22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

spis rzeczy - Fronda

spis rzeczy - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Inne błędy ciągnęły się dłużej. Nie zdołano zbudować rzeczywistej służbycywilnej ani profesjonalnych służb specjalnych, a w WSI pozostawionoprzestępczy układ odpowiadający m.in. za aferę FOZZ. Rafał Matyja marację, gdy zauważa, że w III RP najgorzej wyglądało tworzenie instytucji,a takie potworki jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wystawiają nam jakopaństwu fatalne świadectwo.Wielkim błędem było nieuchwalenie przez sejm pierwszej kadencjikonstytucji, czego efektem jest bardzo lewicowa konstytucja zafundowananam przez centrolewicową koalicję z ’97 roku. Najgorsze jest jednak to, żeona nie zlikwidowała wiszącej nad polskim ustrojem „klątwy roku ’90”,jak nazywam wprowadzenie powszechnych wyborów prezydenckich dosystemu parlamentarno-gabinetowego. To zapoczątkowało niekończącą sięwojnę trzech prezydentów z premierami. Ten konflikt istnieje niezależnieod charakteru osób sprawujących te funkcje. Problemem jest bowiem błądustrojowy – mamy pękniętą władzę wykonawczą. Dopóki tego nie naprawimy,dopóty będziemy oglądać żenujące wojny kolejnych premierów z kolejnymiprezydentami. Chyba że powtórzy się moment, iż jednojajowi bliźniacyobejmą te urzędy, bo chyba rzeczywiście był to jedyny czas, kiedy tej wojnynie było. Ale to raczej już się nie powtórzy.Na pewno wielkiej szansy nie wykorzystał Marian Krzaklewski. Gdybylepiej kierował AWS, nie byłoby ani PO, ani PiS-u w dzisiejszej postaci.Mógł wyborczy sukces przekuć na stworzenie silnej, jednolitej partiicentroprawicowej. Gdyby bezmyślnie nie brnął w wybory prezydenckie,mając bardzo małe poparcie, natomiast skoncentrował się na budowaniupartii centroprawicowej, to być może dzisiaj zarówno Jarosław Kaczyński, jaki Donald Tusk byliby politycznymi emerytami. Albo prosiliby teraz, chodzącjako petenci z jakimiś listami po AWS, o przyjęcie ich na listę kandydatów doeuroparlamentu. Tymczasem zrobił to ostatnio Marian Krzaklewski.Oczywiście niekiedy z błędów wynikały też rzeczy pozytywne. „Klątwaroku ’90” dotknęła także przywódców lewicy: Kwaśniewskiego i Millera.Mam tu na myśli rok 2001, kiedy lewica miała już wszystko w Polsce: miałaniemal samodzielną większość w sejmie po wielkim zwycięstwie SLD, miałaswojego prezydenta i właściwie wydawało się, że czeka nas co najmniej osiemlat rządów lewicy, które zmieniłyby Polskę w Rywinlandię. Tego na szczęścieuniknęliśmy. Niestety, były takie inne obszary, na których niespójnośćwładzy wykonawczej przekreśliła działania modernizacyjne. Moim zdaniemrząd Buzka źle wybrał kierunek reform. Trzeba było zająć się wymiaremsprawiedliwości, a nie na przykład szkolnictwem, któremu w niczym nie

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!