22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

spis rzeczy - Fronda

spis rzeczy - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Dziwisz. To nie jest jedyny problem. Czy Kościółhierarchiczny jest przygotowany na scenariusz, o którymPan mówi?– W Polsce jeszcze na szczęście nie ma kryzysu religijności. Jest natomiastewidentny kryzys przywództwa kościelnego, które – mówiąc brutalnie –odcina kupony od pontyfikatu Jana Pawła II. Z każdym rokiem będzie tobardziej żałośnie wyglądało.Przyjdzie taki moment, w którym okaże się, że „król jest nagi”. Bopoza nielicznymi hierarchami, którzy są w mniejszości, ten Kościół nie mawyraźnych liderów, ma natomiast zadowolonych z siebie, aroganckichbiskupów, którzy prędzej czy później zderzą się z twardą rzeczywistością.I mogą się zderzyć nie tylko z wiernymi, ale także z szeregowymi księżmi.Spodziewam się, że ci, którzy idą teraz do seminariów, jako młodzi księżabędą bardziej krytycznie oceniać swoich biskupów jako ludzi nie z tejepoki. Mogą stwierdzić, że biskupi nie tyle prezentują anachroniczny modelreligijności, ile w ogóle żadnego modelu nie prezentują. Przyznam, żez zażenowaniem słucham wypowiedzi niektórych biskupów, mam poczucie,że tracą kontakt z rzeczywistością. Jeśli mam rację, to zderzenie z tąrzeczywistością będzie szalenie bolesne.To nie dotyczy wyłącznie biskupów. Ostatnio byłem świadkiem takiegozderzenia w trakcie ciekawej dyskusji dotyczącej lustracji na Targach KsiążkiKatolickiej. To było „starcie” dwóch utytułowanych księży profesorów z UKSW– potencjalnych biskupów – z takim dołem kościelnym reprezentowanymprzez szeregowego duchownego, który – muszę przyznać – prezentowałradykalne poglądy i występował do owych księży profesorów z pretensjamiw kwestii niezlustrowania się Kościoła. Tymczasem Episkopat zadowolonyz siebie ogłosił, że problem lustracji już nie istnieje. Ale ci szeregowi księżawcale tak nie uważają.Chciałbym zostać dobrze zrozumiany: w małym stopniu chodzi tuo lustrację, chodzi o coś więcej: o sam styl uprawiania posługi kapłańskiej.Mam wrażenie, że część biskupów tkwi w epoce, która już się skończyła.Moim zdaniem, Kościół utrzyma w Polsce swoją ogromną rolę, jeśli staniesię bardziej demokratyczny, i nie chodzi mi o to, żeby wierni wszystkoprzegłosowywali czy wybierali biskupa, ale żeby ten biskup rozumiał, że musizabiegać o wiernych, bo jest ich sługą. Biskupi nie rozumieją, że ich rola jesttakże służebna, takiej postawy bardzo brakuje.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!