22.08.2015 Views

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Siedział w więzieniu, a strażnicy <strong>po</strong>wtarzali mu, że nigdy nie wyjdziena wolność. Czuł się jak męczennik z czasów pierwszych chrześcijan.Dziś mówi, że Kościół stworzył totalitarną dyktaturę.Żeby zrozumieć życiową drogę Gyórgya Bulanyiego, należy cofnąć siędo roku 1944. Zobaczylibyśmy wówczas młodego, pełnego zapału pijara,który pewnego lutowego <strong>po</strong>ranka, świeżo <strong>po</strong> święceniach, trafia doparafii w Debreczynie. To tam nastąpiło s<strong>po</strong>tkanie, które odmieniło jegożycie.Chorwacki jezuita ks. Tomislav Kolaković przyjechał do miasta zaledwiena pięć tygodni. W tym czasie zdążył założyć parę kilkuosobowychwspólnot modlitewnych, w których gromadzili się głównie młodzi robotnicyi studenci. Przed wyjazdem Chorwat przyszedł do celi Bulanyiego,by się <strong>po</strong>żegnać. To wtedy <strong>po</strong>prosił go, żeby został duchowym opiekunemtych paru grupek.Pijar nie krył zdziwienia: - Ale <strong>po</strong> co się nimi zajmować? - pytał.- Przecież mamy dobry kontakt z młodzieżą. Kościół co niedzielę pękaw szwach. W parafii są tysiące ludzi. Mamy gimnazjum, internat, chór,różne organizacje. Po co nam jakieś małe wspólnoty?- Jak przyjdzie na Węgry Armia Czerwona - od<strong>po</strong>wiedział Kolaković- to wam zabiorą te wasze parafie, gimnazja i internaty, rozgonią te waszechóry i organizacje. A wtedy prawdziwy Kościół będzie istniał tylkow tych małych wspólnotach.Po kilku latach prze<strong>po</strong>wiednie jezuity sprawdziły się: 10 czerwca 1950roku komunistyczne władze zadały cios w katolickie szkoły i zakony.Kościołowi zabrano placówki oświatowe, zamknięto klasztory, zlikwidowanozgromadzenia zakonne. Tysiące duchownych trafiły do obozówkoncentracyjnych. Zakon pijarów został rozwiązany.W tym czasie ks. Bulanyi od dawna prowadził już <strong>po</strong>dziemne duszpasterstwo.Uczył młodych ludzi, jak żyć ewangelią w czasach <strong>po</strong>gańskich,jak być chrześcijaninem w świecie, który chrześcijan prześladuje. S<strong>po</strong>tykalisię konspiracyjnie w prywatnych mieszkaniach, studiowali PismoŚwięte, modlili się, rozmawiali do późnej nocy o problemach duchowychi teologicznych. Niekiedy Bulanyi odprawiał mszę i udzielał komunii,choć były to czyny w świetle prawa karalne, gdyż nie miał na to zezwoleniaod komunistycznych władz państwa. Nie figurował wówczas w żadnejZIMA 200877

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!