22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

spis rzeczy - Fronda

spis rzeczy - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Twierdzi Pan, że największą szansą na zmianę jestzwycięstwo lewicy, która będzie wprowadzała w życieskrajne postulaty światopoglądowe. Czy to oznacza, żeodpowiedzią na to będzie prawica silnie przywiązana donauki Kościoła?– Niekoniecznie. Moim zdaniem nie będzie w Polsce jednej prawicy.Wchodzimy w fazę głębokiego kryzysu gospodarczego i to rok 2010 pokażejego głębię. Także kryzys może przemeblować polską scenę polityczną.Nie chciałbym, żeby tak się stało, bo to może oznaczać, że w wyborachzwyciężą skrajni populiści. Jeżeli jednak z kryzysem ekonomicznym jakośsobie poradzimy, to główną osią sporu stanie się już wkrótce konflikt o rolęi miejsce Kościoła katolickiego. To właśnie przekonanie, że Kościół ma w Polsceza duże wpływy, może wynieść lewicę do władzy.Już w tej chwili mamy zbyt duży rozrzut poglądów, aby wyobrazić sobiejedną partię prawicową skupiającą wszystkich. Moim zdaniem, w Polsce jestmiejsce na dwie prawice – zawsze istnieć będzie to skrzydło ortodoksyjniekatolickie i bardziej neutralne światopoglądowo. Będzie zatem prawicakatolicko-narodowa, ale będzie też prawica laicka. Nie wiem, która będziesilniejsza. Na pewno wewnątrz prawicy będą ortodoksyjni katolicy walczącyo realizację postulatów Kościoła, ale będą też prawicowcy walczący o pewnewartości konserwatywne, którzy w tej walce pozostaną areligijni. Nie będązwalczać Kościoła, ale też nie będą go specjalnie bronić, a już na pewno niebędą dążyć np. do zaostrzenia obecnego ustawodawstwa antyaborcyjnego czyfinansowania Kościoła z budżetu.Czy zwycięstwo lewicy oznaczać będzie likwidację PO i PiS? Niekoniecznie.Zależeć to będzie od tego, czy zmieni się system finansowania partii i czyludzie bogaci zaczną inwestować w politykę obok PO i PiS. Istnieją w Polsceosoby, które są w stanie wyłożyć na kampanię polityczną kilkadziesiątmilionów złotych z własnej kieszeni. Tylko z różnych względów tego nierobią. Ale wystarczy jedna taka osoba (pokazał to trochę Palikot, który jestsilny głównie siłą swoich pieniędzy), by nieco na naszej scenie politycznejnamieszać. Dlatego wydaje się prawdopodobne, że to właśnie z biznesuprzyjdą ludzie zmieniający polską politykę.Oligarchowie, którzy idą do polityki z otwartą przyłbicą?

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!