31.08.2015 Views

akademia 2007+

o sztuce - ASP Katowice

o sztuce - ASP Katowice

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

jaka jest rola samej typografii w projektowaniu graficznym i w całej dydaktyce<br />

Akademii. Tak czy inaczej, tu podobnie jak gdzie indziej, tradycja bez<br />

eksperymentu jest martwa, eksperyment bez tradycji staje się bezużyteczny.<br />

Niewątpliwie bardzo ważnym tekstem w całej tej części jest tekst G. Dziamskiego<br />

Akademia przeciw akademizmowi, w którym Autor pokazuje praktykowane<br />

modele kształcenia artystycznego jako konsekwencje zmian de facto<br />

epistemologicznych łączących sztukę i jej nauczanie szerszą ramą kontekstu<br />

społecznego w postaci triad: od talent-métier-imitacja, w ujęciu klasycznym,<br />

poprzez kreatywność-medium-innowacja w układzie bauhausowskim<br />

i po postawa-praktyka-dekonstrukcja od lat 80. xx wieku. W rezultacie, w takim<br />

układzie sztuka staje się tylko jedną z praktyk znakowania i na dodatek<br />

silnie zmediatyzowaną. O zagrożeniach płynących ze zwycięstwa funkcjonalności<br />

wszędzie wiodącej do całkowitego „unormowania”, czyli unifikacji<br />

rzeczywistości napisze Z. Gorlak w eseju Legoizm – uniform cywilizowanego<br />

świata. Odniesie się tu do zauważanej wszędzie tendencji standaryzowania<br />

wzorów i rozwiązań pod pretekstem ekonomii działania i minimalizowania<br />

wysiłku. Tyle tylko, że dyrektywa ta realizowana bezrefleksyjnie prowadzi do<br />

świata wszędzie takiego samego, bo mającego jedynie jeden wymiar. To cywilizacja<br />

legoizmu, świata pozbawionego różnorodności na własne życzenie.<br />

O ukrytych mechanizmach faktycznie kierujących naszymi decyzjami<br />

i wyborami, także w Akademiach, pisze A. Porczak (Niejawna) wskazując,<br />

że te mechanizmy decyzyjne nie podlegają faktycznie żadnej realnej kontroli,<br />

właśnie z powodu swojej dyskrecjonalności, za to rezultaty ich uruchamiania<br />

mają wymiar całkowicie realny. W praktyce Akademii, to biurokratyczne<br />

normy, także w obszarze transmitowania postaw wobec sztuki jak i rozumienia<br />

jej samej jako wyróżnionej i specyficznej praktyki. Dwa kolejne teksty,<br />

A. Bartoszka Kapitał kulturowy jako pole komunikacji i kreacji artystycznej<br />

oraz K. Stadlera Kapitał kulturowy studentów ASP w Katowicach podejmują<br />

zagadnienia innego rodzaju niż te, z którymi do tej pory mieliśmy do czynienia.<br />

To klasyczne analizy socjologiczne, pierwsza pokazująca charakter<br />

analityczny pojęcia kapitału społecznego i kulturowego, przede wszystkim<br />

w klasycznych przywołaniach w odniesieniu do analizy środowisk artystycznych,<br />

resp. środowiska Akademii Sztuk Pięknych, druga, korzystając z takiej<br />

teoretycznej ramy podejmuje próbę sformułowania założeń badawczych do<br />

badań empirycznych w tym obszarze, zarówno badań ilościowych jak i badań<br />

jakościowych prowadzonych wg. standardów FGI (nota bene badania<br />

takie w 2008 roku właśnie zostały uruchomione w katowickiej ASP).<br />

Ostatnia, czwarta część, O problemach sztuki, stanowi zbiór wypowiedzi<br />

podejmujących ogólne problemy, ale przełamujące się poprzez<br />

konkretne artystyczne manifestacje i dokonania. Rozpoczyna ją tekst B.Wąsowskiej<br />

Myślę więc tworzę. Redefiniowanie pojęć i terminów sztuki, który<br />

w zamiarze porządkowania próbuje na nowo podjąć wydawałoby się beznadziejny<br />

problem zdefiniowana dzisiaj dzieła sztuki. Ta interesująca próba,<br />

nie wahając się przed ujawnieniem kontekstów i trudności metodologicznych,<br />

prawnych, epistemologicznych, antropologicznych i na końcu właściwego<br />

merytorycznego osadzenia wiedzie do sformułowania w konkluzji autorskiej<br />

propozycji w tym względzie. M. Korusiewicz wychodząc z tradycji<br />

hermeneutycznej i poheideggerowskiej antropologii i w metaforze często<br />

o poetyckim rodowodzie spróbuje zadania pokrewnego: wyznaczenia właściwych<br />

limes sztuki, dzieła sztuki, bycia artystą. W tej analizie okaże się, że<br />

artysta to ten, który zdobywa, uczestniczy, walczy z Cieniem (jungowskim),<br />

a w konsekwencji może otrzymać dar sensu. I ponownie w kolejnej odsłonie<br />

pojawi się problem oryginału i kopii. To tekst A. Manickiej »Najlepsze są<br />

te dni, kiedy zarabiam dziesięć tysięcy dolarów za grafikę przed śniadaniem«.<br />

Grafika Salvadora Dali w kontekście szlachetnej sztuki reprodukcji analizującyna<br />

przykładzie prac S. Dali z detaliczną precyzją postawiony problem, który<br />

nigdy nie budził tyle kontrowersji co dziś i który odsłania swój intencjonalny<br />

rdzeń. Pomieszczony potem tekst T. Gryglewicza, Matryca przemocy, to głos<br />

historyka sztuki, który z tej perspektywy dokonuje omówienia dwóch ważnych<br />

manifestacji artystycznych (K. Kaliskiego i A. Bednarczyka) w ramach<br />

jubileuszowego 26. Biennale Grafiki w Lublanie. Ale ponad omówieniem rysuje<br />

się ważna dla tego zadania koncepcja teoretyczna grafiki – matrycy rozumianej<br />

jako matryca re-presji z wszystkimi tego konsekwencjami. Tytułowe<br />

pytanie tekstu W. Gdowicza Czy istnieje znak bez sensu? każe zwrócić uwagę<br />

na fakt osobliwości istnienia znaku, tj. jego bytowej niesamodzielności i jego<br />

poznawczego nieusuwalnego zapośredniczenia. Uruchomiona przez Autora<br />

hermeneutyka o gadamerowskiej proweniencji, na biblijnym przykładzie<br />

(historia powołania Samuela z I ks. Samuela), wiedzie do wniosku, że nie<br />

od redaktora<br />

xii<br />

xiii

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!