22.08.2015 Views

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Początkowo ów <strong>po</strong>ciąg stanowił dla mnie zagadkę, ale im dłużej o tymmyślę, tym jaśniej rozumiem, czym on był. Dziś zdaje mi się, że obraz tenprzedstawiał nic innego, jak wdzierający się wtedy - czy też wpełzający- narodowy socjalizm, we wszystkich jego różnorodnych odłamach.Lecz odkąd ludzie żyją na świecie, doświadczenie uczy nas, że Bóg dajeczłowiekowi wolną wolę i tylko z rzadka wyraźnie ingeruje w losy ludzii narodów; i nie inaczej będzie w przyszłości (...). Przez swoje nie<strong>po</strong>słuszeństwowobec Boga Adam i Ewa całkowicie zrujnowali swoje losy. Bógdał im wolną wolę i nigdy nie musieliby cierpieć, gdyby bardziej słuchaliBoga niż kusiciela. (...)Zapytajmy, czy Austriacy i Bawarczycy nie <strong>po</strong>noszą winy za to, że zamiastchrześcijańskiego rządu mamy rząd narodowosocjalistyczny? Czynarodowy socjalizm spadł nam z nieba? Sądzę, że szkoda na to słów, <strong>po</strong>nieważkażdy, kto nie przespał marca 1938 roku, doskonale wie, jak do tegowszystkiego doszło. Sądzę, że nie różniło się to od wydarzeń z WielkiegoCzwartku sprzed tysiąca dziewięciuset lat, gdy naród żydowski miał wybór<strong>po</strong>między Chrystusem, niewinnym Zbawicielem, a przestępcą Barabaszem;również wtedy faryzeusze rozproszyli się wśród ludu, by głośnokrzyczeć i w ten s<strong>po</strong>sób zwieść i zastraszyć tych, którzy stali jeszcze <strong>po</strong>stronie Chrystusa. Jakież to straszliwe historie o<strong>po</strong>wiadano i zmyślanow marcu 1938 roku o chrześcijańskim kanclerzu i duchowieństwie. (...)Nielicznych, którzy nie dali się nakłonić do tego nieszczęsnego „tak"określano mianem głupców lub komunistów, a przecież do dziś nie przestanowalczyć o tych głupców, by ich zdobyć dla narodowosocjalistycznejwspólnoty narodowej lub przynajmniej złożyć ich w ofierze tej idei.Ponieważ Chrystus musiał najpierw umrzeć, by następnie <strong>po</strong>wstaćz martwych. Wielkim Czwartkiem był dla nas, Austriaków, nieszczęsny10 kwietnia 1938 roku (data referendum w sprawie Anschlussu - przyp.tłum.); wtedy to Kościół austriacki znalazł się w niewoli i odtąd wciążleży spętany, i dopóki owo „tak" które wówczas nieśmiało wy<strong>po</strong>wiedziałorównież wielu katolików, nie znajdzie od<strong>po</strong>wiedzi w zdecydowanym „nie"dopóty nie nastąpi dla nas Wielki Piątek. Czy jednak owo „nie" zostaniewy<strong>po</strong>wiedziane tak licznie i solidarnie, jak swego czasu „tak"? Trudnomi w to uwierzyć. Jak zatem może zostać wy<strong>po</strong>wiedziane owo „nie"? CzyZIMA 2008469

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!