i Zamówień Publicznych. Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 8:00 i trwało do godz. 9:57. Posiedzenie komisji otworzył Przewodniczący Komisji Stanisław Daszykowski. Powitał wszystkich i przedstawił ustalony porządek posiedzenia, który był następujący: 1. Bezpieczeństwo publiczne na terenie Gminy Niebylec. 2. Podsumowanie i ocena działań związanych z zimowym utrzymanie dróg gminnych i innych przebiegających przez teren gminy w sezonie 2011/2012. 3. Sprawy różne. Porządek posiedzenia został jednogłośnie przyjęty. Ad 1 Bezpieczeństwo publiczne na terenie Gminy Niebylec. Głos zabrał st. asp. Wiesław Fijałkowski. Chciał się spotkać z sołtysami, bo są gospodarzami na swoim terenie. Informacje od sołtysów i radnych są niezbędne do planowania służb. Takie informacje, gdzie widzą zagrożenie skutkuje tym, że służby mogą być planowane w sposób lepszy niż dotychczas. Niepokojące są zaszłości pomiędzy 3 miejscowościami: Konieczkową, Gwoźnicą Dolna i Gwoźnicą Górną. Młodzież z tych miejscowości spotyka się i dochodzi do różnych typów przejawów agresji. Dochodzi do bójek, pobić. Chodzi o to, aby w jakiś sposób zaradzić nie tylko prawnie, ale może jakoś wspólnie wypracować plan działania. W ubiegłym roku było takie spotkanie z księdzem, panią dyrektor, wójtem, dr Pryciem. Próbowali jakoś tą sprawę ułagodzić pomiędzy tymi zwaśnionymi stronami. Trochę się udało. Prowadzone są kolejne postępowania w sprawie incydentów, prowadzi je Strzyżów. Jeśli by zrobić jakąś akcję propagandową, porozmawiać w rodzinach, może ta sytuacja 1
- Page 2 and 3: uległaby poprawie. Nie świadczy t
- Page 4 and 5: st. asp. Wiesław Fijałkowski doda
- Page 6 and 7: zmienić. Posiedzenie komisji opuś
- Page 8: Radny Krzysztof Kozdraś mówił,
BR.0012.3.<strong>11</strong>.<strong>2012</strong><br />
<strong>Protokół</strong> <strong>nr</strong> <strong>11</strong>/<strong>2012</strong><br />
z posiedzenia Komisji Infrastruktury, Ochrony Środowiska i Rolnictwa oraz<br />
Bezpieczeństwa Publicznego Rady Gminy Niebylec odbytego w dniu 23 kwietnia<br />
<strong>2012</strong> r. w świetlicy Urzędu Gminy.<br />
W posiedzeniu udział wzięli:<br />
1. Członkowie komisji wg załączonej listy obecności.<br />
2. Sołtysi wsi wg załączonej listy obecności.<br />
3. Zbigniew Korab – Wójt Gminy.<br />
4. Wiesław Fijałkowski – Kierownik Posterunku policji w Niebylcu.<br />
5. Sebastian Szczepaniak – Kierownik Referatu Inwestycji, Programów<br />
Pomocowych i Zamówień Publicznych.<br />
Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 8:00 i trwało do godz. 9:57.<br />
Posiedzenie komisji otworzył Przewodniczący Komisji Stanisław Daszykowski.<br />
Powitał wszystkich i przedstawił ustalony porządek posiedzenia, który był<br />
następujący:<br />
1. Bezpieczeństwo publiczne na terenie Gminy Niebylec.<br />
2. Podsumowanie i ocena działań związanych z zimowym utrzymanie dróg<br />
gminnych i innych przebiegających przez teren gminy w sezonie 20<strong>11</strong>/<strong>2012</strong>.<br />
3. Sprawy różne.<br />
Porządek posiedzenia został jednogłośnie przyjęty.<br />
Ad 1 Bezpieczeństwo publiczne na terenie Gminy Niebylec.<br />
Głos zabrał st. asp. Wiesław Fijałkowski. Chciał się spotkać z sołtysami, bo są<br />
gospodarzami na swoim terenie. Informacje od sołtysów i radnych są niezbędne do<br />
planowania służb. Takie informacje, gdzie widzą zagrożenie skutkuje tym, że służby<br />
mogą być planowane w sposób lepszy niż dotychczas. Niepokojące są zaszłości<br />
pomiędzy 3 miejscowościami: Konieczkową, Gwoźnicą Dolna i Gwoźnicą Górną.<br />
Młodzież z tych miejscowości spotyka się i dochodzi do różnych typów przejawów<br />
agresji. Dochodzi do bójek, pobić. Chodzi o to, aby w jakiś sposób zaradzić nie tylko<br />
prawnie, ale może jakoś wspólnie wypracować plan działania. W ubiegłym roku było<br />
takie spotkanie z księdzem, panią dyrektor, wójtem, dr Pryciem. Próbowali jakoś tą<br />
sprawę ułagodzić pomiędzy tymi zwaśnionymi stronami. Trochę się udało.<br />
Prowadzone są kolejne postępowania w sprawie incydentów, prowadzi je Strzyżów.<br />
Jeśli by zrobić jakąś akcję propagandową, porozmawiać w rodzinach, może ta sytuacja<br />
1
uległaby poprawie. Nie świadczy to dobrze o nas. W ubiegłym roku trzeba było<br />
ściągać posiłki z innych jednostek z Błażowej, z Rzeszowa. Nie wie czym są<br />
spowodowane te incydenty. Gwoźnice to jedna parafia. Może szkoły, gimnazja je<br />
podzieliły. Są to prawie „ustawki”. Może są to jakieś zaszłości. Czy to jest przez osoby<br />
starsze podsycane. Chciałby, aby radni i sołtysi zajęli jakieś stanowisko. W ubiegłym<br />
roku nastąpił znaczny wzrost przestępczości. Jest ona podobna do roku 2008-2009.<br />
Jedynie w roku 2010 była niska przestępczość. W ubiegłym roku na nasz teren<br />
wjechało kilka grup przestępczych spoza naszego terenu. Jeśli robi ktoś coś z naszego<br />
terenu to jest to wykrywane. Mówił o włamaniach do sklepu w Lutczy. Robiła to grupa<br />
zawodowców, ale wpadła. W Baryczce okradała grupa też spoza naszego terenu.<br />
Najlepszym rozwiązaniem, aby zabezpieczyć mienie jest monitoring. Trudno znaleźć<br />
świadków, ludzie boją się zeznawać. Policja korzysta z zapisów monitoringu. Tam<br />
gdzie jest on założony nie ma zajść. Dobrze by było, żeby jeszcze go zakładać.<br />
Potrzebny jest na stadionie w Niebylcu. Bardzo często kontrolują ten obiekt. Zbiera się<br />
tam grupa młodzieży, która go zaśmieca. Gdy siedzą na ławka to nie można nic zrobić,<br />
tak jest w regulaminie.<br />
Pan Wójt Zbigniew Korab mówił, że gdyby w regulaminie umieścić zapis,<br />
iż przebywanie po godz. 20 jest zabronione to czy wtedy Policja może reagować<br />
i wyciągać sankcję.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski odpowiedział, że wtedy mogą działać. W regulaminie<br />
teraz nie ma chyba godzin. Taki zapis byłby jak najbardziej właściwy. Szerzej o stanie<br />
bezpieczeństwa będzie mówił na sesji Komendant Powiatowy Policji. Zwiększyła się<br />
ilość kolizji i wypadków. Najgorsze jest to, że zwiększyła się ilość wypadków ze<br />
skutkiem śmiertelnym. W tamtym roku było 5. Na równym poziomie jest ilość<br />
wykroczeń, mandatów karnych. Zmieniła się ich struktura, wcześniej były one<br />
przeważnie dawane za wykroczenia w ruchu drogowym. Teraz są dawane osobom,<br />
które np. spożywają alkohol w miejscach zabronionych. Pytał o wskazówki, gdzie<br />
wysyłać patrole. Jest ich niewielu, bo 5. Mają dużo pracy papierkowej. Było 900<br />
spraw w zeszłym roku. Jak jest dużo pracy biurowej to policjant jest mniej czasu<br />
w terenie.<br />
Sołtys wsi Gwoźnica Górna Piotr Kozdraś mówił, że z jego informacji wynika, iż na<br />
terenie Gwoźnicy takimi „guru” grup jest 2-3 osoby, które podsycają to wszystko. Jest<br />
jeden chłopak, który chodzi do gimnazjum i rządzi praktycznie całym gimnazjum.<br />
Ostatnio była wywiadówka. Rodzice skarżą się, że wymusza on na młodszych<br />
pieniądze, czy zmusza ich do innych rzeczy np. żeby zrobić jakąś krzywdę innemu.<br />
Rodzice tych pokrzywdzonych dzieci chcą rozmawiać z rodzicami tego chłopaka.<br />
Poza szkołą trudno jest kontrolować. Nie mają monitoringu. Jeśli powstanie plac<br />
zabaw to zostanie on założony. Nie wie skąd się bierze konflikt między wioskami.<br />
Radny Witold Koza powiedział, że gimnazjum w Konieczkowej ma już kilka lat.<br />
Nikt nikogo nie zmuszał, żeby tam posyłać. Były spotkania z rodzicami. Nie łączyłby<br />
tego z oświatą. Trafiły się 2 roczniki, gdzie jest kilku chłopaków, którzy mają ciągotki<br />
do tego rodzaju drak. Już kilka miesięcy był spokój. Nagle dowiedział się o bójce pod<br />
remizą w Gwoźnicy Dolnej. Nie będzie przecież chodził i pytał 17 letniego chłopaka<br />
co robi po 22. Miał ostrą rozmowę z rodzicem jednego z pobitych chłopaków.<br />
2
Zarzucał on co gmina robi, że młodzież nie ma się gdzie spotykać. Że powinny być<br />
stworzone miejsca, gdzie mogliby posiedzieć. Spytał tego rodzica co on robi jako<br />
ojciec. 17 latek może już być karany. Ale co robią takie dzieci 13 letnie po <strong>11</strong>-12<br />
w nocy. Gdzie są rodzice. Instytucje, które są do tego powołane mogą jakoś zaradzić.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski mówił, iż trzeba dotrzeć do tych ludzi i ich uświadomić.<br />
Rozmowy czasem więcej dają niż jakiekolwiek działania. Chodzi o zapobieganie.<br />
Może w końcu dojść do tragedii przy takiej eskalacji tych zdarzeń. Same działania<br />
policyjne i prawne nie pomogą. Mówił o tym na zebraniach wiejskich. Będą<br />
zatrzymywać i odwozić do izby dziecka, będzie informacja do sądu. Wiadomo,<br />
że młodzież musi się gdzieś spotykać. Musi to być miejsce neutralne. Dobrze, że są<br />
OSP i młodzież jest do tej organizacji ściągana. Ale wszyscy strażakami nie będą.<br />
Radny Jan Wojtaszek jest zdania, że do końca nie rozumiemy tego problemu. Nie<br />
wiemy co jest przyczyną tej agresji. Te anomalia między wioskami są nie do pojęcia.<br />
Żeby problemowi zaradzić to trzeba go poznać. Trzeba poznać te osoby, ich<br />
uwarunkowania rodzinne, społeczne, emocjonalne. Szkoła ma możliwości kierować<br />
ucznia na takie rozpoznanie. Nie wie czy Policja ma możliwość wykonania ekspertyzy<br />
psychologa społecznego.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski powiedział, że może to zlecić Sąd Rodzinny.<br />
Radny Jan Wojtaszek mówił, iż psycholog społeczny zbada podłoże agresji, emocji,<br />
niezdolności do wyrażania emocji, które w konsekwencji rodzą agresję, negatywne<br />
przywództwo i ciągnie za sobą 30 -40 osób, gdzie może dojść do tragedii. Jest słabość,<br />
bezradność prawa w takiej sytuacji. Mówił o napaści na jego sąsiada. Również jakby<br />
była praca to może byłoby inaczej.<br />
Sołtys wsi Niebylec Józef Sołtys mówił o czasach swojej młodości. Wtedy w każdej<br />
wiosce były klubokawiarnie. Tam młodzież się spotykała. Wtedy większa między<br />
młodymi była więź. Może coś takiego by dla młodzieży zrobić. Nie ma takich<br />
pomieszczeń. Nie wie czy jest to rozwiązanie, aby ograniczyć czas przebywania na<br />
stadionie. Dyskutowano na temat świetlic.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski powiedział, że przede wszystkim trzeba dotrzeć do<br />
rodziców dzieci.<br />
Radny Krzysztof Kozdraś mówił o swoich czasach młodzieńczych. Dodał, iż nie<br />
zawsze rodzice są winni. Dyskutowano na ten temat.<br />
Przewodniczący Komisji Stanisław Daszykowski powiedział, że jest to problem.<br />
Grupa chłopców 4-5 przyjeżdża samochodem i napada na jednego chłopaka.<br />
W mieście młodzież może gdzieś wyjść. Na wsi nie ma nic. Wcześniej można było<br />
organizować zabawę, teraz już nie, bo nie ma kasy fiskalnej. Młodzież pod kontrolą<br />
mogła się wyszumieć.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski mówił, że jeśli będziemy rozmawiać z rodzicami,<br />
sąsiadami to jest inna sytuacja. Muszą sobie zdawać sprawę, iż konsekwencje są<br />
nieuchronne. Ktoś pójdzie siedzieć, zrobi ktoś komuś krzywdę. Nie można przyzwalać<br />
na tego typu zachowania. Doszło do sytuacji, gdzie zaczepiono starsza panią, bo była<br />
ubrana jak chłopak. Można sobie wyobrazić co przeżyła. Dawniej też były rozróby.<br />
Radny Jan Wojtaszek stwierdził, że jeśli robią to ludzie dorośli to podlegają pod<br />
prawo karne.<br />
3
st. asp. Wiesław Fijałkowski dodał, iż są tam osoby, które mają po 13 lat.<br />
Radny Jan Wojtaszek jest zdania, że trzeba przede wszystkim ratować dzieci, bo jest<br />
to odpowiedzialność ludzi dorosłych.<br />
Sołtys wsi Gwoźnica Górna Piotr Kozdraś mówił o sytuacji jaka go spotkała.<br />
Przerazili go rodzice. W jednej z klas szkoły podstawowej wyszła afera smsowa,<br />
dzieci się poobrażały. Nauczycielka sobie z tym nie poradziła, zwołała wszystkich<br />
rodziców. Jakąś kare trzeba dla dzieci. Spośród wszystkich dzieci, które brały udział<br />
w tej aferze, tylko jedna osoba wyciągnęła rękę do zgody. Nauczycielka<br />
zaproponowała karę, że nie ma wycieczki. A rodzice chcieli jednogłośnie wycieczki.<br />
Czyli rodzice chronią dzieci, mimo że wiedzą, iż zrobiły źle.<br />
Radny Jan Wojtaszek mówił, że rodzice kochają swoje dzieci. Zawsze rodzic będzie<br />
ślepo kochał dzieci i chronił.<br />
Radny Piotr Kudła powiedział, iż trzeba dotrzeć do tych młodych ludzi i uświadomić<br />
im, że jeśli wejdą w konflikt z prawem w tak młodym wieku to zamykają sobie<br />
możliwość podjęcia pracy w większości zawodów w przyszłości, np. nie mogą być<br />
kierowcą autobusu.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski dodał, że tłumaczą to w szkołach. Jeśli pracodawca chce<br />
zatrudnić osobę to robi wywiad. Nie zatrudni osoby, która wcześniej kradła. Zamyka<br />
się drogę do wielu zawodów. Uświadamia się to rodzicom. Nie zawsze tego chcą.<br />
Następnie mówił o niebezpieczeństwie na drodze <strong>nr</strong> 9 w kierunku Małówki. Wyjazd<br />
od strony Gwoźnicy jest utrudniony przez skrzynkę telekomunikacyjną. Przy opadach<br />
deszczu płynie wzdłuż chodnika strumień wody. Jak są przymrozki to robi się ślisko,<br />
dochodzi do wypadków. Piesi też są narażeni na ochlapanie tą wodą przez samochody.<br />
Ta droga jest źle zrobiona. Ta droga jest również niebezpieczna dla pieszych, dzieci,<br />
bo nie ma chodnika w stronę Małówki.<br />
Sołtys wsi Małówka Adam Błądziński mówił, że w Połomi czy Baryczce ruch<br />
pieszych rozkłada się na dwie drogi. W Małówce piesi korzystają tylko z tej drogi.<br />
Mieszkańcy o to apelowali. Jak będą robione projekty to żeby zacząć od Niebylca.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski powiedział, że może by chociaż pachołkami odgrodzić<br />
pobocze. Jest to już bezpieczniej.<br />
Przewodniczący Komisji mówił, że problem skrzynki ma się w tym roku wyjaśnić.<br />
Ma ona być przebudowana. Dyskutowano na ten temat.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski dodał, że będą apelować do GDDKiA o zamontowanie<br />
w terenie zabudowa zakazów postoju przy drodze. Mówił, że tak się zatrzymał TIR<br />
w Niebylcu, włączył awaryjne światła i poszedł do sklepu. Ludzie wjeżdżali na<br />
chodnik, żeby go ominąć.<br />
Radny Jan Wojtaszek stwierdził, że debatują i chcą rozwiązać problem na poziomie<br />
intelektualnym. Problem jest na poziomie emocjonalnym. Żadne działanie na<br />
poziomie intelektualnym nie rozwiąże problemu, trzeba zadziałać na poziomie<br />
emocjonalnym. Młody mężczyzna potrzebuje emocji. Następnie mówił<br />
o wysypywaniu śmieci przy drodze w Jaworniku. Wiele razy to zgłaszał. Ciągle są<br />
świeże śmieci dowożone. Jest u nas jakaś niemoc. Ten problem trwa rok.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski powiedział, że śmieci były przeglądane przez<br />
Policjantów, nie było żadnych rachunków, adresów. Po takim sprawdzeniu ustalono<br />
4
kto wysypywał śmieci w Lutczy, w Gwoźnicy Górnej. Jeśli jest taka możliwość to się<br />
to ustala. Na pewno ten problem rozwiąże ustawa śmieciowa.<br />
Radny Jan Wojtaszek zaproponował, aby ustawić przy drodze aparat, który robiłby<br />
zdjęcie.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski mówił, że dzielnicowy wie o tym. Ma wykonywać te<br />
czynności, aby ustalić kto podrzuca śmieci. Być może są to osoby spoza naszego<br />
terenu. Dyskutowano na ten temat.<br />
Przewodniczący Komisji odniósł się do sprawy chodnika. Zarządcą drogi jest<br />
GDDKiA. Były rozmowy w tej sprawie, Pan Wójt o tym mówił na sesji.<br />
Sołtys wsi Konieczkowa Tadeusz Stanisławczyk zwróciła się do komendanta,<br />
aby mieć na uwadze przystanki w Konieczkowej. Odkąd jest zrobiony monitoring przy<br />
remizie to jest spokój.<br />
Przewodniczący Komisji mówił, że wiadomo kto robi te rozboje, kto jeździ<br />
samochodami. Może by ich zaprosić na spotkanie, porozmawiać i uświadomić.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski odpowiedział, że wiadomo kto to jest, będą dziś<br />
przesłuchiwani. Mówił żeby nie było takiego społecznego przyzwolenia na takie<br />
zachowanie. Tłumaczył to na zebraniu w Gwoźnicy Górnej. Jak będzie takie<br />
zachowanie to nikt tam nie będzie chciał się osiedlić, kupić działkę. Nie możemy na<br />
naszym terenie prowadzić przemysłu, to żeby chociaż wizytówką było<br />
bezpieczeństwo.<br />
Radny Jan Wojtaszek mówił, iż jest trochę przewrażliwienie na poziomie kreowania<br />
pozytywnego imażu. W dzisiejszych czasach szkoła nie ujawnia drobnych przestępstw,<br />
bo spadnie w rankingach. Próbuje coś zepchnąć, zataić, uciszyć, po swojemu<br />
rozwiązać. Tworzymy taki sztuczny imaż, który kiedyś wybucha i jest problem. Po to<br />
mamy Policję na terenie gminy, szkoły które mają na celu jak najlepiej dzieci<br />
rozwinąć, aby każdym problemem się zająć. Rodzice zawsze będą dziecko bronić.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski stwierdził, że każdy musi po prostu robić swoje. Rodzic<br />
musi wychowywać, Policja patrolować, kontrolować. Rodzice wolą się nie<br />
interesować tym co robią dzieci. Dobrze, że ma święty spokój i mu pytań nie zadaje.<br />
Mówił o sytuacji jaka go spotkała przy przesłuchaniu dziecka.<br />
Radny Antoni Basamon mówił, że to nie jest tak że rodzić nie może wychować.<br />
Rodzice pochwalają dzieci jak np. coś ukradną i mówią, iż da sobie ono w życiu radę.<br />
Jeśli dziecka się nie prowadzi, kontroluje to tak to się dzieje. Jeśli rodziców nie<br />
interesuje, nie zajmują się dzieckiem to tak się dzieje. Szkoła jest po to, że jak dziecko<br />
coś zrobi to, aby rodziców wzywać.<br />
Radny Jan Wojtaszek stwierdził, że my jako komisja, Rada Gminy nie mamy<br />
żadnego wpływu na rodziców.<br />
st. asp. Wiesław Fijałkowski powiedział, iż w tamtym roku prowadzili 26 teczek<br />
zagadnieniowych przemoc domowa, czyli niebieska karta. W tej chwili już jest<br />
nowych 18.<br />
Sołtys wsi Jawornik Adam Loch dodał, że w USA są kary finansowe dla rodziców,<br />
jak dziecko coś zrobi. Boją się konsekwencji. Najgorszy wiek dla młodzieży to teraz<br />
15-17 lat.<br />
Przewodniczący Komisji mówił, że jest to ważny temat. Musimy coś zrobić, aby to<br />
5
zmienić.<br />
Posiedzenie komisji opuścił st. asp. Wiesław Fijałkowski.<br />
Ad 2. Podsumowanie i ocena działań związanych z zimowym utrzymanie dróg<br />
gminnych i innych przebiegających przez teren gminy w sezonie 20<strong>11</strong>/<strong>2012</strong>.<br />
W tym momencie przyszedł Pan Wójt Zbigniew Korab<br />
Pan Sebastian Szczepaniak mówił, iż odśnieżanie dróg i parkingów podzielono na<br />
kilkanaście zadań, w ramach ciągu dróg, aby wykonawcy nie musieli przerzucać<br />
sprzętu. W tym roku było <strong>11</strong> zadań. Zadanie 1 obejmujące drogi na terenie sołectwa<br />
Baryczka – Domaradz, Zalesie, Żabia, Kamienna i pozostałe o dużym znaczeniu<br />
lokalnym. Wykonawcą była firma Usługi Tartaczne Zofia Dziadosz za cenę<br />
jednostkową 1 godziny brutto 84 zł. Zadanie 2 obejmujące drogi na terenie sołectwa<br />
Baryczka i Połomia – droga Baryczka – Połomia, Moczary, Sołonka. Zadnie było<br />
realizowane przez pana Waldemara Józefczyka za cenę 84 zł/h. Zadanie 3 obejmujące<br />
drogi na terenie Blizianka – Gwoźnica Dolna – Konieczkowa (Wygoda, Gwoźnica<br />
Dolna – stara droga, Pasieki, Konieczkowa – Rzym, pozostałe drogi o dużym<br />
znaczeniu lokalnym). Zadnie realizowała firma Usługi Rolnicze i Transportowe<br />
Danuta Korzeniowska za cenę 80 zł/h. Zadnie 4 obejmowało drogi na terenie sołectwa<br />
Gwoźnica Górna – Poręby, Czarnatówki, Kąty Luteckie, Granica, Wilcze oraz<br />
pozostałe o dużym znaczeniu lokalnym. Wykonywał je Alfred Koza za cenę 81 zł/h.<br />
Zadanie 5 obejmujące drogi w sołectwie Gwoźnica Górna – Jamne, Kąty Gwoźnickie<br />
i Konieczkowa Kąty. Realizowała je firma Albatrols Leszek Bator za cenę 69,66 zł/h.<br />
Zadanie 6 obejmujące drogi na terenie sołectwa Jawornik – Orzyszka, Podlas-Żyznów,<br />
Godowa oraz pozostałe o dużym znaczeniu lokalnym. Wykonawcą była Gminna<br />
Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” za cenę 90 zł/h. Zadanie 7 obejmujące drogi<br />
w sołectwie Konieczkowa – Szkoła (stara droga), Rybia (dół i góra) oraz pozostałe<br />
o dużym znaczeniu lokalnym. Zadanie realizowała firma Albatros za cenę 69,66 zł/h.<br />
Zadanie 8 w sołectwie Lutcza obejmowało drogi w kierunku Zatyla, Granica,<br />
Szopówki, Strzałówka, Żyznów, Delikatówka Granica oraz pozostałe o dużym<br />
znaczeniu lokalnym. Zadnie realizował Stanisław Pitera za kwotę 75 zł/h. Zadanie<br />
9 obejmujące drogi w sołectwach Małówka, Niebylec, Gwoździanka (Niebylec -<br />
Jawornik k. cmentarza, rynek i parkingi, Gwoździanka – wieś, oraz pozostałe drogi<br />
o dużym znaczeniu lokalnym). Zadanie realizowała firma Usługi Mechaniczne Józef<br />
Dzindzio za cenę 95 zł/h. Zadanie 10 obejmowało drogi o dużym znaczeniu lokalnym<br />
w Połomi. Realizowała je firma Usługi tartaczne Zofia Dziadosz za kwotę 95 zł/h.<br />
Zadanie <strong>11</strong> obejmowało drogę w Połomi – Gwoździanka (Gadejówka). Realizował je<br />
Władysław Rak za kwotę 95 zł/h. Niektórzy wykonawcy byli na tyle przeświadczeni,<br />
że nie będzie konkurencji, iż mogli stawki podnieść. Kika zadań wymusiło<br />
konkurencję. Nowością w tym roku było zobligowanie wykonawców żeby w cenie<br />
jednostkowej oprócz odśnieżania uwzględnili również posypywanie. Wpłynęło to<br />
również na wzrost kosztów zakupu materiału do zwalczania śliskości w stosunku do<br />
roku poprzedniego kiedy na materiał wydano kwotę 16 000 zł. W tym sezonie<br />
zakupiono materiał za kwotę 30 470 zł. Jest to wzrost dwukrotny. Materiał dowożony<br />
był do skrzynek, ale i wykorzystywany przez wykonawców. W tej cenie zamówiliśmy<br />
ok. 200 ton materiału do posypywania. Średnio na 1 sołectwo było tok. ok. 18 ton. Nie<br />
6
mieliśmy żadnych zgłoszeń odnośnie nieprzyjemnych zdarzeń. Na drogach było<br />
bezpieczniej. Sama usługa odśnieżania, kwota jaką wypłacono wykonawcom<br />
zamknęła się na poziomie 103 790 zł. W ubiegłym roku wydano 174 000 zł. Jest<br />
oszczędność 23 %. Wszystko zależy od aury i intensywności opadów. Średni koszt<br />
odśnieżania sołectwa to 8000 - 10 000 zł. Objęło to ok. 100-120 godzin odśnieżania<br />
łącznie. Miesięcznie to ok. 35-40 godzin. Dwie firmy Albatros oraz Usługi Tartaczne<br />
realizowały po 2 zadania. W tym roku współpraca przebiegała sprawniej niż w latach<br />
poprzednich. Pozostaje problem wiarygodnej weryfikacji liczby godzin podawanych<br />
przez wykonawców. Zdarzają się przypadki, gdzie normy dzienne są mocno<br />
zawyżone. Trzeba mieć na uwadze to, iż sytuacja na drogach może być różna.<br />
Pan Wójt Zbigniew Korab mówił, że jest oszczędność w stosunku do roku ubiegłego<br />
rzędu 23 %. Jest to iluzoryczne jakby porównać obie zimy. Teraz zima była niespełna<br />
miesiąc. W przeciągu miesiąca prawie wydaliśmy 150 000 zł. Jest to kwota bardzo<br />
wysoka. Jest utrzymane bezpieczeństwo na drogach. Ludzie niejednokrotnie mówią,<br />
że drogi powiatowe, wojewódzkie nie są tak dobrze utrzymane jak nasze, ale to<br />
wszystko kosztuje. Co do uczciwości niektórych wykonawców ma wiele zastrzeżeń.<br />
Przegląda karty, które dają do rozliczeń. W niektórych przypadkach było tak, że w<br />
ciągu doby jeździli 20 godzin. Jeśli przyjąć, że traktor jedzie 15km/h to przez<br />
20 godzin przejechał 300 km. W Lutczy jeden wykonawca odśnieża wszystkie drogi,<br />
jest ich dużo. Nie było żadnych skarg. Ten wykonawca zarobił w ciągu sezonu <strong>11</strong> 800<br />
zł. A w Połomi tylko jedna droga w Gadejówkę, wykonawca zarobił 9200 zł. Tak samo<br />
w Baryczce. Takich kosztów w tych miejscowościach dawno nie było. 8900 zł zarobił<br />
wykonawca, który odśnieżał drogi w Gwoźnicy Dolnej, Pasieki, stara droga, wygoda,<br />
Konieczkowa-Rzym. Dyskutowano na ten temat. Pan Wójt dodał, że na następny<br />
sezon mniej więcej przemierzone zostaną drogi. Ryczałtowo będzie płacone.<br />
Radny Witold Koza mówił, że w Gwoźnicy Dolnej może tak być, ale na Katach<br />
często są wysokie zaspy i traktor stoi. Są przypadki, że musi koparka przyjechać.<br />
Dyskutowano na ten temat.<br />
Radny Krzysztof Kozdraś mówił, że drogę wojewódzką Dynów - Domaradz<br />
odśnieżano na zasadzie ryczałtu. Jak samochody stały, bo nie było zimy to i tak<br />
otrzymywali wykonawcy pieniądze. Nie ma dobrego rozwiązania. Mówił<br />
o odśnieżaniu drogi powiatowej w Gwoźnicy Górnej.<br />
Pan Wójt powiedział, że mógłby pozwolić, aby odśnieżali wykonawcy cały czas. Ale<br />
ma świadomość, że to są publiczne pieniądze i trzeba w jakiś gospodarny sposób do<br />
tego podejść. Wie jak dawniej wyglądały zimy i odśnieżanie. Dyskutowano na ten<br />
temat.<br />
Radny Jan Wojtaszek dodał, że trzeba promować uczciwych wykonawców. Trzeba<br />
wnioski wyciągać. Istotą odśnieżania jest to, aby pomóc luzom, którzy jeżdżą do<br />
pracy, funkcjonują. Można pozakładać GPS.<br />
Radny Piotr Kudła zwrócił uwagę, żeby w Jamne zrobić jedno zadanie. Jeżdżą tam<br />
dwa ciągniki, a może to wykonać jeden. Mieszkańcy również zwracają uwagę,<br />
żeby nie sypać solą a samym hasiem.<br />
Pan Wójt odpowiedział, że jak się weźmie do skrzynki sam haś bez soli to on<br />
zamarznie. Dyskutowano na ten temat.<br />
7
Radny Krzysztof Kozdraś mówił, że trzeba również o paczki zadbać.<br />
Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie informację o zimowym utrzymaniu<br />
dróg w sezonie 20<strong>11</strong>/<strong>2012</strong>, która została jednogłośnie przyjęta przez komisję.<br />
Posiedzenie komisji opuścił radny Piotr Kudła.<br />
Przewodniczący Komisji mówił o chodniku w kierunku Małówki. Kierownik<br />
Posterunku Policji zwracał się już do GDDKiA, że jest to szczególnie niebezpieczne<br />
miejsce.<br />
Pan Wójt mówił, że w budżecie jest 25 000 zł na projekt chodnika, kontynuację jego<br />
budowy w Połomi w kierunku Niebylca.<br />
Sołtys wsi Małówka Adam Błądziński pytał czy w przyszłości nie można by<br />
z Niebylca do Małówki zrobić chodnika. W Połomi i Baryczce jest równoległa droga<br />
do krajowej.<br />
Pan Wójt powiedział, że nie ma alternatywy, iż w Połomi i Baryczce jest druga droga<br />
równorzędna. Ci którzy mieszkają przy drugiej drodze chodzą tamtędy. Gdyby<br />
GDDKiA powiedziała, żeby zrobić projekt i oni sfinansują całość to by nie było<br />
problemu. Rozmawiał z nimi, ale nie powiedzieli, że będą to robić. Być może jak<br />
znajdą pieniądze. Ale mając projekt, zgody to jest już coś. Nas nie stać na budowę.<br />
W tym momencie wywiązała się dyskusja.<br />
Posiedzenie komisji opuścił radny Krzysztof Kozdraś.<br />
Ad 3 Sprawy różne.<br />
Sołtys wsi Gwoździanka Stefan Czurczak mówił o szkodach wyrządzonych przez<br />
zwierzynę leśną.<br />
Pan Wójt Zbigniew Korab powiedział, że zarówno on jak i rada w tym zakresie są<br />
bezsilni.<br />
Radny Jan Wojtaszek mówił, że jakby jego pies poszedł do sąsiada i wyrządził<br />
szkodę to działa prawo. Natomiast tu jest własność działki na której jest coś posadzone<br />
i jest własność zwierzyny Skarb Państwa. To trzeba sądzić Skarb państwa.<br />
Dyskutowano na ten temat.<br />
Radny Witold Koza stwierdził, że trzeba interweniować do parlamentarzystów<br />
o zmianę prawa.<br />
Pan Wójt mówił, że jeszcze zostało stado danieli wypuszczone w Gwoźnicy.<br />
Sołtys wsi Niebylec Józef Sołtys mówił o zasadach odszkodowania.<br />
Pan Wójt stwierdził, że rozwiązaniem jest aby mieszkańcy wstawiali na swoich<br />
posesjach tabliczki z zakazem wstępu.<br />
Nikt nie zadawał więcej pytań, dlatego Przewodniczący Komisji Stanisław<br />
Daszykowski zamknął posiedzenie Komisji.<br />
Protokołowała: Przewodniczący Komisji:<br />
Monika Godek Stanisław Daszykowski<br />
8