19.08.2015 Views

Polityka równości płci Polska 2007

Polityka równości płci Polska 2007 - UNDP Polska

Polityka równości płci Polska 2007 - UNDP Polska

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

jak i samych kobiet – że kobiety nie powinny ubiegać się o funkcje publiczne, gdyż nie posiadająodpowiednich predyspozycji. Związany jest z tym kolejny rodzaj barier – bariery społeczne, dotyczącezróżnicowanych ról, które kobiety spełniają, zwłaszcza godzenia roli zawodowej i domowejoraz wynikające z tego podwójne obciążenie, w znacznie mniejszym stopniu dotyczące mężczyzn.Aktywność polityczna jest więc często (na co wskazują np. badania prowadzone na szczeblu lokalnym)trzecim obciążeniem, na które kobieta może pozwolić sobie dopiero po wypełnieniu dwóchpierwszych ról. Kolejna grupa barier ma charakter ekonomiczny. Z przyczyn ekonomicznych bowiemkobiety są mało atrakcyjnym dla partii partnerem wyborczym, gdyż nadal jeszcze zarabiającmniej od mężczyzn, nie wnoszą zaplecza ekonomicznego. I na koniec – przyczyna polityczna,którą stanowią selekcje wewnątrzpartyjne.Wyborcze szanse kandydatki czy kandydata zależą w dużej mierze od partii politycznychi koalicji. To one decydują, kto i na jakim miejscu zostanie umieszczony na liście. Zatem stwierdzenie,iż decyzja o tym, kto znajdzie się w parlamencie, należy wyłącznie do wyborców, jestnieprawdziwe. To partia wybiera kandydatów i ustala ich kolejność na listach, przez co determinuje,ile kobiet i na jakich miejscach znajdzie się na liście oraz daje lub nie wyborcom szansęgłosowania na kobiety. Tym bardziej więc istotny jest system rekrutacji na listy kandydatów doSejmu i do Senatu.Dotychczas przeprowadzono w Polsce niewiele badań w tym zakresie. W ramach projektu „Reprezentacjakobiet w wyborach parlamentarnych 2001” (Spurek, 2002) próbowano ustalić, w jakisposób w najważniejszych ugrupowaniach politycznych przebiega proces selekcji kandydatów, ktodecyduje o kształcie list, jakie kryteria są stosowane w tym procesie, jakie jest podejście poszczególnychugrupowań do kwestii kobiet w polityce oraz czy partia ma jakieś strategie prowadzącedo zwiększenia liczby kobiet w parlamencie. W tym celu przeprowadzono kilkadziesiąt wywiadówz kandydatami oraz osobami, które w procesie ustalania list odgrywały kluczową rolę. Jednakkandydatki i kandydaci oraz „decydenci” wskazywali głównie na oficjalne dokumenty przyjęteprzez władze partii, które ogólnie określały procedury tworzenia list, a jako kryteria decydująceo znalezieniu się na liście najczęściej wymieniali – uznaniowe i niedookreślone – aktywność polityka,jego popularność, a także jego pozycję w partii.Natomiast ich odpowiedzi na pytanie o powody małej liczby kobiet w polityce potwierdzają istnieniewskazanych wcześniej rodzajów barier. Rozmówcy najczęściej odpowiadali, że kobiet jestmało, ponieważ „nie chcą”, „nie są zainteresowane” oraz „wyborcy najwyraźniej tak sobie życzą”oraz zwracali uwagę na podwójne obciążenie kobiet – pracą zawodową i domową. Warto jednakpodkreślić, że podobna liczba respondentów uznała, iż kobietom jest trudniej niż mężczyznomrealizować się w życiu publicznym, ponieważ są dyskryminowane. Dyskryminacja jest więc przezrespondentów wyraźnie zauważana.Podobny charakter ma kolejny wymieniany powód, którym jest stereotypowe myślenie o rolikobiety. Zwrócono uwagę na to, iż niektóre ugrupowania, postrzegając w taki sposób rolę kobiety,nie promują swoich członkiń, a także na to, że polityka jest nieprzyjazna kobietom. Świat politykijest urządzony przez mężczyzn i dostosowany do ich sposobu myślenia, a sposób jej uprawianiama męski charakter – jest „szalenie obrzędowa”, „pewne kwestie są rozstrzygane przy stolebiesiadnym”, a „panie [w przeciwieństwie do panów] nie oprą się o bufet i nie załatwią różnychspraw”. Ostatnie stwierdzenia dotyczą tzw. old boys’ network, czyli nieoficjalnej sieci męskich powiązań,w której dla kobiet po prostu nie ma miejsca.Na podobne bariery, jak wykazują wyniki innych badań (Fuszara, 2006; Titkow, 2003), zwracająuwagę kobiety i mężczyźni działający w samorządach na szczeblu lokalnym. Kobiety w samorządachlokalnych, a także wiele kobiet pracujących w administracji, również tej wysokiegoszczebla, wskazują ponadto na różnego rodzaju techniki dominacji i symbolicznej przemocynagminnie stosowane wobec kobiet: na ignorowanie ich, a nawet ich obecności, nieudzielanie imgłosu w dyskusji mimo wielokrotnych zgłoszeń, przerywanie wypowiedzi, kradzież ich idei i pomysłów.Taki rodzaj zachowań niejednokrotnie w skuteczny sposób utrudnia kobietom działaniew sferze publicznej.Środkiem, który doprowadziłby do realizacji zasady zrównoważonego uczestniczenia kobieti mężczyzn w sprawowaniu władzy i rządzeniu, jest stworzenie długofalowej, spójnej polityki usuwaniabarier i zwiększania udziału grupy niedoreprezentowanej, czyli kobiet. W Polsce politykitakiej praktycznie nie ma. Parlament naszego kraju odrzucił zarówno projekt ustawy o równymstatusie kobiet i mężczyzn, który zawierał mechanizmy wyrównywania szans, jak i projekt wprowadzeniado prawa wyborczego minimalnej reprezentacji kobiet i mężczyzn na listach kandydatóww wyborach. Nawet więc najłagodniejsze formy korygujących mechanizmów, które mogłybydziałać na rzecz wyrównania udziału kobiet i mężczyzn w sprawowaniu władzy, nie zostały zaaprobowaneprzez rządzących.<strong>Polska</strong> ratyfikowała wprawdzie Konwencję o likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet,a także stworzyła po konferencji ONZ w Pekinie Krajowy Program Działań na Rzecz Kobiet,jednak wynikające stąd zobowiązania mają głównie deklaratywny charakter. Zmienność polskiej29Rządy i uczestnictwo

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!