22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

Czytaj online PDF - Fronda

Czytaj online PDF - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

„Po wyjściu z więzienia zaczęliśmy spotykać się z ludźmi z warszawskiegoKIK. (...) Na początku lat siedemdziesiątych dzięki inicjatywie KrzysztofaŚliwińskiego rozpoczęliśmy dyskusje, w których brali udział BohdanCywiński, Tadeusz Mazowiecki, Andrzej Wielowieyski, Stefan Bakinowski.Pod pseudonimami pisaliśmy swe pierwsze teksty właśnie w „Więzi”.Jednocześnie nawiązaliśmy kontakty z Sekcją Kultury KIK skupiającąKIK‐owską młodzież. Spotykaliśmy się na dyskusjach, a także na pasterkachw kościele Dominikanów, gdzie ważną dla ówczesnej duchowości postaciąbył o. Jacek Salij. Tworzyło się jedno środowisko, które, obok postharcerskiejCzarnej Jedynki, uczestniczyło później w akcji pomocy dla robotnikówRadomia i Ursusa, by następnie stać się trzonem ruchu wokół KomitetuObrony Robotników” 3 – opisuje tamte lata Jan Lityński. Zainspirowany owymspotkaniem Adam Michnik zdecydował się nadać mu bardziej intelektualnąpostać i przedstawił wizję zjednoczenia w oporze przeciw komunizmowi 4dwóch intelektualnych tradycji, bez których nie ma polskości: tradycjiradykalnej, niewierzącej inteligencji i katolicyzmu.Ta współpraca nie będzie jednak możliwa, dopóki obie strony niezrewidują swojego stosunku do partnerów, dopóki nie nastąpi rachuneksumienia, zarówno polskich katolików, jak i polskich radykałów. I Michniktakie wyzwanie podejmuje, przyznając, że polski lewicujący inteligent zbytdługo i ślepo był wrogo nastawiony do Kościoła, zbyt często wspierał walkęprzeciw katolicyzmowi, choć była ona prowadzona z pobudek niegodnych,i nie brał pod uwagę cierpień Kościoła i katolików. Ostrym piórem wytkniętezostaje rewizjonistom choćby to, że porównywali stalinizm do Kościoła,krytykowali walkę biskupów o zachowanie religii w szkołach czy nie braliw obronę przed wściekłymi atakami komunistów listu biskupów polskich dobiskupów niemieckich.„Wobec tej sytuacji ludzie ze środowisk lewicy laickiej zachowywali sięw najlepszym razie biernie. W milczeniu przyjmowali antykościelne bredniei kalumnie, w milczeniu przyjmowali publiczne popisy i sukcesy zwolennikówdziennikarskiego kastetu (...) O co chodziło? Ludzie lewicy laickiej skłonnibyli interpretować walkę Kościoła jako walkę o pozyskanie konkretnychprzywilejów dla siebie. Tymczasem władzy nie chodziło o żadne przywilejeKościoła – te były już dawno zlikwidowane – tylko o sterroryzowanie3 J. Lityński, Nie robiliśmy polityki, „Rzeczpospolita”, 4-5 lipca 2009.4 „Laicką lewicę zbliżyć do Kościoła i chrześcijaństwa może dopiero komunistyczny totalitaryzm i świadomośćzagrożenia wspólnych wartości. Bo okazało się – choć długo zaprzeczali temu i ludzie lewicy laickiej,i ludzie Kościoła – że są one wspólne” – wskazywał źródła współpracy Adam Michnik. A. Michnik, Kościół, lewica,dialog, Warszawa 2009, s. 112. A w innym miejscu uzupełniał: „Genezą polskiego dialogu ludzi lewicy laickiejz chrześcijaństwem jest spotkanie w antytotalitarnym oporze”, tamże, s. 153.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!