22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

spis rzeczy - Fronda

spis rzeczy - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

czasie, gdy rozpoczęła się jego ostateczna droga do Rzymu – rozpoczęły sięrównież nieoficjalne rozmowy z Tradycyjną Wspólnotą Anglikańską, któratakże pragnie pełnej jedności ze Stolicą Apostolską przy zachowaniu częściwłasnej specyfiki wyznaniowej. Grupa ta rozpoczęła działania w latachsiedemdziesiątych XX wieku, ostatecznie ukonstytuowała się jako wyznaniew 1990 roku, zaś przed kilkoma laty poprosiła o przyjęcie pod jurysdykcjębiskupa Rzymu i o „pełną komunię sakramentalną i organizacyjną”.Kongregacja Nauki Wiary w liście skierowanym do arcybiskupa JohnaHepwortha z lipca 2008 roku odpowiedziała, że projekt unii (zakładającymożliwość zachowania części własnych tradycji liturgicznych czy zwyczajów)jest „poważnie rozważany” przez Stolicę Apostolską.Gdyby taka unia rzeczywiście powstała, to mogłaby ona być realnąpropozycją dla tych anglikanów, którzy są przywiązani do własnych tradycji,a jednocześnie nie są w stanie zaakceptować kierunku, w jakim zmierzaich wspólnota. Już teraz, nie zważając na trudności, wielu z nich (takżebiskupów) przechodzi na katolicyzm, uznając, że jest on pełną kontynuacjąKościoła pierwszych wieków. Stworzenie Kościoła unickiego mogłoby tenproces tylko przyspieszyć. Trudno też nie zauważyć, że powstanie globalnejorganizacji tradycyjnych anglikanów pozostających w jedności z biskupemRzymu mogłoby otworzyć nowe perspektywy w dialogu z konserwatywnymianglikanami afrykańskimi, którzy stopniowo zmierzają do zerwania jednościz arcybiskupem Cantenbury. Ich ewentualne przystąpienie do unii nie jestoczywiście ani pewne, ani przesądzone. Ale nie ulega wątpliwości, że ci,którym rzeczywiście zależy na rzeczywistej, a nie jedynie retorycznej jednościchrześcijan, powinni się o takie zjednoczenie starać.Poważnie podjęty dialog nie zawsze musi prowadzić do widzialnejjedności, ale zawsze zbliża do porozumienia i głębszego zrozumienia własnejtożsamości wyznaniowej. Takim właśnie sukcesem zwieńczony zostałdialog katolicko-luterański, którego efektem jest Wspólnota Deklaracjao Usprawiedliwieniu (ostatnio podpisana także przez metodystów). Jejautorzy podkreślają, że mimo wielu różnic w rozumieniu Kościoła, a takżenatury grzechu, nie ma istotnej różnicy między nauczaniem Marcina Lutra(a przynajmniej współczesnym jego rozumieniem) i wspólnot luterańskicha nauczaniem Soboru Trydenckiego w kwestii usprawiedliwienia grzeszników.„Wspólnie wyznajemy: Tylko z łaski i w wierze w zbawcze działanieChrystusa, a nie na podstawie naszych zasług zostajemy przyjęci przez Bogai otrzymujemy Ducha Świętego, który odnawia nasze serca, uzdalnia nas

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!