22.08.2015 Views

PRUTHENIA

Geneza Prus - Rocznik PRUTHENIA

Geneza Prus - Rocznik PRUTHENIA

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

212 Wojciech Nowakowskiśródziemnomorskiego 10 . Interpretacje etniczne kultur archeologicznychz epoki kamienia czy brązu, chociaż zakorzenione w tradycji naukowejschyłku XIX stulecia i pierwszej połowy XX wieku, nie reprezentują jużraczej aktualnego stanu badań 11 .Opisane reguły działań badawczych ograniczają swobodę archeologa.Nie wolno mu formułować interpretacji historycznych czy operowaćnazwami ludów bez odwołania się do znalezisk archeologicznych. Innymisłowy: pisząc o Gotach archeolog musi przedstawić homogeniczny zespółcharakterystycznych, współczesnych sobie materiałów („kulturę archeologiczną”)pochodzących z obszaru, na którym antyczne źródła pisanelokowały ten lud. Z kolei prześledzenie wydarzenia kluczowego dla starożytnejEuropy, to jest tzw. wędrówki Gotów, powinno polegać zarównona wykazaniu zaniku znalezisk interpretowanych jako „gockie” na dotychczasowymterytorium, jak i na przedstawieniu takich materiałów, pojawiającychsię na nowym obszarze. Dopiero taka interpretacja źródełarcheologicznych daje podstawę do obserwowania migracji, którą, pokonfrontacji z przekazami historycznymi, można wiązać ze wspomnianą„wędrówką Gotów” 12 .Przedstawione wymogi metodyczne utrudniają współpracę archeologówz reprezentantami innych dyscyplin, często przywiązującymi znaczniemniejsze znaczenie do jedności czasu i przestrzeni analizowanych materiałów.Szczególnie trudno jest archeologom porozumieć się z językoznawcami,często przedstawiającymi „czyste naukowo” rekonstrukcje,niezależne od uwarunkowań historycznych czy geograficznych 13 . Dobrym10 Por. zestawienie źródeł pisanych – Griechische und lateinische Quellen zur FrühgeschichteMitteleuropas bis zur Mitte des 1. Jahrtausends u.Z. Erster Teil: Von Homerbis Plutarch (8. Jh. v. u.Z. bis 1. Jh. u.Z.), Schriften und Quellen der alten Welt 37.1,ed. J. Hermann, Berlin 1988, s. 45–66. W polskiej literaturze popularną, ale bardzo kompetentnąwizję „odkrywania Europy” w drugiej połowie 1. tysiąclecia przed Chrystusemprzedstawił J. Strzelczyk – J. Strzelczyk, Odkrywanie Europy, wyd. 2, Poznań 2000, s. 73–174.11 Por. cytowaną przez W. Długokęckiego (Uwagi o genezie i rozwoju..., s. 9, przyp. 2) opinięL. Kiliana o uformowaniu się ludów bałtyjskich na skutek „indogermanizacji“ Finów –L. Kilian, Haffküstenkultur und Ursprung der Balten, Bonn 1955, s. 190–201.12 Znakomitym przykładem takiej właśnie analizy jest, wspomniane już wyżej, klasyczne studiumR. Wołągiewicza – Wołągiewicz, op. cit., s. 79–106.13 Skrajnym przykładem są tu prace W. Mańczaka, traktującego starożytną Europę jak swegorodzaju stół bilardowy, po którym poszczególne ludy mogły – jak bile – poruszać się wewszystkich kierunkach. Por. kilkakrotnie powtarzane kuriozalne stwierdzenia: „Odległośćmiędzy Hamburgiem a Kijowem jest niemal równa odległości między Kijowem a Władykauzkazem,stolicą leżącej na północnych zboczach Kaukazu republiki osetyńskiej, stądwniosek, że praojczyzna Słowian nie mogła leżeć nad Dnieprem, bo gdyby tam była położona,to liczba leksykalnych zbieżności polsko-osetyńskich byłaby mniej więcej równa ilościsłownikowych zgodności polsko-niemieckich. [...] Jeżeli wziąć pod uwagę, że z Hamburgado Rzymu jest w linii powietrznej 1300 km, do Poznania 500, a do Kijowa bez mała 1500,

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!