31.08.2015 Views

akademia 2007+

o sztuce - ASP Katowice

o sztuce - ASP Katowice

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

modyfikuje. Rolą twórcy jest przefiltrowywanie wartości zastanych; stworzenia<br />

spójnej całości zasymilowanej i wzbogaconej kulturą pamięci tego,<br />

co było i przetrwało. Nie możemy dziś zgodzić się z poglądami takich badaczy<br />

i filozofów kultury, głównie niemieckiego obszaru językowego, że<br />

wytwory kultury wciąż rodzą się na nowo, nie są częścią rozwijającej się<br />

tradycji, nie sięgają do geniuszy przeszłości, do jej dokonań, a geniusz teraźniejszości<br />

zależy wyłącznie od sił twórczych kolejnych populacji ludzkich.<br />

Innymi słowy, to stanowisko, że kultura nie może być przekazana<br />

innym epokom stanowiąc zamknięty system wartości, które nie przechodzą<br />

do innych kultur.<br />

Przeciwstawianie rozumu tradycji będzie jeszcze długo pokutować<br />

jako dowód błędnego odczytywania tych pojęć, traktując w takim kojarzeniu<br />

rozum jako alternatywę dla tradycji, która tutaj miała być balastem<br />

dla teraźniejszości. Gdyby tak było, to cała przeszłość kulturalna byłaby<br />

jednym wielkim reliktem czasu, muzealnym składem. Cała inicjacja artystyczna<br />

opiera się na na tradycyjnych wzorach kultury, na poznawaniu<br />

epok i kanonów estetycznych, na szacunku dla wartości trwałych. Tradycyjne<br />

wzorce z przeszłości są punktem wyjścia do łamania tabu, do przekraczania<br />

przestrzeni znaczeń; były nimi również dla geniuszy każdej epoki<br />

zanim osiągnęli swą wyjątkowość.<br />

To co przeszłe, stare prze ku nowemu i właśnie tego, co nowe potrzebuje<br />

stare, tego potrzebuje tradycja, ażeby się urzeczywistnić. Krzyżowanie<br />

się tradycyjnego z nowoczesnym nie znajduje swego ujścia we wspólnym<br />

zrozumieniu, ale, jak twierdzi T. W. Adorno tylko na szczycie nowego może<br />

uchronić się stare; w rozbiciu, nie dzięki ciągłości 4 . Tradycja wchodzi więc<br />

w układ myślenia modernistycznego siłą konfrontacji. Konflikt między nowym<br />

a trwaniem, czyli między impresją chwili, emocjonalnym burzeniem<br />

ładu a stabilizacją dzieła, jego trwaniem w czasie i w poza-czasie, podobnie<br />

jak konflikt tradycji z awangardą stanowił zwykle o potencji sztuki; powodował,<br />

że tworzyła się ona w ostrych sporach i polemikach. I choć fanatyzm<br />

i emocjonalność zacierały często obiektywność racji, a konfrontacja<br />

wyprzedzała rozumienie, właściwy spór o wartości człowieka, o jego możliwości<br />

rozgrywał się gdzieś indziej: w zaciszu, we wnętrzu, w głębi duszy,<br />

w nas samych, poza oficjalnym, medialno-internetowym obliczem sztuki.<br />

Twórczość jest tą specyficzną, jedyną w swoim rodzaju wartością<br />

zdolną wykorzystać i zespolić trzy przestrzenie bytów: przeszłą, teraźniejszą<br />

i przyszłą. Mając świadomość tego, co było, świadomość tradycji<br />

i kultury przodków, doceniając wagę teraźniejszości, zawierzając intuicji<br />

i postawie otwartej na to, co nadejdzie, człowiek – twórca wypełnia życie<br />

posiłkując się tymi trzema czasami. Kult tradycji jako bazy wyjściowej powinien<br />

stanowić podstawę poszukiwań artystycznych młodych twórców;<br />

musi być jednak oparty na autokrytycznej analizie wartości przyjmowanych<br />

dla ich zmian, bądź do tworzenia nowych. Od tradycji i historii wyzwolić<br />

się nie da. Wciąż wracamy do nich, nie dla szacunku, ale dla nauki<br />

i wagi doświadczeń, na których jak na drożdżach, poprzez analogie<br />

i krytykę szukamy własnego oblicza, proponujemy alternatywnie nową<br />

logikę i sens. Przekraczamy granice kulturowe. Poszerzamy obszar autoprzestrzeni<br />

odsuwając kasandryczną przepowiednię Jerzego Ludwińskiego<br />

sprzed kilkunastu lat, że sztuka naszych czasów będzie każdą.<br />

Ewolucja sztuki oparta jest nie na ciągłości, nie na płynnym przechodzeniu<br />

systemów i sposobów wizualizacji, ale na polemice i konfrontacji,<br />

czyli na zespoleniu poprzez rozbicie i analizę, a perspektywa czasu<br />

w sposób najwłaściwszy zweryfikuje to, co powstaje, co jest niejasne,<br />

a któremu teraźniejszość próbuje nadać bieg. Totalna rewolucja w sztuce<br />

XX w., w jej mimesis, w procesie twórczym, ikonografii i estetyce poszerzyła<br />

przestrzeń sztuki o całą gamę działań i doświadczeń istniejących<br />

do tej pory poza nią.<br />

Spojrzenie postmodernistyczne, zrywające auratyczny charakter<br />

dzieła odarło go z potencjału sacrum, natomiast za zaletę możemy uznać<br />

próbę przełamywania granic kulturowych, odwoływania się do pamięci,<br />

historii i tradycji. Ta polemika z tradycją, obok wydania wielu dzieł wybitnych,<br />

często kończyła się fiaskiem, gdy problem przerastał inwencję i wyobraźnię<br />

twórcy, a artysta, nie mając nic do zaproponowania, w tej żonglerce<br />

konwencjami rodził kolejny twór tautologiczny.<br />

Zanegowanie tradycji auratycznego charakteru dzieła sztuki wiążącego<br />

się z otaczającą go aurą, sferą sacrum na rzecz dzieła powstałego<br />

przez zaskoczenie i szok estetyczny przeniosło nas w inny wymiar, w nowy<br />

splot doświadczeń. Szybka rejestracja, metodą ich kojarzenia (klisze, cyo<br />

sztuce problemach | A. Kisielewski sztuki | J. Karbowniczek<br />

Strategia Tradycja i trawestacji, pamięć podstawą czyli dzisiejsza myślenia obecność twórczego<br />

tradycji awangardy<br />

276<br />

277

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!