22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

spis rzeczy - Fronda

spis rzeczy - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

– To jest strasznie trudne do przewidzenia. Nowa prawica może siępojawić w Polsce dopiero w momencie, kiedy zacznie rządzić lewica. Dopókibędzie rządziła centroprawicowa PO, a główną siłą opozycji będzie PiS, tote partie zrobią wszystko, by wyeliminować każdego konkurenta na prawejstronie sceny politycznej. Dopiero kiedy ludzie oddadzą władzę lewicy, którabędzie w Polsce wprowadzać różne eksperymenty na wzór hiszpański,dopiero wówczas powstanie atmosfera do budowy zupełnie nowej prawicy. Tojest wariant radykalny.Drugi wariant, znacznie bardziej umiarkowany mówi, że w końcu Tuski Kaczyński się zmęczą i odejdą na emeryturę, a w to miejsce wejdą politycystojący dziś w drugim czy trzecim szeregu, którzy będą potrafili swojeformacje zmieniać. Ten scenariusz jest dla mnie bardziej prawdopodobny, alemniej ciekawy, ponieważ ja nie sądzę, żeby na przykład Zbigniew Ziobro czyGrzegorz Schetyna byli w stanie zaproponować coś nowego. Mam wrażenie,że będzie to kontynuacja linii poprzedników i w tym sensie te partie są jużwypalone. Uważam, że młodej polskiej demokracji najwięcej może dać partia,która po raz pierwszy dochodzi do władzy. Jak dochodzi po raz drugi dowładzy, to ci sami ludzie, chociaż teoretycznie bardziej doświadczeni, są jużostrożniejsi i mniej skorzy do ryzykowania rzeczywistych zmian. Bo te zawszekosztują głosy wyborców.Tymczasem podstawowym problemem polityki jest chęć jak najdłuższegoutrzymania się przy władzy, co w systemie demokratycznym często prowadzido autoparaliżu ludzi ją sprawujących. Dlatego zastanawiam się, czy niepowinno się wprowadzić jednokadencyjności w przypadku najwyższychstanowisk z obszaru władzy wykonawczej: prezydenta, premiera, ministrówczy szefów wszelkich urzędów centralnych. Takie ograniczenie czasowemogłoby w polityce podziałać bardzo dobrze. Po prostu wierzę w zmianę,w rotację, wierzę w nowych ludzi.Może sam nie jestem dobrym przykładem, bo pracuję na jednej uczelnijuż dwadzieścia lat i może czas się przenieść na inną, ale jestem przekonany,że trzeba zmieniać otoczenie i problemy, którymi się człowiek zajmuje.Wiem, jak poszerzył się mój obraz świata, gdy trafiłem do urzędu, jakim jestprzecież IPN. Wcześniej, pracując wyłącznie na uniwersytecie, kompletnie nierozumiałem np. znaczenia ukrytej siły, jaką jest biurokracja. Ja się po prostuboję rutyniarstwa. Na wyższych szczeblach potrzeba co jakiś czas ludzi ześwieżym spojrzeniem. Oczywiście tutaj jest jeszcze jeden problem. Rotując,trzeba mieć elementarne poczucie pewnej kontynuacji, nie może tak być, żenowy szef dezawuuje wszystkie decyzje swojego poprzednika.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!