22.08.2015 Views

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

Seks po katolicku - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Redakcja „Gazety Wyborczej" lubi często <strong>po</strong>woływać sięna swą inspirację francuskim dziennikiem lewicowym„Liberation". Ale w „Liberation" nie ma rubryki „ArkaNoego".O SZTUCEUPRAWIANIAKOŚCIOŁAMARCINMŚCICHOWSKINiedawno na łamach „Rzecz<strong>po</strong>s<strong>po</strong>litej" Tomasz P. Terlikowski odtrąbiłkoniec „Kościoła otwartego" w Polsce. Kiedy czytamy dziś <strong>po</strong> latachksiążkę Jarosława Gowina Kościół <strong>po</strong> komunizmie, też możemy odnieśćtakie wrażenie. Nie ma już bowiem <strong>po</strong>staci emblematycznych dla „Kościołaotwartego", takich osobowości, których twarze byłyby zarazem obliczamiowej formacji. Nie ma już red. Jerzego Turowicza, ks. Józefa Tischnera,ks. Stanisława Musiała i wielu innych. Ich <strong>po</strong>tencjalni następcy,jak Stanisław Obirek czy Tadeusz Bartos, <strong>po</strong>żegłowali w inną stronę.Gdyby dziś, kilkanaście lat <strong>po</strong> Gowinie, s<strong>po</strong>rządzić <strong>po</strong>dobną mapę<strong>po</strong>lskiego katolicyzmu, musielibyśmy stwierdzić, że najważniejszymiosobami dla „Kościoła otwartego" w Polsce są Mariusz Walter i Jan Wejchert.Ich firma ITI kupiła bowiem pakiet kontrolny udziałów w deficytowym„Tygodniku Powszechnym". Założyła też kanał telewizyjny TVNReligia. Boję się, że gdyby nie Walter i Wejchert, „Kościół otwarty" w Polsceprzestałby istnieć.394FRONDA 44/45

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!