22.08.2015 Views

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Gyórgy Bulanyi znów został oskarżony o głoszenietez niezgodnych z nauką Kościoła. Kardynał Lekaiwyraził wątpliwość, czy dzieła przesłane do ocenydo Watykanu zostały należycie przełożone z węgierskiegona łacinę. Powołał więc specjalną czteroosobową komisję, którazbadać miała teologiczne <strong>po</strong>glądy założyciela Bokoru. Znalazł się w niejmiędzy innymi ks. Peter Erdó - dzisiejszy prymas Węgier.Do pierwszego s<strong>po</strong>tkania komisji z pijarem doszło 5 grudnia 1981roku. Profesorowie teologii zadawali Bulanyiemu tak specjalistycznei drobiazgowe pytania, że ten musiał rozłożyć ręce. - W ostatnim trzydziestoleciuswego życia 10 lat byłem więźniem, 10 lat robotnikiem i 10lat tłumaczem tekstów technicznych - wyjaśnił i <strong>po</strong>prosił o czas do namysłu.Zapro<strong>po</strong>nował, by profesorowie zadali mu pytania na piśmie, a onna następne s<strong>po</strong>tkanie przyniesie napisane od<strong>po</strong>wiedzi.Tak też się stało i na kolejne <strong>po</strong>siedzenie komisji, 22 lutego 1982 roku,Bulanyi przyniósł 26 stron maszynopisu, na których od<strong>po</strong>wiedział na27 stawianych mu pytań. Usłyszał wówczas, że to, co napisał, to „taniechwyty" „wprowadzanie czytelnika w błąd" „pusta paplanina" i „szukanierozgłosu". Gdy zaprotestował i zażądał merytorycznych argumentóworaz rzeczowej dyskusji, <strong>po</strong>siedzenie komisji przerwano i wyznaczonotermin kolejnego s<strong>po</strong>tkania na 7 marca.Tym razem Bulanyi się jednak nie zjawił. „Moje przygotowane z wielkątroską od<strong>po</strong>wiedzi zostały w czasie ostatniego s<strong>po</strong>tkania <strong>po</strong>traktowanez bezprzykładnym lekceważeniem - napisał w liście do prymasaLekaia. - Wątpliwą wartość miałoby, gdybym <strong>po</strong> raz trzeci z własnej wolizgadzał się na to, by całymi godzinami obrażano mnie i moich braci. I taknie mam zamiaru wy<strong>po</strong>wiedzieć myśli stojących w sprzeczności z nauczaniemKościoła" List kończył się stwierdzeniem, że więcej szacunkudla jego osoby i działalności okazał w 1952 roku przesłuchujący go majorbezpieki niż teraz członkowie kościelnej komisji.Już 9 marca 1982 roku konferencja episkopatu Węgier <strong>po</strong>tępiła Bulanyiego,wzywając go zarazem do odwołania błędnych nauk. Episkopatodebrał pijarowi „prawo do celebrowania mszy, głoszenia Słowa Bożegoi udzielania sakramentów świętych"4 kwietnia katolicki tygodnik „Uj Ember" opublikował oświadczeniekomisji, która uznała sześć punktów nauczania Bulanyiego za niezgod-82 FRONDA 44/45

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!