22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

Czytaj online PDF - Fronda

Czytaj online PDF - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Tak można odczytać słowa Dawida Boonina, który notuje, że nawet gdyby„konserwatywnie” przyjąć, iż prawo do życia przysługuje płodowi od 15.tygodnia życia, 94 procent aborcji w USA dokonywanych byłoby przed tymczasem. Gdyby cofnąć to do 12. tygodnia, wciąż 88 procent aborcji nie byłobyzabiciem osoby z prawem do życia. Mało tego, według Boonina to zwolennicypozycji pro-life optujący za okresami oczekiwania przed dokonaniem aborcji(jedna z nielicznych prawnie dopuszczalnych w USA form utrudniania aborcji,przynajmniej dopóki Obama jej nie zabroni) ponosić będą winę za dokonaniezabójstwa na osobie, jeżeli w tym okresie cecha ta zacznie charakteryzowaćpłód 36 . A więc jeżeli aborcja zostanie dokonana w 11. tygodniu, zostanieprzeprowadzona na nieosobie i będzie moralnie dozwolona, a gdy tydzieńpóźniej zabita zostanie już osoba, więc aborcja nie będzie moralniedozwolona. I to jedynie, gdy „założymy”, że tak właśnie jest. Takie słowa jakopoparcie dla argumentów pochodzić mogą tylko od wyjątkowego cynika.OdmOWAWreszcie wyróżnić można podejście, którego autorzy twierdzą,iż nawet zakładając, że status embrionu uzasadnia jego prawo do życia,konsekwencje z tego wynikające byłyby nie do zniesienia dla dużej częścikobiet, gdyż nie można od nich wymagać postawy „dobrego samarytanina”.Następuje tu, jak widzimy, otwarta odmowa przyznania realnych prawpodmiotom, której nie uzasadnia ich wewnętrzna konstytucja.Najbardziej znanym argumentem tego rodzaju jest ten wysuniętyprzez Judith Jarvis Thompson jeszcze w latach siedemdziesiątych. Sytuacjędziecka nienarodzonego porównuje ona do sytuacji znanego skrzypka, któryzapadł na nieuleczalną chorobę nerek. Stowarzyszenie Miłośników Muzykiustaliło, że jest jedna osoba na świecie, która ma tę samą grupę krwi oraz żejedyną szansą na uratowanie skrzypka jest podłączenie tej osoby na dziewięćmiesięcy do skrzypka. W związku z tym porywa ją i podłącza do skrzypka.Thompson każe wyobrazić sobie czytelnikowi, że to właśnie on jest tą osobą.Po przebudzeniu czytelnik ma usłyszeć od dyrektora szpitala: przykro namz powodu postępku Stowarzyszenia Miłośników Muzyki, ale teraz jest tojedyny sposób, aby uratować skrzypka. Thompson zadaje fundamentalnepytanie czytelnikowi: czy ma on moralny obowiązek trwać przez te dziewięćmiesięcy przykuty do łóżka, godząc się na takie ograniczenie swojej wolności 37 ?36 Zob. D. Boonin, dz. cyt., s. 128-129.37 Zob. J.J. Thompson, Obrona sztucznego poronienia, w: Nikt nie rodzi się kobietą, T. Hołówka (red.), Warszawa1982, s. 234-235.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!