22.08.2015 Views

PRUTHENIA

Geneza Prus - Rocznik PRUTHENIA

Geneza Prus - Rocznik PRUTHENIA

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

244 Wojciech Nowakowskiklimat naukowy w Polsce, po II wojnie światowej, skutkującej kilkuletniąprzerwą w normalnej dyskusji naukowej i powstaniem resentymentów do„Germanów i innych zdobywców”. Prezentowane w niej wywody niemogą już jednak być punktem wyjścia do rozważania roli Gotów w zaznajomieniuPrusów z kumysem, choćby ze względu na wspomnianybrak spójności 158 .* * *Przedstawiona wyżej pokrótce archeologiczna wersja „genezy Prus”wyklucza rozstrzygającą rolę Gotów w tworzeniu struktury politycznej,czy szerzej – modelu życia i konsumpcji Prusów. Brak jest bowiem przekonywającychargumentów na rzecz występowania na Półwyspie Sambijskim„drobnych kolonij gockich” w okresie wpływów rzymskich, czy teżwyraźnego udziału germańskiego w tworzeniu grupy elbląskiej w okresiewędrówek ludów. Szczególna rola konia, podkreślana we wczesnośredniowiecznychopisach życia Prusów należała najprawdopodobniej dotysiącletniej tradycji bałtyjskiej, toteż uznawanie jej za przekazaną Prusomprzez ludy stepowe za pośrednictwem gockich „repatriantów” wydaje sięzabiegiem zbyt skomplikowanym i niepotrzebnym. Rzeczywiste wpływykultury europejskich nomadów – takie jak wyjątkowo wczesne przyjęcieprzez mieszkańców Półwyspu Sambijskiego awarskich strzemion – można,jak się wydaje, traktować jako wynik istniejących już wcześniej podobieństwkulturowych, wyznaczających jeźdźcowi i wierzchowcowi analogiczniewysoką rolę w obu społeczeństwach.4. Końcowe sugestieNa zakończenie trzeba z cała mocą podkreślić, że celem przedstawionegotekstu – zgodnie z deklaracją złożoną na wstępie – jest zobrazowanietrudności w porozumieniu się i we współpracy pomiędzy historykamia archeologami. Wyliczonych tu problemów nie należy przy tymprzyjmować jako listy zarzutów archeologów do środowiska historycznego.Jest to tylko spis postulatów, których przyjęcie – a przynajmniej wzięciepod uwagę – ułatwiłoby współdziałanie naukowe. Okazją do tychrozważań stał się bardzo interesujący i ważny artykuł W. Długokęckiego– poruszone kwestie dotyczą zresztą tylko niewielkiej części tej pracy.Kluczową sprawą jest zmiana przez historyków ich podejścia do materiałówarcheologicznych. Nie chodzi tu, oczywiście, o to, by historykgrzebał w zakurzonych skorupach, czy precyzyjnie określał przynależ-158Wydaje się, że w przypadku koncepcji F. Bujaka zamierzona przez W. Długokęckiego „restytucja,przez wzbogacenie nowymi argumentami” będzie niemożliwa – por. W. Długokęcki,Uwagi o genezie i rozwoju..., s. 54.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!